Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 79/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 czerwca 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Łodzi, II Wydział Karny, w składzie:

Przewodnicząca:

SSA Krystyna Mielczarek

Sędziowie:

SA Wiesław Masłowski (spr.)

SO del. Sławomir Lerman

Protokolant:

sekr. sądowy Kamila Jarosińska

przy udziale H. T., Prokuratora Prokuratury Apelacyjnej w Łodzi

po rozpoznaniu w dniu 13 czerwca 2013 r.

sprawy

wnioskodawcy A. S.

o odszkodowanie i zadośćuczynienie za niewątpliwie niesłuszne zatrzymanie w sprawie 2 Ds. 1441/11 Prok. Rej. Łódź-Widzew

na skutek apelacji wniesionej przez pełnomocnika

od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi

z dnia 6 lutego 2013 r., sygn. akt IV Ko 339/12

na podstawie art. 437 § 1 i art. 554 § 2 kpk

utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok uznając apelację za oczywiście bezzasadną.

II Aka 79/13

UZASADNIENIE

W dniu 29 marca 2012 r. pełnomocnik A. S. złożył wniosek o odszkodowanie i zadośćuczynienie w łącznej kwocie 10000 zł., w tym 2952 zł tytułem odszkodowania- za niewątpliwie niesłuszne zatrzymanie wnioskodawcy przez policję w dniu 18 sierpnia 2011 r.

Na rozprawie w dniu 4 lutego 2013 r. w/w wniosek został zmodyfikowany w ten sposób, że dochodzoną tytułem zadośćuczynienia kwotę wnioskodawca podwyższył do 100.000 zł.

Sąd Okręgowy w Łodzi wyrokiem z dnia 6 lutego 2013 r. syg. akt. IV Ko 339/12:

1.  zasądził od Skarbu Państwa na rzecz A. S. kwotę 6000 zł. tytułem zadośćuczynienia oraz kwotę 2460 zł. tytułem odszkodowania za niewątpliwie niesłuszne zatrzymanie w sprawie 2 Ds. 1441/11 Prokuratury Rejonowej Łódź Widzew z ustawowymi odsetkami od daty uprawomocnienia się wyroku.

2.  oddalił wniosek w pozostałej części.

Od wyroku tego wniósł apelację pełnomocnik wnioskodawcy zaskarżając powyższy wyrok w części oddalającej zgłoszone roszczenie z tytułu zadośćuczynienia ponad kwotę 6.000 zł.

W swojej apelacji zarzucił wyrokowi:

- naruszenie art.4 i 7 kpk w zw. z art. 445§ 1 i 2 kc poprzez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów i w konsekwencji przyjęcie symbolicznego zadośćuczynienia,

- naruszenie art.227 kpc w zw. z art.558 kpk poprzez przyjęcie za punkt odniesienia dla określenia zadośćuczynienia przeciętnego wynagrodzenia w II kwartale 2012 r.

W konkluzji apelacji skarżący wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie na rzecz wnioskodawcy kwoty 150.000 zł tytułem zadośćuczynienia.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja jest oczywiście bezzasadna. Wbrew twierdzeniom skarżącego wysokość zasądzonego zaskarżonym wyrokiem zadośćuczynienia jest odpowiednia i w wystarczającym stopniu wypełnia funkcję kompensacyjną. Sąd I instancji w sposób właściwy ocenił rozmiar i charakter krzywdy doznanej przez wnioskodawcę, mając na uwadze wszystkie okoliczności związane z niewątpliwie niesłusznym zatrzymaniem wnioskodawcy przez policję w dniu 18 sierpnia 2011 r.

Ta uwaga dotyczy w szczególności skali traumatycznych przeżyć wnioskodawcy i ich skutków odczuwalnych także w okresie późniejszym. W tym zakresie, czego skarżący zdaje się nie dostrzegać, sąd meriti oparł się na zeznaniach pokrzywdzonego złożonych na rozprawie. Trudno w nich jednak znaleźć potwierdzenie wywodów autora apelacji zawartych w pkt. II uzasadnienia apelacji. Słusznie też sąd a quo podniósł, że przy ustalaniu zadośćuczynienia nie można kierować się żadnymi ,, ryczałtowo” przyjętymi wartościami. Toteż za nieporozumienie uznać należy zarzuty skarżącego związane tylko z przytoczeniem przez sąd meriti w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku orzeczenia SA we Wrocławiu II Aka 205/12 Lex 1213790

Rozważając kwestię wysokości zadośćuczynienia nie można też pominąć tego, że przedmiotowe zatrzymanie trwało tylko 3 godziny i tylko w początkowej fazie związane było z wręcz agresywnym zachowaniem się funkcjonariuszy policji. Późniejsze zachowanie funkcjonariuszy policji pokrzywdzony określił jako ,,normalne, grzeczne” zaznaczając, że po wstępnym wyjaśnieniu sprawy jeszcze na miejscu zatrzymania został ,,rozkuty”.

Godzi się też zauważyć, ze wnioskodawca domagał się początkowo zadośćuczynienia w wysokości 7048 zł/ k-24/. Na rozprawie w dniu 4.02.2013 r. już w wysokości 100.000 zł, a w apelacji zwiększył swoje żądania w tym zakresie aż do kwoty 150.000 zł.

Symptomatyczne jest, że tej eskalacji żądań finansowych nie towarzyszyło przedstawienie dodatkowych, nowych okoliczności, które tak daleko idącą zmianę wysokości roszczeń wnioskodawcy mogłyby choćby częściowo uzasadniać.

Jak to już na wstępie zaznaczono, zadośćuczynienie zasądzone zaskarżonym wyrokiem jest adekwatne do rozmiarów krzywdy doznanej przez wnioskodawcę, a przy tym utrzymane w rozsądnych granicach. Wyjście poza nie oznaczałoby nieuzasadnione wzbogacenie się.

Z tych powodów orzeczono jak wyżej.