Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII Ka 819/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 stycznia 2015 r.

Sąd Okręgowy w Białymstoku VIII Wydział Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący: SSO Marek Wasiluk– spr.

Sędziowie: SO Marzanna Chojnowska

SR del. Krzysztof Wildowicz

Protokolant: Agnieszka Malewska

przy udziale Prokuratora Bożeny Romańczuk

po rozpoznaniu w dniu 30 stycznia 2015 roku

sprawy P. B. oskarżonego z art. 178a § 1 k.k.

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Bielsku Podlaskim z dnia 23 września 2014 roku, sygn. akt VII K 66/14;

I.  Utrzymuje w mocy wyrok w zaskarżonej części uznając apelację za oczywiście bezzasadną.

II.  Zasądza od oskarżonego P. B. na rzecz Skarbu Państwa kwotę 500 (pięćset) złotych tytułem opłaty za drugą instancję i kwotę 20 (dwadzieścia) złotych tytułem pozostałych kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.

UZASADNIENIE

P. B. został oskarżony o to, że:

w dniu 2 grudnia 2013 roku, około godziny 22.40 w miejscowości H. na ulicy (...) prowadził samochód osobowy marki (...) nr rej. (...) będąc w stanie nietrzeźwości oznaczonym na poziomie 0,86 promila alkoholu we krwi,

tj. o czyn z art. 178a § 1 k.k.

Sąd Rejonowy w Bielsku Podlaskim VII Zamiejscowy Wydział Karny z siedzibą w Hajnówce wyrokiem z dnia 23 września 2014 roku, sygn. akt VII K 66/14 oskarżonego P. B.uznał winnym popełnienia zarzucanego mu aktem oskarżenia czynu, z tą zmianą, iż przyjął, że w chwili popełnienia zarzucanego mu czynu był w stanie nietrzeźwości oznaczonej na poziomie nie mniejszym niż 0,86 promila alkoholu we krwi (...) tenże czyn na mocy art. 178a § 1 k.k. skazał go i wymierzył mu karę 250 (dwustu pięćdziesięciu) stawek dziennych grzywny przyjmując wysokość jednej stawki za równoważną kwocie 20 (dwudziestu) złotych.

Na mocy art. 42 § 2 k.k. orzekł wobec oskarżonego zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 1 (jednego) roku.

Na mocy art. 63 § 2 k.k. na poczet orzeczonego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych zaliczył oskarżonemu okres faktycznego zatrzymania prawa jazdy od dnia 2 grudnia 2013 roku.

Na podstawie art. 50 k.k. orzekł wobec oskarżonego środek karny w postaci podania niniejszego wyroku do publicznej wiadomości poprzez jego wywieszenie na tablicy ogłoszeń Urzędu Gminy w D. na okres jednego miesiąca (30 dni).

Zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 500 (pięćset) złotych tytułem opłaty i obciążył go pozostałymi kosztami sądowymi w sprawie.

Apelację od tego wyroku wniósł obrońca oskarżonego.

Na mocy art. 425 § 1 i 2 k.p.k. i art. 444 k.p.k. zaskarżył powyższy wyrok w części w pkt I i IV w zakresie orzeczonej kary.

Na zasadzie art. 427 § 1 i 2 k.p.k. oraz art. 438 pkt 4 k.p.k. powyższemu wyrokowi obrońca zarzucił rażącą niewspółmierność kary pozbawienia wolności oraz środka karnego w postaci podania wyroku do publicznej wiadomości orzeczonych za czyn opisany w części dyspozytywnej wyroku w stosunku do stopnia społecznej szkodliwości oraz winy oskarżonego, wynikającą z orzeczenia kary grzywny oraz środka karnego w postaci podania zaskarżonego wyroku do publicznej wiadomości, podczas gdy nieznaczny stopień społecznej szkodliwości czynu zabronionego przypisanego oskarżonemu, stopień jego zawinienia, jego właściwości i warunki osobiste, dotychczasowy sposób życia oraz uprzednia niekaralność, jak również wzgląd na cele zapobiegawcze kary i potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa pozwalają na warunkowe umorzenie postępowania w stosunku do oskarżonego P. B..

Mając na uwadze powyższe, na zasadzie art. 427 § 1 k.p.k. oraz art. 437 § 2 k.p.k. skarżący domagał się zmiany wyroku w zaskarżonej części poprzez:

1.  warunkowe umorzenie postępowania karnego w stosunku do oskarżonego P. B.

2.  orzeczenia, na podstawie art. 67 § 3 k.k. obowiązku probacyjnego w postaci świadczenia pieniężnego na rzecz (...)

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja obrońcy oskarżonego P. B. jest bezzasadna i to
w stopniu oczywistym.

W pierwszej kolejności wskazać należy, iż Sąd Rejonowy orzekający
w niniejszej sprawie, na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego ocenionego zgodnie z zasadami prawidłowego rozumowania, wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego, przyjął trafne ustalenia w przedmiocie winy oskarżonego P. B., co do zarzuconego mu czynu. Prawidłowo przyjął, iż oskarżony w dniu 2 grudnia 2013 roku, około godziny 22:40, w miejscowości H. na ulicy (...) prowadził samochód osobowy marki (...) nr rej. (...), będąc w stanie nietrzeźwości, oznaczonym na poziomie nie mniejszym, iż 0.86 ‰ alkoholu we krwi, a zatem jego zachowanie wypełniło znamiona występku z art. 178a § 1 k.k. Zważywszy na fakt, iż skarżący we wniesionym środku odwoławczym nie kwestionował sprawstwa i winy oskarżonego, omawianie powyższych kwestii należy uznać za niecelowe.

Autor apelacji powołuje się jedynie na podstawę odwoławczą określoną
w art. 438 pkt 4, tj. rażącą niewspółmierność orzeczonej wobec oskarżonego kary i środka karnego w postaci podania wyroku do publicznej wiadomości. Lektura uzasadnienia wniesionego środka odwoławczego prowadzi jednak do wniosku, iż skarżący wprawdzie nie kwestionuje winy oraz okoliczności popełnionego czynu, jednakże podnosi niewłaściwą ocenę stopnia winy i społecznej szkodliwości tegoż czynu, która według niego nie była znaczna, co w konsekwencji winno doprowadzić do zastosowania art. 66 § 1 k.p.k. i warunkowego umorzenia postępowania. Powyższe, w ocenie Sądu winno być rozpatrywane w kategorii podstawy odwoławczej określonej w art. 438 pkt 3 k.p.k, tj. błędu w ustaleniach faktycznych. Z tych powodów przed ustosunkowaniem się do podniesionego zarzutu rażącej niewspółmierności kary i środka karnego, Sąd odniesienie się do ww. kwestii.

Podnieść należy, że dla skuteczności zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych, niezbędnym jest wykazanie przez skarżącego nie tylko ogólnej wadliwości ocen i wniosków wyprowadzonych przez Sąd z okoliczności ujawnionych w toku przewodu sądowego, ale wykazanie konkretnych uchybień w ocenie materiału dowodowego, jakich dopuścił się Sąd w świetle zasad logicznego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego (wyroki Sądu Najwyższego z dnia 20 lutego 1975 r. II KR 355/74, publ. OSNPG 1975, z. 9, poz. 84; z dnia 22 stycznia 1975 r., I KR 1974, publ. OSNKW 1975, z. , poz. 58, a także wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 6 lipca 1995 r. II Akr 182/95, publ. Dodatek Orzecznictwo do Prok. i Pr. 1996, nr 2-3, poz. 24). Zarzut ten nie może sprowadzać się do samej polemiki z ustaleniami sądu wyrażonymi w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia. Obrońca oskarżonego zaś nie przytoczył w apelacji poza ogólnymi stwierdzeniami żadnych argumentów, które mogłyby podważyć ustalenia Sądu I instancji w zakresie oceny stopnia winy i społecznej szkodliwości czynu. Zdaniem Sądu odwoławczego, oceniając stopień społecznej szkodliwości czynu, Sąd I instancji w sposób prawidłowy dokonał analizy przesłanek określonych w art. 115 § 2 k.k., biorąc pod uwagę rodzaj i charakter naruszonego dobra, rozmiary wyrządzonej lub grożącej szkody, sposób i okoliczności popełnienia czynu, wagę naruszonych przez sprawcę obowiązków, jak również postać zamiaru, motywację sprawcy, rodzaj naruszonych reguł ostrożności i stopień ich naruszenia. Skarżący zdaje się nie dostrzegać, iż w niniejszej sprawie okoliczności faktyczne nie pozwalają na skuteczne podważenie toku rozumowania Sądu Rejonowego.

Oceniając stopień winy i społecznej szkodliwości czynu, Sąd I instancji słusznie wyeksponował stan nietrzeźwości oskarżonego, w który wprawił się świadomie i który ocenić należy jako znaczny. Zasiadając za kierownicą i mając ponad 0,86‰ alkoholu w organizmie, oskarżony stwarzał realne niebezpieczeństwo nie tylko dla siebie, ale również dla innych uczestników ruchu, co niewątpliwie winno spotkać się z stosowną represją karną. Za całkowicie chybione i niezasługujące na aprobatę jawi się twierdzenie, iż w związku z upływem czasu oraz niewielką ilością spożytego alkoholu oskarżony nie miał świadomości i nie był w stanie przewidzieć, że w jego organizmie może się znajdować alkohol o stężeniu wykazanym w badaniu krwi, tj. 0,86‰ pobranej w dniu 2 grudnia 2013 roku o godzinie 23.25 ( k.7) i 0,62 ‰ pobranej w dniu 3 grudnia 2013 roku o godzinie 0.25 (k.11), co miałoby przemawiać o przypisaniu oskarżonemu działania z zamiarem ewentualnym. Oskarżony, zdaniem Sądu jako osoba dorosła, spożywając alkohol (tak jak wskazał w ilości dwóch piw), a następnie wsiadając do samochodu z zamiarem jego prowadzenia miał pełną świadomość zarówno działania wypitego alkoholu jak też i konsekwencji prawnych wynikających z takiego działania. Podnoszony przez skarżącego w apelacji fakt, iż był przekonany, że może kierować pojazdem, nie poruszał się w sposób niepewny i sam zaproponował badanie w żaden sposób nie może wpływać na ocenę stopnia winy i społecznej szkodliwości czynu. Okoliczności te są jedynie przyjętą linią obrony i próbą umniejszenia odpowiedzialności karnej, która nie może uzyskać aprobaty Sądu.

Na stopień winy składają się takie elementy jak możliwość rozpoznania znaczenia czynu, możliwość podjęcia decyzji odnośnie odpowiedniego zachowania, adekwatnego do sytuacji motywacyjnej w jakiej sprawca się znalazł oraz możliwość sterowania swoim postępowaniem. Już mając na względzie, że oskarżony pojechał do restauracji samochodem jako kierowca wiedząc, że będzie wracał do domu też jako kierowca, należy wskazać, iż miał szerokie spektrum dostępnych możliwości wyboru zgodnego z obowiązującym porządkiem prawnym. To z pewnością nie może powodować, że stopień winy P. B. nie był znaczny. Sąd odwoławczy dostrzega wprawdzie to, iż oskarżony prowadził pojazd przez krótki odcinek drogi, tj. 200 m. oraz okoliczność, iż zdarzenie miało miejsce w porze nocnej, jednak nie sposób zgodzić się. że potencjalne zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym było przez to mniejsze. Na podkreślenie zasługuje fakt, że przebycie stosunkowo krótkiego odcinka drogi wiązało się z faktem, że oskarżony był przez policjantów obserwowany i niemalże natychmiast po ruszeniu samochodem, zatrzymany. Zamiarem oskarżonego było dotarcie samochodem z H. do miejsca zamieszkania w miejscowości O.. Zatem powyższe nie mogło również skutecznie podważyć sposobu oceny społecznej szkodliwości zachowania oskarżonego.

Niemalże o truizm ocierają się stwierdzenia, że bezpieczeństwo w komunikacji jest dobrem szczególnie cennym, które zasługuje na specjalną ochronę prawa karnego. Skutki przestępstw drogowych są bowiem bardzo dotkliwe, stanowią ogromny problem społeczny, nie tylko w wymiarze materialnym, ale przede wszystkim w kontekście zapewnienia ochrony życia i zdrowia obywateli. Jest to jeden z podstawowych i w obecnym czasie bardzo aktualny obowiązek państwa. Jedynym ze środków do tego celu jest właśnie odpowiednio ukształtowana polityka karna.

Należy również wskazać, że przestępstwa z art. 178a k.k. są obecnie nagminne i zdarzają się niezwykle często w praktyce sądów i organów ścigania. Z tej właśnie przyczyny należy im się w sposób stanowczy przeciwstawić odpowiednio ukształtowaną reakcją karną. Kwestia nagminności dopuszczania się podobnych czynów zabronionych, co prawda nie jest okolicznością, która może być brana pod uwagę przy ocenie stopnia ich społecznej szkodliwości, nie oznacza to jednak, że jest całkowicie obojętna dla wymiaru kary. Wszak jednym z celów, który ma osiągnąć kara jest zapobieganie popełnianiu przestępstw, zwłaszcza tych nagminnych (por. postanowienie SN z 28.11.2008 r. V KK 161/08, Biul.PK 2009/1/83). Ze względu na prowadzoną od dłuższego czasu szeroko zakrojoną akcję medialną dotyczącą przestępczości drogowej okoliczność ta nie wymaga dowodzenia.

Kodeks karny w art. 115 § 2 k.k., który zawiera zamknięty katalog kryteriów oceny stopnia społecznej szkodliwości czynu, które prowadzą do wniosku, że dominujące znacznie mają okoliczności z zakresu strony przedmiotowej, do której dołączono tylko dwie przesłanki strony podmiotowej, jak postać zamiaru i motywację sprawcy. Okoliczności związane natomiast z samym sprawcą czynu, takie jak wiek, opinia, właściwości i warunki osobiste, które eksponuje obrońca, a które wpływają na wymiar kary, zostały natomiast w kontekście oceny stopnia społecznej szkodliwości pominięte (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 czerwca 2008 r., V KK 1/08, OSNKW 2008 r., Nr 9, poz. 75).

W realiach niniejszej sprawy, patrząc przez pryzmat wymienionych powyżej kryteriów, które na podstawie art. 115 § 2 k.k. decydują o stopniu społecznej szkodliwości czynu, należy stwierdzić, że czynu przypisanego oskarżonemu nie cechuje nieznaczna społeczna szkodliwość w rozumieniu art. 66 § 1 k.k.

Mając na uwadze powyższe, nie sposób przyznać racji skarżącemu, iż zachodzą przesłanki do warunkowego umorzenia postępowania w zakresie występku z art. 178a § 1 k.k.

Odnosząc się zaś do zarzutu rażącej niewspółmierności orzeczonej wobec oskarżonego kary i środka karnego, uznać należało go również za chybiony.

Zgodnie z ukształtowaną linią orzecznictwa i poglądami doktryny rażąca niewspółmierność wymierzonej oskarżonemu kary zachodzi wtedy, gdy suma zastosowanych środków karnych i kar za przypisane oskarżonemu przestępstwo nie uwzględnia należycie stopnia społecznej szkodliwości czynu oraz nie realizuje w wystarczającej mierze celu kary w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa, z jednoczesnym uwzględnieniem celów zapobiegawczych i wychowawczych, jakie kara ma osiągnąć w stosunku do oskarżonego (tak m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 lipca 1974 roku, sygn. akt V KRN 60/74, OSNKW 1974/11/213).

Odnosząc powyższe do sprawy niniejszej, stwierdzić należy, że orzeczonej przez Sąd Rejonowy kary, rozumianej jako całokształt kar i środków karnych, nie sposób uznać za niewspółmierną w stopniu rażącym. Niewspółmierność rażąca to znaczna „bijąca w oczy” różnica między karą wymierzoną a karą sprawiedliwą, zasłużoną (tak m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 1 grudnia 1994 roku IIIKRN 120/94, OSP 1995, Nr 6, poz. 138).

Zgodnie zaś z art. 53 k.k. Sąd ma obowiązek uwzględnić przy wymiarze kary stopień winy sprawcy, stopień społecznej szkodliwości popełnionego przestępstwa, cele zapobiegawcze i wychowawcze, które kara ma osiągnąć w stosunku do oskarżonego oraz potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Nadto należy także uwzględnić okoliczności dotyczące przedmiotowej i podmiotowej charakterystyki przestępstwa czy osoby sprawcy. Wbrew twierdzeniom apelującego, Sąd Rejonowy dokonując wyboru rodzaju kary, tj. kary grzywny miał na uwadze powyższe dyrektywy i właściwie je ocenił. P. B. prowadził pojazd mechaniczny w stanie nietrzeźwości przekraczającym dwukrotnie wartość określoną w art. 115 § 16 k.k. (0,25mg/dm3), stwarzając zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Miał przy tym świadomość, że spożył alkohol tego dnia, a mimo to wsiadł za kierownicę, lekceważąc tym samym obowiązujący porządek prawny. Nie budzi także wątpliwości Sądu Okręgowego, iż wymierzona kara grzywny (zarówno w orzeczonej ilości stawek dziennych jak też wysokości jednej stawki dziennej) jest karą adekwatną i współmierną do wagi popełnionego przestępstwa. Kara grzywny w wymiarze 250 stawek dziennych przy przyjęciu, iż wartość jednej stawki wynosi 20 złotych jest odpowiednia biorąc pod uwagę zarówno okoliczności łagodzące jak i obciążające, a także warunki i właściwości osobiste sprawcy.

Okolicznością łagodzącą jest niewątpliwe to, że P. B. jest osobą dotychczas niekaraną (k. 255), prowadzi ustabilizowany tryb życia, posiada pracę zarobkową.

Wymierzona kara jest także, wbrew twierdzeniom apelującego adekwatna do stopnia społecznej szkodliwości czynu i zawinienia oskarżonego, które w niniejszym przypadku uznać należało za znaczne. Jak wskazano wyżej, oskarżony sam i świadomie wprawił się w stan nietrzeźwości, a następnie kierował samochodem, uczestnicząc w drogowym ruchu miejskim. Przy wymierzaniu oskarżonemu kary grzywny Sąd miał na uwadze, iż oskarżony pełni funkcję publiczną, jednakże twierdzenia apelującego jakoby tą okoliczność potraktował jako obciążającą są całkowicie pozbawione podstaw. Sąd I instancji w uzasadnieniu wskazał, bowiem, iż zajmowane przez oskarżonego stanowisko nie mogło mieć wpływu na wymiar orzeczonej wobec niego kary, gdyż dopuszczając się zarzucanego mu czynu nie pełnił obowiązków służbowych. Sąd Rejonowy szczegółowo uzasadnił zarówno rodzaj kary jak też jej wymiar. Wskazał, iż miarkując jej wymiar miał na uwadze art. 32 Konsytytucji RP nakazujący równe traktowanie przez władze publiczne każdego obywatela. Nadto w ocenie Sądu odwoławczego, Sąd I instancji wziął także pod uwagę cele prewencji indywidualnej i generalnej, które winna spełniać orzeczona kara. W przypadku P. B., kara grzywny zapobiegnie w przyszłości ponownym czynom oskarżonego i będzie oddziaływać na niego wychowawczo. Nadto ukształtuje wyobrażenie społeczeństwa o konieczności przestrzegania norm prawnych i nieuchronności kary.

Wymierzając karę grzywny, Sąd miał na uwadze również dochody oskarżonego, jego stosunki majątkowe i możliwości zarobkowe. Miesięczny dochód oskarżonego oscyluje w wysokości 4.500 złotych, jest współwłaścicielem domu o pow. 130m2 o wartości 400.000 złotych wraz z działką o pow. 900m2, samochodu marki O. (...) rok prod. 1999 o wartości około 2.000-3.000 złotych, samochodu marki O. (...) rok prod. 2006 o wartości 16.000- 18.000 złotych. W ocenie Sądu Okręgowego wymierzona kara grzywny nie jest zatem karą nadmierną, a stanowi konsekwencję niezgodnego z prawem zachowania i będzie stanowiła dla niego realną dolegliwość finansową w reakcji za popełniony występek.

Podobnie za zasadny uznać należy orzeczony przez Sąd I instancji środek karny w postaci podania wyroku do publicznej wiadomości. Sąd słusznie kierując się względem na społeczne oddziaływanie kary jak i potrzebą wzmożenia dolegliwości reakcji karnej wobec oskarżonego orzekł ww. środek karny. W ocenie Sądu odwoławczego słusznie wskazał Sąd I instancji, że ów środek karny spełniać będzie cele prewencji ogólnej. Na marginesie jedynie wskazać należy, iż nie budzi wątpliwości Sądu II instancji także zasadność orzeczenia wobec oskarżonego środka karnego w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na podstawie art. 42 § 2 k.k., którego orzeczenie w sytuacji skazania za występek z art. 178 a § 1 k.k. jest obligatoryjne. W stosunku do oskarżonego określono jego wymiar na 1 rok, zatem na poziomie ustawowego minimum. Według Sądu odwoławczego określony w zaskarżonym wyroku czas jego obowiązywania uwzględnia zatem w pełni okoliczności czynu, w tym stan nietrzeźwości sprawcy, a tym samym absolutnie nie razi swoją surowością. W tym stanie rzeczy brak było podstaw do modyfikacji wyroku w zaskarżonym zakresie w sposób postulowany przez skarżącego.

Z uwagi na powyższe, Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji utrzymując zaskarżony wyrok w mocy.

O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na podstawie art. 634 k.p.k. w zw. 636 § 1 k.p.k., zaś o opłacie w myśl art. 3 pkt 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych (Dz. U. 1973 nr 27 poz. 152).