Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 1252/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 maja 2013 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Mariola Wojtkiewicz (spr.)

Sędziowie:

SO Bożena Badenio - Gregrowicz

SO Elżbieta Woźniak

Protokolant:

sekr. sądowy Agnieszka Klepacz

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 16 maja 2013 roku w S.

sprawy z powództwa H. W.

przeciwko Powiatowi (...)

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Myśliborzu

z dnia 10 sierpnia 2012 r., sygn. akt I C 351/12

oddala apelację.

Sygn. akt II Ca 1252/12

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 10 sierpnia 2012 r. sygn. akt I C 351/12 Sąd Rejonowy w Myśliborzu I Wydział Cywilny zasądził od pozwanego Powiatu (...) na rzecz powódki H. W. kwotę 425,00 zł z odsetkami ustawowymi od tej kwoty od dnia 02 grudnia 2011 r. do dnia zapłaty, oddalił powództwo w pozostałym zakresie oraz zasądził od powiatu (...) na rzecz powódki H. W. kwotę 60,00 tytułem zwrotu kosztów postępowania.

W uzasadnieniu wyroku Sąd I instancji podniósł, że H. W. pozwem wniesionym w dniu 31 października 2011 r. domagała się zasądzenia od Powiatu (...) kwoty 425 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 01 grudnia 2010 r. oraz zasądzenia kosztów procesu według norm ustawowo przepisanych z uwagi na fakt, iż w sierpniu 2004 r. wpłaciła kwotę 500,00 zł tytułem opłaty za kartę pojazdu. Z kolei zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 17 stycznia 2006 r. sygn. U 6/04, wpłata przekraczająca kwotę 75,00 zł była nienależna jako sprzeczna z prawem o ruchu drogowym i Konstytucją a pozwany odmówił zwrotu nadpłaty. Następnie Sąd Rejonowy wskazał na dyspozycję art. 5 pkt 1 ustawy z dnia 13 listopada 2003 r. o dochodach jednostek samorządu terytorialnego (Dz.U. z 2003 r., Nr 203, poz. 1966) zgodnie z którym źródłami dochodów własnych powiatu są wpływy z opłat stanowiących dochody powiatu uiszczanych na podstawie odrębnych przepisów, natomiast opłatami które wpływają na rachunek powiatu są bez wątpienia tzw. opłaty komunikacyjne regulowane ustawą z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym, a więc także opłata za wydanie karty pojazdu. Zgodnie z powyższym uiszczona przez powoda opłata tytułem wydania karty pojazdu stanowiła dochód budżetu powiatu. Dalej Sąd wskazał, iż wyrokiem z dnia 17 stycznia 2006 r. w sprawie o sygn. akt U 6/04 trybunał Konstytucyjny orzekł, że oplata tytułem wydania karty pojazdu przekraczająca kwotę 75,00 zł jest nienależna jako sprzeczna z prawem o ruchu drogowym i Konstytucją. W dalszej kolejności Sąd I instancji przytoczył argumentację Trybunału Konstytucyjnego wedle którego opłata za wydanie karty pojazdu do wysokości 500,00 zł niepozostająca w związku z kosztami świadczonej usługi jest sprzeczna z art. 217 Konstytucji. W uzasadnieniu powołanego wyroku Trybunał Konstytucyjny wskazał także, że § 1 ust. 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury jest niezgodny z art. 77 ust 4 pkt 2 oraz ust. 5 prawa o ruchu drogowym. W przytoczonym wyroku Trybunał Konstytucyjny orzekł, iż zakwestionowany przepis rozporządzenia utraci moc obowiązującą od dnia 01 maja 2006 r. Wbrew twierdzeniom pozwanego nie oznacza to jednak, iż orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego nie odnosi się do stanów faktycznych zaistniałych przed tą datą. Sąd Rejonowy podniósł, że § 1 ust. 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 28 lipca 2003 r. w sprawie wysokości opłat za kartę pojazdu był niekonstytucyjny od chwili jego wydania, natomiast orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego stwierdziło jedynie istnienie niezgodności tego przepisu z Konstytucją i przepisami ustawo prawo o ruchu drogowym i uchyliło ten przepis z dniem 01 maja 2006 r. W związku z powyższym opłaty za kartę pojazdu w kwocie przewyższającej 75,00 zł były pobierane na podstawie niezgodnego z Konstytucją przepisu i stanowiły nienależne świadczenie. W dalszej kolejności Sąd Rejonowy przytoczył dyspozycję art. 410 § 2 k.c. oraz argumentację wskazującą, iż czynność polegająca na pobraniu od powoda za wydanie karty pojazdu opłaty przewyższającej kwotę 75,00 zł została podjęta na podstawie przepisu niekonstytucyjnego, a zatem pozwany pobierając nienależne świadczenie bezpodstawnie wzbogacił się kosztem powoda. Następnie Sad Rejonowy przytoczył przepis art. 190 ust. 4 Konstytucji oraz podniósł, iż nie można stawiać w gorszej sytuacji osoby, która przekonana o legalności § 1 ust. 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 28 lipca w sprawie wysokości opłat za kartę pojazdu dobrowolnie uiściła przewidzianą w nim opłatę za jej wydanie w kwocie 500 zł. W związku z powyższym osoba taka może dochodzić od podmiotu który pobrał opłatę ,czyli powiatu, zwrotu nienależnej części tej opłaty na podstawie przepisów regulujących zwrot nienależnego świadczenia.

Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany zaskarżając wyrok Sądu Rejonowego w Myśliborzu z dnia 10 sierpnia 2012 r., sygn. akt I C 351/12 w części, tj. co do pkt I oraz III. Pozwany zarzucił wyrokowi naruszenie prawa materialnego, tj. art. 409 k.c. poprzez nieprawidłowe przyjęcie, iż pozwany powinien był liczyć się z obowiązkiem zwrotu kwoty pobranej tytułem opłaty za kartę pojazdu, której wysokość ustalona została rozporządzeniem organu naczelnego – ministra, art. 405 k.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie i błędne uznanie, że pozwany wzbogacił się na skutek pobrania opłaty za wydanie karty pojazdu od powoda oraz art. 216 ust. 2 ustawy o finansach publicznych poprzez nieprawidłowe ustalenie wzbogacenia pozwanego wskutek czynności podjętej na podstawie przepisu uznanego następnie za niezgody z Konstytucją. Wskazując na powyższe pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych za II instancję, ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji z pozostawieniem do rozstrzygnięcia o kosztach postępowania.

W uzasadnieniu apelacji pozwany przytoczył przepis art. 77 ust. 4 ustawy z dnia 2 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym oraz art. 18 Kodeksu postępowania administracyjnego, wskazując iż nie sposób się zgodzić ze stanowiskiem Sądu I instancji, iż organ administracyjny I instancji powinien liczyć się z możliwością wydania przez ministra aktu prawnego co do którego będzie w przyszłości orzeczona niezgodność z Ustawą Zasadniczą bądź innymi ustawami. Pozwany podniósł, iż niewątpliwie inaczej należałoby oceniać sytuacje pobierania przez powiat opłat za kartę pojazdu w wysokości 500 zł po wydaniu przez Trybunał Konstytucyjny wyroku z dnia 17 stycznia 2006 r. o sygn. akt U 6/04 do dnia 01 maja 2006 r. czyli dnia utraty mocy obowiązującej przepisu § 1 ust. 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie wysokości opłat za kartę pojazdu. Powinność liczenia się przez organ z obowiązkiem zwrotu uzyskanej na podstawie ww. przepisu opłaty mogła ewentualnie aktualizować się właśnie w okresie od 17 stycznia 2006 r. do 01 maja 2006 r., natomiast opłata przez powódkę uiszczona została w sierpniu 2004 r. przez co nie ma podstaw do przyjęcia obowiązku liczenia się z przyszłym obowiązkiem zwrotu pobieranych przez organ opłat za kartę pojazdu przed datą 17 stycznia 2006 r. jak niesłusznie miał przyjąć Sąd I instancji. Zdaniem pozwanego ze sformułowania art. 190 ust. 3 Konstytucji wynika, że orzeczenie stwierdzające niezgodność określonego przepisu z Konstytucją wywiera skutki prawne najczęściej od dnia ogłoszenia w sposób określony w art. 190 ust. 2 Konstytucji, a więc na przyszłość. Pozwany wskazał również, że przepis art. 190 ust 4 Konstytucji nie wprowadza generalnej zasady, która wskazywałaby dokonanie zmiany wszystkich zapadłych orzeczeń, wyroków czy decyzji administracyjnych oraz wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 10 grudnia 2002 r., sygn. akt P 6/2002, który per analogiam powinien mieć zastosowanie w niniejszej sprawie. W dalszej kolejności pozwany wskazał na dyspozycję art. 409 k.c. w powiązaniu z przepisami art. 4 ustawy z dnia 5 czerwca 1998 r. o samorządzie powiatowym (Dz. U. z 2001 r., nr 142, poz. 1592 ze zm.) oraz art. 216 ust. 2 ustawy o finansach publicznych, których uwzględnienie doprowadza do stwierdzenia, iż pozwanego nie sposób uznać za wzbogaconego w sytuacji, gdy dochód Powiatu – środki publiczne stanowiące nieopodatkowane należności budżetowe o charakterze publicznoprawnym, gdyż tak zgodnie z ustawą o finansach publicznych należy zakwalifikować opłaty za karty pojazdów, przeznaczone są w całości na realizację zadań publicznych z których również powód jako mieszkaniec Powiatu (...) korzysta na co dzień. W ocenie pozwanego przyjęcie, że w związku z uiszczeniem przez powoda tworzącego lokalną wspólnotę samorządową na rzecz którego zadania publiczne są przez powiat realizowane kwoty 425 zł jest on wzbogacony, nie znajduje poparcia w stanie faktycznym.

Odpowiedź na apelację pozwanego wniosła powódka domagając się oddalenia apelacji w całości oraz zasądzenia od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania, a ponadto zobowiązanie pozwanego do przedłożenia potwierdzenia uiszczenia w dniu 16 sierpnia 2004 r. opłaty w wysokości 500,00 zł tytułem wydania karty pojazdu, znajdującego się w aktach postępowania administracyjnego w sprawie rejestracji przedmiotowego pojazdu i przeprowadzenia dowodu z przedłożonego dokumentu na okoliczność ustalenia, iż powódka uiściła opłatę za wydanie karty pojazdu w kwocie 500,00 zł. Powódka odniosła się również do naruszenia art. 216 ust. 2 ustawy o finansach publicznych oraz art. 409 k.c. oraz w pozostałym zakresie podtrzymała twierdzenia zawarte w pozwie i dalszych pismach procesowych.

S ą d O k r ę g o w y z w a ż y ł c o n a s t ę p u j e

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Przepis art. 378 k.p.c. stanowi, że sąd drugiej instancji rozpoznaje sprawę w granicach apelacji; w granicach zaskarżenia bierze jednak z urzędu pod uwagę nieważność postępowania. Nie zachodzą okoliczności skutkujące nieważnością postępowania, określone w art. 379 k.p.c., przez co należy ograniczyć się zatem do zarzutów wyartykułowanych w podstawie apelacji.

W ocenie Sadu Odwoławczego nie jest zasadny zarzut naruszenia art. 409 k.c., art. 405 k.c. oraz art. 216 ust 2 ustawy o finansach publicznych, co znajduje argumentację w niżej przytoczonych rozważaniach.

Uprawienie skarżącego do otrzymania zwrotu kwoty 425złotych jest de facto przesądzone wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 17 stycznia 2006 r. o sygn. akt U 6/04 w którym stwierdzono, że § 1 ust. 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 28 lipca 2003 r. w sprawie wysokości opłat za kartę pojazdu jest niezgodny z art. 77 ust. 4 pkt 2 i ust. 5 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym oraz z art. 92 ust. 1 i art. 217 Konstytucji RP. Opłata za wydanie karty pojazdu była zawyżona w stosunku do wysokości kosztów związanych z drukiem i dystrybucją, o czym może świadczyć jej obniżenie z kwoty 500 zł do kwoty 75 zł w rozporządzeniu Ministra Transportu i Budownictwa z dnia 28.03.2006 r. w sprawie wysokości opłat za kartę pojazdu. Tym samym zasadność żądania przez powoda zwroty kwoty 425 zł nie wymaga szerszego komentarza.

Argument Starosty (...), że pobierając w sierpniu 2004 r. opłatę za wydanie karty pojazdu w kwocie 500 zł działał zgodnie z obowiązującym wówczas rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z dnia 28 lipca 2003 r. nie ma większego znaczenia, gdyż Sąd może odmówić zastosowania aktu podstawowego niezgodnego z ustawą i Konstytucją stosownie do art. 8 ust. 2 Konstytucji RP.

W tym zakresie zaznaczyć należy, że powódka uiściła sporną opłatę w wysokości 500 zł w dniu 16 sierpnia 2004 r. na podstawie § 1 ust. 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 28 lipca 2003 r. w sprawie wysokości opłat za kartę pojazdu. Wyrokiem z dnia 17 stycznia 2006 r. Trybunał Konstytucyjny stwierdził niekonstytucyjność tego przepisu - jego niezgodność z art. 77 ust. 4 pkt 2 i ust. 5 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym i art. 92 ust. 1 oraz art. 217 Konstytucji RP, odraczając utratę jego mocy obowiązującej do dnia 1 maja 2006 r. Wskazał, że niezgodność § 1 ust. 1 rozporządzenia z powołanymi przepisami ustawy polega na zawyżeniu wysokości opłaty i wykracza poza granice delegacji ustawowej. Zgodnie bowiem z art. 77 ust. 5 ustawy Prawo o ruchu drogowym wysokość opłaty za kartę pojazdu powinna być ekwiwalentna w stosunku do usługi administracyjnej. Jak stwierdził Trybunał Konstytucyjny ustalenie opłaty za wydanie karty pojazdu na kwotę 500 zł w sytuacji , gdy w poprzednio obowiązującym rozporządzeniu ustalona była ona na wysokość 75 zł nie pozostaje w związku z kosztami usługi i jest sprzeczne z art. 217 Konstytucji RP, albowiem opłata w części podwyższonej jest już daniną publiczną, a taka może być wprowadzona tylko na podstawie ustawy. Z kolei w dniu 28 marca 2006 r. Minister Transportu i Budownictwa wydał nowe rozporządzenie, w którym określił wysokość opłaty za kartę pojazdu w kwocie 75 zł, a które weszło w życie z dniem 15 kwietnia 2006 r. (a wiec przed datą ustaloną przez Trybunał Konstytucyjny jako data utraty mocy obowiązującej niekonstytucyjnego przepisu) i z tym dniem utraciło moc rozporządzenie z dnia 28 lipca 2003 r.

Mając na uwadze powyższe Sąd Odwoławczy ocenił, iż Powiat (...) jest zobligowany do zwrotu powódce części opłaty uiszczonej za wydanie karty pojazdu. Wprawdzie w dacie pobierania opłat obowiązywało rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 28 lipca 2003 r. jednakże podnieść należy, że zgodnie z art. 178 ust. 1 Konstytucji RP sędziowie są niezawiśli i podlegają wyłącznie Konstytucji oraz ustawom. Z kolei przepis art. 8 ust. 2 Konstytucji stanowi, że jej przepisy można stosować bezpośrednio w związku z czym niezawisłość sędziowska uprawnia sędziów do odmowy zastosowania w konkretnej sprawie przepisu rozporządzenia, który jest niezgodny z Konstytucją lub ustawą.

Z powyższych względów należało ocenić, że późniejsze przesądzenie przez Trybunał Konstytucyjny kwestii niezgodności § 1 ust. 1 rozporządzenia z Konstytucją oraz ustawą Prawo o ruchu drogowym uprawnia do przyjęcia, iż powołany przepis (z powodów powołanych przez Trybunał Konstytucyjny) był niezgodny z ustawą i Konstytucją również w dacie jego obowiązywania. Kwota 500 zł opłaty za wydanie karty pojazdu nie pozostawała w związku z kosztami świadczonej czynności administracyjnej, przez co nabierała cech daniny publicznej. Było to sprzeczne z art. 217 Konstytucji, który zastrzega prawo ustanawiania przedmiotowych danin dla materii ustawowej. Wprawdzie jak podnosi apelujący zgodnie z art. 77 ust 4 ustawy Prawo o ruchu drogowym Minister Infrastruktury był upoważniony do określenia w drodze rozporządzenia wysokości opłat za kartę pojazdu mając na uwadze znaczenie tych kart dla rejestracji pojazdu oraz wysokość kosztów związanych z drukiem i dystrybucją kart, to jednak wydając sporny przepis określający wysokość przedmiotowej opłaty na kwotę 500 zł, przekroczył upoważnienia ustawowe i wkroczył w sferę działania prawodawcy - co nie mogło się ostać. Obliguje to do uznania, iż pobrana w dniu 16 sierpnia 2004 r. opłata w części przewyższającej faktyczne koszty wydania karty była niezgodna z prawem. Powódka zatem nie była zobowiązana do świadczenia na rzecz Powiatu kwoty 425 złotych. Świadczenie obejmujące tą kwotę było świadczeniem nienależnym i podlega zwrotowi na podstawie przepisu art. 410 k.c. Taką też podstawę materialnoprawną powołał w zaskarżonym wyroku Sąd Rejonowy.

Należy przyjąć, za Sądem Najwyższym, że nienależne świadczenie może być przedmiotem roszczenia określonego w art. 410 § 1 k.c. i nie zachodzi w tym wypadku potrzeba ustalenia, czy wzbogaciło ono odbiorcę. W unormowaniu tym ustawodawca przesądził bowiem, że świadczenie nienależne jest źródłem roszczenia zwrotnego (tak wyrok SN z dnia 9 sierpnia 2012 w sprawie V CSK 372/11). Pobranie przez powoda za wydanie karty pojazdu opłaty przewyższającej kwotę 75 zł nastąpiło na podstawie przepisu niekonstytucyjnego, w związku z czym pozwany ma obowiązek zwrócić świadczenie niezależnie od tego czy wykazane zostało jego wzbogacenie czy też nie. Wystarczające jest ustalenie samej nienależności świadczenia, a to zostało wykazane.

Stosownie zaś do art. 409 k.c. obowiązek wydania korzyści lub zwrotu jej wartości istnieje, jeżeli ten kto korzyść uzyskał, wyzbywając się jej lub zużywając ją powinien był liczyć się z obowiązkiem zwrotu. Pozwany przede wszystkim nie wykazał, że zużył korzyść w taki sposób, że nie jest wzbogacony. To, że wykonywał swój budżet, swoje plany a powódka jako członek społeczności korzystała z pieniędzy Powiatu nie świadczy o tym, że pozwany nie jest wzbogacony. Posługując się wywodami płynącymi z dotychczasowej linii orzeczniczej, również Sądu Najwyższego stwierdzić należy, że w przepisie art. 409 k.c. nie chodzi o takie zużycie korzyści, która pokrywa bieżące koszty działalności (spłata długów, pokrycie bieżących opłat, organizacja pracy Powiatu), bo te koszty i tak Powiat poniósłby. Zużycie korzyści to wydatki takiego rodzaju, które wykraczały poza zaplanowane. Wydatki o charakterze szczególnym, dokonane tylko dlatego, że pozwany, dysponując korzyścią postanowił sfinansować coś, czego, nie mając korzyści, nie sfinansowałby. W przypadku Powiatu, Skarbu Państwa, Gminy trudno wymienić taki wydatek, gdyż wiązałoby się to, być może, z naruszeniem dyscypliny budżetowej. Pozwany też poza ogólnikami nie wspomina na co konkretnie przeznaczył uzyskane świadczenie i nie wykazuje też, że był to wydatek szczególnego, wyjątkowego rodzaju, dokonany tylko dlatego, że uzyskał korzyść. Skoro nie wykazał to ma obowiązek zwrócić to nienależne świadczenie, a Sąd Rejonowy, zasądzając świadczenie w wysokości 425 złotych, nie naruszył swym orzeczeniem przepisu art. 409 k.c.

Nie znajdując zatem podstaw do zmiany, czy też uchylenia zaskarżonego wyroku Sąd Okręgowy, w oparciu o przepis art. 385 k.p.c., oddalił apelację.