Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: II AKa 423/10

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 grudnia 2010 roku

Sąd Apelacyjny w Katowicach w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący

SSA Marek Charuza (spr.)

Sędziowie

SSA Jolanta Śpiechowicz

SSO del. Aleksander Sikora

Protokolant

Magdalena Baryła

przy udziale Prokuratora Prok. Apel. Tomasza Janeczka

po rozpoznaniu w dniu 30 grudnia 2010 roku sprawy

wnioskodawczyni W. J.

w przedmiocie odszkodowania i zadośćuczynienia z tytułu wykonania decyzji
o internowaniu

na skutek apelacji pełnomocnika wnioskodawczyni

od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach

z dnia 8 września 2010 roku, sygn. akt. XVI Ko 189/08

1.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 1 w ten sposób, że podwyższa do kwoty 11.550,00 (jedenaście tysięcy pięćset pięćdziesiąt) złotych zasądzone na rzecz wnioskodawczyni zadośćuczynienie;

2.  w pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;

3.  zasądza od Skarbu Państwa (Sąd Okręgowy w Katowicach) na rzecz
adw. J. L. – Kancelaria Adwokacka w K. kwotę 146,40
(sto czterdzieści sześć 40/100) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w drugiej instancji;

4.  kosztami postępowania odwoławczego obciąża Skarb Państwa.

Sygn. akt II AKa 423/10

UZASADNIENIE

Wnioskodawczyni W. J. złożyła wniosek o zasądzenie zadośćuczynienia i odszkodowania w łącznej kwocie 25 000 zł za internowanie
w okresie od stycznia 1982 roku do dnia 15 czerwca 1982 roku jej zmarłego
w 2001 roku ojca E. J..

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 8 września 2010 roku Sąd Okręgowy
w Katowicach częściowo uwzględnił ten wniosek i zasądził na rzecz wnioskodawczyni od Skarbu Państwa tytułem zadośćuczynienia kwotę 8 750 zł
z ustawowymi odsetkami od daty uprawomocnienia się wyroku, zaś w pozostałej części wniosek oddalił.

Apelację od powyższego wyroku wniósł pełnomocnik wnioskodawczyni
i zaskarżając wyrok w całości zarzucił:

obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść zaskarżonego wyroku,
a to art. 5 § 2 k.p.k. poprzez rozstrzygnięcie nie dających się usunąć wątpliwości wynikających z zeznań świadków na niekorzyść wnioskodawczyni,

błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku poprzez uznanie za w pełni niewiarygodne zeznań świadków powołanych przez pełnomocnika wnioskodawczyni oraz przypisanie pełnej mocy dowodowej dokumentom stworzonym przez władze PRL.

Wniósł skarżący o zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie od Skarbu Państwa na rzecz wnioskodawczyni kwoty 25 000 zł tytułem zadośćuczynienia za internowanie jej ojca E. J..

Apelację ocenić należało jako częściowo zasadną w zakresie odnoszącym się do kwoty zasądzonego na rzecz wnioskodawczyni zadośćuczynienia.

Zanim jednak wskazane zostaną okoliczności, które zadecydowały
o podwyższeniu do sumy 11 550 zł kwoty należnego wnioskodawczyni zadośćuczynienia, odnieść się należy do przedstawionej w uzasadnieniu apelacji uwagi skarżącego, nawiązującej do jakoby błędnie ustalonego przez sąd orzekający okresu internowania ojca wnioskodawczyni.

Analiza akt przedmiotowej sprawy, w tym przede wszystkim materiałów wynikających z dokumentów w postaci akt IPN Ka 0 43/ 732, książki kontroli osób zatrzymanych przez MO i SB w okresie od stycznia do lutego 1982 roku, a także treści pisma Spółki (...) Oddział w S. prowadzi do wniosku, że Sąd Okręgowy poczynił trafne ustalenia faktyczne odnośnie początkowej daty internowania E. J., które nastąpić miało w dniu 2 marca 1982 roku
w wyniku wykonania decyzji o internowaniu z dnia 27 lutego 1982 roku.

Skarżący nie przedstawił takich argumentów, poza ogólnym powołaniem się
na uwarunkowania historyczne z początku lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku,
które mogłyby podważyć wiarygodność zapisów zawartych w powołanych wyżej konkretnych dokumentach.

Wszakże autorzy treści ujętych w protokole zatrzymania internowanego
oraz w księdze osób zatrzymanych przebywających w areszcie byłej Komendy Wojewódzkiej MO w K., nie mieli żadnego wykazanego interesu w tym,
aby prokurować dokumenty o fałszywej dacie zatrzymania i internowania właśnie E. J..

Trafnie sąd orzekający wskazał nadto, że w piśmie Spółki (...) Oddział w S. nie znalazły się informacje o nieusprawiedliwionych nieobecnościach E. J. w pracy w styczniu oraz w lutym 1982 roku,
w odróżnieniu od danych za okres od marca do czerwca 1982 roku, kiedy to pewnym jest internowanie ojca wnioskodawczyni – strona 2 uzasadnienia zaskarżonego wyroku.

Powiązując zatem informacje zawarte w tych różnych źródłach bez wątpienia można przyjąć, że internowanie E. J.rozpoczęło się w dniu 2 marca 1982 roku.

Poza uwagą sądu orzekającego nie pozostały przy tym zeznania świadków S. J., A. F. oraz J. F., umiejscawiających internowanie E. J. wcześniej, bo w styczniu 1982 roku.

Ocena Sądu Okręgowego, że z uwagi na aż 28 letni upływ czasu
od relacjonowanych zdarzeń świadkowie ci, nawet subiektywnie przekonani
o prawdziwości swych wspomnień, podawali jednak błędną datę internowania,
jest opinią w niczym niewykraczającą poza granice swobodnej oceny dowodów zakreślone zasadą z art. 7 k.p.k..

Skoro nie doszło do naruszenia przez sąd orzekający powołanych w apelacji norm postępowania, a sąd ten poczynił trafne ustalenia faktyczne, jako bezzasadne uznać należało sformułowane przez skarżącego zarzuty naruszenia norm postępowania oraz błędu w ustaleniach faktycznych.

Tak więc, biorąc pod uwagę powyższe okoliczności, zaaprobować należało ustalenia sądu orzekającego co do okresu internowania wnioskodawcy, mającego trwać od dnia 2 marca 1982 roku do dnia 15 czerwca 1982 roku.

Odnosząc się już do wniosku skarżącego dotyczącego kwestii wysokości
kwoty zasądzonego wnioskodawczyni zadośćuczynienia, jako zasadne – acz nie
w całej rozciągłości – uznać wypadało stanowisko apelującego zmierzające do podwyższenia sumy zadośćuczynienia.

Odosobnienie E. J. spowodowało u niego krzywdy psychiczne i fizyczne uzasadniające podwyższenie kwoty zadośćuczynienia za każdy miesiąc jego izolacji.

Przypomnieć trzeba, że dla wykładni pojęcia zadośćuczynienia, o którym mowa w powołanej ustawie z dnia 23 lutego 1991 roku, odwołać należy się do przepisów prawa cywilnego materialnego.

Stosownie do właściwej normy art. 445 § 2 k.c. zadośćuczynienie winno być odpowiednie, zaś ustalenie jaka kwota w konkretnej sprawie i konkretnych okolicznościach jest odpowiednia, należy do sfery swobodnego uznania sędziowskiego.

W orzecznictwie wskazano kryteria, którymi należy kierować się przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia – przede wszystkim zadośćuczynienie musi mieć charakter kompensacyjny, czyli przedstawiać odczuwalną wartość ekonomiczną, nie będącą jednakże wartością nadmierną w stosunku do doznanej krzywdy.

Zatem wysokość odpowiednia, to wartość utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa – por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 lutego 2008 roku, III KK 349/07, Biuletyn
PK 2008, 4, poz. 7, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 maja 2008 roku,
II CSK 78/08, LEX nr 420389, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 kwietnia 1985 roku, II CR 94/85.

Przy ustalaniu odpowiedniego zadośćuczynienia powszechnie przyjęte jest odniesienie jego rozmiaru do wysokości średniego wynagrodzenia z chwili orzekania, w powiązaniu z okresem pozbawienia wolności osoby uprawnionej – por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 5 maja 2005r., V KK 413/04, LEX nr 149653.

Indywidualny charakter zadośćuczynienia przesądza więc o tym, że ostateczne ustalenie, jaka konkretnie kwota zadośćuczynienia jest odpowiednia z istoty swej należy do sfery swobodnego uznania sędziowskiego, przy podkreśleniu, że nie może to być uznanie dowolne, lecz właśnie osadzone na bazie przedstawionych powyżej kryteriów.

Odwołując się do powyższych wskazań oraz uwzględniając konkretne
warunki w jakich internowany był E. J. przyjąć wypada, że w tej sprawie stosowna kwota zadośćuczynienia nawiązywać winna właśnie do wysokości przeciętnego wynagrodzenia z chwili orzekania, wynoszącego obecnie około 3 300 złotych.

Skoro okres internowania E. J. trwał trzy i pół miesiąca, tytułem zadośćuczynienia zasądzić należało kwotę 11 550 złotych,

Aczkolwiek w motywach zaskarżonego wyroku dostrzeżono okoliczności
w jakich ojciec wnioskodawczyni przebywał w izolacji, związane z tym niedogodności i stres, to jednak nie znalazło to adekwatnego odzwierciedlenia
w kwocie zasądzonego zadośćuczynienia w wysokości 8 750 złotych.

Zaskarżony wyrok wymagał więc w tym zakresie stosownej korekty.

Z tych wszystkich względów orzec należało jak w wyroku, rozstrzygnięcie
o kosztach postępowania opierając o przepis art. 13 ustawy z dnia 23 lutego 1991 roku o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego.