Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 750/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 stycznia 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący

:

SSA Krzysztof Chojnowski (spr.)

Sędziowie

:

SA Irena Ejsmont - Wiszowata

SA Elżbieta Bieńkowska

Protokolant

:

Sylwia Radek - Łuksza

po rozpoznaniu w dniu 23 stycznia 2013 r. w Białymstoku

na rozprawie

sprawy z powództwa M. C. (1), K. C., W. C. (1) i B. C.

przeciwko (...) S.A. w W.

o zadośćuczynienie, odszkodowanie i rentę

na skutek apelacji obu stron

od wyroku Sądu Okręgowego w Olsztynie

z dnia 13 lipca 2012 r. sygn. akt I C 289/12

I.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie II podpunkt a) o tyle, że zadośćuczynienie ustala na kwotę 76.000 (siedemdziesiąt sześć tysięcy) zł;

II.  oddala apelację powoda K. C. w pozostałej części, a apelacje pozostałych powodów i pozwanego oddala w całości;

III.  zasądza od pozwanego na rzecz powodów 2.920 zł tytułem zwrotu kosztów procesu za drugą instancję.

UZASADNIENIE

Powódka B. C. wnosiła o zasądzenie od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwoty 80.000 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 6 kwietnia 2012 roku tytułem zadośćuczynienia za krzywdę doznaną w związku ze śmiercią męża M. C. (2), który zmarł w wyniku wypadku drogowego z dnia 4 marca 2011 roku.

Powód K. C. żądał od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwoty 80.000 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 6 kwietnia 2012 roku tytułem zadośćuczynienia za krzywdę doznaną w związku ze śmiercią ojca M. C. (2) i kwoty 50.000 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 6 kwietnia 2012 roku tytułem pogorszenia jego sytuacji życiowej w związku ze śmiercią ojca.

Powódka M. C. (1) ostatecznie wnosiła o zasądzenie od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwoty 40.000 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 6 kwietnia 2012 roku tytułem zadośćuczynienia za krzywdę doznaną w związku ze śmiercią syna M. C. (2), a także tytułem renty wyrównawczej kwoty po 200 złotych miesięcznie, płatnej do 10-go dnia każdego miesiąca z góry, poczynając od dnia 10 kwietnia 2011 roku, wraz z ustawowymi odsetkami w razie opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat, przy czym od rat należnych za okres od 10 kwietnia 2011 roku do 10 marca 2012 roku z ustawowymi odsetkami od dnia 6 kwietnia 2012 roku.

Powód W. C. (1) ostatecznie domagał się od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwoty 40.000 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 6 kwietnia 2012 roku tytułem zadośćuczynienia za krzywdę doznaną w związku ze śmiercią syna M. C. (2), a także tytułem renty wyrównawczej kwoty po 200 złotych miesięcznie, płatnej do 10-go dnia każdego miesiąca z góry, poczynając od dnia 10 kwietnia 2011 roku, wraz z ustawowymi odsetkami w razie opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat, przy czym od rat należnych za okres od 10 kwietnia 2011 roku do 10 marca 2012 roku z ustawowymi odsetkami od dnia 6 kwietnia 2012 roku.

Pozwany (...) Spółka Akcyjna w W. wnosił o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powodów kosztów procesu według norm przepisanych, podnosząc, że kwota odszkodowania z tytułu znacznego pogorszenia sytuacji życiowej powoda K. C., jak i kwoty zadośćuczynienia za krzywdę każdego z powodów są rażąco wygórowane, a do zasądzenia renty na rzecz powódki M. C. (1) i powoda W. C. (1) nie ma podstaw.

Wyrokiem z dnia 13 lipca 2012 roku Sąd Okręgowy w Olsztynie zasądził od pozwanego na rzecz powódki B. C. zadośćuczynienie w kwocie 80.000 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 10 czerwca 2012 roku do dnia zapłaty (pkt I); zasądził od pozwanego na rzecz małoletniego powoda K. C.: a) zadośćuczynienie w kwocie 50.000 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 10 czerwca 2012 roku do dnia zapłaty, b) odszkodowanie w kwocie 30.000 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 10 czerwca 2012 roku do dnia zapłaty (pkt II); zasądził od pozwanego na rzecz powódki M. C. (1): a) zadośćuczynienie w kwocie 40.000 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 10 czerwca 2012 roku do dnia zapłaty, b) rentę w kwocie po 200 złotych miesięcznie, płatną do 10-go dnia każdego miesiąca z góry, poczynając od dnia 10 kwietnia 2011 roku, wraz z ustawowymi odsetkami w przypadku opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat miesięcznych, przy czym od rat należnych za okres od 10 kwietnia 2011 roku do 10 marca 2012 roku z ustawowymi odsetkami od dnia 10 czerwca 2012 roku (pkt III); zasądził od pozwanego na rzecz powoda W. C. (1): a) zadośćuczynienie w kwocie 40.000 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 10 czerwca 2012 roku do dnia zapłaty, b) rentę w kwocie po 200 złotych miesięcznie, płatną do 10-go dnia każdego miesiąca z góry, poczynając od dnia 10 kwietnia 2011 roku, wraz z ustawowymi odsetkami w przypadku opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat miesięcznych, przy czym od rat należnych za okres od 10 kwietnia 2011 roku do 10 marca 2012 roku z ustawowymi odsetkami od dnia 10 czerwca 2012 roku (pkt IV); oddalił powództwa B. C., małoletniego K. C., M. C. (1) i W. C. (1) w pozostałym zakresie (pkt V); zasądził od pozwanego na rzecz powodów koszty procesu: a) na rzecz B. C. w kwocie 7.617 złotych, b) na rzecz małoletniego K. C. w kwocie 4.898,08 złotych, c) na rzecz M. C. (1) w kwocie 2.417 złotych, d) na rzecz W. C. (1) w kwocie 2.417 złotych (pkt VI); nakazał ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa (Sąd Okręgowy w Olsztynie) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych kwotę 4.480 złotych, w tym kwotę 2.240 złotych z tytułu opłaty stosunkowej od pozwu M. C. (1) oraz kwotę 2.240 złotych z tytułu opłaty stosunkowej od pozwu W. C. (1) (pkt VII).

Sąd ten ustalił, że w dniu 4 marca 2011 roku w wypadku komunikacyjnym na drodze numer (...) zginął M. C. (2), który był mężem B. C., ojcem K. C. oraz synem M. i W. C. (1). Właściciel pojazdu, którym poruszał się sprawca wypadku posiadał obowiązkowe ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu w pozwanym (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.. Sprawca wypadku dobrowolnie poddał się karze i został skazany prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Iławie z dnia 25 maja 2012 roku za przestępstwo z art. 177 § 2 k.k. z ustaleniem, że zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym naruszył nieumyślnie. Jednocześnie na podstawie art. 46 § 1 k.k. od skazanego zasądzono na rzecz B. i K. C. łącznie kwotę 8.000 złotych tytułem naprawienia w części szkód wyrządzonych przestępstwem. Podczas rozprawy głównej sprawca wyrażał żal z powodu tego, co się stało oraz przeprosił pokrzywdzonych. Uważał, iż spowodowany wypadek to tragedia nie tylko dla członków rodziny zmarłego M. C. (2), ale również dla niego. Wyrok w postępowaniu karnym uprawomocnił się w dniu 2 czerwca 2012 roku.

Sąd I instancji ustalił też, że w chwili wypadku M. C. (2) miał 44 lata. Bezpośrednio przed śmiercią pracował na stanowisku elektromontera sieci w (...) Spółce Akcyjnej z zasadniczym miesięcznym wynagrodzeniem w wysokości od 2.500 złotych do 3.000 złotych. Zamieszkiwał wspólnie z małżonką B. i małoletnim synem K. w miejscowości G. w województwie (...).

Z dalszych ustaleń Sądu Okręgowego wynika, że po śmierci M. C. (2) jego małżonka B. C. zaczęła cierpieć na bezsenność. Musiała korzystać z pomocy psychologa, uczestniczyła też w psychoterapii, gdyż nie potrafiła samodzielnie poradzić z tym, co ją spotkało. Codziennie zażywa przepisane jej przez lekarza leki, które mają m.in. złagodzić skutki nerwicy, a których przed śmiercią męża nie zażywała. Ze względu na zły stan zdrowia fizyczny i psychiczny po wypadku męża B. C. przebywała na okresowych zwolnieniach lekarskich. Korzystała także z pomocy innych lekarzy specjalistów, w tym lekarza psychiatry, który w dniu 5 marca 2011 roku rozpoznał u niej ostrą reakcję na stres. Do chwili obecnej pozostaje ona pod stałą opieką neurologa. B. C. zatrudniona jest w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w G. i otrzymuje z tego tytułu średnie miesięczne wynagrodzenie w kwocie 3.856,96 złotych.

Z ustaleń dotyczących małoletniego K. C. wynika, że od urodzenia jest on upośledzony umysłowo w stopniu znacznym, rozpoznano też u niego autyzm wczesnodziecięcy oraz koślawość stóp, która nieznacznie upośledza jego chód. K. C. powinien zaopatrywać się w przedmioty ortopedyczne i inne środki pomocnicze ułatwiające mu funkcjonowanie. Jest on uzależniony od opieki innych osób, potrzebuje pomocy przy czynnościach dnia codziennego, np. podczas mycia, ubierania, posiłków. Komunikować można się z nim jedynie w sposób niewerbalny. Po śmierci ojca pojawiły się u niego ataki, które według neurologa mają charakter padaczkowych. K. C. uczęszczał i nadał uczęszcza do szkoły specjalnej w O., w której zapewniano mu opiekę w czasie nieobecności rodziców. Poza szkołą pozostawał on pod opieką rodziców. Po śmierci ojca została mu przyznana renta rodzinna w wysokości około 2.200 złotych netto, najpierw do ukończenia 16 roku życia, a następnie została przedłużona do sierpnia 2012 roku.

Z kolei z ustaleń dotyczących rodziców M. C. (2) wynika, że są to osoby w podeszłym wieku. M. C. (1) ma 76 lat, zaś W. C. (2) ma 82 lata. Mieszkali oni w tym samym domu co M. C. (2), jednak w oddzielnych mieszkaniach. Ze względu na wiek i stan zdrowia potrzebują pomocy w codziennym funkcjonowaniu. Za życia syn wspomagał ich comiesięcznie kwotą około 400 złotych, głównie w postaci zakupów leków, opału oraz potrzebnych urządzeń domowych. Pomagał im także w pracach przydomowych. Obecnie jedyny dochód M. i W. C. (1) to comiesięczne emerytury w kwotach 1.069 złotych i 1.1132 złote netto.

W rozważaniach prawnych Sąd Okręgowy zaznaczył, że z mocy art. 11 k.p.c. ustalenia wydanego w postępowaniu karnym prawomocnego wyroku skazującego co do popełnienia przestępstwa są wiążące w postępowaniu cywilnym, a to przesądza o odpowiedzialności sprawcy wypadku z dnia 4 marca 2011 roku, jako kierującego pojazdem mechanicznym (jednocześnie jego posiadaczem samoistnym), za szkody wyrządzone w wyniku tego zdarzenia – odpowiedzialności opartej na art. 435 § 1 k.c. w zw. z art. 436 § 1 k.c. Sprawca wypadku objęty był obowiązkowym ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego w pozwanym zakładzie ubezpieczeń, a to oznacza to, że z mocy art. 9 ust. 1, art. 13 ust. 2 i art. 34 oraz art. 35 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z 2003, Nr 124, poz. 1152 ze zm.) pozwany odpowiada za szkodę wynikłą wskutek wypadku - w granicach określonych tą ustawą i przepisami Kodeksu cywilnego. W realiach niniejszej sprawy bez znaczenia jest przy tym, że za szkodę tę mogłyby odpowiadać jeszcze inne osoby - kierujący innymi pojazdami biorącymi udział w wypadku. Strona pozwana - domagając się przeprowadzenia dowodu z zakresu rekonstrukcji wypadków na okoliczność przyczynienia tych innych osób do spowodowania wypadku - nie twierdziła bowiem, że pewien zakres szkód doznanych przez powodów wynika wyłącznie z przyczyn leżących po stronie tych osób. Także z akt postępowania karnego, w którym skazano S. S. za spowodowanie wypadku z dnia 4 marca 2011 roku nie wynika, by chociażby część następstw tego wypadku obciążała wyłącznie innych kierujących. W konsekwencji, nawet jeżeli do wypadku przyczyniło się w jakimś stopniu zachowanie innych kierujących (nie objętych ubezpieczeniem pozwanego), ponosiliby oni wraz ze sprawcą wypadku solidarną odpowiedzialność za szkody powstałe w wyniku wypadku. To z kolei oznacza, że każdy z nich odpowiadałby za całość szkody, zaś kwestia przyczynienia się do niej oraz stopnia winy pozostałych osób zgodnie z art. 441 § 2 k.c. należałaby już do wewnętrznych rozliczeń między wszystkimi osobami ponoszącymi odpowiedzialność za wyrządzoną szkodę.

Roszczenia powodów o zadośćuczynienie Sąd Okręgowy oceniał na podstawie art. 446 § 4 k.c.

Rozważając wysokość zadośćuczynienia należnego powódce B. C. Sąd I instancji miał na uwadze to, że była ona żoną zmarłego w wyniku wypadku M. C. (2), z którym pozostawała we wspólnym pożyciu ponad 20 lat. W chwili śmierci zmarły był w sile wieku, miał 44 lata. Małżonkowie wspólnie spędzali czas, poświęcając się szczególnie opiece nad niepełnosprawnym dzieckiem, w której wzajemnie się wspierali. Więź łącząca małżonków była silna i jej zerwanie w wyniku śmierci M. C. (2) wyrządziło znaczną krzywdę powódce. Po śmierci męża powódka zaczęła korzystać z pomocy lekarzy specjalistów, w tym psychologa i neurologa. Wypadek z dnia 4 marca 2011 roku silne odbił się na jej psychice, do dnia dzisiejszego zmuszona jest ona do codziennego zażywania lekarstw, boryka się także z nerwicą. Obowiązek opieki nad niepełnosprawnym dzieckiem oraz pomocy teściom w podeszłym wieku po śmierci M. C. (2) spadł wyłącznie na nią. Powódka pracuje zawodowo, a jednocześnie wypełnia wszystkie obowiązki, którymi do dnia wypadku dzieliła się z mężem, co w powiązaniu z przeżyciami psychicznymi, jakich doznała wskutek śmierci męża niewątpliwie zwiększa rozmiar doznanej krzywdy. W konsekwencji Sąd Okręgowy uznał, że odpowiednim w rozumieniu art. 446 § 4 k.c. zadośćuczynieniem na jej rzecz będzie kwota 80.000 złotych, która da jej środki pozwalające na materialne złagodzenie poczucia krzywdy i dolegliwości związanych z utratą osoby najbliższej.

Oceniając z kolei wysokość zadośćuczynienia należnego małoletniemu powodowi K. C. Sąd Okręgowy podkreślił, że zakres jego cierpień po śmierci ojca jest inny niż u dziecka w pełni sprawnego. K. C. odczuwa nieobecność bliskiej mu osoby, zauważa, że życie jego rodziny uległo zmianie. Był on zżyty z ojcem, a po jego śmierci odnotowano reakcje, które świadczą o pewnej świadomości straty (wpatrywanie się w okno, wypowiadanie słowa „tata”, którego wcześniej nie mówił). Po jego śmierci zdiagnozowano u niego ataki padaczkowe, co do których wprawdzie brak pewności, czy mają bezpośredni związek ze śmiercią ojca, niemniej ewidentnie utrudniają opiekę nad powodem, którą wszakże w znacznym rozmiarze wykonywał zmarły. Mając to na uwadze, w szczególności zaś wiek powoda, stopień jego rozwoju oraz świadomości, uznając, że doznawane przez niego poczucie krzywdy jest inne niż dziecka w pełni sprawnego Sąd Okręgowy uznał, że uzasadnione w rozumieniu art. 446 § 4 k.c. będzie przyznanie na jego rzecz zadośćuczynienia w kwocie 50.000 złotych.

Żądanie powoda K. C. o odszkodowanie z tytułu znacznego pogorszenia sytuacji życiowej Sąd I instancji oceniał pod kątem art. 446 § 3 k.c. Zaznaczył, że przed wypadkiem z dnia 4 marca 2011 roku opiekę nad powodem sprawowali wspólnie jego rodzice. Oni również łożyli na jego utrzymanie. Po śmierci M. C. (2) niepełnosprawny chłopiec pozostaje pod wyłączną opieką pracującej zawodowo matki, która wciąż odczuwa dolegliwości zdrowotne po śmierci męża. Ze względu na stan zdrowia powoda oraz stopień jego niepełnosprawności będzie on potrzebował pomocy osób trzecich do końca życia, gdyż nie jest w stanie samodzielnie funkcjonować. Wcześniej mógł liczyć również na ojca, który nie tylko dostarczał mu środków utrzymania, ale również zajmował się nim i pomagał przy wykonywaniu codziennych czynności. Przy ocenie stopnia pogorszenia sytuacji życiowej powoda Sąd Okręgowy uwzględnił także to, że po śmierci ojca przyznano mu rentę rodzinną do sierpnia 2012 roku, której wysokość kształtuje się na poziomie około 2.200 złotych miesięcznie, a zatem w kwocie od 200 do 800 złotych niższej od przeciętnych miesięcznych zarobków jego ojca. Mając na uwadze treść art. 68 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych Sąd I instancji stwierdził, że można przewidywać, iż powód będzie otrzymywał rentę również w przyszłości, tj. po sierpniu 2012 roku. W tej sytuacji, mając na uwadze różnicę między obecną sytuacją materialną małoletniego powoda (wyznaczoną przez wysokość otrzymywanej renty i uzyskiwanie opieki tylko ze strony jednego rodzica), a sytuacją w jakiej pozostawałby, gdyby nie śmierć drugiego z rodziców (przy uwzględnieniu wysokości jego dochodów i zakresu sprawowanej opieki) Sąd Okręgowy uznał, że kwotą należnego z mocy art. 446 § 3 k.c. odszkodowania powinna być kwota 30.000 złotych.

Oceniając wysokość zadośćuczynienia należnego rodzicom zmarłego – M. i W. C. (1) Sąd I instancji wziął pod uwagę przede wszystkim relacje łączące powodów ze zmarłym synem. Zamieszkiwali oni w tym samym domu i widywali się kilka razy dziennie, a M. C. (2) pomagał im przy różnego rodzaju pracach, jak również wspierał finansowo. Łączyła ich silna i pozytywna więź emocjonalna. Jednocześnie Sąd Okręgowy uwzględnił wiek oraz stan zdrowia M. i W. C. (1). Jako ludziom w podeszłym wieku trudno jest im pogodzić się ze śmiercią syna, na którego pomoc mogliby liczyć jeszcze przez jakiś czas, aczkolwiek krótszy niż okres, w jakim zmarły stanowiłby podporę dla żony i syna. W konsekwencji, w ocenie Sądu I instancji zasadne jest przyznanie im zadośćuczynienia w kwocie po 40.000 złotych na rzecz każdego z nich, które powinno zrekompensować poczucie krzywdy wywołane śmiercią syna.

Odnosząc się do zgłoszonego przez powodów M. i W. C. (1) żądania o rentę z art. 446 § 2 k.c. Sąd I instancji zaznaczył, że dochody otrzymywane przez M. i W. C. (1) nie wystarczały im na pokrycie wszystkich usprawiedliwionych potrzeb własnymi siłami, co oznacza, że byliby uprawnieni do alimentacji ze strony zmarłego syna. Zmarły zresztą świadczył rodzicom pomoc rzeczową i finansową w formie zakupów, prac domowych, remontów, której wartość w skali miesięcznej kształtowała się na poziomie około 400 złotych. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że bez pomocy tej popadliby oni w niedostatek. Po wypadku powodowie mogą liczyć jedynie na synową. Mając to na uwadze, w szczególności zaś zakres pomocy, jaką powodowie otrzymywali od zmarłego przed wypadkiem, Sąd Okręgowy uznał za zasadne w świetle art. 446 § 2 k.c. zasądzić na ich rzecz renty w wysokości po 200 złotych miesięcznie na rzecz każdego z nich, która uwzględnia również przewidziane w art. 133 § 2 k.r.o. i art. 135 § 1 k.r.o. kryteria obowiązku alimentacyjnego, jaki ciążył na zmarłym względem powodów. Jako datę początkową renty ustalił natomiast datę 10 kwietnia 2011 roku, tj. po upływie miesiąca od śmierci M. C. (2), w której nie mógł on już świadczyć pomocy na rzecz rodziców.

O odsetkach od poszczególnych kwot zasądzonych na rzecz każdego z powodów Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. i art. 14 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Podkreślił, że z akt postępowania karnego dotyczących sprawcy wypadku wynika, że nie przyznawał się on początkowo do winy, zaś do ustalenia mechanizmu wypadu konieczne było sięgnięcie po opinię biegłych kompleksowo oceniającą zachowanie wszystkich uczestników wypadku. W konsekwencji uznał, że rzeczywiście dla ustalenia odpowiedzialności pozwanego konieczne było oczekiwanie na zakończenie postępowania karnego, w którym przesądzono o sprawstwie osoby objętej ubezpieczeniem u pozwanego. W ocenie Sądu I instancji pozwany przy zachowaniu należytej staranności (wymaganej od profesjonalisty w zakresie ubezpieczeń) mógł ustalić zakres swojego zobowiązania z tytułu ubezpieczenia i wypłacić należne kwoty w terminie tygodniowym od daty uprawomocnienia się wyroku skazującego sprawcę objętego ubezpieczeniem u pozwanego (2 czerwca 2012 roku) tj. do dnia 9 czerwca 2012 roku. Po tej dacie pozwany znalazł się w opóźnieniu, co zdecydowało o zasądzeniu odsetek od kwot przyznanych wyrokiem od dnia 10 czerwca 2012 roku.

Mając na uwadze, że roszczenia B. C., M. C. (1) i W. C. (1) zostały uwzględnione niemal w całości (poza drobną częścią żądań odsetkowych) Sąd Okręgowy na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z § 2 ust. 1 i 2 oraz § 6 pkt 5 i 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych ... (Dz. U. z 2002 roku, Nr 163, poz. 1349 ze zm.) zasądził od pozwanego na ich rzecz zwrot kosztów procesu w całości. Z kolei koszty procesu między małoletnim powodem K. C., a pozwanym Sąd Okręgowy stosunkowo rozdzielił na podstawie art. 100 k.p.c., uwzględniając to, że roszczenia tego powoda zostały uwzględnione w około 62%. Nieuiszczonymi kosztami sądowymi obejmującymi opłatę od pozwów M. i W. C. (1) (zwolnionych z obowiązku jej wniesienia na mocy postanowienia z dnia 11 maja 2012 roku) Sąd Okręgowy obciążył pozwanego na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w związku z art. 98 k.p.c., jako że powództwa tych osób zostały uwzględnione niemal w całości (poza drobną częścią roszczeń odsetkowych).

Apelację od powyższego wyroku wywiedli powodowie B. C., K. C., M. C. (1) i W. C. (1) zaskarżając go w części oddalającej powództwo w stosunku do a) K. C. w części dotyczącej zadośćuczynienia ponad kwotę 50.000 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 6 kwietnia 2012 roku do dnia zapłaty, ustawowych odsetek od zasądzonych w pkt II a i II b kwot od dnia 6 kwietnia 2012 roku do dnia 10 czerwca 2012 roku, b) B. C. w części dotyczącej ustawowych odsetek od zasądzonej w pkt I kwoty od dnia 6 kwietnia 2012 toku do dnia 10 czerwca 2012 roku, c) M. C. (1) w części dotyczącej ustawowych odsetek od zasądzonych w pkt III a i III b kwot od dnia 6 kwietnia 2012 roku do dnia 10 czerwca 2012 roku, d) W. C. (1) w części dotyczącej ustawowych odsetek od zasądzonych w pkt IV a i IV b kwot od dnia 6 kwietnia 2012 roku do dnia 10 czerwca 2012 roku.

Rozstrzygnięciu temu zarzucili:

- sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego poprzez dokonanie przez Sąd I instancji dowolnej oceny materiału dowodowego i przyjęcie że „doznawane przez powoda K. C. poczucie krzywdy jest inne niż dziecka w pełni sprawnego”, a w konsekwencji obniżenie żądanego zadośćuczynienia na rzecz powoda K. C. z dochodzonej kwoty 80.000 złotych do kwoty 50.000 złotych pomimo
ustalenia przez Sąd I instancji w oparciu o zeznania matki powoda, że powód K. C., mimo iż jest dzieckiem specjalnej troski odczuwa nieobecność zmarłego ojca a będąc z nim zżyty po jego śmierci zamknął się w sobie i nagle zaczął mówić „tata”, co nie miało miejsca przed śmiercią ojca, a ponadto jak wynika z zaświadczenia lekarskiego z dnia 9 maja 2012 roku zdiagnozowano u małoletniego powoda ataki padaczki na tle traumatycznych przeżyć związanych ze śmiercią ojca,

- naruszenie prawa materialnego art. 481 § 1 k c w zw. z art. 817 §.2 k.c. przez błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie, tj. przyjęcie przez Sąd I instancji, że strona pozwana obowiązana jest do zapłaty odsetek od zasądzonych roszczeń na rzecz wszystkich powodów od upływu 7 dni od dnia uprawomocnienia się wyroku skazującego sprawcę zdarzenia (tj. od dnia 10 czerwca 2012 roku) zamiast od upływu 30 dni od dnia prawidłowego i sprecyzowanego zgłoszenia szkody (tj. od dnia 6 kwietnia 2012 roku).

Wskazując na powyższe wnieśli o zmianę wyroku w pkt II a poprzez podwyższenie zasądzonej na rzecz powoda K. C. kwoty 50.000 złotych do kwoty 76.000 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 6 kwietnia 2012 roku do dnia zapłaty, zmianę wyroku w pkt I, II b, III a i b, IV a i b poprzez zasądzenie na rzecz wszystkich powodów kwot wskazanych w pkt I, II b, III a i b, IV a i b wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 6 kwietnia 2012 roku do dnia zapłaty oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz wszystkich powodów kosztów postępowania za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych.

Powyższy wyrok w części dotyczącej zasądzenia od pozwanego na rzecz powodów: a) K. C. odszkodowania w kwocie 30.000 złotych, b) M. C. (1) zadośćuczynienia w kwocie 15.000 złotych i renty w wysokości po 200 złotych miesięcznie, c) W. C. (1) zadośćuczynienia w kwocie 15.000 złotych i renty po 200 złotych miesięcznie (wraz z odsetkami i kosztami procesu), tj. w punktach II b, III a i b oraz IV a i b a także punktach VI i VII zaskarżył apelacją pozwany zarzucając:

1. naruszenie prawa materialnego przez błędną wykładnię art. 446 § 3 k.c. przez pominięcie faktu, iż strona powodowa nie udowodniła znacznego pogorszenia sytuacji materialnej małoletniego powoda, w sytuacji gdy powód otrzymuje rentę rodzinną z ZUS w wysokości 2.200 złotych netto, a legalne zarobki ojca kształtowały się na poziomie 2.500 – 3.000 złotych (brutto),

2. naruszenie prawa materialnego przez błędną wykładnię art. 446 § 2 i 4 k.c. polegającą na niewłaściwej ocenie kryteriów ustalania wysokości zadośćuczynienia w odniesieniu do okoliczności faktycznych i rażące zawyżenie wysokości zadośćuczynienia w sytuacji powodów M. i W. C. (1), a także pominięcie możliwości zarobkowych zmarłego M. C. (2),

3. naruszenie przepisu prawa procesowego tj. art. 233 § 1 k.p.c. mogące mieć istotny wpływ na wynik sprawy przez dowolną i jednostronną ocenę materiału dowodowego, a w szczególności przez przyjęcie, iż więzi jakie łączyły powodów (rodziców poszkodowanego) ze zmarłym synem były na tyle silne, że poczucie krzywdy powinno być zrekompensowane tak dużą kwotą zadośćuczynienia,

4. błąd rachunkowy w wyliczeniu kosztów sądowych zasądzonych na rzecz Skarbu Państwa w punkcie VII wyroku (powodowie dochodzili po 40.000 złotych i po 200 złotych renty, razem 84.800 złotych - czyli opłata 4.240 złotych).

Wskazując na powyższe wniósł o zmianę wyroku w zaskarżonej części i oddalenie powództwa w zaskarżonej części oraz o zasądzenie od powodów na rzecz pozwanego kosztów postępowania sądowego według norm przepisanych ewentualnie uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach procesu.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Nieuzasadnione są apelacje powodów B. C., M. C. (1) i W. C. (1), a także apelacja pozwanego, na uwzględnienie w części zasługuje natomiast apelacja powoda K. C..

Sąd Okręgowy poczynił prawidłowe, zgodne z zebranym w sprawie materiałem dowodowym, ustalenia faktyczne. Ustalenia te Sąd Apelacyjny podziela i przyjmuje za własne. W zasadniczej części na aprobatę zasługują też wyprowadzone na podstawie tych ustaleń wnioski i ocena prawna.

Odnosząc się w pierwszej kolejności do apelacji powoda K. C. wskazać należy, że podnosząc zarzut sprzeczności istotnych ustaleń Sądu I instancji z zebranym w sprawie materiałem dowodowym w istocie kwestionuje on nie tyle poczynione w sprawie ustalenia, ile ocenę ustalonego stanu faktycznego (a nie dowodów), która doprowadziła Sąd Okręgowy do wniosku, że odpowiednim w rozumieniu art. 446 § 4 k.c. zadośćuczynieniem na rzecz powoda K. C. jest kwota 50.000 złotych, a nie kwota 80.000 złotych. Taka ocena przynależy nie do sfery ustaleń faktycznych, a do sfery prawa materialnego, a zatem zarzut powoda musi być oceniany w tych tylko kategoriach.

Z art. 446 § 4 k.c. wynika, że sąd może także przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Zadośćuczynienie to, jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 3 czerwca 2011 roku (III CSK 279/10, LEX nr 898254), powołanym także przez Sąd I instancji, ma na celu kompensację doznanej krzywdy, tj. złagodzenie cierpienia wywołanego śmiercią osoby bliskiej oraz pomoc osobie pokrzywdzonej w dostosowaniu się do zmienionej w związku z tym rzeczywistości. Na sam rozmiar krzywdy mają przede wszystkim wpływ dramatyzm doznań osoby bliskiej, poczucie osamotnienia i pustki, cierpienia moralne i wstrząs psychiczny wywołany śmiercią osoby najbliższej, rodzaj i intensywność więzi łączącej pokrzywdzonego ze zmarłym, wystąpienie zaburzeń będących skutkiem tego odejścia (np. nerwicy, depresji), roli w rodzinie pełnionej przez osobę zmarłą, stopień w jakim pokrzywdzony będzie umiał się znaleźć w nowej rzeczywistości i zdolności jej zaakceptowania, leczenie doznanej traumy, wiek pokrzywdzonego. Tak więc świadczenie to musi uwzględniać ogół okoliczności sprawy, stanowiąc ich właściwe wyważenie, tak aby owo świadczenie nie było ani rażąco niskie, ani nadmiernie wygórowane.

Powód K. C., jak ustalił Sąd Okręgowy, w chwili śmierci ojca miał 16 lat i był bardzo zżyty z ojcem. M. C. (2) spędzał z synem dużo czasu. Powód od urodzenia jest upośledzony umysłowo i wymaga pomocy w czynnościach dnia codziennego. M. C. (2) opiekował się synem, karmił go, ubierał, mył. Utrata ojca przez powoda, a w konsekwencji pozbawienie go możliwości wychowywania się w pełnej rodzinie, opieki, troski, miłości ze strony ojca, jego udziału w wychowywaniu powoda wymagają odpowiedniej rekompensaty. Nie można zgodzić się przy tym z Sądem I instancji, że rozmiar krzywdy powoda jest mniejszy z racji jego upośledzenia umysłowego. To, jakiej traumy doznał powód w związku ze śmiercią ojca, w pewnym zakresie obrazuje okoliczność, że po śmierci M. C. (2) powód wpatruje się w okno, wypowiada słowo „tata”, którego wcześniej nie mówił. W ocenie Sądu Apelacyjnego krzywda, jakiej doznał powód w związku ze śmiercią ojca z pewnością nie jest mniejsza od krzywdy, jakiej doznała w związku ze śmiercią M. C. (2) jego żona B. C.. Odpowiednim w rozumieniu art. 446 § 4 k.c. zadośćuczynieniem na rzecz powoda jest zatem kwota 80.000 złotych. Ostatecznie zadośćuczynienie należne powodowi K. C. Sąd Apelacyjny ustalił na kwotę 76.000 złotych, albowiem do tej kwoty powód ograniczył żądanie, a stosownie do art. 321 k.p.c. sąd nie może zasądzać ponad żądanie.

Z kolei pozwany nie zdołał podważyć rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego w przedmiocie żądania powoda K. C. o odszkodowanie z tytułu znacznego pogorszenia sytuacji życiowej powoda wskutek śmierci jego ojca, mającego oparcie w art. 446 § 3 k.c.

Odszkodowanie z art. 446 § 3 k.c. powinno służyć wyłącznie kompensacie szkody majątkowej. Odszkodowanie to obejmuje jednak nie tylko niekorzystne zmiany bezpośrednio w sytuacji materialnej najbliższych członków rodziny zmarłego, niewyczerpujące hipotezy art. 446 § 2 k.c., ale też zmiany w sferze dóbr niematerialnych, które rzutują na ich sytuację materialną. Pogorszenie sytuacji życiowej, o którym mowa w art. 446 § 3 k.c., polega nie tylko na pogorszeniu obecnej sytuacji materialnej, ale obejmuje także przyszłe szkody majątkowe, często nieuchwytne lub trudne do obliczenia, niemniej prowadzące do znacznego pogorszenia sytuacji życiowej osoby najbliższej (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 grudnia 2009 r., I CSK 149/09, LEX nr 607232).

Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy wskazać należy, że przed śmiercią M. C. (2) zarabiał 2.500-3.000 złotych miesięcznie. Obecnie powód K. C. otrzymuje rentę rodzinną z ZUS w kwocie około 2.200 złotych miesięcznie. M. C. (2) oprócz finansowego partycypowania w kosztach utrzymania powoda także opiekował się nim. Po śmierci ojca powód został pozbawiony tej opieki. Podkreślenia wymaga, że powód z racji upośledzenia umysłowego wymaga stałej opieki o szerokim zakresie, a jej zapewnienie wymaga nakładów finansowych. B. C. pracuje zawodowo, a poza tym wciąż odczuwa dolegliwości zdrowotne w związku ze śmiercią męża i nie jest w stanie ciągle sprawować opieki nad synem. W konsekwencji należy zgodzić się z Sądem I instancji, że powód K. C. uprawniony jest do odszkodowania z tytułu znacznego pogorszenia jego sytuacji życiowej wskutek śmierci jego ojca.

Co do wysokości odszkodowania z art. 446 § 3 k.p.c. wskazać należy, że kodeks cywilny nie wskazuje kryteriów wedle których należy szacować uszczerbek polegający na pogorszeniu się sytuacji życiowej, mówiąc jedynie, że odszkodowanie ma być „stosowne". Wykładnia celowościowa każe przyjąć, że odszkodowanie stosowne to takie, które w sposób dostateczny rekompensuje doznaną szkodę uwzględniając jej rozmiar, długotrwałość, szczególne okoliczności danego przypadku ale także stopę życiową społeczeństwa. Odszkodowanie to winno przedstawiać konkretną wartość ekonomiczną. Musi wyrażać się taką sumą, która będzie odbierana jako realne adekwatne przysporzenie zarówno przez uprawnionego, jak i z obiektywnego punktu widzenia, uwzględniającego ocenę większości rozsądnie myślących ludzi (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 czerwca 2004 roku, IV CK 445/03, LEX nr 173555).

Uwzględniając powyższe należy zgodzić się z Sądem I instancji, że odpowiednim odszkodowaniem z tytułu znacznego pogorszenia się sytuacji życiowej powoda K. C. wskutek śmierci jego ojca jest kwota 30.000 złotych.

Nie może też odnieść rezultatu apelacja pozwanego w części kwestionującej ustalenie Sądu I instancji co do istnienia pomiędzy powodami M. i W. C. (1), a ich synem silnej więzi emocjonalnej. Sąd Okręgowy ocenił ujawnione dowody w granicach przyznanej organowi orzekającemu swobody, bez naruszenia, zwłaszcza rażącego, zasad logiki i doświadczenia życiowego. Także apelacja nie przedstawia zarzutów mogących wskazywać na rażącą obrazę zasad swobodnej oceny dowodów oraz naruszenie art. 233 § 1 k.p.c.

Powodowie M. i W. C. (1), jak ustalił Sąd Okręgowy, mieszkali z synem w tym samym domu, aczkolwiek zajmowali oddzielne mieszkania. M. C. (2) odwiedzał ich nawet kilka razy dziennie, pomagał im w różnego rodzaju pracach i wspierał finansowo. Powodowie utracili syna, na którego opiekę i wsparcie mogli liczyć przez najbliższe lata. Opieka ta i wsparcie jest potrzebna powodom, albowiem są oni ludźmi w podeszłym wieku. Mając to na uwadze należy przychylić się do stanowiska Sądu I instancji, że krzywda, jakiej doznali powodowie M. i W. C. (1) w związku ze śmiercią syna wymaga rekompensaty w kwocie 40.000 złotych w przypadku każdego z nich. Kwoty te w ocenie Sądu Apelacyjnego są odpowiednim w rozumieniu art. 446 § 4 k.c. zadośćuczynieniem na rzecz powodów M. i W. C. (1).

Pozwany nie zdołał też podważyć rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego w przedmiocie żądania powodów M. C. (1) i W. C. (1) o rentę z art. 446 § 2 k.c.

W świetle art. 446 § 2 k.c. osoba, względem której ciążył na zmarłym ustawowy obowiązek alimentacyjny, może żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody renty obliczonej stosownie do potrzeb poszkodowanego oraz do możliwości zarobkowych i majątkowych zmarłego przez czas prawdopodobnego trwania obowiązku alimentacyjnego. W zasadzie o wysokości renty przesądzają analogiczne okoliczności, jak o wysokości świadczeń alimentacyjnych. Okolicznościami tymi są potrzeby poszkodowanego oraz możliwości zarobkowe i majątkowe zmarłego. Przy ustalaniu renty powinna być brana pod uwagę hipotetyczna wysokość świadczeń alimentacyjnych, do jakich byłby zobowiązany zmarły.

Z prawidłowych ustaleń Sądu Okręgowego wynika, że powodowie M. C. (1) i W. C. (1) otrzymują emerytury w kwotach 1.069 złotych i 1.132 złote miesięcznie. Sumy te nie wystarczały i nie wystarczają na zaspokojenie usprawiedliwionych potrzeb powodów. Powodowie nie mają dodatkowych dochodów, a będąc w podeszłym wieku nie mogą ich uzyskać. Za życia syn wspomagał ich finansowo kupując leki, opał oraz potrzebne urządzenia domowe. Pomoc ta oscylowała w graniach kwoty 400 złotych miesięcznie. Jednocześnie M. C. (2) pomagał rodzicom w pracach przydomowych poprzez robienie zakupów, koszenie trawników czy wykonując inne prace porządkowe.

Gdyby M. C. (2) żył, to byłby zobowiązany do świadczeń alimentacyjnych na rzecz powódki M. C. (1) i na rzecz powoda W. C. (1) w kwocie po 200 złotych miesięcznie na rzecz każdego z nich. Kwota ta z jednej strony odpowiada usprawiedliwionym potrzebom każdego z powodów, z drugiej strony uwzględnia możliwości zarobkowe M. C. (2). Przed śmiercią M. C. (2) zarabiał około 2.500-3.000 złotych miesięcznie. Wprawdzie miał chorego syna, ale w kosztach jego utrzymania partycypowała również jego matka B. C.. Poza tym, jak wskazano powyżej, M. C. (2) świadczył na rzecz swoich rodziców różne prace przydomowe, które także mają wymiar finansowy. W konsekwencji Sąd Apelacyjny przychylił się do stanowiska Sądu I instancji, że przesłankom z art. 446 § 2 k.c. odpowiada renta w kwocie po 200 złotych miesięcznie na rzecz tak M. C. (1), jak i W. C. (1).

Nie było też podstaw do korygowania rozstrzygnięcia Sądu I instancji w zakresie początkowego terminu biegu odsetek od kwot zasądzonych na rzecz każdego z powodów tytułem zadośćuczynienia, odszkodowania, czy renty.

W myśl art. 481 § 1 k.c. roszczenie o odsetki powstaje od chwili opóźnienia. Termin spełnienia świadczenia przez zakład ubezpieczeń w związku z umową ubezpieczenia obowiązkowego określa art. 14 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z 2003, Nr 124, poz. 1152 ze zm.), który jako lex specialis wyłącza art. 817 k.c. Zgodnie z ust. 1 art. 14 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. Zgodnie zaś z ust. 2 tego przepisu w przypadku gdyby wyjaśnienie w terminie, o którym mowa w ust. 1, okoliczności niezbędnych do ustalenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania okazało się niemożliwe, odszkodowanie wypłaca się w terminie 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe, nie później jednak niż w terminie 90 dni od dnia złożenia zawiadomienia o szkodzie, chyba że ustalenie odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania zależy od toczącego się postępowania karnego lub cywilnego. W terminie, o którym mowa w ust. 1, zakład ubezpieczeń zawiadamia na piśmie uprawnionego o przyczynach niemożności zaspokojenia jego roszczeń w całości lub w części, jak również o przypuszczalnym terminie zajęcia ostatecznego stanowiska względem roszczeń uprawnionego, a także wypłaca bezsporną część odszkodowania.

W niniejszej sprawie, jak trafnie uznał Sąd Okręgowy, dla ustalenia odpowiedzialności pozwanego konieczne było zakończenie postępowania karnego w sprawie II K 221/12 toczącej się przed Sądem Rejonowym w Iławie. W wypadku z dnia 4 marca 2011 roku, w którym zginął M. C. (2), uczestniczyło kilka pojazdów. Sprawca wypadku początkowo nie przyznawał się do winy, a dla ustalenia okoliczności wypadku trzeba było sięgnąć po opinię biegłego. Wyrok skazujący sprawcę, który był objęty ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej u pozwanego, uprawomocnił się w dniu 2 czerwca 2012 roku. W ocenie Sądu Apelacyjnego pozwany, stosownie do powołanego wyżej art. 14 ust. 2 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, powinien wypłacić powodom świadczenia w terminie 14 dni od dnia uprawomocnienia się wyroku w sprawie II K 221/12 Sądu Rejonowego w Iławie, a więc do dnia 16 czerwca 2012 roku. Dopiero od dnia 17 czerwca 2012, a nie jak przyjął Sąd I instancji – od dnia 10 czerwca 2012 roku, pozwany pozostawał w opóźnieniu. Wyrok Sądu Okręgowego w zakresie odsetek od kwot zasądzonych na rzecz każdego z powodów został jednak zaskarżony tylko przez powodów, a tym samym Sąd Apelacyjny, stosownie do art. 384 k.p.c., nie mógł zmienić rozstrzygnięcia Sądu I instancji w zakresie początkowego terminu biegu odsetek od kwot zasądzonych na rzecz każdego z powodów.

Wobec powyższego na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmieniono zaskarżony wyrok w zakresie kwoty zadośćuczynienia zasądzonej od pozwanego na rzecz powoda K. C. jak w pkt I sentencji. Apelacja powoda K. C. w pozostałej części, a apelacje powodów B. C., M. C. (1) i W. C. (1) i apelacja pozwanego jako pozbawione uzasadnionych zarzutów podlegały oddaleniu w oparciu o art. 385 k.p.c. (pkt II sentencji).

O kosztach procesu za drugą instancję orzeczono na podstawie art. 100 zdanie pierwsze k.p.c.