Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V GC 854/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

30 stycznia 2015 r.

Sąd Rejonowy w Olsztynie Wydział V Gospodarczy

w składzie następującym: Przewodniczący SSR Rafał Kubicki

Protokolant stażysta Katarzyna Michałowska

po rozpoznaniu w dniu 20 stycznia 2015 r. na rozprawie w O.

sprawy z powództwa (...) S.A. w S.

przeciwko S. M.

o zapłatę

I.  oddala powództwo,

II.  zasądza od powoda (...) S.A. w S. na rzecz pozwanego S. M. kwotę 1.217 (tysiąc dwieście siedemnaście) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sędzia Rafał Kubicki

Sygn. akt V GC 854/14

UZASADNIENIE

(...) S.A. w S. wniosła o zasądzenie od pozwanego S. M. kwoty 5.990,96 zł z ustawowymi odsetkami za okres od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, wskazując w uzasadnieniu, że chodzi o odpowiedzialność pozwanego z art. 299 k.s.h. Dochodzona kwota jest sumą bezskutecznie egzekwowanej należności głównej zasądzonej na rzecz powoda od (...) sp. z o.o. w N. (której członkiem zarządu był pozwany).

W sprzeciwie od całości wydanego w tej sprawie nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym pozwany wniósł o oddalenie powództwa, zarzucając, że:

- roszczenie jest przedawnione – termin 3-letni powinien być liczony od dnia wydania przez SR w Olsztynie postanowienia o oddaleniu wniosku o ogłoszenie upadłości ww. spółki (29.09.2008 r.), a po tym dniu spółka nie prowadziła już działalności, więc kierowanie wobec niej później bezskutecznych egzekucji nie wpływało na przedawnienie,

- pozwany złożył w terminie wniosek o ogłoszenie upadłości ww. spółki,

- na wypadek odmiennego ustalenia – powód nie poniósł szkody w związku ze opóźnieniem pozwanego, ponieważ aktywa i pasywa spółki były podobne w dniu powstania niewypłacalności i w dniu złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości.

­ Sąd ustalił i zważył, co następuje:

Bezsporne są następujące fakty, wprost przyznane przez pozwanego lub pominięte przez niego milczeniem i w ten sposób potraktowane przez Sąd jako przyznane, a ponadto potwierdzone niebudzącymi wątpliwości dokumentami:

(...) sp. z o.o. w N., której udziałowcem oraz członkiem zarządu od początku istnienia spółki jest pozwany ( odpis pełny z KRS k. 11-14), jest dłużnikiem powoda –na sumę główną 38.344,11 zł z maksymalnymi odsetkami za okres od 2 czerwca 2008 r. do dnia zapłaty i kosztami procesu w kwocie 2.930,55 zł ( tytuł wykonawczy – nakaz zapłaty Sądu Rejonowego w Będzinie z 7.08.2008 r., sygn. akt VI GNc 758/08, odpis k. 15).

W 2011 r. powód wszczął egzekucję z majątku (...) sp. z o.o. w N., która została umorzona jako bezskuteczna ( postanowienie Komornika Sądowego przy SR w Mrągowie z 18.11.2011 r., sygn. akt KM 725/11, odpis k. 17).

Z okoliczności spornych należało zaś ustalić, że:

(...) sp. z o.o. w N. w czerwcu 2008 r. została pozbawiona kapitału własnego z uwagi na wysoką stratę netto, która za 1. półrocze 2008 r. wyniosła 7.247.200 zł, podczas gdy za pierwsze 5 miesięcy 2008 r. strata netto wynosiła 286.700 zł, z czego wynika, że w czerwcu 2008 r. spółka poniosła stratę w wysokości 6.960.500 zł. W VI 2008 r. spółka ta utraciła pożądaną płynność finansową i popadła
w zaległości w regulowaniu zobowiązań na dużą skalę. Na koniec VI 2008 r. zobowiązania przekroczyły wartość księgową majątku spółki o 255.600 zł, natomiast majątek netto był niższy od zadłużenia o 473.900 zł. Zobowiązania krótkoterminowe w VI 2008 r. znacznie przekroczyły wartość majątku obrotowego spółki (o 1.815.100 zł). Biegły rewident, badający sprawozdanie finansowe spółki za 2007 r. (decyzja o badaniu sprawozdania została podjęta 15.05.2008 r.) stwierdził, że nie istnieje zagrożenie możliwości dalszej działalności gospodarczej spółki w roku następnym.

( dowód: opinia pisemna (...) wykonana do akt postępowania przygotowawczego PG- (...), (...)1/09, 1Ds.246/08 KM Policji w O. – k. 136 i nast. oraz opinia pisemna uzupełniająca k. 181 i nast.)

Wniosek o ogłoszenie upadłości (...) sp. z o.o.
w N. pozwany złożył bezpośrednio w Sądzie Rejonowym w Olsztynie w dniu 31.07.2008 r. Postępowanie – po zbadaniu majątku przez tymczasowego nadzorcę sądowego – zakończyło się oddaleniem wniosku z powodu braku nieobciążonego majątku spółki wystarczającego na koszty postępowania, na podstawie art. 13 ust. 2 p.u.n. ( dowód: odpis wniosku, odpis sprawozdania, odpis postanowienia z 29.09.2008 r. – k. 211 - 373).

Wyrokiem z 21.02.2012 r., sygn.. akt II K 98/11 Sąd Okręgowy w Olsztynie uniewinnił S. M. m.in. od zarzutu, że w okresie od stycznia 2007 r. do końca 2007 r. jako członek zarządu (...) sp. z o.o. w N. nie zgłosił wniosku o ogłoszenie upadłości Spółki pomimo istnienia w tym okresie warunków w postaci utraty wypłacalności, które uzasadniały złożenie takiego wniosku. W uzasadnieniu Sąd ten wskazał, że z opinii (...) nie wynika, by oskarżony powinien był złożyć wniosek o upadłość wcześniej aniżeli w lipcu 2008 r., brakuje bowiem dowodów, że niedobory powstały przed czerwcem 2008 r. i by oskarżony miał świadomość tych niedoborów przed sporządzeniem bilansu w czerwcu 2008 r. Oskarżony powziął wiadomość o przekroczeniu majątku spółki przez zobowiązania pod koniec czerwca 2008 r., zatem z wnioskiem o upadłość powinien był wystąpić do 14.07.2008 r. Skoro złożył wniosek dopiero 31.07.2008 r., to wyczerpał znamiona z art. 586 k.s.h. w drugiej połowie lipca 2008 r., jednak odznaczało się to znikomym stopniem szkodliwości społecznej ( dowód: odpis wyroku z uzasadnieniem k. 199 i nast.).

Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie, choć nie na skutek przedawnienia.

Do powoda (przedsiębiorcy) należy stosować 3-letni okres przedawnienia związany
w prowadzeniem działalności gospodarczej (art.118 k.c.), liczony od daty dowiedzenia się przez wierzyciela o bezskuteczności egzekucji z majątku spółki. W tym przypadku najwcześniejszą datą dowiedzenia się powinno być wpisanie do KRS danych o postanowieniu Sądu Rejonowego w Olsztynie o oddaleniu wniosku o ogłoszenie upadłości spółki,
a wpisanie to (poz. 11 pod nr KRS (...)) nastąpiło 29.10.2008 r. Można uznać, że skoro wierzyciel nie był uczestnikiem postępowania w przedmiocie ogłoszenia upadłości, dopiero wówczas miał pełną możliwość wglądu do KRS i uzyskania wiedzy o braku perspektyw zaspokojenia, skoro podstawą oddalenia wniosku o upadłość był niewystarczający nawet na koszty majątek spółki (bezspornie wierzyciel nie dysponował zabezpieczeniami rzeczowymi). Bieg terminu przedawnienia został przerwany wnioskiem powoda o wszczęcie egzekucji
i przerwanie to trwało do daty postanowienia o umorzeniu egzekucji – 18.11.2011 r. Pozew
w tej sprawie wniesiono 18.01.2013 r., zatem przed upływem okresu 3-letniego.

Powództwo zostało oddalone z innego powodu.

­ Roszczenie powoda oparte jest o art. 299 §1 k.s.h., który stanowi, że jeżeli egzekucja przeciwko spółce z ograniczoną odpowiedzialnością okaże się bezskuteczna, członkowie zarządu odpowiadają solidarnie za jej zobowiązania. Z §2 cyt. przepisu wynika, że członek zarządu może się uwolnić od odpowiedzialności za zobowiązania spółki, jeżeli wykaże, że: [1] we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości lub wszczęto postępowania układowe albo że [2] niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości oraz niewszczęcie postępowania układowego nastąpiło nie z jego winy albo że [3] pomimo niezgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości oraz niewszczęcia postępowania układowego wierzyciel nie ponosi szkody.

Pozwany bronił się pierwszym i trzecim z ww. zarzutów. Oba zasługiwały na uwzględnienie.

Należy też podkreślić, że ścisły termin do zgłoszenia wniosku dotyczy wniosku
o ogłoszenie upadłości. Wynosi on – zgodnie z przepisami obowiązującymi już w 2004 r. (ustawa Prawo upadłościowe i naprawcze z 2003 r.) – dwa tygodnie od dnia, w którym wystąpiła podstawa do ogłoszenia upadłości – w tym przypadku od dnia niewykonywania wymagalnych zobowiązań (art. 21 ust. 1 w zw. z art. 11 ust. 1 p.u.n.). W tej sytuacji za punkt wyjścia rozważań należy przyjąć datę: koniec czerwca 2008 r. jako właściwą wg biegłego rewidenta. Dopiero wówczas można mówić o tym, że spółka kwalifikowała się do upadłości. Trzeba podkreślić, że data ta wynika z opinii biegłego sporządzonej w innej sprawie (karnej). Sąd uprzedził strony o zamiarze zasięgnięcia opinii z akt innej sprawy i nie spotkał się ze sprzeciwem stron. Co równie istotne, strony w niniejszej sprawie nie kwestionowały opinii biegłego, nie żądały jej uzupełnienia, a nawet wzywania biegłego na rozprawę celem zadawania pytań. W takiej sytuacji pisemna opinia biegłego przeprowadzona z akt innej sprawy nie różniła się zupełnie niczym w kontekście jawności i bezpośredniości postępowania dowodowego od opinii zleconej bezpośrednio w sprawie gospodarczej, za to znaczenie przyspieszyła postępowanie i pozwoliła na zminimalizowanie kosztów.

Sąd w niniejszej sprawie uznaje dowód z tej opinii jako pełnowartościowy
i wiarygodny.

Sąd podziela ponadto rozważania Sadu karnego, zawarte w uzasadnieniu omówionego wyżej wyroku uniewinniającego pozwanego od zarzutu popełnienia przestępstwa niezgłoszenia w terminie wniosku o ogłoszenie upadłości, z tym, zastrzeżeniem, że w ocenie Sądu w tej sprawie dostrzeżone w sprawie karnej opóźnienie dwutygodniowe w zgłoszeniu wniosku o upadłość spółki nie kwalifikuje pozwanego do odpowiedzialności z art. 299 k.s.h.

Sąd zwraca bowiem uwagę, że omawiany termin dwutygodniowy należy liczyć od momentu, kiedy niewypłacalność nabiera charakteru trwałego, a przestaje mieć charakter przejściowy (omówiony w art. 12). Oznacza to, że nie może on być pojmowany z nadmierną drobiazgowością, która mogłaby znaleźć uzasadnienie tylko wtedy, gdyby na przestrzeni kilku dni lub kilku tygodni, które przekraczają ten okres dwutygodniowy, doszło do zmiany okoliczności faktycznych wpływających negatywnie na niewypłacalność dłużnika (w tej sprawie nic na to nie wskazuje, a wręcz przeciwnie – przesłuchanie stron, a konkretnie pozwanego przemawia za tym, iż nie doszło do zmiany okoliczności w zakresie majątku spółki). Na problem ten wskazuje się w doktrynie ( „Prawo upadłościowe i naprawcze. Komentarz.” P. Zimmerman, C.H. Beck 2007, s. 32), podkreślając, że precyzyjne ustalenie daty niewypłacalności dłużnika w wypadku przesłanki „niewykonywania wymagalnych zobowiązań” nie jest możliwe. Literalna (w rozumieniu komentatora - niewłaściwa) wykładnia tego przepisu prowadzi do wniosku, że jest to północ dnia, w którym upłynął bezskutecznie termin zapłacenia drugiego z kolei zobowiązania.

Do wykładni art. 298 k.h. (wcześniejszego odpowiednika art. 299 k.s.h.) nie należy mechanicznie przenosić sformułowania art. 5 §2 pr. up. (wcześniejszego odpowiednika art. 21 ust. 1 p.u.n.), lecz – uwzględniając konkretne okoliczności sprawy – ustalać „właściwy czas” do zgłoszenia wniosku (wyrok Sądu Najwyższego z 19.10.2000 r., V CKN 109/00, niepubl.).

Dlatego Sąd uznaje, że składając skuteczny wniosek o ogłoszenie upadłości w dniu 31 lipca 2008 r., członek zarządu spółki (pozwany) zachował omawiany termin do zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości spółki, bowiem termin ten nie powinien być pojmowany na tyle rygorystycznie, by opóźnienie dwutygodniowe przy niezmienionym stanie majątku spółki miało zrodzić odpowiedzialność osobistą pozwanego.

Z omówionych dowodów wynika ponadto, co należy wskazać już tylko na marginesie, że nawet gdyby traktować wniosek pozwanego za spóźniony, to powód nie poniósł szkody
w wyniku owego 2-tygodniowego opóźnienia.

Z tych powodów Sąd oddalił powództwo na podstawie art. 299 §2 k.s.h.

Na koniec należy wspomnieć kwestię terminowości sprzeciwu pozwanego. Została ona poruszona w uzasadnieniu postanowienia z 9 maja 2014 r. o uchyleniu klauzuli wykonalności, które wobec niezmienności okoliczności w sprawie należy traktować jako aktualne w uzasadnieniu wyroku.

Pozwany wygrał proces w całości i należą mu się od powoda koszty w postaci minimalnego wynagrodzenia adwokackiego i opłaty od pełnomocnictwa procesowego (art. 98 k.p.c.).

Sędzia Rafał Kubicki