Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACz 1985/14

POSTANOWIENIE

Dnia 13 listopada 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie, Wydział I Cywilny w składzie:

Przewodniczący: Sędzia SA Józef Wąsik (spr.)

po rozpoznaniu w dniu 13 listopada 2014 r. w Krakowie

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa A. S.

przeciwko Miastu i Gminie (...) M.

o ustalenie

na skutek zażalenia powoda na zarządzenie Przewodniczącego składu Sądu Okręgowego w Nowym Sączu z dnia 10 września 2014 r. w sprawie o sygn. akt. I C 1098/14

postanawia: oddalić zażalenie.

Sygn. akt I ACz 1985/14

UZASADNIENIE

Zarządzeniem przewodniczącego z dnia 10 września 2014 r. wezwano powoda do uiszczenia opłaty w kwocie 4.214 zł w terminie 7 dni pod rygorem zwrotu pozwu.

Powód zaskarżył powyższe rozstrzygnięcie, wnosząc o jego uchylenie w całości. Wyjaśnił, iż postępowanie w przedmiocie opłaty rocznej za użytkowanie wieczyste jest specyficzne, autonomicznie uregulowane przepisami ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami. Na podstawie art. 80 ust. 1 tej ustawy od orzeczenia Samorządowego Kolegium Odwoławczego użytkownik wieczysty może wnieść sprzeciw do sądu powszechnego, co też miało miejsce w niniejszej sprawie. Sprzeciw ten nie podlega jednaj żadnej opłacie, w braku przepisu, który nakładałby na wnoszącego sprzeciw obowiązek jego opłacenia. Z kolei zgodnie z art. 80 ust. 2 ww. ustawy: „Wniosek , o którym mowa w art. 78 ust. 2 zastępuje pozew.” Z tego przepisu nie wynika, że złożenie sprzeciwu należy traktować jak wniesienie powództwa w rozumieniu Ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych. Sens tego przepisu sprowadza się bowiem, w przekonaniu powoda do tego, żeby wskazać punk odniesienia dla zakreślenia ram procesu, jego przedmiotu i stron. Wniosek inicjujący postępowanie przed Samorządowym Kolegium Odwoławczym nie jest natomiast pozwem i na żadnym etapie postępowania się nim nie staje. Sąd pierwszej instancji nie był więc uprawniony do wezwania powoda do uiszczenia opłaty pod rygorem zwrotu pozwu, podstawy takiej w szczególności nie dawały przepisy art. 130 - 130 3 k.p.c.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Zażalenie okazało się niezasadne i jako takie nie zasługiwało na uwzględnienie.

W toku kontroli instancyjnej stwierdzono, że zaskarżone zarządzenie zostało wydane na podstawie i w granicach prawa. W skierowanym do powoda wezwaniu w rzeczywistości nie podano podstawy prawnej zwrotu pozwu. Określenie właściwych przepisów znajdujących w tym przypadku zastosowanie nie sprawiło jednak żadnych trudności profesjonalnemu pełnomocnikowi reprezentującemu powoda w niniejszej sprawie, przepisy te zostały bowiem prawidłowo zidentyfikowane przez skarżącego w uzasadnieniu złożonego środka odwoławczego.

Za całkowicie chybiony uznać należało przy tym zarzut skarżącego, iż brak jest w przedmiotowym wypadku podstawy prawnej do zastosowania unormowań dotyczących wniesienia opłaty sądowej od pozwu. Co istotne, zgodnie z art. 80 ustawy o gospodarce nieruchomościami z dnia 21 sierpnia 1997 r. od orzeczenia kolegium właściwy organ lub użytkownik wieczysty mogą wnieść sprzeciw w terminie 14 dni od dnia doręczenia orzeczenia. Wniesienie sprzeciwu jest równoznaczne z żądaniem przekazania sprawy do sądu powszechnego właściwego ze względu na miejsce położenia nieruchomości. Samorządowe Kolegium Odwoławcze przekazuje właściwemu sądowi akta sprawy wraz ze sprzeciwem. W takim wypadku wniosek o ustalenie, że aktualizacja opłaty jest nieuzasadniona albo jest uzasadniona w innej wysokości, zastępuje pozew. Ustawodawca posługuje się tu zatem fikcją prawną wniesienia pozwu, którego strona w rzeczywistości nie składa. Wniosek, z art. 78 ust. 2 GospNierU, który z woli ustawodawcy "zastępuje pozew", jest bowiem adresowanym do Samorządowego Kolegium Odwoławczego żądaniem ustalenia, że aktualizacja opłaty jest nieuzasadniona albo uzasadniona w innej wysokości. Na skutek wniesienia sprzeciwu od orzeczenia Kolegium i przekazania sprawy sądowi wniosek ten zaczyna pełnić funkcję pozwu, podlegającego powtórnemu rozpoznaniu merytorycznemu, tym razem na drodze sądowej. We wcześniejszym postępowaniu przed kolegium wniosek podlegał opłacie skarbowej (art. 79 ust. 1 zd. 2 GospNierU). Skoro na etapie postępowania sądowego traktuje się go jak pozew, podlega on stosownej opłacie sądowej (art. 3 ust. 2 pkt 1 Ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych z dnia 28 lipca 2005 r.), którą zgodnie z art. 10 KSCU, należy uiścić "przy wniesieniu do sądu pisma podlegającego opłacie". Ponieważ jednak pismo to nie było wnoszone do sądu, lecz do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, należy zgodnie z wykładnią gramatyczną przyjąć, że art. 10 KSCU nie będzie miał tu zastosowania, a tym samym, że nie może wchodzić w grę rygor z art. 130 ( 2) § 1 k.p.c. w postaci zwrotu pozwu wniesionego przez profesjonalnego pełnomocnika, od którego nie została uiszczona należna opłata stosunkowa bez wezwania sądu. Opłacenie pozwu powinno zatem nastąpić zgodnie z ogólną zasadą z art. 130 § 1 k.p.c., według której przewodniczący wzywa do uiszczenia w terminie tygodniowym opłaty od pisma, przy czym okoliczność, że strona jest reprezentowana przez radcę prawnego lub adwokata, nie ma w tym wypadku znaczenia. W takich okolicznościach uznać należało, iż działanie Sądu pierwszej instancji było w przedmiotowym stanie faktycznym prawidłowe i zgodne z obowiązującymi w tym zakresie przepisami prawa.

W konsekwencji, Sąd Apelacyjny w Krakowie działając na zasadzie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c. w zw. z art. 398 k.p.c., postanowił jak w sentencji.