Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt I C 1175/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Jelenia Góra, dnia 21-03-2013 r.

Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze I Wydział Cywilny w następującym składzie:

Przewodniczący: Sylwia Bańka-Mrozewska

Protokolant:Anna Kieryluk

po rozpoznaniu w dniu 21-03-2013 r. w Jeleniej Górze sprawy

z powództwa M. M.

przeciwko Towarzystwu (...) S.A. w W.

o zapłatę

I.  zasądza od strony pozwanej Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz powódki M. M. kwotę 2.300,00 zł (dwa tysiące trzysta złotych) z ustawowymi odsetkami:

- od kwoty 1.750,00 zł od dnia 23.05.2012r. do dnia zapłaty,

- od kwoty 550,00 zł od dnia 06.07.2012r. do dnia zapłaty;

II.  dalej idące powództwo oddala;

III.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powódki kwotę 877,80 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

IV.  nakazuje stronie pozwanej uiścić na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze kwotę 194,61 zł tytułem nieuiszczonych kosztów procesu.

UZASADNIENIE

Powódka M. M. reprezentowana przez zawodowego pełnomocnika domagała się zasądzenia od strony pozwanej Towarzystwa (...) S.A. w W. kwoty 3.650 złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 23 maja 2012r. do dnia zapłaty oraz kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu żądania wskazała, że podczas kolizji drogowej w dniu 12 lutego 2012r., której sprawca posiadał zawartą ze stroną pozwaną umowę ubezpieczenia OC, uszkodzeniu uległ stanowiący jej własność samochód osoby m-ki F. (...) (192) A. o nr rej. (...).

Powódka podała, że strona pozwana przyjęła odpowiedzialność i uznała, że wypłata odszkodowania nastąpi na zasadzie szkody całkowitej. W postępowaniu likwidacyjnym ustaliła bowiem, że koszt naprawy pojazdu wynosi 11.897,36 złotych i przekracza jego wartość w stanie nieuszkodzonym, wyliczoną na kwotę 10.900 złotych. Jednocześnie określiła wartość samochodu w stanie uszkodzonym na 5.900 złotych i w związku z tym wypłaciła odszkodowanie w kwocie 5.000 złotych.

M. M. wskazała, że pokryla koszt przewiezienia uszkodzonego pojazdu z miejsca wypadku do miejsca jej zamieszkania w kwocie 300 złotych. Zgłosiła stronie pozwanej roszczenie o wypłatę tej sumy, przedkładając oryginał rachunku, jednakże ubezpieczyciel odmówił zapłaty.

Powódka podała, że zleciła rzeczoznawcy S. G., prowadzącego Biuro Rzeczoznawstwa (...) z/s w W., weryfikację kosztów naprawy ustalonych przez stronę pozwaną. Powołany rzeczoznawca ustalił, że faktycznie koszt naprawy samochodu jest wyższy niż jego wartość w stanie uszkodzonym, jednakże wartość pojazdu w stanie nieuszkodzonym wynosiła 10.900 złotych, a wartość pozostałości 2.900 złotych. Powyższa różnica wynikała z przyjęcia przez ubezpieczyciela innego typu pojazdu, zawyżenia korekty z tytułu zużycia ogumienia, uznania wyższej korekty z tytułu wyposażenia, nieuwzględnienia korekty przebiegu.

M. M. podniosła, że poniosła koszty wykonania przez rzeczoznawcę opinii w kwocie 550 złotych. Wnioski płynące z tej opinii stanowiły natomiast podstawę wytoczenia powództwa, co zdaniem powódki pozwalało zaliczyć koszt jej sporządzenia jako niezbędny w celu dochodzenia roszczenia od strony pozwanej.

Strona pozwana Towarzystwa (...) S.A. w W. reprezentowana przez zawodowego pełnomocnika w odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie na jej rzecz kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu żądania podniosła, że powódka jest współwłaścicielem uszkodzonego pojazdu, a zatem nie jest wyłącznie legitymowana do dochodzenia całości roszczenia.

Wskazała, że różnica w wyliczeniu odszkodowania wynika z odmiennego ustalenia wartości auta w dacie szkody oraz pozostałości. Podała również, że wypłacona suma 5.000 złotych rekompensuje poniesioną przez powódkę szkodę, a dalsza kwota jest bezzasadna. Powódka nie podważyła bowiem skutecznie wyliczeń dokonanych przez ubezpieczyciela, a przedstawiona przez nią wycena ma taką samą moc dowodową jak kalkulacja strony pozwanej.

Zdaniem pozwanego ubezpieczyciela niezasadne jest również żądanie zwrotu kosztów prywatnej opinii, która została wykonana na ryzyko powódki, a także roszczenie o zwrot należności za holowanie, które nie było wcześniej zgłaszane.

W toku procesu strony podtrzymały swoje dotychczasowe stanowiska w sprawie.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny w sprawie:

W dniu 12 lutego 2012r. w miejscowości K., stanowiący współwłasność M. M. i H. M. samochód marki F. (...) o nr rej. (...) został uszkodzony w wyniku kolizji drogowej. Sprawca zdarzenia T. B., kierujący samochodem m-ki F., ubezpieczony był w zakresie OC w Towarzystwie (...) S.A. w W.

/ dowód : notatka informacyjna o zdarzeniu z dnia 14.02.2012r. – akta szkodowe

dowód rejestracyjny pojazdu m-ki f. (...) akta szkodowe /

M. M. poniosła koszty holowania uszkodzonego pojazdu z miejsca wypadku do miejsca jej zamieszkania w kwocie 300 złotych.

/ dowód : rachunek nr nr 14/2012 dnia 12.02.2012r. – k. 9

zeznania świadka H. M. – k. 42 v /

Towarzystwo (...) S.A. w W. po otrzymaniu zgłoszenia szkody w dniu 17 lutego 2012r. i dokonaniu oględzin pojazdu m-ki F. (...) w dniu 21 lutego 2012r., na podstawie wyceny nr (...) z dnia 22 lutego 2012r. ustaliło szkodę całkowitą, przyjmując wartość pojazdu w stanie nieuszkodzonym na kwotę 10.900 złotych, a wartość uszkodzonego samochodu na kwotę 5.900 złotych. Wysokość należnego odszkodowania ustalono zatem na sumę 5.000złotych.

/ dowód : wycena nr nr (...) z dnia 22.02.2012r. - akta szkodowe

pismo z dnia 20.02.2012r. - akta szkodowe /

W dniu 20 lutego 2012r. H. M. upoważnił Towarzystwo (...) do wypłaty odszkodowania na rzecz swojej córki M. M. w związku z likwidowaną szkodą z dnia 12 lutego 2012r.

/ dowód : upoważnienie z dnia 20.02.2012r. - akta szkodowe /

M. M. nie zgodziła się z ustaloną przez Towarzystwo (...) S.A. wysokością wypłaconego odszkodowania.

Poszkodowana celem zweryfikowania przyznanego przez Towarzystwo (...)odszkodowania zleciła wykonanie ekspertyzy niezależnemu rzeczoznawcy S. G., prowadzącemu Biuro Rzeczoznawstwa Techniki (...) z/s w W., który ustalił wartość pojazdu w stanie nieuszkodzonym na kwotę 10.900 złotych, a wartość pozostałości na 2.900 złotych. M. M.za wykonanie powyższej ekspertyzy zapłaciła 550 złotych.

/ dowód : opinia techniczno – ekonomiczna nr (...) z dnia 10.04.2012r. – k. 11,

faktura vat nr (...) z dnia 10.04.2012r. – k. 10

zeznania świadka H. M. – k. 42 v /

Wartość pojazdu marki F. (...) (192) A. o nr rej. (...) przed szkodą w dniu 12 lutego 2012r. wynosiła 10.500 złotych.

/ dowód : pisemna i ustna opinia biegłego J. W. – k. 55-64 i k.87 - 97 /

M. M. sprzedała uszkodzony w dniu 12 lutego 2012r. samochód marki F. (...) (192) A. o nr rej. (...) za kwotę 4.050 złotych.

/ dowód : zeznania świadka H. M. – k. 42 v /

oraz oświadczenie powódki M. M. – k. 97 /

Sąd zważył co następuje:

Stosownie do treści przepisu art. 822 k.c. w wyniku zawarcia umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba na rzecz, której została zawarta umowa ubezpieczenia. Świadczenie ubezpieczyciela obejmuje zapłatę sumy pieniężnej odpowiadającej wysokości poniesionej przez poszkodowanego szkody (art. 805 k.c. w zw. z art. 824 1 k.c.).

Wysokość odszkodowania winna być ustalona według reguł określonych w art. 363 k.c., którego treść § 1 stanowi, że naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Jednakże gdyby przywrócenie stanu poprzedniego było niemożliwe albo gdyby pociągało za sobą dla zobowiązanego nadmierne trudności lub koszty, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu. Paragraf 2 tego przepisu stanowi, że jeżeli naprawienie szkody ma nastąpić w pieniądzu, wysokość odszkodowania powinna być ustalona według cen z daty ustalenia odszkodowania, chyba że szczególne okoliczności wymagają przyjęcia za podstawę cen istniejących w innej chwili.

Odszkodowanie wypłaca się w granicach odpowiedzialności cywilnej podmiotów objętych ubezpieczeniem, nie wyżej jednak niż do wysokości sumy gwarancyjnej ustalonej w umowie (art. 13 ust. 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych).

W niniejszej sprawie poza sporem pozostawała odpowiedzialność strony pozwanej za szkodę powstałą w pojeździe powódki. Ubezpieczyciel uznał bowiem roszczenie wypłacając poszkodowanej odszkodowanie. Kwestią sporną pomiędzy stronami była natomiast wysokość poniesionej szkody.

Powódka M. M., na której zgodnie z dyspozycją art. 6 k.c. spoczywał ciężar udowodnienia dochodzonego roszczenia, wykazała za pomocą dowodu z opinii biegłego z zakresu techniki samochodowej, nieprawidłowości w przedmiocie ustalenia przez stronę pozwaną wysokości odszkodowania.

Biegły sądowy wskazał, że wartość pojazdu marki F. (...) (192) A. o nr rej. (...) przed szkodą w dniu 12 lutego 2012r. wynosiła 10.700 złotych, koszt naprawy tego samochodu to 14.589 złotych, a wartość pozostałości to 2.900 złotych. Jednocześnie biegły określił wysokość szkody całkowitej na 7.800 złotych.

Biegły w ustnej uzupełniającej opinii szczegółowo odniósł się do zarzutów strony pozwanej i dokonał ponownego wyliczenia szkody w systemie I., uwzględniając korektę z tytułu wcześniejszego uszkodzenia pojazdu. Wartość pozostałości pojazdu pozostała jednak niezmienna, tj. 2.900 złotych, a wartość samochodu przed szkodą zmieniła się do kwoty 10.500 złotych. Tym samym wartość szkody całkowitej wyniosła ostatecznie według biegłego 7.600 złotych.

W ocenie Sądu przedstawiona przez biegłego opinia, wydana w oparciu o całokształt materiału dowodowego była rzetelna, fachowa, logiczna i jasna. Jej ostateczne ustalenia w zakresie wartości samochodu przed szkodą oraz kosztów jego naprawy nie zostały zakwestionowane przez stronę pozwaną. Ubezpieczyciel podniósł jedynie, iż wartość pozostałości powinna zostać określona na kwotę jaką powódka faktycznie otrzymała ze sprzedaży uszkodzonego pojazdu, tj. 4050 złotych.

W tym zakresie zgodzić się należało z pozwanym Towarzystwem, że wartość pozostałości samochodu stanowi kwota 4.050 złotych, uzyskana przez poszkodowaną ze sprzedaży uszkodzonego pojazdu. Ta suma stanowiła bowiem jedyną, realną wartość pozostałości, a uwzględnienie kwoty mniejszej, wyliczonej w opinii przez biegłego prowadziłoby jedynie do bezpodstawnego wzbogacenia powódki.

Reasumując dotychczasowe rozważania przyjąć należało, że w przedmiotowej sprawie doszło do szkody całkowitej pojazdu marki F. (...) (192) A. o nr rej. (...). Niemniej jednak kwota odszkodowania jaka powinna zostać wypłacona z tego tytułu to suma 6.450 złotych (10.500 zł - 4.050 zł).

Za uzasadnione Sąd przyjął również uwzględnienie na rzecz powódki kwoty 550 złotych tytułem sporządzenia przez nią prywatnej opinii. Z uwagi na wadliwie ustaloną wysokość szkody całkowitej przez ubezpieczyciela M. M. zmuszona była ponieść dodatkowe koszty w postaci zleconej opinii, co spowodowało uszczerbek w jej majątku. Stanowisko powyższe wynikało również z orzecznictwa, albowiem w uchwale z dnia 18.05.2004r. Sąd Najwyższy stwierdził, że odszkodowanie, przysługujące z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów, może - stosownie do okoliczności sprawy - obejmować także koszty ekspertyzy wykonanej na zlecenie poszkodowanego ( vide: uch. S.N. z dn. 18.05.2004r., sygn. III CZP 24/04 Biul.SN 2004/5/6).

Powódka domagał się również zasądzenia kwoty 300 złotych tytułem niewypłaconego jej odszkodowania za holowanie uszkodzonego samochodu. Konieczność poniesienia tego wydatku wynikała nie tylko z zakresu uszkodzeń, ale również z zeznań świadka H. M., który podał, że pojazd po zdarzeniu nie nadawał się do jazdy, a nadto wskazał, że koszty tego transportu poniosła córka.

W ocenie Sądu poniesiony wydatek związany z transportem uszkodzonego samochodu pozostawał w ścisłym związku ze zdarzeniem powodującym szkodę i powinien zostać ujęty w wypłaconym przez ubezpieczyciela odszkodowaniu.

W świetle dotychczasowych rozważań Sąd zasądził ostatecznie od strony pozwanej na rzecz powódki kwotę 2.300 złotych, obejmującą: szkodę całkowitą - 6.450 złotych, 550 złotych- koszt prywatnej ekspertyzy, 300 złotych- tytułem holowania pojazdu. Jednocześnie Sąd uwzględnił wypłacone już odszkodowanie w wysokości 5.000 złotych.

Sąd nie podzielił zarzutu strony pozwanej odnośnie braku legitymacji powódki do dochodzenia całości należnego odszkodowania. Niewątpliwie powódka była współwłaścicielką uszkodzonego pojazdu razem z ojcem H. M., jednak już w toku postępowania likwidacyjnego H. M. upoważnił ubezpieczyciela do wypłaty całości odszkodowania na rzecz córki. Powyższa okoliczność nie była kwestionowana przez stronę pozwaną, a wręcz przeciwnie ubezpieczyciel prowadził korespondencję z M. M., a następnie to jej wypłacił w całości ustalone przez siebie odszkodowanie.

Wbrew również twierdzeniom strony pozwanej dochodzenie odszkodowania za przedmiot współwłasności może być uznane za czynność zachowawczą w rozumieniu art. 209 k.c., jeżeli przedmiot ten nadal istnieje, albowiem wciąż zmierza do zachowania wspólnego prawa. Inna sytuacja byłaby, gdyby strona dochodziła roszczenia odszkodowawczego za utracony przedmiot współwłasności ( vide: wyrok S.N. z dn. 09.06.1998r., II CKN 792/97, OSNIC 1/99, poz. 15), co w niniejszej sprawie nie miało jednak miejsca.

W myśl art. 481 § 1 k.p.c. jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Przepis art. 14 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych stanowi natomiast, że ubezpieczający wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego zawiadomienia o szkodzie. W przypadku, gdyby wyjaśnienie w tym terminie okoliczności niezbędnych do ustalenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania okazało się niemożliwe, odszkodowanie wypłaca się w terminie 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe, nie później jednak niż w terminie 90 dni od dnia złożenia zawiadomienia o szkodzie, chyba że ustalenie odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń lub wysokości odszkodowania zależy od toczącego się postępowania karnego lub cywilnego.

Jak wynikało z akt postępowania likwidacyjnego przedmiotowa szkoda została zgłoszona ubezpieczycielowi w dniu 17 lutego 2012r., w aktach szkodowych znajdował się również rachunek za holowanie uszkodzonego samochodu na kwotę 300 złotych. Żądanie zatem przez powódkę zasądzenia odsetek ustawowych od dnia 23 maja 2012r. (od dnia wniesienia pozwu) było uzasadnione w myśl powołanych wyżej przepisów co do kwoty 1750 złotych (1.450 złotych – pozostała cześć szkody całkowitej i 300 złotych holowanie).

Sąd zasądził natomiast odsetki ustawowe od kwoty 550 złotych (z tytułu sporządzenia prywatnej opinii) od dnia 06 lipca 2012r. Strona pozwana, jak wynikało z akt sprawy, fakturę opiewająca na powyższą sumę, otrzymała dopiero wraz z odpisem pozwu w dniu 21 czerwca 2012r., a zatem odsetki zasądzono niezwłocznie, po upływie 14 dni - tj. od dnia 06 lipca 2012r.

Orzeczenie o kosztach Sąd oparł o treść przepisu art. 100 k.p.c., stosunkowo rozdzielając poniesione przez strony koszty procesu. Powódka wygrała sprawę w 63% i koszty jakie poniosła na opłatę od pozwu i zastępstwo procesowe wraz z opłatą skarbową to 860 złotych. Strona pozwana wygrała proces 37% i poniosła koszty zastępstwa procesowego w wysokości 600 złotych Stosunkowo rozdzielając powyższe koszty powódce należało się od strony pozwanej 319,80 złotych ( 860 zł x 63% = 541,80 zł ; 600 zł x 37% = 222 zł ; 541,80 zł – 222 zł = 319,80 zł).

Dodatkowe koszty procesu to wynagrodzenie biegłego w łącznej sumie 1.194,61 złotych (963,64 zł + 230,97 zł). Powódka z tego tytułu powinna ponieść 442 złotych (1.194,61 zł x 37 %), a strona pozwana 752,61 złotych (1.194,61 zł x 63%). Z uwagi, iż powódka uiściła zaliczkę na poczet opinii biegłego w kwocie 1.000 złotych, strona pozwana zobowiązana była zwrócić jej sumę 558 złotych (1.000 zł – 442 zł). Łączna zatem kwota zasądzona od strony pozwanej na rzecz powódki wynosiła 877,80 złotych (319,80 zł + 558 zł). Do wypłaty wynagrodzenia dla biegłego brakowała jednak kwota 194,61 złotych, którą zgodnie ze stosunkowym rozdzieleniem kosztów powinna ponieść strona pozwana. Sąd nakazał więc jej uiszczenie na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze.