Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt II Ca 1339/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 grudnia 2013 r.

Sąd Okręgowy w Krakowie Wydział II Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Renata Stępińska

Sędziowie:

SO Liliana Kaltenbek (spr.)

SR (del.) Katarzyna Milewska

Protokolant:

starszy protokolant sądowy Marta Podsiadło

po rozpoznaniu w dniu 10 grudnia 2013 r. w Krakowie

na rozprawie

sprawy z powództwa M. B. (1)

przeciwko A. D.

o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Rejonowego dla Krakowa-Podgórza w Krakowie

z dnia 8 kwietnia 2013 r., sygnatura akt I C 1725/12/P

1.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie I w ten sposób, że nadaje mu brzmienie:

„I. pozbawia wykonalności tytuł wykonawczy- nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym Sądu Rejonowego dla Krakowa – Podgórza w Krakowie z dnia 16 lipca 1997 r. sygn. akt I Nc 2072/97/P w części obejmującej :

a)  obowiązek zapłaty kwoty długu głównego 4 400 (cztery tysiące czterysta ) złotych z odsetkami ustawowymi liczonymi od:

- kwoty 400 zł. od dnia 08 listopada 1999 r.

- kwoty 200 zł. od dnia 17 grudnia 1999 r.

- kwoty 200 zł. od dnia 19 września 2000 r.

- kwoty 200 zł. od dnia 20 grudnia 2000 r.

- kwoty 200 zł. od dnia 19 stycznia 2001 r.

- kwoty 200 zł. od dnia 02 marca 2001 r.

- kwoty 200 zł. od dnia 13 kwietnia 2001 r.

- kwoty 200 zł. od dnia 16 października 2001 r.

- kwoty 200 zł. od dnia 03 grudnia 2001 r.

- kwoty 200 zł. od dnia 26 czerwca 2002 r.

- kwoty 200 zł. od dnia 07 sierpnia 2002 r.

- kwoty 200 zł. od dnia 05 września 2002 r.

- kwoty 200 zł. od dnia 27 października 2002 r.

- kwoty 400 zł. od dnia 23 października 2004 r.

- kwoty 600 zł. od dnia 30 listopada 2004 r.

- kwoty 600 zł. od dnia 02 lutego 2005 r.

b) obowiązek zapłaty odsetek ustawowych zasądzonych tym nakazem od M. B. (1), od kwoty długu głównego :

- 11.216 zł. za okres od 13 sierpnia 1997 r. do 07 listopada 1999 r.

- 10.816 zł. za okres od 08 listopada 1999 r. do 16 grudnia 1999 r.

- 10.616 zł. za okres od 17 grudnia 1999 r. do 18 września 2000 r.

- 10.416 zł. za okres od 19 września 2000 r. do 19 grudnia 2000 r.

- 10.216 zł. za okres od 20 grudnia 2000 r. do 18 stycznia 2001 r.

- 10.016 zł. za okres od 19 stycznia 2001 r. do 01 marca 2001 r.

- 9.816 zł. za okres od 02 marca 2001 r. do 12 kwietnia 2001 r.

- 9.616 zł. za okres od 13 kwietnia 2001 r. do 21 czerwca 2001 r.;”;

2.  w pozostałym zakresie oddala apelację;

3.  zasądza od pozwanego A. D. na rzecz powódki M. B. (1) kwotę 653 (sześćset pięćdziesiąt trzy) złote brutto tytułem części kosztów zastępstwa procesowego udzielonego powódce z urzędu w postępowaniu odwoławczym;

4.  przyznaje radcy prawnemu B. T. od Skarbu Państwa Sądu Rejonowego dla Krakowa Podgórza w Krakowie kwotę 823 (osiemset dwadzieścia trzy) złote brutto tytułem brakującej części wynagrodzenia za pomoc prawną udzieloną powódce z urzędu w postępowaniu odwoławczym;

5.  nakazuje ściągnąć od pozwanego A. D. na rzecz Skarbu Państwa -Sądu Rejonowego dla Krakowa - Podgórza w Krakowie kwotę 593 (pięćset dziewięćdziesiąt trzy) złote tytułem części opłaty od apelacji, od której powódka była zwolniona.

UZASADNIENIE

Powódka M. B. (1) wniosła o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego stanowiącego zaopatrzony w klauzulę wykonalności nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym wydany w dniu 16 lipca 1997 r. przez Sąd Rejonowy dla Krakowa - Podgórza w Krakowie w sprawie o sygn. akt I Nc 2072/97/P w części obejmującej obowiązek zapłaty kwoty 6000 zł i odsetek ustawowych od tej kwoty od dnia 22 czerwca 2001 r. oraz odsetek ustawowych od kwoty 11 216 zł od dnia 17 lipca 1997 r. do dnia 21 czerwca 2001 r., a także o zasądzenie od pozwanego na jej rzecz kosztów postępowania.

Na uzasadnienie podała, że w/w tytuł wykonawczy został wydany na podstawie weksla in blanco wystawionego przez jej męża M. B. (2) na rzecz pozwanego A. D. na kwotę 5169,00 dolarów amerykańskich stanowiącą wówczas równowartość kwoty 11 216 zł. stwierdzonej tym tytułem. Powódka udzieliła poręczeń wekslowych za jej męża co do zobowiązań wynikającego z wymienionego weksla i pozostałych weksli in blanco, które wystawił pozwany. Całe zadłużenie powódki i jej męża wobec pozwanego A. D. wynikające z tych weksli wynosiło 15 250 dolarów amerykańskich, jednak przed wszczęciem postępowania w sprawie o sygn. akt I Nc 2072/97/P mąż powódki wpłacił pozwanemu kwotę 6531 dolarów amerykańskich, a pozew o zapłatę kwoty 3550 dolarów amerykańskich został wniesiony w innym postępowaniu na podstawie kolejnego weksla in blanco. Powódka zarzuciła, że w rzeczywistości pozwany pożyczył jej mężowi tylko kwotę 7500 dolarów amerykańskich, a kwotę 15 250 dolarów amerykańskich wpisano w deklaracji wekslowej wyłącznie w celu zabezpieczenia kwoty pożyczki i odsetek kapitałowych żądanych przez pozwanego. Po powstaniu tytułu wykonawczego w sprawie o sygn. akt I Nc 2072/97/P jej mąż dokonał spłaty części zadłużenia stwierdzonego tym tytułem, w łącznej kwocie 4400 zł, w tym w dniu 2 września 1999r. 600 zł, w dniu 7 listopada 1999 r. 400 zł, w dniu 16 grudnia 1999 r. 200 zł, w styczniu 1999r. 200 zł, w dniu 9 czerwca 2000 r. 200 zł, w dniu 25 sierpnia 2000 r. 400 zł, w dniu 18 września 2000 r. 200 zł, w dniu 19 grudnia 2000 r. 200 zł, w dniu 18 stycznia 2001 r. 200 zł, w dniu 1 marca 2001 r. 200 zł, w dniu 12 kwietnia 2001 r. 200 zł, w dniu 5 października 2001 r. 200 zł, w dniu 2 grudnia 2001 r. 200 zł, w dniu 25 czerwca 2002 r. 200 zł, w dniu 6 sierpnia 2002 r. 200 zł, w dniu 4 września 2002 r. 200 zł, w dniu 26 października 2002r. 200 zł oraz w bliżej nieokreślonej dacie 50 dolarów amerykańskich, które według ustaleń stron odpowiadało kwocie 200 zł. Powódka argumentowała, że w pokwitowaniach niektórych z
tych wpłat błędnie podano, iż dotyczą one zadłużenia dochodzonego w sprawie o sygn. akt
I C 1897/97/P, choć postępowanie prowadzone pod tą sygnaturą zostało umorzone na skutek
cofnięcia pozwu przez pozwanego A. D., będącego w tamtej sprawie powodem, a
po śmierci M. B. (2) wpłaciła pozwanemu na poczet zadłużenia
wynikającego z tytułu wykonawczego wydanego w sprawie o sygn. akt I Nc 2072/97/P kwotę
1600 zł, w tym w dniu 22 stycznia 2004 r. 400 zł, w dniu 29 listopada 2004 r. 600 zł i w dniu 1 lutego 2005 r. 600 zł. W dniu 22 czerwca 2004 r. pozwany złożył wniosek o wszczęcie postępowania egzekucyjnego na podstawie w/w tytułu wykonawczego, jednak ani
w tym wniosku, ani w toku postępowania nie ograniczył egzekucji o spłaconą część zadłużenia. Powódka podniosła zarzut przedawnienia odsetek objętych tytułem wykonawczym za okres od dnia 17 lipca 1997 r. do dnia 21 czerwca 2001 r. jako świadczenia okresowego, należnego za okres wcześniejszy niż 3 lata przed złożeniem do Komornika wniosku o ich wyegzekwowanie.

Pozwany A. D. początkowo wniósł o „utrzymanie” nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym w sprawie o sygn. akt I Nc 2072/97/P, argumentując, że powódka i jej mąż podpisali cztery weksle wystawione na jego rzecz, a spłacali zadłużenie wynikające z czwartego weksla wystawionego na kwotę 3550 dolarów, choć weksel ten zgodnie z zawartym z nimi porozumieniem miał zostać spłacony do kwoty 10 000 zł w zamian za cofnięcie przez pozwanego pozwu obejmującego żądanie zasądzenia kwoty odpowiadającej wysokości zadłużenia objętego tym wekslem. Na rozprawie w dniu 10 października 2012 r. pozwany oświadczył jednak, że pozostawia sprawę do uznania Sądu, potwierdzając przy tym, że załączone przez powódkę pokwitowania pochodzą od niego oraz argumentując początkowo, iż przedmiotowe pokwitowania potwierdzają wpłaty na poczet należności objętej nakazem zapłaty wydanym w sprawie o sygn. akt I Nc 2072/97/P, a przynajmniej w większości, jednak następnie podał, że spłata przez powódkę i jej męża zadłużenia w kwocie 6000 zł nie została zaliczona na poczet zadłużenia wynikającego z wymienionego tytułu wykonawczego, lecz na poczet zadłużenia wynikającego z ostatniego weksla, po to żeby nie wniósł do Sądu pozwu o zapłatę. Na rozprawie w dniu 8 kwietnia 2013 r. pozwany podtrzymał swoje stanowisku o pozostawieniu sprawy do uznania Sądu, zarzucając, że oświadczenia powódki nie są zgodne z prawdą.

Sąd Rejonowy dla Krakowa Podgórza w Krakowie wyrokiem z dnia 8 kwietnia 2013r. w pkt. I pozbawił wykonalności tytuł wykonawczy - nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym Sądu Rejonowego dla Krakowa - Podgórza w Krakowie z dnia 16 lipca 1997 roku sygn. akt I Nc 2G72/97/P w części obejmującej obowiązek zapłaty kwoty 4 400,00 złotych wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od:

kwoty 400,00 zł od dnia 08 listopada 1999 roku

kwoty 200,00 zł od dnia 17 grudnia 1999 roku

kwoty 200,00 zł od dnia 19 września 2000 roku

kwoty 200,00 zł od 20 grudnia 2000 roku

kwoty 200,00 zł od dnia 19 stycznia 2001 roku

kwoty 200,00 zł od dnia 02 marca 2001 roku

kwoty 200,00 zł od dnia 13 kwietnia 2001 roku

kwoty 200,00 zł od dnia 16 października 2001 roku

kwoty 200,00 zł od dnia 03 grudnia 2001 roku

kwoty 200,00 zł od dnia 26 czerwca 2002 roku

kwoty 200,00 zł od dnia 07 sierpnia 2002 roku

kwoty 200,00 zł od dnia 05 września 2002 roku

kwoty 200,00 zł od 27 października 2002 roku

kwoty 400,00 zł od dnia 23 października 2004 roku

kwoty 600,00 zł od dnia 30 listopada 2004 roku

kwoty 600,00 zł od dnia 02 lutego 2005 roku

W pozostałym zakresie Sąd oddalił powództwo (pkt. II wyroku), w pkt. III zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 1 712,16 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, w pkt. IV przyznał od Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego dla Krakowa - Podgórza w Krakowie na rzecz radcy prawnego B. T. kwotę 1 239,84 zł. tytułem wynagrodzenia za
udzielenie pomocy prawnej z urzędu, zaś w pkt. V nakazał ściągniecie od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego dla Krakowa - Podgórza w Krakowie kwoty 384,00 zł. tytułem części należnej opłaty od pozwu, od uiszczenia której powódka była zwolniona.

Sąd Rejonowy uznał za bezsporne, że pozwany A. D. udzielił pożyczki M. B. (2) będącemu mężem powódki M. B. (1). W celu
zabezpieczenia spłaty tej pożyczki M. B. (2) podpisał deklarację wekslową, w
której zobowiązał się do wykupienia weksla wystawionego przez niego na sumę 15 250
dolarów amerykańskich, oraz na podstawie tej deklaracji wystawił kilka weksli in blanco, a
powódka udzieliła mu poręczenia wekslowego co do zobowiązań wynikających z tych weksli.
Na podstawie jednego z wymienionych weksli obejmującego zobowiązanie do zapłaty kwoty
5169 dolarów amerykańskich pozwany wniósł do Sądu Rejonowego dla Krakowa - Podgórza
w Krakowie pozew o zapłatę kwoty 11 216 zł przeciwko M. B. (2) i
powódce, a pozew ten zarejestrowano pod sygnaturą akt I Nc 2072/97/P.

Nadto Sąd ustalił, że nakazem zapłaty w postępowaniu nakazowym z dnia 16 lipca 1997 r. wydanym przez Sąd Rejonowy dla Krakowa - Podgórza w Krakowie w sprawie o sygn. akt I Nc 2072/97/P nakazano M. B. (2) i M. B. (1) aby zapłacili A. D. kwotę 11.216 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 30 stycznia 1994 r. i kosztami sądowymi w kwocie 221,30 zł. Nakaz ten uprawomocnił się z dniem 12 sierpnia 1997 r., klauzulę wykonalności nadano mu postanowieniem z dnia 29 lipca 1998 r. Pozwany A. D. wniosek o wszczęcie egzekucji na podstawie tego tytułu wykonawczego w dniu 22 czerwca 2004 r., a wniosek ten zarejestrowano pod sygnaturą VI KM 2346/04. Z powództwa A. D. przeciwko M. B. (2) i M. B. (1) toczyło się również przed Sądem Rejonowym dla Krakowa - Podgórza w Krakowie postępowanie o zapłatę kwoty 7703 zł prowadzone pod sygn. akt I C 1867/97/P, które zostało umorzone postanowieniem z dnia 16 stycznia 1998 r. z uwagi na cofnięcie pozwu. M. B. (2) zapłacił pozwanemu A. D. w dniu 2 września 1999r. kwotę 600 zł, w dniu 7 listopada 1999 r. kwotę 400 zł, w dniu 16 grudnia 1999 r. kwotę 200 zł, w dniu 9 czerwca 2000 r. kwotę 200 zł, w dniu 25 sierpnia 2000 r. kwotę 400 zł, w dniu 18 września 2000 r. kwotę 200 zł, w dniu 19 grudnia 2000 r. kwotę 200 zł, w dniu 18 stycznia 2001 r. kwotę 200 zł, w dniu 1 marca 2001 r. kwotę 200 zł, w dniu 12 kwietnia 2001 r. kwotę 200 zł, w dniu 15 października 2001 r. kwotę 200 zł, w dniu 2 grudnia 2001 r. kwotę 200 zł, w dniu 25 czerwca 2002 r. kwotę 200 zł, w dniu 6 sierpnia 2002 r. kwotę 200 zł, w dniu 4 września 2002 r. kwotę 200 zł, w dniu 26 października 2002 r. kwotę 200 zł oraz jeszcze dwukrotnie kwoty po 200 zł bez podania daty wpłaty w pokwitowaniach. Powódka zapłaciła A. D. w dniu 22 października 2004 r. kwotę 400 zł, w dniu 29 listopada 2004 r. kwotę 600 zł i w dniu 1 lutego 2005 r. kwotę 600 zł. Pozwany potwierdził odbiór środków pieniężnych w kwocie 600 zł wpłaconej w dniu 2 września 1999 r., w kwocie 200 zł wpłaconej w dniu 9 czerwca 2000 r. i w kwocie 400 zł. wpłaconej w dniu 25 sierpnia 2000 r. wystawiając pokwitowania zawierające datę wpłaty, oraz potwierdził odbiór kwoty 200 zł i kwoty 50 dolarów amerykańskich wystawiając pokwitowania nie datowane, z których dotyczące kwoty 200 zł zawierało oświadczenie pozwanego o obowiązku spłacania kwoty 500 zł co miesiąc od 10 lutego, a dotyczące wpłaty 50 dolarów amerykańskich zawierało jego oświadczenie, że kwota ta odpowiada kwocie 200 zł. We wszystkich tych pokwitowaniach pozwany napisał, że zalicza wpłacone środki pieniężne na poczet zadłużenia dotyczącego sprawy o sygn. akt I C 1867/97/P. W potwierdzeniach odbioru kwoty 400 zł wpłaconej w dniu 7 listopada 1999 r. i kwoty 200 zł wpłaconej w dniu 2 grudnia 2001 r. pozwany nie napisał na poczet jakiego długu zalicza te kwoty. W przekazach pocztowych z dnia 16 grudnia 1999 r., 18 września 2000 r., 19 grudnia r., 18 stycznia 2001 r., 1 marca 2001 r., 12 kwietnia 2001 r., 15 października 2001 r., 25 czerwca 2002 r., 6 sierpnia 2002 r., 4 września 2002 r., 26 października 2002 r., 22 października 2004 r., 29 listopada 2004 r. i 1 lutego 2005 r. nie podano na poczet jakiego długu następują wpłaty. Za życia męża M. B. (2) powódka nie rozmawiała z nim o pokwitowaniach wystawianych przez pozwanego. Nie wie dlaczego w niektórych pokwitowaniach podano sygnaturę akt sprawy innej niż sygnatura, pod którą prowadzono postępowanie zakończone wydaniem nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym z dnia 16 lipca 1997 r. Przeciwko mężowi powódki mogły toczyć się inne postępowania, o których ona nie wie. Powódka nie wie jaka była przyczyna cofnięcia przez A. D. pozwu wniesionego przeciwko niej i jej mężowi na podstawie jakiegoś weksla. Pozwany uzgadniał z M. B. (2) sygnaturę akt sprawy, której dotyczyły wpłaty zapisane na wystawionych przez niego pokwitowaniach zawierających oznaczoną sygnaturę akt. Pozwany traktował wpłaty kwot oznaczonych na tych pokwitowaniach jako wpłaty na poczet zadłużenia wynikającego z weksla innego niż weksel, na podstawie którego został wydany nakaz zapłaty. Poza tym nakazem zapłaty nie było żadnego orzeczenia sądowego nakazującego powódce i jej mężowi aby zapłacili pozwanemu jakieś środki pieniężne. Wpłaty pozostałych kwot stwierdzone przekazami pocztowymi, na których nie ma podanej sygnatury akt sprawy pozwany traktował jako wpłaty na poczet zadłużenia wynikającego z nakazu zapłaty. Cofnięcie przez pozwanego pozwu wniesionego przeciwko powódce i jej mężowi na podstawie jednego z weksli nastąpiło na skutek zawarcia porozumienia z M. B. (2) w przedmiocie spłaty zadłużenia wynikającego z tego weksla.

Omawiając przeprowadzone dowody Sąd wskazał, że zeznania powódki były wiarygodne tylko w części w jakiej nie były sprzeczne z innymi wiarygodnymi dowodami i zasadami doświadczenia życiowego. Sąd nie dał im bowiem wiary w części w jakiej wynikało z nich, że wszystkie wpłaty były dokonywane na poczet zadłużenia stwierdzonego kwestionowanym nakazem zapłaty, albowiem sama przyznała ona, że nie wie dlaczego wpisano
inną sygnaturę akt na niektórych pokwitowaniach, a nadto sprzeczne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego byłoby uznanie, że zarówno pozwany jak i Mieczysław
Borowiecki w różnych dniach przedzielonych znacznymi okresami czasu stale mylili się co
do sygnatury akt sprawy, na poczet której miało zostać wpłacone zadłużenie. Ponadto mąż powódki miał możliwość spłacania zadłużenia za pomocą przekazów pocztowych, co zresztą często czynił, a więc gdyby nie zgodził się na zaliczanie przez pozwanego wpłat na poczet
zadłużenia dochodzonego wcześniej w postępowaniu prowadzonym pod sygn. akt I C
1867/97/P, to mógł wszystkich wpłat dokonać za pomocą przelewów. Dodatkowo zdaniem Sądu fakt cofnięcia przez pozwanego pozwu wniesionego przeciwko powódce i jej mężowi w sprawie o sygn. akt I C 1867/97/P uprawdopodabnia okoliczność wpłaty niektórych kwot na poczet zadłużenia dochodzonego uprzednio w tej sprawie. Zeznaniom pozwanego Sąd dał wiarę w zakresie w jakim wynikało z nich, że poza kwotami oznaczonymi na potwierdzeniach z napisaną sygnaturą akt I C 1867/97/P pozostałe kwoty były wpłacane na poczet zadłużenia objętego tytułem wykonawczym, którego pozbawienia wykonalności domaga się powódka, albowiem zeznania te były w istocie niekorzystne dla pozwanego, co wskazuje na ich wiarygodność.

W rozważaniach prawnych Sąd Rejonowy przywołał treść art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c. oraz art. 451 k.c i wskazał, iż wpłaty przez męża powódki na rzecz pozwanego w dniu 2 września 1999 r. kwoty 600 zł, w dniu 9 czerwca 2000 r. kwoty 200 zł, w dniu 25 sierpnia 2000 r. kwoty 400 zł oraz w nieznanych datach kwoty 200 zł i kwoty 50 dolarów amerykańskich przeliczonych przez nich na kwotę 200 zł zostały zaliczone zgodnie z ich uzgodnieniami na poczet zadłużenia dotyczącego sprawy o sygn. akt I C 1867/97/P, wierzyciel wystawił takiej treści pokwitowanie, a dłużnik to pokwitowanie przyjął. Zatem po powstaniu tytułu wykonawczego wydanego w sprawie o sygn. akt I Nc 2072/97/P suma wskazanych wyżej kwot wynosząca 1600 zł nie została zaliczona na poczet zadłużenia stwierdzonego tym tytułem wykonawczym, lecz na poczet innego zadłużenia, stąd powództwo w tej części nie było zasadne i podlegało oddaleniu. Pozostałe zaś kwoty wobec nie wskazania przez M. B. (2) i powódkę w tytułach wpłat na poczet jakiego długu je wpłacają zostały zaliczone przez pozwanego na poczet zadłużenia objętego tytułem wykonawczym wydanym w sprawie o sygn. akt I Nc 2072/97/P. Suma tych kwot wynosi 4400 zł, a ze względu na wpłacenie ich po powstaniu tytułu egzekucyjnego zarzut spełnienia świadczenia w tym zakresie nie mógł być przedmiotem rozpoznania w sprawie o sygn. akt I Nc 2072/97/P. Na skutek tych wpłat dłużnicy przestali być opóźnieni w spełnieniu świadczenia, w związku z czym od dnia następnego po dacie każdej z tych wpłat obejmujących łącznie kwotę 4400 zł pozwanemu nie przysługują odsetki za opóźnienie. W konsekwencji zaistniały przesłanki do pozbawienia wykonalności tytułu wykonawczego w części obejmującej obowiązek zapłaty sumy 4400 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od poszczególnych kwot składających się na wymienioną sumę, od dnia następnego po dacie każdej z tych wpłat. Sąd Rejonowy nie uwzględnił zarzutu przedawnienia odsetek ustawowych od kwoty 11 216 zł od dnia 17 lipca 1997 r. do dnia 21 czerwca 2001 r., gdyż zdaniem tego Sądu M. B.i powódka spłacając zadłużenie po powstaniu tytułu wykonawczego w istocie dokonali tzw. uznania niewłaściwego zadłużenia objętego tytułem wykonawczym. Wprawdzie dłużnik nie złożył wyraźnego oświadczenia o uznaniu roszczenia, lecz na podstawie objawów jego zachowania, tj. wpłat, wierzyciel mógł zasadnie przyjmować, że dłużnik ma świadomość ciążącego na nim zobowiązania i ma zamiar dobrowolnego spełnienia świadczenia. Zgodnie zaś z art. 123 § 1 pkt 2 k.c. bieg przedawnienia przerywa się przez uznanie roszczenia przez osobę, przeciwko której roszczenie przysługuje, a przerwanie to przy każdej wpłacie przez M. B. (2) i powódkę kwot na poczet zadłużenia wynikającego z tego nakazu zapłaty powodowało, iż zgodnie z art. 124 § 1 k.c. bieg przedawnienia rozpoczynał się od nowa. O kosztach postępowania Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 100 k.p.c., przyjmując, że powódka wygrała sprawę w 0,58 części.

Z rozstrzygnięciem tym nie zgodziła się powódka zaskarżając go w zakresie pkt. I i II. Powódka zarzuciła obrazę przepisów postępowania, a to art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego, w szczególności treści kwestionowanego nakazu zapłaty, co doprowadziło do błędu w ustaleniach faktycznych, polegającego na pominięciu okoliczności, iż odpowiedzialność za dług objęty w/w zakazem zapłaty była odpowiedzialnością solidarną, nadto zarzuciła obrazę przepisów prawa materialnego, a to art. 372 k.c. poprzez przyjęcie, iż wpłaty należności dokonywane przez M. B. (2) w okresie przed złożeniem przez pozwanego wniosku o wszczęcie egzekucji, doprowadziły do niewłaściwego uznania długu i w konsekwencji przerwania biegu przedawnienia również w stosunku do M. B. (1), która była współdłużnikiem solidarnym z M. B. (2). Zdaniem powódki przepis art. 233 § 1 k.p.c. naruszono także poprzez brak wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego, w szczególności uznanie za wiarygodne zeznania pozwanego pomimo ich wewnętrznej sprzeczności oraz wbrew zasadom doświadczenia życiowego, co w konsekwencji doprowadziło do błędu w ustaleniach faktycznych, polegającego na przyjęciu, iż wpłaty dokonywane przez M. B. (2) na rzecz pozwanego w dniu 2 września 1999r., w kwocie 600 zł, w dniu 9 czerwca 2000r., w kwocie 200 zł, w dniu 25 sierpnia 2000r. w kwocie 400 zł oraz w nieznanych datach kwoty 200 zł i kwoty 50 dolarów amerykańskich przeliczonych przez nich na kwotę 200 zł, zostały zaliczone zgodnie z ich ustaleniami na poczet zadłużenia do sprawy o sygn. akt. I C 1867/97/P, podczas gdy zostały one dokonane na poczet zadłużenia objętego nakazem zapłaty I Nc 2072/97/P. Powódka domagała się zatem zmiany zaskarżonego wyroku w pkt. I oraz II poprzez pozbawienie w stosunku do M. B. (1) wykonalności spornego tytułu wykonawczego także w zakresie obowiązku zapłaty odsetek ustawowych naliczanych od kwoty 11.216,00 złotych w okresie od dnia 17 lipca 1997r. do dnia 21 czerwca 2001r., jak również w zakresie obowiązku zapłaty kwoty 6.000,00 złotych wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od kwoty 3.600,00 zł od dnia 22 czerwca 200lr., od kwoty 200,00 zł od dnia 26 czerwca 2002r., od kwoty 200,00 zł od dnia 7 sierpnia 2002r., od kwoty 200,00 zł od dnia 5 września 2002r., od kwoty 200,00 zł od dnia 27 października 2002r., od kwoty 400,00 zł od dnia 23 października 2004r., od kwoty 600,00 zł od dnia 30 listopada 2004r., od kwoty 600,00 zł od dnia 2 lutego 2005r.

W uzasadnieniu apelacji podniosła w szczególności, że z treści spornego nakazu zapłaty jednoznacznie wynika, iż M. B. (2) i jego żona powódka M. B. (1) mieli zapłacić pozwanemu kwotę objętą nakazem solidarnie. Sąd Rejonowy pominął tę
okoliczność, co w konsekwencji doprowadziło do naruszenia art. 372 k.c. Wszczęcie przez pozwanego postępowania egzekucyjnego nastąpiło w dniu 22 czerwca 2004r., a wszystkie wpłaty dokonywane były do tego dnia przez M. B. (2). Wpłaty dokonywane przez M. B. (1) następowały już po wszczęciu postępowania egzekucyjnego. Skoro zatem w okresie od dnia 17 lipca 1997r. do dnia 21 czerwca 2001r. wpłat dokonywał M. B. (2), to w tym okresie przerwanie biegu przedawnienia nastąpiło wyłącznie względem niego, a nie powódki, będącej współdłużniczką solidarną. Z tych względów oddalenie powództwa w zakresie żądania pozbawienia wykonalności tytułu wykonawczego w stosunku do M. B. (1) co do obowiązku zapłaty odsetek ustawowych od kwoty 11.216 zł od dnia 17 lipca 1997r. do dnia 21 czerwca 2001r. nastąpiło z naruszeniem art. 372 k.c. Odsetki te bowiem względem powódki uległy przedawnieniu, jako że jego bieg nie został względem powódki przerwany.

Nadto powódka wywodziła, że błędne było ustalenie przez Sąd, iż wpłaty, co do których pokwitowanie wystawiono do sygn. I C 1867/97/P w rzeczywistości nie były dokonywane na poczet zadłużenia objętego kwestionowanym nakazem zapłaty. Postępowanie I C 1867/97/P, zostało umorzone postanowieniem z dnia 16 stycznia 1998r., z uwagi na cofnięcie pozwu, w tej dacie M. B. (2) nie dokonał jeszcze żadnej z wpłat na poczet długu wynikającego z nakazu zapłaty, więc trudno uważać, że wierzyciel mając już problem z egzekucją pierwszego z długów, zdecydowałby się na zawarcie swoistej ugody i cofnięcie pozwu, jeżeli nie zostałby wcześniej spłacony, tym bardziej że pierwsza wpłata opatrzona sygnaturą sprawy w której nastąpiło cofnięcie pozwu, nastąpiła ponad półtora roku później niż umorzenie postępowania. Zdaniem powódki przyczyna cofnięcia pozwu mogła być równie dobrze bardziej prozaiczna, jak choćby konieczność uiszczenia opłaty sądowej, czy wręcz sam pozew mógł być wniesiony tylko po to aby wywrzeć presję na dłużniku, aby ten zaczął spłacać wcześniejsze zadłużenie. Stąd apelująca wywodziła, że twierdzenie pozwanego w powyższym zakresie nie były wiarygodne, zwłaszcza, że to sam pozwany wypisywał pokwitowania, następowało to na poczcie głównej, a M. B. (2) zwykle śpieszył się na busa. Wadliwe wskazanie sygnatury sprawy jest więc wysoce prawdopodobne. Poza tym sam pozwany zeznał, że nie pamięta ile pieniędzy pożyczył państwu B.. Skoro tak, to trudno wymagać, aby wiedział ile pieniędzy powinno zostać mu oddane, a tym bardziej kiedy w jakich sytuacjach i na poczet jakiego długu wpłat dokonywał M. B. (2). Twierdzenia pozwanego w toku sprawy były też niekonsekwentne w tym zakresie. Wg skarżącej wszystkie wpłaty dokonywane przez M. B. (2) dotyczyły zatem spornego nakazu zapłaty.

Pozwany domagał się oddalenia apelacji. Przywołał treść art. 451 k.p.c. konstatując, że wierzyciel dokonał skwitowania dłużnika w zakresie kwoty 1600 zł. na poczet należności dochodzonej w sprawie I C 1867/97/P i po tym fakcie dłużnik nie może już tego zmienić. W zakresie spłat dokonywanych przez samą powódkę po wszczęciu postępowania egzekucyjnego, pozwany w świetle art. 451 k.c. zwrócił uwagę, że powódka nie wskazała który dług reguluje. Co za tym idzie, kwoty te mogły zostać zarachowane na poczet długu najdawniej wymaganego oraz należności ubocznych tego długu. Stąd poprzez dokonywanie wpłat przez powódkę (obojętnie czy przed wszczęciem czy po wszczęciu postępowania egzekucyjnego), doszło do przerwania biegu przedawnienia także względem powódki. Stąd zarzut przedawnienia odsetek względem niej nie był zasadny.

Sąd Okręgowy zważył co następuje.

Apelacja okazała się częściowo uzasadniona. Sąd Okręgowy przyjmuje za własne ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd I instancji i zaprezentowaną w uzasadnieniu ocenę materiału dowodowego. Uszło jednak uwadze tego Sądu, co słusznie zarzuca skarżąca, że z przedmiotowego nakazu zapłaty w sprawie I Nc 2072/97/P wynika, iż M. B. (2) i M. B. (1) są tam wskazani jako dłużnicy solidarni i kwestia przedawnienia części roszczenia odsetkowego, wynikającego z tego nakazu, może wyglądać odmienne w stosunku do każdego z dłużników. Sąd Rejonowy, mając na uwadze zapewne fakt, że dłużnicy byli małżeństwem, przyjmował w sposób nieuprawniony, że wpłat w okresie do 21 czerwca 2001r. (graniczna data przedawnienia odsetek) dokonywali obydwoje dłużnicy. Tego typu stwierdzenia pojawiają się w treści rozważań Sądu, niemniej jednak z ustaleń faktycznych, jak i samych dokumentów przelewów pocztowych, wynika, że wpłat tych dokonywał tylko M. B. (2). Fakt pozostawania dłużników w związku małżeńskim nie ma znaczenia w tym przedmiocie, a nadto trzeba też mieć na uwadze, że sporny nakaz został wydany na podstawie weksla, gdzie M. B. (2) był wystawcą a powódka poręczycielem wekslowym. Zobowiązanie z tytułu poręczenia wekslowego jest zobowiązaniem wekslowym, a więc cechuje się abstrakcyjnością i bezwarunkowością. Zobowiązania osób podpisanych na wekslu są zatem samodzielne (art. 7 Prawa wekslowego), a ich solidarna odpowiedzialność wynika z art. 47 Prawa wekslowego. Poręczenie wekslowe wykazuje szereg odmienności od poręczenia uregulowanego w kodeksie cywilnym, w tym zwłaszcza specyficzna jest akcesoryjność tego poręczenia. Wiąże się z to z faktem, że zobowiązanie z tytułu poręczenia wekslowego wynika z samego faktu podpisania weksla, a nie zależy w istocie rzeczy od istnienia wierzytelności (w niewielkim stopniu zależy od zobowiązania głównego). Odpowiedzialność awalisty jest zatem samodzielna materialnie i niesubsydiarna, choć solidarna z m.in. wystawcą. Kwestia pozostawania dłużników w związku małżeńskim, tym bardziej nie ma tu zatem znaczenia. Wynikająca z wyżej przywołanego art. 47 Prawa wekslowego, odpowiedzialność solidarna osób podpisanych na wekslu, skutkuje tym, że do współdłużników tych będzie mieć zastosowanie m.in. art. 371 k.c., zgodnie z którym działania i zaniechania jednego z dłużników solidarnych nie mogą szkodzić współdłużnikom. Nadto zgodnie z art. 71 Prawa wekslowego przerwanie biegu przedawnienia ma skutek jedynie wobec tego dłużnika wekslowego, którego dotyczy przyczyna przerwania, co odpowiada zasadniczo treści art. 372 k.c.

Termin przedawnienia roszczeń stwierdzonych prawomocnym orzeczeniem sądu (art. 125 k.c.) podlega ogólnym regułom dotyczącym biegu terminu przedawnienia i może ulec przerwaniu w wyniku uznania roszczenia, o czym mowa w art. 123 § 1 pkt. 2 k.c. (w tym poprzez uznanie niewłaściwe), ale zgodnie z wyżej poczynionymi uwagami, przerwa biegu przedawnienia na skutek uznania roszczenia dotyczy tylko tego dłużnika, który dokonał uznania. Co za tym idzie, nie można przyjąć, by wpłaty dokonywane przez M. B. (2), po wydaniu nakazu zapłaty, przerwały bieg przedawnienia także w stosunku do powódki. Wywody apelacji są zatem co do zasady słuszne, bo nastąpiło względem powódki przedawnienie części roszczenia odsetkowego, zasądzonego przedmiotowym nakazem, co w świetle art. 840 § 1 pkt. 2 k.p.c. daje podstawę do pozbawienia wykonalności w/w tytułu wykonawczego w powyższym zakresie. Zmiana orzeczenia sądu I instancji dokonana została tu w oparciu o art. 386 § 1 k.p.c. Zmiany dokonano jednak w węższym zakresie, niż oczekiwała tego skarżąca, bo wywody i wnioski apelacji tyczące się tej materii nie w całości były uzasadnione. Przede wszystkim dotyczy to daty początkowej przedawniania roszczenia odsetkowego, określonej w pozwie i konsekwentnie w apelacji jako data 17 lipca 1997r. Zgodnie bowiem z art. 125 zdanie drugie k.c., 3- letniemu przedawnieniu podlegają tylko przyszłe roszczenia o świadczenia okresowe. Zdarzeniem wyznaczającym początek biegu terminu przedawnienia przewidzianego w tym przepisie jest zatem uprawomocnienie się orzeczenia. Termin trzyletni ma więc zastosowanie tylko do roszczeń o przyszłe świadczenia okresowe, nie zaś do roszczeń o świadczenia okresowe, wymagalne w toku postępowania (orz. SN z dnia 22 lutego 1973 r., III PRN 111/72, OSNCP 1974, poz. 12). Nakaz zapłaty w sprawie I Nc 2072/97/P uprawomocnił się w dniu 12 sierpnia 1997r. Co za tym idzie przedawnienie należy liczyć od daty 13 sierpnia 1997r. do daty 21 czerwca 2001r., bo 22 czerwca 2004r. zostało wszczęte postępowanie egzekucyjne. Żądanie powódki w zakresie pozbawienia wykonalności w/w nakazu co do odsetek od dnia 17 lipca 1997r. do dnia 12 sierpnia 1997r. było więc niezasadne, a co za tym idzie apelacja w tym zakresie została oddalona na podstawie art. 385 k.p.c.

Równocześnie trzeba pamiętać, że wbrew wnioskom apelacji, w uwzględnionym okresie przedawnienia odsetek, tylko przez pewien okres czasu mogły być one naliczane od kwoty długu głównego jaki stwierdzono w nakazie zapłaty, tj. 11216 zł. Kwota długu głównego w zakresie czasowym 13 sierpnia 1997r. – 21 czerwca 2001r. sukcesywnie malała, w zawiązku z wpłatami dokonywanymi przez M. B. (2). Skoro wpłaty mogły być zaliczane tylko na dług główny (o czym niżej) to każda kolejna wpłata pomniejszała ten dług główny. Sąd Okręgowy, zmieniając orzeczenie sądu I instancji, w pkt. I lit. b określił zatem, iż pozbawia wykonalności sporny tytuł wykonawczy w części obejmującej obowiązek zapłaty odsetek ustawowych, zasądzonych od M. B. (1) (tylko wobec niej nastąpiło przedawnienie) od poszczególnych wartości długu głównego, który zmniejszał się do 21 czerwca 2001r. wobec wpłat drugiego współdłużnika. I tak od 13 sierpnia 1997r. (dzień następny po prawomocności nakazu) do 7 listopada 1999r. przedawnieniu uległy odsetki od kwoty 11.216 zł. (kwota długu głównego z nakazu zapłaty). W dniu 7 listopada 1999r. nastąpiła wpłata 400 zł., dług główny pomniejszył się do 10.816 zł. i od tej kwoty przedawnieniu uległy odsetki liczone od dnia następnego tj. 8 listopada 1999r. do 16 grudnia 1999r. W tym dniu nastąpiła wpłata 200 zł., dług główny zmniejszył się do 10.616 zł., więc od tej kwoty przedawnieniu uległy odsetki od dnia następnego tj. 17 grudnia 1999r. do daty kolejnej wpłaty tj. 18 września 2000r. W tym dniu wpłacono znowu 200 zł., dług główny zmniejszył się do 10.416 zł., uległy przedawnieniu odsetki liczone od tej kwoty od dnia następnego czyli 19 września 2000r. do daty kolejnej wpłaty, tj. 19 grudnia 2000r. Zapłacono wówczas dalszą kwotę 200 zł., kwota długu głównego wynosiła zatem 10.216 zł. i odsetki od tej kwoty przedawniły się za okres od dnia następnego (20 grudnia 2000r.) do 18 stycznia 2001r. Wówczas znowu doszło do pomniejszenia kwoty długu głównego poprzez wpłatę 200 zł., dług główny sięgał 10.016 zł. Przedawnieniu uległy odsetki liczone od tej kwoty od dnia następnego, tj. 19 stycznia 2001r. do 1 marca 2001r. kiedy to znowu zapłacono 200zł. Kwota długu głównego sięgnęła wówczas 9.816 zł. a przedawnione odsetki od tej kwoty liczyć należy od dnia następnego 2 marca 2001r. do 12 kwietnia 2001r. W tym dniu zapłacono ponownie 200 zł. Dług główny zmniejszył się do 9.616 zł. Przedawnienie odsetek od tej kwoty dotyczy zatem okresu od dnia następnego, tj. 13 kwietnia 2001r. do dnia 21 czerwca 2001r. Ta ostania data jest krańcową datą 3- letniego przedawnienia, wobec złożenia wniosku egzekucyjnego w dniu 22 czerwca 2004r. Zatem tylko w tym wyżej wskazanym zakresie apelacja była uzasadniona.

Nie można się przy tym zgodzić z twierdzeniami pozwanego, prezentowanymi w piśmie z 25 listopada 2013r. jakoby wpłaty dokonywane przez samą powódkę już po wszczęciu postępowania egzekucyjnego powodowały uznanie długu i przerwę w przedawnieniu. Wpłat tych powódka dokonała już po dacie przedawnienia odsetek o jakich mowa wyżej, toteż wpłaty te nie mogły przerwać terminu, który już nie biegł. Nadto pozwany, broniąc się przed przedawnieniem części roszczenia odsetkowego, zdaje się w piśmie tym sugerować, że wpłaty powódki należy zarachować także na poczet najstarszych odsetek, co jednak nie jest uzasadnione. Przede wszystkim w sytuacji, gdy ani dłużnik ani wierzyciel nie dokona wskazania na poczet którego długu dokonuje zarachowania wpłaty, zgodnie z art. 451 § 3 k.c. spełnione świadczenie zalicza się przede wszystkim na poczet długu wymagalnego, a jeżeli jest kilka długów wymagalnych - na poczet najdawniej wymagalnego. Najdawniej wymagalnym długiem był dług główny, a nie odsetkowy. Poza tym w tej dacie część najstarszych roszczeń odsetkowych była już przedawniona, i brak jest podstaw do przyjęcia, że wolą powódki było zapłata długu przedawnionego.

Analizując pozostałe zarzuty apelacji, stwierdzić należy, że nie są one uzasadnione. Należy podzielić wywody Sądu Rejonowego w zakresie ustalenia w jakiej wysokości w wyniku wpłat dokonywanych przez dłużników doszło do zaspokojenia wierzyciela w zakresie długu głównego. Zarzuty apelacji w tym przedmiocie, koncentrujące się na zarzucie naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. są chybione. Część przedłożonych przez powódkę pokwitowań wpłat wystawionych przez pozwanego wyraźnie wskazuje, że są one skwitowaniem dłużnika w zakresie długu innego, niż dochodzony w sprawie I Nc 2072/97/P. Już z samej treści pozwu wynikało, że powódka i jej mąż mieli względem pozwanego kilka długów, wynikających z weksli wystawionych przez M. B. (2), a poręcznych przez powódkę. Jak ustalił Sąd Rejonowy toczyło się między stronami także inne postępowanie dotyczące zapłaty, pod sygn. I C 1867/97/P, które zostało umorzone w związku z cofnięciem pozwu, a na w/w spornych pokwitowaniach widnieje właśnie ta sygnatura. Słusznie Sąd Rejonowy zauważa, iż pokwitowania te wystawiane były w różnych datach, daty te dzielił znaczny odstęp czasu, toteż trudno uznać, by tak wierzyciel wystawiający pokwitowanie, jak i dłużnik, który je przyjmował za każdym razem mylili się. Fakt, że pomiędzy stronami toczyła się sprawa o sygn. I C 1867/97/P o zapłatę, jest dodatkowym argumentem przemawiającym za wersją wskazywaną przez pozwanego. Z innej strony spoglądając, trzeba mieć na uwadze, że w/w pokwitowania stanowią dokument prywatny w rozumieniu art. 245 k.p.c., a wobec tego, na podstawie art. 253 zdanie 2 k.p.c. to powódka winna wykazać, że treść zawartego tam oświadczenia nie jest zgodna z prawdą. Trzeba też mieć tu na uwadze, że powódka nie zaprzecza, że dokument ten wystawił pozwany (nie przeczy jego prawdziwości) ale twierdzi, że pozwany mylił się wskazując inną sygnaturę akt sprawy w jakiej dług był dochodzony, a zatem, że w rzeczywistości wierzyciel dokonał zarachowania wpłaty na inny dług niż sam to oświadczył. Jest to twierdzenie dość karkołomne, zważywszy, że powódka przy czynnościach tych nie była obecna, nie posiada na ten temat żadnej wiedzy, a zeznania jej w tym zakresie ograniczają się do stwierdzenia, że „być może pozwany wpisywał jakieś inne numery spraw”. W bezspornym kontekście istnienia kilku zobowiązań wekslowych powódki i jej męża względem pozwanego, toczenia się między stronami postępowania I C 1867/97/P o zapłatę oraz zeznań pozwanego, wersja powódki jest nie tylko nieudowodniona, ale i mało prawdopodobna, bo oparta wyłącznie na przypuszczeniach i spekulacjach. Nadto trzeba mieć na uwadze, że skoro M. B. (2) nie wskazał, zgodnie z art. 451 § 1 k.c. który dług tymi wpłatami reguluje, a wierzyciel wystawiał pokwitowania z których wynika, że zalicza wpłacane kwoty na poczet innego długu i dłużnik to pokwitowanie przyjął, to świetle art. 451 § 2 k.c., dłużnik (a tym bardziej współdłużnik) nie może już żądać zaliczenia na poczet innego długu.

Sumując zatem ten wątek, słusznie Sąd Rejonowy przyjął, iż na poczet kwestionowanego nakazu zapłaty doszło do spłaty jedynie w zakresie kwoty 4400 zł. i w tym zakresie uwzględnił powództwo (wraz z odsetkami od poszczególnych wpłat biegnącymi od dnia następnego po dacie dokonaniu wpłaty). W zakresie kwoty 1600 zł., wynikającej z pokwitowań, na których wskazano sygn. akt I C 1867/97/P powództwo było niezasadne i słusznie zostało oddalone. Mając na uwadze powyższe apelację w tym zakresie też należało oddalić na podstawie art. 385 k.p.c. Dla jasności rozstrzygnięcia należało jednak w pkt. I wyrzeczenia Sądu I instancji, zaznaczyć, że uznane przez Sąd Rejonowy wpłaty kwot o łącznej wartości 4400 zł. dotyczą długu głównego. Co prawda wniosek taki wynika także pośrednio z treści uzasadnienia Sądu Rejonowego, niemniej jednak dla potrzeb postępowania egzekucyjnego okoliczność ta musi wynikać z samej treści wyroku. Prawną podstawą przyjęcia tego stanu rzeczy jest art. 451 § 3 k.c. Dokonując kolejnych wpłat ani M. B. (2), ani później sama powódka nie wskazali jaki dług zaspokajają, pozwany również nie wystawił pokwitowania w trybie art. 451 § 2 k.c. w powyższym zakresie, a zatem wpłacane kwoty, w łącznej sumie 4400 zł. winny być zaliczone na poczet długu najdawniej wymagalnego, a tym niewątpliwie był dług główny. Należność z tytułu odsetek od długu głównego, z chwilą powstania uzyskuje co prawda swój niezależny byt, niemniej jednak chwila powstania długu odsetkowego jest dalsza niż długu głównego.

Mając na uwadze powyższe orzeczono jak w pkt. 1 i 2 wyroku. Z przyczyn redakcyjnych i dla czytelności rozstrzygnięcia treść pkt. I lit. „a” wyroku jest w istocie powtórzeniem rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego, z dookreśleniem jedynie, że chodzi o dług główny. Orzeczenie w przedmiocie kosztów postępowania pierwszo instancyjnego nie zostało zaskarżone.

O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c., biorąc pod uwagę, że powódka wygrała apelację w około ¾ części (skapitalizowane odsetki w stosunku do których sąd odwoławczy pozbawił tytuł wykonawczy wykonalności wynoszą 11.652 zł.). Na koszty postępowania po stronie powódki złożyły się opłata i wynagrodzenie pełn. proc. powódki 1476 zł. obliczone w wartości brutto na podstawie § 6 pkt. 5 i : § 12 pkt. 1 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu. Z drugiej strony sąd miał na uwadze, że powódką przegrała sprawę w ¼ części a wynagrodzenie pełnomocnika pozwanego to wartość 1800 zł. (§ 6 pkt. 5 i : § 12 pkt. 1 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu), biorąc po uwagę, że w pierwszej instancji pełnomocnik ten nie prowadził sprawy. Do wartości tej należy doliczyć 17 zł. opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, co w sumie daje 1817zł. Powódka wygrała w ¾ części apelację a pozwany wygrał w ¼ części. Na rzecz powódki należało zatem zasądzić, tytułem zwrotu kosztów postępowania : wynagrodzenie pełnomocnika procesowego (...) minus ¼ tej wartości co daje 1107 zł.. Ale powódka winna zwrócić pozwanemu ¼ wynagrodzenia jego pełnomocnika, to jest 454 zł. (1817 zł. : 4= 454 zł. ). Ostatecznie zatem pozwany winien zapłacić powódce z tytułu kosztów zastępstwa procesowego kwotę 653 zł. ( (...) – 454= 653 zł.), o czym orzeczono w pkt. 3 wyroku. Pozostałą, brakująca część wynagrodzenia pełnomocnika powódki działającego z urzędu ( (...) – 653= 823 zł.) musi pokryć Skarb Państwa, gdyż brak jest podstaw do zasądzania tych kosztów od pozwanego, o czym traktuje pkt. 4 wyroku.

Powódka była zwolniona od opłaty od apelacji, która wynosiła 790 zł. i jednocześnie wygrała postępowanie odwoławcze w ¾ części. Dlatego też nakazano ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa- Sądu Rejonowego dla Krakowa Podgórza w Krakowie kwotę 593 zł. tytułem ¾ części opłaty od apelacji na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

Ref. SSR Katarzyna Hanszke