Pełny tekst orzeczenia

505/5/B/2013

POSTANOWIENIE

z dnia 9 października 2013 r.

Sygn. akt Ts 235/12



Trybunał Konstytucyjny w składzie:



Andrzej Wróbel – przewodniczący

Marek Zubik – sprawozdawca

Leon Kieres,



po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 8 maja 2013 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Krajowej Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej z siedzibą w Sopocie,



p o s t a n a w i a:



nie uwzględnić zażalenia.



UZASADNIENIE



W skardze konstytucyjnej, wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 21 września 2012 r. (data nadania), Krajowa Kasa Oszczędnościowo-Kredytowa z siedzibą w Sopocie (dalej: skarżąca) zakwestionowała zgodność art. 18 § 2 pkt 3 ustawy z dnia 16 września 1982 r. – Prawo spółdzielcze (Dz. U. z 2003 r. Nr 188, poz. 1848, ze zm.; dalej: prawo spółdzielcze) z art. 2 Konstytucji i wynikającą z niego zasadą prawidłowej legislacji „powiązaną z zasadą racjonalności działań ustawodawcy”.

Zdaniem skarżącej kwestionowana regulacja jest niezgodna z art. 2 Konstytucji w zakresie, w jakim „uprawnia członka spółdzielni do otrzymania odpisu statutu i regulaminów, zaznajamiania się z uchwałami organów spółdzielni, protokołami obrad organów spółdzielni, protokołami lustracji, rocznymi sprawozdaniami finansowymi, nie przyznając spółdzielni prawa odmowy ich udostępniania nawet wtedy, gdy zawierają one dane objęte tajemnicą chronioną przez ustawę, a ich udostępnienie godzi w chronione prawnie interesy osób, których dane te dotyczą, a w szczególności nie przyznaje prawa takiej odmowy w przypadku gdy spółdzielnia uprawniona jest do zbierania informacji o działalności swoich członków w związku ze sprawowaną funkcją nadzoru i kontroli nad ich działalnością, a członkowie ci są obowiązani udzielać na jej żądanie każdej informacji”.

Postanowieniem z 8 maja 2013 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. Za takim rozstrzygnięciem przemawiały następujące argumenty: po pierwsze – niedopuszczalność przywoływania art. 2 Konstytucji jako samoistnego wzorca w sprawach inicjowanych skargą konstytucyjną; po drugie, sformułowanie wobec zaskarżonego przepisu zarzutu niekonstytucyjności, odnoszącego się do luki normatywnej.

W sporządzonym przez adwokata piśmie procesowym, wniesionym do Trybunału 21 maja 2013 r. (data nadania), skarżąca wniosła zażalenie na postanowienie z 8 maja 2013 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. Po pierwsze, podniosła w nim, że, „podstawowym przepisem Konstytucji, którego naruszenie wskazała w skardze jest art. 2 Konstytucji”. Po drugie, skarżąca stwierdziła, że „na skutek orzeczenia wydanego na podstawie zaskarżonego przepisu dochodzi do naruszenia jej wolności i ochrony tajemnicy komunikowania się z jej członkami, którymi są spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe (art. 49 Konstytucji)”. Po trzecie, zwróciła uwagę na to, że „zaskarżone orzeczenie (…) narusza przysługującą Kasie Krajowej z mocy przepisów art. 20 i 22 Konstytucji wolność prowadzenia działalności gospodarczej”. Po czwarte, zauważyła, że w skardze, nie skarżyła zaniechania ustawodawcy, czyli braku stosownego przepisu ustawy, lecz istniejący przepis naruszający jej prawa swoim kategorycznym sformułowaniem. Po piąte, stwierdziła, że „celem skargi złożonej przez Kasę Krajową jest uzyskanie odpowiedzi Trybunału Konstytucyjnego (…) na pytanie o kolizję wartości chronionych różnymi przepisami systemu prawnego, to jest prawa i obowiązku zachowania poufności informacji o sytuacji majątkowej spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych, o okolicznościach następujących w ich działalności, w tym o postępowaniu osób będących ich pracownikami i członkami organów, o identyfikowanych zagrożeniach dla ich stabilności finansowej, z prawem członka spółdzielni do wglądu do uchwał i protokołów obrad organów spółdzielni i obowiązkiem spółdzielni udzielenia takiego dostępu”.



Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:



1. Zgodnie z art. 36 ust. 4 w związku z art. 49 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) skarżącemu przysługuje prawo wniesienia zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. Trybunał, w składzie trzech sędziów, rozpatruje zażalenie na posiedzeniu niejawnym (art. 25 ust. 1 pkt 3 lit. b in fine w związku z art. 36 ust. 6 i 7 w związku z art. 49 ustawy o TK). Na etapie rozpoznania zażalenia Trybunał Konstytucyjny bada przede wszystkim, czy w zaskarżonym postanowieniu, prawidłowo stwierdził istnienie przesłanek odmowy nadania skardze dalszego biegu.



2. Trybunał, w obecnym składzie, stwierdza, że zaskarżone postanowienie jest prawidłowe, a argumenty przytoczone w zażaleniu nie podważyły ustaleń dokonanych w tym orzeczeniu i dlatego nie zasługują na uwzględnienie.



3. W odniesieniu do pierwszego zarzutu sformułowanego w zażaleniu Trybunał Konstytucyjny podtrzymuje argumentację zawartą w postanowieniu z 8 maja 2013 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. Zarzut ten – dotyczące niezgodności kwestionowanego przepisu z art. 2 Konstytucji – jest w istocie częściowym powtórzeniem stanowiska, które skarżąca przedstawiła w skardze konstytucyjnej. Zatem w tym zakresie aktualne są uwagi sformułowane w zaskarżonym postanowieniu, w którym Trybunał wskazał podstawy i uzasadnienie odmowy nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.

Trybunał przypomina jedynie, że zasady wyrażone w art. 2 Konstytucji, mogą – w myśl orzecznictwa Trybunału – być źródłem nowych praw lub wolności niewynikających z innych przepisów konstytucyjnych. Skarżący musi jednak dokładnie określić zarówno adresata konstytucyjnego prawa podmiotowego (beneficjenta), jak i jego sytuację prawną związaną z możnością wyboru sposobu zachowania się (por. postanowienia TK z: 23 stycznia 2002 r., Ts 105/00, OTK ZU nr 1/B/2002, poz. 60, wydane w pełnym składzie; 23 stycznia 2002 r., SK 13/01, OTK ZU nr 1/A/2002, poz. 9 oraz 14 grudnia 2004 r., SK 29/03, OTK ZU nr 11/A/2004, poz. 124). W rozpatrywanej skardze konstytucyjnej skarżący tego nie uczynił, co – jak Trybunał słusznie wskazał w zakwestionowanym postanowieniu – przesądziło o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.

Z tych względów zarzut skarżącej nie zasługuje na uwzględnienie.



4. W odniesieniu do drugiego i trzeciego zarzutu sformułowanego w zażaleniu Trybunał zauważa, że skarżąca dopiero w zażaleniu wskazała, iż wzorcem kontroli skargi konstytucyjnej powinny być także art. 49, art. 20 i art. 22 Konstytucji. Należy przypomnieć, że zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Trybunału niedopuszczalne jest rozszerzenie zakresu przedmiotowego skargi konstytucyjnej po upływie ustawowego terminu do jej wniesienia. Określony w art. 46 ust. 1 ustawy o TK trzymiesięczny termin do złożenia skargi ma charakter terminu zawitego do sformułowania wszystkich tych elementów, które – w myśl art. 47 ust. 1 ustawy o TK – tworzą jej niezbędną treść. Trybunał, związany – w myśl art. 66 ustawy o TK – granicami skargi konstytucyjnej, nie może więc rozpatrywać merytorycznie zarzutów sformułowanych po upływie trzech miesięcy od doręczenia skarżącemu ostatecznego rozstrzygnięcia (zob. np. wyrok TK z 14 grudnia 1999 r., SK 14/98, OTK ZU nr 7/1999, poz. 163, a także postanowienia TK z 22 stycznia 2002 r., Ts 139/01, OTK ZU nr 1/B/2002, poz. 107 i 15 stycznia 2009 r., Ts 99/08, OTK ZU nr 2/B/2009, poz. 130). Takie rozszerzenie zakresu przedmiotowego skargi konstytucyjnej nie ma także wpływu na postępowanie zażaleniowe, którego przedmiotem – co należy podkreślić – jest zasadność odmowy nadania skardze dalszego biegu. Poza tym Trybunał nie bierze pod uwagę zarzutów, które skarżący po raz pierwszy sformułował dopiero w zażaleniu (zob. np. postanowienia TK z 17 listopada 1999 r., SK 17/99, OTK ZU nr 7/1999, poz. 168 oraz 24 marca 2004 r., Ts 29/03, OTK ZU nr 1/B/2004, poz. 29).

Z powyższych względów zarzuty skarżącej wobec nowych wzorców kontroli przywołanych w zażaleniu nie zostały uwzględnione.



5. W odniesieniu do czwartego zarzutu przedstawionego w zażaleniu, Trybunał stwierdza, że – wbrew argumentacji przedstawionej przez skarżącą – w postanowieniu o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej zasadnie przyjął, iż zarzut ten dotyczy zaniechania prawodawczego. Zdaniem skarżącej unormowania zawarte w kwestionowanym art. 18 § 2 pkt 3 prawa spółdzielczego są niezgodne z art. 2 Konstytucji w zakresie, w jakim uprawniają członka spółdzielni do otrzymania dokumentów wymienionych w tym przepisie, a spółdzielni nie przyznają prawa do odmowy ich udostępnienia nawet wtedy, gdy zawierają dane objęte tajemnicą. W ocenie Trybunału skarżąca domaga się w istocie kontroli przepisu prawa spółdzielczego w zakresie, w jakim zawiera on elementy niepożądane, a nie zawiera elementów pożądanych ze względu na interes prawny skarżącej. Zarzuty przybierają zatem postać postulatów i sugestii de lege ferenda, te zaś pozostają poza kognicją Trybunału Konstytucyjnego. W związku z powyższym zarzut skarżącej nie zasługuje na uwzględnienie.



6. Piąty zarzut postawiony w zażaleniu jest – w ocenie Trybunału –oczywiście bezzasadny, gdyż prowadzi do rezultatów trudnych do zaakceptowania ze względu na konstrukcję skargi konstytucyjnej w polskim prawie. Zgodnie ze wskazaną powyżej konstrukcją skargi jej przedmiotem mogą być tylko akty normatywne będące podstawą rozstrzygnięcia, z którego wydaniem skarżący wiąże naruszenie przysługujących mu praw i wolności konstytucyjnych, a nie celowość i słuszność wydania takiego rozstrzygnięcia. Jak już bowiem Trybunał wielokrotnie podnosił w swoim orzecznictwie, celem skargi konstytucyjnej jest wyeliminowanie z systemu prawnego przepisów prawa, które – jako niezgodne z Konstytucją – prowadzą do naruszenia konstytucyjnych praw lub wolności. To naruszenie powinno być zatem efektem niekonstytucyjnej treści przepisu, a nie jego nieprawidłowego zastosowania w sprawie. Inaczej mogłoby dojść do wyeliminowania z systemu prawa regulacji, która jest zgodna z Konstytucją, a która jedynie ze względu na błędy popełnione przez orzekające organy w procesie dekodowania norm naruszyła konstytucyjne prawa skarżącego. Zatem celem skargi konstytucyjnej jest usunięcie z systemu prawa niekonstytucyjnej normy, której stosowanie skutkuje naruszeniem chronionych konstytucyjnie praw lub wolności (por. postanowienie TK z 3 listopada 2006 r., Ts 114/06, OTK ZU nr 6/B/2006, poz. 295).



W związku z powyższym zarzut skarżącej należało uznać za bezzasadny.



Z wyżej przedstawionych powodów Trybunał Konstytucyjny – na podstawie art. 36 ust. 7 w związku z art. 49 ustawy o TK – postanowił nie uwzględnić zażalenia.