Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 1/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 stycznia 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Lublinie w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący - Sędzia

SA Barbara du Château

Sędziowie:

SA Andrzej Kaczmarek (sprawozdawca)

SA Wojciech Zaręba

Protokolant

st. prot. sądowy Agnieszka Grzywna

przy udziale Leopolda Piętala prokuratora Prokuratury Apelacyjnej w Lublinie

po rozpoznaniu w dniu 28 stycznia 2014 r.

sprawy P. B. oskarżonego z art. 55 ust. 3 ustawy z dnia 29.07.2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii

K. C. oskarżonego z art. 18 § 3 kk w zw. z art. 55 ust. 3 ustawy z dnia 29.07.2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii

z powodu apelacji wniesionych przez obrońców oskarżonych

od wyroku Sądu Okręgowego w Zamościu

z dnia 13 września 2013 r., sygn. akt II K 43/13

I.  zmienia zaskarżony wyrok:

A)  wobec P. B. w ten sposób, że:

1.  z kwalifikacji prawnej przypisanego oskarżonemu czynu eliminuje art. 55 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii /Dz. U Nr 179 poz 485 ze zm./,

2.  na podstawie art. 60 § 2 i art. 60 § 6 pkt 2 k.k. orzeczoną wobec oskarżonego karę pozbawienia wolności nadzwyczajnie łagodzi do 2 (dwóch) lat,

3.  na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k. oraz art. 70 § 1 pkt 1 k.k. wykonanie tak orzeczonej kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesza na okres próby 4 (czterech) lat,

4.  na podstawie art. 73 § 1 k.k. oddaje oskarżonego w okresie próby pod dozór kuratora,

5.  uchyla rozstrzygnięcie o zaliczeniu tymczasowego aresztowania na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności, a tymczasowe aresztowanie zalicza na poczet orzeczonej kary grzywny przyjmując dzień tymczasowego aresztowania za równoważny dwóm dziennym stawkom grzywny;

B)  wobec K. C. w ten sposób, że:

1.  z kwalifikacji prawnej przypisanego oskarżonemu czynu eliminuje art. 55 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii /Dz. U Nr 179 poz. 485 ze zm./,

2.  na podstawie art. 60 § 1 i art. 60 § 6 pkt 2 k.k. orzeczoną wobec oskarżonego karę pozbawienia wolności nadzwyczajnie łagodzi do 2 (dwóch) lat,

3.  na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k. oraz art. 70 § 2 k.k. wykonanie tak orzeczonej kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesza na okres próby 4 (czterech) lat,

4.  na podstawie art. 73 § 2 k.k. oddaje oskarżonego w okresie próby pod dozór kuratora,

5.  uchyla rozstrzygnięcie o zaliczeniu okresu rzeczywistego pozbawienia wolności w dniu 4 grudnia 2012 r. na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności i okres rzeczywistego pozbawienia wolności zalicza na poczet orzeczonej grzywny przyjmując dzień rzeczywistego pozbawienia wolności za równoważny dwóm dziennym stawkom grzywny,

II.  w pozostałych częściach zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;

III.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. R. R. – Kancelaria Adwokacka w Z. – kwotę 738 (siedemset trzydzieści osiem) zł za obronę oskarżonego z urzędu w postępowaniu odwoławczym;

IV.  zwalnia oskarżonych od opłaty za obie instancje oraz od wydatków za postępowanie odwoławcze i ustala, że wydatki te ponosi Skarb Państwa.

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 13 września 2013 roku Sąd Okręgowy w Zamościu, sygn. akt II K 43/13 P. B. uznany został za winnego popełnienia przestępstwa z art. 55 ust. 3 w zw. z art. 55 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii i skazany na karę 3 lat pozbawienia wolności oraz 150 stawek dziennych grzywny przy ustaleniu jednej stawki na kwotę 20 złotych, zaś K. C. uznany został za winnego popełnienia przestępstwa z art. 18§3 k.k. w zw. z art. 55 ust. 3 w zw. z art. 55 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii i skazany na karę 3 lat pozbawienia wolności oraz 100 stawek dziennych grzywny przy ustaleniu jednej stawki na kwotę 10 złotych.

Powyższy wyrok został zaskarżony apelacjami obrońców oskarżonych.

Obrońca oskarżonego P. B. zaskarżył wyrok w całości i zarzucił:

I. obrazę przepisów prawa materialnego mającą istotny wpływ na treść zapadłego orzeczenia, a to art. 60 § 3 k.k. poprzez jego niezastosowanie i wadliwe uznanie przez Sąd I instancji, że wobec oskarżonego brak jest podstaw do zastosowania instytucji nadzwyczajnego złagodzenia kary, podczas gdy prawidłowo oceniony stan faktyczny oraz literalne brzmienie wskazanego wyżej przepisu wskazuje na konieczność obligatoryjnego zastosowania przez Sąd instytucji nadzwyczajnego złagodzenia kary w stosunku do tego oskarżonego, w szczególności mając na uwadze jego postawę wyrażającą się w ujawnieniu przez niego wszelkich istotnych okoliczności popełnienia przestępstwa nieznanych wcześniej organom ścigania, już podczas pierwszego przesłuchania w sprawie oraz w sytuacji dobrowolnego i samodzielnego zgłoszenia się na przesłuchanie w CBŚ KGP w G. w dniu 7 listopada 2012 roku podczas którego sprecyzował on swoje wcześniejsze obszerne wyjaśnienia wskazując cel zakupu środków odurzających.

II. obrazę przepisów postępowania mającą istotny wpływ na treść zapadłego orzeczenia, a to art. 424 § 2 k.p.k. polegającą na całkowitym pominięciu rozważenia całokształtu okoliczności związanych z dobrowolnym zgłoszeniem się oskarżonego P. B. na przesłuchanie w CBŚ KGP w G. w dniu 7 listopada 2012 roku, w czasie którego potwierdził wcześniej składane wyjaśnienia oraz dodatkowo sprecyzował cel zakupu środka odurzającego w postaci marihuany, co wobec treści wyroku miało istotny wpływ na niezastosowanie dobrodziejstwa nadzwyczajnego złagodzenia kary.

III. rażącą niewspółmierność orzeczonej kary przejawiającą się w wymierzeniu oskarżonemu P. B. kary 3 lat bezwzględnego pozbawienia wolności, w sytuacji gdy okoliczności popełnienia przez oskarżonego czynu oraz jego postawa przed oraz po jego popełnieniu tj. uprzednia niekaralność, jego młody wiek, doskonała opinia jaką cieszy się w lokalnym środowisku, fakt posiadania wysokich kwalifikacji zawodowych i dalszego ich podnoszenia, przyznanie się do popełnienia zarzucanego mu czynu, dobrowolne ujawnienie wszystkich okoliczności jego popełnienia oraz osób biorących w nim udział, powinny mieć wpływ na wyważoną decyzję Sądu, co do wymiaru kary.

We wnioskach domagał się zmiany zaskarżonego wyroku, przez wymierzenie oskarżonemu kary pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania przy zastosowaniu art. 60 § 3 k.k..

Obrońca oskarżonego K. C. – adw. A. B. zaskarżył wyrok w części dotyczącej orzeczenia o karze i zarzucił:

- rażąco niewspółmiernie wysoki wymiar kary pozbawienia wolności w stosunku do podmiotowych i przedmiotowych okoliczności czynu przez nieuwzględnienie celowości zastosowania wobec oskarżonego K. C. dobrodziejstwa nadzwyczajnego złagodzenia kary pozbawienia wolności w trybie art. 60 § 1 k.k. w zw. z art. 54 § 1 k.k., ewentualnie – art. 60 § 2 k.k., ponieważ orzeczona wobec oskarżonego K. C. kara pozbawienia wolności w wymiarze 3 lat jest niewspółmiernie wysoka z uwagi na następujące okoliczności: ze względu na motyw jego działania uwarunkowany nierozważną, lecz bezinteresowną pomocą koleżeńską przy braku wystraczającego doświadczenia życiowego młodocianego sprawcy, wobec braku ze strony tego oskarżonego inicjatywy przedmiotowego działania, a tylko przystanie na wyrażoną propozycję, zażegnanie negatywnego skutku przez działania operacyjne powołanych służb, wreszcie ze względu na sytuację osobistą oskarżonego K. C.: student III roku Politechniki (...) przy jednoczesnym prowadzeniu legalnej działalności gospodarczej, popełnienie czynu przed ukończeniem 21 roku życia, więc przez sprawcę młodocianego, wykonywanie władzy rodzicielskiej nad 2 – letnim synkiem, a także – aktualnie godziwe życie i spełnienie wielu pozytywnych obowiązków w zakresie życia osobistego, społecznego i rodzinnego.

We wnioskach zaś postulował zmianę zaskarżonego wyroku przez wydatne złagodzenie orzeczonej kary i warunkowe zawieszenie jej wykonania lub uchylenie wyroku, w zaskarżonej części, i przekazanie sprawy, w tym zakresie sądowi pierwszej instancji.

Drugi z obrońców oskarżonego – adw. R. R. zaskarżył wyrok w całości i zarzucił:

- błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku, polegający na uznaniu oskarżonego K. C. za winnego zarzucanego mu czynu, w sytuacji, gdy analiza zebranego w sprawie materiału dowodowego i poczynionych przez Sąd Okręgowy ustaleń faktycznych nie daje podstaw do przypisania winy oskarżonemu, a we wniosku domagał się uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy Sądowi Okręgowemu w Zamościu do ponownego rozpoznania.

Sąd Apelacyjny w Lublinie zważył, co następuje.

Apelacje okazały się zasadne, w zakresie, w jakich postulują zmianę zaskarżonego wyroku w części dotyczącej orzeczenia o karze.

Przed odniesieniem się do poszczególnych apelacji należy odnieść się do kwestii niepodnoszonej we wniesionych środkach odwoławczych, a dotyczącej kwalifikacji przypisanych oskarżonym czynów, ocenionych, przez sąd pierwszej instancji, na płaszczyźnie art. 55 ust. 3 w zw. z art. 55 ust.1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii, inaczej niż wskazano to w akcie oskarżenia.

Nie ulega wątpliwości, że taki, jak to przedstawiono w zaskarżonym wyroku, sposób kwalifikowania zachowań oskarżonych jest oczywiście wadliwy. Rzecz bowiem w tym, że przestępcze zachowania, opisane w art. 55 ust. 1, 2 i 3 omawianej ustawy, stanowią trzy odrębne typy tj. podstawowy (określony w ust. 1), uprzywilejowany (opisany w ust. 2) i kwalifikowany – (określony w ust. 3). Ten ostatni stanowi przecież samodzielny byt z pełnym opisem znamion przestępstwa i samodzielnym zagrożeniem. To tylko, że ze względów techniki legislacyjnej, jeżeli chodzi o czynności wykonawcze czynu opisanego w ust. 3, odsyła się do znamion opisanych w ust. 1 i tylko dlatego, aby nie powtarzać szczegółowo opisanych już znamion.

Dlatego właśnie sąd odwoławczy poprawił kwalifikację prawną czynów przypisanych oskarżonym.

Odnosząc się do apelacji obrońcy oskarżonego P. B. stwierdzić należy, że wysunięty w niej zarzut obrazy art. 60 § 3 k.k. okazał się nietrafny i to z powodu tak oczywistego, że nie wymaga on nawet szerszego uzasadnienia. Dość powiedzieć, że ścisła wykładania treści normatywnej art. 60 § 3 k.k. wymaga aby w zdarzeniu przestępczym, będącym przedmiotem osądu w konkretnej sprawie, brały udział co najmniej 3 osoby, a współsprawca czynu ujawni informacje o osobach uczestniczących w przestępstwie w taki sposób, aby osiągnięte zostały cele prowadzonego postępowania tj. pociągnięcie tych osób do odpowiedzialności karnej, a nie tylko niektórych z nich; co więcej, nie można domagać się zastosowania instytucji przewidzianej w art. 60 § 3 k.k., jeżeli sprawca przyznaje się do popełnienia zarzucanego czynu, ale nie wskazuje wszystkich współsprawców, sprawców kierowniczych, potencjalnych pomocników, czy podżegaczy, a następnie wyjaśnia niewiarygodnie, zasłaniając się niepamięcią lub przedstawiając odmiennie okoliczności zdarzenia. A przecież analiza wyjaśnień oskarżonego, złożonych w postępowaniu przygotowawczym i przed sądem meriti, pozwala na stwierdzenie, że nie stanowią one monolitu pod względem konsekwencji ujawnienia wszystkich istotnych okoliczności, co dostrzegł sam oskarżony podczas rozprawy głównej (k. 407-408).

Nie oznacza to jednak, że w odniesieniu do oskarżonego nie można dopatrzeć się okoliczności uzasadniających zastosowania instytucji nadzwyczajnego złagodzenia kary, określonej w art. 60 § 2 k.k.. Analizując bowiem stopień zwartości bezprawia, którego odzwierciedleniem ma być wymierzona kara, sąd odwoławczy doszedł do przekonania, że wymierzenie oskarżonemu P. B. kary, nawet w wysokości minimum ustawowego zagrożenia, jest rozstrzygnięciem niewspółmiernie surowym. W aspekcie bowiem ilości wprowadzonego na obszar Polski środka, stanowiącego przedmiot przestępstwa, postawy oskarżonego w trakcie postępowania przygotowawczego, przed sądem pierwszej instancji oraz w trakcie postępowania odwoławczego, przy uwzględnieniu afirmowanych, przez sąd pierwszej instancji, okoliczności obciążających kara trzech lat pozbawienia wolności przekracza limitujący jej wymiar stopień winy oskarżonego i dlatego Sąd Apelacyjny w Lublinie, wykorzystując instytucję nadzwyczajnego złagodzenia, ukształtował ja na poziomie dwóch lat. Uznał również sąd odwoławczy, że w odniesieniu do oskarżonego P. B. istnieją wszelkie podstawy do warunkowego zawieszenia wykonania tak złagodzonej kary. Idzie bowiem o to, że wymierzenie bezwzględnej kary pozbawienia wolności winno być czynione z rozwagą, z respektowaniem istotnych funkcji kary, jakie winna ona spełniać wobec sprawców, którzy nie wchodzili w konflikt z prawem i dają gwarancje, że, pomimo niewykonania orzeczonej kary, będą przestrzegać porządek prawny, a w szczególności nie popełnią ponownie przestępstwa.

W ocenie Sądu Apelacyjnego w Lublinie P. B. jest sprawcą nadającym się do oddziaływania resocjalizacyjnego w warunkach wolnościowych. Wszak jest on sprawcą młodym, charakteryzującym się niezwykle pozytywną opinią, studiuje, posiada szerokie zainteresowania związane z kierunkiem studiów, przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, okazał szczerą skruchę i żal, a będące przedmiotem osądu w niniejszej sprawie przestępcze zdarzenie było czymś incydentalnym w jego dotychczasowym nienagannym życiu. Stosunkowo długi okres oddziaływania resocjalizacyjnego, połączony z dozorem kuratora, gwarantuje spełnienie potrzeb reedukacyjnych – wdrożenia oskarżonego do przestrzegania porządku prawnego.

Reasumując, Sąd Apelacyjny w Lublinie zmienił zaskarżony wyrok zgodnie z postulatem obrońcy w zakresie wymiaru kary oskarżonemu P. B..

Z apelacji wniesionych na korzyść K. C., na uwzględnienie zasługuje jedynie środek odwoławczy oparty na zarzucie w rozumieniu art. 438 pkt. 4 k.p.k. i postulujący zmianę zaskarżonego wyroku przez nadzwyczajne złagodzenie orzeczonej wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności i warunkowe zawieszenie jej wykonania. Bezzasadna okazała się natomiast apelacja, w której podniesiono zarzut w rozumieniu art. 438 pkt. 3 k.p.k., a sprowadzający się do lansowania tezy o braku podstaw do przypisania oskarżonemu winy, z powodu określonego w art. 30 k.k., tj. że oskarżony działał w usprawiedliwionej nieświadomości bezprawności zarzucanego mu czynu.

Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że autor apelacji może mieć racje, kiedy przywołuje dokonaną, przez sąd meriti, ocenę wyjaśnień oskarżonego K. C. i to z powołaniem się na stwierdzenie zawarte na stronie 8 uzasadnienia zaskarżonego wyroku. Tam bowiem Sąd Okręgowy w Zamościu, omawiając wyjaśnienia oskarżonego, przywołał jego wypowiedź, z którego miało wynikać, iż nie „sądził” on, że takie zachowanie, pomoc w zakupie marihuany (uwaga SA), może być traktowane jako przestępstwo i karane. W tym właśnie stwierdzeniu autor apelacji dopatruje się działania oskarżonego w warunkach błędu co do oceny prawnej zachowania oskarżonego, jako okoliczności wyłączającej winę.

Sąd Apelacyjny w Lublinie nie podziela stanowiska skarżącego. Rzecz bowiem w tym, że w ocenie sądu odwoławczego, konstatacja sądu meriti odnosi się do oceny wyjaśnień oskarżonego, a więc afirmowanego przebiegu zdarzenia będącego przedmiotem osądu w niniejszej sprawie, a nie wiarygodności w zakresie nieświadomości jego bezprawności. Wszelako dokonując oceny prawnej przypisanego oskarżonemu czynu (str. 10 uzasadnienia zaskarżonego wyroku) Sąd Okręgowy w Zamościu uznał, że oskarżeni, co odnosi się do każdego ze sprawców przypisanych im czynów, jako osoby pełnoletnie i posiadające wystarczające rozeznanie w obowiązującym prawie wiedzieli, że posiadanie i przewóz narkotyków do Polski, pod jakąkolwiek postacią jest niedozwolone. Podkreślił też, że doświadczenie życiowe oskarżonych oraz ich możliwości intelektualne pozwalały ocenić skutki przestępczego działania.

Można mieć zastrzeżenia co do precyzji, przedstawionej, w uzasadnieniu wyroku, oceny prawnej czynu oskarżonego K. C., ale nie da się z niej wyprowadzić wniosku, że sąd meriti popadł w logiczną sprzeczność, nieuprawnienie dostrzeganą i afirmowaną, przez skarżącego, podnoszącego ów zarzut.

Brak jest więc, w ocenie Sądu Apelacyjnego w Lublinie, podstaw do zaaprobowania poglądu skarżącego.

Nie oznacza to, że zaskarżony, w odniesieniu do oskarżonego K. C., wyrok nie podlega zmianie, a to za sprawą drugiego z wniesionych, na korzyść oskarżonego, środków odwoławczych, w którym zaatakowano rozstrzygnięcie o karze.

Sąd odwoławczy nie kwestionuje afirmowanych, przez sąd meriti, okoliczności decydujących o doborze rodzaju kary. Nie akceptuje jednak jej intensywności. W istocie rzeczy jedynie świadomość przeznaczenia marihuany i uprzednia karalność oskarżonego, to jedyne okoliczności obciążające. Zdecydowanie zaś przecenił sąd pierwszej instancji okoliczności dotyczące szkody wywołanej przestępstwem, a to dlatego, iż nie doszło do wprowadzenia do obrotu, czy udzielenia rzeczonej marihuany, co jest tak oczywiste, że nie wymaga szerszego uzasadnienia.

Z drugiej strony sąd pierwszej instancji wskazał szereg istotnych przecież okoliczności łagodzących, których nie docenił w należyty sposób.

Nie akceptuje też sąd odwoławczy, mimo trafności, stwierdzenia mającego swoje uargumentowanie w art. 19 § 1 k.k. już chociażby dlatego, że stosownie do uregulowania zawartego w § 2 tego przepisu sąd, wymierzając karę za pomocnictwo, może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary. To właśnie ustawodawca wskazuje, że zwartość bezprawia zjawiskowej postaci przestępstwa – pomocnictwa - jest jednak inna niż sprawstwo. Nie dostrzegł przecież sąd meriti, że gdyby nie postawa oskarżonego P. B. oskarżony K. C. nie popełniłby przestępstwa będącego osądem w niniejszej sprawie.

Dalej zwrócić należy uwagę na fakt wielości fakultatywnych podstaw do zastosowania wobec oskarżonego instytucji przewidzianej w art. 60 § 1 k.k., bo przecież w dalszym ciągu oskarżony jest sprawcą młodocianym, czego również nie dostrzegł we właściwy sposób sąd pierwszej instancji.

Biorąc więc pod uwagę wszystkie okoliczności dotyczące intensywności kary, jako represji, która powinna dotknąć oskarżonego K. C., należało podzielić stanowisko drugiego z obrońców oskarżonego i również wobec tego oskarżonego wymierzyć karę z nadzwyczajnym złagodzeniem jej wykonania.

Uznał więc Sąd Apelacyjny w Lublinie, że kara dwóch lat pozbawienia wolności, jako uwzględniająca, we właściwych, uzasadnionych ich rangą, proporcjach dyrektywy wymiaru kary, w tym również w odniesieniu do sprawcy młodocianego, jest karą współmierną, a przede wszystkim czyni zadość społecznemu poczuciu sprawiedliwości i ugruntowaniu przekonania, że prawo jest prawem, a sprawcy są sprawiedliwie karani.

Doszedł również sąd odwoławczy do wniosku, że istnieją podstawy do zastosowania wobec oskarżonego instytucji warunkowego zawieszenia wykonania kary, gdyż w dalszym ciągu, mimo uprzedniej karalności oskarżonego, można postawić dodatnią, wobec niego, prognozę krymilogiczną tj. że pomimo niewykonania orzeczonej kary będzie przestrzegał porządku prawnego, a w szczególności nie popełni ponownie przestępstwa. Nie tracąc z pola uprzedniej karalności oskarżonego podkreślić należy, że przestępstwo będące przedmiotem osądu w niniejszej sprawie jest zupełnie rodzajowo inne, a okoliczności jego popełnienia również przemawiają na korzyść postawionej dodatniej prognozy, zaś ustanowiony nadzór kuratorski, przy czteroletnim okresie próby, stanowi gwarancje, że oskarżony nie popełni ponownie żadnego przestępstwa mając przecież świadomość nieuchronności wprowadzenia orzeczonej kary do wykonania. W jego sytuacji rodzinnej i osobistej, w kontekście niezwykle pozytywnej opinii, byłaby to dolegliwość o istotnym charakterze, co powinno powstrzymać go od przestępczych zachowań w przyszłości.

Z podanych wyżej powodów Sąd Apelacyjny w Lublinie orzekł jak w wyroku.

Rozstrzygnięcie o kosztach postępowania za drugą instancję, wobec oskarżonych, znajduje swoje uargumentowanie w art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 26 maja 1982 roku Prawo o adwokaturze oraz w art. 624 § 1 k.p.k.