Pełny tekst orzeczenia

  Sygn. akt VIII Ga 400/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 lutego 2015 r.

Sąd Okręgowy w Szczecinie Wydział VIII Gospodarczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Piotr Sałamaj (spr.)

Sędziowie: SO Agnieszka Woźniak

SR (del.) Jarosław Łazarski

Protokolant: sekr. sąd. Agnieszka Grygiel

po rozpoznaniu w dniu 6 lutego 2015 r. w Szczecinie

na rozprawie

sprawy z powództwa J. P. (1)

przeciwko M. P.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Rejonowego w Gorzowie Wielkopolskim

z dnia 2 czerwca 2014 r., sygn. akt V GC 634/13

I.  zmienia zaskarżony wyrok w całości w ten sposób, że:

1.  uchyla w całości nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym wydany przez Sąd Rejonowy w Gorzowie Wielkopolskim w dniu 7 listopada 2012 r., sygn. akt V GNc 2322/12,

2.  zasądza od pozwanej M. P. na rzecz powoda J. P. (1) kwotę 10.980 zł (dziesięć tysięcy dziewięćset osiemdziesiąt złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 7 stycznia 2010 r.,

3.  oddala powództwo w pozostałej części,

4.  zasądza od powoda na rzecz pozwanej kwotę 1.318,23 zł (jeden tysiąc trzysta osiemnaście złotych dwadzieścia trzy grosze) tytułem kosztów procesu,

5.  nakazuje pobrać od powoda na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Gorzowie Wielkopolskim kwotę 1.400,13 zł (jeden tysiąc czterysta złotych trzynaście groszy) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych,

6.  nakazuje pobrać od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Gorzowie Wielkopolskim kwotę 219,80 zł (dwieście dziewiętnaście złotych osiemdziesiąt groszy) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych,

7.  odstępuje od obciążania stron nieuiszczonymi kosztami sądowymi w pozostałej części;

II.  oddala apelację w pozostałym zakresie;

III.  zasądza od powoda na rzecz pozwanej kwotę 654,48 zł (sześćset pięćdziesiąt cztery złote czterdzieści osiem groszy) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego;

IV.  odstępuje od obciążania stron nieuiszczonymi kosztami sądowymi w postępowaniu apelacyjnym.

SSO Agnieszka Woźniak SSO Piotr Sałamaj SSR del. Jarosław Łazarski

Sygn. akt VIII Ga 400/14

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 2 czerwca 2014 r. (sygn. akt V GC 634/13) Sąd Rejonowy w Gorzowie Wielkopolskim uchylił w całości nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym wydany w dniu 7 listopada 2012 r. przez Sąd Rejonowy w Gorzowie Wielkopolskim V Wydział Gospodarczy w sprawie pod sygnaturą akt V GNc 2322/12 i powództwo oddalił (pkt I sentencji), zasądził od powoda J. P. (1) na rzecz pozwanej M. P. kwotę 2.417 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt II) oraz nakazał ściągnąć od powoda na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Gorzowie Wielkopolskim kwotę 1.812 zł tytułem zwrotu kosztów sądowych, od poniesienia których była zwolniona pozwana (pkt III).

W uzasadnieniu tego wyroku Sąd Rejonowy wskazał, co następuje:

Powód J. P. (1) wniósł o zasądzenie od pozwanej M. P. kwoty 48.312 zł wraz z odsetkami oraz kosztami procesu. W uzasadnieniu wskazał, że był właścicielem przedsiębiorstwa pod nazwą PPHU (...) w M., które sprzedał pozwanej. Podniósł, iż w ramach prowadzonej działalności świadczył usługi polegające na wymianie mat, które służyły do zabezpieczenia obiektów przed wnoszeniem pyłu, piasku, wody i innych zanieczyszczeń i usługi te wykonywał nadal po sprzedaży przedsiębiorstwa. W okresie od października do grudnia 2009 r. wykonał ww. usługi na rzecz pozwanej na kwotę 48.312 zł.

W dniu 7 listopada 2012 r. Sąd Rejonowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym, orzekając zgodnie z żądaniem pozwu.

Pozwana M. P. w zarzutach od nakazu zapłaty wniosła o uchylenie zaskarżonego orzeczenia w całości i oddalenie powództwa oraz zasądzenie na jej rzecz od powoda kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu kwestionując zawarcie z powodem umowy o współpracy w zakresie usług serwisowych wskazała, że rzeczywiście nabyła przedsiębiorstwo dotychczas prowadzone przez powoda. Podniosła także, iż z treści załączonych do pozwu faktur Vat wynika, iż należności wynikające z faktur nr (...) zostały uiszczone gotówką, a należność wskazana fakturą nr (...) została zapłacona za pośrednictwem rachunku bankowego, co znalazło potwierdzenie w ogólnych rozrachunkach pomiędzy stronami.

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

J. P. (1) prowadził działalność gospodarczą pod nazwą PPHU (...) w M., świadcząc usługi polegające na wymianie mat, które służyły do zabezpieczenia obiektów przed wnoszeniem pyłu, piasku, wody i innych zanieczyszczeń. M. P. prowadziła działalność gospodarczą pod nazwą (...) we W..

W dniach 24 kwietnia 2009 r. i 12 listopada 2010 r. M. P. udzielił pisemnego pełnomocnictwa swojemu mężowi do m.in. dokonywania czynności zwykłego zarządu i przekraczających czynności zwykłego zarządu związanych z prowadzoną przez nią działalnością gospodarczą oraz prowadzonym przedsiębiorstwem.

W piśmie z dnia 6 kwietnia 2011 r. M. P. złożyła oświadczenie o wypowiedzeniu ostatniego z ww. pełnomocnictw.

W dniu 16 marca 2009 r. J. P. (1) zawarł z M. P. prowadzącą działalność gospodarczą pod nazwą (...) M. we W. umowę sprzedaży przedsiębiorstwa, mającą za swój przedmiot prowadzone przez powoda przedsiębiorstwo PPHU (...) w M.. Cenę nabycia przedsiębiorstwa oraz zobowiązania wskazane w aneksie do niniejszej umowy z dnia 30 czerwca 2009 r. M. P. zobowiązała się uiszczać ratalnie.

W zakresie roszczeń związanych z zapłatą należności wynikających z zawartej umowy sprzedaży przedsiębiorstwa strony toczyły spór sądowy, ostatecznie prawomocnie zakończony.

W dniu 28 października 2009 r. J. P. (1) wystawił fakturę Vat nr (...) na kwotę 15.860 zł, obciążając nią firmę (...) we W. oraz wskazując w jej treści, iż dotyczy wykonania usługi serwisowej oraz, że dokonano zapłaty gotówką. Faktura została opatrzona pieczęcią nabywcy i podpisem.

W dniu 29 października 2009 r. J. P. (1) wystawił fakturę Vat nr (...) na kwotę 10.492 zł, obciążając nią firmę (...) we W. oraz wskazując w jej treści, iż dotyczy wykonania usługi serwisowej oraz, że dokonano zapłaty gotówką. Faktura została opatrzona pieczęcią nabywcy i podpisem.

W dniu 25 listopada 2009 r. J. P. (1) wystawił fakturę Vat nr (...) na kwotę 10.980 zł, obciążając nią firmę (...) we W. oraz wskazując w jej treści, iż dotyczy wykonania usługi serwisowej oraz, ze dokonano zapłaty gotówką. Faktura została opatrzona pieczęcią nabywcy i podpisem.

W dniu 23 grudnia 2009 r. J. P. (1) wystawił fakturę Vat nr (...) na kwotę 10.980 zł, obciążając nią firmę (...) we W. oraz wskazując w jej treści, iż dotyczy wykonania usługi serwisowej. Faktura została opatrzona pieczęcią nabywcy i podpisem.

Pismem z dnia 4 października 2012 r. J. P. (1) wezwał M. P. do zapłaty kwoty 48.312 zł.

W oparciu o tak ustalony stan faktyczny Sąd Rejonowy uznał, że powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie. Wskazał, że podstawę prawną powództwa stanowiły przepisy kodeksu cywilnego o zleceniu, które na mocy art. 750 K.c. stosuje się odpowiednio do umowy o świadczenie usług.

Podniósł, że powód występując z przedmiotowym powództwem oraz domagając się w nim zapłaty przez pozwaną kwoty 48.312 zł tytułem, jak wskazywał powód, wynagrodzenia za wykonanie usług serwisowych, J. P. (1) dołączył do pozwu jedynie cztery faktury Vat wystawione z tego tytułu. Pozwana z kolei wniosła o oddalenie powództwa kwestionując zawarcie pomiędzy stronami umowy o współpracy w zakresie usług serwisowania mat, której „o ile orientuje się pozwana strony nigdy nie zawarły” oraz podniosła zarzuty co okoliczności wynikających z treści faktur oraz szeroko rozumianych rozliczeń stron z tytułu zawartej umowy sprzedaży przedsiębiorstwa.

Wobec takiego stanowiska pozwanej, na powodzie ciążył dowód wykazania podstaw faktycznych dochodzonego roszczenia i dowodzenia zgodnie z art. 6 K.c. prawdziwości swych twierdzeń. Powód tymczasem nadal opierał swoje roszczenie w zasadzie jedynie o wystawione faktury Vat nr (...), a zatem dokumenty prywatne, które w ocenie Sądu pierwszej instancji samodzielnie, nawet wobec opatrzenia ich podpisem, nie stanowią dowodu zawarcia umowy pomiędzy stronami, zwłaszcza, iż dokumenty prywatne z reguły mają dużą wartość dowodową przeciwko osobie, od której pochodzą, natomiast dowód ten ma znacznie mniejszą moc dowodową, jeżeli miałby przemawiać na rzecz strony, która go sporządziła lub zleciła jego sporządzenia.

W ocenie Sądu Rejonowego co do zasady faktura nie zastępuje zgodnego oświadczenia woli stron, stanowiąc w znaczeniu cywilnoprawnym wyłącznie jednostronne oświadczenie strony, która ją wystawiła. Faktura w swej istocie jest dokumentem techniczno-rozliczeniowym, oderwanym od innych dowodów istnienia zobowiązania, zwłaszcza, gdy strona, której przypisuje się w sporze owo zobowiązanie kwestionuje zasadność wystawienia faktury. Wystawiona z podpisami faktura VAT nie jest wystarczającym dowodem istnienia obowiązku zapłaty, a w braku odrębnej umowy stron przyjęcie faktury nie oznacza akceptacji objętego nią zobowiązania, a w szczególności nie zastępuje czynności w postaci potwierdzenia wykonania przez wystawcę wzajemnego świadczenia wynikającego z konkretnej, zawartej pomiędzy stronami umowy. Również z samego faktu nieodesłania faktur czy ich niezanegowania przez pozwaną nie wynika przyjęcie na siebie obowiązku ich zapłaty. Mało tego nawet zaksięgowanie faktury i rozliczenie podatku nie stanowi, przy braku innych miarodajnych dowodów na tę okoliczność, o wykonaniu umowy przez drugą stronę.

Nie ulega także wątpliwości, iż także samo twierdzenie strony także nie jest dowodem, a twierdzenie dotyczące istotnej dla sprawy okoliczności, bez wątpienia powinno być udowodnione przez stronę to twierdzenie zgłaszającą.

W przedmiotowym postępowaniu powód i pozwana złożyli odmienne wyjaśnienia w zakresie spornych faktur, a także wzajemnych rozliczeń, a zatem zarówno dowód z przesłuchania powoda jak i pozwanej nie mógł stanowić dowodu rozstrzygającego ponad wszelką wątpliwość sporną pomiędzy stronami kwestię.

Zeznania świadka J. P. (2), których co do zasady Sąd Rejonowy nie miał podstaw, aby je kwestionować, nie przyczyniły się do wyjaśnienia kwestii spornych w przedmiotowej sprawie, bowiem świadek zeznawał w zakresie okoliczności związanych ze złożonym przez powoda zawiadomieniem o możliwości popełnienia przez pozwaną przestępstwa, nie zaś odnośnie okoliczności związanych ze spornymi fakturami.

Świadek W. P. (1), który jak wynika z dowodów z dokumentów w postaci pełnomocnictw z dnia 24 kwietnia 2009 r. i 12 listopada 2010 r., nie kwestionowanych przez strony, był pełnomocnikiem pozwanej do kwietnia 2011 r. - zgodnie z dokumentami, a według świadka do końca 2011 r. w zakresie prowadzonej przez nią działalności gospodarczej i faktycznie tę działalność prowadził, zaprzeczył jakoby powód po sprzedaży przedsiębiorstwa, wykonywał jakiekolwiek usługi dla pozwanej i z tego tytułu wystawiał faktury. Świadek zeznał także, iż nie kojarzy spornych faktur z jakimikolwiek transakcjami oraz potwierdził, iż strony miały to samo biuro księgowe. Zaprzeczył jakoby podpisał sporne faktury. Nie było podstaw, aby nie dać wiary wskazanym zeznaniom świadka, a nawet gdy Sąd uznał, iż zeznania niniejszego świadka jako osoby związanej z pozwaną mogły by być niewiarygodne, okoliczność ta nie miałaby wpływu na ocenę zasadności roszczeń powoda, który poza fakturami własnymi twierdzeniami zaprezentowanymi w przesłuchaniu w charakterze strony, nie uściślił nawet; nie wskazał, kiedy dokładnie, jakie dokładnie, na rzecz kogo, za jaką kwotę wykonał usługi oraz w jaki sposób ustalone zostały sumy z poszczególnych faktur Vat dołączonych do pozwu.

Mając powyższe na uwadze, wobec uznania, iż powództwo nie zostało udowodnione, bowiem nie zostały przez powoda J. P. (1) wskazane i wykazane okoliczności faktyczne na poparcie żądań pozwu, a zaoferowane w pozwie dowody na tę okoliczność, przy odmiennym stanowisku pozwanej, i brak jakichkolwiek innych dowodów potwierdzających stanowisko powoda, były niewystarczające do uwzględnienia roszczenia, Sąd Rejonowy na podstawie art. 496 K.p.c. uchylił w całości nakaz zapłaty i oddalił powództwo.

O kosztach procesu Sąd pierwszej instancji orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 2 K.p.c. w zw. z § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu. O ściągnięciu kosztów sądowych, od poniesienia których pozwana został zwolniona, od powoda orzeczono na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

Powód wniósł apelację od powyższego wyroku zaskarżając go w całości oraz zarzucając mu:

1) pominięcie przez Sąd I instancji faktów mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, tj. nierozważenie zebranego w sprawie materiału w sposób wszechstronny tj. naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. sprowadzające się do uznania za wiarygodne zeznań świadka W. P. (1) tudzież strony pozwanej i ich znaczenia dla sprawy w uzasadnieniu wyroku, a prowadzące bezpośrednio do obrazy prawa materialnego,

2) sprzeczność istotnych ustaleń z zebranym w sprawie materiałem dowodowym polegającym na ustaleniu, iż powoda nie łączyła z pozwaną umowa o wykonanie usług serwisowych, podczas gdy ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynika, że strony łączyła taka umowa,

3) obrazę przepisów postępowania tj. art. 253 k.p.c. poprzez jego błędne zastosowanie polegające na uznaniu, że powód nie udowodnił prawdziwości dokumentów w postaci faktury VAT, podczas gdy jej prawdziwość została przez stronę udowodniona i wykazana;

4) obrazę przepisów postępowania tj. art. 328 § 2 k.p.c. poprzez nie wskazanie w uzasadnieniu wyroku dowodów, na których oparł się Sąd I instancji oraz przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności oraz ich mocy dowodowej.

Wskazując na powyższe powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i utrzymanie nakazu zapłaty w mocy, ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Nadto wniósł o zasądzenie kosztów procesu za obie instancję.

Powód wniósł także o przeprowadzenie, w razie konieczności:

- dowodu z opinii biegłego grafologa na okoliczność prawdziwości i własnoręczności złożonego podpisu na fakturach VAT (...) przez pełnomocnika pozwanej W. P. (1),

- przesłuchania w charakterze świadka K. M. na okoliczność sporządzenia faktur VAT (...) oraz ich powstania, wystawienia i składania podpisów.

W uzasadnieniu powód wskazał, że Sąd Rejonowy pominął, iż pełnomocnik pozwanej podpisał wystawione przez niego faktury VAT. Tym samym uznać należy, że wierzytelność stwierdzona tymi fakturami została zaakceptowana przez pozwaną poprzez podpis jej pełnomocnika. Zarzucił, że Sąd pierwszej instancji uznał za wiarygodne zeznania świadka W. P. który zasłaniał się niepamięcią za zakresie okoliczności podpisania tych faktur VAT. Sąd przy ocenie wiarygodności tych zeznań pominął także fakt zawiadomienia pozwanej o popełnieniu przestępstwa przez jej męża - W. P. (1).

W odpowiedzi na apelację pozwana wniosła o jej oddalenie oraz zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy ustalił i zważył, co następuje:

Apelacja zasługiwała częściowo na uwzględnienie.

Postępowanie przed sądem odwoławczym jest kontynuacją postępowania przed sądem pierwszej instancji. Zgodnie z art. 382 k.p.c. sąd drugiej instancji orzeka na podstawie materiału zebranego w postępowaniu w pierwszej instancji oraz w postępowaniu apelacyjnym. Z regulacji tej wynika, że sąd rozpoznający apelację orzeka na podstawie materiału zgromadzonego zarówno w pierwszej, jak i w drugiej instancji, natomiast postępowanie apelacyjne polega na merytorycznym rozpoznaniu sprawy, co oznacza, że wyrok sądu drugiej instancji musi opierać się na jego własnych ustaleniach faktycznych i prawnych. W pierwszej kolejności określenia wymaga więc podstawa faktyczna żądania, ponieważ dopiero po dokonaniu ustalenia podstawy faktycznej możliwe jest odniesienie się do podstawy prawnej.

Ustalając stan faktyczny sprawy Sąd Okręgowy przyjął za własne ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd pierwszej instancji w zakresie istotnym dla rozstrzygnięcia, ze zmianami wynikającymi z poniższych rozważań. Na akceptację zasługiwały wywody prawne dotyczące podstawy prawnej powództwa. Odmiennej oceny dowodów Sąd drugiej instancji dokonał natomiast odnośnie wykonania przez powoda usług serwisowych dotyczących mat, a w konsekwencji wymagalności i wysokości należnego powodowi z tego tytułu wynagrodzenia.

Podzielając w znacznej części zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. i sprzeczności istotnych ustaleń z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, Sąd drugiej instancji na wstępie wskazuje, że ocena dowodów nie może pomijać twierdzeń faktycznych stron i treści wysuwanych przez strony zarzutów. W niniejszej natomiast sprawie Sąd Rejonowy zupełnie pominął wnioski i twierdzenia pierwszego pisma procesowego pozwanej, a mianowicie zarzutów od nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym. Przypomnieć w tym miejscu trzeba, że zarzuty stanowiły odpowiedź na przytoczenia faktyczne pozwu o świadczeniu na rzecz pozwanej usług polegających na wymianie mat zabezpieczających oraz wysokości wynagrodzenia należnego powodowi z tego tytułu, udokumentowanego załączonymi do pozwu fakturami. I właśnie w reakcji na twierdzenia o niezapłaceniu załączonych do pozwu faktur pozwana wniosła zarzuty, w których wniosła m.in. o przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu dla Wrocławia – Fabrycznej, motywując to, oprócz miejsca swojego zamieszkania, także tym, że „usługa wykonywana przez powoda była wykonywana na tym terenie” ( vide karta 29). A zatem już na wstępie zarzutów pozwana potwierdziła wykonywanie usług przez powoda na swoją rzecz.

Następnie, wdając się w spór co do istoty sprawy, pozwana zarzuciła powództwu: „brak podstawy faktycznej, bowiem roszczenia powoda zostały zapłacone zgodnie z treścią faktur nr (...) gotówką, co obie strony – powód osobiście, a pozwana występując za pośrednictwem swego męża – W. P. (1) potwierdziły podpisami na fakturach. Natomiast wierzytelność wskazana fakturą nr (...) została zapłacona również za pośrednictwem rachunku bankowego, co znalazło odzwierciedlenie w ogólnych rozrachunkach pomiędzy stronami” (k. 29-30). Dalej pozwana wskazała na: „brak przesłanek do wydania nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym, skoro z treści przedłożonych przez powoda faktur wynika, iż zostały uregulowane gotówką, a powód nie przedkłada innych dowodów świadczących o istnieniu długu, szczególnie dokumentu stanowiącego ewentualne źródło zobowiązań, którym mogłaby być umowa o współpracy w zakresie usług serwisowania mat, której, o ile się pozwana orientuje, strony nigdy nie zawarły” (k. 30).

Już tylko z powyższych twierdzeń i zarzutów pozwanej wynika, że nie zakwestionowała ona wykonywania przez powoda, na jej zlecenie, usług serwisowania mat zabezpieczających, lecz podniosła właściwie tylko zarzut zapłaty dochodzonych pozwem należności; w drugiej kolejności negując podstawy do wydania nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym – w świetle przesłanek z art. 485 k.p.c. – ze względu na załączenie do pozwu faktur, z których treści wynika, że zostały zapłacone gotówką oraz brak innego dokumentu stanowiącego źródło zobowiązania, którym mogłaby być umowa o serwisowanie mat, której według wiedzy pozwanej strony nie zawarły. Przy czym pozwana nie zakwestionowała wykonania usług, a tylko brak pisemnego zlecenia na te czynności, jako dodatkowego dowodu wykazującego roszczenie dochodzone w postępowaniu nakazowym. Stąd nieuzasadnione było przyjęcie przez Sąd Rejonowy, że pozwana kwestionowała zawarcie pomiędzy stronami umowy o współpracy w zakresie usług serwisowania mat (str. 4 uzasadnienia zaskarżonego wyroku), błędnie utożsamiając zarzut braku pisemnej umowy z zarzutem nie zawarcia w ogóle umowy w tym zakresie.

Ponadto w uzasadnieniu zarzutów, na stronie 4., pozwana ponownie zaakcentowała, że: „trudno uznać za wiarygodne obecnie wysuwane przez powoda żądania oraz twierdzenia, tym bardziej, że zostały oparte na dokumentach, których treść potwierdzona przez obie strony przeczy istnieniu roszczenia. Faktury o nr (...) zostały zapłacone gotówką i dopisek taki widnieje na nich. Natomiast faktura nr (...), wskazująca jako sposób płatności przelew – również została uregulowana w ramach opisanych wyżej rozliczeń pomiędzy stronami, o czym świadczy zapłacona powodowi kwota łączna, daleko przewyższająca zobowiązania umowne.”. Te twierdzenia pozwanej nie tylko wskazują, że jedynym zarzutem był zarzut zapłaty roszczenia, a więc zapłaty za usługi, które zostały wykonane, ale jednocześnie pokazują, że sporne faktury zostały przyjęte i potwierdzone przez stronę pozwaną, zapewne w osobie faktycznie prowadzącego przedsiębiorstwo (...) W. P. (1) (świadek ten zeznał, że tylko on mógł przyjąć faktury, ewentualnie pozwana). W związku z tym nie zasługują na wiarę - wbrew stanowisku Sądu pierwszej instancji - zeznania świadka W. P. (1) przeczące, aby powód po sprzedaży przedsiębiorstwa, wykonywał jakiekolwiek usługi dla pozwanej i z tego tytułu wystawiał faktury.

Stanowisko wyartykułowane w zarzutach od nakazu zapłaty, w tym zarzut wygaśnięcia roszczeń objętych nakazem wskutek ich zapłaty, pozwana podtrzymała w piśmie procesowym z dnia 9.08.2013 r. (k. 230-233), będącym reakcją na odpowiedź powoda na zarzuty od nakazu zapłaty, w którym to piśmie powód (działający już z zawodowym pełnomocnikiem) zanegował fakt zapłaty objętych pozwem faktur. W piśmie procesowym z 9.08.2013 r. pozwana ponownie podniosła okoliczność zapłaty spornych faktur (3 gotówką, 1 przelewem w ramach rozliczeń po sprzedaży przedsiębiorstwa), zgłaszając nadto szereg dowodów w związku z zanegowaniem przez powoda, że wpłaty udokumentowane w załącznikach do zarzutów od nakazu zapłaty dotyczyły umowy sprzedaży przedsiębiorstwa, a nie spornych faktur (k. 233). Wśród tych wniosków dowodowych znalazły się zeznania świadka W. P., m.in. na okoliczność rozliczeń pozwanej z powodem, w szczególności z tytułu sprzedaży przedsiębiorstwa oraz innych zobowiązań, w tym z tytułu spornych faktur (k. 231). Jak zatem z powyższego wynika pozwana w dalszym ciągu nie kwestionowała faktu wykonania usług przez powoda, podnosząc tylko zarzut uregulowania wynagrodzenia za rzeczone usługi serwisowania mat.

W ocenie Sądu Okręgowego w świetle przytoczonych wyżej twierdzeń i stanowiska procesowego pozwanej, nie sposób dać wiarę zeznaniom świadka W. P. (1), że powód po sprzedaży M. P. swojego przedsiębiorstwa nie wykonywał na jej rzecz żadnych usług. Prezentowaną przez świadka wersję, sprzeczną z dotychczasowym stanowiskiem jego żony (z protokołu posiedzenia przed Sądem wezwanym wynika, że był jeszcze mężem pozwanej), uznać należy za próbę poprawienia swojego wizerunku w kontekście złożenia przez M. P., jeszcze przed tym procesem, zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa przez W. P. (1) na jej rzecz podczas prowadzenia jako pełnomocnik przedsiębiorstwa (...) M. P.. Dopiero podczas tego przesłuchania po raz pierwszy ze strony pozwanej padła kwestia niewykonywania przez powoda żadnych usług na jej rzecz, co należało potraktować wyłącznie jako zabieg procesowy, zwłaszcza pod nieobecność strony powodowej. Ponadto wyjaśnienia świadka, że powód miał dostęp do pieczątki przedsiębiorstwa (...), sugerujące że sam sobie potwierdził przyjęcie spornych faktur przez pozwaną, pozostają w zupełnej sprzeczności z twierdzeniami pozwanej ( vide str. 4 uzasadnienia zarzutów od nakazu zapłaty) o potwierdzeniu przez obie strony treści tychże faktur. Poza tym świadek W. P. zeznał, że w zasadzie tylko on mógł potwierdzić przyjęcie faktur, więc skoro pozwana twierdzi, że te faktury zostały zapłacone, to oczywiście wcześniej musiały być odebrane przez jej pełnomocnika – W. P. (1).

Sąd Okręgowy oczywiście zgadza się z Sądem Rejonowym, że to na powodzie – w świetle przepisów art. 6 k.c. i art. 232 k.p.c. – spoczywał ciężar dowodu wykonania usług, za które żądał zapłaty, ale ocena czy powód wywiązał się ze swoich obowiązków procesowych nie może być dokonywana w oderwaniu od stanowiska procesowego, twierdzeń i zarzutów pozwanej, która aż do zeznań swojego ówczesnego męża utrzymywała, że faktury zostały zapłacone, a przecież nie płaciłaby wynagrodzenia za niewykonane usługi, zwłaszcza że opis faktur – „usługa serwisowa”, nie pozwalał na uznanie ich za rozliczenie z tytułu sprzedaży przedsiębiorstwa, co do którego pomiędzy stronami istniał spór zakończony prawomocnie wyrokami sądów obu instancji. Powyższych rozbieżności nie wyjaśnił Sąd pierwszej instancji, przyjmując ostatecznie, że powód nie wykazał swojego roszczenia co do zasady, choć w świetle twierdzeń pozwanej nie było to kwestią sporną. Co prawda w swoich zeznaniach pozwana twierdziła już, że powód żadnych usług nie wykonywał, lecz należało to ocenić wyłącznie jako zmianę taktyki procesowej, przy dość biernej postawie procesowej strony przeciwnej, która skupiła się na zwalczaniu zarzutu zapłaty, a nie niewykonywania usług.

Uznając więc, że powód wystawił pozwanej załączone do pozwu faktury za faktycznie wykonane usługi serwisowe mat zabezpieczających, Sąd drugiej instancji skupił się na zbadaniu czy faktury te zostały przez pozwaną zapłacone. W tym zakresie Sąd Okręgowy, analizując treść tych dokumentów, doszedł do wniosku, że faktury VAT nr (...) (k. 7-9) zostały zapłacone w dacie ich wystawienia, o czym przekonuje adnotacja o treści: „Zapłacono gotówką”, co zostało potwierdzone podpisem wystawcy, czyli powoda. Co prawda zaprzeczył on żeby otrzymał zapłatę i żeby faktury te zostały zapłacone gotówką, ale jednocześnie nie przedłożył żadnego dowodu na okoliczność dokumentowania wpłat za pomocą dowodów KP („kasa przyjmie”), które jakoby były stosowane w jego przedsiębiorstwie. Same zeznania powoda były w tym zakresie niewystarczające. Z kolei pozwana w piśmie procesowym z dnia 9.08.2013 r. nie tylko wyjaśniła od strony księgowej przyczyny nie posługiwania się przez strony dowodami KP i KW, ale wskazała też na aspekt zaufania jakim strony darzyły się w początkowym okresie po nabyciu przedsiębiorstwa powoda przez pozwaną, czemu powód nie zaprzeczył. Podkreślić też należy, że na żadnej z tych trzech faktur nie wskazano ani sposobu płatności, ani terminu płatności, tak jak na fakturze nr (...), co przekonuje, że miały one jednocześnie charakter pokwitowania spełnienia świadczenia pieniężnego przez pozwaną.

Natomiast odnośnie czwartej z faktur objętych żądaniem pozwu, tj. faktury nr (...) (k. 6), zawierającej adnotację „Pozostało do zapłaty: (...),00”, Sąd odwoławczy uznał, że pozwana nie wykazała faktu zapłacenia powodowi należności z tej faktury. Nie było bowiem wystarczające powołanie się na płatność przelewem w ramach ogólnych rozrachunków pomiędzy stronami, które znacznie przewyższać miały kwotę umowną wynikającą z umowy sprzedaży przedsiębiorstwa ( vide zarzuty k. 30). Rzeczą Sądu w niniejszej sprawie nie była ponowna weryfikacja rozliczeń stron z powyższego tytułu, co było objęte sprawą VIII GC 353/10 (znaną Sądowi Okręgowemu z urzędu). To pozwana powinna wskazać konkretną wpłatę spośród dziesiątek przelewów złożonych do akt sprawy, która dotyczyła faktury VAT nr (...) z dnia 23.12.2009 r., lecz ciężarowi dowodu w tym zakresie nie sprostała.

W konsekwencji Sąd Okręgowy uznał za zasadne żądanie pozwu tylko co do kwoty 10.980 zł z faktury nr (...) z ustawowymi odsetkami od dnia 7 stycznia 2010 r., zgodnie z adnotacją o odroczeniu terminu płatności o 14 dni, który upływał 6 stycznia 2010 r. (nie był to jeszcze wtedy dzień ustawowo wolny od pracy).

Z tych względów Sąd Okręgowy - na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. - zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że uchylił nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym z dnia 7 listopada 2012 r. (punkt I. 1.), a następnie zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 10.980 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 7 stycznia 2010 r., (pkt I. 2.), oddalając powództwo w pozostałej części, jako niezasadne (pkt I. 3).

Konsekwencją zmiany wyroku co do meritum była także konieczność zmiany orzeczenia o kosztach procesu za pierwszą instancję. O kosztach postępowania w tej części (pkt I. 4.) orzeczono na podstawie art. 108 § 1 i art. 100 k.p.c., rozdzielając je stosunkowo między stronami przy przyjęciu, że powód wygrał proces w 22,73 %, a pozwana w 77,27 %. Na koszty procesu powoda w pierwszej instancji złożyło się: wynagrodzenie pełnomocnika – adwokata w wysokości 2.400 zł i opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł. Pozwana na tym etapie procesu poniosła analogiczne koszty, gdyż obie strony były zwolnione od kosztów sądowych: powód od opłaty od pozwu, pozwana od opłaty od zarzutów. W związku z powyższym różnica pomiędzy rozdzielonymi stosunkowo kosztami procesu poniesionymi przez strony wykazała, że powód winien uiścić na rzecz pozwanej kwotę 1.318,23 zł [(2.417 zł x 77,27%) – (2.417 zł x 22,73%) = 1.867,61 zł - 549,38 zł].

Stosunkowemu rozliczeniu podlegały też nieuiszczone koszty sądowe (art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych). Pozwana była zwolniona od opłaty sądowej od zarzutów od nakazu zapłaty (1.812 zł), a więc od powoda należało ściągnąć 77,27% tej opłaty, czyli kwotę 1.400,13 zł (pkt I. 5.). Natomiast od pozwanej należało ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Gorzowie Wielkopolskim kwotę 219,80 zł jako równowartość 22,73% z 967 zł opłaty od pozwu w postępowaniu nakazowym (pkt I. 6. sentencji wyroku). W pozostałej części ww. opłat Sąd Okręgowy odstąpił od obciążania stron tymi kosztami sądowymi, uznając że sytuacja finansowa stron, umożliwia pokrycie przez nie tylko częściowo kosztów sądowych. W przypadku powoda uwzględniony został ponadto fakt, że powództwo zostało uwzględnione (należność główna + ustawowe odsetki) w kwocie znacznie przewyższającej nieuiszczone koszty sądowe na niego przypadające.

W pozostałej części apelacja powoda jako bezzasadna - z przyczyn wyżej omówionych - podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c. (punkt II. sentencji wyroku).

Orzekając o kosztach procesu w postępowaniu apelacyjnym (pkt III.) Sąd Okręgowy zastosował również zasadę stosunkowego rozdzielenia tych kosztów według proporcji takich jak za pierwszą instancję. Po obu stronach na te koszty złożyło się tylko wynagrodzenie pełnomocnika w wysokości 1.200 zł (połowa stawki minimalnej), gdyż powód został zwolniony od opłaty od apelacji. Rozdzielając zatem poniesione przez strony koszty procesu za drugą instancję, należało zasądzić od powoda na rzecz pozwanej kwotę 654,48 zł [(1.200 zł x 77,27%) – (1.200 zł x 22,73%) = 927,24 zł – 272,76 zł].

Ponownie uwzględniając sytuację materialną stron Sąd odwoławczy odstąpił od obciążania ich kosztami sądowymi w postępowaniu apelacyjnym (pkt IV.).

Sąd Okręgowy, kierując się brzmieniem art. 381 k.p.c., pominął wnioski dowodowe zgłoszone w apelacji (zeznania świadka i opinia biegłego grafologa), gdyż powód mógł te dowody powołać w postępowaniu przed Sądem pierwszej instancji. Potrzeba powołania tych dowodów dopiero na etapie postępowania apelacyjnego nie może być motywowana niekorzystną – z punktu widzenia powoda – oceną innych dowodów zgłoszonych przed Sądem Rejonowym na te same okoliczności. Ponadto przy uwzględnieniu roszczenia co do zasady zbędne było badanie podpisu odbiorcy faktur. Natomiast odnośnie dowodu z zeznań świadka, to został on przez pełnomocnika powoda cofnięty w postępowaniu pierwszoinstancyjnym, co dodatkowo czyni ten dowód spóźnionym, gdyż pozwana od początku procesu akcentowała znaczenie adnotacji „zapłacono gotówką” zamieszczonej na trzech fakturach.

SSO Agnieszka Woźniak SSO Piotr Sałamaj SSR del. Jarosław Łazarski