Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VII Pa 30/15

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 10 listopada 2014 r. Sąd Rejonowy dla Łodzi Śródmieścia w Łodzi XI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił powództwo G. S. przeciwko (...) (...) w Ł. o przywrócenie do pracy (pkt. 1) oraz zasądził od powódki na rzecz pozwanego kwotę 60 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego ( pkt. 2).

Powyższe orzeczenie zapadło w oparciu o następujące ustalenia faktyczne.

Powódka była zatrudniona w pozwanej na stanowisku dyrektora w okresie od 01 lutego 2003r do 28 lutego 2014r na podstawie umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony. Wcześniej w okresie od 05.10.1992r do 31.12.2001r zajmowała stanowisko dyrektora (...) w Ł., a umowa rozwiązała się na mocy porozumienia stron. Powódka, jako dyrektor dysponowała pełnomocnictwem Prezydenta Miasta do reprezentowania (...) w zakresie bieżącej działalności.

W dniu 02 listopada 1999 r Dyrektor (...)w Ł. wydała zarządzenie w sprawie zaleceń pokontrolnych dla (...)ów podległych (...) w Ł., w którym w par.1 pkt.3 zobligowała kierownictwo (...) do przestrzegania procedur spadkowych w przypadku zgonu pensjonariusza oraz do odpowiedniego stosowania przepisów kodeksu cywilnego i obowiązującego wówczas dekretu z 18.09.1954 r w o likwidacji depozytów i nie odebranych rzeczy. W par. 1 pkt.6 zarządzenia wskazano, że wypłaty pieniędzy z kont depozytowych podopiecznych (...) mogą być zrealizowane tylko na udokumentowany wniosek „osób uprawnionych”, a zgon właściciela konta depozytowego uniemożliwiał dokonanie wypłaty pieniędzy każdemu, kto nie okazał się stwierdzeniem nabycia spadku. Nie zgłoszenie się spadkobierców w trybie ustawowym automatycznie obligowało do uruchomienia procedur przewidzianych w w/w Dekrecie. Zgodnie z w/w zarządzeniem na skutek pisemnej zgody mieszkańca (...) zakładano pieniężne konta depozytowe dla podopiecznych celem gromadzenia na nich środków pieniężnych otrzymywanych przez pensjonariuszy.

Do dnia 29.05.2004r w pozwanym (...) obowiązywało zarządzenie nr 5 Dyrektora (...) /powódki/ z dnia 30.08.2003r wprowadzające w życie regulamin postępowania z depozytami wartościowymi mieszkańców (...). Regulamin ten wprowadzał możliwość przekazywania przez mieszkańców do depozytu (...) m.in. pieniędzy /par.2/, które przechowywano w sejfie /par.3/ i prowadzono księgę depozytów /par. 5/. Pieniądze zgromadzone w depozycie odprowadzane były następnie na rachunek bankowy (...) /powyżej kwoty 1000 zł/-/par.7/. Mieszkaniec (...) mógł upoważnić określone osoby do dysponowania depozytem /par.11/, z tym że upoważnienie zawierało zapis, że wygasa z chwilą śmierci pensjonariusza /k: 189/. W razie zgonu mieszkańca wzywano znanych spadkobierców do wskazania wszystkich spośród nich oraz do przedstawienia postanowienia w przedmiocie nabycia spadku, o dziale spadku bądź notarialnego działu spadku. W sprawach złożonych regulamin przewidywał opinię prawną w zakresie spraw spadkowych /par. 13/ . W par. 14 regulamin przewidywał wypłatę z depozytu kwoty pieniężnej niezbędnej na zakup odzieży do pochówku, gdy zmarły odzieży takiej nie miał i wypłaty za to na podstawie rachunków do wysokości z niej wynikającej. Wypłata następowała do rąk osoby faktycznie ponoszącej koszty pogrzebu.

Natomiast do dnia 30.10.2008r w pozwanym obowiązywał regulamin w sprawie postępowania z depozytami wartościowymi /…/ wprowadzony zarządzeniem powódki z dnia 27.04.2004r nr (...). W par. 8 i 12 regulaminu przewidziano, że w razie zgonu mieszkańca depozyt wartościowy wydaje się uprawnionym spadkobiercom, na podstawie postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku. W przypadku większej liczby spadkobierców wymagano postanowienia o dziale spadku.

W dniu 31.10.2008r zarządzeniem nr 9/2008r powódka prowadziła w życie „regulamin postępowania z pieniędzmi /…./mieszkańców (...) (...) w Ł.”. W par. 25 regulaminu wprowadzono zapis, że „ w uzasadnionych przypadkach możliwa jest wypłata z kasy głównej lub z depozytu kwoty pieniędzy niezbędnych na zakup odzieży żałobnej do pochówku, gdy zmarły takiej odzieży nie miał oraz innych kosztów pogrzebu, osobie która pokryła te koszty do wysokości przedstawionych przez nią oryginałów faktur”. W ust.2 w/w przepisu przyjęto natomiast, że „z kwot pieniężnych zmarłego mieszkańca przeznaczonych na jego bieżące potrzeby, znajdujących się w kasie głównej zgodnie z par.11 regulaminu, mogą być pokryte zaległe zobowiązania pieniężne mieszkańca wobec (...) z tytułu opłat za pobyt, zakupione i wykorzystane leki i środki pomocnicze, zgodnie z dokumentami księgowymi”. Jednocześnie w par.26 regulaminu wprowadzono zapis, że „ Dom informuje niezwłocznie znanych krewnych zmarłego o istnieniu depozytu wartościowego i wzywa do jego odbioru, informując o konieczności okazania przy odbiorze postanowienia sądu o stwierdzeniu nabycia spadku lub poświadczenia dziedziczenia sporządzonego przez notariusza, oraz o tym, że spadkobiercy mają 3 letni termin na odbiór depozytu /…./”.

W pozwanym (...) dla mieszkańców prowadzono konta depozytowe w ramach rachunku bankowego pozwanego. Posiadaczem tego rachunku bankowego pozostawał (...).

W wyniku okresowej oceny z dnia 30 sierpnia 2012 r powódka uzyskała ocenę zadowalającą. Nisko oceniono wprowadzanie zmian przez powódkę oraz umiejętność stosowania przepisów niezbędnych do wykonywania obowiązków, umiejętność wyszukiwania przepisów i ich stosowania. Natomiast poziom kompetencji związanych z umiejętnością organizowania pracy oraz zarządzaniem informacjami i podejmowaniem decyzji oceniono jako podstawowy.

Powódka nie była w konflikcie z organem nadrzędnym, nie spodziewała się kontroli prowadzonej w okresie do 08 listopada 2013r. W dniu 08 listopada 2013r zespół kontroli wewnętrznej zakończył planowaną kontrolę pozwanego (...), oceniając że powódka jako dyrektor (...) niewłaściwe lub nieskutecznie zarządzała powierzoną jednostką doprowadzając do powstania nieprawidłowości, m.in. w ten sposób, że :

-karty przychodów pracowników nie zawierały informacji o dacie przekazania podatku dochodowego do Urzędu Skarbowego (obowiązek taki wprowadzało rozporządzenie (...) z 28.05.1996r w sprawie zakresu prowadzenia przez pracodawców dokumentacji w sprawach związanych ze stosunkiem pracy /…./ w par. 8 ust.2 i par. 2 ust.1 pkt.12); na wniosek kontrolującego firma prowadząca obsługę informatyczną wprowadziła zmiany w programie k. p. i od października 2013r karty przychodów zawierały informację w wymaganym powyżej zakresie);

-nie wszystkie akta osobowe pracowników były ponumerowane, a zawartość poszczególnych części akt nie była wypisywana w treść kart tytułowych ( w trakcie kontroli akta osobowe pracowników zostały uporządkowane a zapisy uzupełnione);

-zakupiony do (...) w 2005r program k. p. nie był w pełni wykorzystywany, tj. baza danych była niekompletna, zwłaszcza w zakresie danych na podstawie, których naliczano dodatki stażowe /w praktyce ustalano je poza programem, na podstawie ręcznie prowadzonej kartoteki, ręcznie nanoszono wysokość dodatku stażowego/; w trakcie kontroli powódka podjęła działania zmierzające do uzupełnienia bazy programu komputerowego i od października 2013r dane generował program płacowy;

-wypłacano pieniądze z kont depozytowych po zmarłych mieszkańcach osobom, które nie przedstawiły sądowego stwierdzenia nabycia spadku po zmarłym /w 2013r dokonano wypłat na kwotę 4553,44 zł/. Wypłat dokonywano każdemu, kto przedstawił rachunki za pochówek zmarłego. W jednym przypadku wypłacono 1891,20 zł na M. L., mimo pieczątki na kwicie cmentarnym wskazującej, że zasiłek pogrzebowy został już wypłacony. Takich wypłat dokonywano na podstawie „regulaminu postępowania z pieniędzmi i przedmiotami wartościowymi mieszkańców (...). Wypłaty bez zgody sądu były niezgodne z zapisami Zarządzenia nr 33/99 Dyrektora (...) w Ł. z dnia 02 listopada 1999r w sprawie zaleceń pokontrolnych dla (...) podległych (...) w Ł., zgodnie z którym rozporządzać spadkiem mógł tylko sąd lub ustaleni przez sąd spadkobiercy. W toku kontroli ustalono także, że wypłaty kosztów pogrzebów z w/w depozytów następowały mimo braku w (...) oryginałów faktur za pochówek /pozostawiano kserowane faktury/, a gdy koszty pogrzebu przekraczały wysokość depozytu, wypłata oznaczała całkowitą jego likwidację z pominięciem obowiązujących przepisów. Takie rozwiązania powodowały także podwójne pokrywanie kosztów pogrzebu. Regulamin postępowania z depozytami wprowadzony przez pozwaną zezwalał także na pokrywanie po śmierci mieszkańca zaległych zobowiązań wobec (...) ze środków pieniężnych mieszkańca zgromadzonych w kasie głównej domu /par.11 regulaminu/, co prowadziło do dysponowania środkami pieniężnymi zmarłego bez podstaw prawnych.

W ustaleniach pokontrolnych zarzucono powódce także szereg innych zaniedbań przypisując im mniejszą wagę. W wyniku kontroli ustalono, że winę za wymienione wyżej uchybienia ponosi powódka. W związku z tym kierownik zespołu kontroli wnioskował do Dyrektora (...) w Ł. o nałożenie na powódkę nagany oraz wskazał, że nieuprawnione rozporządzanie depozytami po zmarłych mieszkańcach uprawnia do rozważenia przydatności do dalszego zajmowania dotychczasowego stanowiska oraz do powiadomienia Prokuratury. Podobnej oceny dokonał radca prawny (...).

Powyższa kontrola obejmowała okres od 01 stycznia 2013r do 30 września 2013r i dotyczyła ksiąg rachunkowych (...) wraz z dokumentacją finansowo-księgową. W tym okresie obowiązywały akty wewnętrzne pozwanego (...) /wymienione w punkcie 2 protokołu w/w kontroli/, w tym, m.in. Zarządzenie nr (...) Dyrektora (...) z dnia 31.10.2008r w „sprawie regulaminu postępowania z pieniędzmi i przedmiotami wartościowymi mieszkańców (...) /…/”.

W toku kontroli prowadzący ją domagał się od powódki i pracowników (...) wszelkiej dokumentacji za okres kontrolowany tj. styczeń –wrzesień 2013r dotyczącej, m.in. wypłat środków z depozytów mieszkańców. W przekazanej dokumentacji nie znajdowały się w żadnej formie oświadczenia zmarłych mieszkańców wskazujące osoby ewentualnie uprawnione do sprawienia im pogrzebu, choć funkcjonował wzór karty mieszkańca przewidujący miejsce na wpisanie danych osoby, która ma zająć się pogrzebem i którą zawiadomić na wypadek śmierci. W aktach (...) brak było także oryginałów faktur i rachunków związanych z poniesionymi kosztami pogrzebu, które mieli składać domagający się wypłat z depozytów mieszkańców celem zaspokojenia poniesionych kosztów pochówku pensjonariusza (...). W przeszłości, np. w czerwcu 2010r zdarzało się, że pensjonariusze składali oświadczenie o danych osoby uprawnionej po ich śmierci do likwidacji m.in. pieniędzy. Ponadto osoby trzecie składały w (...) oświadczenia z zobowiązaniem do pochowania danego pensjonariusza (...), a osoba ta podpisem wyrażała zgodę na powyższe. W roku 2013r w pozwanym nie dokonywano już takich zapisów.

Zgodnie z Instrukcją nr 2 –załącznikiem do regulaminu postępowania z depozytami mieszkańców (...) (...), spadkobiercy znani (...) byli informowani o istnieniu depozytu po zmarłym oraz zasadach jego odbioru. W piśmie zawierającym zawiadomienie informowano także, że depozyt zostanie wydany osobie przedstawiającej postanowienie sądu o stwierdzeniu nabycia spadku lub potwierdzenie dziedziczenia. W przypadku nieznajomości spadkobierców pracownik socjalny poszukiwał ich poprzez wniosek o udostępnienie danych z ewidencji ludności, a potem informował takie osoby o istnieniu depozytów. Przy depozytach powyżej 5000 zł umieszczano ogłoszenie do Biuletynu Informacji Publicznej (...). Po zagłoszeniu się potencjalnych spadkobierców zmarłego mieszkańca (...) księgowy informował te osoby o nie uregulowanych wobec (...) zobowiązaniach zmarłego za pobyt i leki oraz o tym, że powinno to być pokryte z pieniędzy znajdujących się w kasie (...). Gdy do pracownika socjalnego zgłaszała się osoba, która faktycznie dokonała pochówku mieszkańca (...) i posiadała faktury za koszty pogrzebu, kierowano ją do księgowości celem potwierdzenia za zgodność kserokopii faktury z jej oryginałem przez głównego księgowego, pokrywający koszty pogrzebu był legitymowany, w niektórych przypadkach podpisywał oświadczenie, że nie przekazywał faktur do ZUS i nie zostały pokryte przez zasiłek pogrzebowy bądź, że nie przedstawiał faktur w innej instytucji niż ZUS oraz poniósł koszty wyższe niż zasiłek pogrzebowy, przedstawiane faktury dotyczące kosztów pogrzebu kierownik administracyjno- gospodarczy poświadczał za zgodność z oryginałem. Jeżeli istniały pieniądze zmarłego w kasie i istniały jego zobowiązania wobec (...) potrącano je nawzajem. Następnie wypłacano osobie, która miała pokryć koszty pogrzebu pieniądze z kasy i wystawiano dokument KP, dowód wypłaty zatwierdzał dyrektor (...) bądź kierownik administracyjno-gospodarczy.

Osoby pokrywające koszty pogrzebu nie przedstawiały postanowień stwierdzających nabycie spadku ani notarialnych poświadczeń dziedziczenia. Niejednokrotnie osoby te nie były spokrewnione ze zmarłym w stopniu umożliwiającym dziedziczenie ustawowe. Niektóre osoby występujące o zwrot kosztów pogrzebu z depozytu zmarłego mieszkańca uprzednio odebrały zasiłek pogrzebowy w ZUS, a w (...) wniosek o wypłatę kosztów pogrzebu motywowały tym, że zasiłek pogrzebowy nie pokrył kosztów pogrzebu. Wówczas faktury i dowody zapłaty za koszty pogrzebu zawierały pieczątkę ZUS „zasiłek pogrzebowy wypłacono”. W co najmniej dwóch przypadkach osoby odbierające wypłaty z depozytów nie przedstawiły w (...) oryginałów faktur na udokumentowanie kosztów pogrzebu.

Uchybienia zarzucane powódce w toku kontroli zakończonej w dniu 08 listopada 2013r miały miejsce. Powódka nie wnosiła zastrzeżeń do wyników kontroli. Jeszcze w czasie jej trwania starała się doprowadzić do ich usunięcia. W większości udało się to zrobić. Nie było przeszkód, aby powódka przed kontrolą samodzielnie doprowadziła w/w kwestie do porządku. Uchybienia uważała za mało istotne dla funkcjonowania (...). W przypadku zastrzeżeń dotyczących depozytów po zmarłych mieszkańcach zmiany wprowadziła dopiero na wyraźne zalecenie dyrektora (...) w Ł. zawarte m.in. w pismach z dnia 25 listopada 2013r, 11 grudnia 2013r oraz z 10 stycznia 2014r kierowanych do powódki. Polegały one na usunięciu z regulaminu par.25 i na zmianie numeracji z tym związanej.

Powódka, jako dyrektor (...), wypłacała pieniądze z depozytów mieszkańców osobom, które deklarowały pokrycie kosztów pogrzebu, ponieważ bank wypłacał takim osobom środki zgromadzone na rachunkach bankowych osób zmarłych. Powódka uznała, że skoro bank realizuje takie wypłaty, to ona jako dyrektor (...), także ma do tego prawo, bowiem (...) przechowuje w formie depozytu środki pieniężne mieszkańców na rachunku bankowym należącym do (...). Kierowała się przy tym zasadą, że należy „pomagać klientowi” i „nie tworzyć barier” , zakładała szczerość osób pokrywających koszty pogrzebu m.in. w kwestii nie odebrania zasiłku pogrzebu itp. Powódka także uważała, że takie wypłaty nie uszczuplają finansów (...) i Gminy. Także, obecnie powódka uważa, że wypłata środków z depozytów zmarłych mieszkańców realizowana na podstawie regulaminu z 2008r, była uzasadniona i nie naruszała obowiązujących przepisów.

W pozostałych (...)wypłaty depozytów po zmarłych pensjonariuszach realizowano na rzecz osób przedstawiających sądowe stwierdzenia nabycia spadku bądź notarialne poświadczenia dziedziczenia.

Dyrektor (...) oceniła, że regulamin postępowania z pieniędzmi /…./ obowiązujący w pozwanym od 2008r był niezgody z obowiązującymi przepisami kpc i zarządzeniem dyrektora(...) nr 33/99, co oznaczało, że(...)nie miał prawa wypłacać pieniędzy z depozytów osobom nie posiadającym stwierdzenia nabycia spadku. Dyrektor zobowiązała powódkę do nowelizacji w/w regulaminu poprzez dostosowanie do obowiązujących przepisów oraz do zaprzestania wypłat osobom nie będącym spadkobiercami ustalonymi przez Sąd. Ponadto zwróciła powódce uwagę, że art. 55 ustawy prawo bankowe dotyczy obowiązku banku w razie śmierci posiadacza rachunku bankowego /wypłata z rachunku bankowego jego posiadacza kosztów pogrzebu dla osoby, która przedstawiła rachunki dotyczące urządzenia pogrzebu/, a posiadaczem rachunku pozostawał (...). Mieszkańcy składali tylko depozyty. Dyrektor wskazała, że w tej sytuacji do likwidacji depozytów zmarłych mieszkańców należałoby stosować przepisy ustawy z dnia 18 października 2006r o likwidacji nie podjętych depozytów .

Także (...) i (...) przy (...) poddał w wątpliwość zgodność zapisów w/w regulaminu z 2008r z przepisami prawa powszechnie obowiązującego. Wskazał, że chwila śmierci mieszkańca domu jest chwilą otwarcia spadku, a w chwili tej spadek nabywa spadkobierca. (...) przestaje być uprawniony do dysponowania środkami pieniężnymi spadkodawcy. Kodeksowe „zapisy” i ”polecenia” należą do rozrządzeń testamentowych, których nie można wywodzić nawet z oświadczeń mieszkańców o akceptacji w/w regulaminu /jeżeli oświadczenia są w ogóle składane.

W następstwie przedmiotowej kontroli Dyrektor (...) w Ł. zawiadomiła Prokuraturę Rejonową Ł. o przekroczeniu przez powódkę –dyrektora (...) jako funkcjonariusza publicznego uprawnień poprzez wypłatę pieniędzy z depozytów osób zmarłych osobom nie mającym uprawnień do spadku tj. o czyn z art. 231 par.1 kk. Prokuratura wszczęła śledztwo w w/w sprawie /2DS/311/14/. Postępowanie umorzono w dniu 30 maja 2014r wobec braku danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia przestępstwa. W uzasadnieniu postanowienia przyjęto, że powódka przekroczyła ustalone przepisami reguły wprowadzając w życie regulamin z 2008r dotyczący postępowania z depozytami, ale nie stanowiło to przestępstwa przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego.

W dniu 22 listopada 2013r dyrektor (...) w Ł. działająca z upoważnienia Prezydenta Miasta Ł. dokonała konsultacji związkowej, kierując do (...) w Ł. oraz do (...) w Ł. pismo informujące o zamiarze wypowiedzenia powódce umowy. Wskazano wówczas te same przyczyny, które następnie przytoczono w piśmie wypowiadającym umowę. Organizacje związkowe nie zajęły stanowiska, nie sprzeciwiały się zamiarowi wypowiedzenia.

W dniu 29 listopada 2013r powódka otrzymała wypowiedzenie umowy, w którym jako przyczynę wskazano: „utratę zaufania spowodowaną niespełnieniem oczekiwań pracodawcy w związku z zajmowanym stanowiskiem poprzez:

- brak skutecznego nadzoru nad działem księgowości i działem administracyjno-gospodarczym, skutkiem czego doszło m.in. do nieprawidłowego prowadzenia dla pracowników (...) kart przychodów, niezgodnego z prawem prowadzenia akt osobowych pracowników i niezgodnego z obowiązującymi w (...) programem kadrowo-płacowym naliczanie dodatków stażowych pracowników (...),

- nieuprawnione, tj. niezgodne z powszechnie obowiązującymi przepisami prawa wypłacanie pieniędzy z kont depozytowych pozostałych po zmarłych mieszkańcach (...) osobom trzecim, w łącznej kwocie 4553,44 zł w 2013r.

Okres wypowiedzenia upływał w dniu 28 lutego 2014r, a powódka w okresie od 23 stycznia 2014r do końca zatrudnienia i dalej korzystała ze zwolnień lekarskich.

Jednomiesięczne wynagrodzenie powódki liczone jak ekwiwalent za urlop wypoczynkowy wynosiło 5622,26 zł.

Powódka ma nieprzerwany staż pracy od 14.10.1974r /ponad 39 lat/ oraz w dniu wypowiedzenia stosunku pracy miała ukończone 61 lat. Nie występowała jeszcze o ustalenie uprawnień emerytalnych, ale spełnia warunki do uzyskania emerytury.

Powyższy stan faktyczny, w zakresie niezbędnym dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy, Sąd ustalił w oparciu o dowody ze źródeł pozaosobowych w postaci dokumentów przedstawionych przez strony postępowania. Doniosłości dowodowej w/w dokumentów skutecznie nie podważyła żadna ze stron procesu. Sąd wskazał, iż powódka, reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika, nie wnioskowała o uzupełnianie postępowania dowodowego poprzez załączanie ewentualnej dokumentacji mieszkańców (...), innej niż przedstawiona Inspektorowi kontrolującemu (...) do 08.11.2013r. Powódka nie starała się obalić twierdzeń strony pozwanej dotyczących braku oryginałów dokumentów w (...) wykazujących osoby pokrywające koszty pogrzebu po zmarłych pensjonariuszach, ani dotyczące braku oświadczeń pensjonariuszy o wskazaniu osób zobowiązanych do sprawienia im pogrzebu czy ewentualnie upoważnionych do odbioru depozytów na wypadek śmierci /pomijając skuteczność takich oświadczeń/. W ocenie Sądu Rejonowego, w dokumentach okazanych do kontroli brak było dowodów spełniających w/w warunki /brak oryginałów faktur i rachunków, brak oświadczeń/. Pełnomocnicy stron przyznali, że dokumentacja złożona w toku sporu stanowiła całość dokumentacji przedstawionej na żądanie kontrolującego celem ustalenia zasadności i prawidłowości likwidacji depozytów w okresie kontrolowanym /styczeń –wrzesień 2013r/.

Ustalając stan faktyczny, Sąd I instancji oparł się także na osobowych środkach dowodowych – zeznaniach świadka M. K.- wiarygodnych, logicznych, spójnych, nie sprzecznych z dowodami z dokumentów. Sąd wskazał, iż powódka nie podważyła wersji prezentowanej przez świadka, nie przedstawiła dowodów przeciwnych. Mimo korzystania z fachowej pomocy prawnej nie formułowała własnych osobowych wniosków dowodowych, zwłaszcza dotyczących osób zajmujących się na jej polecenie likwidacją depozytów w (...) w spornym okresie. W tej sytuacji zeznania w/w świadka Sąd przyjął za podstawę istotnych ustaleń, potwierdzonych zresztą treścią protokołu kontroli. Powódka protokołu nigdy nie kwestionowała, także w zakresie ustaleń dotyczących stwierdzonych nieprawidłowości.

Podstawę ustaleń w znacznej części stanowiły także zeznania powódki, która aż do ostatniej rozprawy zasadniczo nie zaprzeczała ustaleniom dokonanych w toku kontroli. Sąd podkreślił, iż dopiero na ostatniej rozprawie powódka podnosiła, że księgowy (...) oglądał oryginały faktur i rachunków, dokonywał z nich kserokopii i wypłat, a oryginały zwracał. Wcześniej, ani w toku kontroli ani w procesie, powódka nie podnosiła w/w kwestii, a skupiała się jedynie na polemice z zasadnością oceny przez organ kontroli, że nie należało dokonywać wypłat bez pozostawienia w aktach (...) oryginałów dowodów poniesionych kosztów pogrzebu. Powódka nie wykazała przy tym /nie podjęła żadnej inicjatywy w tym zakresie/, że taki stan rzeczy nie miał miejsca. Zwłaszcza, że aktach (...) znalazły się kserokopie zawierające adnotacje ZUS-u, że zasiłek pogrzebowy wypłacono. Wskazywało to na pozostawienie oryginału w aktach ZUS-u, a okazanie w (...) jedynie kserokopii dokumentów. ZUS dokonuje wypłat na podstawie oryginałów dokumentów. Sąd Rejonowy podniósł, iż twierdzenia powódki, że ZUS w niektórych wypadkach oddawał oryginały dokumentów także nie zostały poparte dowodami, a zasady doświadczenia życiowego oraz obowiązujące przepisy wskazują, że ZUS pozostawia oryginały dokumentów w aktach rentowych. Powódka nie brała przy tym pod uwagę, że nawet wykonanie kserokopii dowodów poniesienia kosztów pogrzebu z oryginałów i zwrot tychże oryginałów rodził taką sytuację, że osoby udawały się dodatkowo do ZUS i ewentualnie banków, okazywały te dowodowy i ponownie rekompensowano im koszty pogrzebu. W przypadku osób, które otrzymały rachunki i faktury na swoje nazwisko, a nie były powołane do dziedziczenia oznaczało to otrzymanie kwot przekraczających koszty pogrzebu, a tym samym naruszających przepisy oraz prawa osób ustawowo czy testamentowo powołanych do dziedziczenia. Sąd uznał, iż twierdzeniom powódki w opisanym powyżej zakresie nie można było dać wiary, także w zakresie wskazującym, że taki sposób likwidacji depozytów nie naruszał niczyich finansów. Wobec opisanych wątpliwości Sąd nie dał wiary powódce, że księgowy (...) za każdym razem widział oryginał dokumentu. W ocenie Sądu I instancji nie polegały na prawdzie także zeznania powódki wskazujące, że nie dopuściła się braku nadzoru nad księgowością. Powódka nie kwestionująca ustaleń kontrolnych przyznała, że dopiero w toku kontroli podjęła działania zmierzające do pełnego wykorzystania programu finansowo - księgowego poprzez wprowadzenie do niego stosownych danych umożliwiających naliczanie dodatków stażowych z jego wykorzystaniem. Wcześniej, nie podjęła stosownych działań od roku 2005. Zdaniem Sądu również gołosłowne pozostały twierdzenia powódki o oświadczeniach mieszkańców dotyczących osób wskazywanych, jako upoważnione do sprawienia pogrzebu. Powódka była w stanie wykazać, tylko to, że w jednym przypadku w 2010r odebrano takie oświadczenie, natomiast za kolejne lata /w tym okres objęty sporem/ nie przedstawiła w tym zakresie żadnych dowodów. Nie przedstawiła ich także kontrolującemu w spornym okresie M. K.. Sąd zaznaczył, iż powódka zeznając podała, że mieszkaniec nie wskazywał osób, którym (...) ma wypłacać depozyty /k: 149v/, a także, że nie podpisywał własnoręcznie takiego oświadczenia /k: 150/. Tym samym niewiarygodne w ocenie Sądu pozostały jej zeznania, że pracownik (...) identyfikował przy wypłacie z depozytu, czy osoba zgłaszająca się po zwrot kosztów pogrzebu została wskazana przez mieszkańca, jako upoważniona do sprawienia pogrzebu. Powódka nie przedstawiła także dowodów, że wprowadzony przez nią regulamin z 2008r dotyczący likwidacji depozytów był opiniowany przez prawnika, a także w jaki sposób i w jakim zakresie /zważywszy na obowiązujące przepisy prawa/.

W oparciu o tak ustalony stan faktyczny Sąd Rejonowy uznał, iż wniesione powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

Na wstępie rozważań Sąd powołał się na treść art. 30 § 1 pkt 2 kp, jak również wskazał, iż spełnione zostały wymagania formalne z art. 38 kp. Nadto wypowiedzenia dokonał organ uprawniony w świetle przepisów ustawy o pracownikach samorządowych tj. Prezydent Miasta Ł. (por też wyrok SN, z dnia 20.10.1998 r. I PKN 390/98, (...) nr 23, poz. 44) zgodnie z zasadami kodeksowymi. Podstawą roszczenia powódki o przywrócenie do pracy mógł być wyłącznie art. 45 par.1 kp, bowiem w przypadku Dyrektora (...) nie stosuje się przepisów dotyczących stosunku pracy nawiązanego na podstawie powołania (art. 32 ust.2 pkt.5 ustawy o samorządzie powiatowym z dnia 05 czerwca 1998r /DZ.U. 2013/595, j.t. ze zm. art. 47a ust.2 i 5b ustawy z dnia 29 listopada 1990r o pomocy społecznej /DZ.U. 1998/64/414 ze zm/ art. 68 § 1 k.p. art. 2 ustawy o pracownikach samorządowych/.

Wobec powyższego, Sąd mając na uwadze treść art. 45 § 1 k.p. uznał, iż w sprawie żadna z przesłanek wadliwości wypowiedzenia nie zaszła.

Sąd Rejonowy podkreślił nadto, że w okresie wypowiedzenia powódka nie podlegała szczególnej ochronie przed wypowiedzeniem, na podstawie art. 39 kp. W chwili wypowiedzenia miała bowiem ukończone 61 lat i staż pracy ponad 40 letni, spełniała warunki do uzyskania emerytury. W związku z powyższym utraciła ochronę przewidzianą w art. 39 kp. W ocenie Sądu wypowiedzenie było zatem formalnie prawidłowe.

W dalszej kolejności Sąd I instancji dokonał oceny zasadności wypowiedzenia na tle przyczyn wskazanych powódce.

Zdaniem Sądu Rejonowego przyczyny wypowiedzenia wskazano powódce w sposób wyczerpujący, jasny i zrozumiały. Przed otrzymaniem wypowiedzenia powódka zapoznała się szczegółowo z wynikami kontroli zakończonej w dniu 08 listopada 2013r. Przyczyny wskazane na piśmie, jako prowadzące do ustania stosunku pracy, były więc powódce znane i nie stanowiły dla niej zaskoczenia. Sąd uznał, iż odwołanie się powódki wynikało z dotychczasowej postawy negacji zasadności stawianych jej zarzutów, co do których wdała się w długotrwałą polemikę z dyrektorem (...), jako wykonawcą zadań Powiatu.

Analiza przyczyn wypowiedzenia na tle zebranych w sprawie dowodów, zdaniem Sądu wskazywała na zasadność wypowiedzenia. Powódka pełniąca funkcję kierowniczą zobowiązana było do szczególnej staranności w zarządzaniu powierzonym jej mieniem, a wymagania jej stawiane były wyższe niż wobec szeregowych pracowników. W tej sytuacji, Sąd Rejonowy uznał zarzuty objęte protokołem kontroli z dnia 08 listopada 2013r za w pełni zasadne i uzasadniające utratę zaufania pracodawcy do powódki. Jednocześnie przyjął, iż miały one potwierdzenie w wynikach okresowej oceny dokonanej wobec powódki w 2012r, podczas której oceniono ją na niskim pułapie w zakresie: wprowadzania zmian oraz umiejętności stosowania przepisów niezbędnych do wykonywania obowiązków, umiejętności wyszukiwania przepisów i ich stosowania, umiejętności organizowania pracy oraz zarządzania informacjami i podejmowania decyzji.

Sąd podkreślił, iż wypowiedzenie stosunku pracy należy do zwykłych sposobów rozwiązania stosunku pracy. W takim przypadku wystarczające do zastosowania takiego właśnie trybu rozwiązania umowy jest istnienie przyczyn, które nawet nie muszą być zawinione przez pracownika, a wystarczy zwykła nieudolność w wykonywaniu obowiązków czy niespełnienie oczekiwań pracodawcy związanych z zajmowanym stanowiskiem. (wyrok N z dnia 4 grudnia 1997 r., I PKN 419/97, OSNAPiUS 1998, nr 20, poz. 598

Przyczyny wskazane powódce w części do takich należały i były wynikiem niewystarczających umiejętności kierowania powierzoną placówką. Takie cechy powódki stwierdzano już podczas oceny jej pracy w 2012r.

Sąd I instancji doszedł do przekonania, iż w spornym okresie z pewnością można było zarzucić powódce /jako sprawującej kierownictwo i nadzór nad działaniem pozwanego (...)/ nieprawidłowości w zakresie:

-braku skutecznego nadzoru nad działem księgowości i działem administracyjno-gospodarczym, skutkujące nieprawidłowym prowadzeniem dla pracowników (...) kart przychodów, niezgodnym z prawem prowadzeniem akt osobowych pracowników i niezgodnym z obowiązującymi w (...) programem kadrowo-płacowym naliczaniem dodatków stażowych pracowników (...),

-nieuprawnionego, tj. niezgodnego z powszechnie obowiązującymi przepisami prawa wypłacania pieniędzy z kont depozytowych pozostałych po zmarłych mieszkańcach (...) osobom trzecim, m.in. w 2013r.

Powyższe uchybienia zdaniem Sądu, w pełni uzasadniały wypowiedzenie stosunku pracy kierownikowi jednostki, który ignorował obowiązujący porządek prawny, nie tylko w zakresie powszechnie obowiązujących przepisów prawa cywilnego, ustawy o likwidacji depozytów, ale i zarządzenia Dyrektora (...) z 1999r wprost zakazującego takiego likwidowania depozytów zmarłych mieszkańców, jak czyniła to powódka od 2008r poprzez wprowadzony przez siebie regulamin dotyczący likwidacji depozytów.

Sąd uznał, iż powódka nie wykazała, aby przyczyna wypowiedzenia była inna niż wynikająca z pisemnego oświadczenia złożonego przez pracodawcę. Nie powoływała na takie okoliczności żadnych dowodów, ani nie rozwijała własnych twierdzeń, nie podawała faktów w tym zakresie. Skupiała się w sporze na negowaniu przyczyn wypowiedzenia formułowanych przez pozwanego.

Tymczasem za okoliczności mogące uzasadniać wypowiedzenie Sąd Najwyższy uznał utratę zaufania, jeżeli pracownikowi można postawić zarzut nadużycia zaufania pracodawcy, choćby w sposób niestanowiący naruszenia obowiązków pracowniczych. Jednakże nadużycie zaufania musi wiązać się z takim zachowaniem pracownika, które może być obiektywnie ocenione jako naganne, także wtedy, gdy jest niezawinione (wyrok z dnia 14 października 2004 r., I PK 697/03, OSNP 2005, nr 11, poz. 159).

Sąd Rejonowy wskazał, iż w toku sporu powódka przyznała istnienie uchybień zarzuconych jej w toku kontroli. Podnosiła jednak, że uchybienia usunęła przed 08 listopada 2013r, a w przypadku regulaminu dotyczącego likwidacji depozytów po zmarłych mieszkańcach (...) jeszcze w okresie biegnącego wypowiedzenia. Ustalenia dokonane przez Sąd Rejonowy w niniejszej sprawie wykazały, że powódka kilkakrotnie była upominana przez Dyrektora (...), do zmiany wadliwego regulaminu z roku 2008. Ostatecznie powódka to uczyniła wykreślając z niego sporny par. 25, jednakże do dnia orzekania była przekonana o słuszności rozumowania, że należało osobom trzecim /niekoniecznie spadkobiercom ustawowym czy testamentowym/ refundować koszty pogrzebu pensjonariuszy poprzez wypłatę na ich rzecz ze środków depozytowych pensjonariuszy kwot odpowiadających bardzo szeroko rozumianym kosztom pogrzebu /jak okazało się niezależnie od tego, czy osoby te wykazały w sposób nie budzący wątpliwości, że nie otrzymały zwrotu tych kosztów w formie zasiłku pogrzebowego bądź poprzez wypłatę środków z rachunków bankowych zmarłego, czy też nie/.

Odnosząc się do pierwszej grupy zarzutów objętych wypowiedzeniem, a dotyczących „braku skutecznego nadzoru nad działem księgowości i działem administracyjno-gospodarczym, skutkującego nieprawidłowym prowadzeniem dla pracowników (...) kart przychodów, niezgodnym z prawem prowadzeniem akt osobowych pracowników i niezgodnym z obowiązującym w (...) programem kadrowo-płacowym naliczaniem dodatków stażowych pracowników (...), Sąd I instancji uznał, iż powódka dopuściła się uchybień uzasadniających utratę zaufania.

W uzasadnieniu wskazano, iż w spornym okresie akta osobowe pracowników (...) w części nie zawierały kart oznaczonych kolejnymi numerami, a zawartość poszczególnych części akt nie była spisana w treści kart tytułowych. Natomiast karty przychodów pracowników były prowadzone w formie pisemnej i nie zawierały wpisów dotyczących dat przekazania zaliczek na podatek dochodowy. Dopiero w toku kontroli karty uzupełniono w programie finansowo-księgowym o w/w daty, zapewniając jego prawidłowe funkcjonowanie i wypełnienie wymogów przepisów prawa. Także dane dotyczące naliczania dodatków stażowych nie zostały wprowadzone do w/w programu, a powódka nadzorowała ich wprowadzanie dopiero w toku kontroli.

W ocenie Sądu powódka naruszyła tym samym normę art. 100 par. 1 kp. Sąd Rejonowy podkreślił, iż najwyższe wymagania stawiane są pracownikom na stanowiskach kierowniczych i samodzielnych. Od nich oczekuje się nie tylko wykonywania poleceń, ale także działania z własnej inicjatywy, jeżeli wymagają tego okoliczności. Jak trafnie przyjął SN w wyroku z dnia 12 lipca 2006 r., II PK 2/06, OSNP 2007, nr 13-14, poz. 195, pracodawca nie może wymagać, by pracownik kierujący podwładnymi o niskich kompetencjach, na dobór których nie miał wpływu, przejmował ich obowiązki. Powódka miała prawo, które realizowała w doborze zatrudnionych w (...). Ponosiła więc pełną odpowiedzialność za uchybienia związane z prowadzeniem obsługi kadrowo-księgowej.

Sąd I instancji uznał, iż najistotniejszy okazał się zarzut „nieuprawnionego, tj. niezgodnego z powszechnie obowiązującymi przepisami prawa wypłacania pieniędzy z kont depozytowych pozostałych po zmarłych mieszkańcach (...) osobom trzecim w 2013r”.

Wskazał, iż w pozwanym (...) dla mieszkańców prowadzono konta depozytowe w ramach rachunku bankowego pozwanego. Posiadaczem tego rachunku bankowego pozostawał (...). Miało to na celu zapobieżenie przechowywania gotówki przez mieszkańców w warunkach nie zapewniających jej zabezpieczenia. Natomiast kwoty konieczne dla codziennych wydatków /nie przekraczające kwoty 1000 zł/ przechowywano w kasie (...) w depozycie. W dniu 02 listopada 1999r Dyrektor (...) w Ł. wydała zarządzenie w sprawie zaleceń pokontrolnych dla (...)ów podległych (...) w Ł., w którym w par.1 pkt.3 zobligowała kierownictwo (...) do przestrzegania procedur spadkowych w przypadku zgonu pensjonariusza oraz do odpowiedniego stosowania przepisów kodeksu cywilnego i obowiązującego wówczas dekretu z 18.09.1954r w o likwidacji depozytów i nie odebranych rzeczy. Zarządzenie dotyczyło opisanych powyżej depozytów i środków w Kasie (...).

Zgodnie z w/w zarządzeniem, na skutek pisemnej zgody mieszkańca (...) zakładano pieniężne konta depozytowe dla podopiecznych celem gromadzenia na nich środków pieniężnych otrzymywanych przez pensjonariuszy. W par. 1 pkt.6 w/w zarządzenia wskazano, że wypłaty pieniędzy z kont depozytowych podopiecznych (...) mogą być zrealizowane tylko na udokumentowany wniosek „osób uprawnionych”, a zgon właściciela konta depozytowego uniemożliwiał dokonanie wypłaty pieniędzy każdemu, kto nie okazał się stwierdzeniem nabycia spadku. Nie zgłoszenie się spadkobierców w trybie ustawowym automatycznie obligowało do uruchomienia procedur przewidzianych w w/w Dekrecie.

Sąd zważył, iż w dniu 31.10.2008r zarządzeniem nr 9/2008r powódka wprowadziła w życie „regulamin postępowania z pieniędzmi /…./mieszkańców (...) (...) w Ł.”, który wbrew powszechnie obowiązującym przepisom oraz zarządzeniu Dyrektora (...) z 1999r, w par. 25 wprowadzał zapis, że „ w uzasadnionych przypadkach możliwa jest wypłata z kasy głównej lub z depozytu kwoty pieniędzy niezbędnych na zakup odzieży żałobnej do pochówku, gdy zmarły takiej odzieży nie miał oraz innych kosztów pogrzebu, osobie która pokryła te koszty do wysokości przedstawionych przez nią oryginałów faktur”. W ust.2 w/w przepisu przyjęto natomiast, że „z kwot pieniężnych zmarłego mieszkańca przeznaczonych na jego bieżące potrzeby, znajdujących się w kasie głównej zgodnie z par.11 regulaminu, mogą być pokryte zaległe zobowiązania pieniężne mieszkańca wobec (...) z tytułu opłat za pobyt, zakupione i wykorzystane leki i środki pomocnicze, zgodnie z dokumentami księgowymi”. Jednocześnie w par.26 regulaminu wprowadzono zapis, że „Dom informuje niezwłocznie znanych krewnych zmarłego o istnieniu depozytu wartościowego i wzywa do jego odbioru, informując o konieczności okazania przy odbiorze postanowienia sądu o stwierdzeniu nabycia spadku lub poświadczenia dziedziczenia sporządzonego przez notariusza, oraz o tym, że spadkobiercy mają 3 letni termin na odbiór depozytu /…./”.

Mając na uwadze powyższe, Sąd podniósł, iż w praktyce wypłaty środków z kont depozytowych oraz z Kasy (...) odbywały się na ręce osób nie posiadających stwierdzenia nabycia spadku bądź poświadczenia dziedziczenia, niezależnie od tego czy należały do spadkobierców ustawowych czy testamentowych, oraz niezależnie od tego, czy koszty pogrzebu zostały im już zrekompensowane poprzez zasiłek pogrzebowy bądź wypłaty z rachunku bankowego zmarłego pensjonariusza (...). Takie wypłaty realizowano nie zawsze na podstawie przedstawionych oryginałów dowodów wykazujących poniesione koszty pogrzebu /wbrew nawet regulaminowym zapisom pozwanego (...) oraz zasadom rachunkowości/. W (...) dopuszczano bowiem dokumentowanie wysokości poniesionych kosztów pogrzebu kopiami faktur i rachunków, co ustalono w toku sporu /powódka nie przedstawiła dowodów, aby było inaczej/. Ponadto w pierwszej kolejności z pieniędzy zmarłego pozostawionych w Kasie (...) potrącano koszty pobytu i utrzymania zmarłego dotychczas nie pokryte, także nie bacząc na to, że po śmierci otwierał się spadek, a (...) nie należał do kręgu spadkobierców.

Następnie Sąd Rejonowy odwołał się do zasad likwidacji depozytów w roku 2013 -objętym sporem- które regulowała ustawa z dnia 18 października 2006r o likwidacji nie podjętych depozytów /Dz.U. 2006/208/1537 ze zm./, określająca zasady i tryb likwidacji niepodjętych depozytów znajdujących się w dyspozycji jednostek sektora finansów publicznych. Wskazał, iż w przypadku śmierci pensjonariusza pozwanego (...) uprawnionym po zmarłym mogła być wyłącznie osoba należąca do kręgu spadkobierców. W tym przypadku dowodem legitymowania się przez taką osobą przymiotem uprawnionego było sądowe stwierdzenie nabycia spadku bądź akt notarialny poświadczający dziedziczenie. Stosowne wskazówki w tym zakresie znalazły się już w przepisach zarządzenia Dyrektora (...) z 1999r, które, w ocenie Sądu powódka zlekceważyła, kierując się zasadą dobra osób zgłaszających się po odbiór równowartości kosztów pogrzebu. Nie wykazała przy tym, że były to osoby wskazane przez pensjonariuszy czy należące do spadkobierców zmarłych.

Mając na uwadze obowiązujące zasady dziedziczenia Sąd wskazał też, że koszty pogrzebu pokryte kwotami wypłaconymi na podstawie art. 55 ust. 1 pkt 1 i ust. 2 prawa bankowego, nie obciążają spadku, a więc nie podlegają rozliczeniu w postępowaniu działowym pomiędzy współspadkobiercami. Koszty pogrzebu winny więc być rozliczanie na zasadzie długów spadkowych zgodnie z ogólnymi regułami, między współspadkobiercami. Natomiast powołana przez powódkę regulacja prawa bankowego, zdaniem Sądu nie mogła być stosowana przez pozwany (...), ponieważ nie był on zobligowany do stosowania prawa bankowego. Co jest oczywiste, nie należał do kategorii podmiotów o statusie banku. Nie mógł więc stosować zasad obowiązujących w prawie bankowym, a dotyczących wypłacania kosztów pogrzebu ze środków posiadacza depozytu. Posiadaczem rachunku bankowego był (...), a nie zmarły mieszkaniec, który jedynie powierzał pozwanemu „na przechowanie” środki pieniężne. Umieszczano je za zgodą mieszkańca na rachunku bankowym (...) zgodnie z ustalonymi regułami.

Sąd I instancji podkreślił, iż w trybie uproszczonym, tzn. bez przeprowadzania postępowania spadkowego, bank obowiązany jest wypłacić z rachunku oszczędnościowego lub z rachunków oszczędnościowych wkłady kwoty stanowiące refundację poniesionych przez osobę trzecią kosztów pogrzebu wkładcy. Niniejsza wypłata, o charakterze refundacyjnym, może być dokonana tylko z rachunków bankowych mających status prawny rachunków oszczędnościowych (zwykłych rachunków oszczędnościowych, rachunków oszczędnościowo-rozliczeniowych i rachunków terminowych lokat oszczędnościowych). Wypłata może nastąpić jedynie z rachunków, których wyłącznym posiadaczem był zmarły wkładca i pod warunkiem, że na rachunku lub rachunkach znajdują się środki pieniężne. W przypadku, gdy kwota środków zgromadzonych na rachunkach zmarłego wkładcy jest niższa od poniesionych kosztów pogrzebu, wypłata refundacyjna będzie jedynie częściowa.

Dodatkowo Sąd Rejonowy podniósł, że pensjonariusze (...) nie pozostawiali dyspozycji na wypadek śmierci o charakterze testamentu. Powódka tego nie wykazywała, a także w toku kontroli nie wykazała, powołania osób pobierających depozyty do spadku po zmarłych. Sąd zważył, iż ewentualnego wskazania przez pensjonariuszy osób, które miałyby zająć się ich pogrzebem w przypadku śmierci / nie wykazane przez powódkę, aby takie oświadczenia składano/ nie można byłoby uznać także za zapis windykacyjny (art. 981 1 i n. k.c.), zapis zwykły (art. 968 i n. k.c.), polecenie (art. 982 i n. k.c.), czy powołanie wykonawcy testamentu (art. 986 i n. k.c.). W każdym wypadku konieczne byłoby bowiem istnienie ważnego testamentu pensjonariusza. Ocena ważności testamentu wymaga zaś uwzględnienia szeregu ważkich okoliczności, tym bardziej w ocenie sądu powódka winna przestrzegać ogólnych reguł prawa spadkowego i wymagać legitymowania się stwierdzeniem nabycia spadku przez osoby ubiegające się wypłat środków z depozytów po zmarłych mieszkańcach (...).

Zdaniem Sądu, wypłaty spornych depozytów nie uwzględniały nie tylko możliwości zrekompensowania kosztów pogrzebu już wcześniej ze środków mieszkańca zgromadzonych na jego własnym rachunku bankowym, ale i zasad wskazanych w art. 78 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych /Dz.U.2013.1440 j.t./, który stanowi, że zasiłek pogrzebowy przysługuje osobie, która pokryła koszty pogrzebu.

Sąd nie podzielił także poglądu pełnomocnika powódki, że dyspozycje mieszkańców wskazujące osoby, które mają im sprawić pogrzeb, należało oceniać jako pełnomocnictwo nie wygasające na wypadek śmierci. Sąd zważył, iż strona powodowa nie wykazała istnienia takich dyspozycji dla osób pobierających wypłaty w spornym okresie. Zaś za takie nie można uznać wskazania osoby, która zajmie się pogrzebem. Aby bowiem pełnomocnictwo nie gasło ze śmiercią mocodawcy, muszą zostać kumulatywnie spełnione dwa warunki: po pierwsze, musi trwać stosunek podstawowy mimo śmierci tego, kto powierzył wykonanie czynności prawnej, i po drugie, ta czynność prawna musi być czynnością dokonaną w imieniu osoby, która ją powierzyła, bo wtedy trwanie pełnomocnictwa stanowi conditio sine qua non wykonania zobowiązania (wyrok SA Warszawie z dnia 8 listopada 2005 r., VI ACa 499/05, Apel.-W-wa 2006, nr 4, poz. 33). W dodatku strona powodowa nie wskazała, w których przypadkach i komu udzielono takiego pełnomocnictwa, a wykładnia woli stron takiego stosunku prawnego nie byłaby możliwa wobec śmierci potencjalnego zleceniodawcy.

Ponadto prawa i obowiązki, które w imieniu spadkodawców nabył pełnomocnik, działając na opisanej tu zasadzie, wchodzą do masy spadkowej, tak jak gdyby stanowiły składnik majątku spadkodawcy. Z zasady też spadkobiercy mocodawcy mogą pełnomocnictwo odwołać w każdym czasie po otwarciu spadku chyba, że co innego wynika z treści pełnomocnictwa. Spadkobiercy muszą jednak o nim wiedzieć.

Reasumując, Sąd uznał, iż pozwana wypowiedziała powódce umowę w sposób nie naruszający obowiązujących przepisów. Tym samym w ocenie Sądu powództwo nie mogło być uwzględnione i podlegało oddaleniu.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 kpc w zw. z par. 2-4, 11 ust.1 pkt.1 rozporządzenia MS z dnia 28.09.2002r w sprawie opłat za czynności radców prawnych /…./-Dz.U. nr 163, poz. 1349, ze zm., obciążając powódkę minimalną stawką kosztów procesowych pełnomocnika pozwanej. Sąd wskazał, iż na powyższej zasadzie obciążono powódkę także kosztami opłaty sądowej od pozwu, poniesionej już w toku sporu przez powódkę.

Apelację od powyższego orzeczenia wniósł pełnomocnik powódki.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

1. naruszenie prawa procesowego, które mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy,tj.:

- art. 233 § 1 i 328 § 2 k.p.c. przez:

a) pominięcie znajdujących się na kartach 245 i 255 oświadczeń pensjonariusza i osoby zobowiązującej się do pochówku pensjonariusza oraz 258 do 260 formularzy, z których wynika, że między pensjonariuszem a osobą trzecią dochodziło do zwarcia umowy o pochówek i udzielenie pełnomocnictwa do odbioru pieniędzy i rzeczy zdeponowanych u pozwanego;

b) pominięcie zeznań powódki z karty 149 odwrót i 150 w zakresie fragmentu, w którym zeznawała, że wypłacała pieniądze z depozytu zmarłego pensjonariusza osobie sprawiającej pochówek zgodnie z jego wolą i że osobę wskazaną przez niego jako uprawnioną do pochówku zapisywano w dokumentacji pensjonariusza; pominięcie, że powódka złożyła dokumenty znajdujące się na kartach 245 i 255 oraz 258 do 260 na okoliczność, ze pensjonariusze zlecali w tej formie pochówek wskazanym osobom (k-261 -261 v. i 264), że pozwana nie zaprzeczyła autentyczności dokumentów (k-264); że instrukcja powódki do pobrania pieniędzy z depozytu zmarłego pensjonariusza wymagała ważnego pełnomocnictwa do dysponowania depozytem, nie wygasającego z chwilą śmierci (k-213); że w czasie kontroli interesowały świadka K. oświadczenia osób dokonywających pochówku tylko pod względem, czy osoby te nie pobrały zasiłku pogrzebowego z ZUS i jednocześnie nie otrzymały zwrotu kosztów pogrzebu z depozytu zmarłego pensjonariusza, chodziło mu o oświadczenia takiego rodzaju, jak oświadczenie znajdujące się na karcie 297, co doprowadziło Sąd Rejonowy do mylnego ustalenia, że zlecanie pochówku określonym osobom przez pensjonariuszy w formie pisemnej było praktykowane wcześniej, natomiast później tego nie było (czy raczej odbywało się w formie ustnej), podczas gdy z pominiętych fragmentów materiału dowodowego wynika, że było odwrotnie;

c) pominięciu w ocenie zasadności wypowiedzenia niespornej okoliczności, że brak dat w kartach pracowników o przekazaniu zaliczek na podatek dochodowy nie spowodował opóźnienie w ich uiszczeniu, ani żadnych ujemnych konsekwencji dla nikogo, i zostały te daty uzupełnione, jak również ponumerowano akta osobowe, że program kadrowy w trakcie kontroli 260 uruchomiono prawidłowo i że nie trzeba było ręcznie odliczać dodatki stażowe i że nikomu wcześniej źle nie odliczono tych dodatków,

2. naruszenie prawa materialnego:

- art. 30 § 4 w zw. z 45 § 1 k.p. przez ich niewłaściwe zastosowanie, polegające na przyjęciu za usprawiedliwioną przyczynę wypowiedzenia umowy o pracę wypłacanie przez powódkę zwrotu kosztów osobom sprawującym pogrzeb pensjonariusza na podstawie kopii faktur a nie oryginałów, choć pracodawca nie ujął tej okoliczności w przyczynie sformułowanej przezeń;

- art. 926 § 1, 941 § 1, 56 i 353 1 k.c. przez ich błędną wykładnię, polegającą na przyjęciu, że jedynym możliwym sposobem rozporządzenia na wypadek śmierci jest testament i że niedopuszczalne są inne czynności prawne mortis causa;

- art. 747 k.c. przez jego niezastosowanie, polegające na pominięciu, że umowa zlecenia nie wygasa wskutek śmierci zleceniodawcy, chyba że strony inaczej postanowiły;

- art. 734 § 2 k.c. przez jego niezastosowanie, polegające na pominięciu, że umowa zlecenia - w braku odmiennego postanowienia - obejmuje umocowanie do dokonania czynności w imieniu dającego zlecenie;

- art. 101 § 2 k.c. przez jego błędną wykładnię, polegającą na przyjęciu, że udzielenie przez pensjonariusza domu pomocy społecznej pełnomocnictwa do pobrania z depozytu pieniędzy na sfinansowanie pogrzebu mocodawcy w związku z umową o pochówek nie ma przyczyny uzasadnionej w stosunku podstawowym względem pełnomocnictwa;

- art. 23 k.c. przez jego niezastosowanie, polegające na pominięciu, że prawo decydowania o swoim pochówku jest dobrem osobistym osoby fizycznej chronionym przez ustawę nie może być ograniczane regulaminami, nie mającymi ustawowej podstawy;

- art. 77 ust. 1 i 78 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jednolity: Dz. U. 2009 r. Nr 153 poz. j 1227 ze zm.) przez ich błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że zasiłek pogrzebowy ma charakter kompensacyjny, a nie socjalny, wobec czego osoba która taki zasiłek już otrzymała, nie ma prawa do powtórnej jego rekompensaty na podstawie stosunku cywilnoprawnego.

Wskazując na powyższe, skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i przywrócenie powódki do pracy oraz zasądzenie od pozwanego kosztów postępowania za obie instancje według norm przepisanych, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania wraz z rozstrzygnięciem o kosztach postępowania apelacyjnego. Ponadto skarżący wniósł o przeprowadzenie dowodu z akt osobowych pensjonariuszy, którzy zmarli w okresie od 1 stycznia 2013 r. do 30 wrześnie 2013 r., na okoliczność, iż znajdują się w nich dokumenty świadczące o zleceniu przez nich pochówku przez wskazane osoby, a także zwolnienie powódki od kosztów sądowych, z uwagi na jej trudną sytuacje materialną.

Na rozprawie apelacyjnej w dniu 5 marca 2015 r. pełnomocnik pozwanego wniósł o oddalenie apelacji powódki i zasądzenie od strony przeciwnej kosztów postępowania wg. norm przepisanych.

Sąd Okręgowy w Łodzi zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie, bowiem orzeczenie Sądu Rejonowego jest prawidłowe i znajduje oparcie zarówno w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym, jak i w obowiązujących przepisach prawa.

Sąd Okręgowy w pełni aprobuje ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji i przyjmuje je jako własne. Podziela również wywody prawne zawarte w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, nie znajdując żadnych podstaw do jego zmiany bądź uchylenia.

Brak jest uzasadnionych podstaw do uwzględnienia zarzutu naruszenia przez Sąd pierwszej instancji prawa procesowego poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów i dokonanie sprzecznych ustaleń z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego.

Art. 233 § 1 k.p.c. stanowi, iż sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Sąd dokonuje oceny wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu, jak również wszelkich okoliczności towarzyszących przeprowadzaniu poszczególnych dowodów, mających znaczenie dla ich mocy i wiarygodności (tak np. Sąd Najwyższy w uzasadnieniu orzeczenia z 11 lipca 2002 roku, IV CKN 1218/00, LEX nr 80266). Ramy swobodnej oceny dowodów są zakreślone wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego, regułami logicznego myślenia oraz pewnym poziomem świadomości prawnej, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność, odnosi je do pozostałego materiału dowodowego (tak też Sąd Najwyższy w licznych orzeczeniach, np. z dnia 19 czerwca 2001 roku, II UKN 423/00, OSNP 2003/5/137). Poprawność rozumowania sądu powinna być możliwa do skontrolowania, z czym wiąże się obowiązek prawidłowego uzasadniania orzeczeń (art. 328 § 2 k.p.c.).

Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd art. 233 § 1 k.p.c. wymaga zatem wykazania, iż sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego. Natomiast zarzut dowolnego i fragmentarycznego rozważenia materiału dowodowego wymaga dla swej skuteczności konkretyzacji, i to nie tylko przez wskazanie przepisów procesowych, z naruszeniem których apelujący łączy taki skutek, lecz również przez określenie, jakich dowodów lub jakiej części materiału zarzut dotyczy, a ponadto podania przesłanek dyskwalifikacji postępowania sądu pierwszej instancji w zakresie oceny poszczególnych dowodów na tle znaczenia całokształtu materiału dowodowego oraz w zakresie przyjętej podstawy orzeczenia.

W ocenie Sądu Okręgowego dokonana przez Sąd Rejonowy ocena zgromadzonego w postępowaniu materiału dowodowego jest – wbrew twierdzeniom apelującego – prawidłowa. Zarzuty skarżącego sprowadzają się w zasadzie jedynie do polemiki ze stanowiskiem Sądu i interpretacją dowodów dokonaną przez ten Sąd i jako takie nie mogą się ostać. Apelujący przeciwstawia bowiem ocenie dokonanej przez Sąd pierwszej instancji swoją analizę zgromadzonego materiału dowodowego.

Zauważyć należy, że w apelacji zostały przytoczone wybrane fragmenty wypowiedzi powódki, jak i poszczególne okoliczności o treści dla niej korzystnej. Jest to jednak potraktowanie zebranego w sprawie materiału dowodowego w sposób wybiórczy, to jest z pominięciem pozostałego – niewygodnego lub nie odpowiadającego wersji zdarzeń przedstawionych przez powódkę. Fragmentaryczna ocena materiału nie może zaś dać pełnego obrazu zaistniałych zdarzeń. Zadaniem Sądu Rejonowego – prawidłowo przez Sąd wykonanym – było przeprowadzenie całościowej oceny zebranego w sprawie materiału, ponieważ tylko taka mogła dać pełny obraz spornych okoliczności.

Sąd Okręgowy zgadza się z poczynionymi w sprawie ustaleniami, co do tego, iż dokonane powódce wypowiedzenie umowy o pracę było uzasadnione.

Powódce zarzucono „utratę zaufania spowodowaną niespełnieniem oczekiwań pracodawcy w związku z zajmowanym stanowiskiem poprzez:

- brak skutecznego nadzoru nad działem księgowości i działem administracyjno-gospodarczym, skutkiem czego doszło m.in. do nieprawidłowego prowadzenia dla pracowników (...) kart przychodów, niezgodnego z prawem prowadzenia akt osobowych pracowników i niezgodnego z obowiązującymi w (...) programem kadrowo-płacowym naliczanie dodatków stażowych pracowników (...),

- nieuprawnione, tj. niezgodne z powszechnie obowiązującymi przepisami prawa wypłacanie pieniędzy z kont depozytowych pozostałych po zmarłych mieszkańcach (...) osobom trzecim, w łącznej kwocie 4553,44 zł w 2013r.

Odnosząc się do twierdzeń apelacji podniesionych w zakresie pierwszej z podanych przyczyn wskazujących na okoliczność, że:

- brak dat w kartach pracowników o przekazaniu zaliczek na podatek dochodowy nie spowodował opóźnienia w ich uiszczeniu, ani żadnych ujemnych konsekwencji dla nikogo, i zostały te daty uzupełnione, jak również ponumerowano akta osobowe, oraz że

- program kadrowy w trakcie kontroli uruchomiono prawidłowo i że nie trzeba było ręcznie odliczać dodatki stażowe ponadto że nikomu wcześniej źle nie odliczono tych dodatków,

podnieść należy, iż okoliczności te nie mają żadnego znaczenia dla rozstrzygnięcia.

Podkreślenia wymaga, iż wyniki kontroli zostały przedstawione powódce, a ta nigdy ich w tym zakresie nie kwestionowała. Bezspornie uchybienia te istniały przez szereg lat, a powódka ten stan rzeczy akceptowała. Do usunięcia nieprawidłowości doszło dopiero wskutek przeprowadzenia wspomnianej kontroli, choć niewątpliwie można było doprowadzić do tego wcześniej, gdyby tylko powódka sprawowała należytą kontrolę nad działem księgowości i działem administracyjno-gospodarczym. Powódka w trakcie procesu nie wykazała, iż istniały ku temu jakiekolwiek obiektywne przeszkody, a uchybienia w tym zakresie nie były wynikiem jej zaniedbań. Usuniecie uchybień i brak jakichkolwiek szkód, czy to po stronie pracodawcy czy zatrudnionych w pozwanej placówce pracowników, nie usprawiedliwia zaniechań powódki jako dyrektora. Uchybienia te obiektywnie występowały, co mogło stanowić podstawę utraty do niej niezbędnego zaufania.

Podnieść należy, iż w stosunku do pracowników na stanowiskach kierowniczych i samodzielnych należy stosować ostrzejsze kryteria oceny przyczyn uzasadniających wypowiedzenie. Pracownikom na takich stanowiskach stawiane są bowiem wyższe wymagania niż pozostałym. W szczególności pracownicy ci powinni wykazywać się większą inicjatywą i operatywnością. Pracownicy ci, ze względu na zajmowane stanowiska, powinni dawać przykład należycie wykonywanej pracy i właściwej postawy (patrz teza VI uchwały SN z dnia 27 czerwca 1985 r., III PZP 10/85, OSNCP 1985, nr 11, poz. 164).

Ponadto należy pamiętać, iż o zasadności utraty zaufania do pracownika jako powodu uzasadniającego wypowiedzenie umowy o pracę na czas nieokreślony, można mówić wtedy gdy zarzut ten znajduje oparcie w przesłankach natury obiektywnej i racjonalnej oraz nie jest wynikiem arbitralnych ocen lub subiektywnych uprzedzeń. (wyrok SN z dnia 31 marca 2009 r. II PK 251/08 LEX nr 707875; por. też wyrok SN z dnia 25 listopada 1997 r., I PKN 385/97, OSNP 1998, nr 19, poz. 538). Jednocześnie nie jest nawet tak bardzo istotna sama utrata zaufania pracodawcy do pracownika, jak przyczyny, które ją spowodowały. Jeśli są one prawdziwe, obiektywne i racjonale, to mogą uzasadniać wypowiedzenie, przy czym utrata zaufania do pracownika zajmującego stanowisko kierownicze lub samodzielne uzasadnia wypowiedzenie nawet wtedy, gdy pracownikowi nie można przypisać winy w określonym zachowaniu, które obiektywnie nosi cechy naruszenia obowiązku dbałości o dobro lub mienie pracodawcy (por. też wyroki SN: z dnia 5 czerwca 2008 r., III PK 5/08, LEX nr 494088; z dnia 14 października 2004 r., I PK 697/03, OSNP 2005, nr 11, poz. 159).

Na gruncie rozpoznawanej sprawy powódka będąc dyrektorem pozwanej placówki bezwzględnie nienależycie wykonywała swoje obowiązki we wskazanym zakresie. Dlatego też fakt ten mógł stanowić uzasadnioną podstawę utraty zaufania w stosunku do jej osoby.

W ocenie Sądu Okręgowego przede wszystkim jednak podnieść należy, iż utratę zaufania do powódki usprawiedliwiał - udowodniony wbrew twierdzeniom apelacji fakt -nieuprawnionych, tj. niezgodnych z powszechnie obowiązującymi przepisami prawa wypłat pieniędzy z kont depozytowych pozostałych po zmarłych mieszkańcach (...) osobom trzecim, w 2013 r.

Odnosząc się do powyższego wskazać należy, iż jak ustalono przyjętą praktyką w pozwanym (...) było nie tylko wypłacanie przez powódkę zwrotu kosztów osobom sprawującym pogrzeb pensjonariusza na podstawie kopii faktur a nie oryginałów, lecz także potrącanie z pieniędzy zmarłego pozostawionych w Kasie (...) kosztów pobytu i utrzymania zmarłego dotychczas nie pokrytych.

W dniu 31.10.2008r zarządzeniem nr 9/2008r powódka wprowadziła w życie „regulamin postępowania z pieniędzmi /…./mieszkańców (...) (...) w Ł.”, który w par. 25 wprowadzał zapis, że „ w uzasadnionych przypadkach możliwa jest wypłata z kasy głównej lub z depozytu kwoty pieniędzy niezbędnych na zakup odzieży żałobnej do pochówku, gdy zmarły takiej odzieży nie miał oraz innych kosztów pogrzebu, osobie która pokryła te koszty do wysokości przedstawionych przez nią oryginałów faktur”. W ust.2 w/w przepisu przyjęto natomiast, że „z kwot pieniężnych zmarłego mieszkańca przeznaczonych na jego bieżące potrzeby, znajdujących się w kasie głównej zgodnie z par.11 regulaminu, mogą być pokryte zaległe zobowiązania pieniężne mieszkańca wobec (...) z tytułu opłat za pobyt, zakupione i wykorzystane leki i środki pomocnicze, zgodnie z dokumentami księgowymi”. Jednocześnie w par.26 regulaminu wprowadzono zapis, że „Dom informuje niezwłocznie znanych krewnych zmarłego o istnieniu depozytu wartościowego i wzywa do jego odbioru, informując o konieczności okazania przy odbiorze postanowienia sądu o stwierdzeniu nabycia spadku lub poświadczenia dziedziczenia sporządzonego przez notariusza, oraz o tym, że spadkobiercy mają 3 letni termin na odbiór depozytu /…./”.

Jak wynika ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w tym z zeznań powódki i jej pisma skierowanego do Inspektora Pracy (pismo k 38), z kwot pieniężnych zmarłego mieszkańca przeznaczonych na jego bieżące potrzeby, znajdujących się w kasie głównej potrącano po jego śmierci, nie pokryte zaległe zobowiązania pieniężne wobec (...) z tytułu opłat za pobyt, zakupione i wykorzystane leki i środki pomocnicze.

W świetle zaś obowiązujących przepisów prawa – art. 922 § 1 kc niewątpliwie środki finansowe z depozytu po śmierci pensjonariusza stanowią masę spadkową, zaś zobowiązania w stosunku do (...) stanowią długi spadkowe, o których pokryciu (...) bez wiedzy i zgody spadkobierców nie mógł samodzielnie decydować .

Skarżący zarówno w procesie przed sądem pierwszej instancji, jak i w apelacji w żaden sposób takiego działania (...) (podejmowanego na podstawie regulaminu wydanego przez powódkę) nie tłumaczy. Tymczasem, w świetle powszechnie obowiązujących przepisów prawa niewątpliwie było ono niedopuszczalne, nadto bezwzględnie sprzeczne z obowiązującym pozwaną zarządzeniem Dyrektora (...)w Ł. z dnia 2 listopada 1999 r w sprawie zaleceń pokontrolnych dla (...)ów podległych MOPS w Ł.. W zarządzeniu tym w par.1 pkt.3 zobligowano kierownictwo (...) do przestrzegania procedur spadkowych w przypadku zgonu pensjonariusza oraz do odpowiedniego stosowania przepisów kodeksu cywilnego i obowiązującego wówczas dekretu z 18.09.1954 r w o likwidacji depozytów i nie odebranych rzeczy. W par. 1 pkt.6 zarządzenia wskazano, że wypłaty pieniędzy z kont depozytowych podopiecznych (...) mogą być zrealizowane tylko na udokumentowany wniosek „osób uprawnionych”, a zgon właściciela konta depozytowego uniemożliwiał dokonanie wypłaty pieniędzy każdemu, kto nie okazał się stwierdzeniem nabycia spadku. Nie zgłoszenie się spadkobierców w trybie ustawowym automatycznie obligowało do uruchomienia procedur przewidzianych w w/w Dekrecie.

Powódka niewątpliwie była zobligowaną znać wskazane zarządzenie. Tymczasem sama wprowadziła takie postanowienia Regulaminu, które były z nim wyraźnie sprzeczne. Przy czym powódki nie tłumaczy rzekomy fakt konsultowania Regulaminu z prawnikiem. O ile jeszcze bowiem względnie powódka mogłaby się zasłaniać nieznajomością prawa powszechnie obowiązującego i twierdzić, że w tym zakresie opierała się na wiedzy fachowca (prawnika), tak wobec obowiązywania wskazanego Zarządzenia Dyrektora (...), które trafiło do niej bezpośrednio jako kierownika (...), dopuszczenie do wskazanych uchybień i ich akceptowanie przez dłuższy czas, jako mogących powodować nadużycia w zakresie finansowania (...), nie może zostać zaakceptowane. Wobec tego już z powyższych względów, wskazaną powyżej przyczynę wypowiedzenia powódce stosunku pracy uznać należało za uzasadnioną.

Podnieść również należy, iż chybionymi są twierdzenia apelacji wskazujące na rzekomo nieuprawnione przyjęcie za usprawiedliwioną przyczynę wypowiedzenia umowy o pracę wypłacanie przez powódkę zwrotu kosztów osobom sprawującym pogrzeb pensjonariusza na podstawie kopii faktur a nie oryginałów, choć pracodawca nie ujął tej okoliczności we wskazanej powódce przyczynie wypowiedzenia.

Odnosząc się do powyższego przede wszystkim wskazać należy, iż postawienie powódce zarzutu nieuprawnionego wypłacania pieniędzy z kont depozytowych pozostałych po zmarłych mieszkańcach (...) osobom trzecim, było konsekwencją kontroli przeprowadzonej w (...), z wynikami której powódka szczegółowo się zapoznała. W zarzutach pokontrolnych wskazano m.in. wprost, że wypłaty kosztów pogrzebów z depozytów zmarłych pensjonariuszy następowały mimo braku w (...) oryginałów faktur za pochówek /pozostawiano kserowane faktury/, a gdy koszty pogrzebu przekraczały wysokość depozytu, wypłata oznaczała całkowitą jego likwidację z pominięciem obowiązujących przepisów. Tym samym powoływanie się przez pozwanego na wskazaną okoliczność znaną powódce, jako uzupełniającą i nijako składającą się na podaną jej przyczynę wypowiedzenia nie stanowi żadnego naruszenia prawa. Istotnie spór przed sądem pracy może się toczyć tylko w granicach przyczyny wskazanej w wypowiedzeniu (wyrok SN z 10 stycznia 2002 r. I PKN 780/00, 16 grudnia 2008 r. I PK 86/08 z dnia 1 czerwca 2012 r. II PK 258/11, z dnia 25 stycznia 2013 r. I PK 172/12, z dnia 10 września 2013 r. I PK 61/13). Niemniej jednak konkretność wskazania przyczyny należy oceniać z uwzględnieniem innych, znanych pracownikowi okoliczności uściślających tę przyczynę (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 września 1998 r., I PKN 271/98, OSNAPiUS 1999, z. 18, poz. 577). Brak konkretyzacji przyczyny uzasadniającej rozwiązanie umowy o pracę (art. 30 § 4) nie stanowi podstawy roszczenia o przywrócenie do pracy albo o odszkodowanie, jeżeli pracodawca w inny sposób zapoznał pracownika z tą przyczyną. (wyrok SN z dnia 26 maja 2000 r., I PKN 670/99 OSNAPiUS 2001, z. 22, poz. 663).

Ponadto wskazać należy, iż Regulamin wprowadzony przez samą powódkę stanowił wprost, że wypłaty środków z depozytu winno dokonywać się na podstawie oryginałów faktur. Powódka dopuszczając do wypłaty środków z depozytów mieszkańców domu w oparciu jedynie o ich kserokopie, sprzeniewierzyła się zatem również zasadom wyraźnie przez siebie ustanowionym. Z tych też względów stawiane powódce przez pozwanego zarzuty w tym zakresie były w pełni uzasadnione.

W ocenie Sądu Okręgowego brak też podstaw do uznania, iż dokonywane w praktyce wypłaty środków z kont depozytowych oraz Kasy (...), na rzecz osób nie posiadających stwierdzenia nabycia spadku czy poświadczenia dziedziczenia, a które w świetle przedstawionych faktur czy rachunków (nie zawsze w oryginale)– poniosły koszty pochówku znajdowały usprawiedliwienie w zawieranych pomiędzy pensjonariuszem, a osobą trzecią umowach o pochówek i udzielnych pełnomocnictwach do odbioru pieniędzy i rzeczy zdeponowanych u pozwanego.

Mając powyższe na uwadze jeszcze raz z całą stanowczością podnieść należy, iż praktyka powyższa była niezgodna z zarządzeniem Dyrektora (...) w Ł. z dnia 2 listopada 1999 r, dekretem z 18.09.1954 r w o likwidacji depozytów i nie odebranych rzeczy, a następnie z obowiązującą w okresie spornym ustawą z dnia 18 października 2006 r. o likwidacji depozytów /Dz.U. 2006/208/1537 ze zm./, które bezwzględnie zakazywały przekazywania tych środków osobom innym niż upoważnione tj. spadkobiercom. Ponadto nawet, jeśli przyjąć koncepcję apelacji dotyczącą zawierania pomiędzy mieszkańcem (...) a osobą trzecią ważnej umowy zlecenia o pochówek czy darowizny mortis causa, to i tak powyższe nie uprawniało automatycznie dyrektora (...)u do wypłaty środków z depozytów mieszkańców na rzecz tych podmiotów. Charakter tego typu rozrządzenia nie zmienia bowiem faktu, iż uprawnionymi do środków finansowych z depozytu – będących masą spadkową - po śmierci pensjonariusza, są tylko i wyłącznie spadkobiercy. W przypadku istnienia takiego zlecenia, które pośrednio determinuje prawo zleceniobiorcy - w tym wypadku dokonującego pochówku - do tego konkretnie elementu majątku zmarłego, to oni odpowiadają za spełnienie woli pensjonariusza w tym zakresie. Ewentualnie zaś, w razie sporu, w dalszej kolejności o roszczeniach związanych z takim zleceniem ma prawo rozstrzygać wyłącznie Sąd, nie zaś z pominięciem tej drogi dyrektor (...). Innymi słowy, czym innym jest umowa o pochówek, a czym innym możliwość dysponowania środkami zgromadzonymi w depozycie po śmierci mieszkańca (...), co do której odnoszą się powyżej powołane odrębne przepisy.

Poza tym podnieść należy, iż apelujący nie wykazał zawierania właśnie takich umów.

Bezsprzecznie w aktach sprawy znajduje się oświadczenie jednego tylko pensjonariusza w tym zakresie (k. 254 i 255) i to nie dotyczące spornego okresu bo złożone w 2010 r. Stąd też okoliczność ta nie mogła mieć żadnego znaczenia dla rozstrzygnięcia. Dostrzec również należy, iż dopiero w apelacji skarżący domagał się przeprowadzenia dowodu z akt osobowych pensjonariuszy, którzy zmarli w okresie od 1 stycznia 2013 r. do 30 wrześnie 2013 r., na okoliczność, iż znajdują się w nich dokumenty świadczące o zleceniu przez nich pochówku przez wskazane osoby, jednak jako, że kwestia braku oświadczeń pensjonariuszy co do przeznaczenia ich pieniędzy depozytowych pojawiła się już w odpowiedzi na pozew i w dalszych pismach procesowych pozwanego, wniosek w tym przedmiocie uznać należy za spóźniony.

Zgodnie z art. 381 kpc. sąd drugiej instancji może pominąć nowe fakty i dowody, jeżeli strona mogła je powołać w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, chyba że potrzeba powołania się na nie wynikła później.

Powódka niewątpliwie miała nieograniczoną możliwość podnoszenia kwestii istotnych dla rozstrzygnięcia na etapie postępowania pierwszoinstancyjnego. Nic zatem nie stało na przeszkodzie by celem wykazania głoszonych przez siebie tez powołać wskazany dowód już w procesie przed Sądem I instancji. Skarżący z niewiadomych w względów z tej możliwości nie skorzystał, na fakt zawierania pomiędzy pensjonariuszem a osobą trzecią umów o pochówek powołał się dopiero w apelacji. (Wcześniej wskazywał wyłącznie na fakt udzielenia tej osobie pełnomocnictwa na wypadek śmierci) Okoliczności tej nie wytłumaczył też w żaden sposób w postępowaniu przed sądem II instancji. Z tych też względów wskazany wniosek jako spóźniony należało pominąć.

Nie sposób też uznać, że to na pracodawcy spoczywał obowiązek przedstawienia wskazanej dokumentacji. Truizmem jest bowiem stwierdzenie, że w razie sporu, co do istnienia przyczyny wypowiedzenia, ciężar dowodu spoczywa na zakładzie pracy, który z tego faktu wywodzi skutki prawne (art. 6 kc w zw. z art. 300 kp). Pracownika obciąża natomiast dowód istnienia okoliczności przytoczonych przez niego w celu wykazania, że wypowiedzenie jest nieuzasadnione (tak w wyroku Sądu Najwyższego z 8 marca 1997r., I PRN 17/77, OSNP 1977/9/172). Strona, która nie przytoczyła wystarczających dowodów na poparcie swoich twierdzeń, ponosi ryzyko niekorzystnego dla siebie rozstrzygnięcia, o ile ciężar dowodu, co do tych okoliczności na niej spoczywał, a Sąd musi wyciągnąć ujemne konsekwencje z braku udowodnienia faktów przytoczonych na uzasadnienie żądań lub zarzutów. (wyrok s.apel. 28-02-2013 I ACa 613/12 w B. LEX nr 1294695). Pozwany w procesie wykazał, iż postępowanie powódki godziło w konkretne przepisy prawa w związku z tym podana jej przyczyna wypowiedzenia umowy o pracę była prawdziwa. Tym samym na powódce spoczywał dowód tego, iż było inaczej tj. iż działała legalnie. W związku z powyższym zaniechania w zakresie powołania wszelkich dowodów na tę okoliczność, w tym dowodu z akt personalnych pensjonariuszy, mających rzekomo zawierać wskazywane umowy zlecenia na dokonanie pochówku, obciążają powódkę.

Ponadto podnieść należy, iż zgodnie z par. 25 Regulaminu z dnia 31.10.2008 r. w świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, środki z depozytu zmarłych pensjonariuszy na pokrycie kosztów ich pogrzebu wypłacano osobom sprawującym pochówek wyłącznie w oparciu o faktury i rachunki bez sprawdzania jakiegokolwiek ich umocowania, oświadczenia zmarłego czy umowy w tym przedmiocie. Wobec tego argumentację wywiedzioną w apelacji w tym zakresie uznać należało jedynie za nieudolną i gołosłowną próbę usprawiedliwienia postępowania powódki i obrony jej stanowiska procesowego.

Jeszcze raz podnieść należy, iż powódka nie miała prawa wypłacać nic z depozytów zmarłych pensjonariuszy osobom, które nie legitymowały się stwierdzeniem nabycia spadku lub notarialnym poświadczeniem dziedziczenia. W kontekście powyższego podnoszona w apelacji kwestia przyjęcia czy zasiłek pogrzebowy ma charakter kompensacyjny czy socjalny, a w związku z tym poprawności ustalenia przez Sąd Rejonowy, czy osoba, która taki zasiłek już otrzymała, ma prawo do powtórnej jego rekompensaty na podstawie stosunku cywilnoprawnego, nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia. Okoliczność czy osoby pokrywające koszt pochówku zmarłego pensjonariusza otrzymały w wyniku działania powódki podwójny zwrot kosztów pogrzebu czy też nie, ma charakter wtórny i uzależniony od pierwotnej oceny dysponowania przez nią środkami pensjonariuszy zgromadzonymi w depozycie w (...). Z tych też względów zarzuty apelacji, podniesione w tym zakresie, również nie mogły przynieść spodziewanego przez stronę apelującą skutków procesowych.

Konkludując stwierdzić należy, iż zasadność wypowiedzenia przez pracodawcę umowy o pracę na czas nieokreślony należy oceniać w płaszczyźnie stwierdzenia, że jest to zwykły sposób rozwiązywania umowy o pracę. Przyczyny wypowiedzenia nie muszą charakteryzować się znaczną wagą ani powodować szkód po stronie pracodawcy. (wyrok SN z dnia 3 sierpnia 2007 roku, I PK 79/07, M.P.Pr. (...) wyroki SN z dnia 5 listopada 1979 r., I PRN 133/79, OSNCP 1980/4/77, z dnia 4 grudnia 1997 r., I PKN 419/97, OSNP 1998/20/598 i z dnia 6 grudnia 2001 r., I PKN 715/00, Prawo Pracy 2002 nr 10, s. 34). Ponadto "Jeżeli wypowiedzenie pracownikowi umowy o pracę jest podyktowane rzeczywistym, realizowanym w dobrej wierze i znajdującym usprawiedliwienie w konkretnych okolicznościach faktycznych, dążeniem pracodawcy do usprawnienia pracy, wypowiedzenie takie jest uzasadnione" (wyrok SN z dnia 2 sierpnia 1985 r., I PRN 61/85, OSNCP 1986, nr 5, poz. 76, z glosą A. Wypych-Żywickiej, NP 1988, nr 10-12, s. 241). Brak oczekiwanej przez pracodawcę dbałości, staranności i uwagi w wykonywaniu obowiązków pracowniczych uzasadnia wypowiedzenie pracownikowi umowy o pracę. /vide wyrok SN z dnia 4 grudnia 1997 roku w sprawie I PKN 419/97 (OSNP 1998 nr 20 poz.598)/. W ocenie Sądu Okręgowego żaden z zarzutów apelacji dotyczących zarówno naruszenia prawa procesowego art. 233 § 1 i 328 § 2 k.p.c. jak i prawa materialnego art. 30 § 4 w zw. z 45 § 1 k.p., art. 926 § 1, 941 § 1, 56 i 353 1 k.c., art. 747 k.c., art. 734 § 2 k.c., art. 101 § 2 k.c., art. 23 k.c,. art. 77 ust. 1 i 78 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, nie okazał się uzasadniony. Sąd Rejonowy w sposób prawidłowy przeprowadził postępowanie i trafnie wywiódł na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego, iż powódka w 2013 r. w sposób nieuprawniony wypłacała pieniądze z kont depozytowych pozostałych po zmarłych mieszkańcach (...) osobom trzecim, oraz nie nadzorowała w sposób skuteczny działu księgowości i działu administracyjno-gospodarczego, skutkiem czego doszło m.in. do nieprawidłowego prowadzenia dla pracowników (...) kart przychodów, niezgodnego z prawem prowadzenia akt osobowych pracowników i niezgodnego z obowiązującymi w (...) programem kadrowo-płacowym naliczania dodatków stażowych pracowników (...), w związku z czym pracodawca mógł utracić do niej niezbędne zaufanie jako dyrektora (...). Tak podana powódce przyczyna wypowiedzenia odpowiadała rzeczywistości i w świetle opisanych powyżej kryteriów była uzasadniona.

Z tych też względów brak było podstaw do uwzględnienia żądań powódki.

Biorąc powyższe pod uwagę Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację powódki, jako bezzasadną.

O zwrocie kosztów zastępstwa procesowego za II instancję, orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. oraz § 12 ust. 1 pkt. 1 w zw. z § 11 ust. l pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu. (Dz. U. 2013, poz.490).