Pełny tekst orzeczenia

152/2/B/2013

POSTANOWIENIE

z dnia 21 marca 2013 r.

Sygn. akt Ts 45/11



Trybunał Konstytucyjny w składzie:



Leon Kieres – przewodniczący

Wojciech Hermeliński – sprawozdawca

Stanisław Biernat,



po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 19 października 2012 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Tomasza G.,



p o s t a n a w i a:



nie uwzględnić zażalenia.



UZASADNIENIE



1. W skardze konstytucyjnej Tomasza G. (dalej: skarżący), sporządzonej przez adwokata i wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 11 lutego 2011 r. (data prezentaty), zarzucono niezgodność: (1) art. 14 dekretu z dnia 27 lipca 1949 r. o zaciąganiu nowych i określaniu wysokości nie umorzonych zobowiązań pieniężnych (Dz. U. Nr 45, poz. 332, ze zm.; dalej: dekret z 1949 r.) – w zakresie, w jakim przepis ten zróżnicował sytuację prawną i majątkową właścicieli przedwojennych papierów wartościowych Skarbu Państwa i gwarantowanych przez Skarb Państwa, w zależności od ich miejsca zamieszkania, siedziby, pochodzenia narodowościowego i obywatelstwa w rozumieniu art. 1 ust. 3 dekretu Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 26 kwietnia 1936 r. w sprawie obrotu pieniężnego z zagranicą oraz obrotu zagranicznemi i krajowemi środkami płatniczemi (Dz. U. z 1938 r. Nr 86, poz. 584) – z art. 21, art. 32, art. 45 ust. 1 oraz art. 64 Konstytucji, art. 6 ust. 1 oraz art. 14 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, sporządzonej w Rzymie dnia 4 listopada 1950 r., zmienionej następnie Protokołami nr 3, 5 i 8 oraz uzupełnionej Protokołem nr 2 (Dz. U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284, ze zm.: dalej: Konwencja), art. 1 Protokołu nr 1 do Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, sporządzonego w Paryżu dnia 20 marca 1952 r. (Dz. U. z 1995 r. Nr 36, poz. 175; dalej: Protokół), a także art. 2 ust. 1, art. 14 ust. 1 oraz art. 26 Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych, otwartego do podpisu w Nowym Jorku dnia 19 grudnia 1966 r. (Dz. U. z 1977 r. Nr 38, poz. 167; dalej: MPPOiP); (2) art. 5 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93, ze zm.; dalej: k.c.) z art. 2, art. 21, art. 31, art. 32 oraz art. 64 Konstytucji, art. 6 ust. 1 oraz art. 14 Konwencji, a także art. 1 Protokołu; (3) art. 12 ustawy z dnia 28 lipca 1990 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 55, poz. 321; dalej: nowelizacja lipcowa z 1990 r.) – w zakresie, w jakim przepis ten ogranicza dostęp do waloryzacji sądowej, zagwarantowanej w art. 3581 § 3 k.c., w odniesieniu do zobowiązań pieniężnych powstałych przed dniem 30 października 1950 r., wynikających z przedwojennych papierów wartościowych gwarantowanych przez Skarb Państwa – z art. 32 ust. 1 oraz art. 64 ust. 1 i 2 Konstytucji, art. 6 ust. 1 oraz art. 14 Konwencji, a także art. 1 Protokołu.

Skarga została wniesiona w związku z wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie – V Wydział Cywilny Odwoławczy z 5 października 2010 r. (sygn. akt V Ca 2024/10), w którym oddalono apelację skarżącego od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie – I Wydział Cywilny z 30 kwietnia 2010 r. (sygn. akt I C 1887/09), oddalającego powództwo skarżącego przeciwko Skarbowi Państwa – Ministrowi Finansów o zasądzenie kwoty 7 919,65 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty – z tytułu niewykupionych, a posiadanych przez skarżącego, jednej obligacji 3% Premjowej Pożyczki Inwestycyjnej wartości imiennej 100,00 zł w złocie (seria 002703, nr 35) oraz 5½% Listu Zastawnego Państwowego Banku Rolnego o wartości 860,00 zł w złocie (lit. C, seria I, nr 0067696).



2. Postanowieniem z 19 października 2011 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.



2.1. W pierwszej kolejności Trybunał odniósł się do kwestii umocowania pełnomocnika do reprezentowania skarżącego w rozpatrywanej sprawie. Załączone do skargi konstytucyjnej pełnomocnictwo – w ocenie TK – nie odpowiadało wymaganiom pełnomocnictwa szczególnego, które implicite wynikają z art. 79 ust. 1 Konstytucji oraz art. 48 ust. 1 w związku z art. 46 ust. 1 i art. 47 ust. 1 in principio ustawy o TK, gdyż zawierało ogólne upoważnienie „do sporządzenia skargi konstytucyjnej w sprawie zakończonej wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie V Wydział Cywilny-Odwoławczy z 5 października 2010 r., sygn. akt V Ca 2024/10 oraz do reprezentowania przed Trybunałem Konstytucyjnym”, a nie dokładne określenie przedmiotu zaskarżenia. Stanowiło to podstawę odmowy nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 in fine oraz art. 36 ust. 3 w związku z art. 49 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK).



2.2. Trybunał przypomniał także, iż z art. 79 ust. 1 Konstytucji wynika, że skarga konstytucyjna przysługuje tylko w wypadku, gdy zostały naruszone wolności lub prawa określone w ustawie zasadniczej. W związku z tym wskazane przez skarżącego art. 6 ust. 1 i art. 14 Konwencji, art. 1 Protokołu oraz art. 2 ust. 1, art. 14 ust. 1 i art. 26 MPPOiP nie mogły stanowić wzorca kontroli w analizowanej sprawie, co – na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 in fine oraz art. 36 ust. 3 w związku z art. 49 ustawy o TK – skutkowało, ze względu na niedopuszczalność orzekania, odmową nadania dalszego biegu rozpoznawanej skardze w zakresie badania zgodności: (1) art. 14 dekretu z 1949 r. z art. 6 ust. 1 i art. 14 Konwencji, art. 1 Protokołu oraz art. 2 ust. 1, art. 14 ust. 1 i art. 26 MPPOiP; (2) art. 5 k.c. z art. 6 ust. 1 i art. 14 Konwencji oraz art. 1 Protokołu Paryskiego; (3) art. 12 nowelizacji lipcowej z 1990 r. z art. 6 ust. 1 i art. 14 Konwencji oraz art. 1 Protokołu.



2.3. Przechodząc do podniesionego w skardze zarzutu niekonstytucyjności art. 5 k.c., Trybunał zwrócił uwagę, że przepis ten był już przedmiotem oceny Trybunału Konstytucyjnego, który w wyroku z 17 października 2000 r. o sygn. SK 5/99 (OTK ZU nr 7/2000, poz. 254) orzekł, iż jest on zgodny z art. 2 i art. 45 ust. 1 Konstytucji oraz nie jest niezgodny z art. 32 ust. 1 i art. 64 ust. 2 w związku z art. 20 Konstytucji. Tym samym, w rozpoznawanej sprawie, w zakresie badania zgodności art. 5 k.c. z art. 2, art. 32 ust. 1 oraz art. 64 ust. 2 Konstytucji, występowała ujemna przesłanka procesowa (ne bis in idem), skutkująca odmową nadania dalszego biegu skardze – we wskazanym zakresie – na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 in fine oraz art. 36 ust. 3 w związku z art. 49 ustawy o TK.



2.4. W przypadku badania zgodności art. 5 k.c. z art. 21 ust. 1, art. 31 ust. 3 oraz art. 32 ust. 2 Konstytucji Trybunał wskazał, że rzeczone przepisy ustawy zasadniczej – tak jak zostały powołane w rozpoznawanej sprawie – nie mogą stanowić samoistnych wzorców kontroli w postępowaniu inicjowanym skargą konstytucyjną. Treść art. 21 ust. 1 Konstytucji sama przez się nie formułuje bowiem praw lub wolności i jest konkretyzowana przez art. 64 ustawy zasadniczej (por. wyroki TK z: 25 lutego 1999 r., K 23/98, OTK ZU nr 2/1999, poz. 25; 30 października 2001 r., K 33/00, OTK ZU nr 7/2011, poz. 217 oraz 11 września 2006 r., P 14/06, OTK ZU nr 8/A/2006, poz. 102). Z kolei art. 31 ust. 3 Konstytucji nie wyraża w sposób pełny odrębnych wolności lub praw, a czyni to jedynie w sposób cząstkowy i uzupełniający, ściśle związany z innymi normami konstytucyjnymi. Jak wynika z tytułu podrozdziału, w którym przepis ten został umiejscowiony, wyraża on zasadę ogólną dotyczącą konstytucyjnych wolności i praw człowieka i obywatela. Zasada ta dotyczy „ograniczeń w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw”, nie jest więc podstawą odrębnego typu wolności lub prawa. Wynika z tego, że art. 31 ust. 3 ustawy zasadniczej nie formułuje samoistnego prawa podmiotowego o randze konstytucyjnej i zawsze musi być współstosowany z innymi normami Konstytucji (tak wyrok TK z 29 kwietnia 2003 r., SK 24/02, OTK ZU nr 4/A/2003, poz. 33; por. postanowienie pełnego składu TK z 23 stycznia 2002 r., Ts 105/00, OTK ZU nr 1/B/2002, poz. 60). W świetle stanowiska wyrażonego w postanowieniu pełnego składu TK z 24 października 2001 r. o sygn. SK 10/01 (OTK ZU nr 7/2001, poz. 225) wskazany przez skarżącego art. 32 ust. 2 Konstytucji, w sprawach inicjowanych skargą konstytucyjną, „winien być (…) odnoszony do konkretnych przepisów Konstytucji, nawet jeżeli konstytucyjna regulacja danego prawa jest niepełna i wymaga konkretyzacji ustawowej”. Stąd też – na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 in fine oraz art. 36 ust. 3 w związku z art. 49 ustawy o TK – należało odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej w zakresie badania zgodności art. 5 k.c. z art. 21 ust. 1, art. 31 ust. 3 oraz art. 32 ust. 2 Konstytucji ze względu na niedopuszczalność orzekania.



2.5. W odniesieniu do badania zgodności art. 5 k.c. z art. 21 ust. 2, art. 31 ust. 1 i 2 oraz art. 64 ust. 1 i 3 Konstytucji Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że skarżący w uzasadnieniu skargi nie wyjaśnił, w jaki sposób konstytucyjne wolności lub prawa o charakterze podmiotowym, które wywodzi z tych przepisów ustawy zasadniczej, zostały – jego zdaniem – naruszone przez zaskarżony przepis Kodeksu cywilnego, a tym samym nie wykonał obowiązku wynikającego z art. 47 ust. 1 pkt 3 ustawy o TK. W konsekwencji – na podstawie art. 36 ust. 3 w związku z art. 49 ustawy o TK – Trybunał odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej w zakresie badania zgodności art. 5 k.c. z art. 21 ust. 2, art. 31 ust. 1 i 2 oraz art. 64 ust. 1 i 3 Konstytucji.



2.6. Odnośnie do zaskarżonego art. 14 dekretu z 1949 r. oraz art. 12 nowelizacji lipcowej z 1990 r. Trybunał zauważył, że w sprawie, która legła u podstaw wniesienia rozpoznawanej skargi konstytucyjnej, powyższe unormowania nie były podstawą wydania orzeczenia wobec skarżącego. Tym samym – na podstawie art. 36 ust. 3 w związku z art. 49 ustawy o TK – należało, ze względu na niespełnienie przesłanki wynikającej z art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK, odmówić nadania dalszego biegu skardze w zakresie badania konstytucyjności art. 14 dekretu z 1949 r. z art. 21, art. 32, art. 45 ust. 1 oraz art. 64 Konstytucji, jak również art. 12 nowelizacji lipcowej z 1990 r. z art. 32 ust. 1 oraz art. 64 ust. 1 i 2 Konstytucji.



2.7. Trybunał Konstytucyjny zauważył także, iż przeciwko rozpoznaniu merytorycznemu analizowanej skargi konstytucyjnej przemawiała następująca okoliczność.

W sprawie skarżącego Skarb Państwa – Minister Finansów, nie negując swojego zobowiązania, podniósł skutecznie zarzut przedawnienia roszczeń skarżącego. Jak wynika z ustaleń Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie, poczynionych w sprawie o sygn. I C 1887/09, skarżący wystąpił z odpowiednim powództwem przeciwko Skarbowi Państwa dopiero po upływie terminów przedawnienia jego roszczeń. Niezależnie od tego, czy terminy te obliczane byłyby od 1960 r. (dla wierzytelności z 5½% Listu Zastawnego Państwowego Banku Rolnego) oraz od 1985 r. (dla wierzytelności z 3% Premjowej Pożyczki Inwestycyjnej), a przez to upływałyby – odpowiednio – w 1970 r. i 1995 r., czy też w obu przypadkach przyjmowanoby istnienie siły wyższej spowodowanej sytuacją polityczną w Polsce w latach 19451989, a przez to początek obliczania terminów następowałby w 1990 r. i upływał w 2000 r., należy zauważyć, że w obu wariantach czasowych (w których Skarb Państwa nie mógł był skutecznie powołać się na zarzut przedawnienia roszczeń) skarżący nie podejmował żadnych kroków zmierzających do wyegzekwowania swoich wierzytelności.

W ocenie Trybunału świadczyło to o tym, że do naruszenia praw lub wolności skarżącego doprowadziło m.in. nieskorzystanie przez niego ze swoich uprawnień. Trybunał Konstytucyjny wielokrotnie stwierdzał w swym orzecznictwie, że skoro instytucja skargi konstytucyjnej ma charakter subsydiarnego środka ochrony podstawowych praw i wolności zagwarantowanych w Konstytucji, toteż przy rozpatrywaniu skargi konstytucyjnej szczególnie istotne wydaje się zwrócenie uwagi na zabezpieczenie interesów prawnych skarżącego. Możliwe jest to jednak dopiero po wykazaniu przez niego choćby minimalnej staranności w trosce o zabezpieczenie tychże interesów. Poziom tej staranności został wyznaczony przez określenie wymogów dopuszczalności wniesienia skargi konstytucyjnej. Trybunał wielokrotnie podkreślał, że skarga ta nie może być wykorzystywana jako instrument służący korygowaniu zaniedbań popełnionych w postępowaniu poprzedzającym jej wniesienie (por. postanowienie TK z 16 października 2002 r., SK 43/01, OTK ZU nr 5/A/2002, poz. 77). Subiektywne przeświadczenie skarżącego, że podjęcie odpowiednich kroków prawnych przeciwko Skarbowi Państwa przed 10 maja 2008 r. (tj. przed datą utraty mocy obowiązującej art. 12 ust. 1 nowelizacji lipcowej z 1990 r. – w zakresie, w jakim przepis ten ograniczał dostęp do waloryzacji sądowej, zagwarantowanej w art. 3581 § 3 k.c., w odniesieniu do zobowiązań pieniężnych powstałych przed dniem 30 października 1950 r., wynikających z obligacji emitowanych przez Skarb Państwa – na podstawie cz. II wyroku TK z 24 kwietnia 2007 r., SK 49/05, OTK ZU nr 4/A/2007, poz. 39) „nie miało żadnego sensu, zakończyłoby się bowiem przegraną powoda [skarżącego]” (vide s. 7 uzasadnienia wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie o sygn. V Ca 2024/10), per se nie mogło stanowić o dopuszczalności skargi konstytucyjnej w świetle obiektywnej przesłanki wynikającej z art. 190 ust. 4 w związku z art. 79 ust. 1 Konstytucji. Orzeczenie przez Trybunał Konstytucyjny – o co wnosi skarżący – niekonstytucyjności zakresowej art. 12 nowelizacji lipcowej z 1990 r. (abstrahując od wcześniejszych ustaleń poczynionych przez Trybunał) miałoby znaczenie w sprawie skarżącego wyłącznie w sytuacji, w której Skarb Państwa nie mógłby skutecznie podnieść zarzutu przedawnienia roszczeń. Skuteczne podniesienie zarzutu przedawnienia uniemożliwia jednak zasądzenie nawet nominalnych kwot, na jakie opiewały posiadane przez skarżącego papiery wartościowe, a tym bardziej zamyka drogę do sądowej waloryzacji świadczeń należnych (art. 3581 § 3 k.c.), co przekładało się w analizowanej sprawie na bezprzedmiotowość skargi. Skoro bowiem skarżący nie zakwestionował stosownych przepisów Kodeksu cywilnego dotyczących przedawnienia (bynajmniej nie jest nim art. 5 k.c.) w zakresie, w jakim odnoszą się do wierzytelności z przedwojennych papierów wartościowych emitowanych lub gwarantowanych przez Skarb Państwa, to tym samym ewentualne orzeczenie niekonstytucyjności zakwestionowanych w skardze przepisów nie zmieniłoby położenia prawnego skarżącego, które po części zostało ukształtowane jego zachowaniem w sprawie.



2.8. Odpis postanowienia z 12 października 2011 r. został doręczony pełnomocnikowi skarżącej 31 października 2011 r.



3. Pismem procesowym, sporządzonym przez adwokata i wniesionym do Trybunału Konstytucyjnego 5 listopada 2011 r. (data nadania), skarżący złożył zażalenie na postanowienie Trybunału z 12 października 2012 r., zarzucając mu: (1) obrazę art. 79 ust. 1 Konstytucji oraz art. 39 ust. 1 pkt 1, art. 36 ust. 3 w związku z art. 49 i art. 48 ust. 1 w związku z art. 46 ust. 1 i art. 47 ustawy o TK „poprzez ich niewłaściwe zastosowanie, polegające na uznaniu, że załączone do skargi konstytucyjnej pełnomocnictwo nie odpowiada wymaganiom formalnym, jest bowiem pełnomocnictwem ogólnym, podczas, gdy w ocenie składającego zażalenie pełnomocnictwo to ma charakter szczególny i zostało sporządzone w sposób prawidłowy”; (2) obrazę art. 21, art. 31, art. 32 oraz art. 64 ust. 1 i 3 Konstytucji w związku z art. 39 ust. 1 pkt 1, art. 36 ust. 3 w związku z art. 49 i art. 47 ust. 1 pkt 2 i 3 ustawy o TK „poprzez ich niewłaściwe zastosowanie, polegające na uznaniu, że skarżący w uzasadnieniu skargi nie wyjaśnił, jakie konstytucyjne wolności lub prawa o charakterze podmiotowym, które wywodzi z tych przepisów ustawy zasadniczej zostały naruszone przez zaskarżony przepis art. 5 k.c., podczas, gdy skarżący wskazał te wolności i prawa w odniesieniu do wszystkich podanych wyżej przepisów”; (3) obrazę art. 36 ust. 2 w związku z art. 49 ustawy o TK „poprzez jego niezastosowanie, polegające na tym, że w przypadku stwierdzenia w skardze konstytucyjnej braków formalnych, Trybunał Konstytucyjny powinien wezwać składającego skargę konstytucyjną do usunięcia tych braków, a dopiero w przypadku ich nieusunięcia odmówić ewentualnie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu”; (4) obrazę art. 36 ust. 3 w związku z art. 47 ust. 1 pkt 1 i art. 49 ustawy o TK przez odmowę nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej w zakresie badania konstytucyjności art. 14 dekretu z 1949 r. oraz art. 12 nowelizacji lipcowej z 1990 r. „wobec uznania, że powyższe unormowania nie były podstawą wydania orzeczenia wobec skarżącego, podczas, gdy stanowiły taką podstawę”; (5) obrazę art. 190 ust. 1 Konstytucji „poprzez jego niezastosowanie, polegające na pominięciu związania Trybunału Konstytucyjnego wcześniejszym wyrokiem z 24 kwietnia 2007 roku, sygn. akt SK 49/05, i dokonanie ustaleń sprzecznych z ustaleniami poczynionymi w tym wyroku”; (6) „błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę postanowienia polegający na stwierdzeniu, że Tomasz G. nie wykazał w sposób obiektywny, że po zakończeniu II wojny światowej nie mógł skutecznie domagać się swych praw, podczas, gdy z faktów powszechnie znanych oraz wyroku Sądu Najwyższego z 20 kwietnia 2011 roku, sygn. akt I CSK 410/10, wynika, że Tomasz G. do chwili obecnej nie ma w praktyce prawnej możliwości realizacji swych uprawnień wynikających z przedwojennych papierów wartościowych Skarbu Państwa i gwarantowanych przez Skarb Państwa”.



4. W ślad za zażaleniem skarżący w piśmie procesowym, wniesionym do Trybunału Konstytucyjnego 7 listopada 2011 r. (data nadania), oświadczył, że „przed skierowaniem skargi konstytucyjnej” zapoznał się z jej treścią, zarzutami i uzasadnieniem oraz że potwierdza udzielone pełnomocnictwo.



Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:



1. Zgodnie z art. 36 ust. 4 w związku z art. 49 ustawy o TK skarżącemu przysługuje prawo wniesienia zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. Trybunał, w składzie trzech sędziów, rozpatruje zażalenie na posiedzeniu niejawnym (art. 25 ust. 1 pkt 3 lit. b in fine w związku z art. 36 ust. 6 i 7 w związku z art. 49 ustawy o TK). Na etapie rozpoznania zażalenia Trybunał Konstytucyjny bada przede wszystkim, czy wydając zaskarżone postanowienie, prawidłowo stwierdził istnienie przesłanek odmowy nadania skardze dalszego biegu.





2. Trybunał Konstytucyjny w obecnym składzie uznaje, że zaskarżone postanowienie jest prawidłowe, zaś argumenty podniesione w zażaleniu nie podważyły ustaleń przedstawionych w tym orzeczeniu i dlatego nie zasługują na uwzględnienie.



3. Odnosząc się do pierwszego zarzutu zażalenia, skład orzekający w niniejszej sprawie na wstępie zaznacza, że podziela pogląd prezentowany w dotychczasowym orzecznictwie Trybunału, iż warunkiem sine qua non dopuszczalności rozpoznania merytorycznego skargi konstytucyjnej jest prawidłowe umocowanie pełnomocnika przez skarżącego, które legitymizuje działania mandatariusza w imieniu mandanta – z uwagi na to, że: po pierwsze, postępowanie przed Trybunałem Konstytucyjnym nie mieści się w ramach zwykłych czynności procesowych (Trybunał nie sprawuje nadzoru judykacyjnego w ramach kontroli instancyjnej nad sądami); po drugie, skarga konstytucyjna (będąca środkiem weryfikacji przepisów prawa i ewentualnego ich wyeliminowania z obrotu prawnego) stanowi szczególny instrument przeznaczony do ochrony konstytucyjnych wolności lub praw jednostki; po trzecie, zgodnie z art. 48 ust. 1 ustawy o TK, w postępowaniu przed Trybunałem obowiązuje przymus adwokacko-radcowski; po czwarte wreszcie, sporządzenie i wniesienie skargi konstytucyjnej nie nosi znamion jakiejkolwiek czynności przewidzianej w przepisach procedury cywilnej, karnej czy sądowoadministracyjnej.

W ocenie Trybunału załączone do analizowanej skargi pełnomocnictwo „do sporządzenia skargi konstytucyjnej w sprawie zakończonej wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie V Wydział Cywilny-Odwoławczy z 5 października 2010 r., sygn. akt V Ca 2024/10 oraz do reprezentowania przed Trybunałem Konstytucyjnym” – wbrew stanowisku zaprezentowanemu w zaskarżonym postanowieniu – odpowiada warunkom pełnomocnictwa szczególnego, które implicite wynikają z art. 79 ust. 1 Konstytucji oraz art. 48 ust. 1 w związku z art. 46 ust. 1 i art. 47 ust. 1 in principio ustawy o TK. Pełnomocnictwo procesowe szczególne w postępowaniu skargowym przed Trybunałem Konstytucyjnym, zgodnie z art. 88 in fine ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.) w związku z art. 20 ustawy o TK, powinno bowiem dokładnie określać sprawę, w związku z którą dany podmiot wystąpił ze skargą konstytucyjną, co wyraża się albo w określeniu przez skarżącego przedmiotu zaskarżenia, albo wskazaniu ostatecznego rozstrzygnięcia, z wydaniem którego skarżący upatruje prawo do uruchomienia postępowania przed Trybunałem (por. postanowienie TK z 28 lipca 2011 r., Ts 306/10, OTK ZU nr 5/B/2011, poz. 380).

Z powyższego powodu zarzut skarżącego należało uznać za zasadny, jednakże nie może to stanowić podstawy do uwzględnienia zażalenia i przekazania skargi do rozpoznania merytorycznego, gdyż jej rozpoznanie byłoby niedopuszczalne w świetle okoliczności, które zostały wykazane w punktach 3-6 uzasadnienia zaskarżonego postanowienia oraz punktach 4-7 tej części niniejszego uzasadnienia.



4. Przechodząc do drugiego zarzutu zażalenia, Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że w zaskarżonym postanowieniu prawidłowo uznano, iż skarżący nie wyjaśnił, w jaki sposób konstytucyjne prawa lub wolności wywodzone przez niego z art. 21 ust. 2, art. 31 ust. 1 oraz art. 64 ust. 1 i 3 ustawy zasadniczej zostały naruszone przez zaskarżony art. 5 k.c. Analiza odpowiednich fragmentów uzasadnienia skargi konstytucyjnej wskazuje bowiem, że – poza ogólnymi wywodami dotyczącymi sprzeczności kwestionowanego unormowania ze wskazanymi wzorcami konstytucyjnymi – skarżący poprzestał na swoistej polemice z judykaturą Sądu Najwyższego w sprawie wykładni art. 5 k.c. i orzeczeniami sądów meriti w sprawie skarżącego, a także na formułowaniu postulatów pod adresem ustawodawcy. Tym samym analizowana skarga konstytucyjna – we wskazanym wyżej zakresie – nie spełniała dyspozycji art. 47 ust. 1 pkt 3 ustawy o TK.

Z powyższych powodów zarzut skarżącego nie podlega uwzględnieniu.



5. W odniesieniu do trzeciego zarzutu zażalenia Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że opiera się on na podstawowym zastrzeżeniu wobec odmowy nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu bez uprzedniego wezwania skarżącego w trybie art. 36 ust. 2 w związku z art. 49 ustawy o TK do usunięcia braków formalnych skargi. Należy w związku z tym podkreślić, że nie w każdej sprawie występuje możliwość (konieczność) wezwania do uzupełnienia braków formalnych wniesionej skargi konstytucyjnej (por. postanowienie TK z 19 października 2010 r., Ts 257/08, OTK ZU nr 5/B/2010, poz. 336).

W sprawie skarżącego za odmową nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej zadecydowały przede wszystkim nieusuwalne wady skargi, które uniemożliwiały merytoryczne rozpoznanie tego środka prawnego. Po pierwsze – zakwestionowany w skardze art. 5 k.c. był już przedmiotem oceny Trybunału Konstytucyjnego, który w wyroku z 17 października 2000 r. o sygn. SK 5/99 orzekł, iż jest on zgodny z art. 2 i art. 45 ust. 1 Konstytucji oraz nie jest niezgodny z art. 32 ust. 1 i art. 64 ust. 2 w związku z art. 20 Konstytucji; tym samym w rozpoznawanej sprawie, w zakresie badania zgodności art. 5 k.c. z art. 2, art. 32 ust. 1 oraz art. 64 ust. 2 Konstytucji, występowała ujemna przesłanka procesowa (ne bis in idem). Po drugie – sposób powołania art. 21 ust. 1, art. 31 ust. 3 oraz art. 32 ust. 2 Konstytucji jako samoistnych wzorców kontroli art. 5 k.c. był niedopuszczalny w postępowaniu inicjowanym skargą konstytucyjną. Po trzecie – zaskarżone art. 14 dekretu z 1949 r. oraz art. 12 nowelizacji lipcowej z 1990 r. nie były podstawą wydania orzeczenia w sprawie skarżącego. Po czwarte – niedopuszczalność w sprawach inicjowanych skargą konstytucyjną kontroli zgodności zakwestionowanych aktów normatywnych z przepisami prawa międzynarodowego. Po piąte wreszcie – bezprzedmiotowość skargi konstytucyjnej, spowodowana tym, że hipotetyczne wydanie przez Trybunał Konstytucyjny – o co wnosił skarżący – orzeczenia negatoryjnego miałoby znaczenie w sprawie skarżącego wyłącznie w sytuacji, w której Skarb Państwa nie mógłby skutecznie podnieść zarzutu przedawnienia roszczeń. Ponieważ jednak skuteczne podniesienie zarzutu przedawnienia in casu uniemożliwia nawet zasądzenie nominalnych kwot, na jakie opiewały posiadane przez skarżącego papiery wartościowe, a tym bardziej zamyka drogę do sądowej waloryzacji świadczeń należnych (art. 3581 § 3 k.c.), przekładało się to w analizowanej sprawie na bezprzedmiotowość skargi; skoro bowiem skarżący nie zakwestionował stosownych przepisów Kodeksu cywilnego dotyczących przedawnienia (bynajmniej nie jest nim art. 5 k.c.) w zakresie, w jakim odnoszą się do wierzytelności z przedwojennych papierów wartościowych emitowanych lub gwarantowanych przez Skarb Państwa, to tym samym ewentualne orzeczenie niekonstytucyjności zakwestionowanych w skardze przepisów nie zmieniłoby położenia prawnego skarżącego, które po części zostało ukształtowane jego zachowaniem w sprawie (niewytoczenie powództwa o zapłatę przeciwko Skarbowi Państwa – Ministrowi Finansów przed upływem okresów przedawnienia obligacji 3% Premjowej Pożyczki Inwestycyjnej oraz 5½% Listu Zastawnego Państwowego Banku Rolnego lit. C serii I nr 0067696).

Z powyższych powodów zarzut skarżącego nie podlega uwzględnieniu.



6. Ustosunkowując się do czwartego zarzutu zażalenia, Trybunał przypomina skarżącemu, że w modelu skargi konstytucyjnej obowiązującym w polskim porządku prawnym legitymowanym do wniesienia tego środka ochrony wolności i praw jest jedynie ten, którego prawa lub wolności zostały naruszone w sposób osobisty i bezpośredni. Podstawowego znaczenia nabiera więc funkcjonalne powiązanie skargi konstytucyjnej z konkretnym postępowaniem, skarga konstytucyjna nie jest bowiem środkiem prawnym o charakterze powszechnym (actio popularis). Konsekwencją powyższego jest również konieczność uczynienia jej przedmiotem wyłącznie takich przepisów, które – stanowiąc normatywną podstawę ostatecznego orzeczenia sądu lub organu administracji publicznej – doprowadziły do naruszenia konstytucyjnych praw lub wolności przysługujących właśnie skarżącemu, nie zaś innym podmiotom (por. np. wyroki TK z 11 marca 2003 r., SK 8/02, OTK ZU nr 3/A/2003, poz. 20 oraz 15 kwietnia 2003 r., SK 4/02, OTK ZU nr 4/A/2003, poz. 31; postanowienie TK z 1 października 2003 r,. SK 29/02, OTK ZU nr 8/A/2003, poz. 87). Zaskarżony art. 14 dekretu z 1949 r. stanowi, że „umowa zawarta przez Państwo, po dniu wejścia w życie niniejszego dekretu, może przewidzieć ustalenie należności w sposób odmienny niż przepisany w art. 7 i 8, jeżeli tak w czasie powstania, jak i w czasie wymagalności zobowiązania wierzyciel jest cudzoziemcem w rozumieniu art. 1 ust. 3 dekretu Prezydenta Rzeczypospolitej z 26 kwietnia 1936 r. w sprawie obrotu pieniężnego z zagranicą oraz obrotu zagranicznemi i krajowemi środkami płatniczemi (Dz. U. R. P. z 1938 r. Nr 86, poz. 584)” (ust. 1), a także iż postanowienie to „stosuje się również do umów zawartych przez inne podmioty prawa publicznego i prywatnego za zgodą lub z upoważnienia Ministra Skarbu [obecnie: Ministra Finansów – stosownie do art. 1 ustawy z dnia 7 marca 1950 r. o przekształceniu urzędu Ministra Skarbu w urząd Ministra Finansów (Dz. U. Nr 10, poz. 101)]” (ust. 2). Z kolei art. 12 nowelizacji lipcowej z 1990 r. stanowi, że: „do zobowiązań pieniężnych powstałych przed dniem 30 października 1950 r. stosuje się przepisy dotychczasowe” (ust. 1), a „do zobowiązań pieniężnych powstałych od dnia 30 października 1950 r., jeszcze nie przedawnionych i nie wykonanych do dnia wejścia w życie niniejszej ustawy, stosuje się art. 3581 § 3 Kodeksu cywilnego tylko do świadczeń w części nie wykonanej” (ust. 2).

Zarówno treść zaskarżonych przepisów, jak i motywy rozstrzygnięć sądowych w sprawie skarżącego, ewidentnie wskazują, że art. 14 dekretu z 1949 r. oraz art. 12 nowelizacji lipcowej z 1990 r. nie stanowiły podstawy orzekania wobec skarżącego, a tym samym skarga – we wskazanym zakresie – nie spełniała dyspozycji art. 79 ust. 1 Konstytucji.

Z tego też powodu zarzut skarżącego nie podlega uwzględnieniu.



7. Przechodząc do piątego i szóstego zarzutu zażalenia należy stwierdzić, że nie są one zasadne.

W uzasadnieniu wyroku z 24 kwietnia 2007 r. o sygn. SK 49/05 Trybunał Konstytucyjny wyraźnie zaznaczył, że w orzecznictwie Sądu Najwyższego ugruntowany jest pogląd o istnieniu stanu siły wyższej w okresie 1945-1989 (spowodowanym ówczesną sytuacją polityczną w Polsce), który przekładał się na zawieszenie biegu terminu przedawnienia roszczeń w odniesieniu Państwa Polskiego. Tym samym jednostki (w tym skarżący) miały możliwość dochodzenia realizacji zobowiązań Skarbu Państwa po 1990 r.

W stanie faktycznym poprzedzającym wniesienie analizowanej skargi konstytucyjnej skarżący – co istotne – wniósł powództwo przeciwko Skarbowi Państwa – Ministrowi Finansów dopiero w 2009 r., tj. po upływie terminów przedawnienia posiadanych przez niego obligacji 3% Premjowej Pożyczki Inwestycyjnej oraz 5½% Listu Zastawnego Państwowego Banku Rolnego lit. C serii I nr 0067696, obliczanych od 1990 r. Oznacza to, że nawet przy przyjęciu najkorzystniejszego wariantu obliczania terminu przedawnienia roszczeń skarżącego (którego koniec przypadał na 2000 r.), skarżący – jak wynika z materiału procesowego zebranego w niniejszej sprawie – nie próbował dochodzić swoich roszczeń z tytułu posiadania wskazanych wyżej papierów wartościowych zanim Skarb Państwa mógł był skutecznie podnieść zarzut przedawnienia. Tym samym nie można uznać powołania się przez stronę pozwaną w sprawie I C 1887/09 na przedawnienie roszczeń skarżącego w dacie wytoczenia powództwa za działanie noszące znamiona nadużycia prawa, o którym mowa we wspomnianym wyroku TK w sprawie SK 49/05; stanowiło to bowiem konsekwencję zachowania samego skarżącego.



8. Wobec braku odniesienia się przez skarżącego w zażaleniu do pozostałych podstaw odmowy nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu, Trybunał Konstytucyjny ograniczył się w tym miejscu do jednoznacznego ich zaaprobowania.



Z przedstawionych wyżej powodów Trybunał Konstytucyjny – na podstawie art. 36 ust. 7 w związku z art. 49 ustawy o TK – postanowił nie uwzględnić zażalenia.