Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 1122/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 grudnia 2014 r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący:

Sędzia SO Elżbieta Sobolewska –Hajbert

Sędziowie:

Sędzia SO Jolanta Burdukiewicz – Krawczyk

Sędzia SR del. Małgorzata Dasiewicz-Kowalczyk (spr)

Protokolant:

Anna Matuszek

po rozpoznaniu w dniu 9 grudnia 2014 r. we Wrocławiu

na rozprawie

sprawy z powództwa A. T.

przeciwko (...) S.A. w W.

o zapłatę

na skutek apelacji strony pozwanej

od wyroku Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Fabrycznej we Wrocławiu

z dnia 16 maja 2014 r.

sygn. akt XIV C 1273/13

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda 600 zł zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt II Ca 1122/14

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 16 maja 2014r. Sąd Rejonowy dla Wrocławia – Fabrycznej we Wrocławiu zasądził od strony pozwanej (...) SA w W. na rzecz powoda A. T. kwotę 7.863,68 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 19 kwietnia 2013r. do dnia zapłaty (pkt I); w pozostałym zakresie postępowanie umarzył (pkt II); zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 3.011 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania (pkt III); oraz odstąpił od obciążenia stron kosztami brakujących wydatków na opinię biegłego i obciążył nimi Skarb Państwa (pkt IV).

Rozstrzygnięcie swoje Sąd I instancji wydał w oparciu o następujące ustalenia faktyczne:

W dniu 11 marca 2013r. we W. doszło do zdarzenia drogowego, w wyniku którego został uszkodzony samochód marki B. nr rej. (...) stanowiący własność P. P..

Sprawca zdarzenia był w dacie zdarzenia ubezpieczony w zakresie obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych (OC) u strony pozwanej.

Strona pozwana zarejestrowała zgłoszenie szkody w dniu 13 marca 2013r. i w oparciu o kalkulację sporządzoną w systemie (...)ustaliła koszt materiałów oraz robocizny na kwotę 6.434,42 zł brutto (5.231,23 zł netto). W rozliczeniu szkody strona pozwana przyjęła, że na kwotę 5.231,23 zł złożyły się następujące koszty: 2.181,25 zł części zamienne, 1.047,98 zł materiał lakierniczy (przyznany w 66%), 1.232 zł robocizna blacharska, 14 zł robocizna mechanik, 756 zł robocizna lakiernik. W kosztorysie zostały przyjęte stawki 70 zł/rbg przy pracach blacharskich i 70 zł/rbg przy pracach lakierniczych.

Pismem z dnia 22 marca 2013r. strona pozwana poinformowała poszkodowanego P. P., iż o ile koszt naprawy pojazdu przekroczy wartość pojazdu w wysokości 11.300 zł odszkodowanie zostanie ustalone na podstawie różnicy wartości pojazdu przed szkodą i po szkodzie.

Strona pozwana w dniu 04 kwietnia 2013r. wypłaciła poszkodowanemu P. P. odszkodowanie w kwocie 6.434,42 zł.

Poszkodowany, kwestionując wysokość przyznanego odszkodowania, celem wykazania prawidłowej wysokości kosztów naprawy zlecił rzeczoznawcy D. S. sporządzenie opinii w zakresie wyliczenia szkody.

W kalkulacji nr (...) z dnia 14 kwietnia 2013r. koszt naprawy przedmiotowego pojazdu bez podatku VAT ustalono na kwotę 11.624,70 zł, zaś z 23 % stawką podatku VAT na kwotę 14.298,38 zł.

Na kwotę 11.624,70 zł złożyły się następujące koszty: 7.141,91 zł części zamienne, 1.035 zł robocizna lakiernicza, 1.585,29 zł materiał lakierniczy, 1.672,50 zł robocizna blacharska, 190 zł koszty dodatkowe. W kosztorysie zostały przyjęte stawki 90 zł/rbg przy pracach blacharskich i 90 zł/rbg przy pracach lakierniczych. Kosztorys został sporządzony w systemie A..

Umową przelewu wierzytelności zawartą w formie pisemnej w dniu 15 kwietnia 2013r. powód A. T. nabył od właściciela uszkodzonego pojazdu P. P. wierzytelność wobec strony pozwanej w kwocie będącej różnicą pomiędzy kwotą brutto ustaloną w kalkulacji naprawy przez rzeczoznawcę D. S. a kwotą odszkodowania wypłaconą przez stronę pozwaną w związku ze szkodą z dnia 11 marca 2013r. w pojeździe marki B. nr rej. (...).

Koszt naprawy pojazdu marki B. nr rej. (...) niezbędny do przywrócenia stanu sprzed zdarzenia z użyciem oryginalnych części producenta pojazdu wynosi 14.298,10 zł brutto (11.624,47 zł netto), zaś przy użyciu części nowych nieoryginalnych 12.564,42 zł brutto. Różnica kosztów naprawy przy zastosowaniu tzw. zamienników wynosi 1.733,68 zł. Na kwotę 11.624,47 zł składają się następujące koszty: 1.552,50 zł robocizna blacharska, 150 zł koszty dodatkowe, 1.080 zł robocizna lakiernicza, 1.700,06 zł materiał lakierniczy, 7.141,91 zł części zamienne. W kosztorysie zostały przyjęte stawki 90 zł/rbg przy pracach blacharskich i 90 zł/rbg przy pracach lakierniczych.

Zastosowanie do naprawy oryginalnych części zamiennych jest zgodne z technologią naprawy producenta pojazdu i pozwala na pełne przywrócenie stanu pojazdu sprzed zaistniałej kolizji.

Ustalone przez stronę pozwaną odszkodowanie w kwocie 6.434,42 zł jest zaniżone i nie uwzględnia całkowitych kosztów naprawy samochodu, zgodnych z technologią producenta. W kosztorysie strony pozwanej bezzasadnie zastosowano tzw. urealnienie części, tj. obniżenie ich ceny o 60%, przyjęto wartość materiału lakierniczego w 66% oraz zastosowano zaniżone stawki za rbg, pominięto normalia oraz zabezpieczenie antykorozyjne elementów.

Koszt naprawy pojazdu nie przekracza jego wartości według stanu sprzed szkody tj. kwoty 14.800 zł. Przy ustaleniu wartości pojazdu według stanu sprzed szkody zastosowano korekty dodatnie za pierwszą rejestrację, za wyposażenie dodatkowe, za przebieg i za ogumienie oraz ujemną korektę za braki w wyposażeniu standardowym. Wartość bazowa katalogowa pojazdu wynosi 12.150 zł. Okoliczność, iż w pojeździe wykonano wcześniej naprawę na tylnym prawym błotniku nie stanowi podstawy do zastosowania ujemnej korekty skoro naprawa została prawidłowo wykonana.

Przy tak ustalonym stanie faktycznym powództwo w zakresie w jakim powód je ostatecznie podtrzymywał w ocenie Sądu Rejonowego zasługiwało na uwzględnienie.

Bezspornym było, iż w dniu 11 marca 2013 roku miało miejsce zdarzenie drogowe, w wyniku którego doszło do uszkodzenia pojazdu marki B. nr rej. (...) stanowiącego własność P. P.. Bezspornym było również, że sprawca zdarzenia był w dacie zdarzenia ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej u strony pozwanej.

Strona pozwana nie kwestionowała swej odpowiedzialności co do zasady; sporna pozostawała natomiast kwestia wysokości szkody. Strona pozwana zakwestionowała również, jednak bez bliższego uzasadnienia, legitymację czynną powoda.

Ustalając stan faktyczny w niniejszej sprawie Sąd oparł się na dowodach z dokumentów zaoferowanych przez strony oraz opinii biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej i wyceny wartości pojazdów K. M.. Opinię biegłego sądowego sporządzoną w niniejszej sprawie Sąd ocenił jako rzetelną i profesjonalnie sporządzoną, a wnioski z niej wynikające Sąd w pełni podzielił jako zasadne. Sąd oddalił wniosek strony pozwanej o dopuszczenie dowodu z zeznań świadka P. P., albowiem w ocenie Sadu okoliczności jakie strona pozwana zamierzała dowodem tym wykazać, a to czy pojazd poszkodowanego przed zdarzeniem z dnia 11 marca 2013r. miał wykonywane naprawy, przy użyciu jakich części, za jaką kwotę i w jakich warsztatach nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Sąd nadto oddalił wniosek strony pozwanej o dopuszczenie dowodu z opinii kolejnego biegłego.

W ocenie Sądu powód dostatecznie wykazał istnienie po jego stronie legitymacji czynnej; z umowy z dnia 15 kwietnia 2013r. (§ 1 ust. 1 i § 2) wprost bowiem wynika, iż na jej podstawie powód nabył od poszkodowanego właściciela P. P. wierzytelności wobec strony pozwanej wynikające ze zdarzenia z dnia 11 marca 2013 roku a objęte ubezpieczeniem OC sprawcy.

Dalej Sąd wskazał, iż podstawową funkcją odszkodowania jest kompensacja, co oznacza, iż odszkodowanie winno przywrócić w majątku poszkodowanego stan naruszony zdarzeniem wyrządzającym szkodę. Powyższe jest realizacją dyspozycji zawartej w art. 361 § 2 k.c., w myśl którego naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł oraz ewentualne korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Naprawienie szkody następuje natomiast według wyboru poszkodowanego bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej (art. 363 § 1 k.c.). Poszkodowany ma prawo do swobodnego wyboru warsztatu naprawczego i wyboru części, których użyje do dokonania naprawy pojazdu. Może zatem naprawić swój pojazd przy pomocy części nowych oryginalnych, czy też przy pomocy tzw. nowych zamienników, wreszcie ma prawo zakupić części używane i takich części użyć do naprawy pojazdu. Przedstawione powyżej stanowisko znajduje oparcie w bogatym w tym zakresie orzecznictwie Sądu Najwyższego, gdzie wprost wyrażono stanowisko, iż odszkodowanie przysługujące od ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej za uszkodzenie pojazdu mechanicznego obejmuje niezbędne i ekonomicznie uzasadnione koszty naprawy pojazdu ustalone według cen występujących na lokalnym rynku.

Z uwagi na fakt, że ustalenie wysokości szkody powstałej w pojeździe wskutek zdarzenia z dnia 08 listopada 2012r. wymagało posiadania wiadomości specjalnych, Sąd na podstawie art. 278 § 1 k.p.c. dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej i wyceny wartości pojazdów. Biegły w sposób pełny i przekonujący przedstawił kalkulację kosztów naprawy uszkodzeń będących następstwem kolizji. Bezstronność, obiektywizm oraz profesjonalizm, jakim legitymował się biegły przy sporządzaniu opinii, bezsprzecznie wskazują, zdaniem Sądu, na racje w niej przedstawione. Sąd nie jest związany opinią biegłego, jednakże w przedmiotowej sprawie nie znajduje jakichkolwiek podstaw uzasadniających podważenie jej wiarygodności, a nadto należy uznać, iż informacje w niej zawarte są wyczerpujące i w pełni przekonywające.

Z treści opinii biegłego sądowego wynika, że ustalone przez stronę pozwaną odszkodowanie nie zapewnia wykonania naprawy w zakresie niezbędnym do przywrócenia pojazdu do stanu sprzed kolizji. W opinii biegły uwzględnił koszty naprawy z zastosowaniem oryginalnych części producenta pojazdu i Sąd w tym zakresie w pełni podzielił wnioski opinii. W ocenie Sądu Rejonowego nawet w sytuacji dostępności zamienników wymaganie od poszkodowanego zastosowania przy naprawie tańszych równoważników nie odpowiadałoby celom odszkodowania. Poszkodowany ma prawo do wykonania technologicznie poprawnej naprawy niższym kosztem, nie ma jednak takiego obowiązku. Sam fakt, iż na rynku dostępne są części tańsze, nie prowadzi do powstania obowiązku stosowania tych części przez osobę uprawnioną do otrzymania odszkodowania – na co wskazywał w swym orzecznictwie Sąd Najwyższy (por. wyrok z dnia 25 kwietnia 2002r., I CKN 1466/99). Części firmowane przez producenta pojazdu ze swej natury są przeznaczone do naprawy pojazdów tego producenta, a ich ceny są normalnymi cenami rynkowymi części przeznaczonych do naprawy pojazdu. Skoro zatem przed szkodą w pojeździe poszkodowanego zastosowane były części oryginalne – w toku niniejszego postępowania jak i w postępowaniu likwidacyjnym nie ustalono bowiem, by zamontowane w pojeździe części podzespoły podlegające wymianie były nieoryginalne – poszkodowany jest uprawniony do naprawy przy użyciu części nowych oryginalnych. Zastosowanie do naprawy oryginalnych części zamiennych jest zgodne z technologią naprawy producenta pojazdu i pozwala na pełne przywrócenie stanu pojazdu sprzed zaistniałej kolizji. Natomiast zastosowanie w naprawie nieoryginalnych części zamiennych jest niezgodne z technologią producenta pojazdu i obniża walory jakościowe i estetyczne przeprowadzonej naprawy. W świetle powyższego zarzut strony pozwanej, iż naprawa jest możliwa przy użyciu części nie sygnowanych logo producenta pojazdu nie zasługiwał na uwzględnienie, jako sprzeczny z zasadą restytucji wyrażoną w art. 361 k.c. Strona pozwana w żaden sposób nie wykazała również, by użycie do naprawy nowych oryginalnych części zamiennych miało prowadzić do bezpodstawnego wzbogacenia powoda poprzez wzrost wartości pojazdu.

Strona pozwana zarzuciła, iż biegły nie przedstawił uzasadnienia dla ustalonej wartości pojazdu w stanie sprzed szkody na kwotę 14.800 zł. Do zarzutów tych biegły odniósł się w opinii pisemnej uzupełniającej i opinii ustnej. Biegły wskazał, iż za opinią rzeczoznawcy D. S. przy ustaleniu wartości pojazdu według stanu sprzed szkody zastosowano korekty dodatnie za pierwszą rejestrację (375 zł), za wyposażenie dodatkowe (1.006 zł), za przebieg (919 zł) i za ogumienie (492 zł) oraz ujemną korektę za braki w wyposażeniu standardowym (brak tarcz kół aluminiowych 97 zł). Wartość bazowa katalogowa pojazdu wynosi 12.150 zł. Okoliczność, że pojazd miał wykonaną naprawę na tylnym prawym błotniku sama przez się w ocenie Sądu Rejonowego, nie stanowi podstawy do stosowania ujemnej korekty skoro naprawa została prawidłowo wykonana. Biegły wskazał, iż dokonał analizy opinii rzeczoznawcy i przychylił się do jego wyliczeń, albowiem były one prawidłowe i zgodne z systemem katalogu (...). W ocenie Sądu brak podstaw, by podzielić stanowisko strony pozwanej kwestionującej opinię biegłego w tym zakresie; jej wniosek zatem o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego sądowego Sąd oddalił uznając go za zbędny.

Nadto Sąd wskazał, iż strona pozwana nie przedstawiła w toku likwidacji szkody żadnych dokumentów z których wynikałaby przyjęta przez nią wartość pojazdu według stanu sprzed szkody 11.300 zł. Jedynym dokumentem bowiem, gdzie kwota ta się pojawia jest pismo z dnia 22 marca 2013r., którym strona pozwana poinformowała poszkodowanego P. P., iż o ile koszt naprawy pojazdu przekroczy wartość pojazdu w wysokości 11.300 zł odszkodowanie zostanie ustalone na podstawie różnicy wartości pojazdu przed szkodą i po szkodzie. Strona pozwana nie wykazała przy tym, by pismo to zostało w ogóle poszkodowanemu doręczone.

W świetle powyższego, Sąd Rejonowy wskazał, że doszedł do przekonania, iż strona pozwana winna była wypłacić powodowi odszkodowanie w wysokości 14.298,10 zł - wartość brutto szkody bez potrącenia podatku VAT, mając na uwadze, iż poszkodowany nie jest podatnikiem podatku VAT. Z uwagi na częściową kompensatę szkody pozostała do zapłaty należność stanowi różnicę pomiędzy kwotą wyżej wskazaną (14.298,10 zł) a kwotą faktycznie wypłaconą (6.434,42 zł), co daje kwotę 7.863,68 zł.

Orzeczenie w zakresie odsetek od dochodzonej należności głównej znajduje oparcie w treści art. 481 § 1 k.c. w związku z art. 14 ustawy z dnia z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Poszkodowany dokonał zgłoszenia szkody, którą strona pozwana zarejestrowała najpóźniej w dniu 13 marca 2013r., zaś zgodnie z art. 14 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, strona pozwana zobowiązana była do zlikwidowania szkody w terminie 30 dni, a więc do dnia 12 kwietnia 2013r., uznać zatem należało, że począwszy od 13 kwietnia 2013 roku znalazła się w opóźnieniu co do pozostałej kwoty i tym samym zobowiązana była do zapłaty odsetek za opóźnienie. Powód jednak żądał odsetek od daty późniejszej, tj. od dnia 19 kwietnia 2013r. i jego żądanie w tym zakresie zasługiwało na uwzględnienie.

Wobec cofnięcia pozwu ze zrzeczeniem się roszczenia co do kwoty 0,28 zł Sąd w oparciu o art. 355 § 1 k.p.c., umorzył postępowanie w tym zakresie.

Rozstrzygnięcie o kosztach postępowania zapadło w oparciu o przepis art. 100 k.p.c. zdanie drugie. Wobec cofnięcia pozwu a zatem przegrania przez powoda sprawy jedynie w nieznacznej części, Sąd uznał, że zachodzą podstawy do obciążenia strony pozwanej obowiązkiem zwrotu całości poniesionych przez powoda kosztów procesu. Powód poniósł koszty postępowania w łącznej wysokości 3.011 zł, i taką też kwotę Sąd zasądził na jego rzecz od strony pozwanej.

Rozstrzygnięcie jak w punkcie IV sentencji wyroku zapadło w oparciu o dyspozycję art. 113 ust. 4 ustawy kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

Apelację od powyższego rozstrzygnięcia wywiodła strona pozwana zaskarżając wyrok Sądu Rejonowego w zakresie pkt I i III oraz wnosząc o jego zmianę i oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda kosztów procesu za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.

Strona pozwana wniosła nadto o powołanie dowodu z opinii biegłego ds. ruchu drogowego i techniki samochodowej na okoliczność ustalenia, po dokonaniu oględzin, rzeczywistego kosztu naprawy uszkodzeń pojazdu w dniu 11 marca 2013r., biorąc pod uwagę części uszkodzone, części użyte do naprawy, miejsce naprawy, miejscowość, ceny części zamiennych miejscowości W..

W apelacji strona pozwana zarzuciła:

- naruszenie przepisów art. 361 kc – 363 kc poprzez błędną ich wykładnię tj. zasądzenie odszkodowania ponad wartość pojazdu przed szkodą w pojeździe w dniu 11 marca 2013r.,

- naruszenie przepisów postępowania tj. art. 227 i 233§1 kpc poprzez pozbawienie strony możliwości obrony przez niedopuszczenie dowodu z opinii kolejnego biegłego z zakresu ruchu drogowego i techniki samochodowej, niewłaściwą ocenę materiału dowodowego.

W uzasadnieniu apelacji strona pozwana podniosła, iż wniosła szereg zarzutów do opinii biegłego sądowego, a mianowicie że wyliczony koszt naprawy przekroczył wartość pojazdu oraz że biegły nie przedstawił uzasadnienia do ustalonej wartości pojazdu 14.800 zł W ustaleniach pozwanego wycena to kwota 11.300 zł. Strona pozwana wskazała także, iż w odniesieniu do opinii uzupełniającej wniosła zarzuty, iż dokumentacja fotograficzna pojazdu wskazuje na grubą warstwę szpachli na tylnym prawym błotniku, a w wycenie brak korekty za wcześniejsze szkody, za stan, są za to korekty na plus (za nieudokumentowany przebieg, za ogumienie), a ujemna za brak czterech aluminiowych tarcz kół i opon (...). Strona pozwana zarzuciła ponadto, iż w opinii uzupełniającej biegły wskazał, że wartość katalogowa pojazdu to kwota 12.150 zł Tym samym koszt naprawy 14.298,10 zł przekracza wartość pojazdu. Strona pozwana wskazała, iż wniosła o powołanie innego biegłego bowiem biegły nie odniósł się do zarzutów strony pozwanej.

W odpowiedzi na apelację powód reprezentowany przez radcę prawnego wniósł o jej oddalenie oraz zasądzenie od strony pozwanej kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Sąd Okręgowy mając nie tylko uprawnienie, ale wręcz obowiązek rozważenia na nowo całego zebranego w sprawie materiału, dokonał jego własnej, samodzielnej i swobodnej oceny, w tym oceny zgromadzonych dowodów w następstwie, czego uznał, iż zaskarżone rozstrzygniecie Sądu Rejonowego jest trafne i odpowiada prawu. Sąd II instancji akceptuje w całości stan faktyczny ustalony przez Sąd I instancji i przyjmuje za własny. Podziela także wyprowadzone przez ten Sąd wnioski oraz ocenę prawną żądania zgłoszonego przez powoda.

Powód dochodził w niniejszym postępowaniu od strony pozwanej jako ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej sprawy szkody, odszkodowania za skutki zdarzenia z dnia z dnia 11 marca 2013 r., w wyniku którego doszło do uszkodzenia samochodu B. nr rej. (...) stanowiącego własność P. P.. Wobec pokrycia przez stronę pozwaną tylko części całej szkody (14.298,10 zł) tj. do wysokości kwoty 6.434,42 zł, powód wniósł o zasądzenie dalszej kwoty w wysokości 7.863,68 zł.

Fakt powstania szkody, jak również odpowiedzialność (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W., co do zasady nie były w sprawie sporne. Spór między stronami sprowadzał się wyłącznie do ustalenia wysokości powstałej szkody a tym samym należnego powodowi odszkodowania. Również ta kwestia objęta została apelacją.

Strona pozwana w apelacji nie negując w istocie wysokości kosztów naprawy samochodu ustalonej przez biegłego sądowego jak i przyjętej przez Sąd Rejonowy (14.298,10 zł), zakwestionowała wysokość zasądzonego odszkodowania podnosząc, iż zostało zasądzone w wysokości przenoszącej wartość pojazdu sprzed szkody, wynoszącej zdaniem strony apelującej 11.300 zł a nie 14.800 zł jak przyjął Sąd Rejonowy. W tym też zakresie strona apelująca podniosła zarzuty naruszenia przez Sąd I instancji art.227 kpc i art. 233 § 1 kpc oraz art. 361 kc i art. 363 §1 kc.

W pierwszej kolejności wskazać należało, iż wbrew stronie apelującej, Sąd Rejonowy przeprowadził prawidłowo postępowanie dowodowe i w sposób zgodny z zasadą wyrażoną w art. 233 § 1 k.p.c., ocenił je według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Zarzut naruszenia powyższego przepisu wymaga wskazania, które zasady oceny dowodów zostały naruszone i w jaki sposób oraz jaki miało to wpływ na rozstrzygniecie sprawy. Jedynie wykazanie istotnych błędów logicznego rozumowania, sprzeczności z doświadczeniem życiowym lub pominięcia dowodów prowadzących do odmiennych wniosków może doprowadzić do oceny naruszenia przez sąd art. 233 k.p.c. (por. wyrok SN z 22 września 2005 r., sygn. akt IV CK 86/05, Lex nr 187100). Za niewystarczające dla odniesienia oczekiwanego skutku, uznać należy oparcie zarzutów apelacji na własnym przekonaniu strony o innej, niż przyjął sąd wadze, doniosłości poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu ( por. wyrok SN z 6 listopada 1998r., II CKN 4/98, niepubl.). Ocena mocy i wiarygodności dowodów mogłaby być skutecznie podważona w postępowaniu odwoławczym tylko wówczas, gdyby wykazano, że zawiera ona błędy logiczne, wewnętrzne sprzeczności. Uchybień takich w dokonanej przez Sąd Rejonowy ocenie dowodów nie sposób się dopatrzeć.

W związku z powyższym wskazać należy, iż nie był trafny zarzut apelującego, iż Sąd Rejonowy poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów uznał niezasadnie, iż należne powodowi odszkodowanie nie przekracza wartości pojazdu sprzed szkody.

Powyższy zarzut wynikał z innego zarzutu podniesionego przez stronę pozwaną tj. naruszenia przez Sąd Rejonowy przepisu art. 361 kc i 363 kc. Zgodnie z art. 822 k.c., w wyniku zawarcia urnowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na rzecz, której została zawarta umowa ubezpieczenia. Świadczenie ubezpieczyciela obejmuje zapłatę sumy pieniężnej odpowiadającej wysokości poniesionej przez poszkodowanego szkody (art. 805 k.c.). Wysokość zaś odszkodowania należy ustalać według zasad określonych w art. 361 kc i art. 363 k.c. Przepis art. 361 § 1 kc stanowi, iż zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. Wedle zaś § 2 w powyższych granicach, w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Zgodnie zaś z art. 363§1 kc naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Jednakże gdyby przywrócenie stanu poprzedniego było niemożliwe albo gdyby pociągało za sobą dla zobowiązanego nadmierne trudności lub koszty, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu.

W orzecznictwie nie budzi wątpliwości, że skoro odszkodowanie pieniężne ma pełnić taką samą funkcję jak przywrócenie do stanu poprzedniego, to jego wysokość powinna pokryć wszystkie celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki niezbędne dla przywrócenia stanu poprzedniego uszkodzonego pojazdu. Zgodnie przyjmuje się również, że przywrócenie stanu poprzedniego ma miejsce, jeżeli stan pojazdu po naprawie pod każdym istotnym względem (stanu technicznego, zdolności użytkowania, części składowych, trwałości, wyglądu estetycznego itd.) odpowiada stanowi pojazdu przed uszkodzeniem. Jeżeli w tym celu należy wymienić uszkodzoną część, to niewątpliwie jest to normalne następstwo działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła, w rozumieniu art. 361 § 1 k.c. Przy założeniu, że nie da się jej naprawić w taki sposób, aby przywrócić ją do stanu sprzed zdarzenia wyrządzającego szkodę, część ta musi zostać zastąpiona inną nową częścią.

W świetle powyższego Sąd Rejonowy zasadnie zatem posiłkując się opinią biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej i wyceny wartości pojazdów samochodowych oraz jakości i kosztów napraw powypadkowych K. M. dokonał kalkulacji naprawy pojazdu na kwotę 14.298,10 zł brutto (11.624,47 zł netto), przy uwzględnieniu naprawy z użyciem oryginalnych części producenta. W ocenie Sądu nawet w sytuacji dostępności zamienników wymaganie od poszkodowanego zastosowania przy naprawie tańszych równoważników nie odpowiadałoby celom odszkodowania. Strona pozwana w apelacji nie podważała w ogóle zakresu i wysokości kosztów naprawy czy też rodzaju części zamiennych - tym samym Sąd Okręgowy nie widział również podstaw do jego zakwestionowania.

Biegły sądowy K. M. w opracowanej opinii wskazał, iż koszt naprawy samochodu (14.298,10 zł ) nie przekracza wartości pojazdu sprzed wypadku ustalonej na 14.800 zł.

Zarówno koszt naprawy samochodu jak i wartość pojazdu przed szkodą ustalona przez biegłego sądowego podziela ustalenia zawarte w prywatnej ekspertyzie złożonej przez powoda, a sporządzonej przez rzeczoznawcę D. S., który w swej kalkulacji poprzedzonej oględzinami samochodu wskazał wartość rynkową samochodu na 14.800 zł, przy czym wartość bazowa samochodu brutto wynosi 12.150 zł, korekta za braki w wyposażeniu standardowym (- 97 zł za tarcze kół aluminiowe), korekta za wyposażenie dodatkowe (+1006 zł łącznie za: fotele kierowcy regulowany elektr. 69 zł, fotel pasażera regulowany elektr. 69 zł, instalacja telefonu GSM 50 zł, kierownica wielofunkcyjna 42 zł, lakier metalizowany 83 zł, poduszki powietrzne boczne tylne 42 zł, rolety przeciw słoneczne szyby tylnej regulowane elektr. 42 zł, system nawigacji satelitarnej 305 zł, system ostrzegania o przeszkodzie 69 zł, telewizor 125 zł, tempomat 55 zł, zmieniarka CD 55 zł), korekta za pierwszą rejestrację (+375 zł), korekta za przebieg (+919 zł) oraz korekta za ogumienie (+492 zł))..

W odniesieniu do przyjętej przez biegłego sądowego wartości pojazdu sprzed szkody strona pozwana w piśmie z 21 listopada 2013r. wniosła zarzuty, wskazując na brak uzasadnienia dla przyjętej przez biegłego wartości pojazdu. Biegły sądowy w odpowiedzi na zarzuty ponownie wskazał, iż wartość samochodu w stanie przed wypadkiem przyjęto na 14.800 zł zgodnie z wyliczeniami wartości przedstawionym w aktach sprawy. Biegły wskazał, iż wyliczenia, które przeprowadził są zgodne z systemem katalogu (...)2013r.i potwierdzają wskazaną wartość samochodu. Wobec dalszych zarzutów strony pozwanej w tym zakresie Sąd I instancji dopuścił dowód z ustnej opinii uzupełniającej biegłego sądowego, dając tym samym między innymi stronie pozwanej możliwość wyjaśnienia dotychczasowych wątpliwości czy też wyeliminowania podnoszonych dotychczas zastrzeżeń.

Biegły sądowy w opinii ustnej odniósł się do zarzutów strony pozwanej, wyjaśniając sposób ustalenia wartości samochodu tj. przyjętą metodę i czynniki wpływające na wartość pojazdu. Biegły sądowy zwrócił uwagę na to, iż samochody marki B. mają dobre notowania na rynku i mimo, że wyceniany samochód był z roku 1999 to jego wartość przed szkoda wynosiła 14.800 zł, a nawet 15.000 zł. Odnosząc się zatem do zarzutów strony pozwanej o braku korekt przy wycenie za wcześniejsze szkody, biegły wskazał, iż dokonano korekty za brak tarcz. Odnośnie przebiegu z uwagi na brak zarzutów, że przebieg jest zaniżony czy sfałszowany, uwzględnił korektę na plus. Dalej biegły podał, iż z uwagi na pierwszą rejestrację samochodu w drugiej połowie roku, przyjął kolejną korekta na plus. W zakresie zaś podnoszonej przez stronę pozwaną naprawy blacharskiej prawego tylnego błotnika, biegły w opinii ustnej wyjaśnił, iż nie było konieczności dokonywana korekty in minus, skoro błotnik został naprawiony, a ponadto auto w tym wieku może mieć różne naprawy i one wszystkie uwzględniają się w kwocie 14.800 zł. Niezasadny była zatem zarzut apelacji, iż biegły nie odniósł się do zarzutów strony pozwanej co do opinii pisemnej.

W ocenie Sądu Okręgowego przyjęcie zatem przez Sąd Rejonowy, iż wartość pojazdu sprzed szkody wynosiła 14.800 zł było uzasadnione. Za niezasadny uznać należało podnoszony przez stronę apelującą zarzut naruszenia prawa procesowego, tj. wadliwej analizy zgromadzonego materiału dowodowego, gdyż rozstrzygający co do istoty sprawy dowód z opinii biegłego nie potwierdził twierdzeń strony pozwanej co do wartości pojazdu sprzed szkody. Opinie biegłych podlegają jak inne dowody ocenie według art. 233 § 1 k.p.c., lecz co odróżnia je pod tym względem, to szczególne dla tych dowodów kryteria oceny, które stanowią: poziom wiedzy biegłego, podstawy teoretyczne opinii, sposób motywowania sformułowanego w niej stanowiska oraz stopień stanowczości wyrażonych w niej ocen, a także zgodność z zasadami logiki i wiedzy powszechnej (wyrok SN z 15 listopada 2002 r. V CKN 1354/00). W efekcie specyfika oceny dowodu z opinii biegłego wyraża się w tym, że sfera merytoryczna opinii kontrolowana jest przez Sąd, który nie posiada wiadomości specjalnych, w istocie tylko w zakresie zgodności z zasadami logicznego myślenia, doświadczenia życiowego i wiedzy powszechnej. Odwołanie się przez Sąd do tych kryteriów oceny stanowi więc wystarczające i należyte uzasadnienie przyczyn uznania opinii biegłych za przekonujące (wyrok SN z 7 kwietnia 2005 r., II CK 572/04).

Opierając się na powyższych rozważania Sąd II instancji nie uznał zarzutów strony apelującej za zasadne. Sposób sporządzenia opinii i opinii uzupełniających, w tym ustnej oraz wnioski w nich zawarte, Sąd Okręgowy uznał za rzetelne i wiarygodne. Opinia wraz z jej uzupełnieniem była pełna i spójna, zawierała też logiczne i przekonujące wnioski. Wydana została przez specjalistę z zakresu między innymi wyceny wartości pojazdów samochodowych. Opinia sporządzona została zgodnie z tezą wydanego postanowienia przez Sąd Rejonowy, w sposób jasny i konkretny. Nie budzi ona zastrzeżeń Sądu Okręgowego, tym bardziej, iż wszelkie ewentualne wątpliwości zostały dokładnie wyjaśnione w opinii ustnej. Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 23 lipca 2013 r., w sprawie I ACa 316/13 (LEX nr 1363289) stwierdził, iż "Z istoty i celu dowodu z opinii biegłego wynika, że jeżeli rozstrzygnięcie sprawy wymaga wiadomości specjalnych, dowód z opinii biegłego jest koniecznością. W takim przypadku sąd nie może poczynić ustaleń sprzecznych z opinią biegłego, jeżeli jest ona prawidłowa i jeżeli odmienne ustalenia nie mają oparcia w pozostałym materiale dowodowym."

Strona pozwana chcąca podważyć wartość dowodową opinii biegłego sądowego winna przytoczyć rzeczowe argumenty uzasadniające jej twierdzenia. Jest to związane ze szczególnym charakterem tego dowodu, albowiem biegli w odróżnieniu od świadków, czy stron nie komunikują w postępowaniu swej wiedzy i spostrzeżeń istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, lecz przy wykorzystaniu swojej wiedzy zawodowej i naukowej, czyli wiadomości specjalnych wykraczających poza zasób wiedzy przeciętnie wykształconego człowieka, sporządzają opinię w zakresie objętym tezą dowodową w celu ułatwienia oceny faktów istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (tak Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z dnia 13 listopada 2013 r., w sprawie III AUa 335/13 - LEX nr 1428006).

Sąd Okręgowy w związku z powyższym uznał, że wbrew twierdzeniom strony pozwanej w omawianej sprawie nie było uzasadnionych podstaw do przeprowadzenia dowodu z opinii innego biegłego z zakresu techniki samochodowej, jak wskazał Sąd Rejonowy. Tym samym również tożsamy wniosek zgłoszony w apelacji podlegał oddaleniu, wobec wyjaśnienia wszystkich istotny okoliczności w sprawie, tym bardziej, że okoliczności na jaki został zawnioskowany dowód z opinii biegłego w apelacji pozostawał bez znaczenia i bez związku z zarzutami apelacyjnymi. Podkreślić należy, że granicę obowiązku prowadzenia przez Sąd postępowania dowodowego wyznacza podlegająca kontroli instancyjnej, ocena czy dostatecznie wyjaśniono sporne okoliczności sprawy, okoliczność zaś, że opinia biegłego nie ma treści odpowiadającej stronie, nie stanowi dostatecznego uzasadnienia dla przeprowadzenia dowodu z kolejnych opinii. Potrzeba powołania innego biegłego powinna wynikać z okoliczności sprawy, a nie z samego niezadowolenia strony (postanowienie SN z 3 września 2008 r. I UK 91/08, wyrok SA w Łodzi z dnia 25 kwietnia 2013 r. I ACa 1447/12).

Mając na względzie powyższe Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił wysokość należnego powodowi odszkodowania, zasadnie przyjmując, iż ustalony przez biegłego koszt naprawy pojazdu (niekwestionowany przez strony) nie przekraczając wartości samochodu sprzed szkody winien być w całości pokryty przez stronę pozwaną - nie uchybiając przy tym przepisom art. 233§1 kpc i art. 227 kpc oraz art. 361 i 363 kc wbrew ocenie strony apelującej.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy uznając apelację za nieuzasadnioną, na podstawie art. 385 k.p.c., orzekł jak w punkcie I sentencji.

O kosztach procesu w postępowaniu apelacyjnym – punkt II sentencji – rozstrzygnięto na podstawie przepisu art. 98 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. oraz §12 w zw. z § 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu.