Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt I C (...)

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

W., dnia 21-11-2013 r.

Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia we Wrocławiu I Wydział Cywilny w następującym składzie:

Przewodniczący:SSR Paweł Kwiatkowski

Protokolant:Katarzyna Mulak

po rozpoznaniu w dniu 21-11-2013 r. we Wrocławiu

sprawy z powództwa Wspólnoty Mieszkaniowej (...) we W., obejmującej nieruchomość położoną we W.przy ul. (...)

przeciwko K. B.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego K. B.na rzecz strony powodowej Wspólnoty Mieszkaniowej (...) we W., obejmującej nieruchomość położoną we W.przy ul. (...)kwotę 473,59 zł (czterysta siedemdziesiąt trzy złoty 59/100) z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 27 czerwca 2012 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 90 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

II.  oddala powództwo w pozostałej części.

I C (...)

UZASADNIENIE

Pozwem wniesionym w dniu 23 marca 2013 r. strona powodowa Wspólnota Mieszkaniowa (...) we W.domagała się zasądzenia od pozwanego K. B.kwoty 473,59 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 31 października 2013 r. do dnia zapłaty.

W uzasadnieniu pozwu wskazano, że członkowie pozwanej wspólnoty podjęli uchwałę nr (...) dotyczącą wykonania ogrodzenia. Za uchwałą zagłosowali właściciele posiadający 60,47 % udziałów w nieruchomości wspólnej. Płatność zaliczek na poczet wykonania ogrodzenia rozłożono na 5 lat, a termin płatności ostatniej z rat przypadał na 30 października 2010 r. Ostateczne rozliczenie kosztów ogrodzenia nastąpiło 6 maja 2011 r. jego koszt wyniósł 118398,07 zł. Pozwany posiadał wówczas udział w wysokości 0,4 % w nieruchomości wspólnej, wobec czego powinien był zapłacić za wykonanie ogrodzenia kwotę 473,59 zł.

Nakazem zapłaty wydanym w elektronicznym postępowaniu upominawczym w dniu 24 kwietnia 2013 r. powództwo uwzględniono w całości.

W sprzeciwie od w/w nakazu pozwany K. B. wniósł o oddalenie powództwa, zarzucając, że nie został zawiadomiony o podjętej uchwale, albowiem już 16 lipca 2009 r. sprzedał swoje mieszkanie w budynku, pozostawiając sobie jedynie lokal niemieszkalny – garaż. Spowodowało to, że niekorzystnie rozporządził wspomnianym garażem. Gdyby miał świadomość dokonanego ulepszenia, nie podjąłby decyzji o sprzedaży za cenę, za jaką garaż faktycznie sprzedał. Wiadomość o uchwale pozwoliłaby mu również zapłacić uchwalone raty w terminie i uniknąć odsetek.

Ponadto wskazał, że przedmiotowe ogrodzenie nie obejmowało garażu, a jedynie obszar otaczający lokale mieszkalne. Tym samym dla właściciela garażu nie przynosiło żadnych korzyści. On sam nie otrzymał kluczy ani kodu dostępu do części ogrodzonej.

W/w stanowisku pozwany powtórzył w odpowiedzi na pozew złożonej po doręczeniu mu uzupełnionego pozwu.

Na rozprawie w dniu 21 listopada 2013 r. pozwany wyjaśnił, ze nie kwestionuje ważności podjętej uchwały nr (...), ani faktycznego kosztu ogrodzenia, zarzucił jednak, że gdyby wiedział o zamiarze podjęcia uchwały, sprzedałby garaż wcześniej. Przyznał także, że nie informował powodowej wspólnoty o swoim aktualnym adresie, ponieważ nie miał takiego obowiązku. Strona powodowa mogła jednak skontaktować się z nim za pośrednictwem osoby, która kupiła od niego lokal mieszkalny.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny.

W dniu 16 marca 2010 r. oraz w drodze indywidualnego zbierania głosów członkowie wspólnoty mieszkaniowej (...) podjęli uchwałę o budowie ogrodzenia na nieruchomości wspólnej o planowanej wartości ok. 135000 zł. Za uchwałą głosowali współwłaściciele o udziałach w wysokości 60,47 % w nieruchomości wspólnej.

(bezsporne – por. uchwała nr (...) – k. 22)

Ostatecznie koszt ogrodzenia wynosił 118398,07 zł i został rozliczony w dniu 6 maja 2011 r.

(bezsporne)

Pozwany K. B. do 17 maja 2011 r. posiadał udział w nieruchomości wspólnej w wysokości 0,4 % związany z prawem do lokalu niemieszkalnego – garażu.

(bezsporne)

Pozwany w dniu 16 lipca 2009 r. sprzedał lokal mieszkalny w budynku przy ul. (...) i nie informował wspólnoty o swoim nowym adresie, gdyż uważał, że nie ma takiego obowiązku. Uważał także, że strona powodowa może się z nim kontaktować poprzez nabywcę jego lokalu mieszkalnego, ale nie informował o takiej możliwości kontaktu.

(fakt przyznany przez pozwanego na rozprawie w dniu 21 listopada 2013 r.)

Pozwanego wezwano do zapłaty kwoty dochodzonej pozwem w dniu 12 czerwca 2012 r.

(dowód: wezwanie do zapłaty z dowodem odbioru – k. 24-25)

Mając powyższe na uwadze, Sąd zważył, co następuje.

Powództwo zasługiwało w większej części na uwzględnienie.

Zgodnie z art. 12 ust. 2 ustawy o własności lokali właściciele lokali ponoszą wydatki i ciężary związane z utrzymaniem nieruchomości wspólnej odpowiednio do wysokości ich udziałów w nieruchomości wspólnej w części nie znajdujących pokrycia w dochodach i innych przychodach.

W rozpoznawanej sprawie poza sporem było, że w czasie, gdy pozwany był członkiem powodowej wspólnoty, wspólnota ta poniosła koszt wykonania ogrodzenia na nieruchomości wspólnej. Koszt te nie był sporny, pozwany nie kwestionował także ważności uchwały podjętej w przedmiocie wykonania ogrodzenia.

Sporne było natomiast, w jaki sposób na zobowiązanie pozwanego wpłynął fakt nie zawiadomienia go o podjętej uchwale. Nie ulegało bowiem wątpliwości, że pozwany nie został prawidłowo zawiadomiony o zebraniu, na którym zamierzano podjąć uchwałę nr (...) (por. art. 32 ustawy o własności lokali), ani o podjęciu uchwały z udziałem głosów zebranych indywidualnie (por. art. 23 ust. 3 ustawy o własności lokali).

Należy podkreślić, że sama wadliwość w zwołaniu zebrania członków wspólnoty nie powoduje nieważności, czy tez bezskuteczności podjętej uchwały. Zgodnie z art. 25 ust. 1 ustawy o własności lokalu właściciel lokalu może ją jedynie zaskarżyć do sądu. Nieprawidłowość w zawiadomieniu o treści uchwały podjętej częściowo poza zebraniem ma natomiast wpływ na bieg terminu do zaskarżenia uchwały (por. art. 25 ust 1a ustawy o własności lokali). W rozpoznawanej sprawie pozwany nie zdecydował się jednak uchwały nr (...) zaskarżyć. Jego zarzut związany był z narażeniem go na szkodę poprzez brak wiadomości o uchwale. Wypada zauważyć, że zarzut ten nie był w żaden sposób udowodniony, a nadto pozwany zajmował w tym zakresie wewnętrznie sprzeczne stanowisko. Z jednej strony w sprzeciwie do nakazu zapłaty i następnie odpowiedzi na pozew pozwany sugerował, że gdyby wiedział o ogrodzeniu, sprzedałby lokal za kwotę wyższą, niż faktycznie uzyskana. Z drugiej jednak wskazywał, że ogrodzenie to było zbędne dla właściciela garażu. Nie wiadomo zatem, jak takie ogrodzenie miałoby wpływać na wartość garażu. Na rozprawie w dniu 21 listopada 2013 r. pozwany oświadczył natomiast, że poczyniłby kroki w celu sprzedaży garażu przed podjęciem uchwały. Tego rodzaju zarzut jako niezgłoszony w odpowiedzi na pozew, uznać należało za spóźniony. Dodatkowo podkreślić należy, że o zebraniu zarządca wspólnoty powinien był zawiadomić pozwanego na tydzień przed terminem zebrania (por. art. 32 ust. 1 ustawy o własności lokali). Zatem pozwany nie miałby zasadniczo możliwości sprzedaży garażu w czasie pomiędzy zawiadomieniem, a zebraniem. Oczywiście inaczej byłoby, gdyby pozwany oferował już wtedy garaż do sprzedaży i np. miał wybranego kupującego. Wówczas wiadomość o zebraniu mogłaby przyspieszyć zamierzoną transakcję. Na taką sytuację nie przedstawiono jednak w sprawie żadnych dowodów

Pozwany twierdził nadto, że podjęta uchwała krzywdziła go jako osobę, która z ogrodzenia i tak nie miałaby pożytku. Tego rodzaju zarzut powinien był jednak zostać zgłoszony w ewentualnym powództwie o uchylenie uchwały. Jedną z podstaw uchylenia uchwały jest bowiem zgodnie z art. 25 ust. 1 ustawy własności lokali naruszenie interesu jednego z właścicieli lokali. Skoro pozwany z tego rodzaju postępowania zrezygnował, nie może już obecnie powoływać się na naruszenie jego interesu przez uchwałę niezaskarżoną.

Wypada wreszcie podkreślić, że do braku zawiadomienia o uchwale przyczynił się przede wszystkim sam pozwany. Jest niezrozumiałe, że równocześnie oczekiwał na zawiadomienie o treści uchwały i zaniechał udzielenia informacji o swoim nowym adresie. Co więcej, nie poczuwał się do takiego obowiązku, oczekując, aby wspólnota sama go poszukiwała. Tego rodzaju zachowanie nie ma jednak nic wspólnego z elementarną przyzwoitością. Jest przecież oczywistym, że gdyby pozwany wskazał jakikolwiek adres dla korespondencji, oczekiwane przez niego zawiadomienia by otrzymał.

Mając powyższe na uwadze, Sąd stwierdził, że skoro pozwany był w dacie podjęcia uchwały nr (...) oraz w dacie zakończenia inwestycji współwłaścicielem nieruchomości wspólnej, powinien zapłacić przypadającą na niego proporcjonalnie do udziału część kosztów inwestycji, tj. kwotę 473,59 zł.

O odsetkach od tej kwoty orzeczono na podstawie art. 481 kc w zw. z art. 455 kc. W uchwale nr (...) nie wskazano terminu zapłaty kosztów ogrodzenia. Wobec tego pozwany pozostawał w opóźnieniu w zapłacie dopiero po doręczeniu mu wezwania do zapłaty w dniu 12 czerwca 2012 r. Sąd uznał przy tym, że terminem wystarczającym do zapłaty był okres 14 dni i zasądził odsetki od dnia 27 czerwca 2012 r., oddalając powództwo o odsetki wcześniejsze, jak w pkt II wyroku

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 100 zd. drugie kpc. Strona powodowa poniosła koszty wpisu od pozwu w kwocie 30 zł oraz koszty zastępstwa procesowego w kwocie 60 zł, wobec czego na jej rzecz zasądzono kwotę 90 zł.