Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: VII C 1237/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 grudnia 2012 r.

Sąd Rejonowy VII Wydział Cywilny w L.

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Joanna Oszczęda

Protokolant:

st. sekr. sądowy Alicja Wojdyło

po rozpoznaniu w dniu 28 listopada 2012 r. na rozprawie

sprawy z powództwa T. G.

przeciwko stronie pozwanej Towarzystwo (...) Spółka Akcyjna w W..

o zapłatę

I. zasądza od strony pozwanej Towarzystwa (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. na rzecz powoda T. G. kwotę 3.500,00 złotych (słownie: trzy tysiące pięćset złotych) z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 18 maja 2012 roku do dnia zapłaty;

II. dalej idące powództwo oddala;

III. zasądza od powoda na rzecz strony pozwanej kwotę 787,00 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt VII C 1237/12

UZASADNIENIE

W pozwie wniesionym w dniu 3 września 2012 roku skierowanym przeciwko Towarzystwu (...) S.A. z siedzibą w W. powód T. G. wniósł o zasądzenie od strony pozwanej kwoty 12.000 złotych wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 7 grudnia 2010 roku oraz obciążenie kosztami procesu poniesionymi przez powoda, w tym kosztami zastępstwa adwokackiego. Powód wniósł jednocześnie o ustalenie, ze strona pozwana ponowi odpowiedzialność za dalsze, mogące nastąpić w przyszłości skutki wypadku.

W uzasadnieniu zgłoszonego żądania powód wskazał, że w dniu 7 grudnia 2010 roku w L. doszło do zdarzenia drogowego, którego sprawca był ubezpieczony z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia oc posiadaczy pojazdów mechanicznych u strony pozwanej, w następstwie którego powód doznał obrażeń ciała. W następstwie zdarzenia u powoda doszło do urazu kręgosłupa szyjnego, co wiązało się z koniecznością noszenia kołnierza ortopedycznego oraz urazu głowy. Wskazał, że pozostaje pod stałą opieką neurochirurgiczną i neurologiczną, cierpi na silne bóle głowy i bezsenność. Podał, że na skutek zdarzenia doznał urazu psychicznego. Nie jest w stanie prawidłowo wykonywać swoich obowiązków w pracy. Wskazał, że nie może aktualnie określić dalszych skutków zdarzenia, których wystąpienie jest prawdopodobne, co w jego ocenie uzasadnia ustalenie odpowiedzialności na przyszłość.

W odpowiedzi na pozew strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa oraz obciążenia powoda kosztami postępowania w sprawie. Argumentując przyjęte stanowisko strona pozwana wskazała, że kwota 2.500 złotych wypłacona powodowi w pełni rekompensuje doznaną krzywdę, ból i cierpienie na skutek zdarzenia z dnia 7 grudnia 2010 roku. Zarzuciła, że brała pod uwagę wszelkie okoliczności mające wpływ na rozmiar doznanej szkody tj. cierpienia psychiczne ból fizyczny. Wniosła o oddalenie wniosku o ustalenie odpowiedzialności na przyszłość., albowiem skutki zdarzenia są znane obu stronom, stan zdrowia powoda jest stabilny i od lutego 2011 roku nie kontynuuje leczenia. Wskazała, że ewentualne odsetki winny zostać zasądzone od daty wyrokowania w sprawie. Strona pozwana podała, że zgłoszenie szkody otrzymała dopiero w dniu 11 maja 2011 roku.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 7 grudnia 2010 roku w L. przy ul. (...) doszło do kolizji której uczestnikiem był powód T. G.. Sprawcą zdarzenia był M. P., który nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, ubezpieczony z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia oc posiadaczy pojazdów mechanicznych u strony pozwanej.

Bezsporne

W następstwie zdarzenia powód doznał skręcenia kręgosłupa szyjnego oraz urazu głowy. Bezpośrednio po zdarzeniu powód udał się do Szpitala, gdzie zostało wykonane zdjęcie rtg. Lekarz zalecił noszenie kołnierza ortopedycznego, przyjmowanie leków przeciwbólowych oraz kontynuowanie leczenia. Powód udał się do lekarza ogólnego kontaktu, od którego uzyskał skierowanie do lekarza neurologa i psychiatry. Nosił kołnierz ortopedyczny przez okres 4 tygodni. Leczył się w (...)w L.oraz Poradni (...). Otrzymał skierowanie na zabiegi fizjoterapeutyczne i korzystał z 10 zabiegów. Przyjmował leki przepisane przez lekarza psychiatrę, lekarza ogólnego oraz neurologa. Powód był u neurologa na wizycie kontrolnej. Kontynuował leczenie do końca lutego 2011 roku.

Po zdarzeniu powód odczuwał silne lęki, w tym przed jazdą samochodem. Cierpiał na bóle kręgosłupa, głowy, bezsenność. Bezpośrednio po zdarzeniu bóle utrzymywały się przez okres około miesiąca. W chwili obecnej powód odczuwa bóle kręgosłupa i głowy. Bóle te mają charakter cykliczny i powodują bezsenność.

Powód ma 33 lata. W dacie zdarzenia pracował zawodowo. Po zdarzeniu przebywał na zwolnieniu lekarskim przez okres 2 miesięcy. Po powrocie do pracy nie wykonywał dotychczasowych czynności murarza i płytkarza, co wpłynęło na zmniejszenie jego zarobków. Przed wypadkiem powód zarabiał około 4000 złotych, a obecnie 1000-1500 złotych. W chwili obecnej wykonuje pracę kierowcy. Nadal odczuwa stres związany z prowadzeniem samochodu.

Dowód:

- dokumentacja medyczna k. 12, 14-15, 16-18;

- karta zabiegów fizjoterapeutycznych k. 19;

- kserokopie recept k. 20-21;

- faktura VAT nr (...) k. 22;

- akta szkodowe prowadzone przez pozwanego nr (...);

- przesłuchanie powoda T. G. -k.51-52;

Powód zgłosił szkodę u strony pozwanej w dniu 11 maja 2011 roku.

W toku postępowania likwidacyjnego strona pozwana wypłaciła powodowi zadośćuczynienia w kwocie 2.500 złotych.

Powód pismem z dnia 12 kwietnia 2012 roku powód wezwał stronę pozwaną do zapłaty dalszego zadośćuczynienia w kwocie 12.000 złotych. Strona pozwana podtrzymała dotychczasowe stanowisko, odmawiając wypłaty dalszego zadośćuczynienia.

Dowód:

- akta szkodowe prowadzone przez pozwanego nr (...);

- pismo z dnia 12.04.2012 roku k. 10-11;

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługuje na częściowe uwzględnienie.

W sprawie pozostawało bezspornym, że sprawca zdarzenia, któremu powód uległ w dniu 7 grudnia 2010 roku był ubezpieczony z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia posiadaczy pojazdów mechanicznych u strony pozwanej. Strona pozwana zresztą nie kwestionowała podstawy swojej odpowiedzialności. Istota przedmiotowego sporu sprowadzała się natomiast do ustalenia rozmiaru krzywdy doznanej przez powoda w następstwie kolizji drogowej.

Zgodnie z treścią art. 445 § 1 k.c. w związku z art. 444 k.c., w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Chodzi tu o krzywdę pojmowaną jako cierpienie fizyczne (ból i inne dolegliwości), cierpienia psychiczne, ujemne uczucia przeżywane w związku z cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia ciała albo rozstroju zdrowia w postaci np. zeszpecenia, niemożności uprawiania sportów, działalności naukowej, wyłączenia z normalnego życia itp. Zadośćuczynienie pieniężne ma na celu przede wszystkim złagodzenie tych cierpień. Obejmuje ono wszystkie cierpienia fizyczne i psychiczne, zarówno już doznane, jak i te, które zapewne wystąpią w przyszłości. Ma więc ono charakter całościowy i powinno stanowić rekompensatę pieniężną za całą krzywdę doznaną przez poszkodowanego, mowa jest bowiem o „odpowiedniej sumie tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę” przyznawana jednorazowo. Przepis ten nie reguluje natomiast pojęcia „odpowiedniej” sumy zadośćuczynienia i pozostawia ją uznaniu Sądu.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt przedmiotowej sprawy wskazać należy, że Sąd za punkt wyjścia uznał przede wszystkim ustalenie rzeczywistych następstw zdarzenia, jakiemu uległ powód. Od ich skali zależy bowiem wysokość należnego zadośćuczynienia. W ocenie Sądu, przyznane dotąd powodowi zadośćuczynienie w kwocie 2.500 zł jest rażąco zaniżone. Zadośćuczynienie ma na celu przede wszystkim skompensować niewymierną z natury rzeczy szkodę niemajątkową. Ustalając wysokość należnego powodowi zadośćuczynienia, Sąd brał pod uwagę szereg okoliczności związanych z następstwami uszkodzenia ciała, jakiego doznał na skutek wypadku. Już sam rodzaj obrażeń, jakich doznał powód w wypadku, tj. uraz głowy i kręgosłupa szyjnego, związany jest z licznymi dolegliwościami bólowymi. Dolegliwości te powód intensywniej odczuwał bezpośrednio po zdarzeniu wypadkowym, obecnie odczuwa je już rzadziej, czasami cyklicznie, co powoduje problemy ze snem.

Wprawdzie powód nie złożył wniosku o powołanie biegłych na okoliczność wysokości uszczerbku na zdrowiu, jednak uszczerbek ten stanowi jedynie kryterium pomocnicze przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia. Z akt szkodowych wynika, że strona pozwana przyjęła zakres doznanych obrażeń tj. – skręcenie kręgosłupa szyjnego oraz uraz głowy i za każdy z tych urazów przyznała odpowiednio 1,5 oraz 0,5 punktów tabeli uszczerbku na zdrowiu. Obrażeń tych strona pozwana nie kwestionowała. Ocena ta stanowiła dla Sądu wskazówkę w zakresie ustalenia procentowego uszczerbku na zdrowiu poszkodowanego. Tym bardziej, że ustalenie to zostało dokonane przez stronę pozwaną w oparciu o przedłożoną przez powoda dokumentację medyczną. Ustalając wysokość należnego powodowi zadośćuczynienia Sąd wziął pod uwagę nie tylko rodzaj doznanych obrażeń i ich ocenę przez stronę pozwaną, ale także rozmiar doznanych przez niego cierpień.
W okresie bezpośrednio po wypadku powód zmuszony był do noszenia kołnierza ortopedycznego przez okres 4 tygodni, zażywania leków przeciwbólowych, miał problemy ze snem, odczuwał lęk przed jazdą samochodem. Obecnie dolegliwości te uległy zmniejszeniu, choć obawa przed jazdą samochodem nadal u niego występuje. Bezpośrednio po zdarzeniu powód przebywał na zwolnieniu lekarskim przez okres 2 miesięcy. Po powrocie do pracy zmuszony był zrezygnować z dotychczas wykonywanych czynności murarza, płytkarza, co wpłynęło na zmniejszenie jego zarobków. Aktualnie powód pracuje jako kierowca u tego samego pracodawcy. Okoliczności powyższe niewątpliwie negatywnie wpłynęły na samopoczucie i stan psychiczny powoda. Sąd miał również na uwadze, że bezpośrednio po zdarzeniu powód podjął leczenie, które trwało około 3 miesięcy. W ramach tego leczenia korzystał z porad lekarza ogólnego, neurologa oraz psychiatry oraz zabiegów fizjoterapeutycznych. W ocenie Sądu okres i przebieg tego leczenia wskazuje na intensywność cierpień powoda. Powód zażywał również leki przepisywane mu przez lekarzy. Skorzystanie z pomocy poradni (...) (...) wiązało się z odczuwanymi lękami, bólami głowy oraz przeżywaniem zdarzenia. Udokumentowanie przebiegu tego leczenia w ocenie Sądu czyni wiarygodnym wyjaśnienia powoda w zakresie doznanych obrażeń, leczenia, poczucia krzywdy i cierpienia.

Przedstawione okoliczności, zdaniem Sądu, wpływają na wysokość należnego powodowi zadośćuczynienia, które – w ocenie Sądu – winno kształtować się na poziomie 6.000 zł. Jako że powód otrzymał już od strony pozwanej kwotę 2.500 zł tytułem zadośćuczynienia, Sąd zasądził na jego rzecz dodatkowo kwotę 3.500 zł tytułem dalszego zadośćuczynienia, o czym orzekł w pkt I sentencji wyroku. Konsekwencją powyższego było oddalenie dalej idącego powództwa jako niezasadnego, co znalazło swój wraz w pkt II sentencji wyroku. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie pozwalał, zdaniem Sądu, na uwzględnienie żądania w większym zakresie.

Na podstawie przepisu art. 189 k.p.c, mając na względzie materiał dowodowy, Sąd oddalił powództwo w zakresie wniosku powoda o ustalenie odpowiedzialności strony pozwanej na przyszłość za skutki zdarzenia z dnia 7 grudnia 2010 roku. O możliwości ustalenia odpowiedzialności za szkody mogące powstać w przyszłości wypowiedział się Sąd Najwyższy, który przyjął, że w sprawie o naprawienie szkody wynikłej z uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia zasądzenie określonego świadczenia nie wyłącza jednoczesnego ustalenia w sentencji wyroku odpowiedzialności pozwanego za szkody mogące powstać w przyszłości z tego samego zdarzenia (uchwała SN z 1970-04-17, III PZP 34/69, OSN 1970, Nr 12, poz. 217). W ocenie Sądu brak jest możliwości ustalenia w przedmiotowej sprawie, że dolegliwości zdrowotne powoda mogą utrzymywać się jeszcze kilka lat. Powód w trakcie przesłuchania wskazał, że żaden z lekarzy nie wskazał, że doznane urazy mają charakter nieodwracalny oraz że będą wiązały się z dalszymi skutkami dla jego zdrowia. Ponadto powód nie kontynuuje leczenia po lutym 2011 roku. Mając na uwadze te ustalenia Sąd uznał wniosek powoda w tym zakresie za nie zasadny.

Od zasądzonego świadczenia powodowi należą się również odsetki ustawowe. Zgodnie z art. 817 § 1 k.c., ubezpieczyciel obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie trzydziestu dni licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku. Powyższa regulacja winna być rozpatrywana z treścią art. 455 k.c. oraz w poglądem judykatury, a dalej z poglądem przedstawicieli piśmiennictwa w tym zakresie. Wskazuje się, że skoro świadczenie z czynów niedozwolonych, jest świadczeniem bezterminowym, zobowiązany do jego spełnienia, w tym także ubezpieczyciel, winien spełnić świadczenie niezwłocznie po wezwaniu przez wierzyciela. W realiach przedmiotowej sprawy na niezwłoczność należy patrzeć przez pryzmat art. 817 § 1 k.c. Z chwilą wezwania do zapłaty (co powoduje przekształcenie zobowiązania bezterminowego w terminowe) oraz z upływem terminu do spełniania świadczenia, w tej sprawie z upływem 30 dni od daty wezwania, dłużnik – tu strona pozwana pozostaje w opóźnieniu ze spełnieniem danego świadczenia. Wprawdzie powód zawiadomił pozwanego o przedmiotowym zdarzeniu w maju 2011 roku, jednak żądanie w zakresie kwoty 12.000 złotych sprecyzował dopiero w wezwaniu z dnia 12 kwietnia 2012 roku. W ocenie Sądu żądanie odsetek ustawowych jest uzasadnione od dnia 18 maja 2012 roku.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. Przepis powyższy przewiduje możliwość stosunkowego rozdzielenia kosztów procesu w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań. W przedmiotowej sprawie powódka wygrał w 30 %. Na koszty procesu składa się kwota 600 złotych z tytułu opłaty sądowej od pozwu. Na koszty postępowania poniesione przez powoda składa się kwota 2.400 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika, kwota 17 złotych tytułem opłaty od pełnomocnictwa. Natomiast na koszty postępowania poniesione przez stronę pozwaną składa się kwota 2.400 złotych tytułem wynagrodzenia pełnomocnika oraz kwota 17 złotych tytułem opłaty od pełnomocnictwa.

Mając to na uwadze, Sąd zasądził na rzecz powódki od strony pozwanej po zaokrągleniu kwotę 787 złotych (1.691,90 zł – 905,10 zł) tytułem zwrotu kosztów procesu, o czym orzekł w pkt III sentencji wyroku.

Mając na uwadze powyższe Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.

Sygn. akt VII C 1237/12

Zarządzenie:

1.  Odnotować w kontrolce,

2.  Odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi strony pozwanej,

3.  K.. 14 dni,