Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 1026/14

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 19 maja 2014 roku Sąd Rejonowy w Skierniewicach w sprawie z powództwa M. L. i W. L. przeciwko Zakładowi Gospodarki Mieszkaniowej spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w S. o ustalenie bezskuteczności wypowiedzenia umowy najmu ustalił, że wypowiedzenie umowy najmu lokalu mieszkalnego numer (...) położonego w S. przy ulicy (...) dokonane przez Zakład Gospodarki Mieszkaniowej spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością w S. w dniu 29 października 2013 roku ze skutkiem na dzień 31 maja 2014 roku względem M. L. i W. L. jest bezskuteczne, a nadto zasądził od strony pozwanej na rzecz powodów kwotę 698 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Powyższe orzeczenie zaskarżyła apelacją strona pozwana w całości. Rozstrzygnięciu skarżąca zarzuciła:

1.  naruszenie prawa materialnego, tj. art. 11 ust. 3 pkt 1 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 roku o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego w zw. z art. 61 § 1 k.c. poprzez przyjęcie, że powód złożył nieskuteczne oświadczenie woli w przedmiocie wypowiedzenia pozwanym umowy najmu mieszkania nr (...) przy ulicy (...) w S. w sytuacji gdy wypowiedzenie takie uzasadnione było faktem niezamieszkiwania przez pozwanych w najmowanym mieszkaniu przez okres powyżej 12 miesięcy;

2.  naruszenie prawa procesowego, tj. art. 232 k.p.c. poprzez uznanie, iż powodowie udowodnili, iż ich wieloletni pobyt za granicą ma charakter czasowy w sytuacji, gdy zachowanie powodów oraz przedłożone w sprawie dowody i zeznania świadków jednoznacznie wskazują fakt skoncentrowania przez nich za granicą wszystkich spraw osobistych i majątkowych, a tym samym nastąpiło przeniesienie za granicę ich centrum życiowego.

W odpowiedzi na apelację pozwanej strona powodowa wniosła o jej oddalenie w całości jako bezzasadnej i zasądzenie od pozwanej na rzecz powodów kosztów postępowania za drugą instancję według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Okręgowy w Łodzi zważył, co następuje:

apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu.

Zaskarżone rozstrzygnięcie zostało wydane w wyniku prawidłowo ustalonego stanu faktycznego, które to ustalenia Sąd Okręgowy podziela i przyjmuje za własne, jak również w następstwie bezbłędnie zastosowanych przepisów prawa materialnego.

Żaden z podniesionych w treści apelacji zarzutów nie okazał się uzasadniony. Podkreślenia wymaga fakt, iż stan faktyczny niniejszej sprawy zasadniczo nie był objęty sporem. Okoliczność, na którą konsekwentnie powoływała się bowiem strona pozwana, tj. fakt wyjazdu powodów wraz z ich małoletnimi dziećmi do Wielkiej Brytanii, który miał miejsce ostatecznie w 2006 roku i podjęcie tam pracy przez obu powodów, a także nauki w szkole przez dzieci M. L. i W. L. została przez stronę powodową przyznana. Spór dotyczył natomiast tego, czy fakt niezamieszkiwania przez powodów oraz ich dzieci w mieszkaniu przy ulicy (...) w S. przez większą część roku, poza ewentualnie jednym bądź dwoma tygodniami, w czasie których małżonkowie L. wraz z dziećmi przebywają w spornym lokalu, mieści się w granicach dyspozycji przepisu art. 11 ust. 3 pkt 1 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 roku o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego. Przesądzenie powyższej kwestii było niezbędne do dokonania oceny istnienia przesłanek wypowiedzenia powodom przez stronę pozwaną umowy najmu, a w konsekwencji także do oceny skuteczności tegoż wypowiedzenia.

W ocenie Sądu odwoławczego Sąd Rejonowy, dokonując w niniejszej sprawie wnikliwej, szczegółowej i wszechstronnej oceny zgromadzonych dowodów, tak w postaci dokumentów, jak i osobowych źródeł dowodowych, doszedł ostatecznie do trafnego przekonania, iż materiał dowodowy w rozpoznawanej sprawie nie pozwala na przyjęcie, aby w stosunku do powodów zachodziła przesłanka niezamieszkiwania w lokalu przez okres dłuższy niż 12 miesięcy, które to zamieszkiwanie winno być analizowane w oparciu o art. 25 k.c. W tym miejscu podkreślenia wymaga fakt, iż nie sposób uznać za słuszne stanowiska apelującego, zgodnie z którym poprzez zamieszkiwanie należy w świetle art. 11 ust. 3 pkt 1 ustawy o ochronie praw lokatorów rozumieć wyłącznie fakt korzystania faktycznego z mieszkania, bez uwzględnienia woli stałego pobytu. Mimo tego bowiem, iż oba uregulowania znajdują się w odrębnych aktach prawnych, brak jest jakichkolwiek podstaw do rozróżnienia pojęcia „zamieszkania” użytego w Kodeksie cywilnym od tego samego pojęcia użytego w przepisie art. 11 ust. 3 powołanej wyżej ustawy o ochronie praw lokatorów. W konsekwencji w ocenie Sądu odwoławczego przy ocenie tego, czy powodowie zamieszkują czy też nie w spornym lokalu, należy brać pod uwagę nie tylko sam zewnętrzny obiektywny obraz ale i zamiar powodów, sytuację w jakiej się oboje znaleźli i decyzje, jakie w swym życiu musieli podjąć.

W rozpoznawanej sprawie nie ulega wątpliwości, a także nie podlegało kwestionowaniu przez stronę powodową, iż małżonkowie L. wraz z dziećmi przez zdecydowaną większość roku (poza jednym, bądź dwoma tygodniami) od 2006 roku, a w sposób pewny w latach 2011, 2012 i 2013, mieszkają w Wielkiej Brytanii, gdzie posiadają miejsce zatrudnienia, ich dzieci zaś uczęszczają tam do szkoły. Pomimo tego jednak, jak słusznie zauważył Sąd Rejonowy, w sprawie niniejszej zostało wykazanych wiele okoliczności, które ostatecznie przesądziły o tym, że miejscem, z którym powodowie zdecydowanie wiążą swoją przyszłość, a tym samym miejscem stanowiącym centrum życiowe powodów i ich dzieci jest w dalszym ciągu lokal nr (...) położony przy ulicy (...) w S.. Za taką konstatacją przemawia przede wszystkim ustalenie, iż powód M. L. co roku wraz z rodziną przyjeżdża do Polski i wówczas przez kilka, bądź kilkanaście dni przebywa w spornym lokalu, w którym nieprzerwanie znajdują się rzeczy osobiste powodów oraz ich dzieci. Część z tych rzeczy, jak ustalono, powód, wyjeżdżając ponownie do Wielkiej Brytanii, zawsze w przedmiotowym lokalu pozostawia. Uwadze Sądu nie umknął również fakt, iż podczas nieobecności powodów lokal ten jest zawsze systematycznie doglądany przez teściową i szwagra M. L.. Mimo swojej nieobecności w kraju powód zawsze dba również o to, aby była odbierana korespondencja. Istotne jest również, iż powód w dalszym ciągu poczuwa się do obowiązku regulowania wszystkich opłat związanych ze spornym lokalem, o czym, świadczy przede wszystkim fakt, iż nigdy nie doszło do powstania jakichkolwiek zaległości w uiszczaniu tychże opłat.

Jak słusznie podkreślił również Sąd Rejonowy, przy ocenie zamiaru powodów stałego pobytu w kraju, a przede wszystkim w spornym lokalu, nie bez znaczenia pozostaje fakt, iż powód wielokrotnie zgłaszał i w dalszym ciąg podtrzymuje swoją chęć wykupu przedmiotowego lokalu, co jednakże nie było dotychczas możliwe z uwagi na proponowaną powodowi wysoką i nieosiągalną dla niego i jego rodziny kwotę wykupu. Dążenie do zgromadzenia odpowiedniej ilości środków pieniężnych na wykup spornego lokalu tym bardziej zatem uzasadnia pobyt powoda i jego rodziny w Wielkiej Brytanii, gdzie aktualnie wykonywana przez powoda praca zarobkowa ma umożliwić mu zgromadzenie oszczędności w takiej kwocie, aby wykup mieszkania był możliwy.

Skarżący w swojej apelacji podjął próbę podważenia twierdzeń powodów o tym, iż ich wyjazd do Wielkiej Brytanii uzasadniony był między innymi potrzebą migracji zarobkowej, wskazując, iż aktualnie na polskim rynku pracy występuje duże zapotrzebowanie na osoby świadczące specjalistyczne kwalifikacje zawodowe, jak np. stolarz. Argumentacji tej nie sposób uznać za trafną. Nie wnikając bowiem w to, jakie jest aktualnie zapotrzebowanie na polskim rynku pracy, należy podkreślić, iż, jak w sposób przekonujący zeznał powód, mimo, że dostrzega on szanse rozwoje zawodowego również w Polsce, w Wielkiej Brytanii w dalszym ciągu osiąga on zdecydowanie bardziej atrakcyjne zarobki.

Przy ocenie istnienia w niniejszej sprawie przesłanki zamieszkiwania, bądź też niezamieszkiwania przez powodów w spornym lokalu ostatecznie nie można również pomijać faktu, na co słusznie również zwrócił uwagę Sąd Rejonowy, iż powodowie konsekwentnie i nieprzerwanie wyrażają swój zamiar oraz swoją chęć powrotu do Polski, a także do spornego lokalu, po tym, jak zgromadzą odpowiednią ilość środków finansowych na jego wykup. W świetle powyższego nie ulega zatem wątpliwości, iż strona powodowa w sposób wyraźny zadeklarowała swój zamiar powrotu do mieszkania przy ulicy (...), jak również podjęcia pracy zarobkowej w Polsce.

W świetle powyższego nie sposób uznać, aby w sprawie niniejszej zachodziła przesłanka niezamieszkiwania przez powodów w spornym lokalu przez okres dłuższy aniżeli 12 miesięcy uzasadniająca wypowiedzenie powodom przez stronę pozwaną umowy najmu. M. L. i W. L. w sposób niekwestionowany bowiem wykazali, iż lokal ten nie tylko w dalszym ciągu stanowi ich centrum życiowe (o czym świadczy fakt ich regularnych powrotów do przedmiotowego mieszkania, a także fakt przechowywania w nim swoich rzeczy, dbałości o tenże lokal i niedopuszczania do powstania zaległości w opłatach związanych z lokalem), ale nadto zamiarem powodów nigdy nie przestał być powrót do wskazanego lokalu na stałe oraz dokonanie jego wykupu, o co starania czynią od roku 2001. W konsekwencji za chybiony należało uznać zarzut naruszenia przez Sąd Rejonowy przepisu art. 11 ust. 3 pkt 1 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 roku o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego w zw. z art. 61 § 1 k.c., a także art. 232 k.p.c. poprzez przyjęcie, iż w stosunku do powodów zachodzi przesłanka zamieszkiwania w spornym lokalu, w sytuacji, gdy, zdaniem skarżącego, przyjazdy powodów do Polski wiążą się jedynie z doglądaniem mieszkania, utrzymywaniem go w czystości i porządku, a także regulowaniem opłat z tytułu czynszu, co ma jedynie prowadzić do zachowania substancji majątku, nie świadczy natomiast o fakcie zamieszkiwania. Argumentacja ta w świetle przedstawionych wyżej wywodów nie mogła zostać uznana za trafną. Powód w sposób niepodważalny bowiem wykazał, iż wszystkie jego dalsze plany życiowe koncentrują się wokół spornego lokalu, czynienie zaś przez powodów starań związanych z doglądaniem lokalu nie wynika natomiast wyłącznie z dbałości o zachowanie substancji lokalu, ale jest wyraźnym przejawem tego, iż mieszkanie to w dalszym ciągu stanowi centrum życiowe powód i ich dzieci.

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy, na podstawie art. 385 k.p.c., oddalił apelację jako nieuzasadnioną.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd orzekł zgodnie z wyrażoną w art. 98 § 1 i § 3 k.p.c. zasadą odpowiedzialności za wynik sporu zasądzając od strony pozwanej na rzecz powodów kwotę 90 zł. Na kwotę tę złożyło się jedynie wynagrodzenie pełnomocnika powodów w postępowaniu odwoławczym ustalone w oparciu o § 12 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 6 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1349 ze zm.).