Pełny tekst orzeczenia

Sygn. I C 49/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 stycznia 2015 r.

Sąd Okręgowy w Słupsku I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSO Małgorzata Banaś

Protokolant:

sekr. sądowy Małgorzata Bugiel

po rozpoznaniu w dniu 9 stycznia 2015 r. w Słupsku

na rozprawie

sprawy z powództwa M. B. (1)

przeciwko (...) S.A. w W.

o zadośćuczynienie, ustalenie i rentę

1.  zasądza od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powoda M. B. (1) kwotę 572.500 zł (słownie: pięćset siedemdziesiąt dwa tysiące pięćset złotych) wraz z ustawowymi odsetkami, przy czym:

a)  od kwoty 122.500 zł od dnia 10 listopada 2012 r. do dnia zapłaty,

b)  od kwoty 450.000 zł od dnia 21 stycznia 2015 r. do dnia zapłaty

2.  zasądza od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powoda M. B. (1) rentę z tytułu zwiększonych potrzeb w kwocie po 500 zł (słownie: pięćset złotych) miesięcznie od dnia 1 października 2012 r. do dnia 31 października 2014 r. oraz w kwocie po 1.500 zł miesięcznie począwszy od 1 listopada 2014 r. płatną do dnia 10-go każdego miesiąca do rąk matki powoda M. B. (2) z ustawowymi odsetkami w razie opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat;

3.  ustala odpowiedzialność pozwanego (...) S.A. w W. za skutki wypadku z dnia 13 marca 2010 r., jakie mogą u powoda wystąpić w przyszłości;

4.  oddala powództwo w pozostałym zakresie;

5.  zwalnia powoda od kosztów sądowych w części dotyczącej opłaty od pozwu ponad uiszczoną kwotę 6.425 zł;

6.  ustala, iż powód ponosi pozostałe koszty procesu w 40%, pozwany w 60%, pozostawiając szczegółowe wyliczenie referendarzowi sądowemu po uprawomocnieniu się orzeczenia kończącego postępowanie w sprawie.

Na oryginale właściwy podpis.

Sygn. akt I C 49/13

UZASADNIENIE

Małoletni powód M. B. (1) reprezentowany przez przedstawiciela ustawowego M. B. (2) w pozwie wniesionym do Sądu Okręgowego w dniu 14 lutego 2013r. domagał się zasądzenie od pozwanego Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych S.A. w W. na swoją rzecz;

1.  kwoty 122.000 zł wraz z odsetkami liczonymi od dnia 10 listopada 2012r. do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia za krzywdę, jakiej doznał przed urodzeniem w wyniku wypadku do jakiego doszło w dniu 13 marca 2010 roku w którym rozległe obrażenia odniosła jego matka będąca wówczas w 35 tygodniu ciąży,

2.  kwoty 500 zł tytułem odszkodowania za koszty leczenia wraz z odsetkami liczonymi od dnia 10 listopada 2012r. do dnia zapłaty

3.  kwoty 500 zł renty z tytułu zwiększonych potrzeb płatnej z góry do dnia10 każdego miesiąca do rąk matki wraz z ustawowymi odsetkami w przypadku opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat poczynając od dnia 1 października 2012 roku,

4.  ustalenia odpowiedzialności strony pozwanej na przyszłość za skutki wypadku z dnia 13 marca 2010 roku.

W uzasadnieniu swojego roszczenia powód wskazał, że skutkiem urazu jakiego doznał w łonie matki bezpośrednio po urodzeniu zdiagnozowano u niego zaburzenia hematologiczne i niedokrwistość, a w dalszych miesiącach życia opóźnienie rozwoju motorycznego, małogłowie, zez zbieżny naprzemienny, padaczkę, problemy z chodzeniem, w konsekwencji czego nie rozwija się prawidłowo, w sposób adekwatny do jego wieku i wymaga stałej szczególnej opieki.

Pismem z dnia 17 listopada 2014 roku powód rozszerzył powództwo o kwotę 850.000 zł z tytułu zadośćuczynienia oraz o kwotę 1.000 zł z tytułu renty wnosząc ostatecznie o zasądzenie;

1.  kwoty 972.000 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami przy czym;

a) od kwoty 122.000 zł od dnia 10.11.2012r do dnia zapłaty,

b) od kwoty 850.000 zł od dnia wyroku do dnia zapłaty,

2.  kwoty 500 zł renty z tytułu zwiększonych potrzeb za okres od dnia 1 października 2012 roku do 31 października 2014 roku, a następnie począwszy od 1 listopada 2014 roku. w kwocie 1500 zł.

Pozwany (...) S.A. w W. w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa. W uzasadnieniu przyznał, że na podstawie umowy ubezpieczenia zawartej ze sprawcą wypadku, w wyniku którego poszkodowany został powód, przyjął na siebie odpowiedzialność gwarancyjną za skutki tego zdarzenia, i na tej podstawie wypłacił matce małoletniego kwotę 28 000 zł z tytułu zadośćuczynienia za krzywdy, jakich mógł doznać powód. Jego zdaniem świadczenia przyznane powodowi są adekwatne do ustalonego zakresu doznanego przez niego uszczerbku na zdrowiu i rozmiaru związanych z nim cierpień. Natomiast w jego ocenie brak jest adekwatnego związku przyczynowego pomiędzy aktualnym stanem zdrowia małoletniego powoda, a zaistniałym w dniu 13 marca 2010 roku wypadkiem.

Obie strony wnosiły o zasądzenie od strony przeciwnej na swoją rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 13 marca 2010r. na trasie K.-P., kierujący samochodem V. o numerze rejestracyjnym (...) zjechał na przeciwległy pas jezdni uderzając czołowo w jadący prawidłowo pojazd S., w którym jako pasażer podróżowała M. B. (2) - matka powoda. Na miejsce zdarzenia została wezwana Policja, która wskazała jako sprawcę wypadku kierowcę pojazdu - V.-J. J..

M. B. (2) w chwili wypadku znajdowała się w 35 tygodniu ciąży. Ciąża matki powoda przebiegała prawidłowo, a badania nie wykazywały zaburzeń rozwoju płodu. Matka była na ostatniej wizycie kontrolnej w dniu 9 marca 2010 r.

(bezsporne, nadto notatka informacyjna o zdarzeniu drogowym w aktach szkody (...), opinia neurologa k.161)

Sprawca posiadał ważną polisę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej wykupioną w pozwanym (...) S.A. w W..

(bezsporne)

Bezpośrednio po zdarzeniu M. B. (2) została przewieziona do Szpitala (...) w C. na Oddział (...). Rozpoznano u niej wieloodłamowe złamanie panewki stawu biodrowego prawego, stan po zwichnięciu stawu biodrowego prawego, stłuczenie nerwu kulszowego prawego na poziomie biodra i uda oraz stłuczenie macicy.

Ze względu na zagrożenie życia płodu związanego z przedwczesnym oklejaniem się łożyska M. B. (2) po wstępnym zaopatrzeniu ortopedycznym skierowana została na Oddział (...), gdzie w trzeciej dobie od przyjęcia w dniu 16 marca 2010 roku przeprowadzono u niej zabieg cesarskiego cięcia w wyniku którego urodził się powód. Noworodek osiągnął 7 punktów A., wystąpiła u niego niedokrwistość i hipoerbilirubinemia. Osłonowo podano mu antybiotyki oraz kroplówki nawadniające ze względu na występujący znaczny spadek wagi ciała. W dniu 24 marca 2010r. powód został wypisany do domu. Matka dziecka przebywała w szpitalu na Oddziale (...) (...) do dnia 26 kwietnia 2010r. z rozpoznaniem wieloodłamowego złamania panewki stawu biodrowego prawego, zwichnięcia stawu biodrowego i stłuczenia nerwu kulszowego prawego na poziomie biodra i uda.

dowód: karta informacyjna leczenia szpitalnego k.16-17, karta informacyjna leczenia szpitalnego k.18, odpis skrócony aktu urodzenia k.19, książeczka zdrowia dziecka k.20-27, dokumentacja medyczna k. 95, zeznania powódki M. B. (00:01:44 -00:09:25) k.66 verte-67).

Od około drugiego miesiąca życia powoda zaczęły pojawiać się u niego niepokojące incydenty nagłego opadania głowy z zaburzeniami świadomości, wymioty, niekontrolowane ruchy gałek ocznych. Wstępnie rozpoznano zespół padaczkowy. W dniach 3 do 12 grudniu 2010 roku powód przebywał na Oddziale (...) Szpitala (...) w C. z powodu podejrzenia padaczki, był konsultowany okulistycznie i neurologicznie.

Wykonane w dniu 12 stycznia 2011 r. w Klinice (...) w G. specjalistyczne badanie (...) wykazało obecność zmian w postaci krwiaka w mózgu będących następstwem urazu, oraz niedotlenienia w okresie okołoporodowym.

dowód: karta informacyjna leczenia szpitalnego k.28, karta informacyjna leczenia szpitalnego k.29 zeznania powódki M. B. (00:10:40 -00:24:53) k.66 verte-67, zeznania świadka U. B. (00:05:54 -00:09:51) k.107 verte-108, zeznania świadka L. B. (00:20:29 -00:25:22) k. 108, dokumentacja medyczna k. 92, dokumentacja medyczna k. 97 dokumentacja medyczna k. 99.

Orzeczeniem (...) do spraw Orzekania o Niepełnosprawności w C. z dnia 11 kwietnia 2011 roku powód zaliczony został do osób niepełnosprawnych z ustaleniem , że niepełnosprawność datuje się od urodzenia.

Zespół (...) w C. orzekł o potrzebie wczesnego wspomagania rozwoju M. B. (1)

dowód: orzeczenie k. 36, opinia z dnia 26.10.2011r. k.37.

Ponownie z powodu zakażenia układu moczowego i ostrego zapalenia gardła, dziąseł i jamy ustnej powód był hospitalizowany na Oddziale (...) w okresie od 24 czerwca do 1 lipca 2011r.

dowód: karta informacyjna leczenia szpitalnego k.30, dokumentacja medyczna k. 93.

W wyniku wypadku komunikacyjnego i doznanego urazu w łonie matki u powoda doszło do zaburzeń neurologicznych pod postacią małogłowia wtórnego, zeza zbieżnego –typowego dla wcześniaków, encefalopatii niedotleniowo - niedokrwiennej, opóźnienia i bardzo nieharmonijnego rozwoju psychoruchowego, zaburzeń zachowania, nieprawidłowej kontroli postawy ciała, padaczki. Małoletni nie rozwija się prawidłowo, jest bardzo płaczliwy, nieufny, lękliwy, unika otwartych przestrzeni, kontaktu z innymi dziećmi, mało wytrwały w podjętych aktywnościach. Małogłowie nie rokuje istotnej poprawy w zakresie potencjału intelektualnego. Przebyte niedokrwienie – niedotlenienie i najprawdopodobniej krwiak na wysokości lewego płata potylicznego skutkowały problemami w zakresie analizatora wzroku. Uraz w 35 tygodniu ciąży, przedwczesny poród i zmiany niedotleniowo-niedokrwienne w obu płatach skroniowych i lewym czołowym pozwalają na rozpoznanie padaczki objawowej. Powód jest leczony kwasem walproteinowym, który może mieć wpływ na funkcje poznawcze, albowiem został zastosowany już w pierwszym roku życia w okresie dynamicznego rozwoju mózgu. Zastosowanie leku spowodowało ustąpienie objawów, które nie jest równoznaczne z wyleczeniem padaczki. W ocenie biegłej powoduje to 25 % uszczerbek na zdrowiu. U powoda występują zaburzenia połykania, żucia. Stwierdzono u niego znacznego stopnia zaburzenia mowy. Do chwili obecnej nie wypowiedział słowa mama. Małoletni powód wymaga stałej i całkowitej pomocy innych osób. Chłopiec potrzebuje systematycznej wieloprofilowej opieki i terapii o profilu neurologicznym, psychologicznym, pedagogicznym, logopedycznym, okulistycznym, ortopedycznym oraz terapii zajęciowej. Trwająca od 2011 r. rehabilitacja nie poprawiła znacząco stanu zdrowia powoda. Skutki urazu okołoporodowego związanego z wypadkiem powód będzie odczuwał całe życie, i na dzień dzisiejszy trudno określić w jak dużym stopniu ograniczą one jego aktywność życiową w przyszłości. Powód nie prowadzi trybu życia jak większość jego rówieśników. Sporo czasu wymaga rehabilitacja, z wykorzystaniem różnych form leczenia usprawniającego oraz stymulującego rozwój psychiczny. Przeprowadzane ćwiczenia aby były efektywne wiążą się z wysiłkiem nie tylko terapeuty, ale przede wszystkim dziecka. Brak jest obiektywnych metod przewidywania dynamiki dalszego rozwoju i określenia indywidualnego potencjału neuroplastycznego mózgu.

Proces leczenia nie jest zakończony i powinien być kontynuowany przez długie lata. Powód nigdy nie będzie jednak osobą samodzielną i do końca życia będzie wymagał pomocy innych osób. Małogłowie z opisanymi zmianami w MR jest małogłowiem wtórnym i stanowi 20% uszczerbku na zdrowiu, porażenia i niedowłady skutkujące niedostatecznością precyzji ruchów 5%, zaburzenia neurologiczne i psychiczne uwarunkowane organicznie (enccefalopatie) 60%.

dowód: opinia neurologa dziecięcego z dnia 7 kwietnia 2014 roku k. 161-162, k.174-175, aneks k.204, zeznania świadka U. B. (00:12:05 -00:18:14) k.107 verte-108, zeznania świadka L. B. (00:20:29 -00:30:44) k. 108.

W dniu 8 maja 2013r. powód ponownie został przyjęty do Szpitala (...) w C. gdzie przeszedł operację zeza. Z zaleceniem dalszej kontroli okulistycznej w dniu 10 maja 2013r. został wypisany do domu.

dowód: dokumentacja medyczna k.124.

Matka dziecka nie podjęła pracy zarobkowej, obecnie jest w drugiej ciąży. Powód jest nadal leczony i rehabilitowany. Od 11 marca 2011r. pozostaje pod stała kontrola Poradni (...)przy Szpitalu (...) w C.. Raz w tygodniu uczęszcza na zajęcia do logopedy działającego w ramach Specjalnego Ośrodka Szkolno (...) w C., a także na muzykoterapię do Przedszkola Muzycznego w C.. Jak wynika z opinii terapeutów prowadzących zajęcia z powodem, jest on dzieckiem całkowicie zależnym od rodziców. Jego aktualny stan wymaga stałej i systematycznej rehabilitacji. Z uwagi na nadruchliwość korzysta raz w tygodniu z rehabilitacji polegającej na masażu całego ciała, które odbywają się w Centrum Rehabilitacyjnej (...) w C.. Koszt jednej godziny zabiegu wynosi 50 zł. Nadto, w tym samym wymiarze powód korzysta z zajęć rehabilitacyjnych, które odbywają się na basenie. Koszt jednostkowy zajęć wynosi 10 zł. Powód pozostaje pod kontrolą neurologa, wizyty kontrolne odbywają się raz na 4 miesiące. W związku ze zdiagnozowaną padaczką powód w dalszym ciągu przyjmuje leki przeciwdziałające atakom , których koszt miesięczny wynosi 100 zł.

W opiece nad powodem, pod nieobecność matki powoda związanej z wizytami u lekarza, bądź załatwieniem spraw bieżących pomaga odpłatnie sąsiadka. Koszt jednorazowej opieki wynosi 50 zł.

Dowód: zeznania powódki M. B. (00:12:02 -00:35:09) k.233 verte-234.

Pozwany (...) S.A. w W. wypłacił ostatecznie matce powoda kwotę 28.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznane w wyniku wypadku obrażenia ciała skutkujące ustalonym według pozwanego trwałym 25 % uszczerbkiem na zdrowiu.

Dowód: akta szkody (...).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Stan faktyczny w niniejszej sprawie Sąd ustalił na podstawie złożonych i zgromadzonych, a wyżej wymienionych dokumentów, w szczególności dokumentacji medycznej przyjmując je za autentyczne. Nie ma bowiem podstaw by kwestionować je z urzędu, a żadna ze stron nie podnosiła zarzutu ich nieprawdziwości.

Na podstawie tak ustalonego stanu faktycznego powództwo co do zasady zasługuje na uwzględnienie, ale nie w całości co do wysokości w zakresie żądanej kwoty zadośćuczynienia.

Powód M. B. (1) ostatecznie domagał się zasądzenia od pozwanego na swoją rzecz kwoty 972.000 zł tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za krzywdę jakiej doznał w wyniku wypadku drogowego jakiemu uległa jego matka będąca wówczas w 35 tygodniu ciąży.

Dla oceny zasadności twierdzeń w tym przedmiocie oraz zarzutów pozwanego iż, jego aktualny stan zdrowia nie jest wyłącznie wynikiem urazów jakich doznał w wypadku, Sąd dopuścił dowód z opinii (...) w K. Kliniki (...). Autor opinii w osobie Kierownika Kliniki dr hab. n. med. E. W. na podstawie znajdujących się w aktach sprawy dokumentacji medycznej, kart informacyjnych leczenia szpitalnego i dokumentacji lekarskiej oraz wyników badań powoda, ustaliła i wyprowadziła wnioski, iż nie ulega wątpliwości, że następstwem wypadku było istotne pogorszenie stanu płodu co skutkowało decyzją o rozwiązaniu ciąży przez cięcie cesarskie, tym samym przedwczesny poród małoletniego powoda pozostawał w bezpośrednim związku przyczynowym z wypadkiem jakiemu uległa w dniu 13 marca 2010r. jego matka M. B. (4) i doznanych przez nią urazów. Dziecko od początku rozwijało się nieprawidłowo. W ocenie opiniującej wszystkie przytoczone w treści opinii obiektywne argumenty wskazują, że problemy neurologiczne pod postacią małogłowia, encefalopatii niedotlenieniowo-niedokrwiennej, opóźnienie i bardzo nie harmonijny rozwój psychoruchowy, zaburzenia zachowania, nieprawidłowa kontrola postawy ciała, oraz padaczka powstały w wyniku wypadku którego uczestnikiem był powód w życiu płodowym. Skutki urazu okołoporodowego związanego z tym będzie on odczuwał całe życie, trudno jednak określić w jak dużym stopniu będą one ograniczyły aktywność życiową w dalekiej przyszłości, bo to że będą jest bezdyskusyjne, bowiem aktualnie żadna ze sfer rozwojowych nie jest prawidłowa. Nie ma jednak obiektywnych metod precyzyjnego przewidywania dynamiki dalszego rozwoju i określenia indywidualnego potencjału neuroplastycznego mózgu. Biegła zwróciła uwagę, iż co najmniej małogłowie jest faktem niezbitym i nie rokującym istotnej poprawy. Wiążą się z tym uzasadnione i poważne wątpliwości co do potencjału intelektualnego dziecka. Padaczka z napadami występującymi od pierwszych miesięcy życia, ze względu na ich morfologię i wiek początku napadów nie odpowiada znanym padaczkom idiopatycznym. Ustąpienie napadów nie jest równoznaczne z wyleczeniem padaczki, a ich nawrót jest możliwy w każdej chwili. Dziecko jest leczone kwasem walproinowym, który może mieć wpływ na funkcje poznawcze, praktycznie nie do oceny porównawczej ze stanem sprzed włączenia leku, albowiem został on zastosowany już w pierwszym roku życia, tj. w okresie dynamicznego rozwoju mózgu.

Oczywistym jest, że dowód ten tak jak każdy inny podlega ocenie Sądu. Sąd może jednak oceniać opinię biegłego pod względem fachowości, rzetelności czy logiczności. Może pomijać oczywiste omyłki. Nie może jednak nie podzielać merytorycznych poglądów biegłych, czy zamiast nich wprowadzać własne spostrzeżenia (por. orz. SN z dnia 19 grudnia 1990r., (...) (...),OSP 1991, nr (...), poz. (...)Trudno odmówić cech fachowości czy rzetelności opinii, która sporządzona została przez wysoce specjalistyczną, renomowaną placówkę w imieniu której wypowiedziała się Kierownik Kliniki dr hab. n. med. E. W. specjalista pediatrii i neurologii dziecięcej. Sąd w pełni podzielił opinie (...) albowiem spełniała ona stawiane jej wymogi, odzwierciedlała staranność i wnikliwość w badaniu zleconego zagadnienia. Odpowiadała w sposób wyczerpujący, stanowczy i zrozumiały na postawione pytania, a przytoczona na ich uzasadnienie, jak i odpierająca zarzuty pełnomocnika pozwanego argumentacja jest w pełni przekonująca, a równocześnie poparta autorytetem ośrodka akademickiego i doświadczeniem zawodowym opiniującej. Przedmiotem opinii biegłego nie jest przedstawienie faktów, lecz ich ocena na podstawie wiedzy fachowej (wiadomości specjalnych). Nie podlega ona zatem weryfikacji jak dowód na stwierdzenie faktów, na podstawie kryterium prawdy i fałszu. Nie są miarodajne dla oceny tego dowodu niekonkurencyjne z nim oceny stron co do faktów będących przedmiotem opinii. Do wskazanych kryteriów oceny dowodu z opinii biegłych pełnomocnik pozwanego nie nawiązał, poprzestając na ogólnej krytyce wniosków zawartych w opinii. Według Sądu zarzuty do opinii zostały przez biegłą przekonująco odparte i należy je traktować jak polemikę z wynikami w konsekwencji niekorzystnej dla strony pozwanej opinii, opartą jedynie na subiektywnym przekonaniu o swoich racjach, a nie na rzetelnej, obiektywnej i popartej wiedzą fachową argumentacji merytorycznej.

W rozpoznawanej sprawie bezspornym była kwestia odpowiedzialności pozwanego ubezpieczyciela, a podstawą odpowiedzialności art.445 kc. Wypadek w wyniku którego uszczerbek na zdrowiu doznał powód, miał miejsce 13 marca 2010r. zatem podstawą odpowiedzialności są przepisy rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 24 marca 2000r. w sprawie szczególnych warunków obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów (Dz. U, Nr 26, poz. 310 z późn. zm.). Zgodnie z § 10 ust. 1 o.w.u. pozwany jako ubezpieczyciel zobowiązany jest do zapłacenia odszkodowania, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem są zobowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia.

Kodeks cywilny zawiera szczególne reguły dotyczące naprawienia szkody na osobie, obejmującej zarówno szkodę majątkową jak i krzywdę niemajątkową, przejawiającą się w ujemnych doznaniach psychicznych pokrzywdzonego spowodowanych uszkodzeniem ciała lub rozstrojem zdrowia.

Jak stanowi art. 445 § 1 k.c., w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Ze względu na niewspółmierność krzywdy, określenie w konkretnym przypadku odpowiedniej sumy pozostawione zostało sądowi. Ustawodawca w art.445 k.c. nie daje wyraźnych wskazówek w zakresie określenia wysokości zadośćuczynienia, pozostawiając judykaturze i doktrynie uściślenie ogólnej wskazówki, że tytułem zadośćuczynienia sąd może przyznać „odpowiednią sumę pieniężna”. Określając wysokość odpowiedniej sumy, sąd powinien niewątpliwie kierować się celami oraz charakterem zadośćuczynienia i uwzględnić wszystkie okoliczności mające wpływ na rozmiar doznanej szkody niemajątkowej ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 1 kwietnia 2004r., II CK (...)).

Zadośćuczynienie pieniężne, o którym mowa we wskazanym powyżej przepisie ma na celu przede wszystkim złagodzenie cierpień doznanych przez poszkodowanego w wyniku czynu niedozwolonego. Obejmuje ono cierpienia fizyczne w postaci bólu i innych dolegliwości oraz cierpienia psychiczne, polegające na ujemnych uczuciach przeżywanych w związku z cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia ciała czy rozstroju zdrowia w postaci np. zeszpecenia czy wyłączenia z normalnego życia. Przy czym dotyczy to cierpień fizycznych i psychicznych już doznanych, jak i tych, które wystąpią w przyszłości. Ma więc ono charakter całościowy i powinno stanowić rekompensatę pieniężną za całą krzywdę doznaną przez poszkodowanego . Tego rodzaju pogląd wyraził Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 26 listopada 2009 roku (sygn. akt III CSK (...))) , iż zadośćuczynienie przewidziane w art. 445 § 1 k.c. ma charakter kompensacyjny, stanowi sposób naprawienia krzywdy w postaci doznanych cierpień fizycznych i ujemnych przeżyć psychicznych, istniejącej zarówno w chwili orzekania, jak i takich, które poszkodowany będzie w przyszłości na pewno lub z dającym się przewidzieć dużym stopniem prawdopodobieństwa odczuwać. Zasadniczą przesłankę określającą jego wysokości stanowi więc stopień natężenia doznanej krzywdy, tj. rodzaj, charakter, długotrwałość cierpień fizycznych i ujemnych doznań psychicznych ich intensywność, nieodwracalność ujemnych skutków zdrowotnych, a w tym zakresie stopień i trwałość doznanego kalectwa i związana z nim utrata perspektyw na przyszłość oraz towarzyszące jej poczucie bezradności powodowanej koniecznością korzystania z opieki innych osób oraz nieprzydatności społecznej. Istotną okolicznością indywidualizującą rozmiar krzywdy jest wiek poszkodowanego.

Ponieważ jednak przepisy kodeksu cywilnego nie zawierają żadnych kryteriów, jakie należy uwzględniać przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia pieniężnego, toteż należy wziąć pod uwagę kryteria wypracowane przez judykaturę. Sąd Najwyższy wielokrotnie podkreślał, iż wysokość zadośćuczynienia uzależniona jest od całokształtu ujawnionych w danym przypadku okoliczności. Ocena kryteriów decydujących o wysokości zadośćuczynienia zależy zatem od okoliczności konkretnej sprawy. Dlatego konfrontacja danego przypadku z innymi może dać jedynie orientacyjne wskazówki, co do poziomu odpowiedniego zadośćuczynienia. W każdej sprawie występują szczególne, właściwe tylko dla niej, okoliczności faktyczne. Natężenie doznanych krzywd zależy od indywidualnych cech poszkodowanego. Dlatego okoliczności wpływające na wysokość zadośćuczynienia, podobnie jak kryteria ich oceny, powinny być rozważane indywidualnie wobec konkretnej osoby pokrzywdzonego, bez względu na wysokość zadośćuczynienia zasądzonego w innej sprawie. Nie da się, bowiem w wymierny sposób ocenić, czy doznana krzywda, nawet przy podobnych obrażeniach i sytuacji osobistej, jest większa, czy mniejsza, niż krzywda doznana przez inną osobę na rzecz, której w innej sprawie zasądzono odpowiednie świadczenie.

W wyniku wypadku powód doznał poważnego w skutkach urazu, a zatem dobrem prawnym naruszonym było zdrowie ludzkie pojmowane jako „pewien optymalny z punktu widzenia procesów życiowych stan organizmu danej osoby zarówno w aspekcie funkcji fizjologicznych, jak i psychicznych (OTK z 28.05.1997r., (...), OTK (...)). Nie ulega wątpliwości, że zdrowie ludzkie jest dobrem niezwykle cennym, o czym świadczy chociażby objęcie tego dobra konstytucyjną ochroną Jak stwierdził Trybunał Konstytucyjny w uzasadnieniu wskazanego orzeczenia „ochrona życia ludzkiego nie może być rozumiana wyłącznie jako ochrona minimum funkcji biologicznych niezbędnych do egzystencji, ale jako gwarancja prawidłowego rozwoju, a także uzyskania i zachowania normalnej kondycji psychofizycznej właściwej dla danego etapu życia”. Nie ulega żadnym wątpliwościom, iż wypadek zmienił diametralnie życie powoda. Trwały uszczerbek na jego zdrowiu jest tym dotkliwszy, iż doznany w tak młodym wieku, i będzie on musiał z nim borykać przez długie lata o ile nie całe życie, z czego dzisiaj nie zdaje sobie jeszcze sprawy.

Bez wątpienia, na skutek bardzo poważnych obrażeń odniesionych w związku z przedmiotowym wypadkiem znacznemu pogorszeniu uległ komfort życia powoda, a jednocześnie z uwagi na charakter obrażeń na dzień dzisiejszy nie jest wiadome, jakie będą w przyszłości skutki wypadku w sferze jej dorosłego życia, oraz trwałe jego następstwa na zdrowiu. Powód ma zaburzenia w rozwoju dziecka dotyczące połykania, żucia, mowy. Jest bardzo drażliwy, płaczliwy, lękliwy. Unika kontaktu z innymi dziećmi, motorycznie i grawitacyjnie niestabilny. Obecnie dziecko nie prowadzi trybu życia takiego jak większość rówieśników, jest mniej samodzielne, mniej sprawne. Trudno zatem przewidzieć kiedy i do jakiej placówki edukacyjnej będzie uczęszczał w przyszłości, oraz kiedy i w jakim zakresie uzyska zdolność do samodzielnego funkcjonowania.

Zadośćuczynienie z art. 445 k.c. jak wskazane zostało to już powyżej, ma przede wszystkim charakter kompensacyjny i tym samym jego wysokość musi przedstawiać jakąś ekonomicznie odczuwalną wartość. Wysokość ta jednak nie może być nadmierna w stosunku do doznanej krzywdy i aktualnych stosunków majątkowych społeczeństwa, a więc powinna być utrzymana w rozsądnych granicach. Najbliższym punktem odniesienia powinien być poziom życia osoby, której przysługuje zadośćuczynienie, gdyż stopa życiowa rzutować będzie na rodzaj wydatków konsumpcyjnych mogących zrównoważyć doznane cierpienia (por. wyrok SN z 29 maja 2008r II CSK (...)). Jakkolwiek użyte w art. 445 § 1 k.c. pojęcie „sumy odpowiedniej” ma charakter niedookreślony, to jednak w orzecznictwie wypracowane zostały kryteria, którymi należy się kierować przy ustalaniu jego wysokości.

W ocenie Sądu ustalone w sprawie okoliczności przemawiają za przyznaniem M. S. - B. kwoty 572.000 zł tytułem zadośćuczynienia pieniężnego. Kwota ta, wraz z otrzymaną już przez powoda kwotą 28.000 zł, a zatem łącznie 600.000 zł jest zdaniem Sądu adekwatna do krzywdy jakiej doznał. Posiada ona zdaniem Sądu realną, odczuwalną wartość i nie sposób przypisać jej miana symbolicznej. Jednocześnie, z uwagi na skutki opisanego wyżej zdarzenia i aktualne stosunki majątkowe panujące w społeczeństwie nie jest ona – zdaniem Sądu – nadmierna.

Określając wysokość zadośćuczynienia Sąd miał na względzie wiek poszkodowanego, rodzaj urazu, stopień trwałego kalectwa, negatywne rokowania na przyszłość, utratę szans na normalne życie i rozwój zainteresowań. Istotną okolicznością indywidualizującą rozmiar krzywdy jest młody wiek poszkodowanego, bowiem utrata szans na prowadzenie normalnego życia, możliwości realizacji zamierzonych celów jest szczególnie dotkliwe dla człowieka młodego, którego dalszy rozwój we wszystkich sferach życia będzie ograniczała i determinowała doznana szkoda na osobie (por. między innymi wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30.01.2014 r.,III CSK (...), LEX nr (...) i powołane w jego uzasadnieniu dalsze orzeczenia).

Niewątpliwie obecnie powód, jako kilkuletnie dziecko, nie zdaje sobie sprawy z doniosłości krzywdy której doznał, w pełni jej sobie nieuświadamia. Nie zmienia to jednak faktu, iż powód na skutek doznanych urazów stracił szanse na normalne życie zanim tak naprawdę je rozpoczął.

Żądanie zadośćuczynienia w kwocie wyższej, niż zasądzona Sąd uznał jednak za wygórowane, i w tym zakresie powództwo oddalił ( pkt 3 sentencji orzeczenia ).

Zgodnie z art. 444 § 1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. (...), któremu przysługują roszczenia przewidziane z powyższego przepisu, jest każda osoba, której wyrządzono szkodę czynem niedozwolonym. Odszkodowanie obejmuje wszelkie wydatki pozostające w związku z uszkodzeniem ciała lub rozstrojem zdrowia, jeżeli są konieczne i celowe. Do kosztów objętych § 1 wspomnianego artykułu należą m.in.: koszty leczenia, koszt urządzeń kompensujących kalectwo, koszty dojazdu na badania, w celu odbycia konsultacji lekarskiej czy na rehabilitację . Fakt ponoszenia całego ciężaru tak finansowego jak i opieki nad poszkodowanym w czasie leczenia i rehabilitacji przez członków rodziny nie zwalnia osoby odpowiedzialnej od zwrotu kwoty obejmującej wartość tych świadczeń. Sąd Najwyższy niejednokrotnie już wyjaśniał, że legitymowanym do dochodzenia zwrotu kosztów pomocy udzielonej poszkodowanemu jest wyłącznie poszkodowany a nie osoba która te koszty wyłożyła ( orz. SN z 17 czerwca 1964r. ICR (...) OSNC (...),poz.(...), orz. SN z 4 października 1973r. (...) (...), OSN 1974,Nr (...),poz.(...))

Powód z tytułu roszczeń związanych z poniesionymi kosztami leczenia domagał sie kwoty 500 zł. Na dochodzoną kwotę składają się wydatki dotyczące zakupu specjalistycznego obuwia, okularów korekcyjnych, oraz preparatów wspomagających leczenie wynikające z załączonych faktur i paragonów, które Sąd uwzględnił w całości.

Ostatecznie z tytułu zadośćuczynienia i odszkodowania Sąd zasądził na rzecz powoda kwotę 572.500 zł o czym orzeczono w pkt 1 ppkt a,b sentencji orzeczenia.

Prócz zadośćuczynienie pokrzywdzony który utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo zwiększyły się jego potrzeby albo zmniejszyły widoki na przyszłość może żądać odpowiedniej renty. Zgodnie z treścią art. 444 § 2 k.c. żądanie renty uzasadnione jest w trzech sytuacjach: w związku z całkowitą lub częściową utratą zdolności do pracy zarobkowej, zwiększeniem się potrzeb lub zmniejszeniem widoków powodzenia na przyszłość.

Renta z tytułu zwiększenia się potrzeb poszkodowanego dotyczy sytuacji, gdy w wyniku doznanej szkody istnieje, konieczność ponoszenia wyższych kosztów jego utrzymania w zakresie usprawiedliwionych potrzeb w porównaniu ze stanem sprzed wyrządzenia szkody. Zwiększenie się potrzeb poszkodowanego stanowi zatem szkodę przyszłą, wyrażającą się w stale powtarzający się wydatkach na ich zaspokojenie, np. konieczność stałych zabiegów, rehabilitacji, specjalnego odżywiania. Przy czym do przyznania renty nie jest koniecznym wykazanie, że poszkodowany potrzeby te faktycznie zaspokaja i wydatki ponosi. Wystarczy samo istnienie tych potrzeb jako następstwa czynu niedozwolonego. Renta bowiem należy się na skutek samego zwiększenia potrzeb (tak Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 4 marca 1969r. (...) (...)OSNCP z 1969r., poz. (...)), które to orzeczenie nie straciło swojej aktualności.

Powód M. B. (1) domagał sie od pozwanego renty z tytułu zwiększonych potrzeb, w kwocie 500 zł za okres od od dnia 1.10.2012r. do dnia 31.10.2014r. oraz w kwocie po 1500,-zł miesięcznie począwszy od dnia 01.11.2014r, płatnej z góry do dnia 10-go każdego miesiąca do rąk matki powoda wraz z ustawowymi odsetkami w przypadku opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat.

W ocenie Sądu powód udowodnił wysokości ponoszonych comiesięcznie kosztów pozostających w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem z dnia 13 marca 2010r. składających się na dochodzoną z tego tytułu kwotę w poszczególnych okresach. Za zasadne Sąd uznał uwzględnienie w wysokości zwiększonych comiesięcznych kosztów utrzymania powoda, wydatki ponoszone na poczet dalszego leczenia, jego rehabilitacji i związanych z tym kosztów transportu. Zasadność roszczenia z tego tytułu potwierdza opinia Kierownika Kliniki (...) w K., w treści której zwrócono uwagę, iż ponad wszelką wątpliwość małoletni wymaga wieloprofilowej opieki i terapii lekarza neurologa, psychologa, pedagoga, logopedy, terapeuty zajęciowego, terapeuty SI, okulisty i ortopedy. Proces leczenia powoda nie jest zakończony i powinien być kontynuowany przez długie lata. Nie ma on możliwości nie tylko odzyskania pełnej sprawności, ale nawet dalszego istotnego postępu w rozwoju (choćby wolniejszego niż u rówieśników i na bazie nie w pełni prawidłowych wzorców) bez specjalistycznego wspomagania jego rozwoju ( opinia k. 175). Jak wynika z przedstawionych do akt zaświadczeń i zeznań matki powoda M. B. (2) małoletni kilka razy w tygodniu korzysta z różnych form zabiegów i zajęć terapeutyczno, na które jest dowożony prywatnym samochodów przez rodziców co generuje miesięczny koszt w granicach 200 zł. Koszt jednorazowego masażu to kwota 50 zł, co miesięcznie daje kwotę 200 zł, zajęcia na basenie 10 zł za godzinę co miesięcznie co miesięcznie powoduje wydatek w kwocie 40 zł, koszt zakupu leków przeciwdziałających atakom padaczki 100 zł miesięcznie. Wprawdzie powód nie przedstawił rachunków dotyczących każdorazowego zakupu paliwa, a jedynie określił szacunkowo koszty poniesione z tego tytułu przyjmując do przeliczenia odległość pomiędzy miejscem jego zamieszkania, a placówkami w których korzysta z zabiegów i rehabilitacji razy cena 1 litra oleju napędowego, to w ocenie Sądu ten sposób określenia kosztów transportu nie budzi zastrzeżeń i przy jednoczesnym zastosowaniu art.322 k.p.c. zasługuje na uwzględnienie. Jeżeli w sprawie o naprawienie szkody (…) sąd uzna, że ścisłe udowodnienie wysokości żądania jest niemożliwe lub nader utrudnione, może w wyroku zasądzić odpowiednia sumę według swej oceny, opartej na rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy (art.322 k.p.c.). Możliwość zasądzenia należności w sposób ścisły nieudowodnionej istnieje między innymi w sprawie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym. W sprawach tych ustawodawca przyjął, że w razie niemożności udowodnienia w sposób ścisły wysokości dochodzonego roszczenia – czy to z powodu braku dostatecznej liczby dowodów, czy to niemożności ich aktualnego przeprowadzenia- sąd na podstawie własnej oceny opartej na rozważeniu wszystkich znanych sądowi okoliczności, może zasądzić odpowiednia sumę pieniężną, a więc zasadzić należność, która w sposób ścisły nie została w pełnej wysokości udowodniona (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 stycznia 2006 r., II CSK (...)).

Jak wynika to również z opinii u powoda ze względu na stan zdrowia istnieje ograniczenie w samodzielnym funkcjonowaniu adekwatnym do metrykalnego wieku dziecka i wymaga on stałej opieki matki lub osoby drugiej. Jednocześnie z uwagi na zaburzenia mowy nie nadaje się do placówki przedszkolnej bez oddziałów integracyjnych nastawionych i przygotowanych pedagogicznie do opieki nad dziećmi dotkniętymi niepełnosprawnością. Zważywszy na fakt, iż matka powoda nie jest w stanie wykonywać obowiązków domowych oraz wszystkich czynności życia codziennego równocześnie opiekując się powodem, a dodatkowo aktualnie jest w kolejnej ciąży, uzasadnionym jest w ocenie Sądu potrzeba korzystanie z pomocy osoby trzeciej, którą w tym przypadku jest bliska znajoma matki powoda. Koszt zapewnienia dodatkowej opieki to wydatek w kwocie 50 zł trzy razy w tygodniu. Potrzeba długotrwałej i kompleksowej rehabilitacji uzasadnia również zdaniem Sądu korzystanie przez powoda przynajmniej cztery razy w roku z pobytowej w ramach dwutygodniowych turnusów rehabilitacji w powołanych do tego Ośrodkach. Koszt jednorazowy turnusu to wydatek rzędu 4000 - 5.000 zł. na który dzisiaj jego rodzice nie mogą sobie pozwolić.

Reasumując, żądana przez powoda renta z tytułu zwiększonych potrzeb w kwocie 1.500 zł poczynając od listopada 2014r. jest w pełni uzasadniona, tym samym również w kwocie 500 zł za okres wcześniejszy, o czym orzeczono w pkt 2 sentencji orzeczenia. .

Przechodząc z kolei do kwestii ustalenia odpowiedzialności pozwanego z przyszłe skutki mogące się ujawnić w przyszłość, w następstwie czynu niedozwolonego, Sąd nie miał wątpliwości, że przy tak ustalonym stanie faktycznym, a w szczególności treści opinii Kliniki (...) w K. w pełni zasadnym jest ustalenie takiej odpowiedzialności i tym samym umożliwienie powodowi dochodzenia odpowiednich kwot z tytułu dalszych roszczeń za przyszłe skutki doznanego wypadku.

Na podstawie art. 481 k.c. w zw. z art.455 kc Sąd zasądził od pozwanego rzecz powoda ustawowe odsetki za opóźnienie w zapłacie zasądzonej kwoty. Jako datę początkową, od której biegną odsetki za opóźnienie Sąd przyjął zgodnie z żądaniem pozwu co do kwoty 122.500 zł datę 10 listopada 2012r. natomiast co do pozostałej kwoty 450.00 zł datę wydania wyroku. W razie wyrządzenia szkody czynem niedozwolonym odsetki należą się poszkodowanemu już od chwili zgłoszenia roszczenia o zapłatę odszkodowania, w tej bowiem chwili staje się, zgodnie z art.455 k.c. wymagalny obowiązek spełnienia świadczenia odszkodowawczego. Rozmiar szkody, a tym samym wysokość zgłoszonego żądania podlega weryfikacji w toku procesu, nie zmienia to jednak faktu, że chodzi o weryfikację roszczenia wymagalnego już w dacie zgłoszenia, a nie dopiero w dacie sprecyzowania kwoty i przedstawienia dowodów. Jeżeli po weryfikacji okaże się, że ustalona kwota odszkodowania nie przekracza wysokości kwoty żądanej już wcześniej, nie ma przeszkód do zasądzenia odsetek od tej wcześniejszej daty ( por. wyrok SN z dnia 8 lutego 2012r. sygn. VCSK (...)).

Nie ulega żadnej wątpliwości, iż powód już na etapie postępowania przesądowego skierował do pozwanego pismo zawierające wezwanie do spełnienia roszczeń zgłoszonych następnie w pozwie datowanym na 20 grudnia 2011r. uzasadniając i dokumentując to tymi samymi dowodami, które następnie przedłożył do pozwu, w zakresie kosztów znanych na dzień wezwania.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 i art. 100 k.p.c., mając na uwadze zasadę stosunkowego rozdzielenia kosztów oraz zasadę odpowiedzialności za wynik procesu. Przesądziwszy o zasadzie ponoszenia kosztów procesu Sąd – stosownie do możliwości wyrażonej w dyspozycji art. 108 k.p.c. – pozostawił szczegółowe określenie wysokości kosztów referendarzowi sądowemu.

Powód dochodził łącznie z tytułu zadośćuczynienia, odszkodowania i renty kwoty 978.500 zł z czego uwzględnione zostało do kwoty 578.500 zł czyli w 60%.

W Kodeksie postępowania cywilnego przewidziano możliwość odstąpienia od tej reguły w przypadku zaistnienia w sprawie nadzwyczajnych okoliczności. Stosownie bowiem do treści art. 102 k.p.c. w wypadkach szczególnie uzasadnionych Sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Nieskonkretyzowanie w nim przez ustawodawcę "wypadków szczególnie uzasadnionych" oznacza, że to sądowi rozstrzygającemu sprawę została pozostawiona ocena, czy całokształt okoliczności pozwala na uznanie, że zachodzi szczególnie uzasadniony wypadek, przemawiający za nieobciążaniem strony przegrywającej spór kosztami procesu w całości lub w części. Zważyć przy tym należy przepis ten nie może być rozszerzająco wykładany i wyklucza uogólnianie, a może być stosowany w zależności od konkretnego przypadku. Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynika, że sytuacja powódki nie uległa zmianie w stosunku do tej przedstawionej na uzasadnienie wniosku o zwolnienie od kosztów sądowych, który w znacznej części został uwzględniony. Jednocześnie, zgodnie z poglądem zaaprobowanym w orzecznictwie, sam fakt pozostawania przez stronę w niekorzystnej kondycji materialnej, nie może stanowić podstawy do zastosowania art. 102 k.p.c. Biorąc jednak pod uwagę charakter dochodzonego roszczenia, a także sytuację finansowa i majątkową powoda i rodziny w której sie wychowuje, Sąd doszedł do przekonania, że spełnione zostały – określone powołanym przepisem – przesłanki uzasadniające nieobciążanie powódki kosztami sądowymi obejmującymi opłatę stosunkową od rozszerzonego powództwa. procesu. (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 grudnia 2011 r. IICZ (...)).

Na oryginale właściwy podpis.