Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 1212/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 grudnia 2012 r.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu – Wydział I Cywilny w składzie:

Przewodniczący:

SSA Aleksandra Marszałek

Sędziowie:

SSA Walter Komorek (spr.)

SSA Jan Surma

Protokolant:

Katarzyna Stalewska

po rozpoznaniu w dniu 28 listopada 2012 r. we Wrocławiu na rozprawie

sprawy z powództwa M. K.

przeciwko Skarbowi Państwa - Sądowi Okręgowemu w Ś.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Świdnicy

z dnia 7 września 2012 r. sygn. akt I C 695/12

1.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie I w ten sposób, że zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 5.000 (pięć tysięcy) zł z ustawowymi odsetkami od dnia 11 grudnia 2012 r., a dalej idące powództwo oddala;

2.  dalej idącą apelację oddala;

3.  zasądza od powoda na rzecz Skarbu Państwa – Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa kwotę 2.700 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy oddalił powództwo M. K. przeciwko Skarbowi Państwa Sądowi Okręgowemu w Ś. o zapłatę kwoty 150.000 zł tytułem zadośćuczynienia za naruszenie jego prawa do rozpoznania sprawy w postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki.

Powyższe rozstrzygnięcie Sąd ten wydał w oparciu o następujące ustalenia faktyczne.

Przed Sądem Rejonowym w W. toczyło się postępowanie karne w sprawie o sygn. akt II K 578/03, w którym powód M. K. brał udział jako oskarżony. W okresie od dnia 13 grudnia do dnia 29 grudnia 2000 r. stosowano wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania, akt oskarżenia wniesiono natomiast przeciwko niemu w dniu 28.06.2002 r. W dniu 3.09.2008 r. w tej sprawie wydany został wyrok uniewinniający powoda.

Sąd Okręgowy w Ś., IV Wydział Karny Odwoławczy, postanowieniem z dnia 20.04.2006 r., wydanym w sprawie o sygn. akt IV S 6/06, stwierdził, że w w/w postępowaniu nastąpiła przewlekłość w okresie od dnia 28.06.2002 r. do dnia 15.07.2005 r. W związku z powyższym przyznano powodowi rekompensatę w kwocie 5.000 zł.

Następnie M. K. wniósł do Sądu Okręgowego w Ś., Wydział I Cywilny pozew min. o zasądzenie odszkodowania i zadośćuczynienia w wysokości 500.000 zł za naruszenie przez sąd jego prawa do rozpoznania sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki, wskutek czego w sprawie o sygn. akt II K 578/03 nastąpiła przewlekłość postępowania. Dnia 3.06.2009 r. Sąd Okręgowy w Ś. oddalił powództwo w w/w zakresie w całości (sygn. akt I C 2386/08).

Powyższy wyrok został przez powoda zaskarżony. Wyrokiem z dnia 27.11.2009 r., wydanym w sprawie o sygn. akt I ACa 1016/09, Sąd Apelacyjny we W. zmienił w/w wyrok Sądu Okręgowego w Ś. i zasądził na rzecz powoda od Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w W. kwotę 20.000 zł

tytułem zadośćuczynienia pieniężnego z ustawowymi odsetkami od dnia 25.02.2009 r., a dalej idące powództwo z tego tytułu oddalił.

Przed Sądem Okręgowym wŚ., III Wydziałem Karnym toczyło się również postępowanie w sprawie o sygn. akt III Ko 64/06 wszczęte na skutek wniosku powoda o zadośćuczynienie za niesłuszne zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie w okresie od dnia 13.12.2000 r. do dnia 29.12.2000 r., w którym powód początkowo domagał się ostatecznie kwoty 5.000.000 zł.

W sprawie tej wyrokiem Sądu Okręgowego w Ś. z dnia 21.10.2011 r. zasądzono na rzecz powoda kwotę 8.500 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia uprawomocnienia się wyroku, w pozostałym zaś zakresie żądanie wniosku oddalono. Sąd Apelacyjny utrzymał powyższy wyrok w mocy orzeczeniem z dnia 29.11.2011 r.

Jeszcze przed uprawomocnieniem się wyroku Sądu Okręgowego w Ś., III Wydziału Karnego z dnia 21.10.2011 r. (sygn. akt III Ko 64/06), powód wystąpił w dniu 7.11.2011 r. do tegoż Sądu z pozwem o odszkodowanie przeciwko Sądowi Rejonowemu w W. za bezprawne aresztowanie dnia 15.12.2000 r. domagając się kwoty 16.274.000 zł tytułem utraty majątku i umowy dealerskiej na autoryzowaną sprzedaż i usługi marki S.. Sprawa ta zarejestrowana została pod sygn. akt III Ko 134/11. W dniu 9.11.2011 r. sędzia Sądu Okręgowego w Ś.wydał w tej sprawie zarządzenie o treści: „przedstawić ponownie po uprawomocnieniu się orzeczenia w sprawie III Ko [64/06], w której wydano wyrok w zakresie zadośćuczynienia".

W dniu 13.06.2011 r. do Sądu Okręgowego wŚ., Wydziału I Cywilnego wpłynął pozew powoda M. K., w którym żądał on zasądzenia od Skarbu Państwa kwoty 752.800 zł tytułem naprawienia szkody wynikłej z faktu jego niewątpliwie niesłusznego tymczasowego aresztowania w dniu 13.12.2000 r., przy czym dnia 4.07.2011 r. powód rozszerzył żądanie pozwu o kwotę 4.000.000 zł tytułem utraconych korzyści i kwotę 8.494.547 zł tytułem „spłaty zadłużenia powoda powstałego wobec banków, w których posiadał kredyty inwestycyjne". Sprawie nadano sygn. akt I C 1334/11. Dnia 25.10.2011 r. Sąd Okręgowy, Wydział I Cywilny uznał się niewłaściwym i przekazał sprawę Wydziałowi III Karnemu. Postanowienie to powód zaskarżył, jednakże w dniu 27.12.2011 r. Sąd Apelacyjny we W. oddalił jego zażalenie. Sprawa wróciła do Sądu Okręgowego w Ś., Wydziału III Karnego i dnia 13.01.2012 r. nadano jej sygn. III Ko 9/12.Dnia 23.01.2012 r. Sąd Okręgowy w Ś. połączył sprawę o sygn. akt III Ko 9/12 do łącznego rozpoznania ze sprawą o sygn. akt III Ko 134/11 (pod którą to sygnaturą sprawa miała być nadal prowadzona) i jednocześnie przewodniczący wyznaczył termin rozprawy głównej na dzień 15.03.2012 r.

Dnia 27.01.2012 r. powód M. K. złożył skargę do Sądu Apelacyjnego we W. w sprawie naruszenia jego prawa do rozpoznania sprawy w postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki toczącym się przed Sądem Okręgowym w Ś.pod sygn. akt III Ko 134/11. M. K. swoje żądanie uzasadniał faktem, że swój wniosek złożył dnia 7.11.2011 r., zaś pierwsza rozprawa została wyznaczona na dzień 15.03.2012 r.

Postanowieniem z dnia 12.03.2012 r., wydanym w sprawie o sygn. akt II S 5/12, Sąd Apelacyjny we W. stwierdził, że w postępowaniu toczącym się przed Sądem Okręgowym w Ś. pod sygn. akt III Ko 134/11 nastąpiła przewlekłość i przyznał od Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Ś.na rzecz powoda kwotę 2.000 zł, a dalej idące żądanie oddalił. Sąd Apelacyjny wskazał przy tym, że stwierdzona przewlekłość postępowania nie jest znaczna, a zasądzona kwota stanowić będzie słuszną rekompensatę za stwierdzoną przewlekłość postępowania. Sąd ten wskazał, że do przewlekłości postępowania doszło w następstwie wydania w dniu 9.11.2011 r. zarządzenia o treści „przedstawić ponownie po uprawomocnieniu się orzeczenia w sprawie III Ko 64/06".

Mając powyższe na uwadze oraz treść art. 15 ustawy z dnia 17.06.2004 r. o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu przygotowawczym prowadzonym lub nadzorowanym przez prokuratora i postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki (dalej: ustawa), art. 417 § 1 k.c., art. 444 k.c., 445 k.c., art. 448 k.c. oraz art. 6 k.c., art. 232 k.p.c. i art. 361 § 1 k.c., Sąd I instancji stwierdził, że żądanie powoda nie zasługiwało na uwzględnienie, gdyż nie wykazał on, aby na skutek przewlekłości postępowania w sprawie III Ko 134/11 doznał szkody. W szczególności na powyższą okoliczność powód nie zaoferował w toku postępowania żadnych dowodów poza własnymi twierdzeniami. Mając zaś na uwadze, iż przewlekłość postępowania w sprawie III Ko 134/11 była nieznaczna, a nadto sprawa ta miała charakter odszkodowawczy nie zaś stricte karny, Sąd ten stwierdził, że przewlekłość postępowania w sprawie III Ko 134/11 nie skutkowała dla powoda krzywdą tego rodzaju, by zasadne było przyznanie na jego rzecz jakiegokolwiek zadośćuczynienia, ponad kwotę 2.000 zł, którą zasądzono na rzecz powoda w sprawie ze skargi na przewlekłość.

O kosztach postępowania Sąd ten orzekł w oparciu o treść art. 98 k.p.c.

Apelację od powyższego wyroku złożył powód, skarżąc go w całości i podnosząc, że nadmierna długość procedury sądowej wywołuje krzywdę moralną, co uzasadnia prawo do zadośćuczynienia, bez konieczności jej dowodzenia przez skarżącego oraz wskazując, iż w niniejszej sprawie występują przesłanki powagi rzeczy osądzonej, gdyż postępowanie odszkodowawcze w sprawie III Ko 134/11, którego przewlekłość stwierdzono, jest następstwem uniewinnienia powoda w postępowaniu karnym, w którym również wystąpiła przewlekłość postępowania, za którą Sąd Apelacyjny we W. w wyroku z dnia 27.11.2009 r. zasądził na rzecz powoda tytułem zadośćuczynienia kwotę 20.000 zł. Skarżący podał dalej, iż bez znaczenia jest przy tym sam okres przewlekłości zaistniałej w sprawie III KO 134/11, istotne bowiem, w jego ocenie, jest już to, że przewlekłość ta powstała, gdyż w świetle trwających 12 lat procesów karnych i cywilnych powoda, źle znosi on psychicznie procesy sądowe, nadto procesy te negatywnie wpływają na jego stan zdrowia, wywołują stres.

Wskazując na powyższe, powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez zasądzenie od strony pozwanej na jego rzecz kwoty 150.000 zł oraz kosztów postępowania.

W odpowiedzi na apelację strona pozwana wniosła o jej oddalenie i zasądzenie na jej rzecz od powoda kosztów postępowania odwoławczego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Zaskarżony wyrok wymaga zmiany, gdyż Sąd Apelacyjny nie podziela poglądu Sądu Okręgowego, jakoby wobec braku krzywdy po stronie powoda, nie zrekompensowanej przez Sąd Apelacyjny II Wydział Karny we W. przyznano mu nawiązką w kwocie 2.000 zł, powód nie może domagać się w postępowaniu cywilnym dalszej, odpowiedniej sumy pieniężnej.

W ustawie z dnia 17 czerwca 2004 r. o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu przygotowawczym prowadzonym lub nadzorowanym przez prokuratora i w postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki (Dz.U. Nr 179, poz. 1843 ze zm.) uregulowano tryb i zasady wnoszenia i rozpoznania tej skargi, stanowiąc, że uwzględniając skargę, sąd przyznaje na żądanie skarżącego od Skarbu Państwa, a w przypadku skargi na przewlekłość postępowania prowadzonego przez komornika – od komornika, sumę pieniężną w wysokości od 2.000 zł do 20.000 zł. Jest to swoista nawiązka. Skarżący, którego skargę uwzględniono, może również – stosownie do art. 15 ust. 1 wymienionej ustawy – dochodzić w odrębnym postępowaniu od Skarbu Państwa naprawienia szkody wynikłej ze stwierdzonej przewlekłości; art. 15 ust. 2 ustawy jasno wskazuje, że skarżący może żądać zarówno odszkodowania, jak i zadośćuczynienia. Z kolei z art. 16 wynika, że strona, która nie wniosła skargi na przewlekłość postępowania, może po prawomocnym zakończeniu postępowania dochodzić – na podstawie art. 417 k.c. naprawienia szkody wynikłej z przewlekłości.

W postanowieniu z dnia 27 czerwca 2008 r., III CZP 25/08 (OSNC 2009, nr 9, poz. 127) Sąd Najwyższy wyjaśnił, że „artykuł 16 ustawy z dnia 17 czerwca 2004 r. o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki (Dz.U. Nr 179, poz. 1843 ze zm.) nie stanowi źródła roszczeń o naprawienie szkody wynikłej z przewlekłości postępowania; ich podstawą mogą być w szczególności art. 445 i 448 k.c., stosowane z uwzględnieniem orzecznictwa Europejskiego Trybunały Praw Człowieka dotyczącego art. 6 ust. 1 i art. 41 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, sporządzonej w Rzymie dnia 4 listopada 1950 r.

Uzasadniając to stanowisko, Sąd Najwyższy podał, że ustawodawca – wprowadzając do naszego systemu skargę na przewlekłość postępowania oraz towarzyszące jej uprawnienie do żądania przez skarżącego zasądzenia na jego rzecz odpowiedniej sumy pieniężnej jako swoistego środka wymuszającego na Państwie usprawnienie działania wymiaru sprawiedliwości w konkretnej sprawie – chciał zamanifestować, że suma ta nie wyczerpuje i nie zaspokaja wszystkich roszczeń przysługujących skarżącemu na podstawie przepisów prawa cywilnego, jakie mogą powstać na skutek przewlekłego prowadzenia sprawy. Artykuły 15 i 16 stanowią zatem tylko swego rodzaju wzmocnienie normatywne, za pomocą którego ustawodawca usuwa wszelkie ewentualne wątpliwości co do odpowiedzialności Państwa na podstawie przepisów prawa cywilnego za szkodę wyrządzoną rozpoznaniem sprawy w postępowaniu sądowym z nieuzasadnioną zwłoką.

Wymienionym przepisom można także przypisać funkcję norm kolizyjnych, co oznacza, że same nie kreują jakichkolwiek praw podmiotowych ani nie stanowią podstawy prawnej do dochodzenia roszczeń cywilnoprawnych. Takiej podstawy należy poszukiwać w szczególności w art. 445 i 448 k.c. i ich wykładni, dostosowanej do orzecznictwa Europejskiego Trybunały Praw Człowieka dotyczącego art. 6 ust. 1 i art. 41 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, sporządzonej w Rzymie dnia 4 listopada 1950 r. (Dz.U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284). W związku z tym, skoro art. 445 i 448 k.c. mają zastosowanie wprost, o potrzebie sięgania do nich w drodze analogii w ogóle nie może być mowy.

Pojęcie krzywdy, o której mowa w art. 448 k.c., oznacza szkodę o charakterze niemajątkowym, będącą następstwem naruszenia dobra osobistego (por. uzasadnienie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 7 lutego 2005 r., SK 49/03, OTK-A 2005, nr 2, poz. 13). Postanowieniem z dnia 12 marca 2012 r. wydanym w sprawie II S 5/12 Sąd Apelacyjny we W., II Wydział Karny stwierdził, że w postępowaniu toczącym się przez Sądem Okręgowym wŚ.pod sygn. akt III Ko 134/11 nastąpiła przewlekłość postępowania, przez co naruszone zostało prawo M. K. do rozpoznania sprawy w postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki. Postanowieniem tym przyznano od Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Ś. na rzecz skarżącego M. K. sumę pieniężną w kwocie 2.000 zł za spowodowanie przewlekłości postępowania.

Według Sądu Apelacyjnego w składzie rozpoznającym powództwo M. K. o zasądzenie dalszej kwoty zadośćuczynienia pieniężnego, kwota 2.000 zł zdaje się nie wyczerpywać roszczenia powoda o zadośćuczynienie. Do marca 2012 roku wytoczona przez niego sprawa odszkodowawcza toczyła się już o blisko trzy miesiące za długo na skutek błędów Sądu Okręgowego w Ś.w sprawie III Ko 134/11. Późniejsze postępowanie w tej sprawie, polegające na przewlekłym gromadzeniu dokumentacji bankowej, wciąż pozostawia bez odpowiedzi pytanie o zasadność roszczenia odszkodowawczego powoda na skutek jego niesłusznego aresztowania, rozwiązania z nim umowy dealerskiej i wypowiedzenia mu przez banki umów kredytowych. Na podstawie zgromadzonej dokumentacji bankowej nie sposób się zorientować, czy prawo do powództwa odszkodowawczego przysługuje powodowi M. K.. A domaga się on znacznych kwot pieniężnych tytułem odszkodowania za szkodę wyrządzoną mu niesłusznym tymczasowym aresztowaniem, które – według niego – pociągnęło za sobą rozwiązanie z nim umowy dealerskiej i postawienie kredytów bankowych w stan natychmiastowej wymagalności. Może się jednak okazać, że niezależnie od postawienia go w stan oskarżenia powód – na skutek niewypłacalności wywołanej przeinwestowaniem – utracił płynność finansową, przez co bez znaczenia dla upadku jego przedsiębiorstwa pozostawała sprawa karna powoda. Powód uparcie dąży do wykazania, że dysponował wystarczający aktywami, które pozwoliłyby mu zachować ową płynność. Nie jest to takie pewne, ale postępowanie dowodowe nie idzie w tym kierunku i już dawno zostało naruszone osobiste prawo powoda do rozpoznania jego sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki. Stąd też należało zasądzić na rzecz powoda, nie mającego widoków na rychłe zakończenie jego sprawy odszkodowawczej, dalszą kwotę 5.000 zł. Powód zupełnie bezzasadnie domaga się zadośćuczynienia stanowiącego 30-krotność tej kwoty.

W szczególności nietrafne są wywody powoda dotyczące tego, iż w niniejszej sprawie zaistniała powaga rzecz osądzonej, w związku z orzeczeniem Sądu Apelacyjnego z dnia 27.11.2009 r., w sprawie I A Ca 1016/09, którym to Sąd ten zasądził od Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w W. na rzecz powoda kwotę 20.000 zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę powoda powstałą w związku ze stwierdzoną trzyletnią przewlekłością w prowadzeniu postępowania karnego przeciwko powodowi, w sprawie sygn. akt II K 578/03. W pierwszej kolejności wskazać należy, iż wyrok powyższy, zgodnie z treścią art. 366 k.c., ma powagę rzeczy osądzonej tylko co do tego, co w związku z podstawą sporu stanowiło przedmiot rozstrzygnięcia, a ponadto tylko między tymi samymi stronami. Jak słusznie wskazał przy tym Sąd I instancji, rozważając przesłanki zawarte w powyższym przepisie, brak jest tożsamości przedmiotowej pomiędzy niniejszą sprawą, a sprawą o sygn. akt I A Ca 1016/09 zakończoną wyrokiem Sądu Apelacyjnego z dnia 27.11.2009 r. Wprawdzie w obydwu tych sprawach powód dochodził, na podstawie art. 15 ustawy o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w (...) postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki, od Skarbu Państwa zapłaty zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, jednakże krzywdę tę powód w każdej z tych spraw wiązał z innym zdarzeniem, tj. w sprawie już prawomocnie zakończonej (sygn. akt I A Ca 1016/09) z przewlekłym prowadzeniem przeciwko niemu postępowania karnego przed Sądem Rejonowym w W., zaś w sprawie niniejszej z przewlekłym prowadzeniem wszczętego przez niego przed Sądem Okręgowym w Ś., w trybie art. 552 k.p.k., postępowania o odszkodowanie. Nadto zauważyć należy, iż gdyby przedmiot niniejszej sprawy został już prawomocnie osądzony przez Sąd Apelacyjny w sprawie I A Ca 1016/09, to pozew złożony w niniejszej sprawie przez powoda podlegałby odrzuceniu przez Sąd, zgodnie z treścią art. 199 § 1 pkt 2 k.p.c. Powaga rzeczy osądzonej (res iudicata) zaliczana jest bowiem do tzw. negatywnych przesłanek procesowych i oznacza niedopuszczalność prowadzenia drugiego procesu co do tego samego roszczenia (ne bis in idem), o którym już orzeczono prawomocnie.

Nadto podkreślić trzeba, iż nieuzasadnione jest stanowisko powoda, które wywodzi, iż pogląd wyrażony przez Sąd Apelacyjny w sprawie I A Ca 1016/09, iż nadmierna długość procedury sądowej wywołuje krzywdę moralną, co uzasadnia prawo do zadośćuczynienia, bez konieczności jej dowodzenia przez skarżącego, obliguje Sąd do uwzględnienia zgłoszonego przez powoda w niniejszej sprawie roszczenia w całości. Powyższy pogląd powoływany przez powoda w toku przedmiotowej sprawy, w oparciu o który to buduje on dochodzone żądanie, uznając przy tym, iż nie ma potrzeby i obowiązku jego dalszego dowodzenia, został wyrażony przez Sąd Apelacyjny na gruncie zgoła odmiennych okoliczności faktycznych niż te zaistniałe w niniejszej sprawie, na co słusznie zwrócił uwagę Sąd Okręgowy, i jako taki nie znajduje on uzasadnienia w przedmiotowej sprawie.

Wskazać należy, iż co do zasady uzasadnione jest domniemanie, iż nadmierna długość postępowania karnego toczącego się przeciwko niewinnej osobie wywołuje krzywdę, gdyż negatywnie wpływa ona na stan zdrowia psychicznego osoby niesłusznie oskarżonej. Niewątpliwie bowiem toczące się długotrwale przeciwko stronie postępowanie karne, z którym nierozerwalnie wiąże się widmo grożącej kary, może skutkować negatywnymi odczuciami w sferze psychicznej, powodować stres, czy depresję. Z tych też względów dopuszczalne i uzasadnione jest domniemanie, iż w przypadku, gdy doszło do znacznej przewlekłości w prowadzeniu postępowania karnego, które ostatecznie zakończyło się uniewinnieniem oskarżonego, oskarżony doznał, na skutek tego procesu, krzywdy moralnej. Tej treści rozumowanie legło też u podstaw orzeczenia Sądu Apelacyjnego w sprawie o sygn. akt I A Ca1016/09.

Zważyć jednak trzeba, iż przedmiotem niniejszego postępowania jest krzywda powoda związana z przewlekłością postępowania w sprawie III Ko 134/11, wszczętej przez powoda (nie zaś przeciwko niemu) o odszkodowanie, w trybie art. 552 k.p.c., za jego niesłuszne tymczasowe aresztowanie. Przewlekłość postępowania w tej sprawie była nieznaczna i wynosiła niespełna trzy miesiące, tj. od 09.11.2011 r. do 23.01.2012 r., kiedy to Sąd wyznaczył termin pierwszej rozprawy. Natomiast przewlekłość postępowania w sprawie karnej prowadzonej przeciwko powodowi była istotnie dłuższa, gdyż wynosiła trzy lata.

Mając powyższe na uwadze, zgodzić trzeba się z oceną Sądu I instancji, iż ewentualna krzywda powoda związana z przewlekłym prowadzeniem wszczętego przez niego postępowania odszkodowawczego nie jest objęta tego rodzaju domniemaniem faktycznym co krzywda doznana na skutek długotrwale prowadzonego postępowania karnego przeciwko osobie niewinnej. Zwrócić bowiem należy uwagę, iż to powód jest dysponentem postępowania odszkodowawczego, w przeciwieństwie do postępowania stricte karnego, które toczy się przecież niezależnie od inicjatywy oskarżonego. Nadto w procesie o odszkodowanie stronie, co do zasady, nie towarzyszy stan niepewności i lęku co do jej sytuacji życiowej, czy prawnej, który immanentnie związany jest z postępowaniem karnym, w którym wniesiono przeciwko niej akt oskarżenia. Skoro jednak – jak wykazano – nie ma widoków na rychłe zakończenie postępowania o odszkodowanie (III Ko 134/11) z przyczyn leżących po stronie Sądu Okręgowego w Ś., powodowi dzieje się krzywda wynikła z niewiary i zwątpienia w sprawne funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości przez ten Sąd reprezentowanego. Wystarczającym wynagrodzeniem tej krzywdy jest dalsza kwota 5.000 zł ponad już zasądzone 2.000 zł.

Orzeczenie Sądu Apelacyjnego uzasadniają przepisy art. 386 § 1 k.p.c. i art. 100 zd. 2 k.p.c. Ponieważ strona pozwana uległa jedynie co do nieznacznej części roszczenia powoda, należy jej się od niego zwrot kosztów postępowania apelacyjnego.

bp