Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 1353/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 stycznia 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Wojciech Kościołek

Sędziowie:

SSA Władysław Pawlak

SSA Grzegorz Krężołek

Protokolant:

st. prot. sądowy Katarzyna Rogowska

po rozpoznaniu w dniu 30 stycznia 2013 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa Banku (...) Spółce Akcyjnej w W.

przeciwko Z. R. (1)

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie

z dnia 19 września 2012 r. sygn. akt I C 419/10

oddala apelację i zasądza od pozwanego na rzecz strony powodowej kwotę 5400 zł (pięć tysięcy czterysta złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt : I ACa 1353/12

UZASADNIENIE

Bank (...) SA w K. , poprzednik prawny Banku (...) SA w W. , który w toku sporu uzyskał przymiot strony powodowej, w pozwie skierowanym do Sądu Okręgowego w Krakowie domagał się wydania nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym , zobowiązującym pozwanych : J. S., W. P. (1) , Z. R. (1) , W. B., A. M. i K. Z. do solidarnej zapłaty na rzecz Banku kwoty 8 795 812,13 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 6 listopada 2004r do dnia zapłaty oraz kosztów procesu.

Jak wynikało z faktów powołanych dla uzasadnienia żądania dochodzona pozwem kwota miała swoją podstawę w zobowiązaniu wekslowym , za którego wykonanie pozwani poręczyli , a którego źródłem był weksel własny in blanco wystawionym przez spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością (...) z siedzibą w K. dla zabezpieczenia spłaty kredytu zaciągniętego przez nią na podstawie umowy z dnia 12 czerwca 2001r nr (...) , zmienionej aneksami nr (...) z dnia 11 czerwca 2002r i nr 2 z dnia 27 sierpnia 2002r , której dotyczyło także porozumienie w sprawie spłaty zadłużenia nr(...) 02 z dnia 28 listopada 2002r.

Wobec braku spłaty zobowiązania kredytowego Bank wypełnił weksel na sumę 8 871 590, 82 zł określając termin jego płatności na 5 listopada 2004r , przedstawiając go do zapłaty.

Po wypełnieniu weksla doszło do częściowego wykonania zobowiązania , w zakresie kwoty 75 778, 69 zł wobec czego dochodzona pozwem kwota jest niższa aniżeli wskazana w dokumencie wypełnionym przez Bank suma wekslowa.

Wobec wystawcy weksla spółki (...) została ogłoszona upadłość likwidacyjna czym ówczesny powód tłumaczył wystąpienie z roszczeniem tylko przeciwko poręczycielom wekslowym.

Nakazem zapłaty z dnia 28 czerwca 2005r Sąd Okręgowy w Krakowie uwzględnił powództwo w całości.

Wobec pozwanych : J. S., W. P. (1) , W. B., A. M. oraz K. Z. orzeczenie to uprawomocniło się bez zaskarżenia.

Zarzutami złożonymi od niego pozwany Z. R. (1) objął jego całość , domagając się oddalenia powództwa oraz obciążenia strony przeciwnej kosztami procesu.

W swoim stanowisku procesowym podnosił , że zobowiązanie jakie zaciągnął poręczając za wykonanie zobowiązania wekslowego wystawcy jest nieważne albowiem :

- w dacie poręczania jego małżeństwie obowiązywał ustrój wspólności majątkowej , a małżonka V. nie wyraziła zgody na jego zaciągnięcie , które z uwagi na jego rozmiar było czynnością przekraczającą zwykły zarząd majątkiem wspólnym. Tego rodzaju brak , zdaniem pozwanego , zgodnie z art. 37 §1 kr i op , w jego brzmieniu obowiązującym w dacie poręczenia, powodował nieważność tej czynności,

- nieważność poręczenia jest także konsekwencją wad formalnych samego dokumentu weksla , których pozwany upatrywał w braku podpisu osoby reprezentującej wystawcę , który to podpis zastąpiony został jedynie jego parafą , jak i w tym , iż suma wekslowa nie została wpisana całości słownie , skoro kwota groszy została ujęta w postaci ułamkowej w miejsce wymaganego , także w jej przypadku , słownego oznaczenia,

Z. R. (1) bronił się także zarzutem przedawnienia , twierdząc ,że skoro wobec wystawcy została ogłoszona upadłość to jej orzeczenie wywołało m. in ten skutek , iż w tej dacie [ 17 września 2003r] roszczenia strony powodowej stały się wymagalne W konsekwencji wniesienie pozwu przez Bank nastąpiło już po upływie terminu rocznego wskazanego przez art. 70 Prawa wekslowego, mającego w sprawie zastosowanie.

Twierdził również ,że roszczenie strony powodowej dochodzone pozwem zostało w całości zaspokojone w ramach postępowania upadłościowego spółki - wystawcy.

Strona czynna procesu , odnosząc się do zarzutów zaprzeczyła ich trafności i wskazywała , że w dokumentacji związanej z umową kredytową znajduje się pisemna zgoda małżonki pozwanego na zaciągniecie przez niego zobowiązania wynikającego z poręczenia wekslowego. Zaznaczyła przy tym , iż o ile nie będzie w stanie przedłożyć oryginału tego dokumentu nie będzie oponować przeciwko trafności zarzutu nieważności zobowiązania Z. R. (1).

Zdaniem Banku ujęcie groszy w oznaczeniu słownym sumy wekslowej jako ułamka , a nie słowa nie może prowadzić do stwierdzenia nieważności zobowiązania wekslowego , a co za tym idzie także zobowiązania poręczyciela , podobnie jak stwierdzone przez pozwanego nie podpisanie dokumentu weksla przez osobę reprezentującą wystawce tego dokumentu. Zdaniem Banku sposób jaki uczynił to W. B. nie jest parafą , a skrótem jego podpisu , którym posługiwał się on także podpisując za spółkę (...) jako prezes jej Zarządu wszystkie dokumenty związane z zawarciem i realizacją umowy kredytowej z 12 czerwca 2001r.

W ocenie strony pozwanej roszczenie dochodzone pozwem nie jest przedawnione wobec tego , iż w podniesieniu do niego termin ten wynosi 3 lata i nie upłynął przed wniesieniem pozwu.

Zaprzeczyła ona także ażeby roszczenie uległo zaspokojeniu w ramach sum uzyskanych poprzez Bank w ramach postępowania upadłościowego spółki (...)

W toku sporu pozwany podniósł jeszcze jeden argument przeciwko zasadności roszczenia wskazując , że następca Banku (...) SA - Bank (...) SA nie wykazał następstwa tak prawnego , a także procesowego wobec podmiotu wytaczającego powództwo. Zaniechał bowiem udowodnienia tego , że wierzytelność o którą toczy się spór była aktywem jednego z oddziałów banku (...) SA , które zostały przejęte przez (...) SA.

Ponadto - po przedłożeniu przez stronę przeciwna dokumentu z podpisem żony pozwanego zawierającego jej zgodę na poręczenie wekslowe przez męża , wskazywał po pierwsze , że prowadzenie dowodu z niego pozostaje niezgodzie z mającą w sprawie zastosowanie normą art. 495 §3 kpc - w doniosłym dla rozstrzygnięcia brzmieniu - , a nadto treść dokumentu nie potwierdza , że zgoda obejmowała poręczenie wekslowe , a jedynie poręczenie spłaty kredytu. Oprócz tego kwestionował autentyczność samego podpisu i jego pochodzenie od V. R. (1)

Wyrokiem z dnia 19 września 2012r Sąd Okręgowy w Krakowie utrzymał w całości w mocy nakaz zapłaty wydany w dniu 28 czerwca 2005r w stosunku do Z. R. (1).

Sąd ustalił następujące fakty istotne dla rozstrzygnięcia :

Za okoliczność niesporną pomiędzy stronami uznał fakt , że w dniu 17 września 2003r Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi ogłosił upadłość spółki z ograniczoną odpowiedzialnością (...) z siedzibą w K. , obejmującą likwidację jej majątku.

W zakresie okoliczności spornych ustalił , że w dniu 12 czerwca 2001r spółka (...) wystawiła weksel własny in blanco , poręczony na odwrocie tego dokumentu m .in. przez Z. R. (1). Weksel stanowił formę zabezpieczenia roszczeń Banku (...) SA w K. z tytułu spłaty zobowiązania kredytowego wystawcy weksla , których podstawą była umowa zawarta w dniu 12 czerwca 2001r nr (...). Postanowienia umowy były w trakcie jej realizacji zmienione dwoma aneksami. Nr 1 z dnia 11 czerwca 2002r i nr 2 z dnia 27 sierpnia 2002r . Umowa ta była objęta także porozumieniem stron dotyczącym spłaty zadłużenia z dnia 28 listopada 2002r nr (...)

Na dokumencie weksla , w miejscu przeznaczonym dla wystawcy widnieje podpis W. B. , który jako jedyny członek zarządu spółki (...) i jego prezes był uprawniony do jednoosobowej reprezentacji spółki - wystawcy.

Podpis ten - w takiej samej skróconej wersji - widnieje także na innych dokumentach, umowie kredytowej , obu wskazanych wyżej aneksach do niej oraz oświadczeniu złożonym imieniem spółki (...) o poddaniu się egzekucji.

Pełny podpis, obejmujący imię i nazwisko złożył W. B. pod pismem skierowanym do syndyka masy upadłości spółki datowanym na 22 marca 2004r.

Wobec braku spłaty (...) Bank (...) SA wypełnił weksel na kwotę 8 871 590, 82 zł , określając termin płatności na 5 listopada 2004r . Przedstawił weksel do zapłaty.

W czasie kiedy weksel był poręczany przez pozwanego Z. R. (1) pozostawał w ustroju wspólności majątkowej ze swoją żoną V.. Małżonkowie nie mieszkali razem , a każde z nich prowadziło samodzielnie działalność gospodarczą. Do ich majątku przynależała nieruchomość oraz samochód osobowy W. V..

Sytuacja materialna żony pozwanego nie była dobra , musiała ona korzystać z finansowej pomocy swojej rodziny. Na mocy ugody zawartej przez małżonków w dniu 8 sierpnia 2002r pozwany zobowiązał się pokrywania kosztów utrzymania członków rodziny sumą 6 000 złotych miesięcznie. Wspólnota majątkowa małżonków R. ustała w 2002r

W dniu 10 grudnia 2002r żona pozwanego V. R. (1) wyraziła na piśmie zgodę na udzielenie przez męża poręczenia wekslowego jako formy zabezpieczenia spłaty zobowiązania kredytowego zaciągniętego przez spółkę (...) wobec Banku (...) na podstawie umowy z 12 czerwca 2001r nr (...) z późniejszymi zmianami wynikającymi z treści wskazanych wyżej aneksów oraz porozumienia w sprawie z 28 listopada 2002r nr (...), na podstawie którego wydłużono termin spłaty zobowiązania do 30 grudnia 2003r. Podpis „V R. „ w odpowiedniej rubryce na oświadczeniu poręczyciela wekslowego z dnia 10 grudnia 2002 pochodzi od niej i jest podpisem autentycznym.

W ramach prowadzonego postępowania upadłościowego wobec (...) Bank (...) SA zgłosił wierzytelność wynikającą wobec upadłej z umowy kredytowej zawartej w dniu 12 czerwca 2001r w wysokości 6 688 565, 85 zł z tytułu należności głównej oraz tę wynikającą z umownych odsetek kredytowych należnych do dnia ogłoszenia upadłości- w wysokości 763 932, 46 zł. Bank , w realizacji planu podziału funduszy masy został zaspokojony łącznie w zakresie kwoty 924 841,87 zł z czego 653 449, 04 zł w kategorii IIB i 271 392, 83 zł w kategorii VI.

Postanowieniem z dnia 14 kwietnia 2008r Sąd Rejonowy - Sąd Gospodarczy dla Łodzi Śródmieścia w Łodzi stwierdził ukończenie postepowania upadłościowego wobec upadłej spółki (...) , a sama spółka została wykreślona z rejestru przedsiębiorców KRS w dniu 16 września 2008r.

W dniu 28 listopada 2007r Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy - Wydział XII Gospodarczy KRS dokonał wpisu do rejestru przedsiębiorców podwyższenia kapitału Banku (...) SA jako spółki przejmującej część majątku Banku (...) SA w związku z podziałem przez wydzielenie na podstawie art. 529§1 pkt 4 k. s.h. Banku (...) SA.

Zgodnie z art. 531§1 k.sh. z dniem wydzielenia Bank (...) SA wstąpił w prawa i obowiązki Banku , którego dotyczył podział , w zakresie oznaczonym w planie podziału z dnia 15 listopada 2006r. Zgodnie z jego postanowieniami wstąpienie to dotyczy to także wierzytelności wynikającej z umowy kredytowej z 12 czerwca 2001r wobec wystawcy weksla, mającego zabezpieczać jej zaspokojenie ; spółki (...) oraz poręczycieli wekslowych , w tym powoda. Umowa ta została bowiem zawarta w (...) Banku (...) SA przy ul. (...) w K. , który to Oddział wskazany jest pod pozycją 34 planu.

Zgodnie z jego postanowieniami wskazanymi w pkt 2.2.2., 2.2.7. i 2.2.8. części II Bankowi przejmującemu przypadają prawa , obowiązki, należności, w tym dotąd nie spłacone , i zobowiązania z umów i innych czynności i zdarzeń prawnych dotyczących klientów korporacyjnych z przejmowanych oddziałów jak również ustanowione zabezpieczenia.

Wykazanie przejęcia przez wydzielenie spowodowało , że Sąd I instancji postanowieniem z dnia 10 września 2012r określił jako stronę powodową w procesie Bank (...) SA.

Z dalszych ustaleń Sądu Okręgowego wynika , że zgodnie z oświadczeniem strony powodowej z dnia 22 lutego 2012r wobec dłużników solidarnych [ w tym Z. R. (1) ] Bankowi przysługuje wierzytelność w łącznej wysokości 10 423 743, 13 zł w tym : należność główna [ pomniejszona o dokonane już wpłaty ] – 4 773 789, 99 zł, należność z tytułu odsetek za okres od 6 listopada 2004r do 21 lutego 2012r – 5 617 628, 14 zł , a nadto koszty procesu 32 215 zł i postępowania klauzulowego 110 złotych.

Rozważania prawne rozpoczął Sąd Okręgowy od rozważenia problemu następstwa prawnego Banku (...) SA wobec Banku (...) SA w zakresie wierzytelności, która jest przedmiotem sporu stając na stanowisku , że w tym zakresie Bank ten jest następcą prawnym poprzednika i przysługuje mu wobec tego legitymacja do występowania w postępowaniu w charakterze strony powodowej. Odwołał się przy tym do stanowiska Sądu Najwyższego zawartego w postanowieniu z dnia 25 kwietnia 2012r , sygn.. II CSK 356/ 11 , aprobując w pełni wyrażone tam zapatrywanie , iż właściwym jest uznanie ogólnego następstwa procesowego banku przejmującego na skutek podziału banku poprzednika przez wydzielenie, dokonanego na podstawie art. 529 §1 pkt 4 k.sh. Przywołał przy tym wprost zawarte w motywach orzeczenia SN stanowisko zgodnie z którym przy podziale spółki bankowej przez wydzielenie , prowadzącego do zbycia części przedsiębiorstwa bankowego na rzecz spółki bankowej przejmującej nie można mówić o sytuacji opisanej w art. 192 pkt 3 kpc - zbycia rzeczy lub prawa w toku sprawy.

Przechodząc do oceny zarzutów na jakich Z. R. (1) oparł swoje żądanie uchylenia nakazu i oddalenia wobec niego powództwa ocenił , że żaden z nich nie może być uznany za trafny.

W zakresie zarzutu negującego formalną poprawność dokumentu weksla w pierwszym rzędzie wskazał , że nie może być podstawą skutecznego jego podważenia z tego punktu widzenia to , iż suma wekslowa ujęta dwukrotnie ; raz cyfrowo, a raz słownie wykazuje różnicę co do określenia jej groszowej końcówki - w oznaczeniu słownym jako ułamka- nie prowadzi do nieważności weksla. Dopuszczalna bowiem wykładnia treści tego dokumentu nie budzi wątpliwości co do tego , że weksel został wystawiony na sumę 8 871 590, 82 zł.

Nie podzielił także Sąd Okręgowy zarzutu pozwanego zmierzającego do podważenia poprawności formalnej weksla wobec tego , iż nie został on w sposób prawidłowy podpisany przez jego wystawcę - W. P. (2) i jedynego członka zarządu spółki (...) wyłącznie uprawnionego do jednoosobowej jej reprezentacji.

Odwołując się do stanowiska Sądu Najwyższego zawartego w motywach uchwały [ 7] z 30 grudnia 1993r , sygn.. IIICZP 146/93r , wskazał , że podpis W. B. znajdujący się na dokumencie weksla w miejscu przeznaczonym dla wystawcy dokumentu ma formę skróconego nazwiska , nie można go - jak twierdził pozwany- uznać za parafę, która rzeczywiście nie byłaby wystarczająca dla oceny , że na dokumencie weksla pod pieczęcią firmowa spółki podpis [ chociaż nieczytelny - co jest dopuszczalne ] rzeczywiście został złożony. Dla wsparcia swojej oceny odwołał się przy tym Sąd do sposobu [ formy ] w jaki jedyny reprezentant spółki składał podpisy imieniu kredytobiorczyni na innych dokumentach związanych z zaciągnięciem zobowiązania zabezpieczonego przez weksel , jak w samej umowie , aneksach do niej czy oświadczeniu o poddaniu się przez spółkę egzekucji. Była ona identyczna z analizowaną forma podpisu w ramach której nazwisko przybierało skróconą ,w taki sam sposób, postać. Przeciwstawił Sad przy tym , w ramach prowadzonej oceny, tę formę podpisu parafie wskazując - za stanowiskiem SN zawartym w powołanej uchwale- że parafy jakie składał W. B. np. na poszczególnych fragmentach aneksu nr (...) do umowy kredytowej istotnie różniły się formą od jego podpisu, który złożył pod tekstem całego aneksu.

Za chybiony uznał Sąd Okręgowy zarzut pozwanego , który twierdził , że udzielone przez niego poręczenie wekslowe jest nieważne wobec faktu ,że jako zaciągane w czasie kiedy pomiędzy małżonkami obowiązywał ustrój wspólności majątkowej małżeńskiej , dla swojej ważności musiało być objęte , jako czynność przekraczająca zakres zwykłego zarządu majątkiem wspólnym, zgodą V. R. (1) , która jej nie wyraziła.

Aprobując ocenę ,że z uwagi na rozmiar zobowiązania czynność pozwanego należy uznać za przekraczającą wskazany wyżej zakres zarządu majątkiem wspólnym uznał , iż materiał dowodowy zgromadzony w sprawie daje dostateczną podstawę do stwierdzenia , że zgoda taka , w sposób następczy , została przez małżonkę Z. R. (1) wyrażona.

Odwołując się zaaprobowanej przez siebie opinii grafologicznej prof. A. F. ocenił , że podpis V. R. (1) pod oświadczeniem zawartym w dokumencie zatytułowanym „ oświadczenie poręczyciela wekslowego „ datowanego na 10 grudnia 2002r pochodzi od niej i jest autentyczny.

Nie podzielił Sąd Okręgowy podniesionego przez pozwanego zarzutu przedawnienia roszczenia dochodzonego pozwem. Ocenił bowiem ,że roszczenie przeciwko Z. R. (1) po myśli art. 32, 70 w zw. z art. 103 i 104 prawa wekslowego przedawnia się w takim samym terminie jak te , które mogą być kierowane przeciwko wystawcy weksla. Termin ten wynosi trzy lata i licząc jego początek od dnia ogłoszenia upadłości spółki (...) [ 17 września 2003r ] nie upłynął on do daty w jakiej poprzednik prawny strony powodowej wystąpił z roszczeniem przeciwko m. in powodowi , które podlegało ocenie.

Podobnie stało się z zarzutem poręczyciela wekslowego twierdzącego , iż pierwotny wierzyciel zaspokoił w pełni swoje roszczenie , obecnie dochodzone, w ramach postępowania upadłościowego , prowadzonego wobec wystawcy weksla. Powołał się przy tym na sumy jakie Bank (...) SA otrzymał w ramach realizacji planu podziału funduszy masy upadłości, których wysokość skonfrontowana z rozmiarem ilościowym wierzytelności wekslowej Banku przeczy trafności zarzutu pozwanego.

W podsumowaniu swojego stanowiska Sąd Okręgowy wyraził ocenę , że weksel wystawiony przez B. Centrum , niezupełny w chwili wystawienia , a za którego zapłatę poręczył m. in pozwany - czyniąc to w sposób ważny - jest wekslem , będącym podstawą powstania zobowiązania za którego wykonanie z racji poręczenia także Z. R. (1) jest solidarnie odpowiedzialny.

Wobec tego wydanie nakazu z dnia 28 czerwca 2005r było usprawiedliwione , a zarzuty pozwanego nie mogą prowadzić do uznania za zasadne żądania jego uchylenia i konsekwencji oddalenia wobec niego powództwa.

Jako podstawę rozstrzygnięcia powołał Sąd Okręgowy art. 496 kpc.

Pozostałą część motywów poświecił wskazaniu podstawy prawnej rozstrzygnięcia o kosztach postępowania zawartych w nakazie, którą była norma art. 98 §1 i 3 kpc w zw z art. 99 kpc oraz przepisy Rozporządzenia MS w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu z dnia 28 września 2002r [ DzU Nr 163 poz. 1349 z późn. zm. ]

Apelację od tego orzeczenia złożył pozwany i zaskarżając je całości domagał się w pierwszej kolejności uchylenia nakazu zapłaty , oddalenia powództwa , a w stosunku do Banku (...) SA umorzenia postępowania wobec braku legitymacji czynnej po jego stronie, nadto przyznania apelującemu kosztów postępowania za obydwie instancje.

Jako wniosek ewentualny sformułował żądanie uchylenia wyroku , uchylenia nakazu i przekazania sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Środek odwoławczy został oparty na następujących zarzutach :

- naruszenia prawa procesowego w sposób mający istotny wpływ na wynik sprawy oraz naruszenia prawa materialnego w następstwie nieprawidłowej wykładni i zastosowania relewantnych w sprawie przepisów a to :

a/ art. 192 pkt 3 kpc wobec nietrafnego przejęcia , iż Bank (...) SA jest następcą prawnym Banku (...) SA jako jego ogólny sukcesor mimo , że z treści art. 531 §1 ksh nie wynika by norma ta była podstawą do przyjęcia jego następstwa procesowego wobec banku - poprzednika , a co za tym idzie udział w procesie Banku (...) SA winno być uzależnione od zgody drugiej strony procesu , a takiej apelujący nie wyraził,

b/ art. 495 §3 kpc w brzmieniu istotnym dla rozstrzygnięcia, wobec przyjęcia przez Sąd I instancji nietrafnej oceny , iż wniosek Banku (...) SA o przeprowadzenie dowodu z oświadczenia poręczyciela i zgody jego żony na poręczenie zawarte w piśmie procesowym z 11 maja 2010r nie jest objęty prekluzją dowodową , a orzeczenie Sądu Okręgowego o przywróceniu terminu do złożenia przez Bank odpowiedzi na zarzuty pozwanego do nakazu zapłaty , obejmowało swoim zakrese4m rzeczowym także i ten wniosek,

c/ art. 233 §1 i 2 kpc wobec nietrafnego uznania , że w swoim oświadczeniu procesowym pozwany zaakceptował wskazany wyżej zakres postanowienia o przywróceniu terminu,

d/ art. 233 §1 i 2 kpc w następstwie wyrażenia nietrafnej oceny , iż W. B. złożył , w miejscu przeznaczonym dla wystawcy na wekslu swój podpis w skróconej formie nie natomiast [ nieczytelną ] parafę , co w ocenie apelanta winno prowadzić do wniosku prawnego o nieważności formalnej dokumentu weksla.

W oparciu o ten argument pozwany sformułował także zarzut materialnoprawny naruszenia, w następstwie nieprawidłowego zastosowania, art. 101 pkt 7 w zw z art. 102 zd. 1 prawa wekslowego,

e/ art. 233 §1 i 2 kpc w konsekwencji sformułowania nie mającego w materiale dowodowym podstaw wniosku , że V. R. (1) wyraziła zgodę na poręczenie wekslowe przez męża.

Ten sam argument miał wspierać postawiony przez apelanta zarzut naruszenia art. 36 §2 i 37 §1 kr i op. w brzmieniu mającym w sprawie zastosowanie , których prawidłowa wykładnia winna , zdaniem autora apelacji , prowadzić do wniosku o braku takiej zgody , a w konsekwencji uznania nieważności poręczenia,

f/ art. 233 §1 i 2 kpc mającym być ocenie Z. R. (1) zrealizowanym przez to, że Sąd oparł swoje ustalenia na opinii biegłego z zakresu grafologii prof. A. F. i na podstawie jej wniosków ocenił , iż podpis żony powoda na dokumencie z dnia 10 grudnia 2002r jest autentyczny , chociaż przeczą temu relacje tak powoda jak i jego żony.,

g/ art. 232 i 217 w zw z art. 286 kpc i w zw. z art. 244 , 245 i 258 kpc jako skutku oddalenia przez Sąd Okręgowy wniosków o przeprowadzenie dowodu z opinii innego biegłego grafologa , świadka H. Z. , pełniącego funkcję syndyka masy upadłości spółki (...) - dla odpowiednio- : weryfikacji wniosków biegłego F. o autentyczności podpisu V. R. (1) , określenia w jakim zakresie Bank (...) SA zaspokoił wierzytelność dochodzoną pozwem z funduszy masy.

Zdaniem apelującego zarzut ten jest również trafny dlatego , że Sąd niższej instancji bezpodstawnie - w jego ocenie - odmówił dopuszczenia dowodu ze znajdującego się w aktach Sądu Okręgowego w Poznaniu w sprawie I C 2717 /08 oświadczenia Banku (...) SA o tym , iż nie jest następcą prawnym Banku (...) SA mimo dokonanego przejęcia przez wydzielenie.

W obszernych motywach apelacji Z. R. (1) powołał się w istocie na tę samą argumentację , którą prezentował w toku postępowania rozpoznawczego przed Sądem I instancji.

W zakresie nieistnienia następstwa procesowego aktualnej strony powodowej względem swojego poprzednika - wobec nie wyrażenia przez niego zgody na to następstwo- odwoływał się do poprzednich judykatów SN dotyczących wykładni art. 192 pkt 3 kpc , których motywy - jego zdaniem - wspierały prezentowane przez niego stanowisko odmienne od tego , któremu dał wyraz Sad niższej instancji w motywach zaskarżonego wyroku.

Strona powodowa odpowiadając na apelację domagała się jej oddalenia , jako pozbawionej uzasadnionych podstaw oraz obciążenia pozwanego kosztami postępowania apelacyjnego.

W motywach swojego stanowiska procesowego , szczegółowo odnosząc się do każdego z postawionych zarzutów apelacyjnych , w pełni zaaprobowała stanowisko prawne Sądu I instancji.

Rozpoznając apelację Sąd Apelacyjny rozważył :

Środek odwoławczy Z. (...) nie jest uzasadniony i podlega oddaleniu.

W pierwszej kolejności należy odnieść się do zarzutu naruszenia orzeczeniem poddanym kontroli instancyjnej art. 192 pkt 3 kpc.

Opiera się on na ocenie , że Bank (...) SA , który w konsekwencji podziału Banku (...) SA przez wydzielenie części tego podmiotu bankowego , dokonanego na podstawie art. 529 §1 pkt 4 k. s.h. stał się następcą prawnym spółki dzielonej w zakresie praw i obowiązków ujętych w planie podziału , po myśli art. 531 §1 k. s.h., nie jest ex lege także jego następcą procesowym , a wstąpienie do toczącego się już procesu w miejsce banku poprzednika , uzależnione jest od zgody strony przeciwnej , której to apelujący nie wyraził.

Ocena ta nie jest podzielana przez Sąd Apelacyjny , który w całości aprobując stanowisko oraz motywy prawne wyrażone w uzasadnieniu postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 25 kwietnia 2012r , sygn. II CSK 356/11 stoi na stanowisku , że tego rodzaju zgoda o jakiej mowa w art. 192 pkt 3 kpc jest zbędna dla uznania skuteczności następstwa procesowego po stronie banku przejmującego w następstwie , dokonanego skutecznie pod względem prawnym , tego rodzaju podziału banku poprzednika , który nadal zachowuje swoją podmiotowość prawną.

Uwzględniając , że w poprzednich judykatach SN wyrażał także stanowisko zbieżne do tego jakie przywołuje apelujący dla uzasadnienia stawianego zarzutu , by powołać dla przykładu wyrok z 18 lutego 2009r , sygn.. V CSK 410/08 / nie publ/ Sąd II instancji , chce wskazać , że przyjęcie niejako automatycznego następstwa procesowego jako konsekwencji podziału spółki bankowej przez wydzielenie w żaden sposób nie wpływa na pozycję procesową strony przeciwnej wobec banku wstępującego w tym w szczególności nie ogranicza jej praw , stabilizuje proces , a przy tym jest to konstrukcja uniemożliwiająca sięganie do uprawnienia procesowego z art. 192 pkt 3 kpc po to by utrudnić dochodzenie roszczeń przez beneficjenta podziału [ bankową spółkę przejmującą ].

Nie można podzielić stanowiska pozwanego , który naruszenia art. 495 §3 kpc - w brzmieniu mającym zastosowanie w sprawie - upatruje w tym , że Sąd I instancji uczynił podstawą swoich ustaleń faktycznych i ocen prawnych dowód zgłoszony przez stronę powodową w piśmie procesowym z dnia 11 maja 2010r , który apelujący ocenia jako dotknięty konsekwencjami prekluzji w zgłaszaniu twierdzeń i dowodów.

Formułując ten zarzut pozwany nie bierze jednak pod rozwagę ,że przekładając wraz z tym pismem ów dowód / k. 407-409 akt/ , a to oświadczenie poręczyciela wekslowego oraz zgodę jego żony V. na poręczenie spłaty kredytu na podstawie umowy z dnia 12 czerwca 2001r, strona powodowa realizowała zapowiedź złożenia tego dokumentu zawartą w piśmie datowanym na 28 kwietnia 2010r , stanowiącym odpowiedź na zarzuty Z. R. od nakazu zapłaty, na którego treści budowała m. in wyrażone w nim polemiczne stanowisko wobec nich / k. 288- 380 akt/ , która to czynność procesowa była objęta uwzględnionym na rozprawie w dniu 28 maja 2010r wnioskiem o przywrócenie terminu do jej dokonania / k. 428 v akt/

Z zapowiedzi tej jednoznacznie wynikało / k. 289 akt/ , że dokument zgody żony pozwanego na poręcznie znajduje się w dokumentacji banku - poprzednika a nie złożenie go wraz z pismem zawierającym odpowiedź na zarzuty wynika tylko z trudności organizacyjnych związanych z dokonanym przejęciem i przekazywaniem dokumentacji archiwalnej. Następca deklarował także jak najszybsze jego złożenie , a na wypadek gdyby okazało się to niemożliwe stwierdził , iż zajmie stanowisko procesowe zbieżne z tym jakie prezentował apelujący o nieważności zobowiązania wynikającego z poręczenia wobec braku zgody współmałżonka na czynność , która także w ocenie powoda przekraczała zakres zwykłego zarządu majątkiem wspólnym.

Konstruując argumentacje za trafnością omawianego zarzutu pozwany pomija także i następstwo czasowe jakie wynika z porównania dat. Pisma zawierającego wniosek dowodowy z 11 maja 2010r, będącego jedynie uzupełnieniem pisma stanowiącego odpowiedź na zarzuty i daty orzeczenia Sądu o przywrócenie terminu [ 28 maja 2010r. Nie sposób , biorąc pod rozwagę to następstwo uznawać , że orzekając o przywróceniu terminu Sąd nie brał pod uwagę pisma wcześniejszego, niż jego decyzja procesowa.

Wszystko to prowadzi do wyrażenia oceny , że postanowieniem tym Sąd Okręgowy objął także dowód zgłoszony wraz z pismem z dnia 11 maja 2010r, a zatem zarzut wywodzony przez autora apelacji ocenić należy jako nietrafny.

Nie może zostać uznanym za uzasadniony zarzut naruszenia art. 233 §1 i 2 kpc , który w ocenie pozwanego miał by być zrealizowany przez to , iż Sąd I instancji uznał , że podpis W. B. w miejscu przeznaczonym dla wystawcy weksla , złożony pod pieczęcią firmową spółki (...) jest jego podpisem [nieczytelnym w wersji skróconej , którym zwykle się posługiwał jako jedyny uprawniony do jednoosobowej reprezentacji spółki ] , mimo , zdaniem Z,. R. była to jedynie uczyniona przezeń parafa, co winno prowadzić do podzielania jego stanowiska o nie spełnianiu przez weksel wymogów formalnych , jego nieważności , a co za tym idzie także i jego zobowiązania wynikającego z poręczenia wekslowego.

Pozostawiając na uboczu kwestię , czy taka argumentacja rzeczywiście wspiera zarzut naruszenia wskazanej wyże normy prawa procesowego i nie powinna służyć wyłącznie uzasadnieniu zarzutu naruszenia prawa materialnego [ art. 101 pkt 7 w zw z art. 102 zd. 1 prawa wekslowego , ocenić trzeba ten zarzut jako chybiony.

Odwołując się do argumentacji jaką posłużył się Sąd Najwyższy w uchwale [ 7] z dnia 30 grudnia 1993r , sygn. IIICZP 146/93 dla wskazania , że dla ważności weksla prawnie irrelewantnym jest czy podpis wystawcy , mogący obejmować jedynie nazwisko , jest czy też nie, podpisem czytelnym , o ile zastosowana forma odpowiada formule podpisu zwykle przez wystawcę używanego , oraz zawartych w motywach uchwały rozważań dotyczących pojęcia parafy , który to wywód Sąd II instancji aprobuje, wskazać trzeba , co następuje :

Wbrew zapatrywaniu Z. R. (1) wyrażonym w uzasadnieniu omawianego zarzutu sposób w jaki W. B. złożył swój podpis na dokumencie weksla w miejscu przeznaczonym dla wystawcy tego dokumentu jest skróconą wersją jego [ nieczytelnego] podpisu obejmującego nazwisko / por. k. 36 akt/

Taki sposób identyfikacji jego osoby nigdy , przed złożeniem pozwu nie był kwestionowany przez apelującego , a przede wszystkim odpowiada on formule podpisu jakiej używał on podpisując inne dokumenty związane z zawarciem i realizacją umowy kredytowej z dnia 12 czerwca 2001r pomiędzy Bankiem (...) SA , a spółką (...) , którą jako jedyny był uprawniony [jednoosobowo ] reprezentować. Świadczy o tym taka sama formuła podpisu złożonego przezeń pod umowa kredytową / k. 304 akt /, aneksami nr (...) do niej / k.308 i 309 / i pod oświadczeniem spółki o poddaniu się egzekucji / k. 296 akt/

Nie można przy tym zasadnie twierdzić , że były to jedynie parafy , skoro zgodnie ze stanowiskiem SN zawartym motywach wskazanej wyżej uchwały jej użycie ma zupełnie inny [ przygotowawczy dla dokumentu jako takiego ] cel , a ponadto , w przypadku W. B. parafa ta ma zupełnie inny kształt i formę na którą wskazują poszczególne strony umowy kredytowej , na których została użyta/ por. k. 297- 304 akt/

Nie może zostać podzielony jako trafny zarzut pozwanego wywodzony z naruszenia art. 36 §2 i 37 §1 kr i op. w brzmieniu istotnym dla rozstrzygnięcia.

Analiza jego motywów prowadzi do wniosku , iż jego realizacji orzeczeniem poddanym kontroli instancyjnej, Z. R. (1) uparuje w wadliwym - jego zdaniem- przyjęciu , że zona pozwanego udzieliła ex post zgody na zaciągniecie przez męża zobowiązania wynikającego z poręczenia wekslowego.

Stanowisko apelanta nie może zostać uznane za trafne . O tym ,że taka zgoda została udzielona świadczy treść dokumentu z 10 grudnia 2002r / k. 409 akt/

Potwierdza ją podpis żony pozwanego pod treścią oświadczenia tę zgodę zawierającego , który na podstawie opinii biegłego grafologa zasadnie został oceniony przez Sąd Okręgowy jako autentyczny i pochodzący od V. R. (1).

Zakres tej zgody , jak wynika z treści dokumentu , obejmuje generalnie ujęte poręczenie przez Z. R. (1) spłaty kredytu zaciągniętego przez spółkę (...) wobec Banku (...) SA na podstawie umowy z dnia 12 czerwca 2001r , opiewającego na kwotę 8 000 000 złotych. P. takiej ogólnej formuły zgody na poręczenie spłaty zawiera w sobie każą jego formę , zarówno poręczenie cywilne jak i wekslowe tym bardziej , iż weksel za którego spłatę poręczył apelujący stanowił także jedna z form tego rodzaju zabezpieczenia.

W toku sporu pozwany nie podnosił ażeby nieważność zobowiązania jakie na siebie przyjął miała wynikać z faktu , iż małżonkowie w dniu 10 grudnia 2002r nie byli objęci wspólnotą majątkową . Wobec tego , jedynie dla kompletności wywodu wskazać trzeba , że nawet gdyby przyjąć ,że zgoda żony miała miejsce już po jej ustaniu nie miałoby to wpływu na ważność samej czynności.

/ por. bliżej w tej materii uwagi J. P. w : Kodeks Rodzinny i Opiekuńczy z komentarzem s. 205, Wydawnictwo Prawnicze 1990 , a także uchwałę SN z dnia 5 marca 1981r , sygn. III CZP 1/81 , publ. OSNCP 1981 oraz wyrok z 25 kwietnia 1995r , sygn.. I CRN 48/95 , publ. OSNC z 1995 nr 10 poz. 147/

Nietrafnie autor apelacji powołuje zarzuty naruszenia norm prawa formalnego oparte na polemice z trafnością decyzji procesowych Sądu Okręgowego o oddaleniu składanych przez niego wniosków dowodowych o przeprowadzenie dowodów : z zeznań byłego syndyka masy upadłości spółki (...) , dokumentu z akt Sądu Okręgowego w Poznaniu oraz opinii grafologicznej innego biegłego.

Zasadnie bowiem Sąd ocenił dowody te za zbędne dla poczynienia na ich podstawie ustaleń istotnych dla rozstrzygnięcia .

W przypadku dowodu z zeznań syndyka zakres w jakim Bank (...) zaspokoił wierzytelność wynikającą z zaciągniętego i nie spłaconego przez spółkę (...) kredytu w ramach podziału funduszy masy upadłości wynikała z dokumentów jakimi dysponował Sąd obrazujących przebieg i wyniki postępowania upadłościowego. W takiej sytuacji prowadzenie dowodu z zeznań osoby , która w 2008r przestała pełnić już te funkcję , wobec zakończenia postępowania upadłościowego nie mogło prowadzić do ustaleń innych aniżeli te , których podstawa były dokumenty.

Prowadzenie dowodu z dokumentu znajdującego się w aktach sprawy I C 2717/08 Sądu Okręgowego w Poznaniu , mającego zawierać oświadczenie przedstawiciela strony pozwanej o braku następstwa procesowego wobec Banku (...) nie prowadziłoby do dokonania ustaleń istotnych w sprawie , tym bardziej w świetle motywów prawnych postanowienia SN z dnia 25 kwietnia 2012 w sprawie o sygnaturze II CSK 356/11 o którym była już wyżej mowa.

Argumenty te , decydując o akceptacji decyzji Sądu I instancji o ich nie przeprowadzaniu zdecydowały także o tym , że ponowiony wniosek o ich dopuszczenie przed Sądem II instancji został oddalony / k. 720 v akt/

Nie może odnieść zamierzonego przez apelującego skutku zarzut procesowy sprowadzający się do zakwestionowania decyzji Sądu Okręgowego o oddaleniu wniosku o przeprowadzenie dowodu z opinii innego biegłego grafologa.

Opracowanie biegłego z zakresu grafologii prof. A. F. zasadnie bowiem zostało uznane przez Sąd niższej instancji jako takie ,które wobec swojej kompletności , fachowości i jednoznaczności wniosków nie musi być weryfikowane przez opracowanie eksperckie z tej samej dziedziny wykonane przez innego /innych/ biegłych.

Za wnioskiem przeciwnym tej ocenie nie przemawiała dostatecznie treść złożonej przez pozwanego opinii prywatnej P. L., specjalisty z zakresu badania pisma ręcznego / k. 574- 591 akt/ , który w we wnioskach końcowych swojego opracowania , mogącym być jedynie potraktowane jak wypowiedź strony wspartą analizą na podstawie danych z określonej dziedziny wiedzy , potwierdził generalnie wnioski opiniodawcy prof. F. , co do autentyczności podpisu V. R. (1) na dokumencie zgody z 10 grudnia 2002r , a jedynie wskazywał , iż nie można w sposób kategoryczny wykluczyć , że podpis ten został wykonany ręką osoby trzeciej w oparciu o metodę swobodnego naśladownictwa.

W takiej sytuacji Sąd Okręgowy - wbrew odmiennemu stanowisku apelanta - miał wystarczającą podstawę by ocenić , iż złożone w postępowaniu rozpoznawczym opracowanie eksperckie jest wystarczające by uczynić go , bez konieczności weryfikacji innym dowodem tego rodzaju , podstawą dokonanych ustaleń i w konsekwencji sformułowania wniosków i ocen prawnych.

/Por. w tej kwestii także pogląd SN zawarty w uzasadnieniu wyroku z dnia 18 lutego 1974r , sygn.. IICR 5/74 , publ. Biuletyn SN z dnia 1974 nr4 s.64 oraz w motywach wyroku z dnia 18 października 2001r , sygn.IV CKN 478/00 – /nie publ./ , powołanego za T. Ż. w : Kodeks postępowania cywilnego - komentarz t 1 s. 947 Wydawnictwo (...) businnes 2011r.

Nietrafnie także pozwany powołuje zarzut naruszenia art. 233 §1 i 2 kpc , którego Sąd I instancji miał się dopuścić przez to , iż nie dał wiary relacjom tak pozwanego jak i jego żony co do tego , iż nigdy nie wyrażała ona zgody na poręczenie wekslowe spłaty kredytu.

Zważywszy na konstrukcję motywów tego zarzutu wskazać trzeba , że zgodnie z utrwalonym stanowiskiem orzecznictwa Sądu Najwyższego skuteczne powołanie się na zarzut przekroczenia przez Sąd granic swobodnej oceny dowodów wymaga wykazania na czym konkretnie polegało naruszenie kryteriów oceny wymienionych w tej normie.

Pozwany zaniechał tego, a zastąpił okoliczności faktyczne – ustalone przez Sąd w tym zakresie- własna wersją wydarzeń , które w jego ocenie odpowiadały rzeczywistości. Tego rodzaju sposób motywowania ocenianego zarzutu nie może prowadzić do uznania go za wykazany.

Już tylko na marginesie i dla porządku wskazać trzeba , że przeciwko wiarygodności relacji Z i V. R. , co do braku zgody małżonki pozwanego na zaciągniecie zobowiązania przemawiają wnioski opracowania eksperckiego identyfikującego jako pochodzący od niej podpis pod oświadczeniem z dnia 10 grudnia 2002r taką zgodę obejmującym.

Uznanie , że żaden z zarzutów procesowych nie jest uzasadniony prowadzi do konstatacji , iż podważane za ich pośrednictwem ustalenia , które Sąd I instancji uczynił podstawą faktyczną swojego rozstrzygnięcia, są kompletne i poczynione prawidłowo. Dlatego zostają przyjęte przez Sąd Apelacyjny za własne .

Niezasadność zarzutów materialno prawnych daje podstawę do oceny , że rozstrzygniecie poddane kontroli instancyjnej jest prawidłowe.

Z podanych wyżej przyczyn kwestionującą je apelację , jako niezasadną , Sąd Apelacyjny oddalił na podstawie art. 385 kpc.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd II instancji orzekł w oparciu o art. 98 §1 kpc w zw z art. 108 §1 i 391 §1 kpc , stosując w zakresie rozkładu ich wzajemnego zwrotu przez strony zasadę odpowiedzialności za wynik sprawy.

Należna z tego tytułu stronie powodowej od pozwanego kwota została określona , zważywszy na wskazaną wartość przedmiotu zaskarżenia , wyczerpując się kwocie odpowiadającej wynagrodzeniu profesjonalnego pełnomocnika Banku , wynika z brzmienia §6 pkt 7 oraz § 12 ust1 pkt 2 Rozporządzenia MS w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu z dnia 28 września 2002r [ DzU Nr 163 poz. 1349 z późn. zm ].