Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 334/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 listopada 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Monika Kowalska (spr.)

Sędziowie:

SSO del. Krzysztof Hejosz

SSA Feliksa Wilk

Protokolant:

st.sekr.sądowy Dorota Stankowicz

po rozpoznaniu w dniu 27 listopada 2014 r. w Krakowie

sprawy z wniosku E. B.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w K.

o wysokość emerytury

na skutek apelacji wnioskodawczyni E. B.

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie Wydziału VII Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 19 grudnia 2013 r. sygn. akt VII U 737/13

o d d a l a apelację.

Sygn. akt III AUa 334/14

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 19 grudnia 2013 r. Sąd Okręgowy w Krakowie oddalił odwołanie wnioskodawczyni E. B. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w K. z dnia 15 lutego 2013 r. przyznającej jej emeryturę od dnia (...), tj. od osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego, której wysokość została obliczona na kwotę 1.316,28 zł brutto.

Sąd Okręgowy ustalił, że decyzją z dnia 6 lutego 2008 r. organ rentowy przyznał wnioskodawczyni E. B. emeryturę, której podstawę wymiaru ustalił z 20 lat kalendarzowych wybranych z całego okresu ubezpieczenia, tj. od 1981 r. do 2006 r., a wskaźnik postawy wymiaru świadczenia wyniósł 84,70%. Przy czym za podstawę wymiaru świadczenia w 1983 r. omyłkowo przyjęto nieprawidłową kwotę 880.350 zł, zamiast 88.035 zł, co spowodowało zawyżenie wysokości świadczenia wnioskodawczyni. Decyzją z dnia 13 grudnia 2012 r. dokonano ponownego przeliczenia podstawy wymiaru świadczenia za rok 1983 przyjmując prawidłową kwotę 88.035 zł wynikającą z zsumowania zarobków uzyskanych przez wnioskodawczynię E. B. w trakcie zatrudnienia w (...) S.A. (wynikających z druku Rp-7 z dnia 10 listopada 2003 r.) w kwocie 35.607 zł oraz w T. (wynikających z druku Rp-7 z dnia 30 sierpnia 2004 r.) w kwocie 52.428 zł. Obniżenie wysokości świadczenia emerytalnego wnioskodawczyni, w wyniku powyższego przeliczenia, nastąpiło od miesiąca stycznia 2013 r. Organ rentowy do ustalenia podstawy wymiaru świadczenia przyjął wynagrodzenie wnioskodawczyni za okresy od 20 października 1970 r. do 14 grudnia 1971 r., od dnia 9 sierpnia 1972 r. do 28 lutego 1974 r., od dnia 1 stycznia 1980 r. do 30 kwietnia 1983 r., od dnia 1 czerwca 1983 r., do 30 kwietnia 1986 r., od dnia 1 sierpnia 1986 r. do 30 listopada 1986 r., od dnia 1 marca 1987 r. do 31 grudnia 1987 r., od dnia 1 kwietnia 1988 r. do 31 grudnia 1988 r., od dnia 1 kwietnia 1989 r. do 30 listopada 1989 r., od dnia 1 marca 1992 r. do 30 listopada 2007 r., i od dnia 19 grudnia 2006 r. do 31 grudnia 2006 r., natomiast nie przyjął minimalnego wynagrodzenia za okresy od dnia 21 lutego 1979 r. do 31 grudnia 1979 r. oraz od dnia 2 stycznia 1976 r. do 4 kwietnia 1977 r., gdyż w tym okresie wnioskodawczyni była zatrudniona w oparciu o umowę agencyjną, a nie umowę o pracę. Zaś uwzględnienie minimalnego wynagrodzenia za okres od dnia 11 kwietnia 1972 r. do 2 sierpnia 1972 r. nie wpływa na zmianę wysokości wskaźnika podstawy wymiaru świadczenia.

W tym stanie faktycznym sprawy, Sąd Okręgowy uznając odwołanie za nieuzasadnione stwierdził, że organ rentowy, na skutek wniosku E. B. z dnia 28 listopada 2012 r., przyznał jej emeryturę z tytułu osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego i prawidłowo obliczył jej wysokość w oparciu o art. 26 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn.: Dz. U. z 2013 r. poz. 1440 ze zm.). Kwota zewidencjonowanych na jej koncie składek z uwzględnieniem waloryzacji wyniosła 55.751,07 zł, a kwota zwaloryzowanego kapitału początkowego 279.637,39 zł, przy przyjętym średnim dalszym trwaniu życia na 254,80 miesiąca, stąd wysokość emerytury wyniosła 1.316,28 zł brutto. Zaś wnioskodawczyni w toku postępowania nie podniosła żadnych merytorycznych zarzutów mogących podważyć zaskarżoną decyzję oraz pisemne wyjaśnienia organu rentowego zawarte w pismach z dnia 23 stycznia 2013 r. ( k. 281 a.r.) i z dnia 7 marca 2013 r. ( k. 289 a.r.) .

W konsekwencji Sąd Okręgowy w oparciu o w/w przepisy prawa materialnego i na zasadzie art. 477 14 § 1 k.p.c. oddalił odwołanie.

Apelację od powyższego wyroku wywiodła wnioskodawczyni E. B.. Zaskarżając go w całości, zarzuciła naruszenie przepisów prawa materialnego, a to art. 95 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn.: Dz. U. z 2013 r. poz. 1440 ze zm.) poprzez jego niezastosowanie i przyznanie jej emerytury powszechnej w miejsce dotychczas pobieranej wcześniejszej emerytury, pomimo że kwota tego świadczenia jest niższa od wcześniejszej emerytury. Zarzuciła także naruszenie art. 328 § 2 k.p.c. poprzez sporządzenie uzasadnienia zaskarżonego wyroku w sposób uniemożliwiający ocenę prawidłowości rozstrzygnięcia poprzez brak wskazania powodów, dla których Sąd pierwszej instancji uznał za niezasadny zgłoszony w odwołaniu zarzut naruszenia art. 95 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Tak też zarzuciła brak odniesienia się do zarzutów dotyczących decyzji organu rentowego z dnia 13 grudnia 2012 r., jak też zastąpienie obowiązku uzasadnienia rozstrzygnięcia poprzez odwołanie się jedynie do pism sporządzonych przez organ rentowy.

Wskazując na tak sformułowane zarzuty apelująca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i przyznanie jej emerytury w dotychczas obliczonej wysokości w decyzji z dnia 6 lutego 2008 r., względnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania oraz o zasądzenie kosztów postępowania. W uzasadnieniu zarzutów apelacji podniosła m.in., że z uzasadnienia zaskarżonego wyroku nie wynika dlaczego Sąd pierwszej instancji uznał, że winna jej przysługiwać emerytura z tytułu ukończenia powszechnego wieku emerytalnego, tj. w trybie art. 26 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, a nie wcześniejsza emerytura, którą dotychczas pobierała. W jej ocenie wcześniejsza emerytura była obliczona w sposób korzystniejszy i chciała ona dokonać wyboru tego świadczenia, na podstawie art. 95 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Zdaniem apelującej, Sąd pierwszej instancji nie odniósł się również do jej zarzutów, które stanowiły jednocześnie odwołania od niekorzystnej dla niej decyzji organu rentowego z dnia 13 grudnia 2012 r., w której nastąpiło zmniejszenie wskaźnika wysokości podstawy wymiaru emerytury do 61, 89 % oraz do pisma organu rentowego z dnia 23 stycznia 2013 r., które również winno być potraktowane jako odwołanie od decyzji organu rentowego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacje jest bezzasadna, albowiem podniesione w niej zarzuty nie są trafne.

Słusznie apelująca wnioskodawczyni podniosła, że uzasadnienie wyroku Sądu pierwszej instancji nie zostało sporządzone w sposób wyczerpujący. Jednakże na gruncie niniejszej sprawy nie doszło do naruszenia art. 328 k.p.c., tym bardziej, że nie stanowi on właściwej płaszczyzny do krytyki trafności przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku ustaleń faktycznych, ani ich oceny prawnej, albowiem określa jedynie wymagania konstrukcyjne uzasadnienia orzeczenia. Co więcej, przepis ten nie wymaga, by sąd oprócz zawarcia w uzasadnieniu wyroku wskazanych w tym przepisie obligatoryjnych treści miał jeszcze obowiązek zamieszczania w części motywacyjnej orzeczenia polemiki z nie podzieloną przez siebie argumentacją prawną prezentowaną przez strony. Niezależnie zatem od samej nietrafności przedmiotowego zarzutu, podkreślić trzeba, iż to, czy sprawa została rozstrzygnięta wadliwie, czy prawidłowo, nie zależy od tego, jak zostało sporządzone uzasadnienie wyroku (zob. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 20 lutego 2008 r., II CSK 449/07, LEX nr 442515; z dnia 18 czerwca 2007 r., II PK 338/06, LEX nr 375683 oraz wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 17 kwietnia 2007 r., I ACa 155/07, LEX nr 446231). Zarzut naruszenia art. 328 k.p.c. uzasadniony jest jedynie wówczas, gdy powstaje dysharmonia pomiędzy konkluzją, do jakiej doszedł Sąd na podstawie zebranego materiału dowodowego i przedstawionych wywodów prawnych a treścią rozstrzygnięcia, która uniemożliwia kontrolę instancyjną trafności zaskarżonego wyroku. Zaś taka sytuacja nie ma miejsca w niniejszej sprawie. Wadliwość uzasadnienia zaskarżonego wyroku ogranicza się do zbyt streszczonego przedstawienia okoliczności niniejszej sprawy, co jednak nie utrudnia oczytania toku rozumowania Sądu pierwszej instancji ani nie wpływa merytorycznie na trafność rozstrzygnięcia zamieszczonego w zaskarżonym wyroku. Pożądanym jest jedynie szczegółowe omówienie okoliczności dotyczących przyznania wnioskodawczyni wcześniejszej emerytury decyzją z dnia 6 lutego 2008 r. i obliczenia jej wysokości, a także zasad ustalania wysokości emerytury z tytułu ukończenia powszechnego wieku emerytalnego, gdzie nowe świadczenie od 10 grudnia 2012 r. zostało jej przyznane obok prawa do wcześniejszej emerytury w wieku obniżonym.

W okolicznościach niniejszej sprawy istotne jest, czego apelująca wydaje się nie dostrzegać, że organ rentowy wydając decyzję z dnia 6 lutego 2008 r. o przyznaniu wnioskodawczyni emerytury w wieku obniżonym i ustalając wysokość tego świadczenia w oparciu o podstawę ustaloną z 20 lat kalendarzowych wybranych z całego okresu ubezpieczenia za podstawę z roku 1983 omyłkowo przyjął kwotę 880.350 zł, zamiast prawidłowej kwoty 88.035 zł. W wyniku tego rachunkowego błędu, gdzie źle zsumowano zarobki z okresu zatrudnienia wnioskodawczyni w (...) S.A. (wynikające z druku Rp-7 z dnia 10 listopada 2003 r.) w kwocie 35.607 zł z zarobkami z T. ( druk Rp-7 z dnia 30 sierpnia 2004 r.) w kwocie 52.428 zł.

początkowo przy ustalaniu podstawy wymiaru emerytury wnioskodawczyni, uwzględniony został wskaźnik wysokości podstawy wymiaru świadczenia na poziomie 84,70%. Tymczasem przy prawidłowo ustalonej podstawie wymiaru emerytury, tj. z uwzględnieniem wynagrodzeń za 1983 r. w kwocie 88.035 zł, wskaźnik wysokości podstawy wymiaru wynosił 61,89%. Po ujawnieniu tej okoliczności, mocą decyzji z dnia 13 grudnia 2012 r. doszło do ponownego przeliczenia przysługującej wnioskodawczyni emerytury w wieku obniżonym. W istocie jednak wnioskodawczyni nigdy nie przysługiwała emerytura w obliczonej w decyzji z dnia 6 lutego 2008 r. wysokości - uwzględniającej za podstawę z roku 1983 kwotę 880.350 zł (gdzie wskaźnik wysokości podstawy wymiaru świadczenia miałby wynosić 84,70%), lecz emerytura obliczona z zastosowaniem wskaźnika wysokości podstawy wymiaru na poziomie 61,89%. Ta pierwsza kwota świadczenia emerytalnego była jednak wnioskodawczyni wypłacana na skutek mylnego uwzględnienia zawyżonych wynagrodzeń w decyzji z 6 lutego 2008 r., a druga została jej ostatecznie wyliczona w decyzji z dnia 13 grudnia 2012 r. w miejsce zawyżonego świadczenia. Choć nie wynika to wprost z tej decyzji, to organ rentowy dokonał z urzędu ponownego, prawidłowego przeliczenia świadczenia emerytalnego wnioskodawczyni w oparciu o art. 114 ust 1 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Zgodnie z tym przepisem, prawo do świadczeń lub ich wysokość ulega ponownemu ustaleniu na wniosek osoby zainteresowanej lub z urzędu, jeżeli po uprawomocnieniu się decyzji w sprawie świadczeń zostaną przedłożone nowe dowody lub ujawniono okoliczności istniejące przed wydaniem tej decyzji, które mają wpływ na prawo do świadczeń lub na ich wysokość. Organ rentowy upoważniony jest bowiem do wydania - na wniosek zainteresowanego lub z urzędu - nowej decyzji w przedmiocie prawa do świadczeń lub ich wysokości po uprawomocnieniu się pierwotnej decyzji, kwestionującej wcześniejsze ustalenia w przypadku przedłożenia nowych dowodów lub też w przypadku ujawnienia okoliczności istniejących przed wydaniem decyzji, które mają wpływ na prawo do świadczeń lub na ich wysokość. Konstrukcja ponownego ustalenia prawa do świadczeń lub ich wysokości umożliwia weryfikację wcześniejszych wadliwych decyzji organu rentowego. Jeżeli po wydaniu decyzji, na podstawie nowych dowodów lub ujawnienia innych okoliczności, okaże się, że decyzja ta jest błędna z uwagi na to, iż osoba zainteresowana nie spełnia wszystkich wymaganych ustawą warunków do nabycia prawa do tego świadczenia, albo też że wysokość świadczenia została błędnie ustalona, to wówczas organ rentowy uprawniony jest do uchylenia lub zmiany błędnej decyzji i wydania decyzji zgodnej z prawem i rzeczywistym stanem sprawy. Przeciwne stanowisko oznaczałaby akceptację decyzji organu rentowego przyznających świadczenia w zawyżonej wysokości pomimo obiektywnego braku przesłanek (jak to mam miejsce w rozpoznawanej sprawie) czy decyzji podjętych z ewidentnym naruszeniem przepisów prawa. Byłoby to także sprzeczne z doktryną bezpodstawnego wzbogacenia oraz niesprawiedliwe z punktu widzenia osób, które płacą składki na ubezpieczenie społeczne. Nie może też być mowy w tych okolicznościach na powoływanie się na zasadę ochrony praw nabytych, ponieważ zasada ta nie obejmuje praw, które zostały nabyte niesłusznie. Nie można powoływać się na prawo do świadczeń ustalonych błędną decyzją organu rentowego, a więc pomijającą, że nie zostały spełnione przesłanki, do wyliczenia danej wysokości świadczenia.

Wbrew twierdzeniom wnioskodawczyni decyzja z dnia 13 grudnia 2012 r. jest prawomocna, albowiem nie została w ustawowym terminie przez nią zaskarżona, mimo prawidłowego pouczenia zawartego w decyzji. Ponadto, jak wskazano wyżej decyzja ta jest prawidłowa i ma swoje oparcie w art. 114 ust 1 cyt. ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

Zaś odnosząc się do zarzutu wnioskodawczyni naruszenia art. 95 ust. 1 i 2 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, to należy podkreślić, że przepis ten przewiduje, że w razie zbiegu u jednej osoby prawa do kilku świadczeń przewidzianych w ustawie wypłaca się jedno z tych świadczeń - wyższe lub wybrane przez zainteresowanego. Tak też uczyniono w zaskarżonej decyzji z dnia 15 lutego 2013 r. Organ rentowy przyznając emeryturę z uwagi na osiągnięcie przez wnioskodawczynię powszechnego wieku emerytalnego obliczył wysokość tej emerytury w oparciu o kwotę składek zaewidencjonowanych na koncie oraz kapitał początkowy. Zgodnie z art. 25 i art. 26 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, podstawę obliczenia powszechnej emerytury dla osób urodzonych po dniu 31 grudnia 1948 r., stanowi kwota składek na ubezpieczenie emerytalne, z uwzględnieniem waloryzacji składek zewidencjonowanych na koncie ubezpieczonego do końca miesiąca poprzedzającego miesiąc, od którego przysługuje wypłata emerytury (tj. w przypadku wnioskodawczyni 55.751,07 zł), zwaloryzowanego kapitału początkowego określonego w art. 173-175 (dla wnioskodawczyni 279.637,39 zł), a następnie jest podzielona przez średnie dalsze trwanie życia dla osób w wieku równym wiekowi przejścia na emeryturę danego ubezpieczonego, tj. 254,80 miesiąca w przypadku wnioskodawczyni. Tak obliczona emerytura z tytułu osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego wynosi 1.316,28 zł brutto i jest wyższa od dotychczas pobieranej przez wnioskodawczynię wcześniejszej emerytury - zmienionej w sposób uprawniony decyzją z 13 grudnia 2012 r. - której kwota wynosiła 1.273,07 zł (a nie stanowiła ją kwota 1.393,88 zł, która była wynikiem opisanej wyżej pomyłki organu rentowego).
Wobec takiego obliczenia, słusznie w zaskarżonej decyzji z dnia 15 lutego 2013 r przyjęto, że korzystniejszym jest dla wnioskodawczyni wypłata emerytury w oparciu o tę decyzję, jako świadczenie wyższe.

Mając wszystko to na uwadze, Sąd Apelacyjny uznał, ze słusznie Sąd pierwszej instancji przyjął, iż nie było podstaw do zmiany zaskarżonej decyzji. W konsekwencji Sąd Apelacyjny na podstawie w/w wskazanych przepisów prawa materialnego i na zasadzie art. 385 k.p.c. orzekł o oddaleniu apelacji jako pozbawionej racji faktycznej i prawnej.