Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 1270/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 grudnia 2013 r.

Sąd Okręgowy w Kielcach II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący: SSO Magdalena Bajor-Nadolska

Sędziowie: SO Beata Piwko (spr.)

SO Cezary Klepacz

Protokolant: protokolant sądowy Iwona Cierpikowska

po rozpoznaniu w dniu 16 grudnia 2013 r. w Kielcach na rozprawie

sprawy z powództwa T. A.

przeciwko A. A. i D. A.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanych

od wyroku Sądu Rejonowego w Końskich

z dnia 12 lipca 2013 r., sygn. I C 223/12

oddala apelację.

II Ca 1270/13 Uzasadnienie

Sąd Rejonowy w Końskich wyrokiem z 12lipca 2013r. zasądził od A. A. i D. A. solidarnie na rzecz T. A. 17217,60zł z ustawowymi odsetkami od 25maa 2012r., zasadził od T. A. na rzecz A. A. i D. A. solidarnie 2100łz, oddalił powództwo wzajemne w pozostałej części; zniósł wzajemnie pomiędzy stronami koszty procesu, orzekł o kosztach sądowych.

Sąd Rejonowy ustalił, że T. A. licząc na to, że zamieszka w domu budowanym przez jej syna i synową, współfinansowała jego budowę kwota 10000zł, a nadto sfinansowała budowę ogrodzenia w kwocie 2315,95zł.

Podstawą uwzględnienia powództwa T. A. stanowi przepis art.226k.c. w zw. z art.230k.c. Powódka w okresie przekazywania pieniędzy na budowę domu i ogrodzenia była posiadaczką nieruchomości zależną w złej wierze, zaś pozwani właścicielami.

Apelację od wyroku Sądu Rejonowego w części uwzględniającej powództwo T. A. wywiedli pozwani, którzy zarzucili:

1)  sprzeczność ustaleń faktycznych Sądu z zebranym materiałem dowodowym polegającym na nieprawidłowym ustaleniu, iż powódka dokonywała nakładów na przedmiotową nieruchomość,

2)  brak uwzględnienia przez Sąd okoliczności, iż piec centralnego ogrzewania był przez pozwanych w 2011r. wymieniany na nowy,

3)  nieuwzględnienie zarzutu przedawnienia

4)  brak legitymacji biernej po stronie pozwanej A. A. z uwagi na obligacyjny charakter roszczenia.

Podnosząc powyższe skarżący wnosili o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacja nie jest zasadna.

Sąd Okręgowy podziela ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd Rejonowy i przyjmuje je za własne, podobnie jak i dokonaną przez ten sąd ocenę materiału dowodowego, która nie narusza swobodnej oceny dowodów, o jakiej mowa w art.233§1k.p.c.

Nieuzasadniony jest zarzut apelacji w zakresie, w jakim kwestionuje prawidłowość ustaleń faktycznych w sytuacji, gdy brak jest zarzutu błędnej oceny dowodów. Sąd Okręgowy stwierdzając, że ocena materiału dowodowego nie pozostaje w sprzeczności z zasadami logiki rozumowania czy doświadczenia życiowego, nie wykazuje błędów natury faktycznej przyjmuje, że Sąd I instancji w sposób prawidłowy ustalił wszystkie okoliczności faktyczne istotne dla rozstrzygnięcia. Poddał wnikliwej ocenie całość materiału dowodowego sprawy dokonując jego wszechstronnej analizy, a swoje stanowisko wyrażone w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku uzasadnił zgodnie z wymogami art. 328 § 2 kpc. Dokonana przez Sąd Rejonowy ocena dowodów nie nasuwa zastrzeżeń, mieści się w zakresie swobody zakreślonej treścią art. 233 § 1 kpc. W świetle art. 233 § 1 k.p.c., przy zróżnicowanym i sprzecznym co do treści materiale dowodowym, o treści ustaleń faktycznych decyduje ostatecznie przekonanie sądu. Jeżeli w sprawie istnieją dwie grupy przeciwstawnych dowodów ustalenia faktyczne z konieczności muszą pozostawać w sprzeczności z jedną z nich. W takiej sytuacji, sąd orzekający w ramach i granicach swobodnej oceny dowodów ma prawo eliminacji pewnych dowodów, poprzez uznanie, że pozbawione są one wiarygodności albo, że nie są istotne. Skoro stanowisko swoje w zakresie dokonanych wyborów uzasadnił w sposób zgodny z intencją art. 233 § 1 k.p.c., to zarzut y związane z wadliwym ustaleniem okoliczności faktycznych musiały zostać uznany za niezasadne.

Sąd Okręgowy nie podziela natomiast oceny prawnej dokonanej przez Sąd Rejonowy i przyjęcia za podstawę uwzględnienia powództwa przepisów art.226 w zw. z art230k.p.c.

W sprawie o zwrot nakładów zawsze należy na wstępie ustalić na podstawie jakiego stosunku prawnego czyniący nakłady posiadał nieruchomość i dokonywał nakładów. Z ustaleń Sądu Rejonowego wynika, że powódkę z właścicielem łączyła umowa. Powódka przekazywała pieniądze na budowę domu licząc, że zamieszka w nim w przyszłości, zaś pozwani godzili się na zamieszkanie w nowym domu wspólnie z matką. Niewątpliwie mamy zatem do czynienia z istnieniem pomiędzy stronami stosunku umownego. Jest to umowa nienazwana, w uzgodnieniach strony nie uregulowały sposobu rozliczenia ich w przypadku jej rozwiązana. W tego typu przypadku do roszczenia o zwrot nakładów nie mają zastosowania przepisy art. 224-226 k.c. ( dotyczy bowiem tylko stosunków bezumownych). W niniejszym wypadku skoro umowa stron nie przewiduje sposobu rozliczenia nakładów, jak również nie ma podstaw do stosowania wprost lub odpowiednio art. 224-226 k.c., zastosowanie znajduje art. 405 k.c., bowiem przepisy art. 224-226 k.c. mają charakter szczególny wobec art. 405 k.c.

Rozliczenie stron winno nastąpić w związku z tym, że nie doszło do wykonania umowy wzajemnej, a zatem strony winny zwrócić sobie to, co do tej pory świadczyły. Żądanie powódki należałoby uznać za zasadne także z tytułu nienależnego świadczenia, bowiem zamierzony cel, tj. korzystanie z wybudowanego domu, nie został osiągnięty (art. 410 § 2 k.c.).

Według art. 405 k.c. wzbogacony (o nienależne świadczenie - art. 410 k.c.) obowiązany jest do zwrotu tego, co wyszło z majątku zubożonego. Gdy wzbogacenie polega na uzyskaniu sumy pieniężnej, wzbogacony, który korzystając z tych pieniędzy uzyskał określoną korzyść, powinien zwrócić świadczenie pieniężne przeliczone zgodnie z zasadą ekwiwalentności. Celem bowiem roszczenia o wydanie bezpodstawnego wzbogacenia jest przywrócenie równowagi zachwianej nieuzasadnionym przejściem jakiejś wartości z jednego majątku do drugiego. W sprawie niniejszej za pieniądze uzyskane od powódki, pozwani zakupili materiały budowlane. Wartość „nakładów” ustalona została przez Sąd Rejonowy na podstawie opinii biegłego, w ocenie Sądu Rejonowego w sposób prawidłowy.

W sytuacji zwrotu świadczeń wzajemnych po odstąpieniu od umowy lub też domagania się zwrotu świadczenia nienależnego, przedawnienie biegnie według ogólnych zasad przewidzianych w art. 117 i 118 k.c., a więc jest ono dziesięcioletnie i nie ma wątpliwości, że nie nastąpiło ono, co do roszczenia przysługującego powódce.

Roszczenie o zwrot nienależnego świadczenia nie ma oznaczonego terminu wymagalności, termin ten nie wynika także z właściwości zobowiązania, zatem zwrot bezpodstawnie uzyskanej korzyści powinien nastąpić niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania i stosownie do art. 120 § 1 k.c. od tej chwili dopiero biegnie dziesięcioletni, wedle art. 118 k.c., termin przedawnienia.

Skoro podstawą dokonywania nakładów przez powódkę było porozumienie z właścicielem, to do ich rozliczenia nie mają zastosowania przepisy art. 224-229 k.c., w tym art. 229 § 1 k.c. określający termin przedawnienia. Tym samym zarzut dotyczący przedawnienia i braku legitymacji biernej należy uznać za niezasadny.

Reasumując Sąd Okręgowy apelację jako niezasadna oddalił na podstawie art.385k.p.c.

SSO B.Piwko SSO M.Bajor - Nadolska SSO C.Klepacz