Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI ACa 578/11

Sygn. akt VI ACa 578/11

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 kwietnia 2012 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący – Sędzia SA Agata Zając (spr.)

Sędzia SA Jerzy Paszkowski

Sędzia SA Aldona Wapińska

Protokolant st. sekr. sąd. Agnieszka Prokopiuk

po rozpoznaniu w dniu 5 kwietnia 2012 r. w Warszawie na rozprawie sprawy z powództwa Banku (...) S.A. w W.

przeciwko Centrum (...) S.A. w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 13 października 2010 r., sygn. akt XX GC 163/10

I. prostuje oczywistą niedokładność w komparycji i sentencji wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 13 października 2010 r. sygn. akt XX GC 163/10 w ten sposób, że każdorazowo w miejsce – Centrum (...) S.A. w W. wpisuje – Centrum (...) S.A. w W.;

II. oddala apelację;

III. zasądza od Centrum (...) S.A. w W. na rzecz Banku (...) S.A. w W. kwotę 5 400 (pięć tysięcy czterysta) zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 23 marca 2007 r. powód Bank (...) SA w W. wniósł o zasądzenie od pozwanego Centrum (...) S.A. w W. kwoty 13 879 942,56 zł z odsetkami:

- umownymi naliczanymi od kwoty 1 954 124,03 zł od dnia 15 marca 2007 r. do dnia zapłaty według zmiennej stopy procentowej obowiązującej w danym okresie w Banku na zasadach określonych w umowie kredytowej nr (...), obliczanej według wskaźnika WIBOR 3M +2 punkty procentowe x 1,5

- ustawowymi od kwoty 5 643 181,81 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty

- ustawowymi od kwoty 6 282 636,72 zł od dnia 20 października 2002 r. do dnia zapłaty.

Powód wskazał w uzasadnieniu pozwu, że w latach 1999 – 2000 strony zwarły dziewięć umów kredytowych na łączna kwotę 27 573 446,16 zł. Od kwietnia 2001 r. pozwany zaczął naruszać umowy kredytowe, w szczególności przez zwłokę w spłatach rat kredytów i odsetek oraz niewykonywanie obowiązku dostarczania Bankowi dokumentów finansowych na ocenę bieżącej kondycji finansowej, a w październiku 2001 r. pozwany bez uprzedzenia i powiadomienia Banku wystąpił o otwarcie postępowania układowego, wobec czego powód w dniu 23 października 2001 r. wypowiedział pozwanemu wszystkie umowy kredytowe z 7 dniowym terminem wypowiedzenia. Powód wskazał, że roszczenie o zapłatę wierzytelności w postaci niespłaconych kredytów i odsetek stało się wymagalne 31 października 2001 r.

W połowie października 2001 r. nieskuteczne oświadczenie o odstąpieniu od umowy złożył pozwany wskazując na rzekomo nienależyte wykonywanie przez powoda umów kredytowych, o czym powiadomił leasingobiorców wzywając ich do spełnienia świadczeń z zawartych umów wyłącznie na rzecz pozwanego.

Na wniosek innych wierzycieli w dniu 12 grudnia 2001 r. Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy ogłosił upadłość pozwanego, ostatecznie orzeczenie to zostało zmienione a wniosek oddalony, pozwany odzyskał prawo do zarządu majątkiem na początku 2003 r.

W celu windykacji należności, wykorzystując umocowania wynikające z umów kredytowych, powód w 2003r. złożył pozwanemu sześć oświadczeń o potrąceniu swoich wierzytelności z umów kredytowych z wierzytelnościami (...) z tytułu posiadanej w Banku lokaty terminowej oraz prowadzonych rachunków bieżących, do łącznej kwoty 4 687 689,21 zł, co spowodowało zmniejszenie zadłużenia do kwoty 6 175 990,21 zł, obejmującej kwotę należności głównej i odsetek z umowy nr (...) oraz niespłacone odsetki od pozostałych 8 kredytów.

Powód wskazał też, że w sprawie toczącej się z powództwa Centrum (...) S.A. w W. przeciwko (...) SA o zapłatę pod sygn. akt VI ACa 197/06 Sąd Apelacyjny uznał za bezskuteczne potrącenia dokonane w 2003 r. na kwotę 4 680 919,20 zł i zasądził tę kwotę wraz z odsetkami od pozwanego Banku na rzecz Centrum (...) S.A. w W., wobec czego kwota nie uwzględnionego potrącenia ponownie zwiększyła wierzytelność powoda wobec pozwanego.

Oświadczeniem z 18 października 2006 r. powód dokonał ponownie potrącenia swojej wierzytelności z tytułu kredytów (łącznie 13 766 432,02 zł) z wierzytelnością Spółki (...) objętą wyrokiem Sądu Apelacyjnego (zasądzona kwota 4 680 919,20 zł plus odsetki ustawowe naliczone na dzień 17 października 2006 r. w kwocie 1 536 175,10 zł).

Pomimo złożenia tego oświadczenia pozwany wyegzekwował całą kwotę objętą wyrokiem, co stanowi delikt i powoduje obowiązek naprawienia szkody.

Łączna wierzytelność powoda wobec pozwanego nadal wynosi więc 13 879 942,56 zł, na co składa się: 7 597 305,84 zł z tytułu niespłaconych kredytów – w tym 1 954 124,03 zł kapitału i 5 643 181,81 zł odsetek (podstawą roszczenia są postanowienia punktu 18.1 każdej umowy kredytowej) oraz 6 282 636,72 zł jako odszkodowanie dochodzone na podstawie art. 415 k.c.

Powód wskazał też, że przerwał bieg przedawnienia roszczeń wynikających z umowy kredytu występując w dniu 28 października 2004 r. z wezwaniem do próby ugodowej w sprawie toczącej się przed Sądem Rejonowym dla m.st. Warszawy pod sygn. akt XIV Co 607/04.

Pozwany Centrum (...) S.A. w W. wniósł o oddalenie powództwa.

Pozwany wniósł o:

- przeprowadzenie dowodu z przesłuchania Prezesa zarządu pozwanej Spółki w charakterze strony

- wykazanie przez pozwanego kiedy, za ile i jakie przedmioty leasingu sprzedał, jakie przejął, których nie sprzedał i dlaczego oraz które przedmioty leasingu są wciąż w jego posiadaniu

- dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu rozliczeń i księgowości bankowej celem wykazania wysokości roszczenia powoda z uwzględnieniem kwot pozyskanych z tytułu sprzedaży przedmiotów leasingu oraz wartości przejętych na własność przedmiotów leasingu

- dopuszczenie dowodu z opinii biegłego rzeczoznawcy majątkowego na okoliczność jaką wartość utraciły przewłaszczone na rzecz Banku ruchomości w okresie od dnia, kiedy powód mógł najwcześniej dokonać ich sprzedaży bądź dzierżawy wobec przejęcia ich w celu zaspokojenia i jaka jest kwota nieuregulowanych przez leasingobiorców wierzytelności wynikających z umów leasingu, scedowanych na rzecz powoda oraz jak przedstawiają się daty wymagalności poszczególnych nieuregulowanych płatności

Ponadto pozwany podniósł, że:

- regulował należności z umów kredytowych w terminie, poza niewielkimi (kilkudniowymi) opóźnieniami w sierpniu i wrześniu 2001 r., zaś powód dysponował zabezpieczeniami zawartych umów o wartości znacznie przewyższającej wysokość udzielonego pozwanemu finansowania, pozwany przedstawiał też dokumenty finansowe i nie utracił płynności finansowej;

- inne były przyczyny wypowiedzenia umów kredytowych niż wskazane przez powoda, gdyż wszystkie banki finansujące wówczas Spółkę (...) pod pretekstem rzekomego naruszania przez Spółkę postanowień umowy i utraty stabilności finansowej, wstrzymały finansowanie pozwanego doprowadzając jednocześnie do wypowiedzenia wszystkich umów kredytowych i żądając natychmiastowej spłaty zobowiązań, a dwa Banki złożyły wniosek o ogłoszenie upadłości, zaś powodem tych działań był zamiar przejęcia rynku usług przez bankowe przedsiębiorstwa leasingowe

- pozwany w dniu 15 października 2001 r. złożył oświadczenie o odstąpieniu od 9 umów kredytowych zawartych z powodem z powodu nienależytego wykonywania przez Bank umów przewłaszczenia na zabezpieczenie – Bank nie zwalniał zabezpieczeń mimo spłaty i zakończenia poszczególnych umów leasingowych (jako dowód zostało załączone postanowienie o umorzeniu śledztwa przez Prokuraturę z 9 lutego 2004 r. – k. 418) ze skutkiem wygaśnięcia umów kredytowych i zabezpieczeń;

- powód posunął się do zawłaszczenia z rachunku pozwanego kwoty 4 687 689,21 zł opierając się na złożonym oświadczeniu o potrąceniu;

- pozwany nie uznaje żadnych wierzytelności Banku (...) i nie uznaje za skuteczne oświadczenia o potrąceniu, wobec czego nie doszło do umorzenia wierzytelności objętych potrąceniem, a wyegzekwowanie należności zasądzonej wyrokiem Sądu Apelacyjnego było zasadne;

- termin wypowiedzenia umów zawartych z Bankiem powinien być określony zgodnie z art. 75 ustawy prawo bankowe – żadna wskazana przez Bank w wypowiedzeniu umów kredytowych podstawa wypowiedzenia nie uzasadnia zastosowania 7-dniowego terminu wypowiedzenia umowy, a naruszenie przepisu czyni wypowiedzenie bezskutecznym

- z uzasadnienia postanowienia Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy z dnia 8 grudnia 2003 r. oddalającego wniosek o ogłoszenie upadłości pozwanego wynika, że pozwany nie był w złej kondycji finansowej a więc nie było podstaw do wypowiedzenia umowy kredytowej

- brak dowodu na istnienie i wysokość zobowiązania, gdyż załączony do pozwu wyciąg z ksiąg banku nie został podpisany przez osoby upoważnione, a tym samym nie stanowi dokumentu urzędowego w rozumieniu art. 95 prawa bankowego

- księgi bankowe pozwanego są nierzetelne – powód w oświadczeniu z 8 listopada 2001 r. zamieszczonym na łamach gazety oświadczył, że stał się prawnym właścicielem przedmiotów umów leasingu, przyjąć więc trzeba, że przejął te przedmioty na własność; podobne oświadczenie pozwany zawarł w odpowiedzi na pozew w sprawie XX GC 661/03 z 5 lutego 2004 r., przejęta własność stanowi mienie wartości 14 998 640,08 zł, zaś na poczet spłaty umów kredytu została zaliczona jedynie kwota 152 514,95 zł

- zarzut przedawnienia roszczenia wynikającego z umów kredytowych – roszczenie stało się wymagalne z dniem 15 października 2001 r. na skutek złożonego przez pozwanego oświadczenia o odstąpieniu od umowy i uległo przedawnieniu z dniem 15 października 2004 r. - ewentualnie na skutek wypowiedzenia przez powoda – 23 października 2004 r., zaś zawezwanie do próby ugodowej z 28 października 2008 r. nie wywołało skutku w postaci przerwy biegu przedawnienia wobec niedostatecznego sprecyzowania roszczeń, których to wezwanie miało dotyczyć (nie wskazano odrębnie wysokości wierzytelności z każdej z umów kredytowych, a jedynie łączna kwotę wierzytelności)

- roszczenie z tytułu czynu niedozwolonego jest bezzasadne, gdyż oświadczenie o potrąceniu jest bezskuteczne wobec nieistnienia wierzytelności powoda, a nawet gdyby ta wierzytelność istniała to w chwili złożenia oświadczenia (18 października 2006 r. ) uległaby przedawnieniu, ponadto działanie pozwanego nie było bezprawne;

- z ostrożności procesowej pozwany podniósł zarzut potrącenia wierzytelności przysługujących pozwanemu w stosunku do powoda wskazując, że 16 listopada 2006 r. pozwany złożył powodowi oświadczenie o potrąceniu z wierzytelnością w wysokości 13 875 742,73 zł swojej wierzytelności w kwocie 13 673 639,15 zł a będącej odszkodowaniem z tytułu nienależytego wykonania umów zabezpieczających zwrot finansowania udzielonego pozwanemu w ramach umów kredytowych – zabezpieczeniem były umowy przewłaszczenia przedmiotów umów leasingu, zaś powód mimo złożenia oświadczenia, że przystępuje do zaspokajania swoich wierzytelności z ustanowionych zabezpieczeń, przez kilka lat zaniechał takiego zaspokojenia, doprowadzając do deprecjacji majątku objętego przewłaszczeniem; szkodę stanowią :

3 990 419,59 zł jako kwota nieuregulowanych i przedawnionych na skutek zaniechania ich dochodzenia przez Bank opłat leasingowych

9 683 219,56 zł jako wartość, jaką utraciły przewłaszczone na rzecz Banku ruchomości na skutek zaniechania ich sprzedaży, dzierżawy lub najmu.

Po ostatecznym sprecyzowaniu roszczenia powód wniósł o zasądzenie od pozwanego kwoty 14 259 217,97 zł wraz z odsetkami umownymi jak w pozwie od kwoty 1 700 606,09 zł za okres od dnia 28 sierpnia 2010 r. do dnia zapłaty i odsetkami ustawowymi od kwoty 5 643 181,81 zł za okres od 23 marca 2007 r. do dnia 14 grudnia 2007 r., od kwoty 5 637 974,18 zł za okres od 15 grudnia 2007 r. do dnia 9 września 2008 r., od kwoty 5 632 803,81 zł za okres od 10 września 2008 r. do 29 września 2008 r., od kwoty 5 629 721,01 zł za okres od 30 września 2008 r. do dnia zapłaty i od kwoty 6 282 636,72 zł za okres od 20 października 2006 r. do dnia zapłaty.

Wyrokiem z dnia 7 października 2008 r. Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił powództwo uznając, że podstawą roszczenia powoda są przepisy art. 471 k.c., zatem powód obowiązany był do wykazania szkody oraz związku przyczynowego między szkodą a działaniem pozwanego. W ocenie Sądu Okręgowego powód udowodnił wprawdzie fakt powstania szkody, ale nie wykazał jej wysokości, gdyż przedstawione rozliczenie umów kredytowych będące jedynie wyciągiem z ksiąg banku nie przesądza o istnieniu zobowiązania pozwanego, a ponadto uznał, że roszczenie uległo przedawnieniu. Sąd Okręgowy uznał, że trzyletni bieg przedawnienia roszczenia powoda rozpoczął się z dniem wymagalności roszczenia z tytułu rozliczenia umów o kredyt, co pokrywa się z terminem rozwiązania tych umów, tj. 23 października 2001 r., zaś zawezwanie do próby ugodowej nie wywołało skutku przerwy biegu przedawnienia z uwagi na nieprecyzyjne sformułowanie roszczenia – powód wskazał jedynie umowy o kredyt oraz łączną kwotę zobowiązań pozwanego, nie podając kwot wierzytelności wynikających z poszczególnych umów.

Roszczenie powoda oparte o treść art. 415 k.c. Sąd Okręgowy uznał za próbę obejścia przepisów art. 840 i nast. k.p.c. wskazując, że oświadczenie dłużnika o potrąceniu jego wierzytelności z wierzytelnością objętą orzeczeniem sądowym, złożone po zamknięciu rozprawy, stanowi zdarzenie, na którym może być oparte powództwo przeciwegzekucyjne.

Na skutek apelacji powoda Sąd Apelacyjny w Warszawie wyrokiem z dnia 21 stycznia 2010 r. uchylił zaskarżony wyrok i sprawę przekazał Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania wraz z rozstrzygnięciem o kosztach postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny wskazał, iż sąd I instancji przyjął błędną podstawę prawną roszczeń powoda, gdyż żądanie Banku dotyczy wykonania zobowiązań umownych przez kredytobiorcę i znajduje oparcie w treści art. 69 ust. 1 i art. 73 ust. 3 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe w wersji obowiązującej w dniu złożenia oświadczeń o wypowiedzeniu umów kredytowych, w zw. z art. 353 § 1 k.c., rozwiązanie umowy nie powoduje bowiem wygaśnięcia roszczeń o świadczenia wynikające z umowy. Powód obowiązany był zatem do udowodnienia, że strony łączyły umowy kredytowe o określonej treści, które zostały wypowiedziane powodując stan wymagalności roszczenia o zwrot udzielonych kredytów wraz z odsetkami, że na podstawie tych umów Bank przekazał kredytobiorcy określoną ilość środków pieniężnych, które wobec zakończenia umów powinny być wraz z odsetkami Bankowi zwrócone. Odnosząc się do roszczenia opartego o treść art. 415 k.c. Sąd Apelacyjny wskazał, że powód nie mógł, wobec trwającego 3 dni postępowania egzekucyjnego, wystąpić z powództwem egzekucyjnym, gdyż utracił takie uprawnienie z dniem wyegzekwowania przez wierzyciela świadczenia objętego tytułem wykonawczym. Sąd Apelacyjny wskazał, że przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy powinien dokonać ustaleń faktycznych w zakresie istotnym dla dochodzonych pozwem roszczeń o spełnienie świadczenia i o odszkodowanie z tytułu czynu niedozwolonego oraz rozważyć zasadność tych roszczeń, w szczególności zbadać, czy doszło do przerwy biegu przedawnienia roszczenia na skutek złożenia przez pozwanego pisma procesowego z dnia 18 lutego 2004 r. mającego zawierać oświadczenie o uznaniu roszczenia, a następnie zawezwania pozwanego przez powoda do próby ugodowej w dniu 28 października 2004 r. Ponadto Sąd Apelacyjny wskazał na konieczność dokonania wykładni oświadczeń woli powoda o wypowiedzeniu umów kredytowych w świetle art. 65 § 1 k.c. i ustalenia daty wymagalności roszczenia o zapłatę kwot kredytów wraz z odsetkami, z uwzględnieniem treści art. 75 ust. 1-3 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe w brzmieniu obowiązującym w dacie złożenia tych oświadczeń.

Po ponownym rozpoznaniu sprawy, wyrokiem z dnia 13 października 2010 r. Sąd Okręgowy w Warszawie zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 14 259 217,97 zł oraz:

1.  odsetki umowne od kwoty 1 700 606,09 zł za okres od dnia 28 sierpnia 2010 r. do dnia zapłaty według zmiennej stopy procentowej w wysokości określonej umową kredytową nr (...) obliczone według wskaźnika WIBOR 3 M+2 punkty procentowe x 1,5

2.  odsetki ustawowe

- od kwoty 5 643 181,81 zł za okres od 23 marca 2007 r. do dnia 14 grudnia 2007 r.

- od kwoty 5 637 974,18 zł za okres od 15 grudnia 2007 r. do dnia 9 września 2008 r.

- od kwoty 5 632 803,81 zł za okres od 10 września 2008 r. do 29 września 2008 r.

- od kwoty 5 629 721,01 zł za okres od 30 września 2008 r. do dnia zapłaty

- od kwoty 6 282 636,72 zł za okres od 20 października 2006 r. do dnia zapłaty,

a także 219 800 zł tytułem kosztów postępowania.

Sąd Okręgowy dokonał następujących ustaleń faktycznych:

W latach 1999 – 2000 strony zawarły dziewięć umów kredytowych, na podstawie których pozwany uzyskał środki finansowe na zakup przedmiotów przeznaczonych do oddania w leasing, na łączną kwotę 27 573 446,16 zł. Zabezpieczeniem spłaty należności z umów kredytowych były umowy przewłaszczenia przedmiotów leasingu, cesji wierzytelności z tytułu umów leasingu, cesji wierzytelności z tytułu polis ubezpieczeniowych przedmiotów leasingu, weksli in blanco leasingobiorców indosowanych na bank, weksla in blanco pozwanego oraz pełnomocnictwa upoważniającego powoda do pobierania nie spłaconych w terminie zobowiązań z rachunku bieżącego pozwanego prowadzonego przez powoda.

W umowach kredytowych strony zastrzegły możliwość ich wypowiedzenia, nie przewidując możliwości odstąpienia od tych umów. Kredyt podlegał oprocentowaniu według zmiennej stopy procentowej.

Do 2000 r. wykonywanie umów odbywało się bez przeszkód. Po dokonaniu przez Bank analizy dokumentów finansowych kredytobiorcy za pierwszy kwartał 2001 r., w dniu 25 maja 2001 r. powód skierował do pozwanego pismo w którym wskazał na potrzebę dodatkowego zabezpieczenia transakcji kredytowych, ze względu na występujące opóźnienia w regulowaniu spłaty kredytów, a także zwrócił pozwanemu uwagę na obowiązek terminowego dostarczania powodowi informacji o kondycji finansowej spółki.

Pozwany listem z dnia 21 czerwca 2001 r. przyznał, że ma przejściowe trudności z płynnością finansową i uchylił się od przedstawienia propozycji dodatkowych zabezpieczeń.

W drugim kwartale 2001 r. na rachunku bieżącym pozwanego, z którego zaspokajał się powód, zaczęły występować braki środków finansowych. Ponieważ sytuacja finansowa pozwanego pogarszała się, powód zaproponował zmianę warunków umów kredytowych, na co pozwany nie wyraził zgody. W tym czasie opóźnienia w spłacie rat kredytowych zaczęły przekraczać 30 dni, zaś pozwany rozpoczął proceder przekierowywania środków pochodzących z opłat leasingowych do innych banków, co uniemożliwiało spłatę rat kredytowych na rzecz powoda. Pojawiły się też problemy z otrzymywaniem przez powoda dokumentacji dla potrzeb monitoringu kredytowego.

W dniu 15 października 2001 r. pozwany, nie informując o tym powoda, złożył podanie o otwarcie postępowania układowego, z akt tego postępowania o sygn. XVI Ukł 110/01 wynika, że zaproponował wierzycielom umorzenie wymagalnych odsetek w kwocie 43 556 487,52 zł przy wartości zobowiązań wynoszących 229 217 500 zł oraz rozłożenie spłaty należności przekraczających 99 999 zł na 3 lata. Zdaniem Sądu Okręgowego dokumenty znajdujące się w aktach postępowania układowego świadczą o przyznaniu przez pozwanego utraty płynności finansowej, a nie powiadomienie powoda o złożeniu wniosku o układ było naruszeniem pkt 17 ust. 4 umów kredytowych, z którego wynikał obowiązek informowania Banku o wszelkich zamierzeniach prowadzących do zmian organizacyjno-prawnych, własnościowych i innych mających wpływ na sytuację finansową i ekonomiczną kredytobiorcy.

W dniu 15 października 2001 r. pozwany złożył też powodowi oświadczenie o odstąpieniu od umów kredytowych , umów przewłaszczenia na zabezpieczenie, umów przelewu wierzytelności na zabezpieczenie i umów cesji odszkodowania z polis ubezpieczeniowych, nie wskazując jakich umów kredytowych odstąpienia dotyczy i nie podając powodu odstąpienia, podstawy prawnej ani żadnego uzasadnienia.

W dniu 23 października 2001 r. powód dokonał wypowiedzenia dziewięciu umów kredytowych, z zachowaniem 7 – dniowego terminu wypowiedzenia, stawiając zadłużenie wynikające z umów w stan natychmiastowej wymagalności i żądając spłaty całości kredytów wraz z odsetkami; łączne zadłużenie pozwanego z tego tytułu na dzień wypowiedzenia wynosiło 8 963 194,45 zł, co wynika z wyciągu z ksiąg Banku z 19 października 2006 r. stanowiącego dokument urzędowy (k. 116-118).

Listem z dnia 2 listopada 2001 r. skierowanym do leasingobiorców pozwany poinformował o zmianie banku i numeru rachunku przeznaczonego do dokonywania opłat rat leasingowych zaznaczając, że wpłaty na dotychczasowy rachunek powadzony przez powoda będą traktowane jako niewykonanie zobowiązań.

Postanowieniem z dnia 12 grudnia 2001 r. Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy ogłosił upadłość pozwanego. Na skutek skargi kasacyjnej postanowienie to zostało uchylone i ostatecznie postanowieniem z dnia 8 grudnia 2003 r. w sprawie XVI GU 110/03 Sąd Rejonowy wniosek o ogłoszenie upadłości oddalił.

W dniach 19, 20 i 26 maja 2003 r. powód złożył pozwanemu oświadczenie o potrąceniu przysługującej mu wierzytelności z tytułu należności z umów kredytowych wraz z odsetkami w kwotach 4 488 000 zł, 121 066,76 zł i 14 947,23 zł z wierzytelnościami pozwanego z tytułu posiadanej lokaty terminowej nr (...) i z tytułu rachunku bieżącego pomocniczego.

W dniach 6 i 12 czerwca 2003 r. oraz 8 września 2003 r. powód złożył oświadczenie o potrąceniu wierzytelności z umów kredytowych w kwotach 17 247,05 zł i 39 658,16 zł oraz 6 770,01 zł z wierzytelnościami pozwanego z tytułu rachunku bieżącego pomocniczego.

Wyciągiem z ksiąg Banku (...) SA z dnia 19 października 2006 r. stwierdzono, że w dniu 15 września 2003 r. w księgach bankowych powoda figurowało zadłużenie pozwanego w kwocie 6 175 990,21 zł.

W dniu 28 października 2008 r. powód złożył do Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy wniosek o zawezwanie pozwanego do próby ugodowej, obejmujący należności wynikające z umów kredytowych, określając wartość przedmiotu sporu na kwotę 3 620 878,70 zł.

Z treści wniosku wynika, że powód poddał próbie ugodowej całą należność wynikającą z 9 objętych sporem umów kredytowych, ustaloną na dzień 30 września 2004 r. na kwotę 6 671 130,67 zł, z czego niespłacony kapitał wynosi 3 620 878,70 zł, a należne odsetki umowne 3 050 251,97 zł, zastrzegając że przysługują mu dalsze odsetki umowne od dnia 1 października 2004 r. Do zawarcia ugody nie doszło, gdyż pozwany nie uznał roszczenia Banku.

W dniu 19 maja 2003 r. pozwany wystąpił przeciwko powodowi z żądaniem zapłaty kwoty 9 786 130,97 zł z tytułu rozliczenia środków finansowych uzyskanych przez Bank w związku z przejęciem przedmiotów leasingu i otrzymywaniem rat leasingowych, które miały przewyższać zadłużenie wynikające ze spornych umów kredytowych oraz o zasądzenie kwoty 1 957 226,20 zł tytułem odszkodowania za utracone korzyści spowodowane niemożnością dysponowania wskazaną kwotą, rozszerzając następnie powództwo do kwoty 27 141 951,28 zł. Sąd Okręgowy w Warszawie wyrokiem z dnia 30 listopada 2005 r. sygn. akt XX GC 661/03 oddalił powództwo, zaś Sąd Apelacyjny w Warszawie wyrokiem z 13 października 2006 r. sygn. akt VI ACa 197/06 zmienił zaskarżony wyrok zasądzając od Banku (...) SA na rzecz Centrum (...) SA kwotę 4 680 919,20 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 19 lutego 2004 r. do dnia zapłaty, oddalając apelację w pozostałym zakresie. Podstawą tego rozstrzygnięcia było uznanie za bezskuteczne oświadczeń o potrąceniu złożonych przez powoda w dniach 19, 20 i 26 maja 2003 r. oraz 6 i 12 czerwca 2003 r. W toku powyższego postępowania, pismem procesowym złożonym w dniu 18 lutego 2004 r. pozwany przyznał, że powód ma w stosunku do niego wierzytelności z umów kredytowych w wysokości 8 942 485,44 zł ustalonej na dzień 8 listopada 2001 r. o którą to kwotę zmniejsza swoje roszczenie.

W dniu 18 października 2006 r. powód skierował do pozwanego oświadczenie o potrąceniu wierzytelności wynikającej z wyroku Sądu Apelacyjnego z własną wierzytelnością wynikającą z umów kredytowych – powód ustalił stan należności każdego z 9 kredytów na dzień 17 października 2006 r. w łącznej kwocie 13 766 432,02 zł obejmującej kapitał i odsetki oraz należności objętej wyrokiem Sądu Apelacyjnego z odsetkami od dnia 19 lutego 2004 r. w łącznej kwocie 6 217 094,30 zł, wskazał jakie kwoty zalicza na poczet należności z kapitału każdego z kredytów i wezwał pozwanego do zapłaty w terminie 7 dni pozostałej kwoty 7 549 337,72 zł wskazując, iż po potrąceniu pozostaje do spłaty tytułem kapitału z umowy kredytu nr (...) kwota 1 980 621,79 zł oraz tytułem odsetek z wszystkich umów kredytowych kwota 5 568 715,93 zł.

W dniu 19 października 2006 r. pozwany odpowiedział listownie na powyższe oświadczenie wskazując, iż nie uznaje wierzytelności zgłoszonych do potrącenia, a ponadto że wierzytelności te uległy przedawnieniu.

Tego samego dnia pozwany złożył wniosek o wszczęcie egzekucji, składając Komornikowi Sądowemu Rewiru III przy Sądzie Rejonowym dla Warszawy M. tytuł wykonawczy w postaci wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 13 października 2006 r., opatrzonego nadaną w dniu 19 października 2006 r. klauzulą wykonalności, należność objęta tytułem została niezwłocznie wyegzekwowana z rachunku bankowego powoda i postanowieniem z 21 października 2006 r. Komornik ustalił koszty postępowania egzekucyjnego wobec jego zakończenia.

W dniu 23 października 2006 r. powód zwrócił się do Komornika o wstrzymanie czynności egzekucyjnych z uwagi na dokonane potrącenie, a postanowieniem z 25 października 2006 r. sygn. akt XX GCo 215/06 Sąd Okręgowy w Warszawie na wniosek powoda udzielił zabezpieczenia powództwa przeciwegzekucyjnego przez zawieszenie postępowania egzekucyjnego.

W dniu 14 marca 2007 r. zadłużenie pozwanego obejmowało kwotę 1 954 124,03 zł z tytułu niespłacenia kapitału z umowy kredytowej nr (...) oraz kwotę 5 568 715,93 zł z tytułu odsetek od 9 umów kredytowych , a także kwotę 6 282 636,72 zł jako nienależnie wyegzekwowaną przez pozwanego z rachunku bankowego powoda – łączne zadłużenie stwierdzone wyciągiem z ksiąg banku z dnia 14 marca 2007 r. wynosiło 13 879 942,56 zł.

W tak ustalony stanie faktycznym Sąd Okręgowy wskazał, że podstawą roszczeń powoda są przepisy art. 69 ust. 1 i 73 ust. 2 ustawy prawo bankowe w zw. z art. 353 § 1 k.c. oraz art. 415 k.c.

Sąd Okręgowy uznał, że powód udowodnił, iż strony łączyły umowy kredytowe o określonej treści, które zostały wypowiedziane ze skutkiem prawnym, a także wykazał wysokość aktualnego zadłużenia pozwanego składając wyciągi z ksiąg bankowych.

W ocenie Sądu Okręgowego złożone przez pozwanego oświadczenie o odstąpieniu od umów kredytowych i umów będących zabezpieczeniem kredytów było bezskuteczne, powód nie pozostawał bowiem w zwłoce z wykonaniem swego zobowiązania, gdyż przekazał pozwanemu kwoty kredytów, zaś pozwany nie wzywał powoda do wykonania zobowiązań wynikających z umów kredytowych lub umów zabezpieczających, zatem brak przesłanek do powołania się na ustawowe prawo odstąpienia zgodnie z art. 491 i 493 k.c. Ponadto Sąd Okręgowy wskazał, że zawarte przez strony umowy kredytu nie przewidywały możliwości odstąpienia od umów przez kredytobiorcę. Zdaniem Sądu Okręgowego zgłaszane przez pozwanego żądanie zwolnienia z zabezpieczeń przedmiotów leasingu po zakończeniu umów leasingu przez spłatę zobowiązań leasingobiorcy nie konwalidowały oświadczenia o odstąpieniu, gdyż umowy kredytu nie dawały podstaw do zwolnienia przedmiotów leasingu z zabezpieczeń przed zakończeniem spłaty kredytu, zaś w ramach dobrej współpracy na prośbę pozwanego powód takich zwolnień dokonywał, ponadto powodowy Bank nie miał obowiązku prowadzenia ewidencji spłacanych rat leasingu.

Za skuteczne Sąd Okręgowy uznał wypowiedzenie umów kredytowych dokonane przez powoda z zachowaniem 7-dniowego terminu wypowiedzenia wskazując, że w połowie 2001 r. wystąpiły problemy z płynnością finansową pozwanego co wynika z 30-dniowych opóźnień w spłacie rat kredytu i wszczętego postępowania układowego, ponadto pozwany próbował ukryć przed powodem faktyczną sytuację finansową i nie zawiadomił o wniesieniu podania o zawarcie układu, a także nie wykonywał obowiązków informacyjnych wynikających z pkt 17 ppkt 4 umów, ostatecznie zaś zaprzestał wykonywania umów składając oświadczenie o odstąpieniu od umowy. Tym samym w ocenie Sądu Okręgowego zostały spełnione przesłanki wypowiedzenia umów w postaci utraty zdolności kredytowej pozwanego i zagrożenia terminowej spłaty należności.

Sąd Okręgowy dokonał też wykładni złożonych przez powoda oświadczeń o wypowiedzeniu umów kredytowych zgodnie z ar. 65 § 1 i 2 k.c. uznając, że powód wypowiedział umowy w dniu 23 października 2001 r. ze skutkiem na dzień 30 października 2001 r.

Sąd Okręgowy uznał, że uzasadnione było wskazanie 7 –dniowego terminu wypowiedzenia umów zgodnie z art. 75 ust. 2 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe, skoro bowiem wypowiedzenie umów nastąpiło po złożeniu przez pozwanego w dniu 15 października 2001 r. oświadczenia o odstąpieniu oraz złożeniu podania o układ zawierającego propozycję umorzenia wymagalnych odsetek w kwocie 43 556 487,52 zł przy wartości zobowiązań wynoszącej 229 217 500 zł, a także po jednoczesnym odstąpieniu przez pozwanego od umów kredytowych ze wszystkimi bankami kredytującymi dotąd pozwanego i przed ogłoszeniem upadłości pozwanego co nastąpiło w dniu 12 grudnia 2001 r., należy uznać, że pozwany był realnie zagrożony upadłością.

Sąd Okręgowy wskazał też, że przy uznaniu, iż nie było zagrożenia upadłością pozwanego, zastosowanie 30 dniowego terminu wypowiedzenia zgodnie z art. 75 ust. 2 ustawy prawo bankowe spowodowałoby tylko przedłużenie okresu wypowiedzenia umów, a tym samym roszczenia powoda stałyby się wymagalne najwcześniej 23 listopada 2001 r.

Odnosząc się do biegu terminu przedawnienia Sąd Okręgowy wskazał, że roszczenia powoda stały się wymagalne w dniu 30 października 2001 r., zaś termin przedawnienia został przerwany złożeniem w dniu 28 października 2004 r. wniosku zawezwanie do próby ugodowej, który określał roszczenia powoda w sposób wystarczający do identyfikacji roszczeń, dokładnie bowiem wiadomo z jakich umów i w jakiej wysokości są to roszczenia. Wniosek wymieniał wszystkie umowy kredytowe, ogólną kwotę wierzytelności określoną na 6 671 130,67 zł, ze wskazaniem że należność główna to kwota 3 620 878,70 zł a odsetki – 3 050 251,97 zł, do wniosku zostały też załączone wszystkie umowy kredytowe oraz wypowiedzenia tych umów z wyliczeniami kapitału i odsetek należnych na dzień wypowiedzenia z zastrzeżeniem dalszych odsetek umownych; wiadome było tym samym, że przedmiotem ewentualnej ugody mają być roszczenia wynikające wprost z określonych umów kredytu i ich wypowiedzeń. Sąd Okręgowy wskazał, że wysokość roszczeń powoda ulegała zmianom z uwagi na dokonywane spłaty rat leasingowych i sprzedaż przez Bank przedmiotów leasingu oraz zastrzeżone w umowach oprocentowanie kredytu według zmiennej stopy procentowej. Sąd Okręgowy uznał, że brak sprecyzowania we wniosku kwot należnych z każdej umowy kredytu nie stanowi o niedostatecznym sformułowaniu wniosku. W ocenie Sądu Okręgowego pozew wniesiony w dniu 23 marca 2007 r. został więc złożony przed upływem 3 – letniego terminu przedawnienia.

Sąd Okręgowy uznał też, że pismo procesowe pozwanego złożone w dniu 18 lutego 2004 r. w sprawie XX GC 661/03, podpisane przez ustanowionego pełnomocnika procesowego, stanowi uznanie niewłaściwe roszczeń powoda objętych niniejszym postępowaniem, zawiera bowiem przyznanie, że powód ma wierzytelność do pozwanego z umów kredytowych w wysokości 8 942 485,44 zł ustalonej na dzień 8 listopada 2001 r., a tym samym również wywołało skutek w postaci przerwy biegu przedawnienia.

W ocenie Sądu Okręgowego powód wykazał wysokość roszczeń wynikających z umów kredytowych przedstawiając jako dowody wyciągi z ksiąg banku, będące dowodem urzędowym, z których wynika, że zadłużenie pozwanego ulegało zmniejszeniu na skutek dokonywanych spłat kapitału oraz zwiększeniu na skutek zmieniających się kwot odsetek umownych. Z ostatniego wyciągu z dnia 27 sierpnia 2010 r. wynika, że zadłużenie powoda z tytułu umów kredytu wzrosło do kwoty 14 249 217,97 zł pomimo spłaty części kapitału z kredytu (...) do kwoty 1 700 606,09 zł, na skutek zwiększenia kwoty wymagalnych odsetek od tego kredytu, zmniejszeniu uległy natomiast odsetki od kredytów wymienionych w punktach 3, 4, 5, 6 i 9 wyciągu. Za bezzasadny Sąd Okręgowy uznał zarzut powoda kwestionującego moc dowodową wyciągu ksiąg banku z uwagi na podpisanie go przez pełnomocników banku bez dołączenia właściwych pełnomocnictw, bowiem w odpowiedzi na zarzut powód stosowne pełnomocnictwa złożył.

Kolejnym dowodem na jakim oparł się Sąd Okręgowy są wykazy zawierające spis sprzedanych przez bank przedmiotów leasingu, z których wynika jakie, kiedy i za jaką kwotę przedmioty zostały sprzedane oraz jaką kwotą z tego tytułu zmniejszyło się zobowiązanie pozwanego, oraz dowody wykazujące wysokość odsetek bankowych pozwalające zdaniem Sądu Okręgowego na skontrolowanie prawidłowości obliczeń, których prawdziwości pozwany skutecznie nie zakwestionował.

Za bezzasadny Sąd Okręgowy uznał zarzut pozwanego dotyczący przejęcia przez powoda mienia pozwanego o wartości 14 998 640,08 zł i nie zarachowania jego wartości na poczet należności z umów kredytowych wskazując, iż samo posiadanie zabezpieczenia na majątku pozwanego nie oznacza ani przejęcia mienia przez powoda ani obowiązku dokonania zarachowania, powód dokonał sprzedaży 41 przewłaszczonych na zabezpieczenie przedmiotów leasingu zaliczając uzyskane środki na spłatę kredytu, a także rozliczył wartość uzyskanego od ubezpieczyciela odszkodowania w kwocie 41 100 zł za dwa skradzione pojazdy z umów leasingu nr (...), przyznając, iż nie została rozliczona wartość przejętego urządzenia poligraficznego z umowy leasingu nr (...) ze względu na brak możliwości sprzedaży urządzenia, którego wartość rzeczoznawca ustalił na kwotę 13 300 zł.

Za bezskuteczny Sąd Okręgowy uznał podniesiony przez pozwanego zarzut potrącenia z uwagi na brak udowodnienia przez pozwanego roszczeń odszkodowawczych wobec powoda wywodzonych z nieprawidłowego wykonania umów zabezpieczających udzielone pozwanemu kredyty.

Sąd Okręgowy wskazał, że powód miał jedynie uprawnienie, a nie obowiązek zaspokojenia się z przewłaszczonych rzeczy, nie złożył zaś oświadczenia przekształcającego stosunek powierniczy w prawo własności. Zdaniem Sądu Okręgowego powód nie otrzymał wpłat z tytułu przelanych na zabezpieczenie wierzytelności z umów leasingu z uwagi na działanie pozwanego, który zwrócił się do leasingobiorców o dokonywania wpłat na rachunek pozwanego w innym banku, brak zaś dowodu że doszło do przedawnienia tych wierzytelności z przyczyn obciążających powoda. Ze złożonego przez pozwanego zestawienia wynika zaś, że większość wierzytelności uległa przedawnieniu w okresie od 10 marca 2001 r. do 10 września 2003 r., co nie może obciążać powoda. Pozwany nie wykazał też zdaniem Sądu Okręgowego, aby powód doprowadził do deprecjacji wartości przedmiotów leasingu

Odnosząc się do roszczenia o zasądzenie kwoty 6 282 636,72 zł jako kwoty bezpodstawnie przez pozwanego wyegzekwowanej Sąd Okręgowy wskazał, że w tym zakresie podstawą roszczenia powoda jest art. 415 k.c.

W ocenie Sądu Okręgowego powód wykazał, że przed wszczęciem postępowania egzekucyjnego dokonał potrącenia wierzytelności zasądzonej od niego prawomocnym wyrokiem z wierzytelnością wobec pozwanego wynikającą z rozliczenia kredytu, wskazując, że:

Na podstawie wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 13 października 2006 r. w sprawie VI ACa 197/06 pozwanemu przysługiwało w stosunku do powoda roszczenie o zapłatę zasądzonej kwoty 4 680 919,20 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 19 lutego 2004 r., zaś powodowi przysługiwało roszczenie o zapłatę należności z umów kredytowych. Powód ustalił stan należności każdego z kredytów na dzień 17 października 2006 r. oddzielnie dla kapitału i odsetek w łącznej kwocie 13 766 432,02 zł i oświadczeniem z dnia 18 października 2006 r. potrącił tę należność z kwotą zasądzoną na rzecz pozwanego, wynoszącą wraz z odsetkami kwotę 6 217 094,30 zł; pozwany otrzymał oświadczenie powoda w dniu 18 października 2006 r.

Dokonane przez powoda potrącenie było zdaniem Sądu Okręgowego skuteczne, w szczególności wierzytelność powoda nie była przedawniona.

Sąd Okręgowy wskazał na złożenie przez powoda wniosku o zawezwanie do próby ugodowej w dniu 28 października 2004r., obejmującego wszystkie roszczenia powoda wynikające z 9 wypowiedzianych umów kredytowych. W czasie złożenia tego wniosku między stronami toczył się spór w sprawie XX GC 661/03, w której pozwany Centrum (...) SA dochodził od Banku (...) SA zapłaty kwoty 27 141 951,28 zł z tytułu rozliczenia wartości wierzytelności i ruchomości z umów zabezpieczających roszczenia z umowy kredytu. W toku tego postępowania spółka (...) pismem procesowym z dnia 18 lutego 2004 r. przyznał istnienie roszczeń banku z umów kredytowych w wysokości 8 942 485,44 zł ustalonej na dzień 8 listopada 2001 r., o którą zmniejszyła dochodzone od banku roszczenie, a także przyznała fakt potrącenia przez powoda kwoty 4 678 689,21 zł znajdującej się na rachunku bankowym pozwanego. Zdaniem Sądu Okręgowego pismo to stanowi o uznaniu całości roszczeń powoda wynikających z rozliczenia 9 umów kredytowych według stanu na dzień 8 listopada 2001 r.

Odnosząc się do przesłanki winy pozwanego Sąd Okręgowy uznał, że subiektywna wina pozwanego polega na prowadzeniu egzekucji zasądzonego świadczenia pomimo świadomości nie rozliczenia się z umów kredytowych a tym samym istnienia własnego długu, jak i świadomości że na skutek potrącenia Bank już nie jest dłużnikiem pozwanego.

Sąd Okręgowy wskazał, że pozwany jako wierzyciel leasingobiorców prowadził ewidencję spłat czynszów leasingowych i otrzymywał od powoda wyciągi z rachunków, miał więc dane wskazujące na to, że nadal jest dłużnikiem powoda z tytułu niespłaconych należności z umów kredytowych. Bezprawność działania pozwanego polegała na zignorowaniu normy art. 498 § 2 k.c. stanowiącego o umorzeniu wierzytelności wskutek dokonanego potrącenia do wysokości wierzytelności niższej, skutkiem czego Bank poniósł szkodę w postaci bezprawnie wyegzekwowanego świadczenia.

Sąd Okręgowy za bezzasadne uznał także dalsze zarzuty pozwanego, wskazując, że:

- pozwany nie wykazał, aby powód w okresie od 1 stycznia 2002 r. do 16 listopada 2006 r. posiadał we władaniu jakiekolwiek przedmioty leasingu, których własność nabył na podstawie umów przewłaszczenia i zwlekał z ich sprzedażą;

- zmiana powództwa dokonana przez powoda w dniu 25 marca 2008 r. i 8 września 2010 r. nie stanowiła przedmiotowego przekształcenia powództwa w rozumieniu art. 479 4 § 2 k.p.c., wynikała bowiem jedynie z rachunkowej aktualizacji wysokości żądania związanej z dokonaniem przez powoda sprzedaży w dniu 14 grudnia 2007 r. przewłaszczonego na podstawie umowy (...) przedmiotu leasingu o wartości , zmniejszenia się na skutek spłaty wysokości niespłaconego kapitału z umowy (...) do kwoty 1 820 453,43 zł oraz narośnięcia odsetek umownych w dniu 21 marca 2008 r. do kwoty 3 311 808,99 zł, zaś zmiany te zostały stwierdzone wyciągiem z ksiąg bankowych;.

- wyciągi z ksiąg bankowych stanowią wiarygodne dokumenty, a powód wykazał uprawnienie osób, które wyciąg podpisały;

- dowody z akt postępowania układowego potwierdzają zasadność wypowiedzenia umów kredytowych; decyzja o wystąpieniu z podaniem o zawarcie układu powinna zostać zakomunikowana powodowi przed złożeniem wniosku, a zignorowanie tego obowiązku jest naruszeniem umów kredytowych uzasadniającym ich wypowiedzenie; struktura propozycji układowych wskazuje na niewypłacalność pozwanego w rozumieniu umów kredytowych istniejącą już w dacie wypowiedzenia umów – dokumenty te zdaniem Sądu Okręgowego potwierdzają, że pozwany utracił płynność finansową.

Wskazując na powyższe Sąd Okręgowy uznał, że roszczenia powoda znajdują pełne oparcie w przedstawionych dowodach i przywołanych w uzasadnieniu przepisach prawa, wobec czego zasługują na uwzględnienie.

Apelację od wyroku Sądu Okręgowego wniósł pozwany, zaskarżając wyrok w całości i zarzucając:

1.  naruszenie prawa materialnego poprzez:

- błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie art. 123 § 1 pkt 1 k.c. w zw. z art. 185 § 1 k.p.c. na skutek przyjęcia, że zawezwanie do próby ugodowej wywołało skutek w postaci przerwy biegu przedawnienia wszystkich roszczeń powoda z umów kredytowych, podczas gdy wniosek ten z uwagi na objęcie nim tylko części wierzytelności istniejących zdaniem Banku na ten dzień i brak sprecyzowania wniosku w zakresie kwot kapitału i odsetek dla poszczególnych umów kredytowych nie pozwalał na jednoznaczne stwierdzenie, jakich wierzytelności dotyczy;

- naruszenie art. 123 § 1 pkt 2 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że nastąpiło przerwanie biegu przedawnienia roszczeń objętych pozwem na skutek uznania przez pozwanego roszczeń Banku pismem procesowym z dnia 18 lutego 2004 r. złożonym do sprawy XX GC 661/03;

- naruszenie art. 124 § 1 k.c. poprzez jego niezastosowanie i uznanie, że nastąpiła przerwa biegu przedawnienia roszczeń powoda zgłoszonych pozwem z dnia 22 marca 2007 r. na skutek rzekomego uznania długu przez pozwanego w dniu 18 lutego 2004 r.

- naruszenie art. 502 k.c. w zw. z art. 498 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że powód dokonał skutecznego potrącenia wierzytelności z tytułu 9 umów kredytowych wskazanych w oświadczeniu o potrąceniu z dnia 18 października 2006 r. jako wierzytelności nieprzedawnionych;

- naruszenie art. 415 k.c. w zw. z art. 502 k.c. i art. 117 § 2 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że powód wykazał poniesioną szkodę i winę pozwanego w sytuacji, gdy oświadczenie powoda z 18 października 2006 r. nie wywołało skutku w postaci umorzenia wzajemnych wierzytelności z uwagi na zgłoszenie do potrącenia wierzytelności przedawnionych i uchylenie się przez pozwanego od ich zapłaty;

- naruszenie art. 117 § 2 k.c. w związku z art. 502 k.c. w związku z art. 58 § 1 k.c. poprzez ich niezastosowanie i przyjęcie, że powód z bezskutecznego oświadczenia o potrąceniu wierzytelności przedawnionych może wysuwać roszczenia odszkodowawcze na podstawie art. 415 k.c., co w efekcie prowadzi do obejścia przepisów kodeksu cywilnego o przedawnieniu roszczeń;

- naruszenie art. 75 ust. 1-3 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe w związku z art. 233 k.p.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że pozwany w dacie 23 października 2001 r. był zagrożony upadłością, co umożliwiało powodowi zastosowanie 7-dniowego terminu wypowiedzenia umów kredytowych, gdy tymczasem z postanowienia Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy z dnia 8 grudnia 2003 r. sygn. akt XVII GU 110/03 wynika, że nie było podstaw do ogłoszenia upadłości pozwanego ani w grudniu 2001 r., ani w dacie orzekania;

- naruszenie art. 353 § 1 k.c. w zw. z art. 6 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że powód udowodnił ilość przekazanych pozwanemu w ramach umów kredytowych środków pieniężnych załączonymi do pozwu umowami kredytowymi i wyciągiem z ksiąg bankowych, gdy tymczasem z dowodów tych nie wynika kwota przekazanego pozwanemu kredytu;

- naruszenie art. 95 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe w zw. z art. 244 k.p.c. poprzez przyjęcie, że powód udowodnił swoje roszczenie na datę złożenia pozwu wyciągiem z ksiąg banku stanowiącym dokument urzędowy w sytuacji, gdy wyciąg ten nie został podpisany przez osoby upoważnione do składania oświadczeń w zakresie praw i obowiązków majątkowych Banku, a dowody w postaci pełnomocnictw wymaganych powyższym artykułem złożone przez powoda dopiero w załączeniu do pisma procesowego z dnia 20 czerwca 2007 r. są objęte prekluzją w myśl art. 479 12 § 1 k.p.c.

- naruszenie art. 353 § 1 k.c. i art. 6 k.c. w związku z art. 95 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe w związku z art. 117 k.c. oraz w związku z art. 187 § 1 pkt 1 k.p.c. i art. 479 12 § 1 k.p.c., poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że powód udowodnił roszczenie dochodzone pozwem co do wysokości wyciągami z ksiąg bankowych, w ty wyciągiem z dnia 27 sierpnia 2010 r.;

- naruszenie art. 354 k.c. i art. 355 k.c. poprzez ich niezastosowanie oraz naruszenie art. 6 k.c. i art. 65 k.c. w zw. z art. 471 k.c. i 498 k.c. w zw. z art. 328 § 2 k.p.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że oświadczenie pozwanego o potrąceniu z dnia 16 listopada 2006 r. nie doprowadziło do umorzenia wierzytelności dochodzonych przez powoda, ponieważ pozwany nie udowodnił swego roszczenia odszkodowawczego wskazanego do potrącenia;

- naruszenie art. 491 k.c. w zw. z art. 493 k.c. w zw. z art. 354 k.c. i w zw. z art. 299 i 233 k.p.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że oświadczenie pozwanego z dnia 15 października 2001 r. o odstąpieniu od umów łączących go z powodem, w tym umów kredytowych, umów przewłaszczenia na zabezpieczenie oraz umów przelewu wierzytelności na zabezpieczenie nie wywołało skutków prawnych.

2. naruszenie przepisów prawa procesowego mające wpływ na treść wydanego w sprawie orzeczenia, polegające na:

- naruszeniu art. 479 12 § 2 k.p.c. poprzez oparcie rozstrzygnięcia na dowodach objętych prekluzją, tj. wyciągu z ksiąg bankowych z 21 marca 2008 r. złożonym na rozprawie w dniu 25 marca 2008 r., wyciągu z ksiąg bankowych z 27 sierpnia 2010 r. załączonym do pisma procesowego z dnia 7 września 2010 r., wyciągów z pisma pozwanego z 18 lutego 2004 r. ze sprawy XX GC 661/03 załączonych do pism powoda z 20 czerwca 2007 r. i z 27 września 2010 r. oraz pełnomocnictw załączonych do pisma z 20 czerwca 2007 r.

- naruszeniu art. 479 14 § 4 k.p.c. poprzez nieuwzględnienie zarzutu potrącenia zawartego w odpowiedzi na pozew;

- naruszeniu art. 479 14 § 4 k.p.c. w zw. z art. 321 k.p.c. poprzez uznanie, że kapitalizacja odsetek uwzględniona w wyciągu z ksiąg bankowych z 21 marca 2007 r. i z dnia 27 sierpnia 2010 r. oraz rozszerzenie powództwa dokonane pismem procesowym powoda z 7 września 2010 r. nie stanowiło przedmiotowej zmiany powództwa w sytuacji, gdy kapitalizacja odsetek oznacza, że stają się one roszczeniem głównym w pojęciu art. 20 k.p.c.;

-naruszeniu art. 228 § 2 k.p.c. poprzez uznanie przez Sąd orzekający w I instancji za przyznany fakt zagrożenia pozwanego upadłością na podstawie okoliczności znanej temu Sądowi z urzędu, w sytuacji, gdy Sąd nie wskazał sprawy, w której stwierdzenie tego faktu nastąpiło ani na fakt ten nie zwrócił uwagi na rozprawie;

- naruszeniu art. 126 § 1 k.p.c. w związku z art. 235 § 1 k.p.c. oraz w związku z art. 245 k.p.c. wskutek oparcia rozstrzygnięcia w zakresie zarzutu przedawnienia i przerwy biegu przedawnienia na dowodzie nie znajdującym się w aktach sprawy, tj. piśmie pozwanego z dnia 18 lutego 2004 r. sygn.. akt XX GC 661/03;

- naruszeniu art. 233 k.p.c. polegającym na przekroczeniu zasad swobodnej oceny dowodów poprzez:

niedopuszczalne dyskwalifikowanie pewnych dowodów w sposób ogólnikowy, bez bliższego logicznego uzasadnienia i przy braku wskazania o jakie konkretne dowody znajdujące się w aktach chodzi oraz twierdzenie, że z dowodów tych wynika utrata płynności finansowej przez pozwanego

uznanie, że roszczenie powoda nie jest przedawnione z uwagi na fakt, że zawezwanie do próby ugodowej dotyczyło wszelkich roszczeń powoda na tę chwilę i tym samym należy je uznać za dostatecznie sprecyzowane, podczas gdy w zawezwaniu do próby ugodowej Bank nie zgłosił wszystkich istniejących jego zdaniem roszczeń

- naruszeniu art. 328 § 2 k.p.c. w zw. z art. 361 k.p.c. przez brak wskazania w uzasadnieniu wyroku motywów jakimi kierował się sąd orzekając o kosztach postępowania;

3. sprzeczność istotnych ustaleń sądu I instancji z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego na skutek przyjęcia, że

- roszczenie powoda nie uległo przedawnieniu, bowiem nastąpiło przerwanie biegu przedawnienia na skutek zawezwania do próby ugodowej, które to zawezwanie obejmowało całość roszczeń powoda z umów kredytowych w sytuacji, gdy część tych roszczeń wnioskiem o zawezwanie do próby ugodowej nie była objęta;

- roszczenie powoda nie uległo przedawnieniu na skutek uznania niewłaściwego długu przez pozwanego zawartego w piśmie procesowym z 18 lutego 2004 r., gdy w aktach brak jest tego pisma procesowego, zawierającego stwierdzenie, że pozwany wierzytelność Banku z tytułu umów kredytowych nie uznaje;

w dacie wypowiedzenia umów kredytowych pozwany był zagrożony upadłością w sytuacji gdy wniosek o ogłoszenie upadłości został oddalony ze stwierdzeniem, że zarówno w dacie złożenia wniosku jak i w dacie orzekania nie istniały przesłanki do ogłoszenia upadłości pozwanego;

- pozwany jako podstawę swoich roszczeń zgłoszonych do potrącenia podawał w toku postępowania art. 353 k.c., podczas gdy wskazywał na art. 471 k.c.;

- pozwany nie wykazał, iż powód oświadczył, że przejmuje przewłaszczone rzeczy na własność i że powód takiego oświadczenia nie złożył, podczas gdy z treści umów przewłaszczenia rzeczy ruchomych na zabezpieczenie wprost wynika, że rzeczy te stają się własnością banku od daty zawarcia umów przewłaszczenia, co stanowi naruszenie art. 328 § 2 k.p.c.;

- w trakcie upadłości pozwanego powód nie mógł zaspokajać się z ruchomości stanowiących przedmioty przewłaszczenia na zabezpieczenie ani nie miał wpływu na przedawnienie wierzytelności leasingowych w tym okresie, w sytuacji, gdy brak jakiegokolwiek dowodu na tę okoliczność w aktach sprawy oraz pozwany faktu tego nie przyznał w toku postępowania;

4. nierozpoznanie istoty sprawy w zakresie:

- zarzutu przedawnienia roszczeń powoda zgłoszonego w odpowiedzi na pozew

- zarzutu potrącenia dokonanego prze pozwanego oświadczeniem z 16 listopada 2006 r. przez przyjęcie przez Sąd I instancji błędnej podstawy prawnej roszczeń wskazanych przez pozwanego do potrącenia

Skarżący powołał też w apelacji nowe dowody w postaci pełnomocnictw udzielonych przez pozwanego do sprawy XX GC 661/03 oraz pism powoda z 19 lutego 2002 r. i z 14 stycznia 2002 r., których pozwany nie mógł powołać przed Sądem I instancji, gdyż potrzeba powołania się na nie wynikła później, a to w związku z zapoznaniem się przez pozwanego z uzasadnieniem wyroku w sprawie.

Wskazując na powyższe skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu w Warszawie do ponownego rozpoznania.

W piśmie procesowym z dnia 2 czerwca 2011 r. złożonym już po wniesieniu apelacji pozwany podniósł dodatkowo zarzut nieważności postępowania , oparty o treść art. 379 ust. 2 k.p.c. tj. brak zdolności sądowej i procesowej po stronie pozwanego oraz okoliczność, że pełnomocnicy obu stron nie byli należycie umocowani podnosząc, że:

- inne jest oznaczenie pozwanego w wyroku niż wskazane w odpisie z KRS

- błędne jest oznaczenie pozwanego przez powoda i udzielenie pełnomocnictw do występowania w sprawie przeciwko tak oznaczonemu pozwanemu

- wobec ujawnionych w KSR zmian nazwy pozwanej spółki cudzysłów stanowi element samej firmy pozwanego i jego zastosowanie lub nie to nie jedynie kwestia językowa, ale kwestia prawidłowego oznaczenia firmy, a tym samym kwestia prawidłowego oznaczenia osoby prawnej.

Pozwany wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów procesu.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Odnosząc się w pierwszym rzędzie do zarzutu nieważności postępowania, jako okoliczności branej przez sąd II instancji pod uwagę z urzędu w granicach zaskarżenia Sąd Apelacyjny nie uznaje tego zarzutu za zasadny.

Niewątpliwie oznaczenie pozwanej Spółki w toku procesu zarówno przez stronę powodową, jak i samego pozwanego oraz Sąd Okręgowy odbiegało od nazwy ujawnionej w Krajowym Rejestrze Sądowym, przy czym różnica dotyczyła umiejscowienia w nazwie Spółki cudzysłowia. W ocenie Sądu Apelacyjnego nie jest to jednak uchybienie naruszające tożsamość strony pozwanej i nie daje podstaw do odrzucenia pozwu, nie budzi bowiem wątpliwości kto jest w sprawie pozwanym i przeciwko komu pozew był skierowany. Dopuszczalne jest w szczególności uściślenie oznaczenia strony przez sąd drugiej instancji w trybie art. 350 k.p.c. (wyrok SN z 22 czerwca 2006 r. V CSK 139/06), co Sąd Apelacyjny uczynił w punkcie I wyroku.

Sąd Okręgowy dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych, które Sąd Apelacyjny w pełni przyjmuje za własne i których prawidłowości skarżący skutecznie nie podważył.

Za bezzasadne należy bowiem uznać podniesione w apelacji zarzuty naruszenia prawa procesowego zmierzające do zakwestionowania dokonanych przez Sąd Okręgowy ustaleń i przeprowadzonej oceny dowodów.

Przede wszystkim niezasadny jest zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. W orzecznictwie utrwalony jest pogląd, że zarzut obrazy tego przepisu może być skutecznym zarzutem apelacji tylko wtedy, gdy uzasadnienie zaskarżonego wyroku nie posiada wszystkich koniecznych elementów, bądź zawiera tak kardynalne braki, które uniemożliwiają kontrolę instancyjną, zaś uzasadnieniu zaskarżonego wyroku takich zarzutów postawić nie można, odpowiada ono bowiem wszelkim wymogom art. 328 k.p.c. Nie może zaś stanowić w ocenie Sądu Apelacyjnego podstawy tak postawionego zarzutu wskazywanie, że Sąd dokonał odmiennej oceny dowodów czy faktów przedstawionych przez strony niż wskazuje skarżący.

Bezzasadne są też zarzuty dotyczące dokonanej przez Sąd Okręgowy oceny dowodów, która w żaden sposób nie narusza reguł określonych przepisami art. 233 § 1 k.p.c.

Zasada swobodnej oceny dowodów określona powyższym przepisem wyraża się w jej ocenie według własnego przekonania Sądu, opartego na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego. Jej istotną cechą jest bezstronność, brak arbitralności i dowolności, przestrzeganie zasad logicznego rozumowania i zasad doświadczenia życiowego w wyciąganiu wniosków.

Niewątpliwie wszechstronne rozważenie zebranego materiału oznacza uwzględnienie wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu oraz wszystkich okoliczności towarzyszących przeprowadzaniu poszczególnych środków dowodowych, a mających znaczenie dla ich mocy dowodowej i wiarygodności.

Ocena dokonana przez Sąd I instancji w ocenie Sądu Apelacyjnego odpowiada wszystkim wskazanym wyżej kryteriom, wszystkie przeprowadzone dowody zostały przez Sąd Okręgowy przywołane i omówione w sposób obiektywny, rzetelny i wszechstronny.

Dokonując oceny dowodów sąd określa, czy środek dowodowy z uwagi na jego cechy indywidualne i okoliczności obiektywne zasługuje na wiarę. Podstawą selekcji dowodów jest zatem ich wiarogodność. Natomiast kryteriami oceny wiarogodności są doświadczenie życiowe, inne źródła wiedzy, poprawność logiczna, prawdopodobieństwo wersji. W orzecznictwie wskazuje się, że "ramy swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1) wyznaczone są wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego oraz regułami logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność, odnosi je do pozostałego materiału dowodowego" (zob. wyrok SN z dnia 10 czerwca 1999 r., II UKN 685/98, Lex nr 41437, wyrok SA w Szczecinie z dnia 17 września 2008 r., I ACa 1195/06, Lex nr 516569).

Sąd Najwyższy wielokrotnie wskazywał, że postawienie zarzutu obrazy art. 233 § 1 k.p.c. nie może polegać na zaprezentowaniu przez skarżącego stanu faktycznego przyjętego przez niego na podstawie własnej oceny dowodów; skarżący może tylko wykazywać, posługując się wyłącznie argumentami jurydycznymi, że Sąd rażąco naruszył ustanowione w wymienionym przepisie zasady oceny wiarygodności i mocy dowodów i że naruszenie to miało wpływ na wynik sprawy (por. m.in. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 14 stycznia 2000 r., I CKN 1169/99, OSNC 2000/7-8 poz. 139 i z dnia 10 kwietnia 2000 r., V CKN 17/2000, OSNC 2000/10 poz. 189). Jeżeli zatem z materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dawały się wysnuć wnioski odmienne.

Skarżący tymczasem nie wskazuje żadnych okoliczności podważających prawidłowość oceny dokonanej przez Sąd Okręgowy, prezentując jedynie własną ocenę dowodów i wskazując jakie wnioski w jego ocenie z przeprowadzonych dowodów wynikają.

Zarzucając sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego materiału dowodowego skarżący nie wskazuje na czym sprzeczność ta polega, nie odnosi bowiem tak postanowionego zarzutu do faktów będących przedmiotem ustaleń Sądu Okręgowego, ale do oceny wynikających z tych faktów skutków prawnych w zakresie przerwy biegu przedawnienia roszczeń powoda i zaistnienia podstaw do wypowiedzenia umów kredytowych. Taka konstrukcja zarzutu nie pozwala zaś na szczegółowe odniesienie się do zgromadzonego przez Sąd Okręgowy materiału dowodowego.

W szczególności za bezzasadny Sąd Apelacyjny uznaje zarzut naruszenia art. 353 § 1 k.c. w zw. z art. 6 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że powód udowodnił ilość przekazanych pozwanemu w ramach umów kredytowych środków pieniężnych załączonymi do pozwu umowami kredytowymi i wyciągiem z ksiąg bankowych. Niezależnie bowiem od oceny mocy dowodowej wyciągu z ksiąg banku należy wskazać, iż ani w odpowiedzi na pozew, ani w kolejnych pismach składanych w postępowaniu przed Sądem Okręgowym pozwany nie kwestionował faktu wywiązania się powoda z umów kredytowych w zakresie przekazania pozwanemu określonych umowami środków finansowych, kwestionując jedynie prawidłowość wykonania obowiązków wynikających z umów ustanawiających zabezpieczenia spłaty kredytów i rozliczenia kwot uzyskanych z tytułu zaspokojenia się z wierzytelności i przedmiotów objętych zabezpieczeniem. Nie ulega zaś wątpliwości, iż taki zarzut pozwany powinien był podnieść już w odpowiedzi na pozew, już w tej bowiem dacie powinien był zdawać sobie sprawę z ilości środków uzyskanych w ramach kredytów.

Za bezzasadny Sąd Apelacyjny uznaje też zarzut naruszenia art. 479 12 § 1 k.p.c. odnoszony zarówno do wykazania umocowani osób, które podpisały załączony do pozwu wyciąg z ksiąg banku, jak też do wyciągów z ksiąg banku składanych na dalszych etapach postępowania przed Sądem Okręgowym.

Z przepisów art. 479 ( 12) k.p.c. a także 479 ( 14) k.p.c. nie wynika absolutny obowiązek przedstawienia wszelkich możliwych twierdzeń i dowodów w pozwie czy odpowiedzi na pozew, wyjątkowo bowiem może to nastąpić później w toku procesu, o ile strony wykażą, że dopiero później taka potrzeba powstała. Formułę "późniejszej potrzeby" w rozumieniu art. 479 ( 12) § 1 k.p.c. należy przy tym interpretować przy uwzględnieniu okoliczności (uwarunkowań) konkretnej sprawy.

W uzasadnieniu wyroku z dnia 5 listopada 2010 r. sygn. akt I CSK 21/10 (LEX nr 811811) Sąd Najwyższy wskazał, że nie można wymagać od powoda aby zgłaszał w pozwie wszystkie dowody również na te okoliczności, których przed wytoczeniem powództwa pozwany nie kwestionował.

Art. 479 12 § 1 k.p.c. nie narzuca bowiem na powoda obowiązku zgłoszenia w pozwie wszelkich możliwych twierdzeń i dowodów, mogących np. wskazać pozwanemu sposób obrony, którego sam by nie podjął. Chodzi zatem o takie twierdzenia i dowody, które bezpośrednio dotyczą zgłoszonego w pozwie roszczenia, a potrzeba powołania innych może powstać np. w związku z treścią odpowiedzi na pozew (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 czerwca 2010 r. sygn. akt II CSK 27/10 (LEX nr 602230).

Nie ma więc podstaw do uznania, że już na etapie wnoszenia pozwu powód powinien przewidzieć podniesienie przez pozwanego zarzutu braku umocowania osób, które podpisały wyciąg z ksiąg banku stwierdzający wysokość zadłużenia pozwanego, a tym samym dołączenie stosownych pełnomocnictw do pisma ustosunkowującego się do twierdzeń i zarzutów zawartych w odpowiedzi na pozew nie może być uznane za naruszenie zasad prekluzji. Tym bardziej zaś za sprekludowane nie mogą być uznane dowody w postaci aktualnych wyciągów z ksiąg banku składanych na dalszych etapach postępowania, bowiem zarówno konieczność ich przedłożenia, jak i możliwość skorzystania z tych dowodów zaistniała wobec zmiany wysokości zadłużenia pozwanego wynikającej z podejmowania przez Bank prób uzyskania zaspokojenia z przedmiotów zabezpieczenia.

Za bezzasadne Sąd Apelacyjny uznaje także zarzuty kwestionujące skuteczność wypowiedzenia przez powoda umów kredytowych i ustalonej daty wymagalności roszczeń wynikających z tych umów.

Sąd Apelacyjny podziela stanowisko Sądu Okręgowego, iż zaistniały okoliczności uzasadniające wypowiedzenie przez powoda tych umów z uwagi na naruszenie przez pozwanego warunków określonych w umowach kredytowych – nie kwestionowane są bowiem opóźnienia w spłacie rat kredytowych, nie przedstawianie przez kredytobiorcę wymaganej dokumentacji, złożenie wniosku o otwarcie postępowania układowego bez poinformowania o tym powoda jako kredytodawcy.

Sąd Okręgowy nie dopuścił się do naruszenia art. 75 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe, bowiem uzasadnione jest stwierdzenie, iż pozwany w dacie złożenia oświadczenia o wypowiedzeniu umów był zagrożony upadłością – świadczy o tym sam fakt złożenia przez pozwanego wniosku o otwarcie postępowania układowego, w którym to wniosku sam pozwany wskazał na przewidywane w najbliższej przyszłości zaprzestanie płacenia długów podnosząc, że w wypadku ogłoszenia upadłości Spółka nie będzie w stanie pokryć zobowiązań wobec wierzycieli na kwotę 59 695 000 zł. Zagrożenie upadłością w rozumieniu art. 75 prawa bankowego nie wymaga, aby upadłość kredytobiorcy już nastąpiła, wystarczy bowiem, że bank jest nią zagrożony. Żaden z przepisów Prawa bankowego nie wyjaśnia, jak to zagrożenie należy rozumieć albo kto o wystąpieniu tego zagrożenia powinien decydować, tzn. czy ocena ma się opierać na subiektywnym odczuciu banku czy może powinna istnieć jakaś obiektywna miara "zagrażania". Zdaniem Sądu Apelacyjnego w stosunku do pozwanego przesłanka ta, oceniana z punktu widzenia realiów istniejących w 2001 r. zaistniała niezależnie od tego, czy uznamy, że do wypowiedzenia umowy kredytu wystarczy, że zagrożenie odnosi się do możliwości zaistnienia podstaw ogłoszenia upadłości określonych przepisami prawa upadłościowego i naprawczego czy do możliwości zakończenia ogłoszeniem upadłości postępowania o ogłoszenie upadłości.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego celem powyższego uregulowania jest uchronienie banku przed tzw. "złym kredytem", a przez to zabezpieczenie interesu posiadaczy rachunków. Z tego punktu widzenia możliwość wypowiedzenia powinna otwierać się już w chwili zagrożenia stanem niewypłacalności kredytobiorcy, a o jego zaistnieniu będzie decydował bank, przy czym prawidłowość podjętej decyzji podlega ocenie sądu. Obowiązkiem sądu jest jednak stwierdzenie, czy przeświadczenie Banku o zagrożeniu stanem niewypłacalności dłużnika było obiektywnie uzasadnione.

W ocenie Sądu Apelacyjnego przekonanie powoda o zagrożeniu pozwanego upadłością było uzasadnione treścią wniosku o otwarcie postępowania układowego, faktem występujących opóźnień w spłacie kredytu, a potwierdzeniem zasadności tego przekonania był fakt późniejszego ogłoszenia upadłości nieprawomocnym orzeczeniem sądu. Nie można zaś podważać prawidłowości stanowiska powoda, będącego wyrazem dokonanej przez niego jako profesjonalistę określonej sytuacji faktycznej tym, iż ostatecznie postępowanie o ogłoszenie upadłości zostało umorzone.

Nawet jednak przy uznaniu, iż przesłanka zagrożenia upadłością nie występowała, nie ma podstaw do zakwestionowania skuteczności dokonanego przez powoda wypowiedzenia umów, a jedynie należałoby w takim wypadku uznać, iż skutek wypowiedzenia nastąpił, zgodnie z dyspozycją art. 75 ust. 2 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe, z upływem ustawowych 30 dni, co prowadziłoby do uznania, że wierzytelności powoda stały się wymagalne dopiero z upływem dłuższego terminu wypowiedzenia, a tym samym w późniejszej dacie rozpoczął się bieg przedawnienia roszczeń powoda.

Bezzasadne są też w ocenie Sądu Apelacyjnego zarzuty kwestionujące dokonaną przez Sąd Okręgowy ocenę skuteczności złożonego przez pozwanego oświadczenia o odstąpieniu od umów kredytowych i umów dotyczących zabezpieczenia udzielonych kredytów. Pozwany nie wykazał, aby zaistniały jakiekolwiek okoliczności uzasadniające skorzystanie z ustawowego prawa odstąpienia od umowy, umowy nie przewidywały zaś dla kredytobiorcy prawa odstąpienia . Tym samym złożone przez pozwanego oświadczenia trafnie Sąd Okręgowy uznał za bezskuteczne.

Sąd Apelacyjny nie znalazł też podstaw do zakwestionowania stanowiska Sądu Okręgowego co do wykazania przez powoda wysokości wierzytelności ostatecznie sprecyzowanej pismem procesowym z 8 września 2010 r.

Powód wykazał bowiem wysokość wierzytelności załączonymi do akt wyciągami z ksiąg banku, które zgodnie z art. 95 ust. 1 prawa bankowego mają moc dokumentów urzędowych – co oznacza, że zgodnie z art. 252 k.p.c. na pozwanym spoczywał ciężar obalenia określonego art. 244 § 1 k.p.c. domniemania prawdziwości tego, co dokumentem zostało stwierdzone. Zakres mocy dowodowej tych dokumentów określa art. 95 ust. 1 prawa bankowego w brzmieniu obowiązującym w dacie ich wystawienia, a więc przed zmianami obowiązującymi od 20 lutego 2011 r.

Bezzasadny jest zarzut podpisania wyciągu z 17 marca 2007 r. przez osoby nieupoważnione, gdyż umocowanie osób które podpisały wyciąg powód wykazał dokumentami, w stosunku do których nie ma zastosowania prekluzja z art. 479 12 § 1 k.p.c. – konieczność złożenia tych dokumentów powstała bowiem dopiero na skutek zakwestionowania przez pozwanego faktu podpisania wyciągu przez osoby umocowane do dokonania takiej czynności.

Bezzasadny jest też zdaniem Sądu Apelacyjnego zarzut iż doszło do niedopuszczalnej w postępowaniu gospodarczym zmiany powództwa – powód dochodzi bowiem wierzytelności wynikającej z tych samych umów kredytowych, zaś zmiana powództwa nie stanowi wystąpienia z nowym roszczeniem obok lub zamiast dotychczasowego, ale aktualizuje wysokość żądania powoda w odniesieniu do kwoty głównej i odsetek adekwatnie do stanu wierzytelności istniejącego w chwili aktualizacji – zarówno wysokość kwoty głównej jak i odsetek poddanych kapitalizacji (kapitalizacja w sensie prawnym nie oznacza samego zliczenia odsetek za pewien okres i dodania ich do kwoty należności głównej, ale żądanie zasądzenia od tych odsetek dalszych odsetek) uległy zmniejszeniu.

Nie ma też zdaniem Sądu Apelacyjnego podstaw do uwzględnienia zarzutów skarżącego dotyczących oceny zgłoszonego przez pozwanego zarzutu przedawnienia.

W ocenie Sądu Apelacyjnego wierzytelność powoda wynikająca z wypowiedzenia umów kredytowych stała się wymagalna z dniem 31 października 2001 r. i od tej daty biegł trzyletni termin przedawnienia wierzytelności Banku jako wynikającej z prowadzonej działalności gospodarczej.

Uzasadnione jest uznanie, iż skutek w postaci przerwy biegu przedawnienia wywołało pismo procesowe pozwanego z dnia 18 lutego 2004 r. złożone w sprawie XX GC 661/03 – treść tego pisma, w którym pełnomocnik pozwanego występującego w sprawie XX GC 661/03 jako powód określa wysokość dochodzonych od Banku należności na kwotę 27 256 047,21 zł i wskazuje iż kwota ta została pomniejszona o kwotę 8 942 485,44 zł odpowiadającą wartości zadłużenia Spółki z tytułu rozliczenia umów kredytowych stanowi w ocenie Sądu Apelacyjnego co najmniej uznanie niewłaściwe – nie ma podstaw do stwierdzenia, że pozwany występując jako powód ograniczył wysokość swojego roszczenia dokonując potrącenia czy kompensaty wzajemnych wierzytelności „z ostrożności procesowej”, fakt złożenia takiego pisma w toku procesu był znany obu stronom i był powoływany przez powoda, zaś Sąd Okręgowy dołączył akta sprawy XX GC 661/03 co umożliwiło obu stronom zapoznanie się z treścią pisma procesowego.

Trafnie przy tym skarżący podnosi, że przedawnienie roszczeń powoda nastąpiłoby nawet przy uznaniu, iż złożenie pisma z 18 lutego 2004 r. doręczonego bezpośrednio stronie przeciwnej wywołało skutek w postaci przerwy biegu przedawnienia. Zgodnie bowiem z art. 124 k.c. po przerwie przedawnienie biegnie na nowo, zatem ponownie rozpoczęte w dniu 18 lutego 2004 r. przedawnienie upłynęłoby przed dniem wniesienia pozwu, tj. 22 marca 2007 r.

Tym niemniej w ocenie Sądu Apelacyjnego kolejną przerwę przedawnienia spowodowało złożenie przez powoda w dniu 28 października 2004 r. wniosku o zawezwanie do próby ugodowej.

W wyroku z dnia 10 sierpnia 2006 r. V CSK 238/06 (LEX nr 358793) Sąd Najwyższy wskazał, że „w zawezwaniu do próby ugodowej, zgodnie z art. 185 § 1 k.p.c., należy jedynie zwięźle oznaczyć sprawę. Nie musi ono być, więc tak ściśle sprecyzowane jak pozew (art. 187 k.p.c.). Wzywając do próby ugodowego załatwienia sprawy wnioskodawca nie może jednak poprzestać tylko na ogólnym kwotowym przedstawieniu swojego żądania, w sytuacji, gdy na jego wierzytelność składają się roszczenia pochodzące z różnych stosunków prawnych, o zróżnicowanej wysokości oraz różnych terminach wymagalności. (..) takie oznaczenie żądania uniemożliwia dłużnikowi odniesienia się do niego i racjonalne podejście do ugodowego załatwienia sprawy. Zwięzłe oznaczenie sprawy, o którym mowa w art. 185 § 1 k.p.c. nie zwalnia, więc wnioskodawcy od ścisłego sprecyzowania jego żądania, tak, aby było wiadomo, jakie roszczenia, w jakiej wysokości i kiedy wymagalne są objęte wnioskiem. Bez tego wymogu nie można byłoby, bowiem wiązać z zawezwaniem do próby ugodowej skutku w postaci przerwy biegu przedawnienia roszczenia, skoro z zawezwania nie wynika nawet, z jakimi roszczeniami występuje wnioskodawca.”

Z akt postępowania w sprawie XIV GCo 607/04 wynika, że we wniosku o zawezwanie do próby ugodowej złożonym przez powodowy Bank w dniu 28 października 2004 r. wymieniono 9 umów kredytowych zawartych z pozwanym ze wskazaniem, że umowy te zostały wypowiedziane i że łączną kwota zadłużenia uczestnika wynosiła na dzień 30 września 2004 r. 6 671 130,67 zł, w tym kapitał w kwocie 3 620 878,70 zł oraz odsetki umowne naliczone zgodnie z treścią umów kredytowych w kwocie 3 050 251,97 zł oraz dalsze odsetki umowne od 1 października 2004 r. Do tak określonego wniosku dołączone zostały odpisy umów wraz z wezwaniem do spłaty należności wynikającej z każdej z umów określającym wysokość zadłużenia.

W ocenie Sądu Apelacyjnego tak skonstruowany wniosek o zawezwanie do próby ugodowej jednoznacznie określa jakie wierzytelności, wynikające z jakich umów i w jakiej wysokości są objęte próbą ugodową, co w pełni pozwala dłużnikowi na odniesienie się do wniosku i podjęcie próby zawarcia ugody.

Wniosek ten wywołał więc skutek w postaci przerwy biegu przedawnienia co do kwoty nim objętej stanowiącej sumę wymagalnych należności wynikających ze wszystkich umów kredytowych, wniosek jednoznacznie bowiem określał jakie wierzytelności są nim objęte

Sąd Apelacyjny stoi przy tym na stanowisku, że wniosek ten nie objął kwoty co do której powód złożył oświadczenie o potrąceniu w 2003 r., zatem w zakresie tej kwoty nie mógł wywołać skutku w postaci przerwy biegu przedawnienia.

Kwestia ta nie ma jednak istotnego znaczenia z punktu widzenia zasadności podniesienia zarzutu przedawnienia, powód nie dochodzi bowiem zasądzenia kwoty objętej oświadczeniem o potrąceniu jako należnego mu świadczenia wynikającego z zawartej umowy stojąc na stanowisku, że złożone przez niego oświadczenie wywołało skutek prawny w postaci umorzenia wzajemnych wierzytelności, zaś swoje roszczenia wobec pozwanego w tym zakresie określa jako roszczenia odszkodowawcze żądając zwrotu kwoty bezpodstawnie wyegzekwowanej na podstawie art. 415 k.c. Kwestię przedawnienia roszczeń wynikających z umów kredytowych a objętych oświadczeniem o potrąceniu złożonym przez powoda w dniu 18 października 2006 r. należy więc rozważyć jedynie w kontekście skuteczności oświadczenia o potrąceniu a tym samym zasadności roszczeń odszkodowawczych.

Trafne jest także stanowisko Sądu Okręgowego co do bezzasadności zgłoszonego przez pozwanego zarzutu potrącenia. Zarzut ten, zgłoszony „z ostrożności procesowej”, obejmował wierzytelność pozwanego w kwocie 13 673 639,15 zł stanowiącą odszkodowanie z tytułu nienależytego wykonania umów zabezpieczających zwrot finansowania udzielonego pozwanemu w ramach umów kredytowych. Pozwany wskazał, że zabezpieczeniem były umowy przewłaszczenia przedmiotów umów leasingu, zaś powód mimo złożenia oświadczenia, że przystępuje do zaspokajania swoich wierzytelności z ustanowionych zabezpieczeń, przez kilka lat zaniechał takiego zaspokojenia, doprowadzając do deprecjacji majątku objętego przewłaszczeniem. W ocenie pozwanego szkodę stanowią :

3 990 419,59 zł – kwoty nieuregulowanych i przedawnionych na skutek zaniechania ich dochodzenia przez Bank opłat leasingowych

9 683 219,56 zł – wartość, jaką utraciły przewłaszczone na rzecz Banku ruchomości na skutek zaniechania ich sprzedaży, dzierżawy lub najmu.

Niewątpliwie zarzut ten nie jest objęty prekluzją, gdyż został podniesiony w odpowiedzi na pozew, ale prekluzją objęte są wnioski dowodowe pozwanego zgłaszane na dalszych etapach postępowania celem wykazania istnienia wierzytelności wzajemnej objętej potrąceniem. Sąd Okręgowy nie uwzględnił bowiem zarzutu potrącenia właśnie z uwagi na niewykazanie, że pozwanemu przysługuje wskazana wierzytelność, w szczególności stwierdzając, że brak podstaw do uznania, że powód nie wykonał lub w sposób nienależyty wykonał swoje zobowiązania wynikające z umów kredytowych i umów dotyczących zabezpieczenia wierzytelności Banku.

Za bezzasadny należy uznać zarzut sformułowany w apelacji jako: „naruszenie art. 354 k.c. i art. 355 k.c. poprzez ich niezastosowanie oraz naruszenie art. 6 k.c. i art. 65 k.c. w zw. z art. 471 k.c. i 498 k.c. w zw. z art. 328 § 2 k.p.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że oświadczenie pozwanego o potrąceniu z dnia 16 listopada 2006 r. nie doprowadziło do umorzenia wierzytelności dochodzonych przez powoda, ponieważ pozwany nie udowodnił swego roszczenia odszkodowawczego wskazanego do potrącenia”

Nie ma podstaw do przyjęcia, że przywołane przepisy pozostają w jakimkolwiek związku ze sobą, a skarżący nie wykazał, na czym polega ich łączne niewłaściwe zastosowanie. Zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. nie może być uznany za trafny, bowiem Sąd Okręgowy wskazał w uzasadnieniu wyroku z jakich przyczyn nie uznał za skuteczne oświadczenia pozwanego o potrąceniu złożonego w dniu 16 listopada 2006 r. Zarzut naruszenia art. 6 k.c. musiałby się wiązać z wykazaniem przez skarżącego, że Sąd Okręgowy błędnie obciążył stronę obowiązkiem dowodzenia faktów, co do których obowiązek ich wykazania spoczywał na przeciwniku procesowym, nie ulega zaś wątpliwości, że to pozwany, powołując się na skutki wynikające z oświadczenia o potrąceniu, winien był wykazać skuteczność tego oświadczenia, a więc istnienie wzajemnej wierzytelności będącej wierzytelnością wymagalną i zaskarżalną. Niezrozumiałe jest połączenie tego zarzutu z naruszeniem art. 65 k.c. i brak wyjaśnienia w tym zakresie w uzasadnieniu apelacji. Brak wykazania przez pozwanego, iż powód naruszył obowiązki wynikające z zawartych przez strony umów czyni zaś bezzasadnym zarzuty naruszenia art. 354 k.c. i 355 k.c. oraz art. 471 k.c. i art. 498 k.c.

Trafnie bowiem Sąd Okręgowy wskazał, iż z treści umów zawartych przez strony nie wynikał obowiązek przeniesienia na rzecz pozwanego przedmiotów leasingu stanowiących zabezpieczenie kredytu przed wygaśnięciem zobowiązania objętego zabezpieczeniem, a dokonywane przez powoda zwolnienia były tylko wyrazem jego dobrej woli w zakresie kontynuowania współpracy z pozwanym.

Sąd Apelacyjny podziela też stanowisko Sądu Okręgowego, iż oświadczenie banków, w tym powoda, z 8 listopada 2001 r. zamieszczone w gazecie i nie skierowane do pozwanego miało wyłącznie charakter informacyjny i nie było oświadczeniem woli wywołującym skutki prawne – zgodnie bowiem z przepisami art. 60 i art. 61 § 1 k.c. takie oświadczenie musi po pierwsze stanowić wyraz wewnętrznej woli osoby, od której pochodzi, w wypadku osoby prawnej – być wyrażone przez osoby umocowane do składnia oświadczeń woli za tę osobę, a także być skierowane do adresata, w tym wypadku pozwanego i dotrzeć do niego w sposób, umożliwiający mu zapoznanie się z treścią oświadczenia. Tymczasem oświadczenie z 8 listopada 2001 r. skierowane było do leasingobiorców – kontrahentów pozwanego i miało służyć powzięciu przez nich wiadomości co do możliwości podejmowanych przez banki działań.

Bezzasadny jest też zarzut wywodzony z faktu, iż powód stał się, z mocy umów przewłaszczenia na zabezpieczenie, bezwarunkowym właścicielem przewłaszczonych rzeczy, praw i wierzytelności. Należy bowiem mieć na względzie charakter umów przewłaszczenia na zabezpieczenie i określone skutki prawne, jakie umowy takie wywierają. Przede wszystkim istotna jest causa przeniesienia własności – nie jest nią zaspokojenie wierzytelności powoda jako kredytodawcy, bo wówczas mielibyśmy do czynienia z instytucją datio in solutum ze skutkiem wygaśnięcia zobowiązania do wysokości dokonanej zapłaty już na skutek zawarcia umowy przewłaszczenia na zabezpieczenie – ale zabezpieczenie roszczeń powoda i umożliwienie mu zaspokojenia się z przewłaszczonej rzeczy o ile zaistnieją określone w umowie warunki i w sposób, który w umowie także może być określony. Po stronie wierzyciela nie powstaje zaś obowiązek zaspokojenia się z przedmiotu zabezpieczenia, zatem z faktu braku realizacji uprawnienia wynikającego z umowy przewłaszczenia na zabezpieczenie pozwany nie może wywodzić roszczeń odszkodowawczych wobec powoda.

Trafnie także Sąd Okręgowy uznał, że pozwany nie wykazał, aby powód doprowadził do przedawnienia wierzytelności przewłaszczonych czy też doprowadził do znacznego spadku wartości przedmiotów leasingu.

Tym samym pozwany nie wykazał, aby przysługiwała mu w stosunku do powoda wierzytelność przedstawiona do potrącenia, co czyni bezzasadnym zarzut potrącenia podniesiony w niniejszym postępowaniu.

Nie ma też w ocenie Sądu Apelacyjnego podstaw do zakwestionowania trafności dokonanej przez Sąd Okręgowy oceny skuteczności dokonanego przez powoda potrącenia należności wynikającej z wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z wierzytelnością powoda wynikającą z umowy rachunku bakowego.

Skutkiem uznania przez Sąd Apelacyjny w sprawie XX GC 661/03 nieskuteczności potrącenia dokonanego przez powoda oświadczeniami z dnia 19, 20 i 26 maja 2003 r., a także 6 i 12 czerwca 2003 r. było to, że nie doszło do wzajemnego umorzenia wierzytelności stron, a więc nadal istniało niespłacone zadłużenie pozwanego wynikające z zawartych umów kredytowych obejmujące także kwoty wskazane w oświadczeniu o potrąceniu. Wierzytelność w zakresie kwot wskazanych w oświadczeniu o potrąceniu uległa przedawnieniu z dniem 31 października 2004 r., gdyż tej wierzytelności nie obejmował wniosek o zawezwanie do próby ugodowej złożony przez powoda w dniu 28 października 2004 r.

Potrącenie wierzytelności przedawnionej jest jednak możliwe, o ile wierzytelność ta nie była przedawnienia w dniu, w którym zaistniały przesłanki dopuszczalności potrącenia określone w art. 498 k.c., co wynika z treści art. 502 k.c. i wstecznych skutków oświadczenia o potrąceniu wskazanych w art. 499 k.c. Istotne jest zatem określenie kiedy stała się wymagalna wierzytelność pozwanego zasądzona wyrokiem Sądu Apelacyjnego.

Wierzytelność ta związana jest z zawarciem umowy rachunku bankowego i wynika z zażądania przez pozwanego wypłaty środków zgromadzonych na rachunku bankowym. Z żądaniem zwrotu tych środków pozwany wystąpił w stosunku do powoda najpóźniej w toku postępowania w sprawie XX GC 661/03, pismem z dnia 18 lutego 2004 r., którego odpis powód otrzymał w dniu 19 lutego 2004 r. Najpóźniej zatem w tym dniu - wskazanym także przez Sąd Apelacyjny w wyroku zasądzającym należność jako początkowa data naliczania odsetek za opóźnienie – istniały wzajemne wierzytelności stron, będące wierzytelnościami pieniężnymi, wymagalnymi i zaskarżalnymi. Nie ma zaś żadnych podstaw do uznania, że wierzytelność pozwanego stwierdzona wyrokiem Sądu Apelacyjnego z dnia 13 października 2006 r. powstała lub stała się wymagalna dopiero z dniem wydania tego wyroku.

Wobec powyższego złożone przez powoda w dniu 18 października 2006 r. oświadczenie o potrąceniu, precyzyjnie określające wierzytelności zgłoszone do potrącenia, które pozwany otrzymał w dniu 19 października 2006 r., było skuteczne i doprowadziło do wzajemnego umorzenia wierzytelności zgodnie z art. 498 § 2 k.c. z dniem 19 lutego 2004 r.

Zatem w dacie otrzymania przez pozwanego tytułu wykonawczego i skierowania wniosku o wszczęcie egzekucji na podstawie tego tytułu pozwany miał świadomość, że doszło do potrącenia wierzytelności, a więc, że egzekwuje świadczenie nienależne z uwagi na umorzenie wierzytelności. W tej sytuacji złożenie wniosku o wszczęcie egzekucji stanowiło czyn niedozwolony w rozumieniu art. 415 k.c., przy czym wina pozwanego polegała na świadomym ignorowaniu skutków wynikających z dokonanego przez powoda potrącenia i złożeniu wniosku o wyegzekwowanie świadczenia, które już wygasło na skutek umorzenia z wierzytelnością wzajemną powoda.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego utrwalony jest pogląd dopuszczający możliwość uznania za delikt zawinionego złożenia i popierania przez wierzyciela wniosku o wszczęcie egzekucji dotyczącej świadczenia nie istniejącego, nawet wówczas gdy podstawą prowadzenia egzekucji jest prawomocne orzeczenie sądu opatrzone klauzulą wykonalności. W uchwale z dnia 7 października 2009 r. sygn. akt III CZP 68/09 (OSNC 2010/452) Sąd Najwyższy wskazał, że za szkodę wyrządzoną wykonaniem nieprawomocnego nakazu zapłaty zaopatrzonego w klauzulę wykonalności, następnie uchylonego, wierzyciel nie ponosi odpowiedzialności na podstawie art. 415 k.c., chyba że złożenie wniosku o wszczęcie egzekucji i jego popieranie było zachowaniem zawinionym.

Podobne stanowisko zajął Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 22 czerwca 2006 r. sygn. akt V CSK 139/06 (LEX nr 196953) stwierdzając, że „skoro nie ma podstaw do twierdzenia, że powód uchybił obowiązkowi płacenia rat leasingowych, w konsekwencji nie ma podstaw do obciążania powoda karami umownymi, które zastrzeżone zostały tylko na wypadek wypowiedzenia umowy leasingu w związku z "zaleganiem przez leasingobiorcę z dwoma ratami opłaty leasingowej", ani też nie ma podstaw do złożenia wniosku o wszczęcie egzekucji na podstawie tytułu, jakim był akt notarialny, w którym powód poddał się dobrowolnie egzekucji w razie uchybienia terminom płatności rat leasingowych oraz w zakresie wspomnianych kar umownych, to uruchomienie przez pozwanego postępowania egzekucyjnego należy zakwalifikować jako czyn niedozwolony, którym pozwany wyrządził powodowi szkodę w wysokości wyegzekwowanej w tym postępowaniu egzekucyjnym sumy pieniężnej odpowiadającej wysokości pozostałych rat leasingowych, kar umownych oraz kosztów postępowania sądowego i egzekucyjnego.”

W ocenie Sądu Apelacyjnego świadome zignorowanie przez wierzyciela złożonego przez dłużnika oświadczenia o potrąceniu wzajemnej wierzytelności i wyegzekwowanie nie istniejącego świadczenia w ciągu 3 dni, co uniemożliwiło wystąpienie z powództwem przeciwegzekucyjnym z powołaniem się na oświadczenie o potrąceniu, stanowi delikt w rozumieniu art. 415 k.c., uzasadniając odszkodowawczą odpowiedzialność pozwanego, zaś wysokość poniesionej przez powoda szkody nie jest kwestionowana.

Sąd Apelacyjny nie znalazł też podstaw do uwzględnienia wniosków dowodowych zawartych w apelacji uznając, iż dotyczą one okoliczności nie istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (skutki przerwy biegu przedawnienia roszczenia powoda związane są bowiem ze złożeniem wniosku o zawezwanie do próby ugodowej, a nie z treścią pisma złożonego przez pozwanego w sprawie XX GC 661/03), pozwany nie wskazał, jakie okoliczności faktyczne zamierza wykazać za pomocą tych dowodów, brak też podstaw do uznania, iż potrzeba powołania tych dowodów – nie uzasadniona przez skarżącego- wynikła po zapoznaniu się z uzasadnieniem zaskarżonego wyroku.

Za bezzasadne Sąd Apelacyjny uznał także zarzuty dotyczące zawartego w wyroku Sądu Okręgowego rozstrzygnięcia o kosztach procesu. Podstawą tego rozstrzygnięcia są bowiem przepisy art. 98 k.p.c., zaś na zasądzoną tytułem kosztów kwotę składają się 100 000 zł uiszczonej przez powoda opłaty od pozwu, 100 000 zł jako opłata od apelacji od pierwszego wyroku Sądu Okręgowego i 19 800 zł koszty zastępstwa prawnego za dotychczasowe instnacje.

Mając powyższe na względzie i uznając podniesione w apelacji zarzuty za bezzasadne, na podstawie art. 385 k.p.c. Sąd Apelacyjny orzekł jak w sentencji.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c.