Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 19/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 lutego 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSA – Małgorzata Mojkowska

Sędziowie: SA – Zbigniew Kapiński

SA – Anna Zdziarska (spr.)

Protokolant - st. sekr. sąd. Małgorzata Reingruber

przy udziale Prokuratora Danuty Drösler

po rozpoznaniu w dniu 15 lutego 2013 r.

sprawy z wniosku M. W. (1)

o zasądzenie odszkodowania i zadośćuczynienia za niewątpliwie niesłuszne tymczasowe aresztowanie

na skutek apelacji, wniesionej przez prokuratora

od wyroku Sądu Okręgowego w. W.

z dnia 19 września 2012 r., sygn. akt XII Ko 17/12

uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi Okręgowemu w. W. do ponownego rozpoznania.

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 19 września 2012 r., w sprawie XII Ko 17/12 Sąd Okręgowy w. W. zasądził od Skarbu Państwa na rzecz M. W. (1) 21 tyś złotych tytułem odszkodowania i 63 tyś. złotych tytułem zadośćuczynienia, obydwie kwoty z ustawowymi odsetkami od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty; kosztami postępowania obciążył Skarb Państwa.

Apelacją wyrok w całości na niekorzyść M. W. (1) zaskarżył prokurator.

Powyższemu orzeczeniu zarzucił:

1/ błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia i mający wpływ na jego treść polegający na niezasadnym przyjęciu, iż wnioskodawca poniósł szkodę w kwocie 21.000 złotych, wynikający z niesłusznego uznania, że M. W. (1) miał możliwości zarobkowe pozwalające mu czynić oszczędności;

2/ błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia i mający wpływ na jego treść polegający na niezasadnym przyjęciu, że kwota 63.000 złotych tytułem zadośćuczynienia jest adekwatną do krzywd i cierpień jakich doznał wnioskodawca w warunkach tymczasowego aresztowania, podczas gdy prawidłowa analiza zgromadzonego materiału dowodowego prowadzi do konstatacji, iż kwota powyższa jest wygórowana;

3/ obrazę prawa procesowego tj. art. 167 k..p.k., 410 k.p.k. i 366 § 1 k.p.k. poprzez zaniechanie przeprowadzenia dowodów z urzędu i oparcie orzeczenia na niepełnym i wybiórczo potraktowanym materiale dowodowym.

Na zasadzie art. 437 § 1 i 2 k.p.k. wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w. W..

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja zasługiwała na uwzględnienie.

Postępowanie w przedmiotowej sprawie toczy się od 25 września 2006 r. tj. od momentu złożenia wniosku o zasądzenie odszkodowania i zadośćuczynienia. W tym czasie przedmiot rozważań sądów powszechnych pierwszej i drugiej instancji oraz Sądu Najwyższego rozpoznającego trzykrotnie kasacje stanowiła nie tylko kwestia istnienia podstawy odszkodowawczej Skarbu Państwa z tytułu stosowanego wobec M. W. (1) tymczasowego aresztowania w sprawie VIII K 339/04, ale także istnienia szkody. Od czasu wydania ostatniego wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 czerwca 2012 r. (II KK 296/11) uchylającego wyrok Sądu Okręgowego z dnia 11 kwietnia 2011 r. i utrzymujący go w mocy wyrok Sądu Apelacyjnego sytuacja uległa zmianie o tyle, że zaskarżonym obecnie wyrokiem sąd meriti prawidłowo ustalił czasokres niewątpliwie niesłusznego tymczasowego aresztowania, strony zaś to ustalenie zaaprobowały.

Sąd Okręgowy pomimo, że uznał za niewątpliwie niesłuszne tymczasowe aresztowanie w okresie od 11 października 2004 r. do 29 września 2005 r., czyli stosowane przez okres ponad 11 miesięcy zasądził tytułem odszkodowania kwotę 21 tyś. złotych oraz 63 tyś. tytułem zadośćuczynienia tj. dokładnie tyle samo ile zasądzono poprzednim wyrokiem z dnia 11 kwietnia 2011 r.(VIII Ko 469/10) za przyjęty wówczas 21 – o miesięczny okres niewątpliwie niesłusznego tymczasowego aresztowania.

Zauważyć należy, że sam wnioskodawca początkowo twierdził, że jego szkoda ograniczała się do kwoty 1500 złotych miesięcznie, natomiast za słuszną rekompensatę za krzywdę uważał 3000 złotych za każdy miesiąc pozbawienia wolności (k. 1 – 3). Obecnie treść zaskarżonego wyroku wskazuje na to, że sąd ustalił, iż wnioskodawca poniósł szkodę w kwocie 1750 złotych w stosunku miesięcznym, natomiast kwotą adekwatną do stopnia doznanej krzywdy jest kwota 5.250 złotych za każdy miesiąc.

Niewątpliwie Sąd Okręgowy miał prawo dokonać samodzielnie ustaleń w zakresie kwoty zadośćuczynienia, niemniej jednak w ocenie Sądu Apelacyjnego winien tę kwestię uzasadnić konkretnymi argumentami wskazującymi na konieczność przyjęcia wyższej rekompensaty za doznane cierpienia moralne, niż uczynił to sam M. W. (1). Zdaniem sądu drugiej instancji odwołanie się w tym zakresie do orzecznictwa Sądu Najwyższego nie było wystarczające.

Przyznać należy rację skarżącemu, że ustalając szkodę Sąd Okręgowy nie wyjaśnił wszystkich istotnych okoliczności sprawy. Przy czym zauważyć należy, że dla prawidłowego wyrokowania nie ma znaczenia fakt, że M. W. (1) wypłacono 84.000 złotych na podstawie prawomocnego wyroku uchylonego wskutek uwzględnienia nadzwyczajnego środka odwoławczego jakim jest kasacja, wniesionego przez prokuratora.

Już w uzasadnieniu wyroku z dnia 13 czerwca 2012 r. (II KK 296/11) Sąd Najwyższy zwracał uwagę na konieczność wnikliwego przeprowadzenia postępowania dowodowego, wskazywał na istnienie dwóch grup dowodów – jednej zebranej w sprawie karnej prowadzonej przeciwko M. W. (1) i drugiej znajdującej się w aktach sprawy o odszkodowanie i zadośćuczynienie. Tymczasem Sąd I instancji w zakresie możliwości zarobkowych wnioskodawcy wyraźnie oparł się wyłącznie na zeznaniach M. W. (1), G. W. i I. G. złożonych podczas rozprawy, z których to wynikało, że wnioskodawca przed tymczasowym aresztowaniem osiągał dochody w kwocie 3.000 – 3.500 złotych miesięcznie i wydawał na bieżące utrzymanie 1.500 – 2.000 złotych miesięcznie (str. 3, 5 uzasadnienia). Tenże sąd pominął i w ogóle nie odniósł się do tego, że w protokole przesłuchania – k. 528 – 531 akt VIII K 339/10 M. W. (1) podał, że zarabiał 800 złotych. Kwota ta była zbieżna z kwotą wymienioną w wywiadzie środowiskowym opartym na relacji żony i matki wnioskodawcy – k. 543. Należy zauważyć również i to, że w wywiadzie była mowa o pracy dorywczej, a nie na umowę zlecenie zawartej z I. G..

Obowiązkiem sądu wynikającym z zasady prawdy obiektywnej jest dążenie do wyjaśnienia wszelkich istotnych okoliczności w sprawie i to przy uwzględnieniu całości zebranego materiału dowodowego, zgodnie z treścią art. 410 k.p.k. Realizacją szczególną, ściśle powiązaną z art. 410 k.p.k. jest art. 366 § 1 k.p.k. nakazujący przewodniczącemu składu orzekającego baczyć by te „istotne” okoliczności zostały wyjaśnione.

Sąd odwoławczy w zaistniałej sytuacji, z powodu konieczności przeprowadzenia postępowania dowodowego co do istoty sprawy nie mógł ani utrzymać zaskarżonego wyroku w mocy, ani też go zmienić. Mógł jedynie wydać orzeczenie o charakterze kasatoryjnym. W tym miejscu, dla uzasadnienia tego stanowiska należy odwołać się do wyroku Sądu Najwyższego z dnia 18 lutego 2009 r., w sprawie III KK 359/08, z treści którego wynika, że norma kompetencyjna zawarta w art. 437 § 2 k.p.k. daje wprawdzie Sądowi odwoławczemu możność dokonania zmiany zaskarżonego wyroku i orzeczenia odmiennego co do istoty w postępowaniu odwoławczym, ale należy podkreślić z całą mocą, że jest to uregulowanie nienaruszające podstawowych zasad postępowania karnego, które rolę organu orzekającego co do meritum powierzają Sądowi I instancji. Możliwość wydania orzeczenia reformatoryjnego przez Sąd odwoławczy w tym trybie, ograniczona jest do tych tylko sytuacji, w których nie zachodzi potrzeba dopuszczenia dalszych dowodów co do istoty sprawy, a przeprowadzone w postępowaniu pierwszoinstancyjnym przekonują, prima facie, o ewidentnej nietrafności zaskarżonego rozstrzygnięcia i zarazem przemawiają za potrzebą wydania odmiennego orzeczenia merytorycznego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 października 2007 r., sygn. akt V KK 28/07).

Wracając do realiów przedmiotowej sprawy stwierdzić należy, że obowiązkiem sądu w toku powtórnego rozpoznania sprawy będzie uwzględnienie przedstawionych na wstępie przez sąd odwoławczy rozważań co do zadośćuczynienia, ale przede wszystkim skonfrontowanie materiału dowodowego wynikającego ze sprawy karnej, w której stosowano tymczasowe aresztowanie wobec wnioskodawcy z materiałem znajdującym się w aktach sprawy o zadośćuczynienie i odszkodowanie w zakresie możliwości zarobkowych i możliwości dokonania oszczędności przez M. W.. Aktualnie wobec rozbieżnych relacji wnioskodawcy trudno rozstrzygnąć nawet czy to matka wspierała go finansowo, czy on ją. Sąd I instancji winien także wnikliwie ocenić zeznania I. G., który zeznawał dwukrotnie (k. 61 i 254 – 255). Należałoby wyjaśnić przy tym jakiego rodzaju działalność prowadził (w branży budowlanej czy meblarskiej) i czy zatrudniając M. W. prowadził działalność w P. tak jak zeznał, czy w N., jak podał wnioskodawca (k. 288). Wyjaśnienie tych okoliczności jest istotne z punktu widzenia wiarygodności zarówno wnioskodawcy, jak i świadka G..

Z uwagi na to, że orzeczenie w przedmiocie zasądzenia odszkodowania w trybie art. 552 § 4 k.p.k. zarówno w zakresie poniesionej szkody, jak i zadośćuczynienia za doznaną krzywdę opierać się musi na czytelnych kryteriach zweryfikowanych przeprowadzonymi dowodami – na podst. art. 437 § 2 k.p.k. Sąd Apelacyjny orzekł jak w wyroku.