Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V Ka 335/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 05 czerwca 2013r.

Sąd Okręgowy w Koszalinie V Wydział Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący – Sędzia: SO Grzegorz Polewiak

Sędziowie: SO Sławomir Przykucki

SO Marek Mazur (spr.)

Protokolant: sekr. sąd. Magdalena Iskrzycka

przy udziale Prokuratora Prok. Okręg. Katarzyny Słodzińskiej

po rozpoznaniu w dniu 05 czerwca 2013 r. sprawy

K. M.

oskarżonego z art. 177§1 kk i z art. 244 kk

na skutek apelacji wniesionej przez oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Szczecinku

z dnia 29 listopada 2012 r. sygn. akt II K 1001/12

uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi Rejonowemu w Szczecinku do ponownego rozpoznania.

Sygn. akt V Ka 335/13

UZASADNIENIE

K. M. został oskarżony o to, że:

1.  w dniu 16 czerwca 2012 roku na drodze powiatowej (...) na odcinku N.-U. kierując samochodem marki R. (...) o nr rej. (...), nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym, w ten sposób, że jadąc od miejscowości N. w kierunku miejscowości U. nie dostosował prędkości pojazdu do warunków panujących na drodze oraz stanu drogi, w następstwie czego na łuku drogi w lewo zjechał na prawe pobocze trawiaste a następnie przodem kierowanego przez siebie pojazdu uderzył w przydrożne drzewo, w wyniku wypadku pasażerka pojazdu V. P. (1) odniosła obrażenia ciała w postaci wstrząsu mózgu, tj. urazu naruszającego funkcję jej organizmu na okres dłuższy niż siedem dni,

tj. o czyn z art. 177 § 1 kk,

2.  w dniu 16 czerwca 2012 roku na drodze powiatowej (...) na odcinku N.-U. kierował samochodem marki R. (...) o nr rej. (...) wbrew orzeczonemu przez Sąd Rejonowy w Koszalinie, X Wydział Karny wyrokiem z dnia 13 lipca 2011 roku w sprawie X K 438/11 zakazowi prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 24 miesięcy (do 13 lipca 2013 roku),

tj. o czyn z art. 244 kk.

Sąd Rejonowy w Szczecinku wyrokiem zaocznym z dnia 29 listopada 2012 roku w sprawie II K 1001/12:

I.  uznał oskarżonego K. M. za winnego popełnienia czynu opisanego w pkt I aktu oskarżenia, tj. czynu z art. 177 § 1 kk i za to na podstawie art. 177 § 1 kk skazał go na karę 10 miesięcy pozbawienia wolności,

II.  uznał oskarżonego K. M. za winnego popełnienia czynu opisanego w pkt II aktu oskarżenia, tj. czynu z art. 244 kk i za to na podstawie art. 244 kk skazał go na karę 10 miesięcy pozbawienia wolności,

III.  na mocy art. 85 kk i art. 86 § 1 kk wymierzył oskarżonemu K. M. łączną karę roku pozbawienia wolności,

IV.  na podstawie art. 627 kpk i art. 2 i 3 Ustawy o opłatach w sprawach karnych obciążył oskarżonego kosztami postępowania w kwocie 456,76 złotych w tym opłatę w kwocie 200 złotych.

Apelację od tego wyroku wniósł oskarżony, który wyrok Sądu Rejonowego zaskarżył w części dotyczącej kary i zarzucając rażącą jej surowość, przejawiającą się w braku warunkowego zawieszenia wykonania łącznie orzeczonej kary pozbawienia wolności, które to orzeczenie nie uwzględnia należycie jego trudnej sytuacji materialnej i rodzinnej, wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez warunkowe zawieszenia wykonania łącznie orzeczonej kary pozbawienia wolności.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja oskarżonego odniosła taki skutek, że Sąd Okręgowy uznał za zasadne uchylenie zaskarżonego wyroku, przy czym absolutnie nie z powodów wskazanych w apelacji. Z uwagi na uchylenie zaskarżonego wyroku przedwczesnym jest ustosunkowywanie się do zarzutu apelacji, tym niemniej można stwierdzić, że motywy jej zarzutu nie przekonują.

Decydując się na uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego jej rozpoznania Sąd Okręgowy miał na uwadze to, że w sprawie nie zebrano materiału pozwalającego na właściwą ocenę postawionych oskarżonemu zarzutów.

W pierwszej kolejności wskazać należy na to, że sporządzona na potrzeby tej sprawy opinia biegłego lekarza dotycząca obrażeń ciała doznanych przez pokrzywdzoną V. P. (2) jest niepełna. Biegły lekarz (...) w swej opinii z dnia 13 lipca 2012 r. opierając się na dokumentacji medycznej dotyczącej pokrzywdzonej stwierdził u niej wstrząśnienie mózgu powstałe w wyniku wypadku i uznał, że owo „zaburzyło czynności ciała na czas powyżej siedmiu dni” (opinia - k.35 akt). Sąd Okręgowy zdaje sobie oczywiście sprawę z tego, że wstrząśnienie mózgu może naruszać (a nie – jak w opinii – zaburzać) czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia na okres powyżej 7 dni, zauważa jednak, że w tej sprawie opinia biegłego nie wskazuje nie tylko z czego biegły wywodzi tego rodzaju naruszenie, ale też nie podaje czynności jakich narządów ciała naruszyły doznane przez pokrzywdzoną obrażenia. Nie można bowiem tracić z pola widzenia informacji zawartych w karcie informacyjnej leczenia szpitalnego dotyczącej pokrzywdzonej, z której oprócz wstrząśnienia mózgu pokrzywdzonej stwierdzono: (…) Z relacji transportujących ratowników w transporcie sekundowa utraty świadomości. W izbie przyjęć bez objawów neurotycznych. (…)W czasie dwudniowej obserwacji w oddziale nie stwierdzono innych objawów ani patologii w badaniu neurotycznym”. W zaleceniach wskazano zaś, że pokrzywdzona nie wymaga dalszego leczenia. W tej zatem sytuacji, niczego w tej kwestii nie przesądzając, stwierdzić trzeba, że wcale nie jest oczywiste czy obrażenia ciała doznane przez pokrzywdzoną powinny być traktowane jako obrażenia, o których mowa w przepisie art. 157 § 1 kk. W tej sytuacji, bez szczegółowego wskazania przez biegłego skąd wywodzi swój wniosek o tego rodzaju doniosłości ustalonego przez niego obrażenia ciała, w oparciu o jakie przesłanki stwierdza powyższe, kiedy nadto nie wskazuje on w swej opinii czynności jakiego narządu ciała zostały naruszone, opinię tą uznać należało za wysoce niepełną, co uzasadniało konieczność zastosowania przepisu art. 201 kpk.

Nie można w tym miejscu nie zwrócić uwagi na to, że owo uchybienie opinii dostrzegł też oskarżyciel publiczny, który w dniu 13 sierpnia 2012 r. przedłużając okres trwania dochodzenia uczynił to m. in. celem „uzyskania opinii biegłego dot. obrażeń ciała, jakich doznała V. P. (1)” (postanowienie – k.100 akt). Podkreślenia przy tym wymaga to stwierdzenie, że zalecenie to w dalszym postępowaniu nie zostało wykonane i brak jest w aktach sprawy choćby śladów by dążono do wykonania tego zalecenia.

Tymże samym postanowieniem przedłużono okres trwania dochodzenia celem „ustalenia gdzie i kiedy podejrzany leczył się odwykowo – jeśli 10 lat temu – czy kontynuował leczenie, z jakiego powodu był badany przez psychiatrów w K. – kiedy, co stwierdzono (…) ewent. powołanie biegłych lekarzy psychiatrów”. Pomimo tego akta sprawy znów nie wskazują na to by podjęto w tym kierunku jakiekolwiek czynności. Tylko oskarżony będąc przesłuchiwany w dniu 11 października 2012 r. stwierdził, że „leczył się odwykowo w C., 10 lat temu, był uzależniony od alkoholu, obecnie nie pije, był badany psychiatrycznie w K., na ul. (...)”. Mając przy tym na uwadze tą okoliczność, że oskarżony oświadczenie identycznej treści złożył już w dniu 19 czerwca 2012 r., a zatem przed datą przedłużenia terminu trwania dochodzenia, uznać trzeba, że nie poczyniono żadnych czynności wymienionych w postanowieniu dotyczących ustalenia stanu zdrowia psychicznego oskarżonego.

Jeśli uwzględni się treść uzasadnienia tamtego postanowienia, a zgodnie z którym: „Z uwagi na konieczność ustalenia, czy obrażenia jakich doznała małoletnia naruszyły czynności jej ciała na okres powyżej 7 dni oraz konieczność ustalenia, zy (tak w oryginale) są podstawy do powołania biegłych lekarzy psychiatrów postanowiono jak w sentencji”, to brak podjęcia w tym zakresie jakichkolwiek czynności akceptowany być nie może.

Te właśnie okoliczności przemawiają za stwierdzeniem, że nie przeprowadzono w sprawie istotnych dowodów (gdyż takich po prostu nie zgromadzono w postępowaniu), które mogłyby skutkować tak czynieniem innych ustaleń faktycznych i to nie tylko co do wypadku spowodowanego przez oskarżonego, ale też co do poczytalności oskarżonego, jak też – być może – obligatoryjną obroną oskarżonego przez adwokata z urzędu, a zatem że uchybienia te mogły mieć ewidentny wpływ na treść zaskarżonego wyroku. W tej sytuacji zaskarżony wyrok należało uchylić, a sprawę przekazać Sądowi Rejonowemu do ponownego jej rozpoznania. Niczego przy tym nie przesądzając Sąd ten powinien rozważyć, czy te ewidentne braki uzupełni sam, czy też za uzasadnione uzna przekazanie tej sprawy prokuratorowi w celu ich usunięcia.

W konsekwencji – na mocy art. 437 § 2 kpk – orzeczono jak w wyroku.

Ponownie orzekając w sprawie Sąd Rejonowy będzie musiał ustrzec się nadto takich uchybień jakie były jego udziałem, które wprawdzie nie były powodem uchylenia wyroku, ale zaistniały i skutkować musiałyby ingerencją w zaskarżony wyrok czy to w drodze sprostowania oczywistych omyłek pisarskich, czy w drodze zmiany wyroku.

I tak:

1)  wadliwie w drugim zarzuconym oskarżonemu czynie wskazano w wyroku (odmiennie niż w akcie oskarżenia) nr rej. pojazdu kierowanego przez oskarżonego,

2)  w tym samym czynie błędnie wskazano tak datę uprzedniego wyroku zapadłego w sprawie X K 438/11, jak i czas, na który wyrokiem tym orzeczono zakaz (por.: odpis wyroku – k.63 akt),

3)  w ostatnim punkcie wyroku wskazano wadliwą podstawę prawną (art. 3 ustawy o opłatach w sprawach karnych) orzeczenia o opłacie,

4)  wystrzegać się należy sprzeczności tego rodzaju, jakie miały miejsce w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku; na s.3 tego uzasadnienia wskazano m. in.: „Oskarżony wyjaśnił, iż nigdy nie miał prawa jazdy (…)”, po to by na s.7 tegoż stwierdzić: „Posiadał uprawnienia do kierowania pojazdami mechanicznymi – prawo jazdy kategorii B i C”, a na kolejnej znowu, że: „Zważyć przy tym należy, że oskarżony nigdy nie miał prawa jazdy – przez co nigdy nie uczestniczył w profesjonalnym szkoleniu nauki jazdy”.