Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 139/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 maja 2014 roku

Sąd Okręgowy w Lublinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący Sędzia Sądu Okręgowego Dariusz Iskra (sprawozdawca)

Sędziowie: Sędzia Sądu Okręgowego Magdalena Kuczyńska

Sędzia Sądu Okręgowego Andrzej Mikołajewski

Protokolant Sekretarz sądowy Katarzyna Gustaw

po rozpoznaniu w dniu 8 maja 2014 roku w Lublinie, na rozprawie

sprawy z powództwa H. W.

przeciwko (...) Company SE z siedzibą w R. (Republika(...))

o zapłatę kwoty 10777 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 30 października 2012 roku do dnia zapłaty

na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego Lublin – Zachód w Lublinie z dnia 9 września 2013 roku, w sprawie II C 836/12

I. zmienia częściowo zaskarżony wyrok:

a) w punkcie I w ten sposób, że zasądzoną od (...) Company SE z siedzibą w R. (Republika (...)) na rzecz H. W. kwotę 10345,69 zł (dziesięć tysięcy trzysta czterdzieści pięć złotych sześćdziesiąt dziewięć groszy) z odsetkami ustawowymi od dnia 30 października 2012 roku do dnia zapłaty obniża do kwoty 8402,09 zł (osiem tysięcy czterysta dwa złote dziewięć groszy) z odsetkami ustawowymi od dnia 30 października 2012 roku do dnia zapłaty i oddala powództwo również w części obejmującej żądanie zapłaty kwoty 1943,60 zł (tysiąc dziewięćset czterdzieści trzy złote sześćdziesiąt groszy) z odsetkami ustawowymi od dnia 30 października 2012 roku do dnia zapłaty,

b) w punkcie II w ten sposób, że zasądzoną od (...) Company SE z siedzibą w R. (Republika (...)) na rzecz H. W. kwotę 3541 zł (trzy tysiące pięćset czterdzieści jeden złoty) tytułem zwrotu kosztów procesu obniża do kwoty 2230,24 zł (dwa tysiące dwieście trzydzieści złotych dwadzieścia cztery grosze);

II. zasądza od H. W. na rzecz (...) Company SE z siedzibą w R. (Republika (...)) kwotę 405,60 zł (czterysta pięć złotych sześćdziesiąt groszy) tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

Sygn. akt II Ca 139/14

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 27 listopada 2012 roku, wniesionym w tym samym dniu do Sądu Rejonowego Lublin – Zachód w Lublinie, powód – H. W. wniósł o zasądzenie od pozwanego – (...) Company SE z siedzibą w R. (Republika (...)) kwoty 10777 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 30 października 2012 roku do „dnia wymagalności” oraz o zasądzenie kosztów procesu według norm prawem przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu powód podniósł, że w wyniku kolizji drogowej mającej miejsce dnia 9 października 2012 roku pojazd powoda marki V. o nr rejestracyjnym (...), rok produkcji 1998, uległ poważnemu uszkodzeniu. Sprawca tego zdarzenia posiadał ważną polisę ubezpieczenia OC w pozwanym zakładzie ubezpieczeń. Powód zgłosił pozwanemu szkodę we właściwym terminie i formie. Pozwany, uznając swą odpowiedzialność odszkodowawczą, wszczął postępowanie dotyczące likwidacji szkody, poprzez ustalenie zakresu powstałych w wyniku kolizji uszkodzeń. Pozwany oszacował cenę naprawy samochodu na kwotę 1943,60 zł. Wartość szkody została wyliczona na podstawie kalkulacji kosztów naprawy sporządzonej przez pozwanego i tę kwotę, jako bezsporną, pozwany wypłacił na rzecz powoda. Powód, nie zgadzając się z wyceną dokonaną przez pozwanego, zlecił licencjonowanemu rzeczoznawcy (...) wykonanie kalkulacji kosztów naprawy przedmiotowego pojazdu. Zgodnie z tą kalkulacją koszt naprawy wyniósł 10527,08 zł brutto. Pełnomocnik powoda podniósł, że pozwany nie zaprzeczył przedstawionym przez powoda kosztom naprawy pojazdu, uzależniając jednak zupełnie bezpodstawnie uznanie wysokości odszkodowania jedynie w przypadku udokumentowania rzeczywiście poniesionych kosztów naprawy samochodu. Pozwany w piśmie z dnia 9 listopada 2012 roku poinformował powoda, że poniesienie wyższych kosztów naprawy, niż oszacowane przez pozwanego, może być udokumentowane na przykład przez przedłożenie faktur za naprawę pojazdu. Zdaniem powoda twierdzenie, że warunkiem dochodzenia odszkodowania od ubezpieczyciela z tytułu poniesionych kosztów naprawy uszkodzonego samochodu ma być jego uprzednia naprawa i przedstawienie faktur, jest błędne.

*

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego (k. 35-38).

W toku postępowania strony podtrzymywały dotychczasowe stanowiska.

*

Wyrokiem z dnia 9 września 2013 roku Sąd Rejonowy Lublin – Zachód w Lublinie:

I. zasądził od (...) Company SE z siedzibą w R. (Republika (...)) na rzecz H. W. kwotę 10345,69 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 30 października 2012 roku do dnia zapłaty;

II. oddalił powództwo w pozostałej części;

III. zasądził od (...) Company SE z siedzibą w R. (Republika (...)) na rzecz H. W. kwotę 3541 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

IV. nakazał zwrócić H. W. z kasy Sądu Rejonowego Lublin – Zachód w Lublinie kwotę 15 zł tytułem nadpłaconej zaliczki na poczet opinii biegłego.

W uzasadnieniu wyroku Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 9 października 2012 roku doszło do kolizji drogowej, której sprawcą był kierowca samochodu ubezpieczonego w zakresie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w (...) Company SE z siedzibą w R. (Republika (...)). W wyniku kolizji uszkodzeniu uległ pojazd marki V., nr rejestracyjny (...), należący do H. W..

Sąd ustalił, że łączna wartość szkody w samochodzie powoda wyniosła 10095,69 zł, na którą to kwotę złożyły się koszty wymiany zderzaka przedniego, wzmocnienia przedniego poprzecznego, błotnika przedniego prawego, reflektora przedniego prawego, kierunkowskazu przedniego prawego, kraty wlotu powietrza zderzaka przedniej prawej, dyszy spryskiwacza reflektora prawego i osłony dyszy spryskiwacza reflektora prawego. Nadto zaistniała potrzeba lakierowania listwy ozdobnej drzwi przednich prawych.

Sad ustalił, że w wyniku zgłoszenia szkody przez H. W. ubezpieczycielowi, pozwany przyznał powodowi odszkodowanie w kwocie 1943,60 zł. H. W., uznając, że wypłacona kwota odszkodowania została zaniżona, zlecił licencjonowanemu rzeczoznawcy (...) sporządzenie kalkulacji naprawy powypadkowej. W związku z wyliczeniem kosztów naprawy przez tego rzeczoznawcę na kwotę 10527,08 zł brutto, powód zwrócił się do pozwanego o dopłatę na jego rzecz kwot: 10527,08 zł tytułem poniesionej szkody oraz 250 zł tytułem zwrotu kosztów sporządzenia opinii technicznej przez rzeczoznawcę. Pozwany odmówił wypłacenia powyższych kwot.

Sąd Rejonowy przytoczył treść przepisów art. 822 § 1 i 4 k.c. oraz art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych i wyjaśnił, że z wykładni przytoczonych „norm” należy zatem wywieść wniosek, iż ubezpieczyciel odpowiada w takich samych granicach, w jakich odpowiadałby sprawca szkody.

Sąd Rejonowy przytoczył treść przepisu art. 436 § 2 k.c. i wskazał, że w rozpoznawanej sprawie zastosowanie będą miały ogólne reguły odpowiedzialności odszkodowawczej określone w art. 415 k.c. Dla przyjęcia odpowiedzialności z art. 415 k.c. konieczne jest zatem powstanie szkody, zdarzenie, z którym ustawa łączy obowiązek odszkodowawczy oznaczonego podmiotu, oraz związek przyczynowy między owym zdarzeniem a szkodą i wina sprawcy.

Sąd wskazał, że samo zdarzenie powodujące szkodę, jak i fakt jej nastąpienia, pozostawały w niniejszej sprawie poza sporem, sporna natomiast była wysokość szkody, wynikająca z zakresu uszkodzeń pojazdu i kosztów ich naprawy.

Sąd uznał, że należne powodowi odszkodowanie obejmuje koszty naprawy pojazdu, z uwzględnieniem cen nowych części oraz średnich stawek za naprawy blacharskie i lakiernicze, obowiązujących w autoryzowanych serwisach obsługi w rejonie zamieszkania powoda. W ten sposób tylko możliwe jest przywrócenie uszkodzonego pojazdu do stanu sprzed nastąpienia szkody, a więc do stanu pozwalającego powodowi na korzystanie z uszkodzonego pojazdu w sposób taki, w jaki korzystał przed szkodą. Tym samym Sąd przyjął wysokość kosztów naprawy pojazdu zgodnie opinią biegłego R. P..

Sąd wskazał, że przyjmując wysokość szkody na kwotę 10095,69 zł, po uwzględnieniu wypłaconej uprzednio powodowi przez pozwanego kwoty 1943,60 zł tytułem odszkodowania, z tytułu dopłaty do ustalonej kwoty kosztów naprawy należało zasądzić od pozwanego na rzecz powoda kwotę 8152,09 zł.

Sąd uznał za zasadne również żądanie zapłaty kwoty 250 zł, która została poniesiona przez powoda w związku z wykonaniem ekspertyzy prywatnej. Zlecenie przez powoda wykonania ekspertyzy prywatnej miało na celu wykazanie w postępowaniu przed ubezpieczycielem wyższych, niż ustalone przez pozwanego, kosztów naprawy pojazdu. Składając taką wycenę, powód dążył do zakończenia postępowania w przedmiocie likwidacji szkody przed ubezpieczycielem, co pozwoliłoby uniknąć dalszych kosztów postępowania przed sądem. Niniejsze postępowanie potwierdziło słuszność stanowiska powoda. Poniesienie przez powoda kosztów ekspertyzy prywatnej zmierzało zatem do uzyskania kwoty niezbędnej do naprawienia szkody, a więc powodowi należy się zwrot tych kosztów.

Sąd wskazał, że łączna kwota zasądzona od pozwanego na rzecz powoda powinna wynieść 8402,09 zł. Sąd wskazał, że popełnił omyłkę rachunkową, polegającą na nieodliczeniu od kwoty należnego odszkodowania kwoty już wypłaconej z tego tytułu przez pozwanego, to jest kwoty 1943,60 zł. Powództwo w rozpoznawanej sprawie powinno zatem ulec oddaleniu w zakresie kwoty 2374,91 zł.

Jako podstawę prawną rozstrzygnięcia o kosztach procesu Sąd Rejonowy wskazał przepis art. 100 zd. 2 k.p.c.,

*

Od wyroku z dnia 9 września 2013 roku apelację wniósł pozwany, wskazując, że zaskarża wyrok w „pkt II ponad kwotę 8.402,09 zł oraz w pkt III ponad kwotę 2.230,24 zł.

Pozwany zarzucił „naruszenie prawa materialnego i procesowego:

1. art. 361 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 363 § 1 k.c. i art. 6 k.c. poprzez zasądzenie odszkodowania na rzecz powoda w wysokości przekraczającej ustalone przez biegłego sądowego koszty naprawy pojazdu z jednoczesnym pominięciem kwoty odszkodowania wypłaconej przez pozwanego przed wszczęciem postępowania sądowego.

2. art. 100 zd. 2 kpc poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i uznanie, że powód uległ tylko w nieznacznej części swego roszczenia, przy czym przegranej w stopniu równym 22 % wartości przedmiotu sporu nie sposób uznać za nieznaczną. Nieznaczna część roszczenia to taka, która nie przekracza 10 % jego wartości. Przegranie przez powoda sprawy w stopniu równym 22 % winno obligować Sąd do rozstrzygnięcia o kosztach stosownie do wyniku sporu w myśl zasady określone w art. 100 zd. 1 kpc.”.

Pozwany wniósł o:

„1. zmianę zaskarżonego wyroku w następujący sposób:

- w pkt I wyroku poprzez obniżenie zasądzonej kwoty 10.345,69zł do kwoty 8.402,09 zł;

- w pkt III wyroku poprzez obniżenie zasadzonej kwoty 3.541zł do kwoty 2.230,24zł.

2. zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa prawnego, za instancję odwoławczą”.

W piśmie procesowy z dnia 2 grudnia 2013 roku pozwany wskazał, że „prostuje oczywistą omyłkę pisarską zawartą w apelacji w ten sposób, że w części dotyczącej zaskarżenia winien być wskazany pkt I wyroku, a nie pkt II”1 (k. 132).

*

W odpowiedzi na apelację pełnomocnik powoda wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda „kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych, w tym również za II instancję” (k. 1540.

*

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja pozwanego jest zasadna w całym zakresie zaskarżenia, chociaż tylko jeden podniesiony w niej zarzut jest trafny.

Na wstępie należy jednak wskazać, jaki jest rzeczywisty zakres zaskarżenia wyroku Sądu Rejonowego z dnia 9 września 2013 roku, gdyż literalne brzmienie apelacji może nasuwać w tym zakresie wątpliwości. Nie chodzi przy tym o oczywistą omyłkę wyrażającą się we wskazaniu w apelacji, że zostało zaskarżone rozstrzygnięcie zawarte w punkcie II.

Z literalnej treści części wstępnej apelacji i pisma z dnia 2 grudnia 2013 roku można wyprowadzić wniosek, że wyrok z dnia 9 września 2013 roku został zaskarżony w punkcie I w części obejmującej rozstrzygnięcie zasądzające kwotę 1943,60 zł oraz rozstrzygnięcie zasądzające odsetki ustawowe od kwoty 10345,69 zł za okres od dnia 30 października 2012 roku do dnia zapłaty. Pozwany posługuje się bowiem sformułowaniem, że zaskarża wyrok w punkcie I „ponad kwotę 8.402,09 zł”. Z takiego sformułowania wynika, że zaskarża wyrok w punkcie I w całym zakresie ponad kwotę 8402,09 zł.

Z kolei literalna treść wniosku pozwanego o zmianę zaskarżonego wyroku pozostaje w oczywistej sprzeczności z treścią sformułowania pozwanego określającego zakres zaskarżenia wyroku. Powód wnosi bowiem o „zmianę zaskarżonego wyroku w następujący sposób: - w pkt I wyroku poprzez obniżenie zasądzonej kwoty 10.345,69 zł do kwoty 8.402,09 zł”.

Z tego ostatniego sformułowania wynika zatem, że wyrok miałby nie podlegać jakiejkolwiek zmianie w części obejmującej rozstrzygnięcie z tytułu odsetek za opóźnienie, a więc w części zasądzającej odsetki ustawowe od kwoty 10345,69 zł za okres od dnia 30 października 2012 roku do dnia zapłaty.

Zestawienie sformułowania określającego zakres zaskarżenia wyroku ze sformułowaniem określającym zakres żądanej zmiany wyroku, jak również z zarzutami apelacji i ich uzasadnieniem, prowadzi do wniosku, że w rzeczywistości zakresem zaskarżenia objęte jest zawarte w punkcie I wyroku rozstrzygnięcie zasądzające kwotę 1943,60 zł z odsetkami ustawowymi od tej kwoty od dnia 30 października 2012 roku do dnia zapłaty. Powód nie podnosi bowiem jakichkolwiek zarzutów dotyczących prawidłowości zasądzenia ustawowych odsetek opóźnienie w zapłacie kwoty 8402,09 zł i nie żąda zmiany rozstrzygnięcia w tym zakresie.

÷

Trafny jest zarzut, że Sąd pierwszej instancji zasądził świadczenie ubezpieczeniowe w pełnej wysokości, nie uwzględniając prawidłowo ustalonego faktu, że pozwany ubezpieczyciel wypłacił już powodowi w dniu 30 października 2012 roku świadczenie ubezpieczeniowe w kwocie 1943,60 zł. Tym samym doszło do naruszenia przepisu art. 824 1 § 1 k.c. przez jego niewłaściwe zastosowanie.

Powołany przepis stanowi, że o ile nie umówiono się inaczej, suma pieniężna wypłacona przez ubezpieczyciela z tytułu ubezpieczenia nie może być wyższa od poniesionej szkody.

Zasądzenie przez sąd świadczenia w wysokości odpowiadającej nominalnie wysokości poniesionej szkody i nieuwzględnienie prawidłowo ustalonej okoliczności, że uprawniony otrzymał już część tego świadczenia, oznacza, iż kwota zasądzona na rzecz wierzyciela (poszkodowanego) jest w rzeczywistości wyższa od poniesionej szkody o kwotę, która już została wypłacona przez ubezpieczyciela.

Pomimo że pozwany nie podnosi w apelacji zarzutu naruszenia przepisu art. 824 1 § 1 k.c., Sąd Okręgowy miał obowiązek stwierdzić, że doszło do naruszenia tego przepisu. Sąd odwoławczy w granicach zaskarżenia bierze bowiem z urzędu pod uwagę naruszenie prawa materialnego przez sąd pierwszej instancji, nawet bez powołania się na nie stron2.

Świadczenie ubezpieczeniowe należne powodowi, a zasądzone przez Sąd pierwszej instancji, powinno być obniżone o kwotę świadczenia już wypłaconą.

÷

Mając na uwadze powyższe rozważania, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy orzekł, że zmienia częściowo zaskarżony wyrok:

a) w punkcie I w ten sposób, że zasądzoną od (...) Company SE z siedzibą w R. (Republika (...)) na rzecz H. W. kwotę 10345,69 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 30 października 2012 roku do dnia zapłaty obniża do kwoty 8402,09 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 30 października 2012 roku do dnia zapłaty i oddala powództwo również w części obejmującej żądanie zapłaty kwoty 1943,60 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 30 października 2012 roku do dnia zapłaty,

b) w punkcie III w ten sposób, że zasądzoną od (...) Company SE z siedzibą w R. (Republika (...)) na rzecz H. W. kwotę 3541 zł tytułem zwrotu kosztów procesu obniża do kwoty 2230,24 zł.

W związku ze zmianą wyroku w punkcie I należało również zmienić ten wyrok w punkcie III, to jest w zakresie obejmującym rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów procesu za pierwszą instancję.

Podstawą prawną rozstrzygnięcia w przedmiocie kosztów procesu za pierwszą instancję jest przepis art. 100 zd. 1 k.p.c., który stanowi, że w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Z uwagi na to, że powództwo zostało częściowo uwzględnione, Sąd Okręgowy stosunkowo rozdzielił koszty procesu za pierwszą instancję pomiędzy stronami.

Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego, wyrażonym w postanowieniu z dnia 31 stycznia 1991 roku, II CZ 255/90 (OSP 1991, z. 11, poz. 279), stosunkowy podział kosztów procesu (art. 100 k.p.c.) dotyczy ich całości, co oznacza przyjęcie za podstawę obliczeń sumy należności obu stron, ustalonych stosownie do zasad z art. 98 § 2 i 3 k.p.c. (oraz art. 99 k.p.c.), w wypadkach tam wskazanych. Sumę tę dzieli się proporcjonalnie do stosunku, w jakim strony utrzymały się ze swymi roszczeniami lub obroną, otrzymując w wyniku kwoty, stanowiące ich udziały w całości kosztów. Jeżeli poniesione przez stronę koszty przewyższają obciążający ją udział – zasądzeniu na jej rzecz podlega różnica.

Ogółem koszty procesu w rozpoznawanej sprawie wyniosły w pierwszej instancji 5958 zł.

Powód poniósł koszty w kwocie 3541 zł, obejmujące:

a) opłatę od pozwu – 539 zł (k. 7),

b) opłatę skarbową od pełnomocnictwa procesowego – 17 zł (k. 8),

c) wykorzystaną część zaliczki na poczet kosztów przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego – 585 zł (k. 70, 101),

d) wynagrodzenie pełnomocnika procesowego wykonującego zawód radcy prawnego – 2400 zł, ustalone na podstawie § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. z 2013 roku, poz. 490 – tekst jednolity).

Pozwany poniósł koszty w kwocie 2417 zł, obejmujące:

a) wynagrodzenie pełnomocnika procesowego wykonującego zawód radcy prawnego – 2400 zł, ustalone na podstawie § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu

b) opłatę skarbową od pełnomocnictwa procesowego – 17 zł (k. 59).

Pozwany przegrał sprawę w 0,78 części, ponieważ w takim zakresie zostało uwzględnione żądanie pozwu (8402,09 zł : 10777 zł = 0,78). Powód przegrał sprawę w 0,22 części.

Udział w sumie kosztów procesu obciążający pozwanego wynosi 4647,24 zł (= 5958 zł · 0,78). Udział w sumie kosztów procesu obciążający powoda wynosi 1310,76 zł.

Ponieważ poniesione przez powoda koszty (3541 zł) o 2230,24 zł przewyższają obciążający go udział, zasądzeniu na jego rzecz tytułem zwrotu kosztów procesu podlega ta właśnie różnica.

*

Oczywiście bezzasadny jest zarzut naruszenia przepisów art. 361 § 1 i 2 k.c. oraz art. 363 § 1 k.c.

Na wstępie należy zwrócić uwagę, że przepisy art. 361 k.c. i art. 363 § 1 k.c. mają zastosowanie pośrednie w rozpoznawanej sprawie, a zatem ich naruszenie mogłoby nastąpić jedynie w zestawieniu z odpowiednimi przepisami ustawy z dnia 22 marca 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych. Przepisy art. 361 k.c. i art. 363 § 1 k.c. dotyczą odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną czynem niedozwolonym oraz odpowiedzialności za szkodę wynikłą z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, które istniało wcześniej, niż powstała szkoda.

W rozpoznawanej sprawie odpowiedzialność pozwanego jest odpowiedzialnością gwarancyjną wynikającą z umowy ubezpieczenia, a nie odpowiedzialnością odszkodowawczą we wskazanym wyżej znaczeniu.

Przepis art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 marca 2003 roku stanowi, że z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia.

Przepis art. 35 ustawy z dnia 22 marca 2003 roku stanowi, że ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu.

O tym kiedy posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę decydują przepisy Kodeksu cywilnego, a w szczególności przepisy art. 436 § 1 k.c. w zw. z art. 435 k.c. lub przepisy art. 436 § 2 k.c. w zw. z art. 415 k.c.

W stanie faktycznym rozpoznawanej sprawy doszło do zderzenia się pojazdów, a zatem podstawę ustalenia zasady odpowiedzialności samoistnego posiadacza samochodu osobowego ubezpieczonego w zakresie odpowiedzialności cywilnej u pozwanego ubezpieczyciela stanowiły przepisy art. 436 § 2 k.c. w zw. z art. 415 k.c.

Przepisy art. 436 § 2 k.c. w zw. z art. 415 k.c., jak również przepis powołany przez Sąd Rejonowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, a mianowicie art. 363 § 1 k.c., nie dotyczą bezpośrednio odpowiedzialności pozwanego względem osoby poszkodowanej w związku z ruchem pojazdu mechanicznego, lecz mają zastosowanie do określenia zakresu odpowiedzialności posiadacza pojazdu za szkodę wyrządzoną czynem niedozwolonym, związanym z ruchem pojazdu mechanicznego. Pośrednio zatem wyznaczają zakres odpowiedzialności ubezpieczyciela.

Przy ocenie zasadności żądania powoda względem pozwanego przepisy te mają zastosowanie pośrednie do oceny zasady i zakresu ewentualnej odpowiedzialności tego pozwanego względem powoda.

Przepis art. 361 k.c. stanowi, że:

§ 1. Zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła.

§ 2. W powyższych granicach, w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono.

Przepis art. 361 § 1 k.c. dotyczy związku przyczynowego, jako przesłanki odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną czynem niedozwolonym, czy też odpowiedzialności za szkodę wynikłą z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, które istniało wcześniej, niż powstała szkoda.

Sąd Rejonowy nie przyjął, aby posiadacz samoistny pojazdu, a w konsekwencji pozwany ubezpieczyciel, ponosili odpowiedzialność za jakąkolwiek szkodę, która nie pozostawałaby w normalnym związku przyczynowym ze zdarzeniem z dnia 9 października 2012 roku. Co więcej, sam pozwany nie wskazuje w apelacji takiej szkody powoda, która nie pozostawałaby w związku przyczynowym z tym zdarzeniem.

Przepis art. 361 § 2 k.c. dotyczy związku przyczynowego, jako przesłanki odpowiedzialności za szkodę, ale również postaci szkody majątkowej. W rozpoznawanej sprawie szkoda powoda obejmowała wyłącznie straty, jakie poniósł. Powód nie dochodził szkody, która miałaby postać korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Sąd pierwszej instancji również nie uznał, że szkoda powoda miałaby polegać na utracie korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono.

Przepis art. 363 § 1 k.c. stanowi, że naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Jednakże gdyby przywrócenie stanu poprzedniego było niemożliwe albo gdyby pociągało za sobą dla zobowiązanego nadmierne trudności lub koszty, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu.

Powołany przepis określa sposoby naprawienia szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym oraz szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, które istniało wcześniej, niż powstała szkoda

W rozpoznawanej sprawie nie nastąpiło jakiekolwiek naruszenie tego przepisu. Roszczenie wynikające z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy mechanicznych środków komunikacji jest zawsze roszczeniem pieniężnym. Poszkodowany nie może dochodzić od ubezpieczyciela naprawienia szkody przez przywrócenie stanu poprzedniego. Innymi słowy, ubezpieczyciel nie jest zobowiązany do przywrócenia stanu poprzedniego, czyli naprawienia pojazdu, lecz do zapłaty świadczenia ubezpieczeniowego wyrażonego w pieniądzu.

Z naruszeniem powołanego przepisu w sprawie o zapłatę świadczenia ubezpieczeniowego z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej mielibyśmy do czynienia wówczas, gdyby sąd nakazał ubezpieczycielowi przywrócenie stanu poprzedniego pojazdu, a więc jego naprawienie.

Oczywiste jest, że tego rodzaju rozstrzygnięcie w rozpoznawanej sprawie nie zapadło.

Oczywiście bezzasadny jest zarzut naruszenia przez Sąd Rejonowy przepisu art. 6 k.c. Przepis art. 6 k.c. reguluje zagadnienie ciężaru dowodu w znaczeniu materialnym, czyli zagadnienie podmiotu, którego obciążają materialnoprawne skutki nieudowodnienia twierdzeń w zakresie okoliczności istotnych dla rozpoznania i rozstrzygnięcia sprawy. Z naruszeniem tego przepisu mielibyśmy do czynienia wówczas, gdyby Sąd pierwszej instancji nieprawidłowo określił na kim w rozpoznawanej sprawie spoczywa ciężar dowodu w zakresie okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy. Taka sytuacja jednak w rozpoznawanej sprawie nie wystąpiła.

Przepis art. 6 k.c. nie dotyczy natomiast zagadnienia, czy strona wywiązała się ze swego obowiązku udowodnienia faktów, z których wywodzi skutki prawne. Przepis art. 6 k.c. nie reguluje kwestii skuteczności wykazania dowodzonych okoliczności, ponieważ ta kwestia podlega ocenie w świetle przepisów procesowych. Kwestionowanie prawidłowości uznania przez sąd, że przeprowadzone dowody nie są wystarczające do przyjęcia za udowodnione okoliczności, których ciężar udowodnienia spoczywał na jednej ze stron, może nastąpić w drodze zarzutu naruszenia odpowiednich przepisów prawa procesowego, nie zaś art. 6 k.c. Nie jest również objęte tym przepisem, które z faktów i z jakich przyczyn sąd uznał za udowodnione3.

Przepis art. 6 k.c. nie dotyczy również wprost problematyki wysokości odszkodowania za szkodę wyrządzoną czynem niedozwolonym, jak również wysokości świadczenia ubezpieczeniowego z jakiegokolwiek tytułu, w szczególności z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej.

÷

Oczywiście bezzasadny jest podniesiony w apelacji zarzut naruszenia przez Sąd pierwszej instancji przepisu art. 100 zd. 2 k.p.c. Zasądzając roszczenie w kwocie 10345,69 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 30 października 2012 roku Sąd Rejonowy trafnie uznał, że powód uległ tylko co do nieznacznej części swego roszczenia. Skoro powód dochodził od pozwanego zapłaty kwoty 10777 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 30 października 2012 roku do dnia zapłaty, to zasądzenie kwoty 10345,69 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 30 października 2012 roku do dnia zapłaty oznacza, że żądanie powoda zostało uwzględnione w 0,96 części (96 %). Oczywiste jest zatem, że przy takiej proporcji żądania uwzględnionego do żądania dochodzonego Sąd Rejonowy mógł uznać, iż powód uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania i w związku z tym zastosować przepis art. 100 zd. 2 k.p.c.

Zmiana zaskarżonego wyroku w punkcie III przez Sąd Okręgowy była konsekwencją zmiany tego wyroku w punkcie I, nie zaś konsekwencją naruszenia przepisu art. 100 zd. 2 k.p.c. przez Sąd pierwszej instancji.

*

Na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. i w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy zasądził od H. W. na rzecz (...) Company SE z siedzibą w R. (Republika (...)) kwotę 405,60 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

W związku z tym, że apelacja pozwanego została uwzględniona w całości, powód jest stroną przegrywającą sprawę w całości w postępowaniu odwoławczym. Powinien zatem zwrócić pozwanemu poniesione w postępowaniu odwoławczym koszty. Koszty te obejmują:

a) należną opłatę od apelacji – 98 zł (122, 128, 130),

b) opłaty pocztowe za przesłanie przesyłek poleconych obejmujących wniosek o sporządzenie uzasadnienia wyroku i doręczenie odpisu wyroku z uzasadnieniem oraz apelację – 3,80 zł i 3,80 zł (k. 107, 119),

c) wynagrodzenie pełnomocnika procesowego wykonującego zawód radcy prawnego – 300 zł, ustalone na podstawie § 6 pkt 3 w zw. z § 12 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu.

*

Z tych wszystkich względów i na podstawie powołanych wyżej przepisów Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji wyroku.

1 Przytoczono dosłowne brzmienie zarzutów i wniosków apelacyjnych oraz sformułowania określającego zakres zaskarżenia wyroku.

2 Por.: wyrok SN z dnia 15 maja 2001 roku, I CKN 350/00, Lex nr 52667; postanowienie SN z dnia 4 października 2002 roku, III CZP 62/02, OSN C 2004, z. 1, poz. 7; wyrok z dnia 11 marca 2004 roku, V CK 328/03, Lex nr 183779; wyrok SN z dnia 14 lipca 2004 roku, IV CK 544/03, Lex nr 116591; wyrok SN z dnia 24 czerwca 2005 roku, V CK 704/04, Lex nr 180875; wyrok SN z dnia 25 sierpnia 2004 roku, I PK 22/03, OSN P 2005, z. 6, poz. 80; uchwała SN z dnia 31 stycznia 2008 roku, III CZP 49/07, OSN C 2008, z. 6, poz. 55.

3 Por.: wyrok SA we Wrocławiu z dnia 7 marca 2012 roku, I ACa 97/12, Lex nr 1130079; wyrok SN z dnia 29 kwietnia 2011 roku, I CSK 517/10, Lex nr 960502; wyrok SN z dnia 27 stycznia 2011 roku, II PK 173/10, Lex nr 786376; wyrok SN z dnia 20 stycznia 2011 roku, I CSK 409/10, Lex nr 738082; wyrok SN z dnia 5 listopada 2010 roku, I CSK 23/10, Lex nr 786548; wyrok SN z dnia 6 października 2010 roku, II CNP 44/10, Lex nr 970065; wyrok SN z dnia 25 czerwca 2010 roku, I CSK 544/09, Lex nr 737245; wyrok SN z dnia 16 czerwca 2010 roku, I CSK 482/09, Lex nr 607236; wyrok SN z dnia 11 marca 2009 roku, I CSK 363/08, Lex nr 560510.