Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 33/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 marca 2013r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSA – Rafał Kaniok

Sędziowie: SA – Małgorzata Mojkowska

SA – Krzysztof Karpiński (spr.)

Protokolant: – st. sekr. sąd. Małgorzata Reingruber

przy udziale Prokuratora Jacka Pergałowskiego

po rozpoznaniu w dniu 13 marca 2013 r.

sprawy A. B.

oskarżonej z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k.

na skutek apelacji, wniesionej przez obrońcę

od wyroku Sądu Okręgowego W. –. P. w. W.

z dnia 12 listopada 2012 r., sygn. akt V K 96/12

1)  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że za podstawę wymiaru kary przyjmuje art. 14 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. w zw. z art. 60 § 2 pkt.1 i art. 60 § 6 pkt. 2 k.k. i wymierza oskarżonej A. B. karę 4 (czterech) lat pozbawienia wolności;

2)  na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zalicza okres rzeczywistego pozbawienia wolności od dnia 27 sierpnia 2011 r. do dnia 13 marca 2013 r.;

3)  w pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;

4)  zwalnia oskarżoną od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze wydatkami obciążając Skarb Państwa.

UZASADNIENIE

Oskarżona A. B. stanęła pod zarzutem, że w nocy z dnia 26 na 27 sierpnia 2011 r. w W. przy ul. (...) działając w zamiarze bezpośrednim usiłowała pozbawić życia swojego męża N. B. w ten sposób, że uderzyła go nożem w klatkę piersiową czym spowodowała u niego obrażenia ciała w postaci rany kłutej klatki piersiowej z uszkodzeniem płuca prawego oraz dużego naczynia lecz zamierzonego celu nie osiągnęła z uwagi na udzieloną pokrzywdzonemu pomoc medyczną,

tj. o czyn z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k.

Wyrokiem Sądu Okręgowego W. P. w. W. z dnia 12 listopada 2012 r. w sprawie V K 96/12 w ramach zarzucanego czynu uznano ją za winną tego, że mocy z dnia 26 na 27 sierpnia 2011 r. w W. przy ul. (...) działając w zamiarze ewentualnym pozbawienia życia swojego męża N. B. uderzyła go nożem w klatkę piersiową, czym spowodowała u niego obrażenia ciała w postaci rany kłutej klatki piersiowej z uszkodzeniem płuca prawego oraz tętnicy piersiowej wewnętrznej, skutkujące krwotokiem wewnętrznym, wstrząsem krwotocznym i zatrzymaniem krążenia tj. dokonania czynu z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 14 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. wymierzono jej karę 8 (ośmiu) lat pozbawienia wolności.

Na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zaliczono oskarżonej A. B. okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 27 sierpnia 2011 r. do dnia 12 listopada 2012 r.

Na podstawie art. 44 § 2 k.k. orzeczono przepadek na rzecz Skarbu Państwa i nakazano następnie zniszczyć dowód rzeczowy opisany w Wykazie k.252 pod poz. 4 w postaci noża; na podstawie 230 § 2 k.p.k. dowody rzeczowe opisane w w/w Wykazie pod poz. 1-3, 5 i 6 w postaci ręcznika, koszulki i 3 noży nakazano zwrócić N. B., dowody rzeczowe opisane w w/w Wykazie pod poz. 7 i 8 w postaci koszulki i spodni nakazuje zwrócić oskarżonej.

Zasądzono od Skarbu Państwa na rzecz adw. B. L. - Kancelaria Adwokacka w W. ul. (...) lok. 4 kwotę 885,60 (osiemset osiemdziesiąt pięć i 60/100) zł brutto tytułem udziału w sprawie obrońcy z urzędu.

Na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. zwolniono oskarżoną w całości od ponoszenia kosztów sądowych w sprawie, obciążając nimi Skarb Państwa.

Apelację od tego wyroku wniósł obrońca oskarżonej zarzucając:

- obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia to jest art. 4 k.p.k. i art. 7 k.p.k. polegającą w szczególności na:

zaniechaniu obowiązku zbadania oraz uwzględnienia okoliczności przemawiających również na korzyść oskarżonej, poprzez niewykonanie z urzędu przesłuchania w charakterze świadka funkcjonariusza policji, który dokonał pierwszego przesłuchania oskarżonej w trakcie którego przyznała się do popełnienia zarzucanego przestępstwa - dla zweryfikowania wszystkich późniejszych wyjaśnień oskarżonej w których nie przyznawała się do popełnienia przestępstwa, podając jednocześnie powód wcześniejszego przyznania się związany bezpośrednio z rozmową, jaką przeprowadził z nią prowadzący przesłuchanie;

dowolnym dokonanym z rażącym naruszeniem swobodnej oceny dowodów, bez uwzględnienia zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczania życiowego, uznaniu za wiarygodne zeznań świadka S. P., złożonych w postępowaniu przygotowawczym, jak i pierwszych wyjaśnień oskarżonej, mimo tego, że przesłuchania te zostały przeprowadzone w dniu 27 sierpnia 2011r. odpowiednio o godzinie 13.30 i o godzinie 14.30, a więc kilka godzin po stwierdzeniu w organizmie świadka i oskarżonej znacznej ilości alkoholu;

błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał wpływ na treść wyroku, wyrażający się w uznaniu przez Sąd Okręgowy Warszawa- Praga w Warszawie, że zebrane w tej sprawie dowody pozwalają na przypisanie oskarżonej przestępstwa za które została skazana - podczas gdy swobodna, prawidłowa, kompleksowa oraz obiektywna i wnikliwa ocena całości materiału dowodowego zgromadzonego w niniejszej sprawie przy uwzględnieniu zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego winna skutkować uznaniem, że A. B. dopuściła się wyłącznie przestępstwa z art. 156 § 1 pkt 2 k.k;

rażącą niewspółmierność kary polegającą na wymierzeniu kary 8 lat pozbawienia wolności w sytuacji, gdy ta wprawdzie minimalna kara przewidziana za przestępstwo z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. nie uwzględnia jednak w sposób właściwy okoliczności popełnienia przestępstwa, jak i osobowości oskarżonej i w społecznym odczuciu jest karą niesprawiedliwą - a więc wymierzeniu kary pozbawienia wolności bez zastosowania niezbędnej w tym przypadku instytucji nadzwyczajnego złagodzenia kary.

W oparciu o treść art.437 § 1 i 2 k.p.k. wnosząc o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez przyjęcie, że oskarżona A. B. dopuściła się występku przewidzianego w art. 156 § 1 pkt 2 k.k. i wymierzenie jej za ten czyn kary pozbawienia wolności w granicach dolnego ustawowego zagrożenia;

ewentualnie

o uchylenie zaskarżonego wyroku Sądu Okręgowego W. P. w. W. i przekazanie sprawy temu Sądowi do ponownego rozpoznania, lub o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez wymierzenie oskarżonej kary pozbawienia wolności z zastosowaniem dobrodziejstwa przewidzianego w art.60 § 2 k.k.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Na wstępie należy podnieść, że Sąd Okręgowy poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne i trafnie je ocenił w kontekście zebranych dowodów odnośnie winy oskarżonej.

Oparcie ustaleń faktycznych przede wszystkim na wyjaśnieniach oskarżonej złożonych podczas postępowania przygotowawczego, zeznań św. S. P. oraz także i pokrzywdzonego znajduje udokumentowanie w zebranych pozostałych dowodach.

Takie stanowisko Sądu orzekającego w I-instancji należy uznać za słuszne.

Wszelkie istotne dla rozstrzygnięcia okoliczności ujawnione w toku przewodu sądowego zostały rozważone w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, dlatego też nie można dopatrzyć się błędu w ustaleniach faktycznych.

Dla bytu przestępstwa z art. 148 § 1 k.k. niezbędne jest ustalenie, że sprawca miał zamiar chociażby ewentualny pozbawienia życia człowieka.

Niewątpliwym jest, że zamiaru z jakim działał sprawca nie można domniemywać, lecz należy mu w sposób nie podlegający dyskusji udowodnić.

Przy ocenie zamiaru trzeba zatem mieć na uwadze m.in. tło i powody zajścia, pobudki działania sprawcy, jego osobowość a także stosunek do pokrzywdzonego.

Sąd orzekający w oparciu o całokształt materiału dowodowego słusznie przyjął kwalifikację prawną czynu A. B. przewidzianą w art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k.

Zasadnie uznał, że świadome zadanie przez oskarżoną ciosu nożem z ostrzem o długości 14 cm w klatkę piersiową pokrzywdzonego N. B. oraz spowodowanie rany kłutej powodującej krwotok wewnętrzny, wstrząs i zatrzymanie krążenia – stanowiło usiłowanie zabójstwa.

Oskarżona krzyczała przy tym, że go zabije a po utracie przez niego przytomności wykazała całkowitą obojętność o jego dalszy los. Gdyby nie wezwanie pomocy lekarskiej przez świadka S. P. pokrzywdzony nie miał szans na przeżycie.

Zarzut skarżącego iż nieprzesłuchanie w charakterze świadka policjanta przesłuchującego po raz pierwszy oskarżoną dla zweryfikowania jej wyjaśnień nie jest słuszny.

Rozumując w ten sposób trzeba by rozważyć przesłuchanie kolejnych osób prowadzących postępowanie przygotowawcze.

Tymczasem materiał dowodowy zgromadzony w tej sprawie jednoznacznie świadczy o tym, że wyjaśnienia oskarżonej to nie jedyny dowód który ją obciąża.

Sąd orzekający w I instancji miał zatem możliwość weryfikacji wyjaśnień A. B. i prawidłowo to uczynił. Ten fakt, łączy się w sposób nierozerwalny z drugim zarzutem zawartym w apelacji obrońcy a mianowicie niesłusznym daniem wiary – zdaniem skarżącego – zeznaniom św. S. P..

Jej zeznania korespondują z owymi pierwszymi wyjaśnieniami oskarżonej (k. 33) oraz opinią biegłego lekarza chirurga (k. 389).

Wystarczy odwołać się do treści jednoznacznych w swojej wymowie zeznań św. S. P. A. wpadła w szał, zaczęła go wyklinać, powiedziała, że za tę Anię to go zabije … Zobaczyłam A. która zamachnęła się w kierunku N., w ręku trzymała nóż kuchenny …”.
(k. 27v).

Warto dodać, że bezpośrednio po zdarzeniu świadek podzieliła się tą wiedzą ze swoim konkubentem P. F., który przesłuchany w charakterze świadka wszystkie te okoliczności potwierdził (k. 366).

Sąd Okręgowy miał zatem pełne podstawy, aby dać wiarę zeznaniom św. S. P., nie może być mowy o jakiejkolwiek dowolnej ich ocenie czy też naruszeniu swobodnej oceny dowodów w ogóle.

Co do przyjętej kwalifikacji prawnej czynu popełnionego przez oskarżoną należy stwierdzić, że jest ona zasadna, sugestia skarżącego zaś, że A. B. dopuściła się wyłącznie przestępstwa określonego w art. 156 § 1 pkt. 2 k.k. nie znajduje oparcia w zebranych dowodach.

Autor apelacji całkowicie pomija rodzaj użytego narzędzia podczas zdarzenia (nóż) oraz fakt, że oskarżona godziła nim w okolice serca a więc centralny organ ciała człowieka istotny dla życia.

Sąd Okręgowy szczegółowo przedstawił te okoliczności w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku nie ma więc potrzeby ich powtarzania.

W kwestii doznanych obrażeń i skutków zdarzenia należy odwołać się do treści opinii biegłego lekarza chirurga A. Z. (k. 126-389).

Wynika z niej jasno, że działanie oskarżonej doprowadziło do uszkodzenia prawego płuca i przecięcia tętnicy piersiowej a w konsekwencji do wstrząsu krwotocznego i nagłego zatrzymania krążenia. Obrażenia te skutkowały ciężką chorobę realnie zagrażając życiu.

Miejsce zadania ciosu oraz determinacja w działaniu oskarżonej nie pozwalają na zajęcie innego stanowiska – w kwestii kwalifikacji prawnej czynu – niż uczynił to Sąd Okręgowy.

Mając zatem na uwadze całokształt materiału dowodowego słusznie Sąd meriti uznał oskarżoną winną popełnienia zarzucanego czynu i zasadnie przyjął kwalifikację prawną z art. 13 § 1 w zw. z art. 148 § 1 k.k.

Sąd Apelacyjny podziela to stanowisko.

Słuszny jest natomiast zarzut zawarty w apelacji obrońcy dotyczący orzeczonej kary pozbawienia wolności z którego wynika, że jest ona rażąco surowa oraz że istnieją okoliczności uzasadniające zastosowanie nadzwyczajnego złagodzenia kary.

Nadzwyczajne załagodzenie kary związane jest z zasadą jej indywidualizacji i w tym wypadku ma charakter fakultatywny.

Chodzi o racjonalną politykę karania daleką od represji zbyt surowej z punktu widzenia osiągnięcia celów kary.

Muszą zaistnieć takie okoliczności, które powodują że nawet najniższa kara przewidziana za przestępstwo jest niewspółmiernie surowa

W tej sprawie takie okoliczności zachodzą.

Wprawdzie oskarżona dopuściła się przestępstwa którego stopień społecznej szkodliwości należy do wysokich, jednak nie można pominąć okoliczności podmiotowych.

Z zebranego materiału dowodowego wynika, że nie była dotychczas karana (k. 229) i nie ma negatywnej opinii (k. 104).

Istotny jest fakt, że jej osobowość cechuje niedojrzałość emocjonalna zaś zachowania zdominowane są przez nadmierne emocje.

Świadczy o tym treść opinii sądowo-psychiatrycznej i psychologicznej wydanej po przeprowadzeniu obserwacji (k. 231-251).

Najważniejszą jednak okolicznością jest fakt, że pokrzywdzony N. B. – mąż oskarżonej wybaczył swojej żonie i zamierza kontynuować związek małżeński.

Uważa też, że w pewnym sensie przyczynili się do zaistnienia tego przestępstwa. Wynika to z treści jego pisma na k. 536-538.

Mając na uwadze powyższe a przede wszystkim fakt pojednania się pokrzywdzonego ze sprawcą Sąd Apelacyjny uznał, że orzeczona kara – w realiach tej sprawy – nosi znamiona rażącej niewspółmierności w sensie jej surowości w rozumieniu art. 438 pkt. 4 k.p.k. i zastosował jej nadzwyczajne złagodzenie określone w art. 60 § 2 pkt 1k.k.

W związku z tym Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok stosownie do treści art. 437 § 1 k.p.k.

Orzeczenie o kosztach sądowych wydano w oparciu o przepis art. 624 § 1 k.p.c., ponieważ oskarżona nie uzyskiwała ostatnio żadnych dochodów.