Pełny tekst orzeczenia

Sygn.akt III AUa 877/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 grudnia 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSA Bożena Szponar – Jarocka

Sędziowie: SO del. Sławomir Bagiński (spr.)

SA Dorota Elżbieta Zarzecka

Protokolant: Magda Małgorzata Gołaszewska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 2 grudnia 2014 r. w B.

sprawy z odwołania M. O.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.

o prawo do wcześniejszej emerytury

na skutek apelacji wnioskodawcy M. O.

od wyroku Sądu Okręgowego w Olsztynie IV Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 13 lutego 2014 r. sygn. akt IV U 2807/13

I.  zmienia zaskarżony wyrok o tyle, że przyznaje M. O. prawo do emerytury od dnia 11 marca 2013 roku;

II.  zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. na rzecz M. O. kwotę 150 ( sto pięćdziesiąt ) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu za II instancję, w tym 120 (sto dwadzieścia) złotych tytułem kosztów zastępstwa procesowego.

Sygn. akt III AUa 877/14

UZASADNIENIE

Decyzją z 3.04.2012 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. odmówił przyznania M. O. prawa do emerytury. Zdaniem organu rentowego, wnioskodawcy nie przysługuje emerytura ponieważ nie osiągnął wieku określonego w art. 24 ust. 1b ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U.2013.1440 j.t.), nie spełnił także przesłanek określonych w art. 184 w zw. z art. 32 tej ustawy i w zw. w § 4 ust.1 rozporządzenia Rady Ministrów z 7.02.1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze – tj. nie udowodnił: 15 lat pracy w szczególnych warunkach oraz 25 lat okresów ubezpieczeniowych. Organ rentowy uznał 24 lata, 5 miesięcy i 5 dni okresów ubezpieczeniowych oraz 5 lat, 6 miesięcy i 28 dni okresów pracy w szczególnych warunkach. Organ rentowy nie uznał pracy w gospodarstwie rolnym rodziców od 28.01.1968 r. do 30.06.1974 r., ponieważ w tym czasie wnioskodawca uczył się i mieszkał w internacie, a praca w czasie ferii i wakacji nie była wykonywana stale. Ponadto nie uznał okresów pracy w szczególnych warunkach od 1.03.1984 r. do 31.12.1998 r. na stanowisku kierownika budowy, ponieważ wnioskodawca wykonywał m. in. czynności administracyjno-biurowe, a wymagane było wykonywanie stałej pracy i w pełnym wymiarze czasu pracy przy stanowiskach robotniczych.

W odwołaniu od tej decyzji wnioskodawca zakwestionował negatywne ustalenia organu rentowego. W szczególności wskazał na pracę w gospodarstwie rolnym w okresie wakacji. Odnośnie zatrudnienia w warunkach szczególnych stwierdził, że pracując na stanowisku kierownika robót wykonywał wyłącznie nadzór nad pracownikami na terenie budowy, przy prowadzeniu prac melioracyjnych oraz robót wodno-kanalizacyjnych.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie, uzasadniając jak w zaskarżonej decyzji.

Wyrokiem z 29.01.2013 r. Sąd Okręgowy w Olsztynie: zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał M. O. prawo do emerytury od 6 lutego 2014 r., jednocześnie zaliczył do stażu ubezpieczeniowego okresy lipiec i sierpień w latach 1969-1971 oraz okres od 30.04.1972 r. do 31.08.1972 r., a do okresu pracy w szczególnych warunkach – okres od 1 marca 1984 r. do 31.12.1998 r. (punkt I); ponadto zasądził na rzecz wnioskodawcy 60 zł tytułem koszty procesu (punkt II).

W uzasadnieniu sąd pierwszej instancji stwierdził, że dał wiarę świadkom, którzy zeznawali na okoliczność pracy wnioskodawcy w gospodarstwie rolnym. W konsekwencji na podstawie art. 10 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U.2013.1440 j.t.), dalej jako „ustawa emerytalna”, uzupełnił ogólny „staż pracy” wnioskodawcy o okresy jego pracy w gospodarstwie rolnym. Doprowadziło to Sąd Okręgowy do wniosku, że wnioskodawca spełnia przesłankę ogólnego stażu ubezpieczeniowego, wynoszącego 25 lat. Na podstawie zeznań świadków oraz zeznań wnioskodawcy Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że - niezależnie od stanowiska zajmowanego w zakładzie - „wykonywał on w pełnym wymiarze godzin prace zaliczane do pracy w szczególnych warunkach lub też bezpośrednio nadzorował tego rodzaju prace wykonywane przez pracowników melioracyjnych”.

Sąd Okręgowy stwierdził też, że emeryturę przyznał od 6.02.2014 r., a nie od daty wniosku, ponieważ dopiero w postępowaniu sądowym (ostatecznie na rozprawie 6.02.2014 r.) zostało bezspornie ustalone, iż wnioskodawca legitymuje się ogólnym „stażem pracy” wynoszącym 25 lat.

Apelację od powyższego wyroku złożył wnioskodawca. Wyrok zaskarżył co do punktu I, zarzucając mu:

1)  błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu, iż odwołujący nie spełniał warunków do przyznania prawa do emerytury na etapie postępowania przed organem rentowym, przy jednoczesnym ustaleniu w toku postepowania sądowego, iż de facto spełniał je w dniu złożenia wniosku o emeryturę;

2)  naruszenie prawa materialnego, tj.:

- art. 184 ust. 1 ustawy emerytalnej poprzez błędne zastosowanie, skutkujące ustaleniem prawa do emerytury od dnia wykazania spełnienia przesłanek, nie zaś od faktycznego ich spełnienia;

- art. 100 i art. 129 ust. 1 ustawy emerytalnej poprzez nieprawidłowe zastosowanie skutkujące nieprawidłowym przyznaniem prawa do emerytury od 6.02.2014 r., zamiast od 11.03.2013 r.

Wskazując na powyższe skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i przyznanie prawa do emerytury od 11 marca 2013 r. oraz zasądzenie kosztów postepowania apelacyjnego.

Na rozprawie organ rentowy wniósł o oddalenie apelacji.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

1. Na etapie postępowania apelacyjnego okoliczności faktyczne nie były sporne. W postępowaniu tym strony nie kwestionowały, że wnioskodawca ma, co najmniej, 25 lat ogólnego stażu ubezpieczeniowego oraz 15 lat stażu pracy w szczególnych warunkach. Nie budziła też sporu data złożenia wniosku o emeryturę – 11.03.2013 r. (akta emerytalne – wniosek o emeryturę). Sąd omyłkowo ustalił natomiast datę ukończenia przez wnioskodawcę 60 lat. Z akt rentowych wynika bowiem, że M. O. urodził się(...) r., 60 lat ukończył zatem(...)

Ustalenie przez sąd pierwszej instancji, że wnioskodawca spełnił poszczególne przesłanki do nabycia prawa do emerytury oznacza, że niezasadny jest zarzut błędu w ustaleniach faktycznych. W istocie bowiem błędne przyjęcie, że wnioskodawca nie spełniał warunków do przyznania prawa do emerytury na etapie postępowania przed organem rentowym - co zarzuca skarżący - nie wynika z błędu w ustaleniach faktycznych, lecz z tego, że nie zastosowano art. 100 i 129 ust. 1 ustawy emerytalnej. Możliwe jest też, że sąd pierwszej instancji błędnie zastosował te przepisy – o ile brał je pod uwagę w rozumowaniu, które doprowadziło do wydania takiego a nie innego wyroku.

2. Jak już wyżej wskazano uzasadniony jest zarzut naruszenia art. 100 i art. 129 ust. 1 ustawy emerytalnej.

W ubezpieczeniach społecznych regułą jest kształtowanie sfery prawnej ubezpieczonych z mocy prawa. Prawo do świadczeń emerytalno-rentowych powstaje, zasadniczo, z dniem spełnienia wszystkich warunków do jego nabycia. Spełnienie tych warunków oznacza nabycie prawa do świadczenia in abstracto. Natomiast wniosek o emeryturę czy rentę, co do zasady, nie jest elementem prawa do świadczeń. Celem zgłoszenia wniosku jest realizacja prawa powstałego z mocy prawa ( ex lege), czyli nabycie prawa in concreto. Norma prawa emerytalno-rentowego określa w sposób precyzyjny elementy stanu faktycznego (przesłanki nabycia prawa do świadczeń in abstracto), stąd porównanie tej normy z sytuacją ubezpieczonego wymaga dla jej zastosowania tylko potwierdzenia. Potwierdzenie takie następuje w drodze decyzji deklaratoryjnej, która zasadniczo wydawana jest na wniosek ubezpieczonych. Organowi rentowemu nie przewidziano sfery uznania administracyjnego. Jest on zobowiązany ustalić jedynie, czy spełniono warunki uzyskania prawa emerytalno-rentowego, a w wypadku pozytywnego ustalenia jest zobowiązany do konkretyzacji tego prawa w drodze decyzji. Nie samo powstanie prawa, ale jego realizacja wymaga wystąpienia z wnioskiem. Wniosek bowiem otwiera możliwość wypłaty świadczeń. Mechanizm ten uwzględniony jest w art. 129 ust. 1 ustawy emerytalnej. Zgodnie z tym przepisem miesiąc zgłoszenia wniosku lub wydania decyzji z urzędu wyznacza moment, od którego można określić dzień wypłaty świadczenia. W niniejszej sprawie decyzję wydano na wniosek, a nie z urzędu (zob. szerzej R. B., Wzruszalność prawomocnych decyzji rentowych, 2007).

Żaden przepis ustawy emerytalnej, ani kodeksu postępowania cywilnego nie uzależnia ustalenia początkowej daty przysługiwania prawa do realizacji (wypłaty) emerytury/renty od daty dokonania stosownych ustaleń w postępowaniu cywilnym. Art. 118 ust. 1a zd. 2 ustawy emerytalnej przewiduje jedynie, że opóźnione wydanie decyzji emerytalnej rodzić może odpowiedzialność organu rentowego.

W niniejszej sprawie wnioskodawca ostatnią przesłankę do nabycia prawa do emerytury spełnił(...)r., kończąc 60 lat. Jednakże wniosek o emeryturę złożył dopiero 11.03.2013 r. Z tego względu emerytura powinna przysługiwać (realizacja prawa do emerytury powinna obejmować okres) od początku marca 2013.

W wyroku Sądu Apelacyjnego okres, od którego przysługuje realizacja emerytury ustalono na 11.03.2013 r. Takie rozstrzygnięcie wynika z art. 378 § 1 zd. 1 k.p.c. – sąd drugiej instancji rozpoznaje sprawę w granicach zaskarżenia. W ocenie Sądu Apelacyjnego, skarżący wskazując, że wnosi o przyznanie emerytury od 11.03.2013 r. sprecyzował granice apelacji, określone wcześniej ogólnie przez stwierdzenie, że zaskarża wyrok Sądu Okręgowego w punkcie I.

3. Na marginesie wskazać należy, że Sąd Okręgowy w uzasadnieniu wyroku powinien sprecyzować jakie prace w szczególnych warunkach wykonywał wnioskodawca. Należało wymienić odpowiednią pozycję z Wykazu A rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U.1983.8.43). Jak wynika z materiału sprawy i uzasadnienia wyroku, podstawą rozstrzygnięcia było ustalenie, że wnioskodawca wykonywał prace przy zakładaniu urządzeń melioracyjnych (wykaz A dział X poz. 1), a także kontrolę międzyoperacyjną, kontrolę jakości produkcji oraz dozór inżynieryjno-techniczny przy zakładaniu urządzeń melioracyjnych (Wykaz A dział XIV poz. 24).

Ponadto zwrócić należy uwagę na potrzebę rozważenia przez sąd pierwszej instancji, poza zeznaniami świadków, także innych dowodów. Dotyczy to zwłaszcza zakresów czynności znajdujących się w aktach emerytalnych. Było to istotne tym bardziej, że orzecznictwo w sprawach analogicznych, czy zbliżonych do niniejszej, nie jest jednolite (zob. wyrok, SA w B. z 28 lutego 2013 r., III AUa 910/12: wyrok SA w Szczecinie z 16 maja 2013 r., III AUa 3/13; wyrok SN z 16 grudnia 2004 r. II UK 79/04; wyrok SA w Białymstoku z 30 stycznia 2013 r., III AUa 441/12; wyrok SA w Gdańsku z 26 lutego 2013 r., III AUa 1464/12). Przeprowadzenie tej analizy przez Sąd Apelacyjny jest zbędne z uwagi na niesporne obecnie przesłanki nabycia prawa do emerytury, a także ze względu na zakaz reformationis in peius, wyrażony w art. 384 k.p.c. Zakaz ten obowiązuje stosunku do przedmiotu rozstrzygnięcia, a w konsekwencji także odnośnie do ustaleń faktycznych, określających przesłanki przysługiwania świadczenia – roszczenia (zob. wyrok SN z 2 lipca 1999 r. III CRN 33/91 LEX nr 9061 oraz postanowienie SN z12.11.2008 r. , I UK 206/08, LEX nr 737381).

4. Z uwagi na powyższe zaskarżony wyrok podlegał zmianie na podstawie art. 386 § 1 k.p.c.

Stosownie do zasady odpowiedzialności za wynik procesu, wyrażonej w art. 98 § 1 k.p.c., kosztami procesu za drugą instancję obciążono organ rentowy, który przegrał sprawę. Koszty obejmują uiszczoną przez wnioskodawcę opłatę od apelacji w wysokości 30 zł oraz koszty zastępstwa prawnego radcy prawnego ustalone na podstawie § 12 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (j. t. Dz. U. 2013.490).