Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 499/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 sierpnia 2014 r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu I Wydział Cywilny

w składzie następującym :

Przewodniczący: SSO Agnieszka Hreczańska - Cholewa

Protokolant: Krzysztof Musiał

po rozpoznaniu w dniu 5 sierpnia 2014 r. we Wrocławiu

sprawy z powództwa syndyka masy upadłości PPHU (...)

przeciwko I. K. i M. S.

o ustalenie

I. ustala, że ugoda zawarta w dniu 24.10.2012 r. przed Sądem Rejonowym w Oławie,

w sprawie o sygnaturze I Ns 490/08 pomiędzy P. K., I.

K.i M. S.jest nieważna, z tym, że wyrok w stosunku do

I. K. ma charakter wyroku zaocznego;

II. nie obciąża powoda obowiązkiem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt I C 499/14

UZASADNIENIE

Powód Syndyk masy upadłości PPHU (...) w upadłości likwidacyjnej w J. domagał się ustalenia nieważności ugody zawartej pomiędzy P. K., I. K. i M. S. w dniu 24.10.2012 r. przez Sądem Rejonowym w Oławie, sygn. akt I Ns 490/08 oraz zasądzenia od strony pozwanej na rzecz strony powodowej kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz kosztów opłaty skarbowej od udzielonego pełnomocnictwa w kwocie 17 zł.

W uzasadnieniu żądania pozwu strona powodowa wskazała, że w dniu 26.09.2012 r. Sąd Rejonowy dla Wrocławia – Fabrycznej Wydział VIII Wydział Gospodarczy ds. upadłościowych i naprawczych ogłosił upadłość P. K. prowadzącego działalność gospodarczą pod firmą PPHU (...) w J. z możliwością zawarcia układu. Zarząd mieniem wchodzącym w skład masy upadłości powierzono upadłemu pod nadzorem nadzorcy sądowego.

W dniu 24.10.2012 r. przez Sądem Rejonowy w Oławie strony zawarły ugodę, na mocy której zniosły współwłasność nieruchomości położonej w J., działka (...), dla której Sąd Rejonowy w Oławie prowadzi księgę wieczystą (...) w ten sposób, że z działki tej wydzielono działkę o nr (...) – własność I. i P. K. oraz działkę (...) własność M. S. bez zgody nadzorcy sądowego na dokonanie tej czynności. Zdaniem strony powodowej czynność polegająca na zniesieniu współwłasności stanowi czynność przekraczającą zakres zwykłego zarządu i do jej ważności potrzebna jest zgoda nadzorcy sądowego (zgodnie z art. 76 ust. 3 ustawy prawo upadłościowe i naprawcze), zaś brak takiej zgody skutkuje nieważnością dokonanej czynności, stosownie do treści art. 58 k.c.

Pozwana M. S. uznała w całości powództwo i wniosła o zasądzenie od strony powodowej na jej rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz kwotę 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

W uzasadnieniu swojego stanowiska pozwana podniosła, że strona powodowa nie podjęła żadnych kroków zmierzających do polubownego rozstrzygnięcia sporu. Wskazała, że wniosek o zniesienie współwłasności nieruchomości rozstrzygnięty kwestionowaną ugodą z dnia 24 października 2012 r. złożyła w dniu 2 września 2008 r., a w chwili zwierania ugody nie miała świadomości, iż w dniu 26 września 2012 r. została ogłoszona upadłość z możliwością zawarcia układu dłużnika P. K., prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwą P.P.H.U. (...), ponieważ P. K. zataił przed nią ta informację. Pozwana wskazała, że gdyby miała na ten temat wiedzę w momencie podpisywania ugody, uznałaby ją za niedopuszczalną i nie dopuściłaby do jej zawarcia. W jej ocenie nie sposób nie uznać powództwa o uznanie ugody zawartej przed sądem za nieważną w sytuacji zawarcia jej bez wymaganej przepisami prawa upadłościowego i naprawczego zgody ustanowionego dla upadłego nadzorcy sądowego.

Zdaniem pozwanej podstawę prawną zgłoszonego przez nią wniosku o zwrot poniesionych kosztów procesu stanowi art. 101 k.p.c. Pozwana podkreśliła przy tym, że uznała żądanie pozwu przy pierwszej czynności procesowej i że w tej sprawie to ona jest osobą wyłącznie poszkodowaną. Pozwana zwróciła też uwagę, że strona powodowa zamiast wytaczać niniejsze powództwo mogła skierować wniosek o zawezwanie do próby ugodowej w trybie art. 184 k.p.c., osiągając tożsamy skutek z uzyskanym w toku niniejszego postępowania. Na wypadek nie podzielenia przez Sąd powyższego stanowiska pozwana wniosła o nieobciążanie jej kosztami niniejszego postępowania na podstawie art. 102.k.p.c.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje

W myśl art. 213 § 2 k.p.c., Sąd jest związany uznaniem powództwa, chyba że jest ono sprzeczne z prawem, zasadami współżycia społecznego albo zmierza do obejścia prawa. Ocena, czy zachodzi jedna z wymienionych przesłanek niedopuszczalności uznania powództwa, powinna nastąpić w zasadzie wyłącznie w świetle materiału procesowego znajdującego się w aktach sprawy (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 21 stycznia 1999 roku, sygn. akt I ACa 890/98, OSA 1999 r., nr 11-12, poz. 52) .

Uznanie powództwa jest aktem dyspozycyjności pozwanego, który nie tylko uznaje samo żądanie powoda, ale i to, że uzasadniają je przytoczone przez powoda okoliczności faktyczne i godzi się na wydanie wyroku uwzględniającego to żądanie (por. orzeczenie Sądu Najwyższego z 28 października 1976 r., sygn. akt II CRN 232/76, OSNCP 1977 r., nr 5-6, poz. 101, oraz z 14 września 1983 r., sygn. akt III CRN 188/83, OSNCP 1984 r., nr 4, poz. 60).

W obecnym stanie prawnym Sąd nie jest uprawniony do badania, czy uznanie powództwa jest zgodne z obiektywnie istniejącym stanem faktycznym. Podejmowanie jakiejkolwiek inicjatywy dowodowej przez Sąd byłoby bowiem sprzeczne z wyrażoną expressis verbis zasadą związania Sądu uznaniem powództwa. Dopiero w sytuacji, gdy z akt sprawy jednoznacznie wynika, że uznanie powództwa jest sprzeczne z prawem, zasadami współżycia społecznego lub ma na celu obejście prawa, ale okoliczności te nie były dostatecznie wyjaśnione, Sąd może przejawić inicjatywę w celu ich ustalenia zgodnie z prawdą.

W ocenie Sądu w niniejszej sprawie nie zachodziły jakiekolwiek przesłanki uzasadniające kwestionowanie uznania powództwa przez pozwaną M. S.. Okoliczności sprawy w zakresie niezbędnym do oceny uznania, były bezsporne. W świetle powyższego Sąd uznał, iż oświadczenie pozwanej M. S. o uznaniu powództwa było skuteczne oraz nie budziło żadnych wątpliwości.

Jak już była o tym mowa, Sąd nie przeprowadzał postępowania dowodowego, uznając za prawdziwe twierdzenia podawane przez strony w pozwie i odpowiedzi na pozew. Przyjmując zatem, że uznanie powództwa w niniejszej sprawie nie jest sprzeczne z prawem, ani nie zmierza do obejścia prawa, jak również jest zgodne z zasadami współżycia społecznego Sąd ustalił, że ugoda zawarta w dniu 24 października 2012 r. przed Sądem Rejonowym w Oławie, w sprawie o sygnaturze I Ns 490/08 pomiędzy P. K., I. K. i M. S. jest nieważna.

Dokonując takiego rozstrzygnięcia Sąd wziął pod uwagę, że przedmiotowa ugoda została zawarta pomimo braku, wymaganej przepisami ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. Prawo upadłościowe i naprawcze, zgody nadzorcy sądowego, sprawującego nadzór nad zarządem mieniem upadłego P. K., prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwą P.P.H.U. (...), będącego jednocześnie jedną ze stron tej czynności. Jak bowiem wynika z art. 76 ust. 3 powołanej ustawy z chwilą ustanowienia nadzorcy sądowego, na dokonanie czynności przekraczających zwykły zarząd konieczne jest uzyskanie przez upadłego zgody nadzorcy sądowego. Przy czym nie powinno ulegać wątpliwości, że powołana przez strony treść ugody z dnia 24 października 2012 r., wskazuje, iż czynność ta miała charakter czynności przekraczającej zwykły zarząd majątkiem upadłego. Brak takiej zgody skutkuje natomiast nieważnością dokonanej czynności prawnej z powodu jej sprzeczności z ustawą (art. 58 § 1 k.c.), w tym przypadku z art. 76 ust. 3 ustawy Prawo upadłościowe i naprawcze.

Z tych wszystkich względów powództwo należało uwzględnić w całości, o czym Sąd orzekł w punkcie I. sentencji wyroku.

W tym miejscu należy jedynie dodać, że w stosunku do pozwanej I. K. rozstrzygnięcie to ma charakter wyroku zaocznego w rozumieniu art. 399 k.p.c. z uwagi na to, że pomimo prawidłowego zawiadomienia, pozwana I. K. nie stawiła się na posiedzenie wyznaczone na rozprawę ani też nie zajęła żadnego stanowiska w niniejszej sprawie.

W ocenie Sądu nie zasługiwał na uwzględnienie wniosek pozwanej M. S. o zasądzenie na jej rzecz od strony powodowej kosztów procesu, przy uwzględnieniu treści art. 101 k.p.c. Zgodnie z ogólną regułą wyrażoną w tym przepisie zwrot kosztów należy się pozwanemu pomimo uwzględnienia powództwa, jeżeli nie dał powodu do wytoczenia sprawy i uznał przy pierwszej czynności procesowej żądanie pozwu. W ocenie Sądu przepis ten nie znajduje jednak zastosowania w niniejszej sprawie pomimo uznania przez pozwaną powództwa przy pierwszej dokonanej przez nią czynności procesowej.

Jak podkreśla się w doktrynie i orzecznictwie, omawiany przepis co do zasady nie ma zastosowania w tych wypadkach, gdy osiągnięcie skutku prawnego nie może nastąpić w inny sposób niż tylko przez wytoczenie powództwa, choćby zamiary stron były całkowicie zgodne (zob. orzeczenie SN z dnia 20 maja 1957 r., 2 CR 104/57, OSPiKA 1958, z. 9, poz. 225; postanowienie SN z dnia 15 grudnia 1965 r., II CZ 110/65, OSP 1966, z. 7, poz. 177; postanowienie SN z dnia 15 lipca 1974 r., I CZ 99/74, LEX nr 7555; postanowienie SN z dnia 27 kwietnia 1977 r., II CZ 36/77, OSNC 1978, nr 1, poz. 14). W procesach, w których strony zmierzają do tego samego celu i w których ze względu na nakaz ustawowy osiągnięcie wyniku możliwe jest wyłącznie w drodze sądowej (w których wydanie wyroku jest konieczne dla prawidłowego uregulowania stosunku prawnego) nie można mówić o wygraniu bądź przegraniu procesu przez jedną ze stron i dlatego też przepis art. 98 k.p.c. uzależniający rozstrzygnięcie o kosztach procesu od wyniku sprawy - nie ma zastosowania. Tak samo nie mają tu zastosowania art. 100 i 101 k.p.c., gdyż pierwszy dotyczy wypadku częściowego uwzględnienia żądań powoda, drugi natomiast wchodzi w grę wtedy, gdy pozwany nie dał powodu do wytoczenia sprawy. W takich sytuacjach należy natomiast stosować przepis art. 102 k.p.c., który w wypadkach szczególnie uzasadnionych zezwala sądowi przy rozstrzygnięciu o kosztach procesu mieć na uwadze względy słuszności - niezależnie od wyniku sprawy. Do tego rodzaju szczególnych wypadków należą sprawy, w których dla uregulowania stosunku prawnego konieczne jest wydanie wyroku i w których strona pozwana z tej przyczyny uznaje powództwo (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 25 marca 1970 r. II CZ 14/70, OSNC 1970 nr 11, poz. 211).

W ocenie Sądu z taką właśnie sytuacją mamy do czynienia w rozpoznawanej sprawie. Nie może być bowiem wątpliwości, że jedynym w pełni skutecznym działaniem, jakie mogła podjąć strona powodowa dla zaspokojenia sowich interesów było właśnie wytoczenie powództwa w trybie art. 189 k.p.c., mimo iż strona pozwana nie przeczyła jej roszczeniu. Trzeba bowiem podkreślić, że do ustalenia nieważności czynności prawnej, w tym przypadku ugody sądowej, uprawniony jest Sąd, a nie strony tego stosunku prawnego.

Z uwagi na powyższe w punkcie II. sentencji wyroku Sąd na podstawie art. 102 k.p.c. postanowił nie obciążać powoda obowiązkiem zwrotu kosztów procesu.