Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 60/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 października 2013 roku.

Sąd Okręgowy w Sieradzu I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący – SSO Elżbieta Zalewska – Statuch

Protokolant staż. Patrycja Szydłowska

po rozpoznaniu w dniu 15 października 2013 roku w Sieradzu

na rozprawie

sprawy z powództwa K. C.

przeciwko (...) SA w W.

o zadośćuczynienie.

1.  zasądza od pozwanego (...) SA w W. na rzecz powódki K. C. tytułem zadośćuczynienia 50 000 (pięćdziesiąt tysięcy) złotych z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 8 września 2012 roku do dnia zapłaty;

2.  oddala powództwo w pozostałym zakresie,

3.  znosi pomiędzy stronami koszty zastępstwa procesowego,

4.  nakazuje pobrać na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Sieradzu tytułem zwrotu kosztów procesu:

a/ od pozwanego (...) SA w W. 2688,36 (dwa tysiące sześćset osiemdziesiąt osiem 36/100) złotych oraz

b/ od powódki K. C. 2688,35 (dwa tysiące sześćset osiemdziesiąt osiem 35/100 złotych, które nakazuje ściągnąć z roszczenia zasądzonego na jej rzecz w punkcie 1 wyroku.

Sygn. akt I C 60/13

UZASADNIENIE

Powódka K. C. na podstawie art. 448 kc w związku z art. 24 § 1 kc wniosła
o zasądzenia od pozwanego (...) SA w W. 100 000 złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 8 września 2012 roku do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w postaci śmierci męża.

Ponadto powódka wniosła o zasądzenie od pozwanego kosztów postępowania sądowego, w tym kosztów zastępstwa procesowego w wysokości 7 217 zł ewentualnie kosztów według spisu kosztów, który zostanie przedłożony na rozprawie.

Pozwany w odpowiedzi na pozew (k. 19-22) wniósł o oddalenie powództwa w całości
jako bezzasadnego i zasądzenie od powódki kosztów procesu według norm przepisanych,
w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Okręgowy ustalił, następujący stan faktyczny:

W dniu 13 czerwca 2007 roku w miejscowości B. P. S.jako kierujący samochodem osobowym marki R. (...) o numerze rejestracyjnym (...) nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że w podjął manewr wyprzedzania jadącego prawidłowo w tym samym kierunku rowerzysty J. C. - nie upewniwszy się czy ma dostateczną ilość miejsca i czasu oraz odpowiednia widoczność aby bezpiecznie wykonać ten manewr - w następstwie czego próbując uniknąć zderzenia z jadącym z naprzeciwka samochodem osobowym marki N. (...) zjechał w prawą stronę potrącając J. C., który doznał obrażeń ciała skutkujących jego śmiercią. (wyrok Sądu Rejonowego w Sieradzu w sprawie II K 303/07 k. 49-50)

Pismem z dnia 10 września 2007 roku powódka wezwała stronę pozwaną do wypłaty na podstawie art. 446 § 3 kc kwoty 40 000 zł tytułem pogorszenia sytuacji życiowej (pismo k. 26-28).

Pismami z dnia 10 października 2007 roku i 5 grudnia 2007 roku pozwany przyznał
i wypłacił powódce łącznie kwotę 35 000 zł tytułem odszkodowania w związku ze znaczącym pogorszeniem sytuacji życiowej (pismo k. 29, k. 30).

Pismem z dnia 29 sierpnia 2012 roku powódka wezwała stronę pozwaną do wypłaty kwoty 170 000 zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę w związku ze śmiercią męża (pismo k. 45-48).

Decyzją z dnia 7 września 2012 roku pozwany nie uznał dodatkowych roszczeń powódki (decyzja k. 83)

Powódka wyszła za mąż w wieku 18 lat. Jej mąż był od niej starszy o 13 lat. Powódka urodziła pięcioro dzieci. (opinia sądowo – psychologiczna k. 95)

W dacie wypadku powódka mieszkała wraz z mężem i trojgiem dzieci w wieku 14,18 i 25 lat. Utrzymywali się z pracy w gospodarstwie rolnym o powierzchni 8 ha. Uprawiali zboże i ziemniaki. W ciągu ostatnich dwóch lat sprzedali dwa byki. Dodatkowo ona pracowała w Domu Pomocy Społecznej jako pokojowa i zarabiała 1 000 zł netto. Pracowała na dwie zmiany, tj. od godziny 6.00 do 14.00 i od 14.00 do 22.00. Powódka zajmowała się również przygotowywaniem posiłków. Zmarły mąż powódki pracował jako cieśla i zarabiał około 1 000 zł. Pracował w systemie jednozmianowym i dojeżdżał do pracy w Ł.. Do domu wracał około 16.30. (zeznania powódki minuta 00:04:45 do 00:29:13 nagrania z dnia
25 kwietnia 2013 roku, płyta k. 40 w związku z minutą 00:02:11 do 00:14:43 nagrania z dnia 15 października 2013 roku, płyta k. 104; dane z oświadczenia majątkowego k.13-14).

Sytuacja finansowa rodziny nie była dobra. Korzystali z pomocy opieki społecznej.
W związku z rozpoczęciem roku szkolnego otrzymywali raz w roku dofinansowanie do książek dla dzieci. To były kwoty po 300, 400 zł. Dzieci miały również dofinansowanie do obiadów w szkole. Raz otrzymali także pieniądze na węgiel. (zeznania powódki minuta 00:04:45 do 00:29:13 nagrania z dnia 25 kwietnia 2013 roku płyta k. 40 w związku z minutą 00:02:11 do 00:14:43 nagrania z dnia 15 października 2013 roku, płyta k. 104). Raz wiodło im się lepiej a raz gorzej. Nie zawsze udawało się „związać koniec z końcem”. Czasami trzeba było poczekać na kupno nawet bardzo potrzebnych rzeczy. (opinia sądowo – psychologiczna k. 95)

Przed śmiercią męża powódka leczyła się na nadciśnienie. Po śmierci męża powódka korzystała przez miesiąc czasu ze zwolnienia lekarskiego. Nie mogła pracować. Miała poczucie ogromnej straty, żalu, rozpaczy i bezradności. Miała też uraz do małych przestrzeni i nie mogła jeździć windą. Powódka przez pół roku odczuwała silniej dolegliwości związane ze skokami ciśnienia i musiała dwa razy dziennie brać tabletkę na nadciśnienie. Bolała ją wówczas głowa i czuła ból w piersiach. Powódka przeżywała żałobę, przez kilka miesięcy chodziła prawie codziennie na cmentarz. Lepiej czuła się w pracy, bo w domu wszystko przypominało jej męża. Wszystko wywoływało wspomnienia i płacz. (opinia sądowo – psychologiczna k. 96; zeznania powódki minuta 00:04:45 do 00:29:13 nagrania
z dnia 25 kwietnia 2013 roku płyta k. 40 w związku z minutą 00:02:11 do 00:14:43 nagrania z dnia 15 października 2013 roku, płyta k. 104; zeznania świadka M. C. minuta 00:04:59 do 00:20:15 nagrania z dnia 6 czerwca 2013 roku płyta k. 77).

Z czasem ból się wyciszył, jednakże powódka jak wychodzi na podwórko to widzi drzewo na którym zginął mąż. Powódka kochała męża i go jej brakuje. Nie ma dnia żeby
o nim nie myślała. Teraz co tydzień jeździ na cmentarz. Powódka obecnie z synem prowadzi gospodarstwo. (zeznania powódki minuta 00:04:45 do 00:29:13 nagrania z dnia 25 kwietnia 2013 roku płyta k. 40 w związku z minutą 00:02:11 do 00:14:43 nagrania z dnia 15 października 2013 roku, płyta k. 104; zeznania świadka M. C. minuta 00:04:59
do 00:20:15 nagrania z dnia 6 czerwca 2013 roku płyta k. 77; zeznania świadka N. P. minuta 00:20:33 do 00:27:55 nagrania z dnia 6 czerwca 2013 roku płyta k. 77).

Powódka z mężem tworzyli zgodne małżeństwo, mąż wspierał powódkę, dzielili się obowiązkami domowymi. Mąż powódki w zasadzie nie pił, bardzo rzadko wracał do domu pod wpływem alkoholu. (zeznania świadka M. C. minuta 00:04:59 do 00:20:15 nagrania z dnia 6 czerwca 2013 roku płyta k. 77)

Śmierć męża była dla powódki bardzo silną traumą. Wystąpiła u niej reakcja adaptacyjna, typowa do sytuacji nagłej utraty osoby najbliższej. Pojawiła się rozpacz, uczucie pustki, obniżenie nastroju, smutek, trudności ze snem, utrata apetytu. Nawracające wspomnienia o mężu powodowały obniżenie aktywności i chęć powrotu choćby na chwilę do radosnych przeżyć związanych z mężem. Z upływem czasu nasilenie objawów żałoby malało. Cierpienie ustępowało, ale trwało do około roku czasu. Nadal wspomnienia o mężu wywołują u powódki cierpienie, smutek i łzy. Powódka nie korzystała z profesjonalnej pomocy lekarza ani psychologa. Nie zażywała żadnych leków. Sporadycznie z uwagi na trudności ze snem zaparzała sobie melisę. U powódki nie stwierdzono cech nieprawidłowo przeżywanej żałoby. Proces żałoby miał prawidłowy charakter fizjologiczny i nie przybrał patologicznej formy, a tym samym nie wywołał uszczerbku na zdrowiu w aspekcie psychologicznym ani psychiatrycznym. (opinia psychologiczna k. 96-97)

Sprawca posiadał obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych u pozwanego (niesporne).

Ustalając stan faktyczny Sąd oparł się na zeznaniach powódki, świadków i opinii biegłej z zakresu psychologii. Stan faktyczny nie był sporny między stronami. Sąd pominął pisemne wyjaśnienia powódki zawarte na kartach 77-80v obrazujące jej wspomnienia
z związane z osobą męża, gdyż nie stanowią one dowodu w znaczeniu procesowym.

Sąd Okręgowy, zważył co następuje:

Zgodnie z treścią art. 822 k.c., „Przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający [...]”. Konkretyzację prawnej podstawy odpowiedzialności ubezpieczyciela daje art. 34. 1. i 35 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku
o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych
( Dz.U.03.Nr 12, poz. 1152).

Przepisy art. 34.1 i art. 35 powołanej ustawy stanowią, iż z ubezpieczenia
OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną
w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu.

Mając na uwadze treść powołanych regulacji należy stwierdzić, że prawną podstawą zobowiązania posiadacza samochodu, a w konsekwencji – odpowiadającego za jego dług pozwanego ubezpieczyciela, do naprawienia szkody jest przepis art. 436 § 1 k.c.

W myśl tego przepisu samoistny posiadacz mechanicznego środka komunikacji, poruszanego za pomocą sił przyrody, ponosi odpowiedzialność za szkody wyrządzone przez ruch takiego pojazdu. Jest to odpowiedzialność zaostrzona, na zasadzie ryzyka, niezależna od winy.

Oparcie odpowiedzialności na zasadzie ryzyka skutkuje tym, iż osoba odpowiedzialna za szkodę w myśl przepisów prawa może zwolnić się od tej odpowiedzialności jedynie przez wykazanie jednej z enumeratywnie wyliczonych w przepisie okoliczności egzoneracyjnych.
Zgodnie z art. 436 § 1 w zw. z art. 435 § 1 k.c. okolicznościami tymi są: siła wyższa, wyłączna wina poszkodowanego, lub osoby trzeciej, za którą posiadacz pojazdu nie ponosi odpowiedzialności.

W myśl art. 6 k.c., statuującego zasadę rozkładu ciężaru dowodu, udowodnienie tych okoliczności obciąża posiadacza pojazdu, a w konsekwencji, w niniejszym postępowaniu - stronę pozwaną, jako odpowiedzialną za dług tegoż posiadacza.

Żadnej z tych okoliczności egzonarcyjnych pozwany nie wykazał i na istnienie takich okoliczności się nie powoływał.

Istnieje także związek przyczynowy między zaistniałym wypadkiem komunikacyjnym, a śmiercią męża powódki.

Co do zastosowanej przez ten Sąd podstawy prawnej dochodzonego roszczenia należy przyznać rację pozwanemu, że orzecznictwo sądów powszechnych co do możliwości zasądzania zadośćuczynień za naruszenie dobra osobistego w postaci zerwania więzi rodzinnej łączącej żonę z mężem i wynikająca stąd krzywda własna w skutek zdarzenia, które wystąpiło przed 3 sierpnia 2008 roku nie jest w tym względzie jednolite.

Sąd jednakże wydając w tej sprawie orzeczenie oparł się na uchwale Sądu Najwyższego z dnia 22 października 2010 roku, sygn. akt III CZP 76/10 o treści: „Najbliższemu członkowi rodziny zmarłego przysługuje na podstawie art. 448 kc w związku z art. 24 § 1 kc zadośćuczynienie pieniężne za doznana krzywdę, gdy śmierć nastąpiła na skutek deliktu, który miał miejsce przed dniem 3 sierpnia 2008 roku”, podzielając zaprezentowany w nim kierunek orzecznictwa, ponieważ katalog dóbr osobistych wskazanych w treści art. 23 kc nie został przez ustawodawcę zamknięty, a pozwany nie przedstawił przekonywujących argumentów niepozwalających na zaliczenie jako wartości niemajątkowej ściśle związanych z osobowością człowieka więzi między członkami rodziny, skoro ochronie podlega także kult pamięci osoby zmarłej.

Pogląd ten powtórzony został w uchwale SN z dnia 13 lipca 2011 roku w sprawie
III CZP 32/11, w wyroku SN z dnia 15 marca 2012 roku, sygn. akt I CSK 314/11, LEX nr 1164718, w wyroku SA w Krakowie z dnia 9 września 2012 roku, sygn. akt I ACa 739/12, LEX nr 1223205.

Ponadto Sąd miał na uwadze, iż określenie "odszkodowanie" obejmuje zarówno rekompensatę szkód majątkowych jak i niemajątkowych, a zatem obejmuje także zadośćuczynienie. Nie ma więc podstaw, aby zawężać pojęcie szkody niemajątkowej wyrządzonej śmiertelnym wypadkiem komunikacyjnym, wykluczając z tego pojęcia szkodę najbliższej rodziny wynikającą z bezpowrotnego zerwania więzi rodzinnych. Naruszenie dóbr osobistych członków najbliższej rodziny zmarłego w wypadku komunikacyjnym jest deliktem, niejednokrotnie skutkującym olbrzymimi cierpieniami psychicznymi, które stanowią szkodę niemajątkową. Naruszenie to wiąże się wprost z wypadkiem komunikacyjnym. Nie ma podstaw, by wyłączać spod odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń roszczenia członków najbliższej rodziny o zadośćuczynienie z powodu bezpowrotnego zerwania więzi rodzinnych.


Mając na uwadze powyższe Sąd uznał, że w sprawie ma zastosowanie art. 448 kc
w związku z art. 24 § 1 k.c. skoro doszło do naruszenia dobra osobistego powódki w postaci więzi rodzinnych, które zostały zerwane w tragicznych okolicznościach, a sprawca wypadku drogowego został skazany prawomocnym wyrokiem karnym.

Krzywdę doznaną w wyniku śmierci osoby bliskiej bardzo trudno ocenić i wyrazić
w formie pieniężnej, gdyż każdy przypadek należy traktować indywidualnie
z uwzględnieniem wszystkich okoliczności sprawy, przy czym ocena ta powinna opierać się na kryteriach obiektywnych, a nie na wyłącznie subiektywnych odczuciach pokrzywdzonego.

Ponadto orzecznictwo i doktryna nie wypracowały jeszcze kryteriów, według których należy określać wysokość zadośćuczynienia za krzywdę spowodowaną przez śmierć najbliższego członka rodziny, a mierzenie skali cierpienia osoby, która nie doznała uszkodzenia ciała
i rozstroju zdrowia, pozostaje poza możliwościami dowodowymi Sądu. Aktualny stan wiedzy nie pozwala bowiem na udowodnienie rozmiaru uczuć i przywiązania czy też ich braku. Kryterium bólu jest więc nieprzydatne w praktyce sądowej.

Podkreślić również należy, iż w orzecznictwie i doktrynie utrwalony jest pogląd, według którego, zadośćuczynienie powinno mieć charakter całościowy i obejmować zarówno cierpienia fizyczne i psychiczne już doznane oraz czas ich trwania, jak i te które zapewne wystąpią w przyszłości, a więc prognozy na przyszłość (wyrok SN z 18.05.2004r., IV CK 357/03, opubl. w LEX nr 584206).

Orzekając o wysokości zadośćuczynienia Sąd miał więc na uwadze to, że powódkę
z mężem łączyła silna więź emocjonalna oraz jej negatywne przeżycia związane z jego tragiczną śmiercią, tj. wstrząs psychiczny, rozpacz, żal, poczucie niezasłużonej utraty męża
i pustki po jego śmiercią także stopień, w jakim będzie umiała odnaleźć się w nowej rzeczywistości i zdolność do jej zaakceptowania. Powódka natomiast funkcjonuje prawidłowo, przeszła okres żałoby i nie ma żadnych symptomów o charakterze depresyjnym. Śmierć męża była dla niej traumatycznym przeżyciem, jej cierpienia nie przekroczyły jednak przeciętnej miary, a jej żałoba nie przybrała cech patologicznych. Obecnie powódka jest otoczona kochającymi ją ludźmi (dorosłymi dzieci). Nie spadła jej aktywność życiowa.

Oceniając zatem w przedstawionych wyżej warunkach rozmiar krzywdy powódki wywołany utratą męża – zerwaniem więzi rodzinnej Sąd Okręgowy uznał, że suma 50 000 zł stanowi odpowiednią rekompensatę krzywdy moralnej, pozostającej w sferze subiektywnych przeżyć powódki, pozwalającą na złagodzenie cierpienia psychicznego i dalej idące żądanie oddalił.

Zadośćuczynienie w tej wysokości spełni swą funkcję kompensacyjną – pozwoli powódce na lepsze zorganizowanie sobie życia, a z drugiej strony – nie wykracza poza granicę wyznaczoną stopą życiową środowiska w którym powódka żyje. Wbrew poglądom strony powodowej - reprezentowanej przez fachowego pełnomocnika – wysokość należnego zadośćuczynienia nie powinna być odnoszona do wartości środków koniecznych do uregulowania spraw spadkowych po mężu. Ustalając wysokość odpowiedniego zadośćuczynienia Sąd miał na uwadze również to, że powódka otrzymała już od strony pozwanej odszkodowanie w wysokości 35 000 zł na podstawie art. 446 § 3 kc.

W przedmiocie odsetek, Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 455 kc, określając ich termin początkowy na dzień 8 września 2012 roku., tj. na kolejny dzień po odmowie wypłaty przez pozwanego, uznając że w razie wyrządzenia szkody czynem niedozwolonym odsetki stają się wymagalne po wezwaniu pozwanego do spełnienia świadczenia, a wobec odmowy spełnienia świadczenia przez pozwanego pismem z dnia 7 września 2012 roku nie miał w sprawie zastosowania art. 817 § 1 i 2 kc, gdyż nie było już mowy o spornej części świadczenia. Pozwany odmawiając nie potrzebował dodatkowego terminu dla wyjaśnienia okoliczności determinujących jego wysokość.

O kosztach procesu na które składała się opłata od pozwu oraz wydatki związane z opinią biegłej w wysokości 376,71 zł Sąd orzekł na podstawie art. 100 kpc, obciążając nimi strony po połowie stosownie do procentu w jakim przegrały proces (strony proces przegrały w 50%) oraz znosząc wzajemnie między stronami koszty zastępstwa procesowego.

Na podstawie art. 113 ust. 2 pkt 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2010 roku, Nr 90, poz. 594 ze zm) obciążające powódkę koszty Sąd nakazał ściągnąć z zasądzonego na jej rzecz roszczenia, uznając że iż obecna sytuacja procesowa powódki nie usprawiedliwia odstąpienia od obciążania jej tymi kosztami.