Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 295/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 października 2012r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSA – Małgorzata Mojkowska

Sędziowie: SA – Jarosław Góral

SO (del.) – Marek Celej (spr.)

Protokolant: – sekr. sąd. Kazimiera Zbysińska

przy udziale Prokuratora Jacka Pergałowskiego

po rozpoznaniu w dniu 24 października 2012 r.

sprawy

1) P. O. (1) oskarżonego z art. 189a § 1 k.k. w zb. z art. 203 k.k. w zb. z art. 204 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k., 204 § 2 k.k. w zb. z art. 204 § 3 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 w zw. z art. 65 § 1 k.k.;

2) A. S. (1) oskarżonej z art. 189a § 1 k.k. w zb. z art. 203 k.k. w zb. z art. 204 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k., 204 § 2 k.k. w zb. z art. 204 § 3 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 1 2kk w zw. z art. 65 § 1 k.k.;

3) M. K. (1) oskarżonego z art. 204 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k., 189a § 1 k.k. w zb. z art. 204 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

na skutek apelacji, wniesionych przez obrońców oskarżonych

od wyroku Sądu Okręgowego w. W.

z dnia 7 marca 2012 r. sygn. akt XVIII K 231/10

I.  zaskarżony wyrok w stosunku do oskarżonych P. O. (1), A. S. (1) i M. K. (1) utrzymuje w mocy z tym, że w pkt VII wyroku odnoszącym się do M. K. (1) eliminuje słowo „małoletnią”;

II.  zasądza od oskarżonych na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe za instancję odwoławczą w częściach nań przypadających, w tym, tytułem opłaty za II-gą instancję od oskarżonych: P. O. (1) w wysokości 2400 (dwa tysiące czterysta) zł; A. S. (1) w wysokości 1400 (tysiąc czterysta) zł i od M. K. (1) w wysokości 1900 (tysiąc dziewięćset) zł.

UZASADNIENIE

P. O. (1) oskarżono o to, że:

I.  w bliżej nieustalonym czasie nie wcześniej niż od października 2002 roku do sierpnia 2004 roku w W. oraz w miejscowościach M. i M. na B. działając wspólnie i w porozumieniu z A. S. (1), M. K. (1) i innymi ustalonymi osobami obywatelami B., uprawiał handel ludźmi oraz czerpał korzyści majątkowe z prostytucji uprawianej przez inne osoby, czyniąc sobie z popełnienia tego przestępstwa stałe źródło dochodu, w ten sposób, że:

- w dniu 14 października 2002 roku przyjął z zastosowaniem przymusu polegającego na ograniczeniu swobody poruszania się połączonego z zatrzymaniem paszportu, uprzednio zwerbowaną przez D. A. na terenie B. do pracy w Polsce O. K. obywatelkę B., w celu uprawiania przez nią prostytucji, którą w czasie pobytu na B. w miejscowości M. namawiał do wyjazdu do Polski wprowadzając w błąd co do rzeczywistego charakteru pracy, następnie zaś wręczył za O. D. A. pieniądze w kwocie 400 USD, po czym umieścił ją w wynajmowanym przez siebie mieszkaniu przy ul. (...) oraz zmusił ją do uprawiania prostytucji ustalając cenę usług seksualnych na kwotę 120 zł za godzinę, zezwalając jej na wyjazd w dniu 28 grudnia 2002 r. po odpracowaniu pieniędzy wręczonych za nią D. A. z tytułu transakcji sprzedaży;

- w dniu 14 października 2002 roku przyjął z zastosowaniem przymusu polegającego na ograniczeniu swobody poruszania się połączonego z zatrzymaniem paszportu, uprzednio zwerbowaną przez D. A. na terenie B. do pracy w Polsce O. M. obywatelkę B., w celu uprawiania przez nią prostytucji, którą w czasie pobytu na B. w miejscowości M. namawiał osobiście do wyjazdu do Polski, wprowadzając w błąd co do rzeczywistego charakteru pracy, następnie zaś wręczył za O. M. D. A. pieniądze w kwocie 400 USD, po czym umieścił ją w wynajmowanym przez siebie mieszkaniu przy ul. (...) oraz zmusił do uprawiania prostytucji ustalając cenę usług seksualnych na kwotę 120 zł za godzinę, następnie zaś przekazał O. M. do lokalu sex-shop przy ul. (...), kobiecie o imieniu A. w celu wykorzystania do świadczenia na jej rzecz pracy w postaci tańca erotycznego za co przyjął płatność w wysokości 400 USD, po czym zezwolił jej na wyjazd w dniu 28 grudnia 2002 r. po odpracowaniu pieniędzy wręczonych za nią D. A. z tytułu transakcji sprzedaży;

- w listopadzie 2002 r. przyjął z zastosowaniem przymusu polegającego na ograniczeniu swobody poruszania się połączonego z zatrzymaniem paszportu, uprzednio zwerbowaną przez J. B. (1) na terenie B. do pracy w Polsce N. R., za którą przekazał J. B. (1) kwotę 800 USD, a następnie umieścił ją w wynajmowanym mieszkaniu przy ul. (...), gdzie do dnia 08 stycznia 2003 r. zmuszał N. R. do uprawiania prostytucji w celu odpracowania zapłaconej za nią należności, ustalając cenę usług seksualnych na kwotę 150 zł za godzinę;

- w dniu 4 grudnia 2002 r. przyjął, z zastosowaniem przymusu polegającego na ograniczeniu swobody poruszania się połączonego z zatrzymaniem paszportu, uprzednio zwerbowaną przez J. B. (1) na terenie B. do pracy w Polsce A. Z. obywatelkę B., za pomocą wprowadzenia w błąd co do rzeczywistego charakteru pracy, następnie zaś wręczył za A. Z. J. B. (1) pieniądze w nieustalonej kwocie, po czym umieścił ją w wynajmowanym przez siebie mieszkaniu przy ul. (...) oraz w celu odpracowania zapłaconych za nią pieniędzy zmusił ją do uprawiania prostytucji, ustalając cenę usług seksualnych na kwotę 120 zł za godzinę, następnie zaś, nie później niż 17 stycznia 2003 r., dokonał, połączonej z przekazaniem paszportu, transakcji handlowej poprzez sprzedaż A. Z. za kwotę 400 zł M. K. (1) w celu wykorzystania do świadczenia na rzecz M. K. (1) pracy w postaci tańca erotycznego w siedzibie prowadzonej przez niego działalności pod nazwą, M. w lokalu sex-chop przy (...);

- w lutym 2003 r. w miejscowości M. na B. namawiał do wyjazdu do Polski obywatelkę B. A. G., wprowadzając ją w błąd co do rzeczywistego charakteru oferowanej w Polsce pracy, a następnie pośredniczył w przekazaniu A. G. M. K. (1), po uprzednim dostarczeniu jej przez J. B. (1) za nieustaloną bliżej kwotę uiszczoną mu w dolarach, stosując przymus polegający na zatrzymaniu paszportu, w celu wykorzystania A. G. do świadczenia na rzecz M. K. (1) usług seksualnych w siedzibie prowadzonej przez niego działalności pod nazwą M. w lokalu sex-chop przy (...);

- w dniu 4 lipca 2004 r. przyjął z zastosowaniem przymusu polegającego na ograniczeniu swobody poruszania się połączonego z zatrzymaniem paszportu, uprzednio zwerbowaną przez A. C. w miejscowości G. obywatelkę B. T. N. (1) za pomocą wprowadzenia w błąd co do rzeczywistego charakteru oferowanej w Polsce pracy, następnie zaś wręczył za nią A. C. pieniądze w kwocie 300 USD, po czym umieścił ją w lokalu sex-shop przy (...)należącym do M. K. (1) w celu zmuszenia jej do odpracowania zapłaconych za nią pieniędzy poprzez uprawianie prostytucji; - w dniu 4 lipca 2004 r. przyjął z zastosowaniem przymusu polegającego na ograniczeniu swobody poruszania się połączonego z zatrzymaniem paszportu, uprzednio zwerbowaną przez A. C. w miejscowości G. obywatelkę B. I. I., za pomocą wprowadzenia w błąd co do rzeczywistego charakteru oferowanej w Polsce pracy, następnie zaś wręczył za nią A. C. pieniądze w kwocie 150 USD, po czym umieścił ją w lokalu sex-shop przy ul.(...), gdzie przebywała do dnia 5 sierpnia 2004 r., w celu wykorzystania jej do świadczenia usług seksualnych, przy czym I. I. (1) w okresie tym 15 razy odbyła stosunki płciowe z klientami za kwotę 100 zł każdy z nich oraz zarobiła sumę 2.800 zł z tytułu świadczenia innych usług seksualnych, z czego od A. S. (1) otrzymała kwotę 120 zł,

to jest o przestępstwo z art. 253 § 1 k.k. w zb. z art. 204 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k.

II.  w bliżej nieustalonym czasie nie wcześniej niż w okresie od czerwca 2002 do sierpnia 2004 roku w W., wspólnie i w porozumieniu z A. S. (1) i M. K. (1) oraz ustalonymi obywatelami R. B., czerpał korzyści majątkowe z prostytucji uprawianej przez inne osoby, czyniąc sobie z popełnienia tego przestępstwa stałe źródło dochodu, w ten sposób, że:

- w dniu 23 czerwca 2002 r., mając świadomość, iż obywatelka B. O. C. urodzona (...) jest osobą małoletnią, przyjął ją przywiezioną do Polski przez J. B. (1) do wynajętego mieszkania w W. przy ul. (...) i wspólnie z A. S. (1), przez okres dwóch miesięcy wielokrotnie kierował wskazaną w celu świadczenia klientom usług seksualnych, zatrzymując jej paszport, przy czym z zarobionych pieniędzy oddał jej kwotę 400 USD;

- w okresie bliżej nieustalonym, od lipca 2002 r. do końca sierpnia
2002 r., w wynajmowanym mieszkaniu przy ul. (...), wielokrotnie kierował do klientów celem świadczenia usług seksualnych obywatelkę B. E. T. (1), przy czym z zarobionej przez E. T. (1) sumy 1500 USD oddał jej kwotę 400 USD;

- w bliżej nieustalonym czasie we wrześniu 2002 r. w miejscowości M. na B., wykorzystując posiadaną przez siebie wiedzę na temat trudnej sytuacji finansowej obywatelki B. O. M. (1) i jej rodziny, obiecując jej wysokie wynagrodzenie pieniężne, mając świadomość, iż O. M. (1) urodzona (...) jest osobą małoletnią, nakłaniał ją do wyjazdu do Polski w celu uprawiania przez nią prostytucji, a następnie przyjął przywiezioną do Polski przez A. O. M. i wielokrotnie kierował ją do klientów celem świadczenia usług seksualnych w wynajmowanym mieszkaniu przy ul. (...), następnie zaś w 2003 r. do kwietnia-maj a 2004 r. wraz z właścicielem M. K. (1) w lokalu sex-shop przy ul. (...) (...), ustalając cenę świadczenia usług seksualnych na kwotę 150 zł za godzinę;

- jesienią 2002 r. przyjął przywiezioną do Polski przez D. A. obywatelkę B. J. T., a następnie wraz z A. S. (1) przez okres czterech miesięcy w wynajmowanych mieszkaniach przy ul. (...) w W., jak również z M. K. (1) w należącym do niego lokalu sex-shop przy (...), wielokrotnie kierował J. T. do klientów celem świadczenia usług seksualnych, odbierając jej połowę zarobionych pieniędzy;

- w okresie od 4 grudnia 2002 r. do 13 stycznia 2003 r. w wynajmowanym mieszkaniu w W., kierował do klientów celem świadczenia usług seksualnych obywatelkę B. T. G.; - w okresie od czerwca do połowy września 2003 r., a następnie od kwietnia do maja 2004 r. oraz w sierpniu 2004 r., w lokalu sex-shop przy ul. (...), wielokrotnie kierował do klientów celem świadczenia usług seksualnych T. B., odbierając jej połowę zarobionych pieniędzy;

- w okresie bliżej nieustalonym, nie wcześniej niż 13 marca 2003 r., przez okres sześciu miesięcy, w wynajmowanym mieszkaniu przy ul. (...), wielokrotnie kierował do klientów w celu świadczenia usług seksualnych A. T. (1), odbierając jej połowę zarobionych pieniędzy;

- w okresie bliżej nieustalonym, w czerwcu 2003 r. w wynajmowanym mieszkaniu przy ul. (...), następnie zaś w lipcu 2003 r. w lokalu sex-shop przy ul. (...), wielokrotnie kierował do klientów celem świadczenia usług seksualnych małoletnią I. M. (1) oraz inne nieustalone kobiety o imionach: T., S., I., A., A., A., M., K., K., A., odbierając im połowę zarobionych pieniędzy,

to jest o przestępstwo z art. 204 § 2 i § 3 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k.

A. S. (2) postawiono zarzut:

I.  w bliżej nieustalonym czasie nie wcześniej niż od października 2002 r. do sierpnia 2004 r. w W. oraz w miejscowościach M. i M. na B. działając wspólnie i w porozumieniu z P. O. (1) i innymi ustalonymi osobami obywatelami B. uprawiała handel ludźmi oraz czerpała korzyści majątkowe z prostytucji uprawianej przez inne osoby, czyniąc sobie z popełnienia tego przestępstwa stałe źródło dochodu, w ten sposób, że:

- w październiku 2002 r. w M. na B., wykorzystując posiadaną przez siebie wiedzę na temat trudnej sytuacji finansowej mieszkanek tej miejscowości, wprowadzając w błąd co do rzeczywistego charakteru pracy namawiała do wyjazdu do Polski obywatelkę B. O. K., którą po umieszczeniu w wynajmowanym mieszkaniu przy ul. (...) wielokrotnie kierowała do pracy w charakterze prostytutki, przy czym osobiście przyjmowała zgłoszenia telefoniczne od klientów, udzielała im informacji odnośnie wyglądu O. K., rodzaju świadczonych usług, jak również ustalała miejsce i formę świadczenia usługi seksualnej oraz kwotę zapłaty za jej wykonanie oraz pod nieobecność i w zastępstwie P. O. (1) odbierała od niej zarobione pieniądze;

- w październiku 2002 r. w M. na B., wykorzystując posiadaną przez siebie wiedzę na temat trudnej sytuacji finansowej mieszkanek tej miejscowości, wprowadzając w błąd co do rzeczywistego charakteru pracy, namawiała do wyjazdu do Polski obywatelkę B. O. M., którą po umieszczeniu w wynajmowanym mieszkaniu przy ul. (...) wielokrotnie kierowała do pracy w charakterze prostytutki, przy czym osobiście przyjmowała zgłoszenia telefoniczne od klientów, udzielała im informacji odnośnie wyglądu O. M., rodzaju świadczonych usług, jak również ustalała miejsce i formę świadczenia usługi seksualnej oraz kwotę zapłaty za jej wykonanie oraz pod nieobecność i w zastępstwie P. O. (1) odbierała od niej zarobione pieniądze;

- w listopadzie 2002 r. wraz z P. O. (1) odebrała dostarczoną przez J. B. (1) obywatelkę B. N. R. oraz wraz z P. O. (1) poinformowała ją o konieczności odpracowania przez nią należności zapłaconej za nią J. B. (1) poprzez świadczenie usług seksualnych, po czym po umieszczeniu N. R. w wynajmowanym mieszkaniu przy ul. (...) do dnia 8 stycznia 2003 r., wielokrotnie kierowała ją do pracy w charakterze prostytutki, przy czym osobiście przyjmowała zgłoszenia telefoniczne od klientów, udzielała im informacji odnośnie wyglądu N. R., rodzaju świadczonych usług, jak również ustalała miejsce i formę świadczenia usługi seksualnej oraz kwotę zapłaty za jej wykonanie oraz pod nieobecność i w zastępstwie P. O. (1) odbierała zarobione pieniądze;

- w lutym 2003 r., mając świadomość charakteru działalności prowadzonej przez P. O. (1) oraz świadomość trudnej sytuacji finansowej obywatelki B. A. G., w miejscowości M. na B. namawiała ją do wyjazdu do Polski, wprowadzając ją w błąd co do rzeczywistego charakteru pracy, a następnie po dostarczeniu jej przez J. B. (1), wraz z P. O. (1) poinformowała A. G. o konieczności odpracowania przez nią należności zapłaconej za nią J. B. (1) oraz zajęła się praktycznym przygotowaniem A. G. do świadczenia usług o charakterze seksualnym,

to jest o przestępstwo z art. 253 § 1 k.k. w zb. z art. 204 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k.

II.  w bliżej nieustalonym czasie nie wcześniej niż w okresie od czerwca 2002 r. do sierpnia 2004 r. w W., wspólnie i w porozumieniu z P. O. (1) i M. K. (1), czerpała korzyści majątkowe z prostytucji uprawianej przez inne osoby, czyniąc sobie z popełnienia tego przestępstwa stałe źródło dochodu, w ten sposób, że:

- mając świadomość, iż obywatelka B. O. C. urodzona (...) jest osobą małoletnią, w czerwcu 2002 r. w mieszkaniu przy ul. (...) w W., przez okres dwóch miesięcy wielokrotnie kierowała wskazaną do pracy w charakterze prostytutki, ustalając cenę świadczenia usług seksualnych na kwotę 150 zł za godzinę, przy czym osobiście przyjmowała zgłoszenia telefoniczne od klientów, udzielała im informacji odnośnie jej wyglądu, rodzaju świadczonych usług, jak również ustalała miejsce i formę świadczenia usługi seksualnej oraz kwotę zapłaty za jej wykonanie oraz pod nieobecność i w zastępstwie P. O. (1) odbierała zarobione pieniądze

- w grudniu 2002 r. przez okres dwóch tygodni, w wynajmowanym mieszkaniu przy ul. (...) wielokrotnie kierowała do pracy w charakterze prostytutki obywatelkę B. A. Z., przy czym osobiście przyjmowała zgłoszenia telefoniczne od klientów, udzielała im informacji odnośnie jej wyglądu, rodzaju świadczonych usług, jak również ustalała miejsce i formę świadczenia usługi seksualnej oraz kwotę zapłaty za jej wykonanie oraz pod nieobecność i w zastępstwie P. O. (1) odbierała zarobione pieniądze;

- w bliżej nieustalonym czasie, we wrześniu 2002 r. w miejscowości M. na B. mając świadomość, iż O. M. (1) urodzona (...) obywatelka B. jest osobą małoletnią nakłoniła ją do wyjazdu z B. do Polski w celu uprawiania przez nią prostytucji wykorzystując posiadaną przez siebie wiedzę na temat trudnej sytuacji finansowej O. M. (1) i jej rodziny, obiecując jej wysokie wynagrodzenie pieniężne, a następnie przywiezioną do Polski przez A. O. M. wielokrotnie kierowała do pracy w charakterze prostytutki w wynajmowanym mieszkaniu w W. przy ul. (...), następnie zaś w 2003 r. nadal jako małoletnią w lokalu sex-shop przy ul. (...) do kwietnia- maja 2004 r., ustalając cenę świadczenia usług seksualnych na kwotę 150 zł za godzinę, przy czym osobiście przyjmowała zgłoszenia telefoniczne od klientów, udzielała im informacji odnośnie jej wyglądu, rodzaju świadczonych usług, jak również ustalała miejsce i formę świadczenia usługi seksualnej oraz kwotę zapłaty za jej wykonanie oraz pod nieobecność i w zastępstwie P. O. (1) odbierała zarobione pieniądze;

- jesienią 2002 r. przez okres czterech miesięcy w wynajmowanych mieszkaniach przy ul. (...) w W. wielokrotnie kierowała do pracy w charakterze prostytutki obywatelkę B. J. T., przy czym osobiście przyjmowała zgłoszenia telefoniczne od klientów, udzielała im informacji odnośnie jej wyglądu, rodzaju świadczonych usług, jak również ustalała miejsce i formę świadczenia usługi seksualnej oraz kwotę zapłaty za jej wykonanie oraz pod nieobecność i w zastępstwie P. O. (1) odbierała zarobione pieniądze;

- w okresie bliżej nieustalonym, od lipca 2002 r. do końca sierpnia
2002 r., w wynajmowanym mieszkaniu przy ul. (...), wielokrotnie kierowała do pracy w charakterze prostytutki obywatelkę B. E. T. (1), przy czym osobiście przyjmowała zgłoszenia telefoniczne od klientów, udzielała im informacji odnośnie jej wyglądu, rodzaju świadczonych usług, jak również ustalała miejsce i formę świadczenia usługi seksualnej oraz kwotę zapłaty za jej wykonanie oraz pod nieobecność i w zastępstwie P. O. (1) odbierała zarobione pieniądze;

- w okresie od czerwca do połowy września 2003 r., a następnie od kwietnia do maja 2004 r. oraz w sierpniu 2004 r. w lokalu sex-shop przy ul. (...) II 46/48 pawilon 2, wielokrotnie kierowała do pracy w charakterze prostytutki obywatelkę B. T. B.;

- od dnia 4 lipca 2004 r. do dnia 5 sierpnia 2004 r., w lokalu sex-shop przy ul. (...) wielokrotnie kierowała do pracy w charakterze prostytutki obywatelkę B. I. I.;

- w okresie bliżej nieustalonym, nie wcześniej niż 13 marca 2003 r., przez okres sześciu miesięcy, w wynajmowanym mieszkaniu przy ul. (...), wielokrotnie kierowała do klientów w celu świadczenia usług seksualnych A. T. (1); - w okresie bliżej nieustalonym w lipcu 2003 r. w lokalu sex-shop przy ul. (...), wielokrotnie kierowała do pracy w charakterze prostytutki małoletnią I. M. (1) oraz inne nieustalone kobiety,

to jest o przestępstwo z art. 204 § 2 i § 3 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k.

M. K. (1) został oskarżony o to, że:

I.  w bliżej nieustalonym czasie nie wcześniej niż od 20.11.2002 r. do października 2004 roku w W., w lokalach prowadzonych w związku z własną działalnością gospodarczą pod nazwą PHU (...), wspólnie i w porozumieniu z P. O. (1), ustalając cenę świadczenia usług seksualnych na kwotę 100-150 zł za stosunek, czyniąc sobie stałe źródło dochodu z popełnienia przestępstwa, czerpał korzyści majątkowe z prostytucji uprawianej przez:

- małoletnią O. M. (1) w 2003 r. do kwietnia-maja 2004 r. i małoletnią I. M. (1) od czerwca 2003 r. w lokalu sex-shop mieszczącym się w W. przy ul. (...) (...), którą następnie, już po ukończeniu przez nią 18 roku życia, w grudniu 2003 r. przyjął do lokalu sex-shop mieszczącego się w W. przy ul. (...), gdzie pracowała dla niego do października 2004 r.,

- pełnoletnie kobiety o imionach: T., S., I., A., A., A., M., K., K., D. R., A., J. T., I. I. (1) oraz inne nieustalone kobiety świadczące usługi seksualne wymiennie w lokalach sex-shop mieszczących się w W. przy ul. (...) i przy ul. (...), które należały do M. K. (1),

to jest o przestępstwo z art. 204 § 2 i § 3 k.k. w z w. z art. 65 § 1 k.k.

Sąd Okręgowy wyrokiem z 7 marca 2012 r.

I.  oskarżonego P. O. (1) uznał za winnego popełnienia zarzucanego mu aktem oskarżenia czynu z tym, że ustalił, iż działał z góry powziętym zamiarem oraz z jego opisu wyeliminował „w bliżej nieustalonym czasie niż” oraz wyeliminował imię i nazwisko (...), w miejsce wymienionej w zarzucie (...) wpisał „A. M. z domu G.” oraz użyte w zarzucie sformułowania „zmusił”, „zmuszał” zastąpił zwrotem „nakłania” i czyn ten zakwalifikował jako zbrodnię z art. 189 a § 1 k.k. w zb. z art. 203 k.k. w zb. z art. 204 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. i za to na mocy art. 189 a § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. skazał go i wymierzył mu karę 4 (czterech) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności, zaś na mocy art. 33 § 2 k.k. wymierzył mu grzywnę w wysokości 200 (dwieście) stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 50 (pięćdziesiąt) złotych;

II.  oskarżonego P. O. (1) uznał za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu z tym, że ustalił, że działał z góry powziętym zamiarem, w miejsce sformułowania „M. K. (1) oraz ustalonymi obywatelami R. B. wpisał „innymi osobami”, w miejsce wymienionych w ostatnim podpunkcie imion kobiet wpisał „nieustalone kobiety” i czyn ten zakwalifikował jako występek z art. 204 § 2 k.k. w zb. z art. 204 § 3 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. i za to na mocy art. 204 § 3 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. skazał go i wymierzył karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności, zaś na mocy art. 33 § 2 k.k. wymierzył mu grzywnę w wysokości 100 (sto) stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 50 (pięćdziesiąt) złotych;

III.  na mocy art. 85 k.k. i art. 86 § 1 i 2 k.k. połączył orzeczone wobec oskarżonego P. O. (1) w pkt. I i II wyroku jednostkowe kary i orzekł karę łączną pozbawienia wolności w wymiarze 4 (czterech) lat i 6 (sześciu) miesięcy oraz łączną karę grzywny w wymiarze 200 (dwieście) stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 50 (pięćdziesiąt) złotych;

IV.  oskarżoną A. S. (1) uznał za winną popełnienia zarzucanego jej w pkt. I aktu oskarżenia czynu z tym, że ustalił, iż działała z góry powziętym zamiarem oraz z jego opisu wyeliminował zwrot „w bliżej nieustalonym czasie nie wcześniej niż”, w miejsce wymienionej (...) wpisał „A. M. z domu G.” i czyn ten zakwalifikował jako zbrodnię z art. 189 a § 1 k.k. w zb. z art. 203 k.k. w zb. z art. 204 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. i za to na mocy art. 189 a § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. skazał ją i wymierzył jej karę 3 (trzech) lat pozbawienia wolności, zaś na mocy art. 33 § 2 k.k. wymierzył jej grzywnę w wysokości 100 (sto) stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 50 (pięćdziesiąt) złotych;

V.  oskarżoną A. S. (1) uznał za winną popełnienia zarzucanego jej w pkt. II aktu oskarżenia czynu z tym, że ustalił, iż działała z góry powziętym zamiarem i wyeliminował z jego opisu (...) i wpisał „z inną osobą” i czyn ten zakwalifikował jako występek z art. 204 § 2 k.k. w zb. z art. 204 § 3 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. art. 12 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. i za to na mocy art. 204 § 3 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. skazał ją i wymierzył jej karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności, zaś na mocy art. 33 § 2 k.k. wymierzył jej grzywnę w wysokości 50 (pięćdziesiąt) stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 50 (pięćdziesiąt) złotych;

VI.  na mocy art. 85 k i art. 86 § 1 i 2 k.k. połączył orzeczone wobec oskarżonej A. S. (1) w pkt. IV i V wyroku jednostkowe kary i orzekł karę łączną pozbawienia wolności w wymiarze 3 (trzech) lat oraz łączną karę grzywny w wymiarze 100 (sto) stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 50 (pięćdziesiąt) złotych;

VII.  oskarżonego M. K. (1) w ramach zarzucanego mu w pkt. I aktu oskarżenia czynu uznał za winnego tego, że w okresie od dnia 20.11.2002 r do października 2004 r, działając z góry powziętym zamiarem, w W. w lokalach prowadzonych w związku z własną działalnością gospodarczą pod nazwą PHU (...), wspólnie i w porozumieniu z P. O. (1), ustalając cenę świadczenia usług seksualnych na kwotę 100 - 150 zł za stosunek, czyniąc sobie stałe źródło dochodu z popełnienia przestępstwa, czerpał korzyści majątkowe z prostytucji uprawianej, przez: małoletnią O. M. (1) w 2003r do kwietnia - maja 2004r w lokalu sex shop mieszczącym się w W. przy ul. (...) - inne pełnoletnie kobiety w tym J. T. i I. I. świadczące usługi seksualne w lokalach sex shop mieszczących się w W. przy ul.(...) i przy ulicy (...) tj. popełnienia przestępstwa z art. 204 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 65 § 1

k.k. i za to na mocy art. 204 § 2 k.k. wymierzył mu karę 1(jednego)

roku pozbawienia wolności, zaś na mocy art. 33 § 2 k.k. wymierzył

mu grzywnę w wysokości 50 (pięćdziesięciu) stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 50 (pięćdziesiąt) złotych;

  • VIII.

    VIII.  oskarżonego M. K. (1) uznał za winnego popełnienia zarzucanego mu w pkt. II aktu oskarżenia czynu, z tym że ustalił, iż działał z góry powziętym zamiarem i z jego opisu wyeliminował sformułowanie „w bliżej nieustalonym czasie” oraz w miejsce (...) wpisał „A. M. z domu G.” i czyn ten zakwalifikował jako zbrodnię z art. 189 a § 1 k.k. w zb. z art. 204 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i za to na mocy art. 189a § 1 k.k. skazał go i wymierzył mu karę 3 (trzech) lat pozbawienia wolności, zaś na mocy art. 33 § 2 k.k. wymierzył mu grzywnę w wysokości 100 (sto) stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 50 (pięćdziesiąt) złotych;

    IX.  na mocy art. 85 k.k. i art. 86 § 1 i 2 k.k. połączył orzeczone wobec oskarżonego M. K. (1) orzeczone w pkt. VII i VIII wyroku jednostkowe kary i orzekł karę łączną pozbawienia wolności w wymiarze 3 (trzech) lat oraz łączną karę grzywny w wymiarze 150 (sto pięćdziesiąt) stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 50 (pięćdziesiąt) złotych;

    X.  na mocy art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zaliczył oskarżonym okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie: P. O. (1) od dnia 02 listopada 2006 roku do dnia 08 października 2008 roku, A. S. (3) od dnia 02 listopada 2006 roku do dnia 23 września 2008 roku i M. K. (1) od dnia 02 listopada 2006 roku do dnia 23 września 2008 roku;

    XI.  na podstawie art. 44 § 2 k.k. orzekł przepadek na rzecz Skarbu Państwa dowodów rzeczowych w postaci paralizatora i pistoletu na kulki, 4 zeszytów w kratkę, 18 fotografii z wizerunkami kobiet (k. 672 – 673 pozycje 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8) , 3 umów o pracę (k. 672 poz. 1) i umowy najmu (k. 1557);

    XII.  na podstawie art. 618 § 1 k.p.k. zasądził od oskarżonych na rzecz Skarbu Państwa koszty postępowania w sprawie obciążając ich nimi w częściach równych oraz zasądził od nich opłaty: od oskarżonego P. O. (1) w wysokości 2400 zł (dwa tysiące czterysta złotych), od oskarżonej A. S. (1) w wysokości 1400 zł (tysiąc czterysta złotych), M. K. (1) w wysokości 1900 zł (tysiąc dziewięćset złotych).

Powyższy wyrok został zaskarżony przez obrońców wszystkich oskarżonych.

Obrońca oskarżonego P. O. zarzucił wyrokowi:

1. obrazę przepisów prawa procesowego tj. art. 4 k.p.k. i art. 5 § 1 i 2 k.p.k. przez nieuwzględnienie okoliczności przemawiających na korzyść oskarżonego oraz rozstrzygnięcie istniejących w sprawie wątpliwości na niekorzyść oskarżonego,

2. naruszenie art. 7 k.p.k., art. 92 k.p.k. i art. 410 k.p.k. poprzez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów, przez przyjęcie, że zeznania pokrzywdzonych kobiet m.in. co do przebywania i uprawiania przez nie prostytucji w lokalach przy ul. (...) i przy ul. (...), uprawiania handlu ludźmi przez oskarżonego O. i posiadania przez niego świadomości, że niektóre z osób, które miał zatrudniać w charakterze prostytutek nie miały 18 -tu lat, są zgodne i konsekwentne,

3. obrazę przepisów prawa procesowego, tj. art. 424 § 1 k.p.k. poprzez nie wskazanie w należyty sposób, jakie fakty Sąd I instancji uznał za udowodnione, lub nie udowodnione, na jakich oparł się dowodach uznając winę oskarżonego i dlaczego nie uznał dowodów przeciwnych, poprzestając jedynie na krótkiej i ogólnikowej ocenie zeznań pokrzywdzonych kobiet i wzięcie pod uwagę jedynie tych fragmentów ich zeznań, które były ze sobą tożsame, a przy jednoczesnym pominięciu wszystkich sprzeczności, w nich występujących, co uniemożliwiło dokonanie całościowej i obiektywnej oceny tych zeznań,

4.  naruszenie art. 92 k.p.k. i 410 k.p.k., przez naruszenie zasady bezpośredniości poprzez oparcie orzeczenia na protokołach zeznań świadków przesłuchanych na B. poprzez białoruski organ postępowania, a odmówił mocy dowodowej większości świadków przesłuchanych w toku postępowania sądowego,

5.  mający wpływ na treść rozstrzygnięcia błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, a polegający na niesłusznej, jednostronnej wybiórczej i niepełnej ocenie materiału dowodowego w sprawie, a w szczególności zeznań pokrzywdzonych O. K., A. M., O. C., A. Z., O. M. (1), J. T., E. T. (1), E. I., A. T. (1) i I. M. (1), które zdaniem Sądu pozwalają na uznanie, że oskarżony swoim działaniem wypełnił znamiona przestępstwa z art. 253 § 1 k.k. w zb. z art.204 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. oraz przestępstwa z art. 204 § 2 i 3 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k., podczas gdy prawidłowa ocena materiału zgromadzonego w sprawie, wskazuje, że oskarżonemu nie można przypisać odpowiedzialności karnej za zarzucane mu w akcie oskarżenia czyny.

Wskazując na te zarzuty skarżący wnosi o:

a)

a)

a)

a)

a)  zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie P. O. (3) od zarzutu popełnienia przestępstwa określonego w art. 253 § 1 k.k. w zb. z art.204 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. oraz przestępstwa z art. 204 § 2 i 3 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k.

ewentualnie o:

b)

b)

b)

b)

b)  uchylenie w/w wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Apelacja obrońcy oskarżonej A. S. (2) zarzuciła wyrokowi:

1.  obrazę przepisów prawa procesowego mającą wpływ na treść orzeczenia, a mianowicie art. 7 k.p.k. oraz art. 366 § 1 k.p.k. polegająca na dowolnej wykraczającej poza ramy swobodnej ocenie dowodów analizie materiału dowodowego, a w szczególności wyjaśnień oskarżonej A. S. (2), P. O. (1) oraz M. K. (1), a także zeznań świadków w tym zwłaszcza O. K., A. M. zd. G., O. C., A. Z., O. M. (2), J. T., E. T. (1), I. I., A. P. (1), M. M., T. K. (1), T. G., A. C., J. B., D. A. i I. M., z pominięciem zasad prawidłowego oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego,

2.  obrazę przepisów prawa procesowego tj. art. 4 k.p.k. i art 5 § 1 i 2 k.p.k. poprzez nieuwzględnienie okoliczności przemawiających na korzyść oskarżonej oraz rozstrzygnięcia istniejących w sprawie wątpliwości na niekorzyść oskarżonej;

3.  naruszenie art. 92 k.p.k. i 410 k.p.k. poprzez naruszenie zasady bezpośredniości poprzez wydanie wyroku między innymi na podstawie zeznań świadków przesłuchanych przez policję białoruską.

Podnosząc te zarzuty wniósł o:

1. uniewinnienie oskarżonej od popełnienia zarzucanego jej czynu

ewentualnie

2.

2.

2.

2.  uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Obrońca M. K. (1) zarzucił wyrokowi:

1. mającą wpływ na jego treść - obrazę przepisów postępowania, a w szczególności:

a) naruszenie przepisu art. 587 k.p.k. i art. 391 § 2 k.p.k. polegające na wprowadzeniu przez Sąd I instancji do materiału procesowego sprawy poprzez odczytanie na rozprawie protokołów przesłuchania obywateli B. sporządzonych tak przed wszczęciem postępowania w sprawie jak i w obecności przedstawicieli polskiego wymiaru sprawiedliwości w sytuacji gdy świadkowie ci nie stawiając się na wezwania Sądu podczas bezpośredniego przesłuchania nie odnieśli się do treści tych przesłuchań (zeznania O. Miłośnikiem, A. Z., O. L. z d. K., O. M. (1), S. S., A. M. z d. G., N. R., A.C.), a następnie wykorzystanie tych zeznań jako pełnowartościowych dowodów w sytuacji gdy sposób przesłuchania tych świadków był sprzeczny z zasadami porządku prawnego Rzeczpospolitej Polskiej;

b) naruszenie przepisu art. 424 k.p.k., polegające na niedopełnieniu określonego tym przepisem obowiązku zamieszczenia w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia koniecznych elementów, a przede wszystkim szczegółowego wskazania jakie fakty Sąd uznał za udowodnione lub nie udowodnione, na jakich w tej materii oparł się dowodach i dlaczego nie uznał dowodów przeciwnych oraz na braku wyjaśnienia podstaw prawnych czynów przypisanych oskarżonemu M. K. (1); dotyczy to w szczególności faktów jakie Sąd przyjął za podstawę ustaleń, że oskarżony M. K. (1) w ramach prowadzonej działalności PHU (...), a w jej ramach salonów tańca erotycznego przy ul. (...) i ul. (...) w W., ustalając cenę świadczenia usług seksualnych na kwotę 100 - 150 zł za stosunek czerpał korzyści majątkowe z prostytucji uprawianej przez małoletnią O. M. (1) (w 2003 roku do kwietnia - maja 2004 roku) oraz inne pełnoletnie kobiety mające świadczyć te usługi w obydwu lokalach, a nadto, że wymieniony dopuścił się przestępstwa handlu ludźmi w odniesieniu do A. M. z domu G.;

c) naruszenie przepisu art. 7 k.p.k. w zw. z art. 4 k.p.k., poprzez błędną wykładnię i nieprawidłowe zastosowanie przedmiotowych przepisów, naruszenie przez Sąd I instancji zasady swobodnej kontrolowanej oceny dowodów - popadnięcie przez Sąd w dowolność ocen poprzez: - pozbawioną podstaw odmowę przymiotu wiarygodności wyjaśnieniom składanym przez M. K. (1), A. O.-S. oraz P. O. oraz zaniechanie szczegółowej oceny zeznań świadków A. P. (1), M. M. (5), I. B., K. Z. (2), I. D., M. F., J. Ż., K. S., T. K. (2) z domu K., I. M. (1) w takim zakresie, w jakim wymienieni szczegółowo opisywali zasady funkcjonowania i sposób prowadzenia w ramach działalności gospodarczej prowadzonej przez M. K. (1) pod nazwą PHU (...), sklepów z akcesoriami erotycznymi i salonów tańca erotycznego, od 2002 roku przy ul. (...), a od jesieni 2003 roku również salonu przy ul. (...) wskazując, że prowadzenie tych lokali nie wiązało się z jakimkolwiek wymuszanym bądź dobrowolnym oraz za wiedzą oskarżonego M. K. (1), świadczeniem usług w postaci odbywania stosunków seksualnych przez zatrudniane tam dziewczyny, a zatrudnienie objęte wiedzą i świadomością tego oskarżonego dotyczyło wyłącznie usług świadczonych w zakresie tańca erotycznego:

- zaniechanie szczegółowej oceny zeznań składanych przez I. M. (1) w takim zakresie, w jakim wymieniona wskazywała, że stosunki seksualne jakie miała odbywać będąc zatrudnioną w salonie tańca erotycznego prowadzonego w ramach działalności gospodarczej zarejestrowanej na M. K. (1) w lokalu przy ul.(...)w W., były wynikiem wyłącznie jej inicjatywy, a dodatkowy dochód jaki osiągała z tego typu procederu nie był objęty wiedzą i świadomością M. K. (1) (vide k.2003 akt), a nadto w takim zakresie, w jakim wskazywała, że w 2004 roku świadczyła usługi tańca erotycznego w lokalu przy ul. (...) wspólnie z A. Z. podważając wiarygodność zeznań tej ostatniej na okoliczność relacji wskazanej z M. K. (1) i okoliczności jej zatrudnienia przez wymienionego w charakterze tancerki erotycznej;

- zaniechanie szczegółowej analizy zeznań złożonych przez O. M. (1) w takim zakresie, w jakim wymieniona w sposób odmienny podawała okresy przyjazdu do Polski i zajmowania się prostytucją, a osobę M. K. (1), jako wspólnika P. O. (1) wiązała jedynie z ostatnim swoim pobytem na terenie Polski i przebywaniem w tym zakresie w sex shopie na ul. (...) pawilon co miało miejsce już po osiągnięciu przez wymienioną pełnoletności (18 lat skończyła 24 grudnia 2003 roku);

- dowolną ocenę zeznań A. Z. i A. M. z domu G. w takim zakresie, w jakim wymienione przypisywały oskarżonemu M. K. (1) nabycie ich od P. O. (1) na podstawie informacji, które ten miał im przekazać przy jednoczesnym zaniechaniu oceny całokształtu relacji w/w świadków zatajających faktyczny charakter relacji z oskarżonym (A. Z. wielokrotnie później przyjeżdżała do Polski, a według zeznań I. M. (1) pracowała w charakterze tancerki erotycznej w salonie tańca erotycznego M. K. (1) również w 2004 roku), a także w jakim wskazywały, że pobyt na terenie Rzeczpospolitej Polskiej wiązał się dla nich ze świadomym, zamierzonym i dobrowolnym osiąganiem dochodu ze świadczonych usług tańca erotycznego lub usług seksualnych (A. M. z domu G. przez okres 2 lat po zakończeniu pracy w salonie tańca erotycznego M. K. (1) zajmowała się dobrowolnie prostytucją na terenie RP) co w przypadku A. Z. znajduje potwierdzenie w zeznaniach I. M. (1); - wewnętrzne sprzeczności jakich Sąd Okręgowy dopuścił się oceniając wyjaśnienia M. K. (1) z jednej strony odmawiając im przymiotu wiarygodności, a z drugiej strony przyjmując te wyjaśnienia za obiektywne kryterium weryfikacji innych dowodów (wyjaśnień P. O. (1));

d) naruszenie przepisu art. 5 § 2 k.p.k., polegające na rozstrzygnięciu występujących w niniejszej sprawie nie dających się usunąć wątpliwości na niekorzyść oskarżonego M. K. - wbrew regule in dubio pro reo;

w konsekwencji błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za jego podstawę, który miał istotny wpływ na treść orzeczenia polegający na nietrafnym ustaleniu, że oskarżony M. K. (1) prowadząc działalność gospodarczą pod nazwą PHU (...), a w jej tamach dwa lokale, w których sprzedawał akcesoria erotyczne oraz prowadził salony tańca erotycznego faktycznie uprawiał proceder czerpania korzyści z usług seksualnych jakie miały być świadczone w tych lokalach przez małoletnią O. M. (1) i inne zatrudniane pełnoletnie kobiety, a nadto, że w zakresie zatrudnienia A. Z. i A. M. z domu G. dopuścił się przestępstwa handlu ludźmi nabywając wymienione od P. O. (1) przy czym w przypadku tej ostatniej wykorzystywał ją do świadczenia usług seksualnych w lokalu przy ul. (...) podczas gdy przeprowadzona w sposób prawidłowy ocena zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, prowadzi do odmiennego wniosku.

I wnosi o:

  • 1.

    1.

    1.

    1.  zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie M. K. (1) od dokonania zarzucanych mu czynów

ewentualnie

  • 2.

    2.

    2.

    2.  uchylenie wyroku i przekazania sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Generalnie apelacje skarżących, jak i wnioski w nich zawarte,
a także tzw. apelacja oskarżonego P. O. (1) na uwzględnienie nie zasługiwały.

Apelacje obrońców jedynie w niewielkim zakresie, wskazanym w wyroku Sądu Apelacyjnego, zasługiwały na uwzględnienie.

Na początku wobec powtarzających się zarzutów apelacyjnych, należy przypomnieć kilka podstawowych wymogów, które muszą być spełnione, by wyrok wydany przez Sąd I instancji był trafny, a jednocześnie Sąd II instancji mógł dokonać prawidłowej kontroli odwoławczej.

W pierwszej kolejności na Sądzie orzekającym spoczywa obowiązek przeprowadzenia postępowania dowodowego w sposób wyczerpujący, przy czym przy gromadzeniu dowodów muszą być uwzględnianie okoliczności przemawiające zarówno za, jak i przeciw oskarżonym. Następnie – zebrane dowody, w tym wyjaśnienia oskarżonych, jak i zeznania świadków, które zostały ujawnione przed Sądem, muszą być poddane wnikliwej analizie i ocenie w granicach zakreślonych przez art. 7 k.p.k. Również ustalenia faktyczne czynione w oparciu o dowody, poddane swobodnej ocenie, nie mogą wskazywać błędów logicznych (błędności rozumowania i wnioskowania).

Zgodnie z treścią art. 410 k.p.k. podstawę wyroku może stanowić tylko całokształt okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej, a zatem uwadze Sądu nie może ujść żadna istotna dla sprawy okoliczność, która została ujawniona na rozprawie, ale w sposób zgodny z prawem. Już w tym miejscu należy zwrócić uwagę na błędne wskazanie w apelacjach obrońcy P. O. (1), jak i oskarżonej A. S. (1), jako podstawy zaskarżenia wyroku art. 92 k.p.k. Przepis ten nie ma odniesienia co do dowodów przeprowadzonych na rozprawie.

W końcu, aby Sąd odwoławczy mógł dokonać właściwej kontroli rozumowania Sądu orzekającego, które doprowadziło ten Sąd do konkretnych wniosków w zakresie sprawstwa oskarżonych co do konkretnych czynów, cały proces myślowy musi być przedstawiony w pisemnych motywach wyroku. Przede wszystkim ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd orzekający, a zawarte w pisemnym uzasadnieniu wyroku, winny być poczynione w taki sposób by można było zweryfikować, czy zachowania oskarżonych wyczerpały wszystkie znamiona przypisanych im czynów, bo w przeciwnym wypadku można dopatrzeć się sprzeczności miedzy częścią dyspozytywną wyroku, a jego uzasadnieniem, co z reguły, zwłaszcza gdy materiał dowodowy nie jest jednoznaczny, musi prowadzić do uchylenia wyroku.

Zgodnie z wymogami art. 424 § 1 i 2 k.p.k. uzasadnienie wyroku winno wyraźnie wskazywać na jakich dowodach Sąd I instancji opierał ustalenia każdego istotnego dla rozstrzygnięcia sprawy faktu, a także, należycie rozważyć i ocenić wszystkie dowody przemawiające za przyjętymi przez Sąd ustaleniami faktycznymi, jak i przeciwko nim. Ustalenia faktyczne, jakich wymaga art. 424 § 1 pkt. 1 k.p.k. to jednoznaczne wskazanie konkretnych zachowań oskarżonych, korespondujących z opisem czynów przypisanych, poprzez które zrealizowane zostały przedmiotowo – podmiotowe znamiona przypisanych im przestępstw. Tylko takie, oparte na całokształcie materiału dowodowego ustalenia mogą stanowić podstawę wyroku. Podkreślenia wymaga fakt, że jedynie uzasadnienie spełniające przytoczone wymagania umożliwia dokonanie wszechstronnej kontroli odwoławczej – zarówno w przedmiocie ustalonej podstawy faktycznej wyroku, jak i prawidłowości subsumcji ustalonego stanu faktycznego pod określony przepis ustawy karnej. W niniejszej sprawie Sąd meriti, za wyjątkiem okoliczności, o których mowa będzie niżej, spełnił wszystkie powyższe wymogi.

Na wstępie odnośnie złożonych w sprawie apelacji zważyć należy, że mimo stawianych różnie postawionych zarzutów w kontekście przeprowadzonej przez Sąd oceny istotnych z dowodów, dotyczy to szczególnie zeznań: O. K., A. M., O. C., A. Z., O. M. (1), J. T., E. T. (1), E. I., A. T. (1) i I. M. (1), skarżących generalnie zarzucając błędne ustalenia faktyczne, co w konsekwencji prowadziło do błędnego uznania, że oskarżeni są winni popełnienia zarzucanych im czynów.

Odnosząc się do zarzutów apelacji obrońców oskarżonych, podnoszących m.in. obrazę prawa procesowego słusznym będzie omówienie łącznie w pierwszej kolejności zarzutów naruszenia przepisów prawa procesowego, bowiem tego rodzaju uchybienie Sądu, zwłaszcza, gdy naruszone są reguły gromadzenia i oceny dowodów, zazwyczaj jest pierwotną przyczyną zaistnienia błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku.

Skarżący wymieniają szereg przepisów, których to obrazy miał się dopuścić Sąd I instancji, a to : art. 4, 5 § 1 i 2, 7, 92, 410, 424, 587i 391 § 1 k.p.k., co w ich ocenie miało wpływ na treść wyroku.

W tym miejscu należy podkreślić, że zgodnie z treścią art. 438 pkt. 2 k.p.k. zmiana lub uchylenie orzeczenia Sądu I instancji może nastąpić nie przy każdej obrazie przepisów postępowania, lecz jedynie wówczas, gdy obraza taka mogła mieć wpływ na treść orzeczenia. Wpływ uchybienia na treść orzeczenia musi zatem zostać uprawdopodobniony, gdyż nie wystarcza gołosłowne, jak to ma miejsce w omawianych apelacjach, twierdzenie o wywarciu takiego wpływu. Trzeba więc wskazać, że między uchybieniem, a treścią orzeczenia istnieje ścisły związek.

W ocenie Sądu Apelacyjnego obrońcy oskarżonych nie wykazali we wniesionych apelacjach w sposób przekonujący, że Sąd I instancji dopuścił się obrazy wyżej wskazanych przepisów.

W pierwszej kolejności celowym było odniesienie się do zarzutu apelacji obrońcy oskarżonego M. K. (1) z pkt. 1a, albowiem treść zarzutu podważa prawidłowość zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego mającego wpływ na dokonane ustalenia faktyczne. Autor apelacji motywując swój zarzut stwierdza, że: ,,załączone na etapie postępowania przygotowawczego protokoły przesłuchań świadków oraz osób mających w sprawie prowadzonej przez organy B. status osób podejrzanych – zostały przeprowadzone przed wszczęciem postępowania prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie”, co w jego ocenie miało znaczenie dla oceny wiarygodności tych dowodów. Wskazując na określone protokoły zeznań świadków, jak: O. M. (3), A. Z., O. L. z domu K., O. M. (1), A. M. z domu G. czy też N. R..

W ocenie Sądu odwoławczego wywody obrońcy nie zasługiwały na aprobatę. Sąd Okręgowy zasadnie wykazał dlaczego protokoły zeznań tych świadków złożonych przed tutejszymi organami wymiaru sprawiedliwości,
a w części z nich przy udziale polskich prokuratorów, stanowią pełnowartościowy materiał dowodowy. Sąd meriti wykazał, że sposób przesłuchania tych świadków nie był sprzeczny z zasadami porządku prawnego w Rzeczpospolitej Polskiej. Żaden z tych świadków nie został pozbawiony swoich ustawowych praw m.in. takich, które według norm prawa polskiego (k.p.k.) zezwalają na odmowę odpowiedzi na pytania (np. art. 183 § 1 k.p.k.). Sąd Apelacyjny nie podzielił poglądu oskarżonego, iż niezasadnie Sąd I instancji skorzystał z prawa wynikającego z art. 391 k.p.k. Sąd orzekający korzystając z możliwości ujawnienia zeznań konkretnych świadków, zasadnie wskazał, iż nie ma możliwości ich bezpośredniego przesłuchania przed sądem polskim. Ustawodawca w takich przypadkach wyraźnie zezwala na ujawnienie tych zeznań. Skarżący nie wykazał, że zeznania świadków ujawnione w trybie art. 391 § 1 k.p.k. dotknięte były mankamentami wykluczającymi ich odczytanie we wskazanym przez ustawodawcę trybie, wdał się jedynie w polemikę. Sąd Okręgowy wykazał, że zeznania pokrzywdzonych kobiet, które zostały ujawnione we wskazany sposób korespondują co do istotnych okoliczności z zeznaniami świadków: J. B. (1) i A. C.. Jedynie na marginesie wypada zauważyć, iż zeznania pokrzywdzonych kobiet z B., świadków w przedmiotowej sprawie oraz wyjaśnień J. B. (1) i A. C., złożone przez nich w sprawie toczącej się przed Sądem R. B., były znane polskim organom ścigania na skutek odezwy polskiego Sądu do władz R. B. o nadesłanie materiałów dowodowych (k.158 t. I). Miało to związek z prowadzonym postępowaniem ekstradycyjnym wobec A. O.-S.. Były one znane Prokuraturze Okręgowej przed wszczęciem postępowania w niniejszej sprawie.

Podkreślenia wymaga teza, iż art. 391 § 2 k.p.k. pozwala Sądowi na odczytywanie i zaliczenie do materiału dowodowego zeznań złożonych przez świadków w postępowaniu przygotowawczym prowadzonym przez prokuratora państwa obcego lub organ działający pod jego nadzorem (tak było w sprawie przesłuchań na terenie B.), jeżeli sposób przeprowadzenia tych czynności nie jest sprzeczny z zasadami porządku prawnego Rzeczypospolitej. Sąd odwoławczy podziela pogląd prawny wyrażony w Komentarzu do Kodeksu postępowania karnego autorstwa P. Hoffmańskiego, E. Sadzik, i K. Zgryzek T.III str. 463 (wydawnictwo C.H. Beck wydanie 3 z 2007 r.), że czynności postępowania przygotowawczego (te akurat zostały przeprowadzone w Republice B.) nie muszą być podjęte na wniosek polskiego sędziego lub prokuratora (art. 587 kpk).

Sąd Okręgowy dokonując ustaleń faktycznych ocenił ujawnione zeznania z zachowaniem reguł wynikających z art. 7 k.p.k.. To, że część świadków odwoływała się do kolejno składanych zeznań wcześniej złożonych, nie miała wpływu na decyzję Sądu w zakresie ich ujawnienia. Zdecydowana większość świadków jak np. świadek O. M. (3), O. M. (1) złożyły zeznania w obecności polskich prokuratorów, którzy uczestniczyli w przesłuchaniach na B.. Sąd I instancji ujawnił i ocenił ten materiał dowodowy, co do którego świadkowie odnosili się na etapie postępowania przed organami ścigania R. B., potwierdzając swoje wcześniejsze zeznania vide świadek O. M. (3) (k. 104 i 200), świadek O. K. (k. 171 i 170), świadek O. M. (1) (k. 195 i 180). Sąd Okręgowy ustosunkował się do zeznań świadków znajdujących się w protokołach przesłuchań przekazanych przez stronę B., która obarczona była pewnymi brakami formalnymi. Dotyczy to protokołów przesłuchań vide zeznań świadka T. N. (1) (k. 705-711 oraz 927-935), zeznań O. M. (k. 200-204) i O. L. z domu K. Sąd I instancji zajął stanowisko w przedmiocie uchybień wskazanych w uzasadnieniu apelacji obrońcy. Jednakże nie może ujść uwadze, że Sąd ten dokonując oceny zeznań tych świadków nie poczynił tego jedynie w wadliwie sporządzonych zapisach zeznań, ale odniósł się do wszystkich zeznań świadków i ocenił ich zeznania
w kontekście całości zgromadzonego materiału dowodowego.

W kontekście stawianego obecnie zarzutu zwrócić należy uwagę, iż sprawa ta jest przedmiotem kolejnej analizy prawidłowości rozstrzygnięcia przez Sąd odwoławczy. Sąd I instancji realizując zalecenie Sądu Apelacyjnego przesłuchał, uczestniczących w czynnościach śledczych na terenie B., polskich prokuratorów M. S. –. G. i R. G. (1). Wymienieni prokuratorzy uczestniczyli w przesłuchaniu: N. R. (k. 852). O. M. (k.876), O. L. zd. K. (k.811), A. M. zd G. (k.829). Świadkowie ci potwierdzili, iż przy przesłuchaniu świadków zostały zachowane wszelkie standardy przewidziane przepisami polskiej procedury karnej.

Zarzuty postawione przez skarżącego, iż dowody zebrane w drodze czynności przed organami wymiaru sprawiedliwości R. B. są bezwartościowe, należy uznać jako całkowicie nietrafne.

Wystarczy odwołać się do poglądu zawartego w postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 28 marca 2002 r. ( V KKN – 122/2000), że protokoły zagraniczne, które zastępują bezpośrednio zeznania świadków, zostały sporządzone w sposób równie rzetelny jak protokoły wg. norm polskiego prawa i polskich zasad procesowych” stanowią dowód pełnowartościowy podlegający ocenie zgodnie z art. 7 k.p.k. Dodatkowo zwrócić należy uwagę, że protokoły przesłuchań świadków przez organy wymiaru sprawiedliwości R. B. zawierają wszelkie pouczenia o prawach i obowiązkach, tożsame z polskimi przepisami procedury karnej. Nie doszło do naruszenia praw świadków, zachowań, które wskazywałyby, że zeznania te zostały pozyskane w drodze bezprawnej (vide zeznania świadka M. S.G. i R. G.). Na marginesie stwierdzić należy, iż zeznania świadków, których wartość merytoryczna, a także ich sposób pozyskania podważa obrońca oskarżonego M. K. (1), są zgodne z tymi, jakie świadkowie ci złożyli w procesie przeciwko A. C., J. B. (1) i D. A.. Osobom, które były ściśle powiązane z późniejszymi oskarżonymi w niniejszej sprawie. Chybiony jest i nie poparty żadnymi dowodami pogląd obrońcy oskarżonego M. K., że skoro R. B. nie jest sygnatariuszem Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, a także, że posiada on medialną wiedzę o „nagminnym łamaniu praw, a „także braku gwarancji przeprowadzenia rzetelnego procesu”, to w niniejszej sprawie nie doszło do pogwałcenia właściwych zasad i przepisów prawnych, które miały wpływ na treść wyroku. Na marginesie należy stwierdzić, że Sąd Okręgowy analizując treść zeznań T. K. (2) zd. K. odniósł się do podnoszonej przez nią przed polskim sądem kwestii zastraszania jej przez osoby przesłuchujące ją na B. i argumentację Sądu I instancji podzielił.

Sąd Apelacyjny nie podzielił argumentów skarżącego co do naruszenia zasady swobody wypowiedzi tego świadka, gdyż Sąd I instancji przedstawił swoje stanowisko co do wiarygodności zeznań świadka oceniając ten dowód, zgodnie z zasadą wyrażoną w art. 7 k.p.k., co czyni, iż argumentacja obrońcy oskarżonego M. K. jest polemiką z prawidłowymi ustaleniami Sądu orzekającego.

Sąd Apelacyjny w oparciu o prawidłowe rozważania Sądu meriti na tle zeznań T. K. (2) z d. K. nie podzielił stanowiska zawartego w apelacji o tym, że zastraszano świadków, bądź żądano określonych zeznań na tle przedstawionych świadkom zeznań innych osób. Sąd meriti ustosunkował się do dowodu z zeznań tego świadka, która jako jedyna z nielicznych osób złożyła zeznania przed polskim sądem i omówił powody, dla których świadek zeznaje odmiennie. Tą ocenę Sąd odwoławczy podziela, uznając iż autor apelacji nadmierną wagę poświęca sposobowi przesłuchania tego świadka aniżeli ocenie treści jej zeznań, w kontekście innych dowodów ocenianych w sprawie.

W tym miejscu należy wspomnieć, iż Sąd orzekający wyraźniej wskazał – na tle zeznań polskich prokuratorów uczestniczących przy przesłuchaniu niektórych pokrzywdzonych kobiet – iż „część wnioskowanych do przesłuchania kobiet nie stawia się, większość deklarowała, że nie chce przyjeżdżać do Polski na przesłuchania”. Nie było w ocenie Sądu meriti takich okoliczności jak np. szantaż, groźba, które mogłyby mieć wpływ na przesłuchiwane kobiety obywatelstwa białoruskiego. To, że zachowane były zasady procesowe zgodne z europejskimi standardami może świadczyć chociażby ujawniony protokół zeznań A. S., siostry J.B. (k.188), która uprzedzona o tym, iż jako osoba najbliższa może odmówić zeznań przeciwko bratu, z prawa tego nie skorzystała, wręcz przeciwnie zeznała, że oskarżeni ( P. O. (1) i jego małżonka) namawiali ją do uprawiania prostytucji.

Reasumując powyższe rozważania Sąd odwoławczy uznał zarzut zawarty w pkt. 1 a obrońcy oskarżonego M. K. za niezasadny.

Przechodząc do stawianego przez obrońców oskarżonych M. K. i A. S. (1) zarzutu obrazy przez Sąd I instancji normy art. 5 § 2 k.p.k. to w ocenie Sądu Apelacyjnego w przedmiotowej sprawie, wbrew wywodom obrońców oskarżonych, z wyjątkiem sytuacji wskazanych w orzeczeniu Sądu odwoławczego, o czym mowa niżej, nie wystąpiła taka sytuacja, która wymagałaby odwołania się do normy art. 5 § 2 k.p.k. Skarżący w ocenie Sądu błędnie interpretują zasadę in dubio pro reo, bowiem nie można stawiać zarzutu obrazy tej zasady, podnosząc wątpliwości strony co do treści ustaleń faktycznych lub co do sposobu interpretacji prawa. Dla oceny, czy nie został naruszony zakaz in dubio pro reo nie są bowiem miarodajne tego typu wątpliwości, zgłaszane przez stronę, ale jedynie to, czy orzekający w sprawie sąd rzeczywiście powziął wątpliwości co do treści ustaleń faktycznych lub wykładni prawa i wobec braku możliwości ich usunięcia rozstrzygnął je na niekorzyść oskarżonych, względnie to, czy w świetle realiów konkretnej sprawy wątpliwości takie powinien był powziąć. W wypadku zatem, gdy pewne ustalenie faktyczne zależne jest od dania wiary tej lub innej grupie dowodów, czy też dania wiary wyjaśnieniom oskarżonych, nie można mówić o naruszeniu zasady in dubio pro reo, a ewentualne zastrzeżenia mogą być jedynie rozstrzygane na płaszczyźnie utrzymania się przez Sąd w granicach sędziowskiej swobody oceny wynikającej z treści art. 7 k.p.k.

Przepis art. 5 § 2 k.p.k. nie może być interpretowany, jak tego oczekują skarżący, jako obowiązek czynienia ustaleń faktycznych w oparciu
o najkorzystniejszą dla oskarżonych M. K. i A. S. (1) wersję zdarzeń (wyr. SN I KR 6/90). Zatem nie jest sprzeczny z tą zasadą wybór wersji mniej korzystnej, jeżeli znajduje ona oparcie w dowodach, które pasują do obrazu zdarzenia, jako logiczne i zgodne z doświadczeniem życiowym (OSNPG poz. 16/1977 z. 2).

Nie można zgodzić się z twierdzeniami obrońców oskarżonych, że Sąd orzekający z naruszeniem zasady in dubio pro reo ocenił wyjaśnienia oskarżonych, a także niektórych świadków A. C., J. B. (2), D. A., T. K. (2) z d. K., A. P. (1), A. S. (4), J. W. (1), W. O. czy K. Z. (2). Wręcz przeciwnie podkreślenia wymaga, że Sąd meriti starannie, z zachowaniem zasad logicznego rozumowania i wyciągania takich wniosków, badał i oceniał wyjaśnienia wszystkich oskarżonych odnosząc się niemalże do każdego ich fragmentu, w tym konfrontując je wzajemnie ze sobą, a także pozostałym materiałem dowodowym szczególnie z zeznaniami pokrzywdzonych kobiet. Sąd Apelacyjny nie podzielił poglądu skarżących, iż Sąd orzekający jednostronnie ocenił zeznania świadków, albowiem z analizy pisemnych motywów wynika niezbicie, że dowody te pozostały poddane ocenie. Sąd wskazał, iż nie kwestionuje ich wiarygodności, ale nie miały istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Dotyczyły one kwestii ubocznych, jak np. zatrudnienia w charakterze sprzedawców w sex-shopach, bez przedstawiania zasadniczych szczegółów działalności oskarżonego M. K. (1) objętych stawianymi mu zarzutami.

Podobnie zeznania świadka M. M. były przedmiotem analizy Sądu I instancji. Wskazał dlaczego dał wiarę tym zeznaniom złożonym w postępowaniu przygotowawczym, podkreślając, iż zeznania te są zgodne z zeznaniami pokrzywdzonych kobiet ( np. I. M., A. T., a także z zeznaniami T. K. z d. K.)

W ocenie Sądu Apelacyjnego nie można zgodzi się z poglądem, że Sąd meriti zaniechał szczegółowej oceny zeznań składanych przez I. M. (1). Uważna lektura pisemnych wywodów pozwala skonstatować, iż Sąd orzekający poświęcił im należytą uwagę tym bardziej, że jej obszerne zeznania jako jednej z nielicznych pokrzywdzonych obywatelstwa polskiego, dotyczą wielu okoliczności, w tym uprawiania seksu przez dziewczęta i kobiety zatrudnione w sex- shopie, podziału „obowiązków” oskarżonych. Dowód z zeznań I. M. (1) Sąd poddał wnikliwej ocenie w kontekście m.in. zeznań pokrzywdzonych kobiet z R. B. (zeznania E. T. k.184-185), a także opinii psychologicznej.

Nie można zgodzić się z stwierdzeniem obrońcy oskarżonego M. K., iż Sąd I instancji zaniechał należytej oceny zeznań świadka O. M. (1). Wręcz przeciwnie, wystarczy zapoznać się z pisemnymi motywami, ocenił je w kontekście zeznań A. T. (1), A. Z. i T. B.. Niewątpliwie walor wiarygodności zeznaniom O. M. (1) nadaje fakt przesłuchania jej w obecności polskich prokuratorów. Brak jest podstaw, aby kwestionować dokonaną przez Sąd Okręgowy ocenę zeznań A. Z. (k. 760 – 769), A. M. zd. G. (k.829 – 841). Reasumując to właśnie w oparciu m.in. o te zeznania, które złożone zostały w obecności polskich prokuratorów, Sąd I instancji poczynił prawidłowe ustalenia co do zarzutów postawionych wszystkim oskarżonym. Brak jest jakichkolwiek podstaw, aby kwestionować wiarygodność zeznań tych świadków tylko dlatego, że świadkowie ci w późniejszym okresie już dobrowolnie przyjeżdżali do Polski i świadczyły usługi tańca erotycznego lub usługi seksualne.

Już w tym miejscu Sąd Apelacyjny zwraca uwagę, że na aprobatę zasługuje jedynie podnoszony przez obrońcę oskarżonego M. K. zarzut w kwestii oceny świadomości oskarżonego M. K. co do pełnoletniości świadka O. M. (1). Mając na uwadze zeznania tego świadka, co do okresu, w którym była zatrudniona u oskarżonego M. K., to w ocenie Sądu odwoławczego, brak było dostatecznych dowodów świadczących o tym, iż w okresie 2003 r. oskarżony, kiedy O. M. (1) uprawiała seks w jednym z sex – shopów, miał świadomość, że była ona osobą małoletnią.

Prowadzić to musiało do zmiany wyroku w części poprzez wyeliminowanie w opisie czynu VII przypisanego M. K. ustalenia „małoletnia”.

Przechodząc do dalszych rozważań, Sąd odwoławczy nie podzielił stanowiska obrońcy oskarżonego M. K. w kwestii oceny zeznań świadka A. M. zd. G. albowiem wnioski skarżącego sprowadzają się wyłącznie do polemiki.

Sąd Okręgowy w pisemnych motywach wskazał na okoliczności, które zadecydowały o uznaniu za wiarygodne te zeznania. Sąd Apelacyjny podziela w pełni poczynione przez Sąd meriti ustalenia. Nie zmienia tych przekonań stwierdzenie skarżącego, że A. M. zd. G. pracowała później jako prostytutka, trudniąc się dobrowolnie takim procederem. Sąd Okręgowy wskazał, że pracując u oskarżonego M. K. świadczyła usługi seksualne musząc odpracować dług, gdyż oskarżony P. O. (1) zapłacił za nią J. B. (1).

Zasadnie za wiarygodne Sąd I instancji uznał również zeznania A. Z. (k.760 – 769). Przedstawiony w pisemnych motywach zaskarżanego wyroku w tym zakresie tok rozumowania Sądu jest precyzyjny, wynikający z realizacji zasad art. 7 k.p.k., oparty na całokształcie dowodów ujawnionych w toku postępowania. Sąd wskazał w jakim zakresie określonym świadkom dał wiarę, a w jakim zakresie nie – dotyczy to m.in. zeznań I. M. (1) ( z k.2007)

Reasumując wywody apelacyjne obrońcy oskarżonego M. K., Sąd odwoławczy nie dostrzegł takich uchybień, które doprowadziłyby do obrazy art. 7 k.p.k. mającego wpływ na treść wyroku. Sąd Apelacyjny kontrolując orzeczenie Sądu Okręgowego w zakresie czynów przypisanych oskarżonemu M. K. nie podzielił argumentacji jego obrońcy, uznając, iż nie ma mowy o dowolnej ocenie materiału dowodowego wobec oskarżonego. Sąd niezwykle starannie a zarazem wszechstronnie ustosunkował się nie tylko do wyjaśnień oskarżonego, które poddał analizie z pozostałym materiałem dowodowym a ocena nastąpiła zgodnie z regułami zawartymi w art. 4 i 7 k.p.k.

Przechodząc do omówienia zarzutów zawartych w apelacji obrońcy oskarżonego P. O. (1) należy wskazać, że jej autor podnosi w swej apelacji argumenty, co do których Sąd odniósł się wcześniej, odnosząc się do zarzutów obrońcy M. K. w zakresie obrazy art. 391 k.p.k. i art. 587 k.pk.

Sąd Odwoławczy w całej rozciągłości podtrzymuje swoje rozważania poczynione na tle apelacji obrońcy M. K., w zakresie zarzucanej obrazy art. 391 k.p.k. i art. 587 k.p.k.

W ocenie Sądu Apelacyjnego również jako nietrafny należało uznać zarzut apelującego, iż Sąd Okręgowy przy dokonywanych ustaleniach faktycznych nie odniósł się do zeznań niektórych świadków. Uważna lektura pisemnych motywów Sądu meriti pozwala stwierdzić, ze Sąd starannie, z zachowaniem zasad logicznego rozumowania, badał i ocenił zeznania istotnych dla sprawy świadków, w tym A. C., J. B. (3), T. K. (2) z d. K. i D. A.. Warto podkreślić, że Sąd orzekający powiązał te zeznania z zeznaniami pokrzywdzonych kobiet, które za ich pośrednictwem przyjechały do Polski. Wabione możliwością podjęcia lepszej pracy zarobkowej, a w efekcie pracowały jako prostytutki dla oskarżonego P. O. (1) i jego żony A. S. (1). W tym zakresie Sąd Okręgowy dokładnie ustosunkował się do tych zeznań, dokonał właściwej, swobodnej oceny zgodnie z art. 7 k.p.k.

Także sugerowana przez apelującego kwestia rzekomego narzucania świadkom określonej wersji wydarzeń i wymuszaniem na nich złożenia spreparowanych protokołami podpisów, była przedmiotem analizy i oceny Sądu Apelacyjnego już wyżej kiedy to odniósł się do, zarzutów obrońcy oskarżonego M. K., co czyni, iż nie ma potrzeby powtarzania w tym miejscu argumentacji. To samo dotyczy analizy zeznań świadka T. K. (2) zd. K..

Oczywistym jest, że podnoszone przez autora apelacji zarzuty co do uchybień dotyczących sposobu sporządzania protokołów przekazanych przez stronę białoruską mających identyczną treść mimo przeprowadzenia czynności przesłuchania w innym czasie (dotyczy to zeznań świadka T. N.) bądź takiej samej treści protokoły dotyczące różnych osób (O. M. i O. K. – zeznanie z 16 marca 2005 r., k.200-204 i k.171 – 173) są o tyle zasadne, że wskazują na nieprawidłowość w ich sporządzeniu, jednakże jak wykazano w apelacjach skarżących, to, uchybienia te miały wpływ na treść wyroku. Błędy te zostały konwalidowane w wyniku następnych czynności.

Nietrafny jest zarzut obrońcy oskarżonego P. O. (1), iż Sąd orzekający nie dość wnikliwe odniósł się do sprzeczności w zeznaniach pokrzywdzonych kobiet w zakresie okoliczności dotyczących osób przebywających w poszczególnych lokalach, czy też opisu tych lokali, ich wyposażanie. Sąd Okręgowy ocenił wszystkie zgromadzone w sprawie dowody i na ich podstawie prawidłowo ustalił m.in. na podstawie zeznań A. T. (1) i I. M. (1) kwestionowanie przez skarżącego okoliczności dotyczące agencji towarzyskiej przy ul. (...) i ul. (...).

Sąd Okręgowy dokonał swobodnej oceny tych dowodów, a nie dowolnej, jak zarzuca apelujący, w żadnej mierze nie dopuścił do uchybień w zakresie logicznego rozumowania bądź wyciągania wniosków. Nie można zgodzić się z argumentacją autora apelacji, że ustalenia Sądu orzekającego o możliwości istnienia innych mieszkań należących do oskarżonego P. O. (1), poza tymi wskazanymi, jest tezą opartą na domniemaniach tym bardziej, że świadek T. K. (2) z d K. w zeznaniach w dniu 16 marca 2005 r. (k.938) stwierdza, że oskarżony wynajmował 4 mieszkania. Ten fakt dostrzegł Sąd Okręgowy i wobec treści zeznań B. B. (co do czasu okresu wynajmu mieszkania oskarżonemu P. O. (1)), w połączeniu z treścią zeznań A.Z., E. T., J.T., N.R. zasadnie uznał, że opisy mieszkań przez tych świadków wskazują że oskarżony wynajmował jeszcze inne mieszkania, niż tylko to wynajmował od świadka B. B. (ul. (...)). W zakresie tych rozważań Sąd Okręgowy nie wykazał błędów natury faktycznej czy logicznej i w tym zakresie Sąd odwoławczy w pełni podzielił to stanowisko.

Sąd Okręgowy nie podzielił stanowiska obrońcy oskarżonego P. O. (1), że w omówionej wyżej kwestii Sąd I instancji dokonał skrajnie dowolnej oceny zgromadzonego materiału dowodowego, rozstrzygając nie dających się usunąć wątpliwości na niekorzyść oskarżonego P. O. (1). Taka sytuacja nie wystąpiła w rozpoznawanej sprawie, o czym była mowa jak wyżej.

Reasumując powyższe rozważania w zakresie stawianych zarzutów obrazy prawa procesowego kontrola instancyjna zaskarżonego wyroku w tej części nie wykazała, iż rozstrzygnięcie Sądu I instancji wydano z naruszeniem przepisów postępowania karnego, poza wskazaną w wyroku zmianą art. 7, 410, 424 k.p.k., które mogło mieć wpływ na jego treść, a tym samym nie mogły być uwzględnione na tej podstawie zaskarżenia wnioski o zmianę zaskarżonego wyroku przez uniewinnienie oskarżonych bądź uchylenia wyroku i skierowania sprawy do ponownego rozpoznania.

Przechodząc do stawianych zarzutów błędu w ustaleniach faktycznych to niewątpliwie ma on charakter zasadniczy, jakkolwiek przez skarżących podnoszony jest dopiero w drugiej kolejności. Nie ulega jednak wątpliwości, że obrońcy, jak i oskarżony P. O. (1) w tzw. „osobistej apelacji”, formułując zarzuty obrazy prawa procesowego zmierzali do wykazania, że w realiach sprawy niniejszej nie było podstaw faktycznych do skazania oskarżonych za czyny im przypisane.

Wywody zaprezentowane w zarzutach, a następnie powtórzone
w uzasadnieniu apelacji, co należy dobitnie podkreślić, są jedynie polemiką
z oceną dowodów dokonaną przez Sąd I instancji i przedstawieniem subiektywnego stanowiska autorów apelacji. Odrębne ustosunkowanie się przez Sąd Apelacyjny do każdego z kilkunastu zarzutów powodowały wręcz konieczność powtarzania tej samej w zasadzie argumentacji, bowiem te same wątki i okoliczności przewijają się w różnych konfiguracjach, raz postrzegane przez skarżącego jako źródło błędu w ustaleniach faktycznych, a wcześniej analizowane pod kątem obrazy przepisów postępowania. Ponadto ustosunkowanie się z osobna do każdego z tak szczegółowo formułowanych zarzutów praktycznie wymuszałoby na Sądzie odwoławczym dokonywanie ponownej analizy materiału dowodowego. A przecież na tym polega istota kontroli odwoławczej.

Podkreślić w tym miejscu jednak należy, że zarzut błędu w ustaleniach faktycznych tylko wówczas może okazać się trafny i skuteczny, gdy skarżący wykaże, że mógł on mieć wpływ na treść orzeczenia. Wynika to wyraźnie z treści art. 438 pkt. 3 k.p.k. Ciężar wykazania wpływu błędu w ustaleniu faktów na rozstrzygnięcie spoczywa na stronie ów zarzut podnoszącej. Zatem dla skuteczności tego zarzutu niezbędne jest zaistnienie owego związku. Ze sposobu formułowania zarzutów we wniesionych w sprawie niniejszej apelacji obrońców oskarżonych, jak i tzw. „apelacji osobistej” oskarżonego P. O. (1) można wnioskować, że skarżący podstawy owego błędu dopatrują się zarówno w wydaniu przez Sąd I instancji wyroku skazującego bez dostatecznej podstawy dowodowej, jak i na skutek wadliwej oceny dowodów istniejących.

Apelacja obrońcy oskarżonej A. S. (1) – tak jak
i wcześniejsze apelacje pozostałych obrońców oskarżonych o czym mowa była wyżej poprzez obrazę art. 7 k.p.k. kwestionuje ustalenia faktyczne. Obrońca A. S. (1) kwestionuje ocenę jej wyjaśnień, jak też podważa wartość dowodową zeznań większości świadków przesłuchanych w sprawie. W ocenie Sądu Apelacyjnego tak postawione zarzuty są nietrafne, gdyż brak jest jakichkolwiek argumentów, które mogłyby podważyć prawidłowy tok rozumowania Sądu I instancji, o czym mowa była wyżej, a stanowią jedynie polemikę z prawidłowymi ustaleniami sądu orzekającego.

W kwestii braku odniesienia się Sądu do zeznań takich świadków jak J.B., A.C., D.A. oraz T. K. (2) z d. K. Sąd Apelacyjny zajął stanowisko jak wyżej.

Błędne jest również postawienie zarzutu przez autora apelacji w zakresie oceny zeznań świadka I. M. (1) w kontekście jakości treści opinii psychologicznej, odnoszącej się do oceny jej wiarygodności. Oczywistą rzeczą jest, iż opinia biegłego nie może zastąpić swobodnej oceny Sądu. Warto nadmienić, że opinia biegłego podlega swobodnej ocenie organu procesowego tak samo jak każdy inny dowód (art. 7 k.p.k.). Ocena ta dotyczyć może każdego aspektu wydanej opinii, nie musi ograniczać się wyłącznie do analizy logicznej poprawności wnioskowania biegłego. Sąd orzekający, co jasno wynika z pisemnych motywów wykazał dlaczego i jakie zeznania I. M. (1) są wiarygodne i Sąd Apelacyjny argumentację tę podzielił.

Odnosząc się do kolejnych zarzutów obrońcy oskarżonego P. O. (1), iż Sąd nie dokonał prawidłowej weryfikacji zeznań świadków, w tym kobiet zamieszkujących w wynajmowanych przez P. O. (1) mieszkań ostać się nie mogą. Sąd orzekający o czym mowa była już wyżej wykazał, iż jeżeli dochodziła do pewnych nieścisłości w opisie konkretnego umeblowania mieszkań zajmowanych przez te kobiety, to brało się to w dużej mierze z upływu czasu, częstotliwości zamieniania mieszkań przez pokrzywdzone. Na marginesie tych zagadnień należy zwrócić uwagę, że nawet P. O. (1) będąc przesłuchiwany w tej sprawie w postępowaniu przygotowawczym (k.1378 i następne) nie potrafił opisać wyposażenia mieszkania na ul. (...), a przecież to on osobiście wynajmował mieszkanie od B. B.. W tej sytuacji skoro sam wynajmujący nie wiedział, co stanowiło wyposażenie mieszkania, to trudno wymagać aby pokrzywdzone kobiety, kiedy od tamtego czasu, gdy uprawiały prostytucję, minęło kilka lat, pamiętały dokładnie rozkład mieszkań zarówno przy ul. (...), przy ul. (...), jak też innych, wynajmowanych dla nich lokalach. Wyjaśnienia złożone przez oskarżonego P. O. (1) na rozprawie w dniu 19 maja 2008 r. (k.1868 t.IX) a dotyczące doprecyzowanie umeblowania mieszkań nie podważyły wiarygodności zeznań tych świadków i prawidłowych ustaleń Sądu Okręgowego w zakresie ilości mieszkań, czy też wyposażenia lokali wynajmowanych przez oskarżonego na potrzeb oskarżonych i kobiet dla nich pracujących, jak też wyposażenie lokali, wynajmowanych przez oskarżonych na potrzebę konkretnych agencji towarzyskich.

Nietrafny jest zarzut obrońcy oskarżonej A. S. (1), iż Sąd orzekający błędnie ocenił, że O. M. (1) podczas pierwotnego i ostatniego pobytu w Polsce pracowała wspólnie z T. B.. Sąd meriti uzasadnił swoje stanowisko w oparciu o zeznania św. O. M. (1), ale i również na tle informacji otrzymane ze Straży Granicznej.

Prawidłowe ustalenie Sądu nie podważyły zarzuty autora apelacji, są one dowolną polemiką z prawidłowo ocenionym materiałem dowodowym.

Nietrafny jest również zarzut stawiany przez obrońcę lakonicznej, wybiórczej oceny dowodów przez Sąd I instancji i przyjęcie, że nie odniósł się , nie ocenił na korzyść oskarżonej A. S. (1) tej części zeznań świadków, którzy zeznali korzystnie dla oskarżonej (A. P., A. S., J. W., K.Z. czy W. O.).

Wystarczy zapoznać się z pisemnymi motywami zaskarżonego orzeczenia by stwierdzić, że Sąd I instancji ocenił zeznania w/w świadków, uznał je za wiarygodne i zasadnie przyjął, że nie miały one wpływu na meritum sprawy, a potwierdziły okoliczności poboczne np.. pracy świadków w sex – shopach jako sprzedawców bądź ich wiedzy na temat prowadzenie sex – shopów przez ich właścicieli.

Reasumując powyższe rozważania odnoszące się do wyczerpujących pisemnych motywów zaskarżonego wyroku, ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd I instancji – jak wyżej wykazano - są oparte na wszechstronnej analizie materiału dowodowego mającego istotne znaczenie w sprawie oraz jego wnikliwej, logicznej ocenie i jako takie nie mogły być skutecznie zakwestionowane w toku postępowania odwoławczego. Poza zmianami do których doszło na etapie postępowania odwoławczego Sąd Apelacyjny uznał, iż przypisane oskarżonemu kwalifikacje prawne w zakresie przypisanych im czynów są zasadne, o czym szczegółowo na str. 68-76 pisemnych motywów.

Sąd Apelacyjny II instancji podziela przedstawiony przez Sąd orzekający tok rozumowania uznając, iż nie zawiera luk ani błędów, zaś we wniesionych apelacjach obrońców brak jest takich argumentów, które mogłyby skutecznie podważać dokonane w ten sposób ustalenia faktyczne. Uznać należy, iż Sąd I instancji nie dopuścił się błędów w ustaleniach faktycznych, nie doszło do naruszenia zasady obiektywizmu w ocenie zgromadzonego materiału dowodowego, a tym samym nie mogą być uwzględnione wnioski o uniewinnienie, zmianę lub uchylenie zaskarżonego orzeczenia w odniesieniu do wszystkich oskarżonych.

Przechodząc stosownie do wymogu art. 447 § 1 k.p.k. do problematyki wymiaru kary orzeczonej oskarżonym P. O. (1), A. S. (1) i M. K. należy stwierdzić, iż brak jest podstaw do uznania, iż kary jednostkowe pozbawienia wolności, jak i orzeczonych kar grzywien, a w konsekwencji kary łączne orzeczone przez Sąd I instancji, które zyskały akceptację Sądu odwoławczego są karami rażąco surowymi, nie odzwierciedlającymi okoliczności łagodzących.

Sąd odwoławczy akceptując ustalenia Sądu I instancji, co do wymiaru kary zwraca uwagę, że Sąd meriti kierował się przesłankami płynącymi z art. 53 k.k. Zdaniem Sądu Apelacyjnego całokształt okoliczności, w tym charakteru popełnionych przestępstw, roli poszczególnych oskarżonych w inicjacji konkretnych korzyści majątkowych przez oskarżonych potwierdza przekonanie, że orzeczone wobec całej trójki oskarżonych kary są adekwatne do stopnia społecznej szkodliwości czynów, nie przekraczają stopnia winy oraz w sposób właściwy uwzględniają ustawowe cele kary. Są wewnętrznie sprawiedliwe, a także w odczuciu społecznym należało je uznać za sprawiedliwe.

Mając, na uwadze powyższe Sąd orzekł jak w części dyspozytywnej, orzekając również o kosztach sądowych za postępowanie odwoławcze.