Pełny tekst orzeczenia

Sygn.akt III AUa 526/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 października 2012r.

Sąd Apelacyjny - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Białymstoku,

III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie:

Przewodniczący: SSA Maria Jolanta Kazberuk (spr.)

Sędziowie: SO del. Dorota Radaszkiewicz

SA Alicja Sołowińska

Protokolant: Barbara Chilimoniuk

po rozpoznaniu w dniu 9 października 2012 r. w Białymstoku

sprawy z wniosku P. G.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

o wysokość emerytury

na skutek apelacji wnioskodawcy P. G.

od wyroku Sądu Okręgowego Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Łomży

III Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 14 marca 2012 r. sygn. akt III U 8/12

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od wnioskodawcy P. G. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. kwotę 120 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za drugą instancję.

sygn. akt III AUa 526/12

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 14.12.2011r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. odmówił P. G. prawa do ponownego przeliczenia wysokości emerytury, wyjaśniając, że artykuły 173 i 174 ust.3 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, dotyczą ustalenia podstawy wymiaru kapitału początkowego, a nie podstawy wymiaru emerytury, którą ustala się na zasadach z art. 15, 110, i 111 ustawy. Odwołujący urodził się przed 01.01.1949r. nie ustala się więc wobec niego kapitału początkowego (art. 173). Podkreślono, że odmówiono przeliczenia wysokości emerytury od nowej podstawy wymiaru z kolejnych 10 lat (1966-1975) ponieważ nie mieszczą się one w 20-leciu przypadającym przed wnioskiem o przyznanie emerytury (1999r.) lub o jej ponowne ustalenie.

Odwołanie od powyższej decyzji wniósł P. G. podtrzymując w nim żądania zawarte we wniosku z dnia 30.11.2011 r. w całości.

Wyrokiem z dnia 14 marca 2012 r. Sąd Okręgowy w Łomży oddalił odwołanie.

Sąd Okręgowy ustalił, że odwołujący P. G. urodził się (...). Od dnia 18 maja 1999r. pobiera emeryturę, do której ustalenia wysokości przyjęto 33 lata, tj. 397 okresów składkowych i 1 miesiąc okresów nieskładkowych. Podstawę ustalenia wysokości emerytury stanowiła podstawa wymiaru renty, którą odwołującemu przyznano od stycznia 1992r. Decyzją z dnia 26.11.1999r. przeliczono odwołującemu emeryturę do ustalenia podstawy jej wymiaru przyjmując przeciętną podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne z 20 lat kalendarzowych wybranych z całego okresu ubezpieczenia ustalając WWPW na 167,41%, którą następnie zmieniono decyzją z dnia 05.10.2000r. w wykonaniu prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku z dnia 13.07.2000r., w której ZUS przeliczył odwołującemu emeryturę przyjmując WWPW w wysokości 173,85%. Decyzją z dnia 24.01.2003r. świadczenie odwołującego ustalono od 01.10.1999r. przy uwzględnieniu okresów składkowych w wymiarze 398 miesięcy i okresów nieskładkowych w wymiarze 1 miesiąca. 30.11.2011r. P. G. złożył wniosek o ponowne przeliczenie jego emerytury i uwzględnienie WWPW z kolejnych 10 lat kalendarzowych z całego okresu zatrudnienia (1966-1975), gdyż jest wyższy i wynosi 191,81%. Ponadto wniósł o uwzględnienie należnych składników wynagrodzenia mających wpływ na wysokość świadczenia i wyrównanie należności na nowych zasadach. Na rozprawie w dniu 17.01.2012r. odwołujący wskazał, że okresy składkowe i nieskładkowe wynoszą 400 miesięcy.

Wobec treści art. 173 ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS i daty urodzenia wnioskodawcy, Sąd wskazał, że wniosek odwołującego w kwestii ustalenia kapitału początkowego nie mógł być przez ZUS uwzględniony - odwołującemu jako urodzonemu przed dniem 01.01.1949r. nie ustala się kapitału początkowego.

Odnośnie zgłoszonego przez odwołującego wniosku o uwzględnienie 400 miesięcy okresów składkowych i nieskładkowych Sąd stwierdził, że nie znajdował on uzasadnienia w aktualnym stanie prawnym – art. 53 ust.2 ustawy stanowi, że przy obliczaniu emerytury okresy składkowe i nieskładkowe ustala się z uwzględnieniem pełnych miesięcy. Z akt ZUS wynika, że zgodnie z obowiązującymi w tej mierze przepisami Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 11.10.2011r., zsumowano okresy niepełnych miesięcy zatrudnienia obliczone w dniach, po czym sumę dni zamieniono na miesiące przyjmując za miesiąc 30 dni kalendarzowych. Mając to na uwadze, słusznie obliczono, iż odwołujący posiada 398 miesięcy okresów składkowych i 1 miesiąc nieskładkowy.

Ustosunkowując się do zawartej w zaskarżonej decyzji odmowy przeliczenia przez ZUS emerytury odwołującego przez przyjęcie wynagrodzenia z 10 lat kalendarzowych wybranych z całego okresu zatrudnienia, tj. lat 1966-1975r. Sąd ocenił ją jako zgodną z prawem.

Sąd powołał się na art. 15 ustawy o emeryturach i rentach z FUS oraz na art. 111 tej ustawy i zauważył, iż żądanie odwołującego o ponowne obliczenie podstawy emerytury z 10 lat kalendarzowych z całego okresu zatrudnienia jest bezpodstawne, ponieważ nie odpowiada kryteriom określonym w art. 111 ust. 1 ustawy o e. i r. z FUS, jako że nie pochodzi ani z 10 kolejnych lat kalendarzowych wybranych z 20 lat kalendarzowych poprzedzających bezpośrednio rok, w którym zgłoszono wniosek o ponowne ustalenie emerytury, ani tym bardziej z 20 lat wybranych z całego okresu ubezpieczenia. Wobec stanowczego brzmienia przepisu nie jest dopuszczalne przeliczanie emerytury lub renty na podstawie okresów innych, niż tych o których mowa w art. 111ust.1 ustawy. Wskaźnik wysokości podstawy wymiaru emerytury nie może być ustalony przez organ rentowy w sposób wskazany przez odwołującego, tj. przy uwzględnieniu podstawy wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne ze wskazanych przez niego dziesięciu lat kalendarzowych - nie znajduje to oparcia w art. 111 ust. 1 ustawy z 17.12.1998r. o emeryturach i rentach z FUS. Wobec tego, że wskazany przez odwołującego okres jest inny od tych, o których mowa w art. 111 ust. 1 ustawy Sąd nie mógł przeliczyć jego emerytury zgodnie z żądaniem.

Ustosunkowując się do wniosku odwołującego o „uwzględnienie należnych składników mających wpływ na wysokość i wyrównanie należności na nowych zasadach” Sąd rozważył możliwość przeliczenia emerytury odwołującego zgodnie z obowiązującymi przepisami i dopuścił dowód z opinii biegłego z zakresu rachunkowości w celu wyliczenia świadczenia odwołującego w najkorzystniejszym wariancie. Sąd przedstawił ustalenia i wnioski opinii biegłej odnoszące się do powyższego zagadnienia. Dokonując analizy zebranego w sprawie materiału dowodowego, podzielił w całości stanowisko biegłej zajęte w przedstawionej przez nią opinii. Wskazał, że z opinii tej wynika, że wysokość emerytury obliczonej przez biegłego w najkorzystniejszym dla odwołującego wariancie odpowiada tej ustalonej w ostatecznej decyzji ZUS z dnia 01.03.2011r.

Ostatecznie Sąd wskazał, że nie można było się zgodzić ze stanowiskiem odwołującego i uwzględnić jego wniosku o ponowne przeliczenie jego emerytury w sposób przez niego wskazany. Brak jest przesłanek zastosowania art. 111.ust.1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS z uwzględnieniem wskazanego przez odwołującego okresu, który nie jest żadnym z okresów wskazanych w tym przepisie, co musiało skutkować oddaleniem odwołania w tym zakresie. Natomiast świadczenie wyliczone w odpowiedzi na wniosek o „wyrównanie należności na nowych zasadach” ustalone w opinii w jego najkorzystniejszym wariancie jest zgodne ze świadczeniem ustalonym w decyzji ZUS, wobec czego nie istniała potrzeba zmiany zaskarżonej przez odwołującego decyzji.

Z powyższych względów Sąd na podstawie przepisu art. 477 14 § 1 k.p.c. oddalił odwołanie.

Apelację od powyższego wyroku wniósł odwołujący wskazując, że nie uwzględnia on wszystkich okoliczności i jest krzywdzący. Domagał się uchylenia zaskarżonego wyroku i uwzględnienie wniosku o korzystniejsze przeliczenie świadczenia.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja jest niezasadna.

Sąd pierwszej instancji dokonał prawidłowego zastosowania i wykładni przepisów prawa oraz przeprowadził w sprawie wyczerpujące postępowanie dowodowe, dokonując przy tym wnikliwej i należytej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego oraz prawidłowych ustaleń, które legły u podstaw zaskarżonego wyroku. Sąd Apelacyjny przyjmuje te ustalenia za własne i podziela dokonaną przez Sąd Okręgowy argumentację prawną.

W przedmiotowej sprawie, w ramach zaskarżonej decyzji, wnioskodawca zgłosił szereg żądań. I tak: domagał się ustalenia kapitału początkowego, uwzględnienia, że jego okres składkowy i nieskładkowy wynosi 400 miesięcy, ponownego przeliczenia emerytury przez przyjęcie wynagrodzenia z 10 lat kalendarzowych wybranych z całego okresu zatrudnienia tj. lat 1966 -1975 oraz „uwzględnienia należnych składników mających wpływ na wysokość świadczenia i wyrównanie należności na nowych zasadach”. Do wszystkich tych żądań Sąd pierwszej instancji odniósł się szczegółowo, dokonując przy tym ich wnikliwej oceny. Prawidłowe są wnioski tego Sądu, iż żadne z tych żądań nie mogło zostać uwzględnione.

Wobec wnioskodawcy nie było możliwe ustalanie kapitału początkowego. Wnioskodawca urodził się (...) r., a art. 173 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz. U. 153, nr 1227 ze zm.) stanowi, że kapitał początkowy ustala się dla ubezpieczonych urodzonych po dniu 31 grudnia 1948 r.

Słusznie Sąd Okręgowy stwierdził, że organ rentowy w sposób prawidłowy ustalił wymiar okresów składkowych i nieskładkowych wnioskodawcy. Wyliczenia organu rentowego są zgodne z treścią art. 53 ust.2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS oraz z przepisami rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 11 października 2011 r. w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe (Dz.U.2011 r., nr 237, poz. 1412). Z wyliczeń tych wynika, że wnioskodawca posiada 398 miesięcy okresów składkowych i 1 miesiąc nieskładkowy, nie jak twierdził, łącznie 400 miesięcy okresów składkowych i nieskładkowych.

W sprawie nie było możliwe przeliczenie odwołującemu emerytury przez przyjęcie wynagrodzenia z 10 lat kalendarzowych wybranych z całego okresu zatrudnienia tj. lat 1966 -1975.

W myśl art. 111 ust. 1 wysokość emerytury lub renty oblicza się ponownie, z zastrzeżeniem ust. 2 i 3, od podstawy wymiaru ustalonej w myśl art. 15, jeżeli do jej obliczenia wskazano podstawę wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne lub ubezpieczenia emerytalne i rentowe na podstawie przepisów prawa polskiego:

1)z liczby kolejnych lat kalendarzowych i w okresie wskazanym do ustalenia poprzedniej podstawy wymiaru świadczenia,

2)z kolejnych 10 lat kalendarzowych wybranych z 20 lat kalendarzowych, poprzedzających bezpośrednio rok kalendarzowy, w którym zgłoszono wniosek o przyznanie emerytury lub renty albo o ponowne ustalenie emerytury lub renty, z uwzględnieniem art. 176,

3)z 20 lat kalendarzowych wybranych z całego okresu podlegania ubezpieczeniu, przypadających przed rokiem zgłoszenia wniosku o ponowne ustalenie emerytury lub renty,

- a wskaźnik wysokości podstawy wymiaru jest wyższy od poprzednio obliczonego.

Wskazane przez odwołującego lata 1966 -1975 nie odpowiadają powyższym kryteriom. Okres ten nie pochodzi z 10 kolejnych lat kalendarzowych wybranych z 20 lat kalendarzowych poprzedzających bezpośrednio rok, w którym wybrano zgłoszono wniosek o ponowne ustalenie emerytury - wybrane przez odwołującego lata przypadają na okres znacznie wcześniejszy. Nie jest też okresem z 20 lat kalendarzowych wybranych z całego okresu ubezpieczenia. Z tego względu przeliczenie emerytury wobec wnioskodawcy nie było możliwe. Nie jest możliwe bowiem domaganie się przeliczenia emerytury o zupełnie dowolnie wybrany przez ubezpieczonego okres. Okres ten musi się mieścić w ramach zakreślonych przez ustawodawcę w powyżej zacytowanym przepisie, a w przypadku odwołującego ten wymóg nie był spełniony.

Prawidłowo Sąd Okręgowy mając na względzie żądanie sformułowane przez apelującego w pkt 2 wniosku z dnia 30.11.2011 r. rozważał możliwość przeliczenia emerytury odwołującego zgodnie z obowiązującymi przepisami i dopuścił dowód z opinii biegłego z zakresu rachunkowości w celu wyliczenia świadczenia odwołującego w najkorzystniejszym wariancie. Z opinii tej wynika, że wysokość emerytury obliczonej w najkorzystniejszym dla odwołującego wariancie odpowiada tej ustalonej w ostatecznej decyzji organu rentowego z dnia 1 marca 2011 r. Trzeba się zgodzić z Sądem Okręgowym, iż opinia biegłej zasługiwała na uwzględnienie. Jest ona bowiem czytelna, logiczna i wyczerpująca. W przedstawionych wnioskach nie można dopatrzeć się błędów, czy też nieścisłości. Biegła opinię sporządziła w oparciu o szczegółową analizę akt sprawy, wykazała się przy tym znajomością odpowiednich regulacji prawnych. Mając na uwadze na poziom wiedzy biegłej, jej doświadczenie, sposób motywowania i stopień stanowczości wyrażonych w opinii wniosków należało opinię uznać za rzetelną i fachową. Słusznie zatem Sąd Okręgowy na niej się oparł. Dostrzec przy tym wypada, że zgłoszone przez odwołującego uwagi do opinii (k. 37) są w gruncie rzeczy jedynie kontynuacją prezentowanego przez odwołującego w sprawie stanowiska. Odwołujący zarzucał bowiem niewyliczenie podstawy wymiaru wskaźnika świadczenia z lat 1966 -1975, niewskazanie przepisu pozwalającego na ustalenie wobec jego osoby kapitału początkowego, nieuwzględnienie w wysokości jego świadczenia rekompensaty za pracę w warunkach szczególnych oraz faktu, że jest inwalidą II grupy. Nie zgadzał się też ze wskazanymi przez biegłą okresami składkowymi ujętymi w tabeli na stronie 12 opinii. Wszystkie te zarzuty jako oczywiście niezasadne nie mogły podważać wiarygodności opinii.

Mając powyższe na względzie trzeba stwierdzić, że świadczenie emerytalne skarżącego nie mogło być przeliczone. Brak było w sprawie przesłanek do przeliczenia go w oparciu o art. 111 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, gdyż wskazany przez niego okres nie jest żadnym z okresów wymienionych w tym przepisie. Przeprowadzone w sprawie postępowanie dowodowe wykazało, iż wysokość emerytury obliczonej w najkorzystniejszym dla odwołującego wariancie odpowiada wysokości ustalonej w decyzji organu rentowego.

Odnosząc się do argumentacji zawartej w treści apelacji, wyjaśnić odwołującemu należy, iż przepisy prawa ubezpieczeń społecznych nie przewidują żadnej rekompensaty za pracę w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Fakt wykonywania pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze może powodować jedynie nabycie prawa do wcześniejszej emerytury pod warunkiem spełnienia ustawowych przesłanek, natomiast nie powoduje w żaden sposób podwyższenia należnego świadczenia emerytalnego. Przepisy ustawy o emeryturach i rentach z FUS (ani żadne inne przepisy) nie przewidują dodatku do emerytury czy też rekompensaty z tytułu pracy w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze. Także z faktu grupy inwalidzkiej żaden dodatek do emerytury nie jest przewidziany. Inaczej rzecz ujmując ani grupa inwalidzka, ani praca w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze nie może powodować podwyższenia świadczenia emerytalnego wnioskodawcy.

Wobec powyższego należało w pełni podzielić ustalenia Sądu pierwszej instancji oraz rozstrzygnięcie w przedmiocie oddalenia odwołania od decyzji organu rentowego z dnia 14 grudnia 2011 r.

W tym stanie rzeczy, przy zastosowaniu art. 385 kpc Sąd Apelacyjny, orzekł jak w sentencji wyroku.

O kosztach zastępstwa procesowego za drugą instancję orzeczono zgodnie z art. 98 kpc. Odwołujący przegrał sprawę, a zatem winien zwrócić organowi rentowemu poniesione w drugiej instancji koszty zastępstwa procesowego. Wysokość tych kosztów ustalono w oparciu o § 11 ust. 2 i § 12 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. 2002 r. nr 163, poz. 1349 ze zm.).

E.Z.