Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III A Ua 23/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 marca 2012 r.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu Wydział III

Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Elżbieta Kunecka

Sędziowie:

SSA Jarosław Błaszczak (spr.)

SSA Jacek Witkowski

Protokolant:

Adrianna Szymanowska

po rozpoznaniu w dniu 15 marca 2012 r. we Wrocławiu

sprawy z wniosku W. D.

przeciwko Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego Oddział Regionalny we W.

o wysokość emerytury rolniczej i zwrot nienależnie pobranego świadczenia

na skutek apelacji W. D.

od wyroku Sądu Okręgowego Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Świdnicy

z dnia 24 października 2011 r. sygn. akt VII U 1436/11

I.  zmienia zaskarżony wyrok i poprzedzającą go decyzję Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego Oddział Regionalny we W. z dnia 30 czerwca 2011 r. w ten sposób, że przyznaje wnioskodawczyni W. D. prawo do wypłaty części uzupełniającej emerytury rolniczej od 1 kwietnia 2011 r. i ustala, że wnioskodawczyni nie jest zobowiązana do zwrotu kwoty 11.544,67 zł (jedenaście tysięcy pięćset czterdzieści cztery złote sześćdziesiąt siedem groszy);

II.  zasądza od strony pozwanej na rzecz wnioskodawczyni kwotę 210 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania za obie instancje.

UZASADNIENIE

Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego Oddział Regionalny we W. decyzją z 30 czerwca 2011 r. zawiesiła wnioskodawczyni W. D. wypłatę części uzupełniającej renty rolniczej od 1 kwietnia 2011 r. oraz zobowiązała ją do zwrotu nienależnie pobranego świadczenia w wysokości 11.544,67 zł.

W następstwie odwołania sprawę rozpoznał Sąd Okręgowy w Świdnicy, który wyrokiem z 24 października 2011 r. oddalił odwołanie. Podstawą rozstrzygnięcia były niżej przedstawione ustalenia faktyczne oraz ich prawna ocena:

W. D. i jej mąż P. D. od 29 września 1961 r. byli właścicielami gruntów położonych w D. o powierzchni 11,31 ha. Począwszy od 30 lipca 1985 r. wnioskodawczyni ma ustalone prawo do renty inwalidzkiej na podstawie ustawy z 14 grudnia 1982 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników i członków ich rodzin. Wypłata świadczenia była wstrzymana z uwagi na nieprzekazanie gospodarstwa rolnego następcy lub Skarbowi Państwa. Po przekazaniu gospodarstwa synowi C. D. od 26 sierpnia 1985 r. KRUS wznowił wypłatę świadczenia.

Wskutek śmierci syna W. i P. D.C. D.- stali się oni znów w 1995 r. współwłaścicielami w częściach równych opisanego gospodarstwa rolnego jako jego spadkobiercy. W dniu 24 kwietnia 1996 r. umarł mąż ubezpieczonej. Orzeczeniem Lekarza Orzecznika z dnia 16 kwietnia 1998 r. wnioskodawczyni została uznana za niezdolną do samodzielnej egzystencji. W. D. opłaca podatek rolny od gruntów o powierzchni 11,31 ha i jako ich użytkownik otrzymywała w latach 2004-2010 dopłaty z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. W 2003 r. wnioskodawczyni na podstawie ustnej umowy przekazała gospodarstwo rolne w użytkowanie R. A., który uprawia ziemię w tym gospodarstwie. Strony ustaliły, że wnioskodawczyni będzie pobierała dopłaty do rolnictwa.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy uznał, że odwołanie wnioskodawczyni nie zasługuje na uwzględnienie. Sąd powołał się na art. 28 oraz art. 6 ustawy z 30 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników, wskazując, że właściwa interpretacja tych przepisów prowadzi do wniosku, że zawieszenie wypłaty świadczeń nie dotyczy osoby jedynie posiadającej nieruchomość rolną, lecz takiej, która gospodarstwo prowadzi i które winno przynosić dochód. Posiadacz, który utracił możliwość prowadzenia gospodarstwa i uzyskiwania tą drogą środków utrzymania, zachowuje prawo do świadczeń w pełnej wysokości. Wnioskodawczyni, jakkolwiek ze względu na stan zdrowia nie wykonywała osobiście pracy w swym gospodarstwie rolnym, to jednak wykonywała wiele czynności, w rezultacie których uzyskiwała dochód z tego gospodarstwa. Prowadzenie gospodarstwa polega także, w ocenie Sądu, na zarządzaniu nim, co miało miejsce w sprawie. Ubezpieczona powierzyła bowiem uprawianie ziemi R. A., nie wyzbywając się władztwa nad swymi gruntami. Nadal opłacała podatek rolny, a dochód uzyskiwała z dopłat z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Sąd nie uznał, że strony łączyła umowa dzierżawy, bowiem R. A. nie uiszczał czynszu dzierżawnego.

W tym stanie Sąd I instancji uznał za zasadne obciążenie wnioskodawczyni obowiązkiem zwrotu nienależnie pobranych świadczeń za 3 lata wstecz, tj. od 1 kwietnia 2008 r. do 31 kwietnia 2011 r., bowiem każda kierowana do wnioskodawczyni decyzja zawierała przytoczenie zasad uzasadniających zawieszenie lub zmniejszenie prawa do renty rolniczej. Nadpłata powstała z winy świadczeniobiorcy, a zatem zgodnie z przepisem art. 52 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników w zw. z art. 138 ust. 4 ustawy emerytalno-rentowej organ rentowy obciążył wnioskodawczynię obowiązkiem zwrotu nienależnie pobranych świadczeń.

Apelację wywiodła wnioskodawczyni, zarzucając orzeczeniu:

-

naruszenie art. 6 pkt 1 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników, przez jego błędną wykładnię i uznanie, że prowadziła działalność rolniczą;

-

naruszenie art. 233 § 1 kpc przez błędną ocenę dowodów i przyjęcie, że wnioskodawczyni, pomimo podeszłego wieku oraz faktu, że od kwietnia 1998 r. została uznana za niezdolną do samodzielnej egzystencji, była w stanie prowadzić gospodarstwo rolne; przyjęcie, że zarządzała swym gospodarstwem, mimo że od 2003 r. grunty do niej należące uprawiane są przez R. A.; błędne przyjęcie, że wnioskodawczyni oddała mu grunty rolne w bezpłatne używanie, w sytuacji, gdy oczekiwała od niego zapłaty, lecz dzierżawca nie uiszczał czynszu, wobec powyższego postanowiła pobierać dopłaty z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.

Wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku i decyzji wstrzymującej wypłatę części uzupełniającej rolniczej renty z tytułu niezdolności do pracy oraz zwolnienie jej z obowiązku zwrotu żądanej przez KRUS kwoty tytułem nienależnego świadczenia. Ubezpieczona wystąpiła także o zasądzenie na jej rzecz kosztów procesu.

W uzasadnieniu zarzutów wnioskodawczyni wskazała, że nie była w stanie prowadzić gospodarstwa rolnego ze względu na wiek jak i ogólny stan zdrowia. Nie zarządzała także nim, bo jej czynności nie miały charakteru zawodowego, stałego i osobistego, realizującego jej interesy jako posiadacza gospodarstwa. Faktem jest, że z uwagi na wiek i nieporadność nie zawarła umowy dzierżawy na piśmie i nie dopełniła formalnych obowiązków zgłoszenia umowy dzierżawy, jednakże bez wątpienia strony łączyła umowa dzierżawy. R. A. nie płacił jej czynszu, wobec czego strony umówiły się, że ubezpieczona będzie korzystała z dopłat do rolnictwa ARiMr. Sąd pominął także kwestię, że to R. A. płacił podatek rolny za wydzierżawione grunty. Ubezpieczona nie miała żadnego wpływu na zarządzanie swym gospodarstwem.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja wnioskodawczyni zasługuje na uwzględnienie. Sąd I instancji błędnie uznał, że W. D. nie zaprzestała prowadzenia działalności rolniczej, jako warunku zawieszenia części uzupełniającej wskazanego świadczenia w myśl przepisów z art. 28 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników.

Według art. 24 ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników (jednolity tekst Dz.U. z 2008 r., nr 50, poz. 291) renta rolnicza z tytułu niezdolności do pracy składa się z części składkowej i części uzupełniającej, ustalonych zgodnie z art. 25 i 26 niniejszej ustawy, a dla każdej z tych części ustala się wskaźnik wymiaru. Zgodnie z uregulowaniami, które zawiera art. 28 wskazanej ustawy wypłata części uzupełniającej renty rolniczej z tytułu niezdolności do pracy ulega zawieszeniu w całości, jeżeli rencista nie zaprzestał prowadzenia działalności rolniczej. Uznaje się, że rencista zaprzestał prowadzenia działalności rolniczej, jeżeli ani on, ani jego małżonek nie jest właścicielem (współwłaścicielem) lub posiadaczem gospodarstwa rolnego w rozumieniu przepisów o podatku rolnym i nie prowadzi działu specjalnego, nie uwzględniając:

1)  gruntów wydzierżawionych, na podstawie umowy pisemnej zawartej co najmniej na 10 lat i zgłoszonej do ewidencji gruntów i budynków, osobie niebędącej:

a)  małżonkiem emeryta lub rencisty,

b)  jego zstępnym lub pasierbem,

c)  osobą pozostającą z emerytem lub rencistą we wspólnym gospodarstwie domowym,

d)  małżonkiem osoby, o której mowa w lit. b lub c;

2)  gruntów trwale wyłączonych z produkcji rolniczej na podstawie odrębnych przepisów, w tym zalesionych gruntów rolnych;

3)  gruntów i działów specjalnych należących do małżonka, z którym emeryt lub rencista zawarł związek małżeński po ustaleniu prawa do emerytury lub renty rolniczej z ubezpieczenia;

4)  własności (udziału we współwłasności) nieustalonej odpowiednimi dokumentami urzędowymi, jeżeli grunty będące przedmiotem tej własności (współwłasności) nie znajdują się w posiadaniu rolnika lub jego małżonka.

Za gospodarstwo rolne w myśl przepisu art. 1 oraz art. 2 ust. 1 ustawy z dnia 15 listopada 1984 r. o podatku rolnym (tekst jednolity Dz.U. z 2006 r., nr 136, poz. 969) uważa się obszar gruntów sklasyfikowanych w ewidencji gruntów i budynków jako użytki rolne lub jako grunty zadrzewione i zakrzewione na użytkach rolnych, z wyjątkiem gruntów zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej innej niż działalność rolnicza, o łącznej powierzchni przekraczającej 1 ha lub 1 ha przeliczeniowy, stanowiących własność lub znajdujących się w posiadaniu osoby fizycznej, osoby prawnej albo jednostki organizacyjnej, w tym spółki, nieposiadającej osobowości prawnej.

Przez działalność rolniczą należy rozumieć prowadzenie działalności w zakresie produkcji roślinnej lub zwierzęcej, w tym ogrodniczej, sadowniczej, pszczelarskiej i rybnej (art. 6 pkt 3 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników).

Sporną i podlegającą ustaleniu była okoliczność, czy W. D. prowadzi działalność rolniczą, albowiem wypłata części uzupełniającej świadczenia rolnika, który będąc właścicielem lub posiadaczem gospodarstwa rolnego faktycznie nie prowadzi w nim działalności rolniczej w rozumieniu art. 6 pkt 3 ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników nie ulega zawieszeniu na podstawie art. 28 ust. 1 i 3 w związku z ust. 4 tej ustawy (tak Sąd Najwyższy w uchwale z 6 maja 2004 r., II UZP 5/04, OSNP 2004/22/389).

W wyżej przedstawionej uchwale Sąd Najwyższy zaprezentował słuszną, zdaniem Sądu Apelacyjnego, wykładnię art. 28 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników, według której w odwołaniu od decyzji o częściowym zawieszeniu wypłaty świadczeń właściciel lub posiadacz gospodarstwa rolnego może dowodzić, że nie prowadzi w nim działalności rolniczej. Także w wyroku z 27 maja 1997 r., II UKN 145/97 (OSNAPiUS 1998 nr 8, poz. 247) Sąd Najwyższy wypowiedział tezę, że nabycie własności gospodarstwa rolnego w drodze dziedziczenia, bez prowadzenia w nim działalności rolniczej, nie stanowi podstawy do zawieszenia wypłaty świadczeń z ubezpieczenia społecznego, zaznaczając tym samym, że dla potrzeb ustalania uprawnień rentowych czy emerytalnych rolników oraz ich wysokości, nacisk położyć należy na zbadanie faktu rzeczywistego prowadzenia działalności rolniczej.

Osoba prowadząca gospodarstwo rolne z reguły uzyskuje z tej działalności dochód. Zawieszenie wypłaty świadczeń będzie więc dotyczyć tej osoby, a nie tylko takiej, która jedynie posiada majątek nieruchomy w postaci gospodarstwa. Posiadacz gospodarstwa rolnego, który utracił możliwość jego prowadzenia i uzyskiwania tą drogą środków utrzymania, zachowuje prawo do świadczeń w pełnej wysokości. Uzyskanie możliwości pobierania pełnego świadczenia może zależeć tylko (i zależy) od zaprzestania działalności rolniczej.

Sąd I instancji zdaje się nie zauważać, że wnioskodawczyni, będąca w podeszłym wieku (ur. (...)), niezdolna do samodzielnej egzystencji, nie jest w stanie prowadzić gospodarstwa rolnego o powierzchni ponad 11 hektarów. Ze względu na stan zdrowia oraz zaawansowany wiek zdecydowała się oddać w użytkowanie gospodarstwo rolnikowi z sąsiedniej wsi – R. A., który od 2003 r. prowadzi jej gospodarstwo na własny rachunek i osiąga z tego tytułu dochód. Prawdą jest, że umowa dzierżawy nie została sporządzona w formie pisemnej ani nie została zgłoszona do ewidencji gruntów i budynków, co nie oznacza, że wnioskodawczyni zachowała władztwo na ziemię. Zeznania świadka R. A. oraz wnioskodawczyni, a także sytuacja zdrowotna ubezpieczonej świadczą o tym, że faktyczne jej gospodarstwo rolne prowadzone jest przez R. A., który od 2009 r. opłaca za wnioskodawczynię podatek rolny. W związku z tym, że R. A. nie uiszcza czynszu dzierżawnego, wnioskodawczyni korzysta z dopłat do rolnictwa z ARiMR.

Z uwagi na powyższe, błędnie przyjął Sąd I instancji, że wnioskodawczyni nie zaprzestała prowadzenia działalności rolniczej, gdyż zarządzała tym gospodarstwem. Wnioskodawczyni ani nie zarządzała gospodarstwem ani nie uzyskiwała z niego żadnych dochodów, bowiem gospodarstwo prowadziła na własne ryzyko inna osoba. Dotacje rolnicze nie stanowią dochodu z prowadzenia gospodarstwa rolnego. Są one przyznawane z tytułu samego posiadania gruntów rolnych i nie są powiązane z fizycznym wykonywaniem pracy rolniczej w gospodarstwie. Wnioskodawczyni w toku postępowania dowodowego, w ocenie Sądu Apelacyjnego, wykazała, że rzeczywiście od wielu lat nie prowadzi działalności rolniczej i nie uzyskuje z niej dochodów, brak jest zatem podstaw do zawieszenia wypłaty części uzupełniającej renty rolniczej. W konsekwencji ubezpieczona nie jest zobowiązana do zwrotu nienależnie pobranych świadczeń.

Z wyżej przedstawionych powodów wyrok Sądu I instancji i poprzedzająca go decyzja KRUS-u zostały zmienione jak w punkcie I wyroku na podstawie art. 386 § 1 kpc. Orzeczenie o kosztach procesu za obie instancje zostało wydane na podstawie art. 98 § 1 kpc.

R.S.