Pełny tekst orzeczenia

311/4/B/2013

POSTANOWIENIE
z dnia 16 stycznia 2013 r.
Sygn. akt Ts 22/11

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Wojciech Hermeliński,

po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej S.H. w sprawie zbadania zgodności:
art. 87 § 3 w zw. z art. 87 § 2 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego (Dz. U. Nr 89, poz. 555, ze zm.) z art. 31 ust. 1 i art. 32 w zw. z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,

p o s t a n a w i a:

odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 20 stycznia 2011 r. S.H. (dalej: skarżący) zakwestionował zgodność art. 87 § 3 w zw. z art. 87 § 2 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego (Dz. U. Nr 89, poz. 555, ze zm.; dalej: k.p.k.) z art. 31 ust. 1 i art. 32 w zw. z art. 2 Konstytucji.
Skarga konstytucyjna została wniesiona w związku z następującym stanem faktycznym. Skarżący złożył 17 października 2010 r. zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa z art. 129 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (Dz. U. Nr 88, poz. 553, ze zm.; dalej: k.k.). W toku postępowania sprawdzającego zaszła konieczność przesłuchania skarżącego w charakterze świadka. Skarżący złożył pełnomocnictwo upoważniające adwokata do reprezentowania go w tym postępowaniu. Zarządzeniem z 1 października 2010 r. (sygn. akt V Ds. 153/10) prokurator Prokuratury Okręgowej w Warszawie odmówił dopuszczenia pełnomocnika skarżącego do udziału w postępowaniu przygotowawczym. Prokurator stwierdził, że skarżący nie uprawdopodobnił, iż jego interesy mogłyby zostać naruszone w razie dokonania czynności procesowych bez udziału pełnomocnika. Poza tym, z racji wykonywanego przez skarżącego zawodu, prokurator uznał udział pełnomocnika za zbędny. Na powyższe zarządzenie pełnomocnik skarżącego wniósł zażalenie. Prokurator nie uwzględnił zażalenia (zarządzenie z 21 października 2010 r.) i podtrzymał swoje dotychczasowe stanowisko, uzupełniając je o dodatkową argumentację. Wskazał, że rolą świadka jest jedynie wypowiedzenie się co do faktów, a to nie wymaga wiedzy prawniczej. W związku z powyższym niewystarczająca wiedza o obowiązującym prawie polskim, nie uniemożliwia skarżącemu obrony jego interesów, o których stanowi art. 87 § 3 k.p.k. Niezależnie jednak od powyższego, w ocenie prokuratora skarżący posiada odpowiednie umiejętności zawodowe i wykształcenie, zwłaszcza że występuje w charakterze pełnomocnika pokrzywdzonego w innych postępowaniach karnych toczących się na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.
W skardze konstytucyjnej skarżący podnosi, że zaskarżone przepisy umożliwiają niedopuszczenie pełnomocnika do udziału w postępowaniu na podstawie swobodnej oceny interesów reprezentowanej osoby dokonywanej przez sąd lub prokuratora. Zdaniem skarżącego tylko sam udzielający pełnomocnictwa może stwierdzić, czy zachodzi potrzeba ustanowienia pełnomocnika. Odmawianie mu przez sąd lub prokuratora prawa do obrony interesów narusza jego prawo do równego traktowania przez władze publiczne oraz zakaz dyskryminacji w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny (art. 32 Konstytucji). Jak twierdzi skarżący, nieostre pojęcie „interesu” prowadzi do dyskryminacji niektórych uczestników niebędących stronami postępowania w stosunku do innych, którym pomoc prawna nie została odmówiona lub przysługuje im na podstawie innych przepisów (art. 416 § 4, art. 556 § 3 k.p.k.). Naruszenie to pozostaje w związku z art. 2 Konstytucji, który stanowi o demokratycznym państwie prawa, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej. Zdaniem skarżącego z zaskarżonych przepisów należy wywieść domniemanie istnienia potrzeby obrony interesów osoby niebędącej stroną postępowania przygotowawczego. Dopiero zakwestionowanie takiej potrzeby przez sąd lub prokuratora może pozbawić osobę niebędącą stroną możliwości reprezentowania przez pełnomocnika. Przepisy nie precyzują jednak, jakie interesy należy uznać za wystarczające dla zagwarantowania tej osobie ochrony.
W przekonaniu skarżącego zaskarżone przepisy naruszają również prawo jednostki do swobodnego podejmowania decyzji (samostanowienia), wynikające z wolności osobistej (art. 31 ust. 1 Konstytucji). Skarżący podkreśla, że powodem ograniczenia możliwości skorzystania z pomocy pełnomocnika nie może być okoliczność, że świadek – jako Rechtsanwalt – posiada wiedzę z zakresu prawa niemieckiego.
Zarządzeniem z 30 października 2012 r. sędzia Trybunału Konstytucyjnego wezwał skarżącego do usunięcia, w terminie 7 dni od daty doręczenia tego zarządzenia, braku formalnego skargi przez wskazanie podstawy prawnej do samodzielnego wniesienia skargi konstytucyjnej i występowania przed Trybunałem Konstytucyjnym, w szczególności w świetle przepisów art. 38 w zw. z art. 17 ust. 2-4 ustawy z dnia 5 lipca 2002 r. o świadczeniu przez prawników zagranicznych pomocy prawnej w Rzeczypospolitej Polskiej (Dz. U. Nr 126, poz. 1069, ze zm.; dalej: ustawa o prawnikach zagranicznych).

12 listopada 2012 r. skarżący przesłał kopię umowy o współpracy w zakresie wniesionej przez niego skargi konstytucyjnej, która to umowa została zawarta w tym samym dniu między nim a adwokatem.


Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 36 ust. 1 w zw. z art. 49 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) skarga konstytucyjna podlega wstępnemu rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym, podczas którego Trybunał Konstytucyjny bada, czy odpowiada ona określonym prawem wymogom. Zostały one zasadniczo uregulowane w art. 79 ust. 1 Konstytucji, w myśl którego skargę do Trybunału Konstytucyjnego może wnieść każdy, czyje konstytucyjne wolności lub prawa zostały naruszone przez ustawę lub inny akt normatywny, na podstawie którego sąd lub organ administracji publicznej orzekł ostatecznie o jego wolnościach lub prawach albo o jego obowiązkach określonych w Konstytucji. Przesłanki warunkujące dopuszczalność skargi konstytucyjnej zostały uszczegółowione w ustawie o TK.
Jeśli nie została spełniona któraś z przesłanek określonych w art. 46-48 ustawy o TK, a także wtedy, gdy skarga jest oczywiście bezzasadna lub braki nie zostały usunięte w określonym terminie, oraz gdy zachodzą przesłanki umorzenia postępowania na podstawie art. 39 ust. 1 ustawy o TK, Trybunał Konstytucyjny wydaje postanowienie o odmowie nadania skardze dalszego biegu.
Na wstępie należy zwrócić uwagę, że skarżący jest prawnikiem zagranicznym w rozumieniu art. 2 pkt 1 ustawy o prawnikach zagranicznych, ponieważ posiada tytuł zawodowy Rechtsanwalt, uprawniający go do wykonywania zawodu na terenie Republiki Federalnej Niemiec. Na mocy ustawy o prawnikach zagranicznych uprawnienia prawników zagranicznych z Unii Europejskiej, posiadających tytuł zawodowy uzyskany w państwie macierzystym, zostały zrównane z uprawnieniami adwokata i radcy prawnego. Ustawa wprowadziła jednak również pewne wyjątki od wspomnianej zasady, dotyczące postępowań objętych przymusem adwokacko-radcowskim (art. 17 i art. 38 ustawy o prawnikach zagranicznych). W takich przypadkach prawnik z Unii Europejskiej obowiązany jest współdziałać z osobą wykonującą zawód adwokata lub radcy prawnego. Wskazane przepisy stosuje się odpowiednio w sytuacji, gdy prawnik z Unii Europejskiej, posiadający tytuł zawodowy uzyskany w państwie macierzystym, nie reprezentuje klienta, lecz występuje we własnej sprawie (tak jak skarżący). Z uwagi na powyższe skarżący w odpowiedzi na zarządzenie sędziego Trybunału Konstytucyjnego przedłożył zawartą z adwokatem umowę o współpracy.
Z daty zawarcia umowy o współpracy (12 listopada 2012 r.) wynika, że w dniu złożenia skargi konstytucyjnej (20 stycznia 2011 r.) skarżącego nie łączyła umowa o współpracy z adwokatem lub radcą prawnym. Zgodnie z art. 17 ust. 4 ustawy o prawnikach zagranicznych organ wyznacza prawnikowi z Unii Europejskiej stosowny termin do przedłożenia umowy o współpracy, a do określenia skutków nieuzupełnienia w terminie tego braku stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące braku pełnomocnictwa lub upoważnienia do obrony. Skoro jednak w myśl art. 48 ust. 1 ustawy o TK skargę konstytucyjną sporządza adwokat lub radca prawny, to brak umowy o współpracy w chwili sporządzenia i wniesienia skargi do Trybunału Konstytucyjnego stanowi, na podstawie odpowiednio stosowanego art. 38 i art. 17 ust. 4 ustawy o prawnikach zagranicznych, brak formalny uniemożliwiający nadanie skardze konstytucyjnej dalszego biegu. Trybunał zwraca również uwagę, że przedłożona umowa o współpracy nie określa szczegółowo – wbrew wymogowi wynikającemu z art. 17 ust. 2 ustawy o prawnikach zagranicznych – ani warunków, ani sposobu współdziałania skarżącego z adwokatem.
Niezależnie jednak od powyższego skardze należało odmówić nadania dalszego biegu z innych przyczyn.
Skarżący zarzuca niezgodność z Konstytucją zaskarżonych przepisów, ponieważ w jego sprawie prokurator uznał, iż interesy skarżącego – głównie z tego względu, że jest prawnikiem – nie wymagają ustanowienia pełnomocnika. W odniesieniu do przedstawionego zarzutu Trybunał stwierdza, że dotyczy on sfery stosowania prawa, a stosowanie prawa przez sądy – choćby nawet błędne – pozostaje poza kognicją Trybunału Konstytucyjnego (zob. wyrok TK z 21 grudnia 2004 r., SK 19/03, OTK ZU nr 11/A/2004, poz. 118).
Trybunał Konstytucyjny wielokrotnie podkreślał w swoim orzecznictwie, że rzeczywista treść wielu przepisów prawnych formułuje się dopiero w procesie ich stosowania. Niezależnie od intencji twórców ustawy, organy stosujące mogą wydobywać z niej treści nie w pełni odpowiadające założeniom prawodawcy. Jeżeli określony sposób rozumienia przepisu ustawy utrwalił się już w sposób oczywisty, a zwłaszcza jeśli znalazł jednoznaczny i autorytatywny wyraz w orzecznictwie Sądu Najwyższego bądź Naczelnego Sądu Administracyjnego, to należy uznać, że przepis ten – w praktyce stosowania – nabrał takiej właśnie treści, jaką odnalazły w nim najwyższe instancje sądowe. Jeżeli zaś tak rozumiany przepis nie da się pogodzić z normami, zasadami lub wartościami konstytucyjnymi, to Trybunał Konstytucyjny może orzec o jego niezgodności z Konstytucją i tym sposobem umożliwić ustawodawcy bardziej precyzyjne i jednoznaczne uregulowanie danej kwestii (por. wyrok TK z 9 maja 2005 r., SK 14/04, OTK ZU nr 5/A/2005, poz. 47).
Trudno jednak w sprawie skarżącego wskazać na utrwaloną wykładnię zaskarżonych przepisów, zgodnie z którą prawnik zagraniczny, przesłuchiwany w charakterze świadka, nie mógłby ustanowić pełnomocnika w postępowaniu przygotowawczym. Zawarta w zaskarżonych przepisach przesłanka interesu należy bowiem do kategorii pojęć prawnych, które mogą być interpretowane tylko ad casu. Z tego właśnie względu ocena zgodności zaskarżonych przepisów, której domaga się skarżący, sprowadzałaby się w rezultacie nie do oceny prawa, a do oceny konkretnego rozstrzygnięcia prokuratora, co w trybie kontroli konstytucyjnej nie jest dopuszczalne (zob. wyrok TK z 17 października 2000 r., SK 5/99, OTK ZU nr 7/2000, poz. 254).
Należy również na marginesie zauważyć, że z przywołanych przez skarżącego fragmentów uzasadnienia wyroku Federalnego Trybunału Konstytucyjnego (Bundesverfassungsgericht) wynika, że generalnie ustawa może ograniczać udział pełnomocnika świadka w postępowaniu przygotowawczym, ale ograniczenie to musi być proporcjonalne (por. art. 31 ust. 3 Konstytucji, którego skarżący nie wskazał jako wzorca konstytucyjnego w rozpatrywanej skardze).
Odnosząc się do wskazanych przez skarżącego wzorców konstytucyjnych, Trybunał przypomina, że art. 2 i art. 32 Konstytucji nie mogą stanowić samodzielnych wzorców kontroli w postępowaniu ze skargi konstytucyjnej, ponieważ nie statuują żadnej konkretnej wolności ani prawa konstytucyjnego. Odwołanie się do powyższych wzorców musi być poprzedzone określeniem przysługującego skarżącemu prawa lub wolności rangi konstytucyjnej, w związku z którymi zasady te zostały naruszone (zob. postanowienie TK z 23 stycznia 2002 r., Ts 105/00, OTK ZU nr 1/B/2002, poz. 60; postanowienie TK z 23 stycznia 2002 r., SK 13/01, OTK ZU nr 1/A/2002, poz. 9).
Również powołany przez skarżącego art. 31 ust. 1 Konstytucji nie może stanowić samodzielnego wzorca konstytucyjnego w postępowaniu ze skargi konstytucyjnej, ponieważ ewentualnie dopiero z art. 31 ust. 1 i 2 łącznie można by wyprowadzić samoistne prawo podmiotowe – jeśli dana dziedzina stosunków nie została objęta szczegółowymi unormowaniami o poszczególnych wolnościach (zob. L. Garlicki, komentarz do art. 31 Konstytucji, [w:] Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Komentarz. t. III, red. L. Garlicki, Warszawa 2003, s. 7).

Biorąc powyższe pod uwagę, Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.