Pełny tekst orzeczenia

114/1/B/2013

POSTANOWIENIE
z dnia 27 lutego 2013 r.
Sygn. akt Ts 73/12

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Marek Zubik – przewodniczący
Zbigniew Cieślak – sprawozdawca
Andrzej Rzepliński,

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 6 grudnia 2012 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Benevita Sp. z o.o.,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 20 marca 2012 r. (data nadania) skarżąca spółka – Benevita Sp. z o.o. (dalej: skarżąca) zakwestionowała zgodność § 166 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 19 listopada 1987 r. – Regulamin wewnętrznego urzędowania sądów powszechnych (Dz. U. Nr 38, poz. 218, ze zm.; dalej: rozporządzenie z 1987 r.) oraz § 130 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 23 lutego 2007 r. – Regulamin urzędowania sądów powszechnych (Dz. U. Nr 38, poz. 249, ze zm.; dalej: rozporządzenie z 2007 r.), rozumianych w ten sposób, że w razie niedojścia do zawarcia ugody lub nieusprawiedliwionego niestawiennictwa strony uniemożliwiają wydanie postanowienia o umorzeniu postępowania, są niezgodne z art. 78 i art. 176 ust. 1 Konstytucji oraz art. 124 § 2 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93, ze zm.; dalej: k.c.), art. 185, art. 354 i art. 355 § 1 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.), a także art. 6 i art. 13 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, sporządzonej w Rzymie dnia 4 listopada 1950 r. (Dz. U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284; dalej: konwencja).
Skargę konstytucyjną wniesiono w związku z postanowieniem Sądu Najwyższego z 24 listopada 2011 r. (sygn. akt II CNP 30/11), którym sąd ten odmówił przyjęcia do rozpoznania skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego postanowienia Sądu Okręgowego w Poznaniu z 23 listopada 2010 r. (sygn. akt XV Cz 15/63/10) jako oczywiście bezzasadnej (sąd uznał, że w sprawie nie występują przesłanki, o których mowa art. 4241 k.p.c.). Powyższe rozstrzygnięcie doręczono pełnomocnikowi skarżącej 30 grudnia 2011 r.
Skarżąca zarzuciła, że zakwestionowane w skardze przepisy zamykają drogę do wniesienia środka odwoławczego w postępowaniu pojednawczym. Postanowieniem z 6 grudnia 2012 r. (doręczonym pełnomocnikowi 14 grudnia 2012 r.) Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania dalszego biegu skardze. Zdaniem Trybunału zaskarżone przepisy nie były podstawą postanowienia Sądu Najwyższego z 24 listopada 2011 r. (sygn. akt II CNP 30/11), wskazanego przez skarżącą jako ostateczne orzeczenie w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji. Trybunał ustalił również, że wystąpienie przez skarżącą z nadzwyczajnym środkiem zaskarżenia spowodowało wniesienie skargi konstytucyjnej z przekroczeniem terminu określonego w art. 46 ust. 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK). Ponadto w uzasadnieniu Trybunał wskazał, że: zarzuty podniesione w skardze były skierowane przeciwko zaniechaniu ustawodawczemu; niektóre ze wskazanych przez skarżącą wzorców kontroli nie były źródłem praw i wolności, o których mowa w art. 79 ust. 1 Konstytucji; a § 166 rozporządzenia z 1987 r. uchylono rozporządzeniem z 2007 r.
Na postanowienie Trybunału 20 grudnia 2012 r. skarżąca złożyła zażalenie. Na wstępie „doprecyzowała” przedmiot skargi konstytucyjnej w ten sposób, że wniosła o uznanie niekonstytucyjności wyłącznie § 130 rozporządzenia z 2007 r. W dalszej części zażalenia podkreśliła, że zgadza się ze stanowiskiem Trybunału, iż wskazanego przez nią postanowienia Sądu Najwyższego nie wydano na podstawie powyższego przepisu, jednakże okoliczność ta nie przesądza o niemożności rozpoznania skargi. Skarżąca zakwestionowała ustalenia dotyczące przekroczenia terminu do wniesienia skargi. Zarzuciła błędną wykładnię art. 46 ust. 1 ustawy o TK, polegającą na przyjęciu, że wystąpienie z nadzwyczajnym środkiem zaskarżenia (skargą o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia) nie jest elementem wyczerpania drogi prawnej. Podkreśliła, że na podstawie zakwestionowanego § 130 rozporządzenia z 2007 r. Sąd Rejonowy w Kościanie – Wydział I Cywilny wydał postanowienie z 27 września 2010 r. (sygn. akt I Co 259/06), jednak pewność co do jego ostateczności skarżąca uzyskała dopiero po „wyczerpaniu całej drogi prawnej”. Z „ostrożności procesowej, na wypadek nieuwzględnienia argumentów przytoczonych [w zażaleniu]” wniosła o przywrócenie „uchybionego bez winy skarżącej” terminu do wniesienia skargi konstytucyjnej.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 36 ust. 4 w związku z art. 49 o TK skarżącemu przysługuje prawo wniesienia zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. Trybunał, w składzie trzech sędziów, rozpatruje zażalenie na posiedzeniu niejawnym (art. 25 ust. 1 pkt 3 lit. b w związku z art. 36 ust. 6–7 i z art. 49 ustawy o TK). Trybunał Konstytucyjny bada przede wszystkim, czy w zaskarżonym postanowieniu, prawidłowo stwierdził istnienie przesłanek odmowy nadania skardze dalszego biegu. Oznacza to, że na etapie rozpoznania zażalenia Trybunał analizuje przede wszystkim te zarzuty, które mogą podważyć słuszność ustaleń przyjętych za podstawę zaskarżonego rozstrzygnięcia.

Trybunał stwierdza, że zaskarżone postanowienie jest prawidłowe, a zarzuty zażalenia nie podważają podstaw odmowy nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.
Analiza złożonego zażalenia pokazuje, że skarżąca nie uwzględnia, iż w świetle art. 79 ust. 1 Konstytucji warunkiem sine qua non rozpoznania skargi przez Trybunał jest odniesienie jej zarzutów do przepisów ustawy lub innego aktu normatywnego, będących podstawą ostatecznego orzeczenia prowadzącego do naruszenia konstytucyjnych wolności lub praw skarżącego. Skoro skarżąca podziela stanowisko Trybunału, że § 130 rozporządzenia z 2007 r. nie był podstawą orzeczenia, w związku z którym wniosła skargę, to jednocześnie nie może domagać się uznania go za niekonstytucyjny. Formułowanie w skardze zarzutów niekonstytucyjności wobec przepisu, który nie kształtował sytuacji prawnej skarżącej, upodabnia bowiem ten środek do skargi powszechnej (actio popularis), nieprzewidzianej w przepisach prawa, albo do wniosku w sprawie abstrakcyjnej kontroli norm, który mogą złożyć jedynie podmioty określone w art. 191 ust. 1 pkt 1-5 Konstytucji.
W związku z powyższym należy zatem stwierdzić, że postanowieniem z 6 grudnia 2012 r. Trybunał zasadnie odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.
W odniesieniu do zarzutów błędnej wykładni art. 46 ust. 1 ustawy o TK należy zauważyć, że zgodnie z tym przepisem skarżący może wnieść skargę konstytucyjną po wyczerpaniu drogi prawnej, o ile droga ta jest przewidziana, w ciągu trzech miesięcy od doręczenia mu prawomocnego wyroku, ostatecznej decyzji lub innego ostatecznego rozstrzygnięcia.
Skarżąca twierdzi, że in concreto „wyczerpanie drogi prawnej”, o której mówi cytowany przepis ustawy o TK, oznacza także skorzystanie z przysługującego jej nadzwyczajnego środka zaskarżenia, tj. skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia. Jej zdaniem dopiero to orzeczenie przesądziło o tym, że postanowienie Sądu Rejonowego w Kościanie z 27 września 2010 r. jest niezaskarżalne, a w związku z tym ostateczne. Podkreśla przy tym, że kierowała się pouczeniem (doręczonym wraz odpisem postanowienia), z którego wynikała możliwość wniesienia zażalenia na to postanowienie.
W ocenie Trybunału Konstytucyjnego powyższa argumentacja nie zasługuje na uwzględnienie. Przede wszystkim należy podkreślić, że zastosowana przez Trybunał Konstytucyjny wykładnia art. 46 ust. 1 ustawy o TK, leżąca u podstaw odmowy nadania wniesionej skardze dalszego biegu, jest wynikiem kontynuacji istniejącej w tym zakresie linii orzeczniczej. Trzeba zatem jeszcze raz przypomnieć, że przez wyczerpanie drogi prawnej należy rozumieć skorzystanie przez skarżącego z przysługujących zwyczajnych środków odwoławczych, o ile w danej sprawie przysługują (zob. postanowienia TK z: 6 listopada 2002 r., SK 4/01, OTK ZU nr 6/A/2002, poz. 85; 27 listopada 2007 r., Ts 284/06, OTK ZU nr 2/B/2008, poz. 60; 20 sierpnia 2008 r., Ts 14/08, OTK ZU nr 4/B/2008, poz. 175). Czynność ta rozpoczyna także bieg trzymiesięcznego terminu do złożenia skargi konstytucyjnej. Podjęcie przez skarżącego dalszych kroków zmierzających do wzruszenia prawomocnego orzeczenia, także wtedy, gdy towarzyszy im wydanie dalszych rozstrzygnięć w sprawie, nie mieści się w zakresie pojęcia „wyczerpanie drogi prawnej”; nie ma również wpływu na bieg terminu do wniesienia skargi, przede wszystkim zaś w żaden sposób go nie wydłuża. Stanowisko to Trybunał prezentuje konsekwentnie, bez względu na to, w jakim postępowaniu (cywilnym, sądowo-administracyjnym, czy karnym) wydano konkretne rozstrzygnięcie (zob. także postanowienia z: 25 października 1999 r., Ts 81/99, OTK ZU nr 6/2001, poz. 169; 28 czerwca 2000 r., Ts 82/00, OTK ZU nr 6/2000, poz. 250; 7 lutego 2006 r., Ts 63/05, OTK ZU nr 1/B/2006, poz. 36, 25 lipca 2006 r., Ts 143/06, OTK ZU nr 1/B/2007, poz. 55; 16 maja 2007 r., Ts 105/06, OTK ZU 3/B/2007, poz. 123; 4 października 2007 r., Ts 47/07, OTK ZU 2/B/2008, poz. 67; a także Z. Czeszejko-Sochacki, L. Garlicki, J. Trzciński, Komentarz do ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, Warszawa 1999, s. 165).
Innymi słowy, jeżeli w sprawie nie przysługują zwykłe środki zaskarżenia, to skargę należy wnieść w terminie trzech miesięcy od dnia doręczenia skarżącemu prawomocnego orzeczenia wraz z uzasadnieniem (jeśli przedmiotem skargi są przepisy o charakterze materialnoprawnym) bądź orzeczenia przesądzającego o niemożności wniesienia środka odwoławczego (jeśli przedmiotem skargi są przepisy dotyczące jego zaskarżalności).
Trybunał Konstytucyjny, w obecnym składzie, stwierdza zatem, że w postanowieniu z 6 grudnia 2012 r. Trybunał słusznie uznał, że wystąpienie przez skarżącą ze skargą o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia, nie jest elementem wyczerpania drogi prawnej i dlatego skutkowało przekroczeniem terminu do wniesienia skargi konstytucyjnej.
Na zakończenie, odnosząc się do wniosku o przywrócenie, „uchybionego bez winy skarżącej”, terminu do wniesienia skargi konstytucyjnej, Trybunał zwraca uwagę, że termin, o którym mowa w art. 46 ust. 1 ustawy o TK, ma charakter materialnoprawny. Wyznacza on czasową granicę podjęcia przez skarżącego czynności proceduralnej, niezbędnej (choć nie wystarczającej) do wywołania skutku w postaci stwierdzenia niekonstytucyjności kwestionowanych przepisów. Charakter tego terminu przesądza o braku możliwości jego przywrócenia. Stanowisko to jest ugruntowane zarówno w orzecznictwie Trybunału (zob. np. postanowienia TK z: 7 grudnia 2004 r., Ts 99/04, OTK ZU nr 5/B/2004, poz. 326; 5 kwietnia 2006 r., Ts 46/06, OTK ZU nr 5/B/2006, poz. 234; 4 marca 2008 r., Ts 223/07, OTK ZU nr 3/B/2008, poz. 119), jak i w doktrynie (zob. np. M. Hauser, Odesłania w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym, Warszawa 2006, s. 179; M. Masternak-Kubiak, Procedura postępowania w sprawie skargi konstytucyjnej, [w:] Skarga konstytucyjna, red. J. Trzciński, Warszawa 2000, s. 181-182). W odniesieniu do terminu przewidzianego w art. 46 ust. 1 ustawy o TK nie znajdują więc zastosowania przepisy k.p.c. regulujące możliwość przywrócenia terminów o charakterze procesowym.

W związku z tym, że zażalenie nie podważa podstaw odmowy nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu, Trybunał Konstytucyjny, na podstawie art. 49 w związku. z art. 36 ust. 7 ustawy o TK, orzekł jak w sentencji.