Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 1393/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 listopada 2013 r.

Sąd Okręgowy w Siedlcach Wydział I Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący SSO Małgorzata Chomiuk

Protokolant st. sekr. sąd. Iwona Bierkat

po rozpoznaniu w dniu 28 listopada 2013 r. w Siedlcach sprawy

z powództwa K. M., J. M.

przeciwko Ubezpieczeniowemu Funduszowi Gwarancyjnemu z siedzibą w W.

o zadośćuczynienie

I.  zasądza od Ubezpieczeniowego (...) z siedzibą w W. na rzecz J. M. kwotę 300.000 (trzysta tysięcy) złotych z ustawowymi odsetkami od dnia wydania wyroku do dnia zapłaty;

II.  w pozostałej części powództwo J. M. oddala;

III.  zasądza od Ubezpieczeniowego (...) z siedzibą w W. na rzecz K. M. kwotę 200.000 (dwieście tysięcy) złotych z ustawowymi odsetkami od dnia wydania wyroku do dnia zapłaty;

IV.  w pozostałej części powództwo K. M. oddala;

V.  zasądza od Ubezpieczeniowego (...) z siedzibą w W. na rzecz J. M. kwotę 7.417 (siedem tysięcy czterysta siedemnaście) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu;

VI.  zasądza od Ubezpieczeniowego (...) z siedzibą w W. na rzecz K. M. kwotę 3.917 (trzy tysiące dziewięćset siedemnaście) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu;

VII.  nakazuje pobrać od Ubezpieczeniowego (...) z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa kwotę 25.796 (dwadzieścia pięć tysięcy siedemset dziewięćdziesiąt sześć) złotych tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

I C 1393/12

UZASADNIENIE

J. M. wniosła o zasądzenie od Ubezpieczeniowego (...) w W. kwoty 200.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia następującego po upływie trzydziestu dni od daty doręczenia pozwu do dnia zapłaty. Nadto wniosła o zasądzenie na jej rzecz od pozwanego zwrotu kosztów postępowania, a w tym kosztów zastępstwa procesowego.

K. M. wniósł o zasądzenie od Ubezpieczeniowego (...) w W. kwoty 150.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia następującego po upływie trzydziestu dni od daty doręczenia pozwu do dnia zapłaty. Nadto wniósł o zasądzenie na jej rzecz od pozwanego zwrotu kosztów postępowania, a w tym kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu swego żądania powodowie wskazali, iż w dniu 09.05.1998 r w miejscowości K. G. zdarzył się wypadek drogowy, w wyniku którego obydwie córki powodów: B. M. i A. M. doznały ciężkich obrażeń ciała skutkujących ich zgonem. W chwili śmierci córki miały 22 i 19 lat. Powodowie nie mieli i nie mają innych dzieci. Sprawca wypadku, znajdował się w chwili wypadku w stanie nietrzeźwości. Został skazany na 9 lat pozbawienia wolności. Pokrzywdzone nie przyczyniły się do skutków zdarzenia. Pojazd, którym kierował sprawca wypadku, nie był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej, stąd podmiotem zobowiązanym do naprawienia szkód wynikłych ze zdarzenia jest pozwany, który uznał swoją odpowiedzialność co do zasady. Wyrokiem z dnia 09.02.2000 r powodowie uzyskali łącznie 60.000 zł odszkodowania na podstawie art. 446 par. 3 k.c. Wcześniej powodowie otrzymali po 25.000 zł jako kwoty bezsporne tytułem odszkodowania. Powodowie wskazali, iż nie otrzymali żadnej kwoty tytułem zadośćuczynienia za naruszenie ich dóbr osobistych. Z uwagi na datę zdarzenia powodowie jako podstawę prawną swego żądania wskazali treść art. 24 k.c. w zw. z art. 448 k.c. Powodowie podnieśli, iż na skutek zawinionego działania sprawcy wypadku doszło do naruszenia ich dóbr osobistych w postaci więzi emocjonalnej i uczuciowej pomiędzy rodzicami a dziećmi. W uzasadnieniu pozwu wskazano, iż ból po śmierci córek pozostał mimo upływu wielu lat od tego zdarzenia. Ze zmarłymi córkami powodów łączyła szczególna serdeczna więź. Śmierć dzieci była dla powodów najgorszym momentem ich życia. Powodowie przeżyli niezwykle silny wstrząs psychiczny, który przerodził się w długotrwałe załamanie nerwowe. Powodowie odizolowali się od otoczenia, zaprzestali kontaktów towarzyskich. Powódka rozpoczęła leczenie psychiatryczne. Stan zdrowia psychicznego spowodował u powódki trwałą niezdolność do pracy. Żałoba, ból i krzywda powodów nigdy się nie zakończyła, smutek i żal towarzyszą im do dziś. Powodowie od dnia wypadku cierpią, często płaczą, maja koszmarne sny i wizje związane ze śmiercią córek, nie cieszą się życiem, nie mają z kim podzielić się radościami i smutkami, nie będzie im dane patrzeć na życie dzieci, posiadanie wnuków, cieszenie się na weselach córek i wielu sytuacji, których mieli prawo oczekiwać. Czują, że zostali pozbawieni największej radości i największego szczęścia w życiu, a ich życie po wypadku to praktycznie wegetacja. Powodowie wskazali ,iż wysokość żądanych pozwem kwot została określona z uwzględnieniem wszystkich okoliczności sprawy, a więc m.in. daty zdarzenia, okoliczności wypadku, relacji rodzinnych, sposobu przeżywania śmierci najbliższych członków rodziny bezpośrednio po wypadku jak i dziś oraz rozmiaru cierpień, bólu i tęsknoty jaka wiązała się ze stratą.

Pozwany Ubezpieczeniowy (...) w W. wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powodów na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu.

W uzasadnieniu swego stanowiska pozwany wskazał, iż nie znajduje podstawy do wypłaty żądanej przez powodów kwoty tytułem zadośćuczynienia z tytułu naruszenia dóbr osobistych. Pozwany zakwestionował zasadność i wysokość kwot dochodzonych przez powodów tytułem zadośćuczynienia. Pozwany wskazał, iż na mocy art. 98 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych pozwany odpowiada za szkody na osobie, gdy posiadacz zidentyfikowanego pojazdu mechanicznego, którego ruchem szkodę tę wyrządzono nie był ubezpieczony obowiązkowym ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych. Do zadań pozwanego nie należy zaspokajanie roszczeń z tytułu naruszenia dóbr osobistych osób trzecich wynikających z art. 24 k.c. w zw. z art. 448 k.c. Na potwierdzenie swego stanowiska pozwany przedstawił wybrane orzecznictwo sądowe. Pozwany wskazał także, iż dochodzone zadośćuczynienie jest zawyżone. Powodowie nie wykazali, by krzywda przez nich doznana przekroczyła miarę uznawaną za przeciętną w takich okolicznościach. Pozwany przedstawił wybrane orzecznictwo Sądu Najwyższego dotyczące ustalania wysokości należnego zadośćuczynienia. Jednocześnie pozwany zakwestionował zasadność żądania odsetek od dnia wskazanego w pozwie.

Pismem z dnia 29 maja 2013 r powodowie rozszerzyli swoje powództwo wnosząc o zasądzenie od Ubezpieczeniowego (...) na rzecz J. M. kwoty 300.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia następującego po upływie trzydziestu dni od daty doręczenia pozwu do dnia zapłaty, a na rzecz K. M. kwoty 200.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia następującego po upływie trzydziestu dni od daty doręczenia pozwu do dnia zapłaty.

Pozwany Ubezpieczeniowy (...) podtrzymał swoje stanowisko w sprawie i wniósł o oddalenie powództwa w całości.

Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 09 maja 1998 r w miejscowości K. G. miał miejsce wypadek drogowy, w wyniku którego śmierć poniosły córki powodów: B. M. i A. M.. Sprawcą tego wypadku był M. K. (1), który prawomocnym wyrokiem z dnia 17 grudnia 1998 r został uznany za winnego tego ,że umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym, w ten sposób ,iż kierując w stanie nietrzeźwości samochodem zjechał na lewy pas ruchu, gdzie zderzył się z jadącym z przeciwnego kierunku ruchu samochodem kierowanym przez B. M., w którym pasażerami byli A. M. i W. Ż.. (wyrok k. 34 - 35) Pojazd, którym poruszał się sprawca wypadku nie posiadał ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. (okoliczność bezsporna)

Wyrokiem z dnia 9 lutego 2000 r Sąd Okręgowy w Siedlcach zasądził od Ubezpieczeniowego (...) na rzecz J. M. kwotę 35.000 zł, zaś na rzecz K. M. kwotę 25.000 zł – tytułem odszkodowania za znaczne pogorszenie się sytuacji życiowej powodów w związku ze śmiercią ich córek. (wyrok i jego uzasadnienie k. 36 – 41)

W dacie swojej śmierci córki powodów: B. i A. M. miały 19 i 22 lata, uczyły się, na stałe zamieszkiwały z powodami. J. i K. M. nie mieli innych dzieci poza córkami. (wyjaśnienia J. M. i K. M. składane podczas rozprawy w dniu 5 marca 2013 r i w dniu 28 listopada 2013 r)

Powodowie wraz z córkami mieszkali w S., ale budowali dom w K., gdzie mieli zamieszkać z jedną z córek. Druga córka miała pozostać w S.. Była to wzorowa, kochająca się rodzina. Rodzice byli bardzo związani ze swymi córkami, planowali przyszłość razem z dziećmi. Życie powodów koncentrowało się na życiu rodzinnym. Nagła śmierć obydwu córek była dla rodziców koszmarem, z którym nadal nie mogą się pogodzić. W wykończonym domu są przygotowane pokoje dla córek, są tam ich rzeczy. Powódka po śmierci córek przeżyła załamanie, podjęła leczenie psychiatryczne. Przez jakiś okres czasu nadużywała alkoholu. Po śmierci córek powódka nie wróciła już do pracy, została z uwagi na stan zdrowia psychicznego uznana za niezdolną do pracy i przebywa na rencie. Zmienił się charakter powódki, stała się wybuchowa i konfliktowa. Powód K. M. przez dwa miesiące po śmierci córek przebywał na zwolnieniu lekarskim. Potem wrócił do pracy. Również w jego przypadku stan psychiczny miał wpływ na jego zachowanie. Obecnie powód musi opiekować się swoją żoną. (zeznania świadków M. K. (2) i J. Ż. złożone podczas rozprawy w dniu 5.03.2013 r., wyjaśnienia powodów J. i K. M. złożone podczas rozprawy w dniu 5.03.2013 r i w dniu 28 listopada 2013 r, dokumentacja lekarska dotycząca powódki k.15 - 33)

Sąd zważył, co następuje:

Powodowie J. M. i K. M. wnieśli o zasądzenie na ich rzecz zadośćuczynienia za krzywdę w postaci naruszenia ich dóbr osobistych spowodowanych śmiercią córek.

Z uwagi na fakt, iż działanie sprawcy wypadku powodujące śmierć B. M. i A. M. miało miejsce w 1998 r. powodowie nie mogą dochodzić zadośćuczynienia na podstawie art. 446 § 4 k.c. Przepis ten bowiem wszedł w życie w dniu 3 sierpnia 2008 r., z chwilą wejścia w życie ustawy z dnia 30 maja 2008 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. 2008 r. Nr 116 poz. 731). Ustawa ta, nie zawiera żadnych szczególnych unormowań intertemporalnych dotyczących przytoczonego przepisu. Tym samym nie można uznać, aby istniały podstawy prawne do stosowania treści tego przepisu z mocą wsteczną. Zgodnie z treścią wyroku Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 10 listopada 2010 r. (II CSK 248/2010, LexPolonica nr 2497390, OSNC 2011/B poz. 44) najbliższym członkom rodziny zmarłego nie przysługuje roszczenie o zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę na podstawie art. 446 § 4 k.c., gdy śmierć nastąpiła na skutek deliktu przed dniem 3 sierpnia 2008 r.

Za zasadne zatem uznać należy stanowisko powodów ,iż podstawę ich roszczenia stanowić może art. 24 k.c. w zw. z art. 448 k.c. Katalog dóbr osobistych, określonych w art. 23 k.c., ma charakter otwarty. Przepis ten wymienia dobra osobiste człowieka pozostające pod ochroną prawa cywilnego w sposób przykładowy, uwzględniając te dobra, które w praktyce mogą być najczęściej przedmiotem naruszeń. Przedmiot ochrony oparty na podstawie art. 23 i 24 k.c. jest jednak znacznie szerszy. Należy uznać, że ochronie podlegają wszelkie dobra osobiste rozumiane jako wartości niematerialne związane z istnieniem i funkcjonowaniem podmiotów prawa cywilnego, które w życiu społecznym uznaje się za doniosłe i zasługujące z tego względu na ochronę. Rodzina jako związek najbliższych osób, które łączy szczególna więź, podlega ochronie prawa. Dotyczy to odpowiednio ochrony prawa do życia rodzinnego obejmującego istnienie różnego rodzaju więzi rodzinnych. Więź rodzinna odgrywa doniosłą rolę, zapewniając członkom rodziny m.in. poczucie stabilności, wzajemne wsparcie obejmujące sferę materialną i niematerialną oraz gwarantuje wzajemną pomoc w wychowaniu dzieci i zapewnieniu im możliwości kształcenia. Należy zatem przyjąć, że prawo do życia rodzinnego i utrzymania tego rodzaju więzi stanowi dobro osobiste członków rodziny i podlega ochronie na podstawie art. 23 i 24 k.c. Spowodowanie śmierci osoby bliskiej może zatem stanowić naruszenie dóbr osobistych członków jej rodziny i uzasadniać przyznanie im zadośćuczynienia na podstawie art. 448 k.c. (uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 14 stycznia 2010 r. IV CSK 307/2009 LexPolonica nr 2371235, OSNC 2010/C poz. 91, OSP 2011/2 poz. 15). Również w uchwale z dnia 22 października 2010 r. III CZP 76/2010 (OSNC 2011/B poz. 42) Sąd Najwyższy, analizując skutki dodania § 4 do art. 446 k.c. uznał, że wzmacnia on pozycję najbliższego członka rodziny, jednak nie wyklucza stosowania także art. 448 k.c., przy czym na podstawie art. 448 k.c. zadośćuczynienie pieniężne przysługuje najbliższemu członkowi rodziny za doznaną krzywdę także wtedy, gdy śmierć nastąpiła na skutek deliktu przed dniem 3 sierpnia 2008 r.

Ponieważ w przedmiotowej sprawie sprawca wypadku drogowego nie posiadał ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej odpowiedzialność ponosi Ubezpieczeniowy (...). Zgodnie z treścią art. 98 ust Art. 98.

1.

1 pkt. 3 ppkt a ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych do zadań funduszu należy zaspokajanie roszczeń z tytułu ubezpieczeń obowiązkowych, o których mowa w art. 4 pkt 1 (ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów), w granicach określonych na podstawie przepisów rozdziału 2, za szkody powstałe na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej na osobie, gdy szkoda została wyrządzona w okolicznościach uzasadniających odpowiedzialność cywilną posiadacza pojazdu mechanicznego lub kierującego pojazdem mechanicznym, a posiadacz zidentyfikowanego pojazdu mechanicznego, którego ruchem szkodę tę wyrządzono, nie był ubezpieczony obowiązkowym ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych. Przepis art. 34 ust. 1 ww. ustawy wskazuje ,iż z ubezpieczenia o odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną szkodę w związku z ruchem tego pojazdu będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia, utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia. Pojęcie szkody w polskim prawie cywilnym obejmuje zarówno szkodę majątkową sensu stricto, jak i szkodę niemajątkową w postaci krzywdy. W relacji do tak określonego zakresu szkody powstaje obowiązek jej naprawienia, poprzez odszkodowanie obejmujące tak odszkodowanie sensu stricto, jak i zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę. Ponadto stosownie do art. 35 ww. ustawy ubezpieczeniem OC objęta jest odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu. Przy czym odpowiedzialność cywilna obejmuje także, obowiązek naprawienia krzywdy, jeżeli wynikła ona z ruchu pojazdu mechanicznego. Obowiązek naprawienia szkody w tym krzywdy w powyższym zakresie ma charakter zupełny, poprzez zapłatę odszkodowania lub odpowiedniej kwoty z tytułu zadośćuczynienia. W tym miejscu przywołać należy uchwałę Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 20 grudnia 2012 r. (III CZP 93/2012,LexPolonica nr 4492033), w której wskazano ,iż artykuł 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych - w brzmieniu sprzed dnia 11 lutego 2012 r. - nie wyłączał z zakresu ochrony ubezpieczeniowej zadośćuczynienia za krzywdę osoby, wobec której ubezpieczony ponosił odpowiedzialność na podstawie art. 448 k.c. Zadośćuczynienie przyznawane na podstawie art. 448 k.c. kompensuje bowiem szkodę niemajątkową (krzywdę), której w związku ze śmiercią spowodowaną ruchem pojazdu mechanicznego doznają osoby najbliższe zmarłego na skutek naruszenia ich własnego dobra osobistego w postaci prawa do więzi rodzinnej. Mając na uwadze powyższe uznać należy ,iż pozwany ponosi odpowiedzialność za skutki wypadku drogowego objęte przedmiotowym pozwem.

Przesłanką odpowiedzialności przewidzianej w art. 448 k.c. jest bezprawne i zawinione działanie sprawcy naruszenia dobra osobistego (wyrok Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 12 grudnia 2002 r. V CKN 1581/2000 LexPolonica nr 361049)

Przyjęcie takiego stanowiska oznacza, że podstawą zasądzenia odpowiedniej sumy zadośćuczynienia będzie każde zawinione działanie sprawcy, a więc zarówno w wypadku winy umyślnej, jak i winy nieumyślnej. W przedmiotowej sprawie sprawca wypadku został prawomocnie uznany za winnego tego ,że w sposób umyślny naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, czego skutkiem była śmierć córek powodów.

W ocenie Sądu wszystkie te okoliczności uzasadniają żądanie powodów. Z przeprowadzonego postepowania dowodowego w sprawie jednoznacznie wynika, iż powodowie byli bardzo związani ze swoimi córkami. Zwłaszcza ,iż były to jedyne dzieci powodów. J. i K. M. byli skoncentrowani na życiu rodzinnym, wykańczali dom, w którym zamieszkać mieli z jedną z córek. Powodowie tworzyli stabilny związek, otaczali opieką dzieci, wspierali je w rozwoju, dawali im poczucie bezpieczeństwa. Córki były życzliwe rodzicom, odwzajemniały im się pomocą. Śmierć obydwu córek była traumatycznym przeżyciem dla rodziców. W jednej chwili stracili dwójkę swoich jedynych dzieci. Powódka w dniu śmierci córek wymagała pomocy lekarskiej, w tym psychiatrycznej. Nie była w stanie zająć się organizacją pogrzebu. Na pogrzebie musiało interweniować pogotowie ratunkowe, z uwagi na stan emocji powódki. J. M. po śmierci dzieci nie wróciła do pracy. Korzystała z długoterminowego zwolnienia lekarskiego, a potem przeszła na rentę. Już we wrześniu 1998 r rozpoczęła systematyczne leczenie psychiatryczne. Miewała myśli samobójcze. Leczenie psychiatryczne powódka kontynuuje do chwili obecnej. Po śmierci córek powódka przeżywała żałobę ze wszystkimi jej stadiami, takimi jak otępienie, tęsknota i żal, dezorganizacja i rozpacz, jednak bez ostatniego stadium reorganizacji. Żałoba powódki pomimo upływu 15 lat nie została zakończona. Mimo podjętego systematycznego leczenia psychiatrycznego powódka nie poradziła sobie konstruktywnie ze śmiercią dzieci, nie uruchomiła dojrzałych mechanizmów obronnych, pamięć córek nadał łączy się dla niej z przykrymi i dezorganizującymi przeżyciami. Nie jest w pełni prawidłowo przystosowana w swoim środowisku, nie wypełnia ról życiowych na poprzednim poziomie. Ucierpiała jej relacja małżeńska – powódka stała się osobą pobudliwą, napiętą psychicznie, drażliwą, wybuchową, konfliktową. Obecnie powódka cierpi na organiczne zaburzenia afektywne i wymaga dalszego leczenia psychiatrycznego. U powódki występują objawy zaburzeń poznawczych, emocjonalnych i behawioralnych. Powyższe jednoznacznie wynika z treści opinii biegłych lekarza psychiatry i psychologa. (k.90 – 95) Wnioski zawarte w treści opinii zostały potwierdzone dołączoną do akt dokumentacją medyczną oraz zeznaniami wysłuchanych w sprawie świadków: M. K. (2) i J. Ż., którzy wyczerpująco przedstawili stan emocji powódki po śmierci dzieci. Powyższe dowody, w ocenie Sądu, są w pełni wiarygodne. Brak jest poza tym dowodów przeciwnych w tym zakresie. Również dla powoda K. M. śmierć dzieci była dramatycznym momentem. Z uwagi na stan psychiczny żony sam, jedynie z pomocą braci, musiał zająć się pogrzebem córek. Przez dwa miesiące po śmierci córek powód przebywał na zwolnieniu lekarskim, przyjmował leki uspokajające. Na skutek śmierci dzieci zmianie uległy relacje w małżeństwie powoda. J. M. przestał pracować, otrzymuje jedynie niewielka rentę. Powódka okresowo nadużywała alkoholu, musi leczyć się psychiatrycznie, zmieniły się jej zachowania wobec męża. Z uwagi na te okoliczności powód nie mógł liczyć na wsparcie swojej żony. Sam musiał sobie radzić z emocjami po śmierci dzieci. Dodatkowo od tej pory K. M. musi stanowić oparcie dla żony przez wszystkie kolejne lata. Obecnie powód pracuje zawodowo. Opiekuje się żoną, dba o nią, organizuje jej życie. Pomaga jej w codziennych obowiązkach domowych. Poprzez liczne zajęcia powód stara się nie koncentrować na stracie dzieci. Powód K. M. po śmierci córek przeżywał żałobę ze wszystkimi jej stadiami takimi jak otępienie, tęsknota i żal, dezorganizacja i rozpacz, a następnie reorganizacja. Dzięki dojrzałości osobowościowej i wysokim możliwościom adaptacyjnym powód poradził sobie optymalnie z tragiczną stratą jakiej doznał. Obecnie powód funkcjonuje dobrze. Pamięć córek, tęsknota za nimi, jakkolwiek żywe i ważne dla niego, nie łączą się już z tak przykrymi i dezorganizującymi przeżyciami jak w okresie żałoby. Powyższe jednoznacznie wynika z treści opinii biegłych lekarza psychiatry i psychologa. (k.96 – 99) Wnioski zawarte w treści opinii zostały potwierdzone zeznaniami wysłuchanych w sprawie świadków: M. K. (2) i J. Ż., którzy wyczerpująco przedstawili stan emocji powoda po śmierci dzieci. Powyższe dowody, w ocenie Sądu, są w pełni wiarygodne. Brak jest poza tym dowodów przeciwnych w tym zakresie.

Oceniając zasadność wysokości żądania powodów wskazać należy, iż utrata dziecka nie podlega żadnej wycenie. Nie ma żadnych mierników, które pozwoliłyby ocenić wartość cierpienia matki i ojca po stracie dziecka. Zwłaszcza w sytuacji kiedy ta śmierć jest nagła, nieprzewidziana, spowodowana wyłącznie działaniem osoby drugiej. Krzywda i cierpienie rodziców jest ogromne i nie można go przeliczyć na żadną wartość pieniężną. W tej sprawie sytuacja jest o tyle szczególna, iż powodowie utracili w jednej chwili dwie córki – wszystkie posiadane dzieci. Utracili w tym samym momencie szansę na posiadanie w przyszłości wnuków. Utracili szansę na pomoc córek i ich wsparcie w przyszłości, na stare lata. Utracili ich miłość i obecność. Pozostali sami tylko we dwoje. Powódka nie posiada bliższej rodziny. Powód ma braci, którzy jednak mają już swoje własne rodziny. Rozmiar krzywdy jaką odnieśli powodowie na skutek śmierci dzieci jest niewyobrażalny. Żadna kwota zadośćuczynienia nie zrekompensuje w pełni rozmiaru tej krzywdy. Życie ludzkie jest bezcenne. Tym samym zadośćuczynienie za krzywdę w postaci pozbawienia życia osób najbliższej dla powodów nie może być niskie, bo doprowadziłoby do deprecjacji wartości życia ludzkiego. Zadośćuczynienie ma bowiem przede wszystkim charakter kompensacyjny i tym samym jego wysokość musi przedstawiać jakąś ekonomicznie odczuwalną wartość. W wyroku z dnia 3 czerwca 2011 Sąd Najwyższy stwierdził, iż skromny poziom życia danego środowiska czy danej rodziny nie może mieć znaczenia podczas ustalania wysokości zadośćuczynienia za cierpienie spowodowane śmiercią bliskiej osoby. (Wyrok Sądu Najwyższego, III CSK 279/2010, LexPolonica nr 2615917). Tym samym uznać należy ,iż wysokość należnego zadośćuczynienia nie może mieć związku z sytuacją materialną strony powodowej.

Zdaniem Sądu dochodzona przez powódkę kwota 300.000 zł spełni swoje zadanie jako kompensacja poniesionej przez nią krzywdy. Również kwota 200.000 zł dochodzona przez powoda spełni swoje zadanie jako kompensacja poniesionej przez niego krzywdy. Kwoty tak ustalone w ocenie Sądu nie stanowią kwot nadmiernych w stosunku do rozmiaru doznanej przez powodów krzywdy. Wskazać w tym miejscu należy, iż zadośćuczynienie obejmuję krzywdę w postaci śmierci dwójki dzieci. Tym samym kwoty 100.000 – 150.000 zł tytułem zadośćuczynienia za śmierć jednego dziecka również nie są zawyżone. Ponieważ powódka do chwili obecnej trwa w żałobie, nie pogodziła się ze śmiercią dzieci, a w jej efekcie ujawniły się u niej zaburzenia czynności psychicznych, tym samym zasadnym jest przyznanie na jej rzecz zadośćuczynienia w wyższej kwocie niż w przypadku powoda.

Odsetki ustawowe od ustalonych kwot zadośćuczynienia Sąd zasądził od dnia wydania wyroku w przedmiotowej sprawie. Roszczenie powodów zostało bowiem zgłoszone dopiero w treści żądania pozwu. Zasadność i wysokość roszczenia były pomiędzy stronami sporne. Dopiero w toku postępowania dowodowego poczynione zostały ustalenia dotyczące rozmiaru krzywdy powodów. W tym miejscu wskazać należy, iż również pełnomocnik powodów w trakcie postępowania dowodowego określił w sposób ostateczny wysokość żądanego zadośćuczynienia. Ustalając początek biegu należnych odsetek w przedmiotowej sprawie Sąd miał na uwadze wyrok Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 4 września 1998 r. (II CKN 875/97, LexPolonica nr 405159), gdyż wysokość zadośćuczynienia z uwagi na istniejący pomiędzy stronami spór była ustalana według stanu rzeczy istniejącego w chwili zamknięcia rozprawy, przy waloryzacyjnym charakterze odsetek.

Mając na uwadze powyższe Sąd orzekł jak w wyroku, oddalając żądanie powodów jedynie w części dotyczącej początkowego terminu zasądzenia odsetek od uwzględnionego powództwa. Z uwagi na uwzględnienie roszczeń powodów praktycznie w całości Sąd na podstawie art. 100 zdanie drugie k.p.c. obciążył pozwanego całością kosztów postepowania w tej sprawie. Tym samym Sąd obciążył pozwany zakład ubezpieczeń obowiązkiem zapłaty na rzecz Skarbu Państwa nieuiszczonych w toku postepowania kosztów tj. nieuiszczonej opłaty od pozwu oraz kosztów opinii biegłych. W zakresie kosztów procesu należnych od pozwanego na rzecz powodów Sąd uwzględnił poniesione przez nich koszty opłaty sądowej oraz koszty zastępstwa procesowego zgodnie z treścią par. 6 pkt. 6 i 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.