Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1823/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 maja 2013 r.

Sąd Apelacyjny - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gdańsku

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Maria Sałańska - Szumakowicz

Sędziowie:

SSA Barbara Mazur

SSA Bożena Grubba (spr.)

Protokolant:

Wioletta Blach

po rozpoznaniu w dniu 28 maja 2013 r. w Gdańsku

sprawy (...) Spółka z o.o. w B.

z udziałem zainteresowanych M. O. (1), M. J.,

B. D. (1) (...) B. N., M. M.,

D. R., P. S. (1),

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

o ubezpieczenie społeczne

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

od wyroku Sądu Okręgowego w Bydgoszczy VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 22 sierpnia 2012 r. sygn. akt VI U 3190/11

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.na rzecz radcy prawnego J. J.kwotę 1262, 92 ( jeden tysiąc dwieście sześćdziesiąt dwa 92/100) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za II instancję.

Sygn. akt III AUa 1823/12

UZASADNIENIE

Decyzją nr (...) z dnia 26 września 2011 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.- na podstawie art. 83 ust. 1 pkt 1, art. 38 ust. 1, art. 68 ust. 1 pkt 1 lit. a w związku z art. 6 ust. 1 pkt 1, art. 11 ust. 1, art. 12, art. 13 pkt 1 oraz art. 91 ust. 5 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (tekst jedn. Dz. U. z 2009 r. Nr 205, poz. 1585 ze zm.) - stwierdził, że M. O. (1)jako pracownik u płatnika składek (...) sp. z o. o.w B.podlega obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, wypadkowemu i chorobowemu od dnia 01 października 2007 r. do dnia 31 grudnia 2008 r.

Decyzją nr (...)z dnia 26 września 2011 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.- na podstawie art. 83 ust. 1 pkt 1, art. 38 ust. 1, art. 68 ust. 1 pkt 1 lit. a w związku z art. 6 ust. 1 pkt 1, art. 11 ust. 1, art. 12, art. 13 pkt 1 oraz art. 91 ust. 5 ustawy systemowej - stwierdził, że M. J.jako pracownik u płatnika składek (...) sp. z o. o.w B.podlega obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, wypadkowemu i chorobowemu od dnia 9 kwietnia 2008 r. do dnia 31 grudnia 2008 r.

Decyzją nr (...)z dnia 26 września 2011 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.- na podstawie art. 83 ust. 1 pkt 1, art. 38 ust. 1, art. 68 ust. 1 pkt 1 lit. a w związku z art. 6 ust. 1 pkt 1, art. 11 ust. 1, art. 12, art. 13 pkt 1 oraz art. 91 ust. 5 ustawy systemowej - stwierdził, że B. K.jako pracownik u płatnika składek (...) sp. z o. o.w B.podlega obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, wypadkowemu i chorobowemu od dnia 1 października 2007 r. do dnia 31 grudnia 2007 r.

Decyzją nr (...) z dnia 26 września 2011 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.- na podstawie art. 83 ust. 1 pkt 1, art. 38 ust. 1, art. 68 ust. 1 pkt 1 lit. a w związku z art. 6 ust. 1 pkt 1, art. 11 ust. 1, art. 12, art. 13 pkt 1 oraz art. 91 ust. 5 ustawy systemowej - stwierdził, że D. O.jako pracownik u płatnika składek (...) sp. z o. o.w B.podlega obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, wypadkowemu i chorobowemu od dnia 19 września 2008 r. do dnia 31 października 2008 r.

Decyzją nr (...)z dnia 23 września 2011 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.- na podstawie art. 83 ust. 1 pkt 1, art. 38 ust. 1, art. 68 ust. 1 pkt 1 lit. a w związku z art. 6 ust. 1 pkt 1, art. 11 ust. 1, art. 12, art. 13 pkt 1 oraz art. 91 ust. 5 ustawy systemowej - stwierdził, że B. N.jako pracownik u płatnika składek (...) sp. z o. o.w B.podlega obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, wypadkowemu i chorobowemu od dnia 3 kwietnia 2008 r. do dnia 30 kwietnia 2008 r.

Decyzją nr (...)z dnia 26 września 2011 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.- na podstawie art. 83 ust. 1 pkt 1, art. 38 ust. 1, art. 68 ust. 1 pkt 1 lit. a w związku z art. 6 ust. 1 pkt 1, art. 11 ust. 1, art. 12, art. 13 pkt 1 oraz art. 91 ust. 5 ustawy systemowej - stwierdził, że M. M.jako pracownik u płatnika składek (...) sp. z o. o.w B.podlega obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, wypadkowemu i chorobowemu od dnia 1 listopada 2007 r. do dnia 31 grudnia 2007 r.

Decyzją nr (...)z dnia 27 września 2011 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.- na podstawie art. 83 ust. 1 pkt 1, art. 38 ust. 1, art. 68 ust. 1 pkt 1 lit. a w związku z art. 6 ust. 1 pkt 1, art. 11 ust. 1, art. 12, art. 13 pkt 1 oraz art. 91 ust. 5 ustawy systemowej - stwierdził, że D. R.jako pracownik u płatnika składek (...) sp. z o. o.w B.podlega obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, wypadkowemu i chorobowemu od dnia 3 września 2008 r. do dnia 30 września 2008 r.

Decyzją nr (...) z dnia 3 października 2011 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.- na podstawie art. 83 ust. 1 pkt 1, art. 38 ust. 1, art. 68 ust. 1 pkt 1 lit. a w związku z art. 6 ust. 1 pkt 1, art. 11 ust. 1, art. 12, art. 13 pkt 1 oraz art. 91 ust. 5 ustawy systemowej - stwierdził, że P. S. (1)jako pracownik u płatnika składek (...) sp. z o. o.w B.podlega obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, wypadkowemu i chorobowemu od dnia 17 marca 2008 r. do 31 grudnia 2008 r.

Decyzją nr (...)z dnia 3 października 2011 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.- na podstawie art. 83 ust. 1 pkt 1, art. 38 ust. 1, art. 68 ust. 1 pkt 1 lit. a w związku z art. 6 ust. 1 pkt 1, art. 11 ust. 1, art. 12, art. 13 pkt 1 oraz art. 91 ust. 5 ustawy systemowej - stwierdził, że A. P.jako pracownik u płatnika składek (...) sp. z o. o.w B.podlega obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, wypadkowemu i chorobowemu od dnia 25 października 2007 r. do 31 grudnia 2007 r.

Decyzją nr (...)z dnia 28 września 2011 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.- na podstawie art. 83 ust. 1 pkt 1, art. 38 ust. 1, art. 68 ust. 1 pkt 1 lit. a w związku z art. 6 ust. 1 pkt 1, art. 11 ust. 1, art. 12, art. 13 pkt 1 oraz art. 91 ust. 5 ustawy systemowej - stwierdził, że E. P.jako pracownik u płatnika składek (...) sp. z o. o.w B.podlega obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, wypadkowemu i chorobowemu od dnia 8 października 2007 r. do dnia 31 grudnia 2008 r.

W uzasadnieniu powyższych decyzji organ rentowy wskazał m.in., że (...) sp. z o. o. w B. zawarła z zainteresowanymi umowy o dzieło w celu uniknięcia opłacania składek na ubezpieczenia społeczne z tytułu wykonywania przez nich pracy na podstawie stosunku pracy i dlatego osoby te objęte zostały obowiązkowymi ubezpieczeniami społecznymi jako pracownicy tej spółki w okresach podanych we wskazanych wyżej decyzjach.

Odwołania od tych decyzji wniosła (...) sp. z o. o. w B. domagając się ich zmiany w całości i ustalenia, że zainteresowane osoby nie podlegały obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym w okresach wskazanych w zaskarżonych decyzjach. Ponadto odwołująca wnosiła też o obciążenie organu rentowego kosztami procesu i kosztami zastępstwa procesowego według norm przypisanych. W obszernej argumentacji przywołanej dla uzasadnienia swego stanowiska procesowego kwestionowała pracowniczy charakter zatrudnienia osób zainteresowanych.

W odpowiedzi na odwołania organ rentowy wnosił o ich oddalenie, podtrzymując swoje dotychczasowe stanowisko przedstawione w zaskarżonych decyzjach.

Sprawy z odwołań powodowej Spółki zostały połączone do wspólnego prowadzenia i rozpoznania pod wspólną sygnaturą VIU 3190/11.

Wyrokiem z dnia 22 sierpnia 2012 r. Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych:

1. zmienił decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.z dnia 26.09.2011 r. nr (...), w ten sposób, iż stwierdził że ubezpieczona M. O. (1)w okresie od 1.10.2007r. do 31.12.2008r. nie podlegała obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym z tytułu umowy o pracę,

2. zmienił decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.z dnia 26.09.2011 r. nr (...), w ten sposób, iż stwierdził że ubezpieczona M. J.w okresie od 9.04.2008r. do 31.12.2008r. nie podlegała obowiązkowym ubezpieczeniom "Społecznym z tytułu umowy o pracę,

3. zmienił decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.z dnia 26.09.2011 r. nr (...), w ten sposób, iż stwierdził że ubezpieczona B. K.w okresie od 1.10.2007r. do 31.12.2007r. nie podlegała obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym z tytułu umowy o pracę,

4. zmienił decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.z dnia 26.09.2011 r. nr (...), w ten sposób, iż stwierdził, że ubezpieczony D. O.w okresie od 19.09.2008. do 31.10.2008r. nie podlegała obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym z tytułu umowy o pracę,

5. zmienił decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.z dnia 23.09.2011 r. nr (...), w ten sposób, iż stwierdził że ubezpieczona B. N.w okresie od 3.04.2008r. do 30.04.2008r. nie podlegała obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym z tytułu umowy o pracę,

6. zmienił decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.z dnia 26.09.2011 r. nr (...), w ten sposób, iż stwierdził że ubezpieczona M. M.w okresie od 1.11.2007r. do 31.12.2007r. nie podlegała obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym z tytułu umowy o pracę,

7. zmienił decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.z dnia 27.09.2011 r. nr (...), w ten sposób, iż stwierdził że ubezpieczony D. R.w okresie od 3.09.2008r. do 30.09.2008r. nie podlegała obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym z tytułu umowy o pracę,

8. zmienił decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.z nia 3.10.201 lr. nr (...), w ten sposób, iż stwierdził że ubezpieczona P. S. (1)w okresie od 25.10.2007r. do 31.12.2007r. nie podlegała obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym z tytułu umowy o pracę,

9. oddaliła odwołania od pozostałych decyzji dotyczących zainteresowanych A. P. i E. P.

10. zasądził od organu rentowego na rzecz powoda kwotę 1860 zł tytułem kosztów zastępstwa prawnego.

Uzasadniając swoje stanowisko Sąd wskazał, iż (...) sp. z o.o. w B. zawarła w dniu 1.10.2007 r. oraz 1.01.2008 r. , 1.04.2008 r. i 1.08.2008 r. i 1.10.2008 r. z zainteresowaną M. O. (1) umowy, których przedmiotem było przygotowywanie detali do malowania i naklejanie etykiet za wynagrodzeniem wynoszącym od 3.646,00 zł do 6.062,00 zł brutto. Zainteresowana zeznała, że współpracowałam ze spółką (...) przez 2 lata, na podstawie umów o dzieło. Co pewien czas podpisywała umowę o dzieło. W ramach tej umowy pracowała przez pół roku na lakierni, później została przeniesiona na montaż. W lakierni zajmowała się przygotowywaniem obudów do telewizorów tzn. szlifowała i przemywała obudowy. Innych czynności w czasie pracy w lakierni nie wykonywała. Natomiast na montażu zajmowała się oklejaniem tasiemkami obudów, przykręcaniem głośników, pakowaniem elementów detali z produkcji. Innych prac na montażu nie wykonywała. Wynagrodzenie otrzymywałam raz w miesiącu w zależności od ilości przepracowanych godzin. Pracowała w systemie trzy zmianowym. Terminy wykonywania pracy były każdorazowo uzgadniane; zdarzało się przy tym, że czas oczekiwania na pracę wynosił dwa tygodnie. Przy wejściu na teren przedsiębiorstwa zainteresowana podpisywała listę obecności. Nie podpisywała natomiast żadnej listy gdy wychodziła, mogłam wychodzić przed końcem zmiany; również absencja z powodu choroby nie stanowiła problemu i nie wymagała usprawiedliwienia. W latach 2007 - 2008 zajmowała się jedynie współpracą z H. - innych prac nie wykonywała. Przed zawarciem umowy była uprzedzona o jej charakterze, a mianowicie że jest to umowa o dzieło i akceptowała taki stan rzeczy. Nie domagała się nigdy zatrudnienia na podstawie umowy o pracę. Wynagrodzenie było wypłacane na podstawie ilości przepracowanych godzin.

W dniu 1 października 2007 r. spółka (...) zawarła z zainteresowana B. K. umowę o dzieło, której przedmiotem było zakładanie pałąków do wiader 11 litrowych w ilości 108000 szt. za wynagrodzeniem w kwocie 6 529,00 zł. Zainteresowana współpracowała z firmą (...) do końca 2007r. Było to jedyne jej zatrudnienie, nigdzie wówczas nie pracowała. Mimo że umowa była zawarta na 3 miesiące, nie przychodziła codziennie do pracy, a jedynie wtedy gdy została telefonicznie wezwana. Najczęściej przychodziłam do pracy na 9.00 lub 10.00 i pracowałam od 4 - 5 godzin. Nie było żadnych problemów z ustalaniem czasu pracy. Wynagrodzenie otrzymywała raz w miesiącu w zależności od ilości wykonanych sztuk tzn. zamontowanych pałąków do wiader. Zainteresowana została uprzedzona o charakterze zawartej umowy i godziła się, że będzie to umowa o dzieło. Nie wykonywała innych prac poza zakładaniem pałąków do wiader. Przed wykonaniem prac została przeszkolona, a w trakcie pracy kierownik kontrolował jej jakość. Zainteresowana miała przydzielone stałe stanowisko pracy.

Powodowa Spółka zawarła z zainteresowanym D. O. w dniu 19 września 2008 i 1 października 2008 umowy o dzieło, których przedmiotem było gratowanie detali w ilość 2000 szt. Zainteresowany w ramach tej umowy pracował przy wtryskarce, zajmował się wykonywaniem pojemników plastikowych dla I.. Nie zajmował się gratowaniem detali. Jego praca polegała na wyjmowaniu z wtryskarki pojemnika, oklejaniu go 1 naklejką sprawdzaniu czy wszystko jest w porządku z tym pojemnikiem. Co godzinę wpisywał na tablicy ilość pojemników które odebrał w tym czasie z maszyny. Przed przystąpieniem do pracy zostałem przeszkolony w jaki sposób obsługiwać wtryskarkę. Jakość pracy sprawdzał brygadzista, który jednak nie czynił mu żadnych uwag. Innych prac zainteresowany nie wykonywał. D. O. przychodził codziennie do H. - w godzinach pracy poszczególnych zmian. Godziny pracy zmieniały się co tydzień, po przyjściu do pracy podpisywał listę obecności na portierni. Wynagrodzenie było przelewane na konto. Zainteresowany został wcześniej uprzedzony o charakterze zawieranej umowy, tzn. o tym, że jest to umowa o dzieło, od której nie odprowadza się składek i godził się na to. Nie miał żadnych problemów z zakończeniem współpracy z firmą (...).

Spółka (...) zawarła z zainteresowanym D. R. w dniu 19 września 2008 umowę o dzieło, której przedmiotem było gratowanie detali w ilość 2000 szt. Zainteresowany współpracował z firmą (...) przez okres dwóch tygodni. Pracował na stanowisku paletowego i zajmował się wywożeniem dużych kartonów na miejsce gdzie pakowano elementy. Przychodził codziennie do pracy. Pracował w systemie 3 zmianowym; przez pierwszy tydzień na rannej zmianie, a przez drugi tydzień popołudniami. Nie wykonywał innych prac. Przy wejściu na teren firmy podpisywał listę obecności. Nikt nie nadzorował jego pracy. Zakończył współpracę z H. po dwóch tygodniach, gdyż otrzymał korzystniejszą propozycję pracy z innej firmy. Dzień wcześniej poinformował kierownika H. że nie przyjdzie do pracy. Nie było żadnych problemów z zakończeniem współpracy. Został uprzedzony o charakterze zawartej umowy i o tym co z tym wiąże się. Godził się na zawarcie takiej umowy.

W dniu 25 października 2007 r. spółka (...) zawarła z zainteresowaną P. S. (1) (poprzednie nazwisko - P.) umowę o dzieło, której przedmiotem było naklejanie etykiet na detale w ilości 17000 szt. za wynagrodzeniem w kwocie 699,00 zł. Zainteresowana zeznała, że współpracowałam ze spółką (...) przed kilkoma laty, przez kilka weekendów. W tym czasie studiowała na studiach dziennych, a zatrudnienie w H. traktowała jako możliwość uzyskania dodatkowego zarobku. Łącznie przepracowała od 6 do 10 dni. Mimo że formalnie umowa była zawarta na ponad 2 miesiące, pracowała tylko kilka dni; ustalała telefonicznie godziny pracy. W ramach zawartej umowy zajmował się naklejaniem etykiet, opakowywaniem obudów. Za każdym razem wykonywała inne czynności, w zależności od tego co było do wykonania. Czasami była możliwość wyboru pracy. Wynagrodzenie było ustalone wg stawki godzinowej.

W dniach: 8.10.2007 r., 1.01.2008 r., 1.07.2008 r., 1.10.2008 r. spółka (...) zawarła z zainteresowaną E. P. umowy o dzieło, których przedmiotem było naklejanie etykiet, zakładanie pałąków do wiader. Zainteresowana zeznała, że współpracował z firmą (...) od października 2007 do końca marca 2012r. Przerwy w zatrudnieniu były niedługie i wynosiły dwa tygodnie. Gdy pracowała w lakierni zajmowała się przygotowaniem detali do lakierowania tzn. szlifowaniem i przemywaniem detali. Na montażu zajmowała się oklejaniem obudów do telewizorów taśmami wyciszającymi i przykręcaniem głośników oraz pakowaniem. Pracowała również na produkcji jako operator wtryskarek. Jako operator wtryskarek odbierała z maszyny detale, sprawdzała ich jakość i układała na palety. Czasami gdy nie było pracy, którą zazwyczaj wykonywała, otrzymywała prace zastępcze. W ramach tych prac zajmowałam się np. segregowaniem owijek, pracami porządkowymi. Zainteresowana nie ustalała kiedy ma przyjść do pracy, było to już ustalone wcześniej. Praca jaką wykonywała miała charakter 3 zmianowy. Wynagrodzenie było ustalane na podstawie stawki godzinowej. Zainteresowana podpisywała listę obecności przy wejściu do firmy. Na lakierni i montażu jej pracę nadzorował brygadzista, a na produkcji kierownik. Nadzór polegał na przydzielaniu pracy i kontroli - dobrze została ona wykonana. Nigdy nie zdarzyło się żeby wychodziła wcześniej - przed zakończeniem zmiany. Przed przystąpieniem do pracy była poinformowana o charakterze zawartej umowy i o tym że nie będą odprowadzane składki na ZUS, godziła się na to. Nie ubiegała się nigdy o zatrudnienie na podstawie umowy o pracę. Była zadowolona, że ma jakąkolwiek pracę. W czasie zatrudnienia nigdy nie chorowała. Firma (...) przydzieliła zainteresowanej strój roboczy.

W dniach: 17.03.2007 r. i 1.04.2008 r. spółka (...) zawarła z zainteresowaną A. P. umowy od dzieło, których przedmiotem było naklejanie etykiet na detale i segregacja owijek. Zainteresowana zeznała, że podpisałam kilka umów o dzieło, a jej praca w H. trwała od 17.03.2007 r. do 31.12.2008 r. Była poinformowana o charakterze zawartej umowy oraz o tym, że nie będą odprowadzane składki na ZUS i godziła się na to. Od 17.03.2008r. do końca 2008r. codziennie przychodziła do pracy. Zawsze pracowała 8 godzin dziennie w systemie 3 zmianowym. Pracowała na montażu, zajmując się przykręcaniem głośników do obudów oraz oklejaniem tasiemkami wygłuszającymi obudów telewizora. Gdy nie było w ramach tych 8 godzin pracy, zlecano jej inne prace dodatkowe, w tym porządkowe, lub polegające na segregowaniu owijek. Pracę organizował brygadzista i on decydował co będzie robiła. Codziennie podpisywała listę obecności. Wynagrodzenie było ustalane wg stawki godzinowej i wypłacane co miesiąc przelewem na konto. W tym czasie było to jedyne zatrudnienie zainteresowanej.

W dniu 1.11.2007 r. spółka (...) zawarła z zainteresowaną M. M. umowę od dzieło, której przedmiotem było zakładanie pałąków do wiader 11 litrowych. Na podstawie tej umowy zainteresowana pracowała w Spółce od 1.11.2007 r. do 31.12.2007 r.

W dniu 3.04.2007 r. spółka (...) zawarła z zainteresowaną B. N. umowę od dzieło, której przedmiotem było gratowanie detali. Na podstawie tej umowy zainteresowana pracowała w Spółce od 3.04.2008 r. do 30.06.2008 r.

Odnosząc się do kwalifikacji umów nazwanych umowami o dzieło, zawartych przez (...) sp. z o. o. w B. z zainteresowanymi, Sąd Okręgowy zważył, że o charakterze prawnym łączącego strony stosunku zatrudnienia nie decyduje nadana mu przez strony nazwa, lecz jego treść. W przywołanym w uzasadnieniach zaskarżonych decyzji judykacie Sąd Najwyższy wskazał, iż bez względu na nazwę zawartej przez strony umowy zatrudnieniem na podstawie stosunku pracy jest każde zatrudnienie, w którym pracownik zobowiązuje się do wykonania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i w czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca - do zatrudnienia pracownika za wynagrodzeniem, w przypadku jeżeli w treści stosunku prawnego łączącego strony przeważają cechy charakterystyczne dla stosunku pracy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 marca 2008 r. w sprawie I UK 282/07). W wyroku tym Sąd Najwyższy podkreślił, że ocenie omawianej kwestii jurydycznej podlega nie tylko treść umowy, ale przede wszystkim sposób jej wykonywania.

W innych orzeczeniach Sąd Najwyższy wskazywał, iż o rodzaju zawartej umowy rozstrzyga przede wszystkim zgodna wola stron, gdyż art. 22 § l (1) Kodeksu pracy nie stwarza prawnego domniemania zawarcia umowy o pracę. Zakwalifikowanie umowy o świadczenie usług jako umowy o pracę wymaga uwzględnienia reguł wykładni oświadczeń woli (art. 65 k.c. w związku z art. 300 k.p.) zwłaszcza wówczas, gdy nie występują zachowania stron sprzeczne z postanowieniami zawartej umowy cywilnoprawnej. Wola stron co do charakteru łączącego je stosunku prawnego może być także odzwierciedlona w nazwie umowy, zwłaszcza wobec wykazywania wspólnych cech dla umowy o pracę i umowy prawa cywilnego (por. wyroki S.N.: z dnia 18 czerwca 1989 r. w sprawie I PKN 191/98, publik. OSNAPiUS z 1999 r. Nr 14, poz. 449 i z dnia 15 września 1999 r. w sprawie I PKN 307/99, publik. OSNAPiUS z 2001 r. Nr 7, poz. 214).

Dodatkowo Sąd I instancji zauważył, iż wobec różnych cech charakterystycznych wykonywania zatrudnienia na podstawie umowy o pracę i umów cywilnoprawnych, dla oceny rodzaju stosunku prawnego decydujące jest ustalenie, które z tych cech mają charakter przeważający (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 września 1998 r. w sprawie I PKN 334/98, publik. OSNAPiUS z 1999 r. Nr 20, poz. 646). Taka sama praca może być przedmiotem zobowiązania pracowniczego i zobowiązania cywilnoprawnego. O pracowniczym charakterze zatrudnienia nie decyduje rodzaj pracy, ale wykonywanie jej przede wszystkim w warunkach podporządkowania poleceniom pracodawcy, konkretyzującym czynności, które w ramach umówionego rodzaju pracy ma pracownik wykonywać, a także wskazującym sposób oraz czas i miejsce ich wykonywania (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 03 czerwca 1998 r. w sprawie I PKN 170/98, publik. OSNAPiUS z 1999 r. Nr 11, poz. 369).

Zgodnie z treścią przepisu art. 22 § 1 k.p. przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i w czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca- do zatrudnienia pracownika za wynagrodzeniem. Zatrudnienie w warunkach określonych w § 1 jest zatrudnieniem na podstawie stosunku pracy, bez względu na nazwę zawartej przez strony umowy (§l' w/w przepisu).

Stosunek pracy jest dobrowolnym stosunkiem prawnym o charakterze zobowiązaniowym, zachodzącym między dwoma podmiotami, z których jeden, zwany pracownikiem, obowiązany jest świadczyć osobiście i w sposób ciągły, powtarzający się, na rzecz i pod kierownictwem drugiego podmiotu, zwanego pracodawcą, pracę określonego rodzaju oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca zatrudniać pracownika za wynagrodzeniem. W przedmiotowych sprawach trudno mówić o ciągłości wykonywania pracy gdyż umowy zawierane z zainteresowanymi dotyczyły prac okresowych o różnym stopniu nasilenia.

Podkreślić należy, iż wykonywanie takich samych czynności może występować w ramach umowy o pracę i umowy cywilnoprawnej. Cechą umowy o pracę nie jest pozostawanie w dyspozycji pracodawcy, bo to może występować też w umowach cywilnoprawnych, lecz wykonywanie pracy pod kierownictwem pracodawcy (pracy podporządkowanej). Ta cecha ma charakter konstrukcyjny dla istnienia stosunku pracy (tak też SN w wyroku z dnia 25 listopada 2005 roku, sygn. akt IUK 68/05, Wokanda 2006/4/26).

Przenosząc powyższe uwagi teoretyczne do stanów faktycznych rozpoznawanych spraw stwierdzić należało, iż w przypadku umów o dzieło łączących Spółkę (...) z A. P. i E. P. zebrane w sprawie dowody dawały podstawę do ustalenia, iż w umowach tych przeważały cechy zatrudnienia pracowniczego. W szczególności dowody z przesłuchania tych zainteresowanych wskazują na to, iż wykonywały one pracę o charakterze podporządkowanym i pod kierownictwem Spółki sprawowanym przez osoby zatrudnione na stanowiskach brygadzisty. Zawarte między zainteresowanymi, a Spółką umowy nazwane umowami o dzieło nie były realizowane zgodnie z ich postanowieniami w zakresie oznaczonego przedmiotu, czyli w tych wypadkach: „naklejanie etykiet na detale" i „segregowanie owijek”. Praca zainteresowanych polegała na wykonywaniu także czynności nie wskazanych w treści umów o dzieło. Zainteresowana E. P. pracowała w H. od października 2007 do końca marca 2012r. Zainteresowana pracowała w różnych wydziałach, m.in. w lakierni i na montażu. Zajmowała się przygotowaniem detali do lakierowania, szlifowaniem i przemywaniem, oklejaniem obudów do telewizorów taśmami wyciszającymi i przykręcaniem głośników oraz pakowaniem. Pracowała również na produkcji jako operator wtryskarek wówczas odbierała z maszyny detale, sprawdzała ich jakość i układała na palety. Zainteresowana pracowała w systemie trzy zmianowym, zawsze przez 8 godzin. W ramach ustalonego czasu pracy wykonywała także inne prace, zgodnie z wydanym jej poleceniem. Dowód z przesłuchania E. P. był - zdaniem Sądu I instancji - w pełni wiarygodny, gdyż charakteryzował się autentycznością relacji, był szczegółowy i precyzyjnie opisywał warunki wykonywania zatrudnienia.

Zainteresowana A. P.była zatrudniona w powodowej Spółce nieprzerwanie, na podstawie kolejnych umów - od 17 marca 2008 r. do 31 grudnia 2008 r. Zainteresowana zajmowała się naklejaniem etykiet na telewizory oraz pakowaniem plastikowych elementów. W prawdzie w przypadku zainteresowanej przedmiot umowy przynajmniej w części pokrywał się z rzeczywistym zakresem wykonywanych czynności, jednak charakter podporządkowania, w tym praca pod kierownictwem, przez 8 godzin w dni robocze, w systemie trzyzmianowym oraz konieczność wykonywania innych poleceń zdecydowanie przemawiają za uznaniem, że w łączącej strony umowie również przeważały cechy stosunku pracy. Zeznania zainteresowanej pozwalają na stanowcze stwierdzenie, iż rzeczywista więź prawna łącząca ją ze Spółką miała czysto pracowniczy charakter. W konsekwencji zaskarżone decyzje dotyczące E. P.i A. P.odpowiadały prawu gdyż pracowniczy charakter ich zatrudnienia wskazywał na podleganie tych osób ubezpieczeniom społecznym, zgodnie z treścią decyzji (...) Oddziałuw B.nr: (...)z dnia 28 września 2011 r. i decyzji (...)z dnia 3 października 2011 r.

Powyższych ustaleń nie podważały dowody z zeznań świadków M. K., W. R., Z. W., R. P., B. D. (2), K. M., M. I., gdyż miały one zasadniczo charakter abstrakcyjny w tym znaczeniu, iż nie odnosiły się do warunków zatrudnienia konkretnej osoby (w tym zainteresowanych E. P. i A. P.), lecz do całej załogi - grupy kilkuset osób zatrudnionych przez Spółkę (...) na podstawie umów o dzieło i umów o pracę. Zważyć bowiem należy, iż wskazane wyżej warunki zatrudnienia zainteresowanych odpowiadały w pełni definicji stosunku pracy z art. 22 § 1 i § 1'k.p.

Powyższe motywy uzasadniały zatem oddalenie odwołania Spółki (...) wniesionego od decyzji organu rentowego odnoszącej się do E. P. i A. P.. Podstawę prawną rozstrzygnięcia o tej części sporu stanowiły przepisy art. 479 14 § 1 k.p.c. w zw. z art. 6 ust. 1 pkt 1, art. 8 ust. 1, art. 11 ust. 1, art. 12 pkt 1oraz art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 13.10.1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych.

Wobec tak dokonanych ustaleń, Sąd na mocy art. 477 14§ 1 k.p.c. oddalił odwołanie Spółki od decyzji dotyczących zainteresowanych E. P. i A. P., o czym orzekł w punkcie 9 wyroku.

Odwołania Spółki wniesione od decyzji dotyczących pozostałych zainteresowanych podlegały uwzględnieniu. Dowody z przesłuchania w charakterze świadków: M. K., W. R., Z. W., R. P., B. D. (2), K. M., M. I. oraz zainteresowanych M. O. (1), B. K., D. O., E. P., D. R., A. P., jak również dowody z zebranych dokumentów, w tym umów zawartych w aktach ZUS, nie dawały podstaw do dokonania ustaleń, że zainteresowanych łączyły ze Spółką więzi prawne o charakterze pracowniczym. Niezależnie bowiem od kwestii, czy umowy zawarte przez Spółkę (...) z tymi osobami należałoby kwalifikować zgodnie z ich nazwą jako umowy o dzieło czy też jako inny rodzaj umowy cywilnoprawnej, brak było podstaw do przypisania im cech typologicznych umów o pracę.

Zdaniem Sądu Okręgowego materiał dowodowy zgromadzony w sprawie wykazał jednoznacznie, iż strony w spornych okresach czasu łączyła umowa cywilnoprawna a ich wolą nie było wykonywanie zatrudnienia w oparciu o stosunek pracy. Mimo faktu, iż zainteresowani pracowali na terenie spółki, świadczone przez nich czynności związane z pracami wykonywanymi przez pracowników spółki, nie miały jednak charakteru pracy podporządkowanej pracodawcy, wykonywanej pod jego ścisłym kierownictwem. Wskazać należy, iż prace wykonywane były o przeróżnych porach dnia i nocy, zarówno od poniedziałku do piątku jak i w weekendy, co oznacza, że ich czas pracy nie został ściśle określony przez pracodawcę. Zainteresowani wprawdzie podpisywali listę wejść, jest to jednak podyktowane procedurą na terenie (...), tj. każda osoba wchodząca na teren spółki musiała podpisać listę wejść. Brak było również podporządkowania pracowników regulaminowi pracy oraz poleceniom pracodawcy, bowiem zainteresowani przebieg wykonywanych prac w poszczególnych dniach uzgadniali jedynie z koordynatorem.

Sąd zaznaczył, że wskazane w umowach o dzieło okresy ich trwania wskazują, iż były one zawierane w zależności od zapotrzebowania odwołującego, co oznacza, iż świadczona przez zainteresowanych praca nie miała charakteru trwałego i ciągłego. Mimo, iż formalnie umowy o dzieło zawierane były na okres z reguły 3 miesięczny to najczęściej zainteresowani pracowali w krótszych okresach, nie przychodzili codziennie do pracy i pracowali nieraz po kilka a czasami kilkanaście godzin. Zainteresowani zeznali, iż przychodzili do pracy w terminach ustalonych z koordynatorem lub brygadzistą H..

Reasumując Sąd zważył, że umowy łączące zainteresowanych: M. O. (2), B. K., D. O., D. R., M. J., B. N., M. M., P. S. (1) nie miały dominujących cech stosunku pracy, albowiem brak było ciągłości umów, ewidencjonowania czasu pracy. Nadto sporne umowy charakteryzowały się elastycznością występującą przy stawianiu się do pracy, częstotliwością występowania przerw czasowych w świadczeniu powierzonych obowiązków, swobodą w określaniu dobowego wymiaru czasu pracy oraz sposobem i terminem ich rozwiązania.

W związku z powyższym Sąd I instancji na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. w związku z art. 6 ust. 1 pkt 1, art. 8 ust. 1, art. 12 i art. 13 pkt 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. 2009 r. Nr 205, poz. 1585 ze zm.) orzekł, jak w pkt 1 – 8 sentencji wyroku.

W punkcie 10 Sąd orzekł o kosztach w oparciu o treść art. 98 § 1 i § 3 k.p.c., w zw. z art. 99 k.p.c. i § 11 ust. 2 oraz § 2 ust. 1 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. z 2002 r., Nr 163, poz. 1349 ze zm.), przy uwzględnieni okoliczności, że Spółka (...) wygrała spór co do 8 z 10 zaskarżonych decyzji.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. zaskarżając ten wyrok w części, tj, w punktach 1-8 oraz punkt 10 i zarzucając mu:

1) błąd w ustaleniach faktycznych mający wpływ na rozstrzygnięcie sprawy, polegający na przyjęciu, że umowy zawarte pomiędzy zainteresowanymi, a (...) sp. z o. o. z siedzibą w B., miały charakter umów o dzieło, podczas gdy okoliczności sprawy świadczą o tym, że miały one w przeważającej mierze cechy umów o pracę, konsekwencją czego jest naruszenie norm prawa materialnego, tj. art. 6 ust. 1 pkt 1 w związku z art. 12 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2009 r. Nr 205, poz. 1585 ze zm.);

2) naruszenie art. 233 k.p.c. poprzez przekroczenie granic zasady swobodnej oceny dowodów.

Powołując się na powyższą podstawę apelacji pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w punktach 1-8 poprzez oddalenie odwołań dotyczących zainteresowanych: M. O. (1), M. J., B. K., D. O., M. M., B. N., D. R. oraz P. S. (1), ewentualnie o uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji. Nadto organ rentowy wniósł o zasądzenie od wnioskodawczyni na swoją rzecz kosztów zastępstwa procesowego za instancję odwoławczą według norm przepisanych.

W uzasadnieniu apelacji pozwany dokonał streszczenia postępowań: administracyjnego i sądowego w niniejszej sprawie, powołał się na treść przepisów: art. 627 k.c., art. 6 ust. 1 pkt 1, art. 11 ust. 1, art. 12 ust. 1, art. 13 pkt 1 i art. 36 ust. 1, 4 i 11, art. 38 ust. 2 i art. 41 ust. 7 lit. b pkt 1 ustawy systemowej, jak również art. 22 § 1, § 1 (1) i § 1 (2) Kodeksu pracy oraz wskazał, że w spornych umowach nie został określony rezultat, o którym mowa w art. 627 k.c. (rodzaj dzieła), lecz ustalono rodzaj wykonywanej pracy, np. naklejanie etykiet, gratowanie detali, zakładanie pałąków, segregacja owijek, wkręcanie głośników w obudowę itp.

Apelujący podniósł, że wszyscy zainteresowani zobowiązani byli w treści kwestionowanych umów do osobistego wykonania tych umów, co stanowi kolejny element charakterystyczny dla stosunku pracy. Praca na podstawie tych umów wykonywana była przez wszystkich zainteresowanych w wyznaczonym przez (...) sp. z o. o. w B. miejscu - na terenie działalności Spółki, tj. na hali produkcyjnej, bądź w magazynie - nie istniała możliwość wykonywania czynności wynikających z umów w miejscach wybranych (wskazanych) przez zainteresowanych, ani też poza terenem Spółki.

Organ rentowy podkreślił również okoliczność, że wszyscy zainteresowani wykonywali pracę przy użyciu narzędzi i materiałów należących do Spółki, co wraz ze ścisłym wyznaczeniem miejsca wykonywania pracy świadczy o podporządkowanym pracodawcy charakterze pracy. W ocenie tego organu uzgadnianie każdorazowo przez wszystkich zainteresowanych czasu pracy z koordynatorem, bądź brygadzistą z (...) sp. z o. o. w B. sprowadzało się do wyznaczania czasu przez pracodawcę. Z zeznań zainteresowanych wynika, iż najczęściej praca była na określonej zmianie, a fakt wykonywania pracy o różnych porach (w dzień, w nocy) wiązał się z ruchem ciągłym w zakładzie. Z zeznań Wiceprezesa Zarządu Spółki (...), złożonych do protokołu kontroli ZUS z dnia 21 lipca 2011 r., w odpowiedzi na pytanie 5 i 6 „czy osoby zatrudnione na podstawie umowy o dzieło mogą sobie samodzielnie dowolnie ustalać czas pracy” wynika, że: cyt. - „czasami tak, kiedy jest wystarczająca ilość czasu i miejsca na wykonanie zadania”. Faktycznie zatem organizacja pracy należała do pracodawcy, który kierował się potrzebami planu produkcyjnego.

Apelujący nie podzielił również oceny Sądu Okręgowego, że w przedmiotowych sprawach nie można mówić o ciągłości wykonywania pracy. Wskazał, że zatrudnianie osób na okresy kilkumiesięczne, w związku z wyżej przedstawionymi okolicznościami świadczenia pracy, powinno odbywać się na podstawie umów o pracę. Zaznaczył, że przepisy Kodeksu pracy nie określają minimalnego okresu, na który mogą być zawierane umowy o pracę.

Także określenie w umowach sposobu ustalenia wynagrodzenia nie przesądza o cywilnoprawnym charakterze przedmiotowych umów. Uzależnienie wysokości wynagrodzenia od ilości wykonanej pracy występuje także w pracy akordowej, wykonywanej na podstawie stosunku pracy.

Skarżący podzielił stanowisko zaprezentowane m.in. w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 25 listopada 2005 r. w sprawie I UK 68/05, zgodnie z którym cechą konstrukcyjną dla istnienia stosunku pracy jest wykonywanie pracy pod kierownictwem pracodawcy (pracy podporządkowanej).

Podnosił, że z zeznań zainteresowanych wynika, że pracowały one pod kierownictwem pracodawcy, tj. praca ich była nadzorowana przez kierownika lub brygadzistę. Pracodawca reprezentowany przez wszystkie stanowiska szczebla kierowniczego firmy wyznaczał czas pracy, miejsce pracy, materiały i narzędzia pracy, decydował, jakie detale mają być gratowane, montowane, przygotowane do wysyłki, ustalał sposób wykonania prac, dbał o bezpieczeństwo pracy - na bieżąco na wszystkich zmianach nadzorował i koordynował pracę wszystkich zatrudnionych osób, w tym wszystkich zainteresowanych pracujących obok pracowników Spółki. Czas pracy był ewidencjonowany poprzez wpis na listę wejść i uzgadnianie godziny wyjścia.

W konsekwencji organ rentowy stwierdził, że w przedmiotowej sprawie praca świadczona była przez zainteresowanych (wskazanych w punktach od 1 do 8 zaskarżonego wyroku) w warunkach pracy podporządkowanej, a zatem łączący strony stosunek prawny miał w przeważającej mierze charakter stosunku pracy.

W odpowiedzi na apelację Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B., (...) sp. z o. o. w B. wniosła o jej oddalenie w całości oraz zasądzenie na jej rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja organu rentowego nie zasługuje na uwzględnienie, ponieważ nie zawiera zarzutów skutkujących uchyleniem lub zmianą wyroku Sądu I instancji.

W pierwszej kolejności wskazać należy, że Sąd Okręgowy, dysponując należycie zgromadzonym i pełnym materiałem dowodowym, prawidłowo ustalił stan faktyczny, jak również dokonał jego trafnej oceny prawnej.

Przedmiotem sporu było jedynie to, czy zainteresowani: M. O. (1), M. J., B. K., D. O., B. N., M. M., D. R. i P. S. (1) podlegali obowiązkowym ubezpieczeniom z tytułu stosunków pracy. W przypadku ustalenia, że wnioskodawczynię i zainteresowanych nie łączyły relacje o charakterze stosunku pracy poza sporem pozostawała kwestia jakiego rodzaju umowy prawa cywilnego łączyły ich strony. Inaczej mówiąc, ewentualne stwierdzenie, że wnioskodawczynię i zainteresowanych nie łączyły umowy o pracę nie oznaczało automatycznie przyjęcia, że między tymi stronami nawiązane zostały umowy o dzieło, a nie na przykład umowy o świadczenie usług.

Trzeba bowiem zauważyć, że przedmiot sporu został określony przez zaskarżone decyzje, a w nich organ rentowy przyjął, że podstawą objęcia zainteresowanych ubezpieczeniami społecznymi są umowy o pracę.

W niniejszej sprawie nie ma zatem znaczenia odróżnienie cech charakterystycznych między umowami prawa cywilnego, a zwłaszcza odmienności zachodzących między umową o dzieło, a umową o świadczenie usług. Istotne jest jedynie to, czy w stanie faktycznym wynikającym z przeprowadzonego postępowania dowodowego zawarte przez wnioskodawczynię i zainteresowane kwestionowane umowy można zakwalifikować jako umowy o pracę.

Zaznaczyć należy, że zgodnie z art. 22 § 1 2 k.p. nie jest dopuszczalne zastąpienie umowy o pracę umową cywilnoprawną przy zachowaniu warunków wykonywania pracy, określonych w § 1 tego artykułu.

Daleko idąca zasada swobody umów, jaka występuje w prawie cywilnym (art. 353 (1) k.c.) została znacząco ograniczona w prawie pracy. Zatem, jeżeli praca jest wykonywana w warunkach określonych przez art. 22 § 1 k.p., to – nawet wbrew woli stron takiej umowy – strony łączy umowa o pracę. Według art. 22 § 1 1 k.p. zatrudnienie w warunkach określonych w § 1 tego artykułu jest zatrudnieniem na podstawie stosunku pracy, bez względu na nazwę zawartej przez strony umowy.

Istota stosunku pracy znalazła wyraz w treści art. 22 § 1 k.p. Zgodnie z tym przepisem, przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca - do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem.

Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 02 grudnia 1975 r. w sprawie I PRN 42/75 (publik. Służba Pracownicza 1976 nr 2, s. 28) przyjął, że o zakwalifikowaniu umowy o świadczenia usług jako umowy o pracę, decyduje sposób wykonywania umowy, a w szczególności realizowanie przez strony - nawet wbrew postanowieniom zawartej umowy - tych cech, które charakteryzują umowę o pracę. Jeśli zaś w stosunku prawnym nie przeważają cechy stosunku pracy, to o jego charakterze przesądza nazwa i sposób realizacji zobowiązania (por. wyrok S.N. z dnia 02 września 1998 r. w sprawie I PKN 293/98, publik. OSNAPiUS 1999 nr 18, poz. 582).

Wobec różnych cech charakterystycznych wykonywania zatrudnienia na podstawie umowy o pracę i umów cywilnoprawnych, dla oceny rodzaju stosunku prawnego decydujące jest ustalenie, które z tych cech mają charakter przeważający (por. wyrok S.N. z dnia 14 września 1998 r. w sprawie I PKN 334/98, publik. OSNAPiUS 1999 nr 20, poz. 646).

W ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd I instancji, dokonując analizy zgromadzonego materiału dowodowego dotyczącego zawartych przez strony umów oraz sposobu ich wykonywania, zasadnie uznał, iż (...) sp. z o. o. w B. nie łączyły z zainteresowanymi M. O. (1), M. J., B. K., D. O., B. N., M. M., D. R. i P. S. (1) umowy o pracę. Prawidłowa analiza przedłożonych dokumentów oraz zeznań świadków i przesłuchania zainteresowanych musiała prowadzić do wniosku, że wymienione osoby wykonywały na rzecz wnioskodawczyni czynności w ramach stosunku poza-pracowniczego, co w konsekwencji powoduje nie objęcie ich w spornych okresach obowiązkowo pracowniczymi ubezpieczeniami społecznymi: emerytalnym, rentowymi, wypadkowym i chorobowym.

Rzeczywistą wolą stron nie było zawarcie umów o pracę, gdyż celem podejmowanych czynności nie było świadczenie pracy w sposób, o jakim mowa jest w art. 22 § 1 k.p.

W umowach zawartych przez wnioskodawczynię z zainteresowanymi, jako przedmiot umów wskazano naklejanie etykiet na detale (M. O. (1), P. S. (1)), gradowanie detali (B. N., M. J.), zakładanie pałąków do wiader (B. K., M. M.), przykręcanie głośników (M. O. (1)), wywóz kartonów (D. R.), przygotowanie detali do malowania (M. O. (1)) oraz wykonywanie pojemników plastikowych dla I. (D. O.). Z treści umów może wprawdzie wynikać, że zadaniem zainteresowanych było raczej wykonywanie pewnych czynności niż stworzenie dzieła, jako konkretnego i indywidualnie oznaczonego rezultatu pracy przyjmującego zlecenie. W doktrynie i orzecznictwie wyraża się pogląd, że nie można uznać za dzieło czegoś, co nie odróżnia się w żaden sposób od innych występujących na danym rynku rezultatów pracy materialnych bądź niematerialnych, gdyż wówczas zatraciłby się indywidualny charakter dzieła. Dzieło nie musi wprawdzie być czymś nowatorskim i nie występującym jeszcze na rynku, jednak powinno posiadać charakterystyczne, wynikające z umowy cechy, umożliwiające zbadanie, czy dzieło zostało wykonane prawidłowo i zgodnie z indywidualnymi wymaganiami bądź upodobaniami zamawiającego. Zadania zlecone przez wnioskodawczynię zainteresowanym nie posiadają niewątpliwe takich cech.

Już w samej treści kwestionowanych umów zawartych z zainteresowanymi: M. O. (1), M. J., D. O., B. N. i D. R. zawarto sformułowanie: „zleceniodawca zleca, a zleceniobiorca przyjmuje do wykonania czynności”. Zlecone zainteresowanym zadania de facto sprowadzają się do wykonania określonych czynności, a nie do stanowiących rezultat ich pracy dzieł. Były to proste i wielokrotnie powtarzalne czynności, niewymagające jakichkolwiek specjalnych kwalifikacji. W przypadku większości zainteresowanych wskazywano także ilości czynności do wykonania, przy czym były to zawsze bardzo duże liczby (co najmniej 2.000). Wprawdzie w umowie zawartej przez (...) sp. z o. o. w B. z B. N. w dniu 3 kwietnia 2008 r., M. O. (1) w dniu 1 stycznia 2008 r. nie wskazano liczby, jednakże z charakteru umówionej czynności, tj. gradowanie detali czy naklejanie etykiet wnioskować można, że w umowie tej nie chodziło o wykonanie jednej takiej czynności, ale raczej większą ilość, która uzależniona była od możliwości i tempa pracy wykonującego zlecenie.

Sąd II instancji zważył także, że z przeprowadzonych w sprawie dowodów, a w szczególności: przesłuchania w charakterze strony P. I. oraz zainteresowanych: M. O. (1), B. K., D. O., D. R. i P. S. (2), jak również z zestawienia protokołów odbioru i wystawionych rachunków wynika, że wnioskodawczyni nie przywiązywała nadmiernej wagi do tego, czy zainteresowani wykonali określoną w umowie ilość czynności. Gdyby zaś dla wnioskodawczyni zamówionym dziełem była określona w umowie ilość wykonanych czynności, w razie jej niewykonania mogłaby dochodzić roszczeń z tytułu niewykonania umowy.

Nawet jednak tak istotne wątpliwości, co do zakwalifikowania przedmiotowych umów jako umów o dzieło, nie mogą automatycznie uzasadniać ich kwalifikacji jako umów o pracę.

W ramach stosunku pracy – co wynika z treści cytowanego wyżej art. 22 § 1 k.p. – pracownik zobowiązuje się do:

1) wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy,

2) wykonywania pracy pod kierownictwem pracodawcy,

3) wykonywania pracy w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę.

Natomiast pracodawca zobowiązany jest do „zatrudniania pracownika” za wynagrodzeniem.

Nie może ulegać wątpliwości, że wnioskodawczyni i zainteresowani określili zgodnie rodzaje wykonywanych prac. Wnioskodawczyni każdorazowo wskazywała zainteresowanym miejsce wykonywania prac.

Z zeznań świadków: B. D. (2), K. M., M. I. i W. R. oraz przesłuchania zainteresowanych: M. O. (1), B. K., D. O., D. R. i P. S. (2) wynika, że prace, które wykonywali w wykonaniu kwestionowanych umów różniły się od prac wykonywanych przez osoby zatrudnione w ramach umów o pracę, gdyż zainteresowani świadczyli jedynie proste prace nie wymagające kwalifikacji, stanowiące jedynie wycinek zadań wykonywanych przez pracowników wnioskodawczyni.

Ponadto zgromadzony materiał dowodowy nie pozwala na stwierdzenie, że to wnioskodawczyni (jako pracodawca) miała kompetencje do wyznaczania zainteresowanym (jako pracownikom) czasu pracy. Tymczasem w ramach stosunku pracy to pracodawca ma kompetencje do jednostronnego określania czasu pracy pracownika.

Zgodnie z art. 104 1 § 1 pkt 2 k.p. w regulaminie pracy (o ile pracodawca nie jest objęty w tym zakresie układem zbiorowym pracy) powinny być określone zasady dotyczące systemów i rozkładów czasu pracy oraz przyjęte okresy rozliczeniowe czasu pracy. Zainteresowani przy wykonywaniu prac, takimi zasadami nie byli objęci.

Z zeznań wskazanych wyżej świadków oraz zainteresowanych wynika, że czas, w którym uzgodnione prace miały być wykonane nie był „wyznaczany” przez wnioskodawczynię, lecz był w każdym przypadku przedmiotem „uzgodnień” między stronami. Przedstawiciel wnioskodawczyni kontaktował się wcześniej z zainteresowanym (zwykle telefonicznie) informując, że jest określona praca do wykonania i wówczas dana osoba godziła się na wykonanie tej pracy, lub też nie. W przypadku, gdy zainteresowany odmawiał wykonania prac w danym czasie proponowano wykonanie tych prac innej osobie. Zainteresowani mieli zatem daleko idącą (nietypową dla stosunku pracy) swobodę w określaniu przez siebie czasu wykonania powierzonych im prac. Nie zawsze też czas ich pracy odpowiadał rozkładowi czasu pracy pracowników danej zmiany. Czas pracy zainteresowanych był więc różny, ale – wbrew zarzutom i twierdzeniem zawartym w apelacji – z materiału dowodowego wynika, że czas pracy podlegał „uzgodnieniu” między (...) sp. z o. o. w B. i zainteresowanymi, a nie był im „wyznaczany” przez wnioskodawczynię, czego wymaga się w przypadku stosunku pracy.

Z materiału dowodowego, a w szczególności przesłuchania zainteresowanych wynika ponadto, że nie podlegali oni pracowniczej organizacji pracy, w tym tzw. dyscyplinie pracy, co dotyczy między innymi zasad usprawiedliwiania nieobecności. Zainteresowani nie ponosili typowych dla pracowników konsekwencji nie przystąpienia do pracy zgodnie z obowiązującym pracowników rozkładem czasu pracy. Mało tego również wpisywanie się zainteresowanych w związku z wejściem na teren zakładu pracy, a następnie odnotowanie opuszczenia tego zakładu nie było związane z ewidencjonowaniem czasu pracy zainteresowanych, lecz wynikało wyłącznie z charakteru działalności Zakładów (...). Ewidencjonowano obecność tych osób na terenie tego zakładu ze względów bezpieczeństwa.

Sam fakt, że koordynator prac (lub inna osoba upoważniona przez wnioskodawcę) sprawdzał, czy zainteresowani pozostają na swoich – wskazanych na dany dzień - miejscach pracy i nie przemieszczają się w inne miejsca zakładu, nie oznacza, że mieści się w tym podporządkowanie pracownicze.

Tak samo należy potraktować okresowe (a nie ciągłe) weryfikowanie prawidłowości zleconych zainteresowanym prac do wykonania. Generalnie stosunek cywilno-prawny nie kreuje stosunku kierownictwa, choć w konkretnych przypadkach nie sposób wykluczyć istnienia stosunku podległości. Ogólna kontrola osoby zatrudnionej na podstawie umowy cywilnoprawnej (np. zlecenia), dokonywana przez zleceniodawcę z punktu widzenia rezultatów działalności nie świadczy o podporządkowaniu pracowniczym (por. wyroki S.N.: z dnia 28 czerwca 2011 r. w sprawie II PK 9/11, publik. LEX nr 1044012 oraz z dnia 02 lutego 2010 r. w sprawie II PK 157/09, publik. OSNP 2011, nr 13-14, poz. 179).

Dla stwierdzenia, że podporządkowanie pracownika pracodawcy występuje w treści stosunku prawnego z reguły wskazuje się na takie elementy jak: określony czas pracy i miejsce wykonywania czynności, podpisywanie listy obecności, podporządkowanie pracownika regulaminowi pracy oraz poleceniom kierownictwa co do miejsca, czasu i sposobu wykonywania pracy oraz obowiązek przestrzegania norm pracy, obowiązek wykonywania poleceń przełożonych, wykonywanie pracy zmianowej i stała dyspozycyjność, dokładne określenie miejsca i czasu realizacji powierzonego zadania oraz ich wykonywanie pod nadzorem kierownika (por. wyrok S.N. z dnia 12 maja 2011 r. w sprawie II UK 20/11, publik. LEX nr 885004).

W ocenie Sądu Apelacyjnego w niniejszej sprawie powyższe cechy charakterystyczne dla stosunku pracy nie wystąpiły. (...) sp. z o. o. w B. nie posiadała kompetencji do jednostronnego określania czasu wykonania prac przez zainteresowanych, brak było ich podporządkowania regułom regulaminu pracy, czas pracy zainteresowanych nie był ewidencjonowany, a nadto nie mieli oni obowiązku pozostawać do dyspozycji wnioskodawczyni w określonym czasie, ani rozliczania się z czasu pracy.

Zainteresowani wreszcie nie mieli obowiązku wykonywania poleceń przełożonych (takowych nie było). Wnioskodawczyni nie realizowała wobec zainteresowanych kompetencji (ale i obowiązków) związanych z pracowniczym „zatrudnieniem”, rozumianym jako organizowanie czasu pracy oraz miejsca pracy, które umożliwiałoby wykonywanie pracy w stałych i programowanych rozkładach czasu pracy oraz w wymiarze czasu pracy odpowiadającym wymiarowi zatrudnienia poszczególnych zainteresowanych (tj. pracy w pełnym lub niepełnym etacie).

Sąd II instancji wskazał także, że choć w umowach zawartych z zainteresowanymi zastrzeżono osobiste świadczenie pracy, to jednak ze względu na nieskomplikowany charakter wykonywanych przez nich czynności oraz wykonywanie tych samych czynności przez różne osoby, w razie niemożności przyjścia przez daną osobę do pracy, możliwe było zastąpienie każdej z zainteresowanych innym pracownikiem.

Ocena charakteru umowy według typologicznej metody kwalifikacji umów ma charakter zobiektywizowany. W rezultacie, sam zamiar zawarcia umowy o dzieło, a także świadome podpisanie takiej umowy nie mogą nadać charakteru takiego stosunku prawnego, jeśli wykazuje ono w przeważającym stopniu cechy innej rodzajowo umowy, ale nie oznacza to jednak, że w takim przypadku należy daną umowę zakwalifikować jako umowę o pracę, gdyż do takiego jej zakwalifikowania również muszą wystąpić cechy konstrukcyjne właściwe dla tej umowy.

W świetle art. 6 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2007 r. Nr 11, poz. 74 ze zm., nazywanej dalej ustawą systemową), obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są pracownikami, z wyłączeniem prokuratorów. Stosownie zaś do treści art. 12 ust. 1 ustawy systemowej obowiązkowo ubezpieczeniu wypadkowemu podlegają osoby podlegające ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym. W myśl natomiast art. 13 pkt 1 cytowanej ustawy obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu podlegają pracownicy - od dnia nawiązania stosunku pracy do dnia jego ustania.

Ponieważ materiał dowodowy, wbrew stanowisku organu rentowego, nie pozwala na przyjęcie, że zainteresowani: M. O. (1), M. J., B. K., D. O., B. N., M. M., D. R. i P. S. (1) wykonywali zlecone im przez wnioskodawczynię czynności w ramach stosunku pracy, a tym samym organ ten niezasadnie uznał, że w spornych okresach podlegali oni obowiązkowo pracowniczym ubezpieczeniom społecznym: emerytalnemu, rentowym, wypadkowemu i chorobowemu.

Wobec powyższego Sąd Apelacyjny na mocy art. 385 k.p.c. orzekł, jak w pkt I sentencji wyroku.

O kosztach procesu Sąd ten orzekł na mocy art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 108 § 1 k.p.c. oraz § 12 ust. 1 pkt 2 i § 11 ust. 2 w zw. z § 2 ust. 1 i 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. z 2002 r. Nr 163, poz. 1349 ze zm.), jak w pkt II sentencji wyroku.