Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 179/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 października 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku w II Wydziale Karnym w składzie

Przewodnicząca

SSA Alina Kamińska

Sędziowie

SSA Janusz Sulima (spr.)

SSA Leszek Kulik

Protokolant

Agnieszka Rezanow-Stöcker

przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Suwałkach – Zbigniewa Walentego Węgorowskiego – upoważnionego do udziału w sprawie

po rozpoznaniu w dniu 31 października 2013 r.

sprawy A. S. (1) i A. S. (2)

oskarżonych z art. 280 § 1 kk

z powodu apelacji wniesionych przez obrońców oskarżonych

od wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku

z dnia 10 maja 2013 r. sygn. akt III K 145/12

I.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

- wymierzone wobec oskarżonych A. S. (1) i A. S. (2) kary pozbawienia wolności łagodzi do 2 (dwóch) lat,

- na podstawie art. 33 § 2 kk obok kar pozbawienia wolności wymierza oskarżonym grzywny w wysokości po 450 (czterysta pięćdziesiąt) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 20 (dwadzieścia) złotych,

- na podstawie art. 69 § 1 i 2 kk, art. 70 § 2 kk, art. 73 § 2 kk wobec A. S. (1), a na podstawie art. 69 § 1 i 2 kk, art. 70 § 1 pkt.1 kk, art. 73 § 1 kk wobec A. S. (2) wykonanie wymierzonych wobec oskarżonych kar pozbawienia wolności warunkowo zawiesza na okres próby wynoszący 5 (pięć) lat i w tym okresie oddaje ich pod dozór kuratora oraz na podstawie art. 72 § 1 pkt. 4 i 7 kk zobowiązuje ich do wykonywania pracy zarobkowej i kontynuowania nauki oraz do powstrzymywania się od przebywania w środowiskach osób zdemoralizowanych,

- uchyla rozstrzygnięcie z pkt. 2 zaskarżonego wyroku,

- na podstawie art. 63 § 1 kk na poczet orzeczonych wobec oskarżonych kar grzywien zalicza okresy ich rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie: A. S. (1) od dnia 11 października 2012 roku do dnia 10 maja 2013 roku, A. S. (2) od dnia 12 października 2012 roku do dnia 10 maja 2013 roku, przyjmując jeden dzień pozbawienia wolności za równoważny dwóm stawkom dziennym grzywny;

II.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok w pozostałym zakresie;

III.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. K. O. kwotę 738 złotych, w tym kwotę 138 złotych podatku VAT tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu oskarżonemu A. S. (1);

IV.  zasądza od oskarżonych na rzecz Skarbu Państwa tytułem opłaty za obie instancje kwoty po 2.100 złotych oraz obciąża ich pozostałymi kosztami procesu za postępowanie odwoławcze w częściach im przypadających.

UZASADNIENIE

A. S. (1) i A. S. (2) zostali oskarżeni o to, że 10 października 2012 r. w B. działając wspólnie i w porozumieniu dokonali rozboju na szkodę A. R. w ten sposób, że weszli do jej mieszkania nr (...) przy ul. (...), po czym A. S. (2) groził pokrzywdzonej trzymanym w ręku nożem, a następnie zabrali w celu przywłaszczenia komputer stacjonarny, aparat cyfrowy, portfel z dowodem osobistym i legitymacją rencisty o łącznej wartości 780 zł na szkodę M. M. oraz warty 20 zł portfel z dowodem osobistym na szkodę J. P., to jest o czyn z art. 280 §2 k.k.

Sąd Okręgowy w Białymstoku wyrokiem z dnia 10 maja 2013 roku, wydanym w sprawie III K 145/12:

1.  oskarżonych A. S. (1) i A. S. (2) uznaje za winnych tego, że 10 października 2012 r. w B. działając wspólnie i w porozumieniu dokonali rozboju na szkodę A. R., M. M. i J. P. w ten sposób, że weszli do należącego do A. R. mieszkania nr (...) przy ul. (...), następnie A. S. (2) groził A. R. pałką teleskopową, po czym zabrali w celu przywłaszczenia komputer stacjonarny, aparat cyfrowy, portfel z dowodem osobistym i legitymacją rencisty o łącznej wartości 780 zł na szkodę M. M. oraz warty 20 zł portfel z dowodem osobistym na szkodę J. P., tj. czynu z art. 280 §1 k.k. i za to na mocy art. 280 §1 k.k. skazał ich i wymierzył im kary: oskarżonemu A. S. (1) karę 2 (dwóch) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności, oskarżonemu A. S. (2) karę 2 (dwóch) lat i 9 (dziewięciu) miesięcy pozbawienia wolności.

2.  na mocy art. 63 §1 k.k. zaliczył oskarżonym na poczet orzeczonych kar pozbawienia wolności okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie oskarżonemu A. S. (1) w dniach od 11 października 2012 r. do 10 maja 2013 r., oskarżonemu A. S. (2) w dniach od 12 października 2012 r. do 10 maja 2013 r.

3.  zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adw. K. O. kwotę 1549,80 zł., w tym kwotę 289,80 zł podatku VAT, tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej obrony z urzędu oskarżonego A. S. (1).

4.  zwalnia oskarżonych od ponoszenia kosztów sądowych.

Apelację od tego wyroku wywiódł zarówno obrońca oskarżonego A. S. (2), jak i obrońca oskarżonego A. S. (1).

Z treści apelacji złożonej przez obrońcę A. S. (2) wynika, że zakres zaskarżenia obejmuje nie tylko karę, ale również winę. Autor apelacji wskazał w apelacji, że zaskarżył wyrok w części „co do kwalifikacji prawnej czynu i wymierzonej mu kary”.

Powołując się na przepis art. 427 §2 k.p.k., obrońca A. S. (2) zarzucił powyższemu wyrokowi:

1.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku a mający wpływ na jego treść ( art. 438 pkt 3 k.p.k.) polegający na przyjęciu, iż:

a)  jednym z objętych zamiarem przez oskarżonego A. S. (2) elementów była groźba natychmiastowego użycia przemocy ( w rozumieniu art. 280 § 1 k.k. ) względem świadka A. R., podczas, gdy w realiach niniejszego zdarzenia, mając na uwadze stan zdrowia tego świadka sprowadzający się do amputacji części nogi, który nie dawał jej możliwości jakiegokolwiek działania, albowiem nie była w stanie nawet zejść z łóżka i dotrzeć chociażby do drzwi pokoju, w którym się znajdowała wyklucza jakąkolwiek potrzebę chociażby grożenia użyciem przemocy

b)  brak w sprawie okoliczności uzasadniających przyjęcie kwalifikacji prawnej czynu, bądź w związku z art. 283 k.k., bądź też w ogóle przyjęcia kwalifikacji z art. 278 § 1 k.k. , podczas gdy A. R. ze względu na stan zdrowia nie mogła przeciwstawić się czynnościom oskarżonych, co powoduje, iż trudno mówić o zaistnieniu przestępstwa rozboju w jego podstawowej formie, a co najwyżej o zaistnieniu takiego przestępstwa, ale objętego dyspozycją wypadku mniejszej wagi, lub też w ogóle przestępstwa zaboru mienia w celu jego przywłaszczenia.

2.  naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na treść wyroku ( art. 438 pkt 2 k.p.k.), a w szczególności:

a)  art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. i art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k. poprzez zastosowanie dowolnej oceny dowodów oraz odstąpienie od wszechstronnego rozważenia całości materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie i pominięcie przy wyrokowaniu jego części, a w szczególności:

-

okoliczności, iż świadek A. R. miała amputowaną część nogi i nie była w stanie samodzielnie zejść z łóżka i przemieścić się chociażby do drzwi pokoju, co wskazuje, iż oskarżony A. S. (2) ani nie miał potrzeby stosować względem niej jakiejkolwiek przemocy, ani też nie miał takiego zamiaru, co powoduje, iż kwalifikacja prawna prawidłowo opisanego czynu powinna sprowadzać się do art. 278 § 1 k.k.

-

okoliczności, iż pomiędzy oskarżonym A. S. (2) a pokrzywdzonymi M. M. i J. P. doszło na rozprawie do pojednania, natomiast brak było możliwości pojednania się ze świadkiem R., albowiem oskarżony A. S. (2) nie był obecny podczas jej przesłuchania w mieszkaniu;

-

okoliczności, iż oskarżony A. S. (2) jest honorowym dawcą krwi i do początku 2012 r. oddał jej już niemal 1 litr.

b)  przepisu art. 23a § 1 k.p.k. poprzez jego niezastosowania sprowadzające się do tego, iż odmówiono zaakceptowania inicjatywy oskarżonego A. S. (2) skierowania sprawy do postępowania mediacyjnego prowadzonego przez wyspecjalizowaną osobę godną zaufania, co doprowadziło do uniemożliwienia załagodzenia sytuacji, które winno znaleźć odzwierciedlenie w treści rozstrzygnięcia w trybie art. 53 § 3 k.k.

3.  obrazę prawa materialnego ( art. 438 pkt 1 k.p.k. ), a w szczególności przepisu art. 278 § 1 k.k. albo też art. 283 k.k. poprzez odstąpienie od ich zastosowania, w sytuacji, gdy przeprowadzone w sprawie dowody świadczą, iż stan faktyczny ustalony w sprawie wskazuje, iż dyspozycje bądź jednego, bądź drugiego z tych przepisów - zostały wyczerpane.

4.  rażącą niewspółmierność kary ( art. 438 pkt 4 k.p.k. ) wymierzonej oskarżonemu A. S. (2), sprowadzającą się do wymierzenia mu kary pozbawienia wolności w rozmiarze przekraczającym 2 lata i odstąpieniu od możliwości warunkowego zawieszenia wykonania tak określonej kary pozbawienia wolności.

Wskazując na powyższe zarzuty, obrońca A. S. (2) wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zmianę opisu i kwalifikacji prawnej zarzuconego oskarżonemu A. S. (2) czynu z art. 280 § 1 k.k. na art. 280 §1 k.k. w zw. z art. 283 k.k., bądź też przyjęcie kwalifikacji z art. 278 §1 k.k. i wymierzenie temuż oskarżonemu za tak zakwalifikowany czyn kary pozbawienia wolności w rozmiarze do lat 2 i skorzystanie z dobrodziejstwa warunkowego zawieszenia wykonania tak określonej kary na stosowny okres próby, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu w Białymstoku Wydział III Karny do ponownego rozpoznania.

Obrońca oskarżonego A. S. (1) zaskarżył powyższy wyrok w części dotyczącej kary i na podstawie art. 427 §1 i 2 k.p.k. oraz art. 438 pkt 4 k.p.k. zarzucił rażącą surowość orzeczonej względem oskarżonego kary, polegającą na wymierzeniu mu kary 2 (dwóch) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności, podczas gdy okoliczności sprawy, stopień szkodliwości społecznej czynu, postawa oskarżonego po popełnieniu czynu zabronionego oraz względy prewencji indywidualnej i generalnej przemawiają za wymierzeniem oskarżonemu kary łagodniejszej.

Obrońca A. S. (1) wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez złagodzenie orzeczonej względem oskarżonego A. S. (1) kary pozbawienia wolności i wymierzenie mu kary w dolnej granicy ustawowego zagrożenia, tj. 2 lat pozbawienia wolności i orzeczenie jej z warunkowym zawieszeniem wykonania na okres próby wynoszący lat 5 i oddanie go w tym czasie pod dozór kuratora,

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja obrońcy oskarżonego A. S. (2) w części dotyczącej winy jest całkowicie bezzasadna.

Na wstępie podnieść należy, że poważnym błędem jest atakowanie w apelacji przyjętej przez Sąd pierwszej instancji kwalifikacji prawnej przypisanego temu oskarżonemu czynu z art. 280 §1 k.k. poprzez jednoczesne zarzucanie błędu w ustaleniach faktycznych i obrazy prawa materialnego. Obraza prawa materialnego polega przecież na wadliwym jego zastosowaniu lub niezastosowaniu w orzeczeniu opartym na prawidłowych ustaleniach faktycznych. Nie może być więc obrazy prawa materialnego, gdy wadliwość orzeczenia w tym zakresie jest wynikiem błędnych ustaleń faktycznych

Zarzucanie zatem Sądowi Okręgowemu, że obraził przepis art. 278 §1 k.k. jest zupełnie nielogiczne i bezpodstawne, w sytuacji gdy tenże sąd ustalił, że oskarżeni przed dokonaniem zaboru mienia zagrozili A. R. użyciem przemocy. Sąd pierwszej instancji przyjmując takie ustalenie faktyczne, nie mógł nie zakwalifikować zachowania oskarżonych z art. 280 §1 k.k. Gdyby do tak ustalonego stanu faktycznego nie zastosował tego przepisu, to wówczas mielibyśmy do czynienia z ewidentną obrazą prawa materialnego.

W takiej sytuacji autor apelacji, dążąc do zmiany zaskarżonego wyroku poprzez przypisanie oskarżonemu przestępstwa zwykłej kradzieży, powinien wskazać jedynie zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku. Gdyby taki zarzut okazał się zasadny, należałoby zmienić dokonane przez Sąd pierwszej instancji ustalenia faktyczne i w konsekwencji zastosować przepis art. 278 §1 k.k.

Z kolei jeżeli błąd w ustaleniach faktycznych jest wynikiem naruszenia normy prawa procesowego, to podstawą apelacji powinien być zarzut obrazy prawa procesowego. Zarzut odwoławczy powinien bowiem dotyczyć tylko uchybienia o charakterze pierwotnym, a nie jego następstw. Dlatego obrońca A. S. (2), usiłując wykazać, że tenże oskarżony nie groził pokrzywdzonej użyciem przemocy, nie powinien stawiać w związku z tym w apelacji dwóch odrębnych zarzutów: błędu w ustaleniach faktycznych i obrazy prawa procesowego. Zauważyć należy, że oba te zarzuty sprowadzają się do tego samego. Jeżeli zatem to ustalenie faktyczne było rezultatem naruszenia dyspozycji art. 7 k.p.k., to w apelacji powinien był znaleźć się wyłącznie zarzut naruszenia tego przepisu.

W każdym razie dokonana przez Sąd pierwszej instancji ocena dowodów, a zwłaszcza wyjaśnień oskarżonych i zeznań A. R., nie wychodzi poza ramy nakreślone przez przepis art. 7 k.p.k. i przyjęte przez ten sąd ustalenie o grożeniu przez oskarżonego A. S. (2) pokrzywdzonej użyciem przemocy za pomocą pałki teleskopowej znajduje głębokie zakotwiczenie w dowodach, które zostały słusznie uznane za wiarygodne. Autor apelacji w zasadzie w ogóle do tych dowodów się nie odniósł. Można nawet odnieść wrażenie, że nie zapoznał się ani z treścią tych dowodów, ani też z uzasadnieniem zaskarżonego wyroku. Zarzut obrońcy A. S. (2) nijak się bowiem ma do tego, co przyjął Sąd Okręgowy na podstawie zeznań A. R. oraz wyjaśnień A. S. (1). Sąd ten wcale nie ustalił, jak sugeruje autor apelacji, że oskarżony groził użyciem przemocy wobec A. R., aby nie mogła przeciwstawić się działaniom oskarżonym. Nie wynika tak też z żadnego dowodu. Sąd pierwszej instancji przyjął natomiast, że A. S. (2) groził A. R. pałką teleskopową, domagając się od niej wskazania pokoju J. P.. Okoliczność ta wynika jednoznacznie zarówno z zeznań A. R., jak i z wyjaśnień A. S. (1). Przedstawione zatem w apelacji rozumowanie, że stan zdrowia A. R., która nie mogła ze względu na amputację nogi zejść nawet z łóżka, wykluczał jakąkolwiek potrzebę chociażby grożenia użyciem przemocy, w ogóle nie przystaje do poczynionych przez Sąd pierwszych instancji ustaleń na podstawie dowodów, których wiarygodności obrońca bynajmniej nie zakwestionował. Poza tym, abstrahując od tego, co wynika z dowodów, takie rozumowanie obarczone jest błędem logicznym. Wcale bowiem nie jest tak, że widoczny brak możliwości obronienia się przez ofiarę przestępstwa wyklucza stosowanie przez sprawcę przemocy lub groźby jej użycia.

Zaznaczyć należy, że dla bytu przestępstwa z art. 280 §1 k.k. konieczny jest bezpośredni związek pomiędzy zamachem skierowanym na osobę a zaborem rzeczy. Nie można jednakże mieć żadnych wątpliwości, że grożenie A. R. użyciem przemocy za pomocą pałki teleskopowej było bezpośrednio związane z zabraniem rzeczy. A. S. (2), grożąc pokrzywdzonej, domagał się od niej wskazania pokoju J. P., gdyż stamtąd przede wszystkim oskarżeni mieli zamiar dokonania zaboru rzeczy.

Wbrew twierdzeniom obrońcy A. S. (2), brak jest też podstaw do zakwalifikowania czynu przypisanego oskarżonym jako wypadku mniejszej wagi.

Wskazać jednocześnie należy, że autor apelacji błędnie skonstruował dwa odrębne zarzuty odnoszące się do możliwości zastosowania w niniejszej sprawie art. 283 k.k.: jeden błędu w ustaleniach faktycznych, a drugi obrazy prawa materialnego. W tym przypadku jednak obrońca zdaje się nie kwestionować ustaleń faktycznych poczynionych przez Sąd pierwszej instancji. Dlatego też powinien był w związku z tym zagadnieniem postawić wyłącznie zarzut obrazy prawa materialnego. Chodzi tu bowiem wyłącznie o prawidłową subsumpcję ustalonego przez Sąd pierwszej instancji stanu faktycznego pod określony przepis prawny. Zarzut błędu w ustaleniach faktycznych jest zatem całkowicie bezprzedmiotowy.

Poczynione zaś przez Sąd Okręgowy ustalenia zarówno w sferze przedmiotowej, jak i podmiotowej przypisanego oskarżonym przestępstwa nie mogły dawać podstaw do zakwalifikowania ich zachowania jako uprzywilejowanej postaci przestępstwa rozboju. Podkreślić należy, że o kwalifikowaniu zachowania jako wypadku mniejszej wagi decydują wyłącznie okoliczności, które są zaliczane do znamion typu zabronionego. Nie mogą o tym decydować okoliczności po popełnieniu czynu, jak chociażby wskazywane przez obrońcę pojednanie się oskarżonego z pokrzywdzonymi. Z kolei wdarcie się oskarżonych do cudzego domu, zastraszenie przy użyciu pałki teleskopowej starszej i schorowanej osoby, wywołanie u niej silnego uczucia strachu oraz zuchwałość oskarżonych zdecydowanie przemawiają przeciwko uznaniu dokonanego przez nich przestępstwa za wypadek mniejszej wagi.

Dodać też należy, że Sąd pierwszej instancji, przypisując oskarżonym przestępstwo rozboju, jak wynika z treści pisemnych motywów zaskarżonego orzeczenia, nie pominął żadnego dowodu przeprowadzonego na rozprawie. Tym samym nie można mówić o naruszeniu przez ten sąd dyspozycji art. 410 k.p.k. Również bezzasadny jest zarzut naruszenia art. 424 §1 k.p.k. W uzasadnieniu w sposób niezwykle skrupulatny zostało wyjaśnione, jakie fakty zostały uznane za udowodnione lub nie udowodnione i jakie dowody stanowiły podstawę ustaleń. Bardzo szczegółowo została też wyjaśniona podstawa prawna wyroku. Zwrócić jednocześnie należy uwagę na to, że dokument w postaci uzasadnienia sporządzany jest po wydaniu wyroku, a więc nie może mieć wpływu na jego treść. Sama wadliwość uzasadnienia nie spełnia zatem warunku z art. 438 pkt 2 k.p.k., od którego zaistnienia zależy dopuszczalność uchylenia lub zmiany orzeczenia.

Nie sposób też się zgodzić z obrońcą A. S. (2), że Sąd pierwszej instancji naruszył dyspozycję przepisu art. 23a §1 k.p.k. Przepis ten bowiem wcale nie obliguje sądu do kierowania sprawy do postępowania mediacyjnego, nawet gdy z taką inicjatywa wystąpi pokrzywdzony lub oskarżony.

Apelacja obrońcy A. S. (2) jest natomiast zasadna w części dotyczącej wymierzonej temu oskarżonemu kary. Tak samo należy ocenić apelację obrońcy A. S. (1), która została skierowana wyłącznie przeciwko orzeczeniu o karze.

Wymierzając A. S. (2) karę Sąd pierwszej instancji wziął w szczególności pod uwagę, że był on już trzykrotnie karany: dwa razy za przestępstwa przeciwko mieniu i raz za przestępstwo przeciwko zdrowiu. Tymczasem jedno ze skazań za występki przeciwko mieniu uległo już zatarciu. Wyrokiem Sądu Rejonowego w Białymstoku z dnia 30 marca 2009 roku został on skazany na karę pięciu miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres czterech lat (odpis wyroku k. 227). Wyrok ten uprawomocnił się 7 kwietnia 2009 roku. Kara ta nie została zarządzona do wykonania. Skazanie to uległo zatem zatarciu w dniu 7 października 2013 roku.

Obrońca A. S. (2) słusznie zarzucił Sądowi Okręgowemu, że wymierzając temu oskarżonemu karę, nie wziął pod uwagę, że na rozprawie doszło do jego pojednania z pokrzywdzonym M. M. (k. 445) oraz z pokrzywdzoną J. P. (k. 456). Zgodzić się też należy z obrońcą, mając na względzie przyjętą przez A. S. (2) postawę, że mógł się on również pojednać z pokrzywdzoną A. R., ale został pozbawiony takiej możliwości, gdyż nie został doprowadzony na jej przesłuchanie.

Sąd pierwszej instancji w dalece niewystarczającym stopniu uwzględnił wysiłki oskarżonego zmierzające do zerwania z przestępczą przeszłością. Jak wynika ze złożonych przez jego obrońcę dokumentów, A. S. (2) kontynuuje naukę celem poszerzenia swoich kwalifikacji zawodowych. Wprawdzie nie jest nigdzie stale zatrudniony, ale ima się wykonywania różnych prac na podstawie umów o dzieło i zlecenia. Pomaga osobom będącym w potrzebie, systematycznie oddając swoją krew. Ostatnio zaangażował się też w przekazywanie szpiku kostnego. Pragnie również ustabilizować swoje życie osobiste.

W przypadku natomiast A. S. (1) Sąd pierwszej instancji w nazbyt małym stopniu przy wymiarze kary uwzględnił to, że tenże oskarżony w zasadzie od początku postępowania konsekwentnie przyznawał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Złożył on szczegółowe i szczere wyjaśnienia, na podstawie których w głównej mierze zostały poczynione ustalenia faktyczne, na których opiera się zaskarżone orzeczenie. W trakcie toczącego się przeciwko niemu postępowania karnego podjął zdecydowane próby pojednania się z pokrzywdzonymi.

Nie zostało też wzięte pod uwagę, że w chwili popełnienia rozboju między innymi na szkodę A. R. A. S. (1) był osobą niekaraną (informacja z Krajowego Rejestru Karnego k. 642). Później został skazany za drobny występek przeciwko dokumentom. Faktem jest, że wcześniej był stosowany wobec niego środek poprawczy w związku z popełnieniem 20 czynów karalnych, ale to nie powinno w gruncie rzeczy wpływać znacząco na wymiar kary. Miał on wtedy zaledwie 14 lat. Jego osobowość była wówczas zupełnie nie ukształtowana. Nadal jest on osobą młodą. Przysługuje mu status młodocianego, co właściwie w ogóle nie zostało wzięte pod uwagę przez Sąd pierwszej instancji. Dyspozycja art. 54 §1 k.k. nakazuje zaś, aby przy wymierzaniu kary młodocianemu kierować się przede wszystkim tym, aby sprawcę wychować.

Sąd Okręgowy przy wymiarze kary nie uwzględnił też okoliczności wynikających z opinii dotyczącej A. S. (1) z Zakładu (...) w B. oraz ze sprawozdania z wywiadu środowiskowego przeprowadzonego przez kuratora Sądu Rejonowego w Białymstoku. Warte podkreślenia jest, że oskarżony, będąc w Zakładzie (...) starał się dokładnie wykonywać pracę, pomagał innym wychowankom, a także był posłuszny wobec nauczycieli. Z kolei w miejscu swego zamieszkania cieszy się dobrą opinią. Najbliższe mu osoby wypowiadały się o nim ciepło. Pomagał swojej konkubinie w opiece nad synem. Łożył na ich utrzymanie, podejmując się prac na budowach. Nie nadużywał alkoholu i nie zażywał środków psychoaktywnych. Potrafi zatem być osobą odpowiedzialną, dbającą o swoich najbliższych. Obecnie ma on możliwość stałego zatrudnienia (k. 810)

Na szczególne podkreślenie zasługuje fakt, że obaj oskarżeni szczerze żałują, że dopuścili się przypisanego im przestępstwa, o czym Sąd Apelacyjny miał możliwość przekonać się na rozprawie odwoławczej. Obydwaj chcą znaleźć swoje miejsce w społeczeństwie: mieć stałą pracę, założyć rodziny. Ich wysiłków ukierunkowanych na zerwanie z niechlubną przeszłością nie wolno zmarnotrawić.

Mając na uwadze te wszystkie okoliczności, należy stwierdzić, że istnieje duża szansa na to, że oskarżeni pomimo niewykonania wobec nich kar pozbawienia wolności, nie popełnią więcej przestępstw. Ich szczera skrucha w połączeniu z ich dotychczasową pracą zmierzającą do uporządkowania życia daje głębokie przeświadczenie, że poważnym błędem byłoby nie wykorzystanie wobec nich instytucji warunkowego zawieszenia orzeczonych wobec nich kar pozbawienia wolności.

Z tych też względów należało uznać, że wymierzone wobec oskarżonych bezwzględne kary pozbawienia wolności są rażąco surowe. Stąd też zaszła konieczność zmiany zaskarżonego orzeczenia w tej części poprzez obniżenie tych kar do dwóch lat pozbawienia wolności i jednoczesne warunkowe zawieszenie tych kar na okres próby wynoszący pięć lat.

W celu wzmożenia oddziaływania wychowawczego wobec nich za zasadne należało uznać oddanie ich pod dozór kuratorów oraz nałożenia obowiązków, których wykonywanie będzie sprzyjało w wypracowywaniu w nich właściwych postaw społecznych.

Ażeby jednak oskarżeni odczuli pewną dolegliwość w związku z popełnionym przez nich przestępstwem bezpośrednio po wyroku, za celowe należało uznać orzeczenie wobec nich kary grzywien. Uzmysłowi to im równocześnie nieopłacalność popełniania przestępstw z chęci osiągnięcia korzyści majątkowej.

Na poczet orzeczonych kar grzywien, zgodnie z art. 63 §1 k.k. zaliczono oskarżonym okresy ich rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie.

O kosztach nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżycielce posiłkowej z urzędu orzeczono na podstawie art. 618 §1 k.p.k. pkt 11 k.p.k. oraz §14 ust. 5 i §2 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz.1348 z późn. zm.).

Na podstawie art. 10 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych (Dz. U. Nr 27, poz. 152) wymierzono wobec oskarżonych jedną opłatę za obie instancje.

O pozostałych kosztach procesu za postępowanie odwoławcze orzeczono na podstawie art. 634 k.p.k., art. 627 k.p.k. i art. 633 k.p.k.