Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 709/13

WYROK

W IMIENIU RZECZPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 lutego 2014 r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący : SSO Adam Maciński

Protokolant : Robert Purchalak

po rozpoznaniu w dniu 15 stycznia 2014 r. we Wrocławiu

na rozprawie

sprawy z powództwa Przedsiębiorstwa Handlowo- (...) spółka jawna I. i A. S. z siedzibą w B.

przeciwko Towarzystwu (...) S.A. w W.

o zapłatę

I. zasadza od strony pozwanej Towarzystwu (...) S.A. w W. na rzecz strony powodowej Przedsiębiorstwa Handlowo- (...) spółka jawna I. i A. S. z siedzibą w B. kwotę 126.678,43 zł ( sto dwadzieścia sześć tysięcy sześćset siedemdziesiąt osiem złotych i czterdzieści trzy grosze ) wraz z ustawowymi odsetkami od 13 marca 2013 r. do dnia zapłaty;

II. zasądza od strony pozwanej na rzecz strony powodowej kwotę 9.951 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt I C 709/13

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 28 marca 2013 r. skierowanym przeciwko Towarzystwu (...) S.A. w W., strona powodowa Przedsiębiorstwo Handlowo- (...) spółka jawna I. i A. S. z siedzibą w B. domagała się zasądzenia na jej rzecz kwoty 126.678,43 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 13 marca 2013 r. do dnia zapłaty oraz zwrotu kosztów procesu. Uzasadniając swoje stanowisko strona powodowa wskazała, iż od dłuższego czasu współpracuje z firmą (...) sp. z o.o. wykonując dla niej usługi transportowe. W toku tej współpracy strona powodowa otrzymała m.in. dwa zlecenia transportu ładunku w postaci telewizorów z W. do Wielkiej Brytanii oraz z W. do Francji. Powierzony stronie powodowej do transportu towar został skradziony zagranicą w czasie wykonywania usługi transportu, a strona powodowa w związku z tymi zdarzeniami została zobligowana do naprawienia na rzecz (...) sp. z o.o. szkody w kwocie 324.678,43 zł. Strona powodowa podała, że łączyła ją ze stroną pozwaną umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej przewoźnika drogowego. Podkreślono, że przed podpisaniem tej umowy zadbano, aby w jej treści znalazły się zapisy odpowiadające warunkom, w jakich wykonywane są usługi transportowe, w szczególności obejmujące kwestie związane z postojami koniecznymi pojazdów, wynikających z przepisów regulujących czas pracy kierowców, w toku wykonywania transportu. Strona powodowa podała, że zgłosiła szkodę wynikłą z obu kradzieży u pozwanej, która po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego odmówiła wypłaty pełnej kwoty ubezpieczenia, powołując się na złamanie zasad przewozu towarów ustalonych z (...) sp. z o.o. jako zlecającym transport. Jednocześnie nie stwierdzono, aby wskazane przez kierowców wersje zdarzeń były nieprawdziwe.

W odpowiedzi na pozew (k. 75 i n.), strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości. Ustosunkowując się do żądania pozwu strona pozwana wskazała, że w obydwu przypadkach do kradzieży transportu doszło w czasie postojów odbywających się w miejscach niestrzeżonych. Według strony pozwanej, przewoźnik mając pełną wiedzę co do rodzaju i wartości przewożonego ładunku oraz dużego ryzyka kradzieży, wyposażony w wyraźne instrukcje nadawcy w zakresie zasad i dopuszczalnych warunków postojów, świadomie i konsekwentnie odbywał przerwy w pracy nie na zaleconych parkingach strzeżonych, lecz w miejscach niestrzeżonych, zlokalizowanych w pobliżu stacji paliw. Z tych względów, biorąc pod uwagę profesjonalny charakter działalności strony powodowej, postępowanie takie należało zakwalifikować jako rażąco niedbałe. W związku z powyższym strona pozwana ograniczyła się do wypłaty na rzecz powoda jedynie równowartości ustalonego w umowie ubezpieczenia sublimatu sumy gwarancyjnej, pomniejszoną o wartość franszyzy redukcyjnej.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny.

Strona powodowa - Przedsiębiorstwo Handlowo- (...) spółka jawna I. i A. S. z siedzibą w B. jest znaczącym i cenionym przedsiębiorcą świadczącym usługi transportowe w ruchu krajowym i międzynarodowym. Od kilku lat strona powodowa współpracuje z (...) sp. z o.o. w B. wykonując dla niej usługi transportowe.

W dniu 1 kwietnia 2010 r. pomiędzy stroną powodową a w/w spółką doszło do zawarcia umowy świadczenia usług transportowych nr (...), na mocy której powódka jako przewoźnik zobowiązała się do świadczenia na rzecz zleceniodawcy w sposób stały krajowych i międzynarodowych usług transportowych polegających na przewożeniu towarów zleceniodawcy środkami transportu drogowego.

Każdorazowy przewóz towaru miał się odbywać na podstawie zlecenia transportu, stanowiącego nieodłączną część umowy. Wzór zlecenia transportu stanowił załącznik nr 2 do umowy. We wzorze zlecenia transportowego znalazły się m.in. dwie klauzule, zgodnie z którymi stronę powodową w trakcie transportu obowiązywał całkowity zakaz rozładunku towaru w innym miejscu niż wskazane w dokumencie CMR, a także obowiązywał ją całkowity zakaz doładunku obcego towaru – samochód miał być w całości dedykowany zleceniodawcy.

( Dowód: odpis z KRS strony powodowej, k. 13-15; umowa świadczenia usług transportowych z 1.04.2010 r. wraz z załącznikami i aneksami, k. 41-55; zeznania świadka P. D., k. 110-111 (e-protokół); przesłuchanie I. S., k. 128-129 (e-protokół)

W związku z prowadzoną działalnością gospodarczą strona powodowa zawarła w dniu 1 lutego 2012 r. z (...) S.A. w W. umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej przewoźnika drogowego, na podstawie której strona pozwana objęła ochroną ubezpieczeniową odpowiedzialność cywilną strony powodowej jako przewoźnika drogowego w ruchu krajowym i międzynarodowym.

Wykonując usługi transportowe strona powodowa była związana przepisami regulującymi czas pracy kierowców (w szczególności rozporządzeniem (WE) nr 561/2006 Parlamentu europejskiego i Rady z dnia 15 marca 2006 r. w sprawie harmonizacji niektórych przepisów socjalnych odnoszących się do transportu drogowego oraz zmieniające rozporządzenie Rady (EWG) nr 3821/85 i (WE) 2135/98, jak również uchylające rozporządzenie Rady (EWG) nr 3820/85), a planowanie przejazdu ograniczane było koniecznością uwzględnienia postojów. Zgodnie z tymi przepisami maksymalna norma czasu prowadzenia pojazdu przez kierowcę w ciągu 24-godzinnego okresu wynosiła 9 godzin z możliwością przedłużenia do 10 godzin dwukrotnie w tygodniu. Naruszenie przepisów dotyczących norm czasu pracy kierowców grozi sankcjami nakładanymi zarówno na kierowców, jak również firmy transportowe.

Mając na uwadze w/w okoliczności, strona powodowa przed podpisaniem umowy zadbała i wynegocjowała, aby w jego treści znalazły się zapisy, odpowiadające warunkom, w jakich wykonywane były usługi transportowe w ruchu międzynarodowym, w szczególności obejmujące kwestie związane z postojami pojazdów w toku wykonywania transportu. Warunki te odbiegały od treści ogólnych warunków umowy ubezpieczenia ograniczających zakres odpowiedzialności jedynie kradzieży mających miejsce jedynie na terenie parkingów strzeżonych. Wynikało to z okoliczności, że na trasie przejazdu TIR-ów wiozących towar nie było parkingów strzeżonych, ogrodzonych i wyposażonych w pełny monitoring, które umożliwiałyby parkowanie pojazdów z uwzględnieniem dopuszczalnych norm czasu pracy kierowców.

W polisie wskazano, że postój pojazdu z przesyłką dozwolony był wyłącznie na parkingu strzeżonym. Ubezpieczeniem nie była objęta odpowiedzialność cywilna przewoźnika ubezpieczającego z tytułu szkód powstałych podczas postoju w innych miejscach niż parking strzeżony. Postanowienia w/w klauzuli nie dotyczyły jednakże sytuacji, gdy postój pojazdu wraz z przesyłką stanowił m.in. tzw. postój konieczny, tj. wynikający z konieczności przestrzegania czasu pracy kierowcy. W takim przypadku kierowca miał obowiązek ciągłego dozoru pojazdu (opuszczanie i oddalanie się pojazdu było zabronione pod rygorem braku odpowiedzialności ubezpieczyciela), a pojazd musiał być zaparkowany w miejscu do tego przeznaczonym i dopuszczonym odpowiednimi przepisami.

W związku z zamieszczeniem w polisie w/w zapisu, wynegocjowanego przez stronę powodową, strona powodowa podwyższyła składkę ubezpieczeniową.

Ochrona ubezpieczeniową strony objęły także odpowiedzialność cywilną przewoźnika z tytułu szkód powstałych w wyniku umyślności i rażącego niedbalstwa ubezpieczającego lub osób działających w jego imieniu. W takim jednak przypadku odpowiedzialność ubezpieczyciela ograniczona była wyłącznie do szkód rzeczowych i nie obejmowała utraconych a spodziewanych korzyści uprawnionego. Odszkodowanie naliczone było na zasadach ogólnych, opisanych w umowie ubezpieczenia. W polisie wprowadzono sublimat sumy gwarancyjnej na tego typu roszczenia w wysokości 200.000 zł na jedno i wszystkie zdarzenia zaistniałe w okresie ubezpieczenia. Dodatkowo wprowadzono franszyzę redukcyjną w wysokości 10% szkody.

Strona pozwana - Towarzystwo (...) S.A. w W. jest następcą prawnym (...) S.A. w W..

( Dowód: odpis z KRS strony pozwanej, k. 16-22, 81-83; polisa, k. 23-27; warunki ubezpieczenia OC przewoźnika drogowego, k. 28-37; zeznania świadka K. P., k. 127-129 (e-protokół); przesłuchanie I. S., k. 128-129 (e-protokół)

W dniach 26 września 2012 r. i 12 listopada 2012 r. strona powodowa otrzymała zlecenia transportu ładunku w postaci telewizorów z B.koło W.do Francji oraz do Wielkiej Brytanii. W treści zleceń transportowych znalazły się dodatkowe zapisy, nie widniejące we wzorze zlecenia transportowego stanowiącego załącznik nr(...) do umowy, zgodnie z którymi w trakcie transportu przewoźnik miał obowiązek parkowania pojazdu wyłącznie na parkingach wyposażonych w całodobową ochronę, ogrodzenie na całym obwodzie parkingu oraz pełny monitoring C..

Transport towaru w postaci telewizorów, który miał miejsce w dniach 26 września 2012 r. i 12 listopada 2012 r. odbywał się przy pomocy samochodów ciężarowych typu TIR, wyposażonych w naczepy o twardej zabudowie, kierowanych przez doświadczonych kierowców z kilkudziesięcioletnim stażem pracy. W trakcie transportu kierowcy zobligowani byli przestrzegać dopuszczalnych norm czasu pracy, rejestrowanych na tzw. tachografach. Na trasie przejazdu TIR-ów wiozących towar nie było parkingów strzeżonych, ogrodzonych i wyposażonych w pełny monitoring, które umożliwiałyby parkowanie pojazdów z uwzględnieniem dopuszczalnych norm czasu pracy kierowców. W związku z tym kierowcy TIR-ów zmuszeni byli w trakcie transportu zjeżdżać na tzw. postoje konieczne, korzystając z parkingów dla TIR-ów, znajdujących się najczęściej w pobliżu stacji paliw.

W trakcie transportu telewizorów powierzony powodowi towar został skradziony z TIR-ów. Do kradzieży doszło w dniach 28 września 2012 r. i 13 listopada 2012 r. na terenie Niemiec i Francji, w trakcie wykonywania przez kierowców postojów koniecznych. Postoje te wykonywane były na dużych, oświetlonych, parkingach przeznaczonych dla TIR-ów, usytuowanych przy stacjach paliw. Były to parkingi przeznaczone do parkowania ciężarówek i spełniały wymagania firmy (...) odnośnie bezpieczeństwa. W trakcie postojów koniecznych kierowcy TIR-ów pozostawali przez cały czas przy ciężarówkach lub w kabinach, korzystali z własnych posiłków, a także przestrzegali obowiązujących procedur bezpieczeństwa odnośnie sprawdzania plomb i obchodu pojazdu. Do kradzieży doszło w nocy, w trakcie snu kierowców, którzy najprawdopodobniej zostali uśpieni przez złodziei przy pomocy gazu wpuszczonego do kabiny.

( Dowód: oświadczenia, k. 58-59; zlecenie transportowe (w:) aktach szkody o nr (...), k. 60-61; zlecenie transportowe (w:) aktach szkody o nr (...), k. 39-40; zeznania świadka J. J., k. 109, 111 (e-protokół); zeznania świadka K. F., k. 110-111 (e-protokół); zeznania świadka P. D., k. 110-111 (e-protokół); przesłuchanie I. S., k. 128-129 (e-protokół)

Tytułem rekompensaty poniesionej szkody na skutek kradzieży towaru (telewizorów) strona powodowa dokonała na rzecz (...) sp. z o.o. w B. P. w dniu 28 lutego 2013 r. zapłaty kwoty 218.509,14 zł i w dniu 12 marca 2013 r. zapłaty kwoty 106.169,29 zł, tj. łącznie 324.678,43 zł.

( Dowód: noty obciążeniowe, dowód zapłaty, k. 66-69; akta szkody o nr (...) i nr (...) )

W dniach 5 października 2012 r. i 16 listopada 2012 r. strona powodowa dokonała zgłoszeń szkód wynikłych z obu zdarzeń stronie pozwanej, wnosząc o wypłatę świadczenia zgodnie z zawartą umową ubezpieczenia.

W toku likwidacji szkody strona pozwana zarejestrowała dwa postępowania likwidacyjne o numerach (...) i (...). W ich trakcie postępowania likwidacyjnego o nr (...) ubezpieczyciel zlecił m.in. badanie zapisów z tachografów, które wykazało, że kierujący pojazdem kierowca w czasie wykonywania przewozu stosował się do obowiązujących przepisów dotyczących czasu pracy kierowców, zaś zarejestrowane, przebyte przez pojazd odcinki dróg w poszczególnych okresach odpowiadały przyjętej, prawdopodobnej trasie przejazdu pojazdu ustalonej na podstawie deklaracji kierowcy.

W dniu 24 grudnia 2012 r. strona pozwana wydała decyzje, w których odmówiła wypłaty pełnej kwoty ubezpieczenia, powołując się na rażące niedbalstwo przewoźnika przejawiające się w wykonywaniu postojów na niestrzeżonych parkingach, tj. złamanie przez powoda zasad przewozu towarów wynikających ze zleceń transportowych (...) sp. z o.o. w B..

W związku z powyższym strona pozwana ograniczyła się do wypłaty na rzecz strony powodowej jedynie równowartości ustalonego w umowie ubezpieczenia sublimatu sumy gwarancyjnej, pomniejszonej o wartość franszyzy redukcyjnej, tj. łącznej kwoty 198.000 zł (180.000 zł + 18.000 zł). Odwołania strony powodowej od w/w decyzji zostały rozpatrzone negatywnie.

( Dowód: pisma pozwanej z 24.12.2012 r. i 20.02.2013 r., k. 38-40; wniosek, wezwanie, korespondencja e-mail, k. 60-62; akta szkody o nr (...) i nr (...); przesłuchanie I. S., k. 128-129 (e-protokół)

Niezależnie od dokonania zgłoszenia szkody ubezpieczycielowi strona powodowa podjęła działania zmierzające do wykrycia sprawców kradzieży i w dniu 5 grudnia 2012 r. złożył w Prokuraturze Rejonowej w Miliczu zawiadomieni o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Dotychczas nie ustalono osób odpowiedzialnych za kradzież przewożonego towaru.

( Dowód: zawiadomienie, k. 63-65 )

W piśmie z dnia 5 lutego 2013 r. strona powodowa zwróciła się do (...) sp. z o.o. w B. o interpretację zapisu, który pojawił się w zmienionej formie zlecenia transportowego odnośnie obowiązku parkowania pojazdu wyłącznie na parkingach strzeżonych. Interpretacja miała na celu ustalenie, czy nowy zapis z systemu zleceń dotyczył tylko przewoźników niekontrastowych, a stronę powodową w dalszym ciągu obowiązywały zapisy umowy i wzory ujęte w załączniku. Ponadto strona powodowa wniosła m.in. o ustalenie czy powyższy zapis dotyczył przypadków gdy pojazd pozostawiony był bez nadzoru kierowcy.

W odpowiedzi (...) sp. z o.o. w B. poinformowała stronę powodową, że jej polisa spełnia wymagania T. dotyczące postoju, w szczególności postoju koniecznego, pod warunkiem nadzorowania pojazdu przez kierowcę. Wskazano, że ze względu na warunki drogowe, takie jak korki, utrudnienia spowodowane wypadkiem, zamknięcia autostrad oraz inne, mogły spowodować zmianę planowanego miejsca parkowania, ze względu na czas pracy kierowcy. Podano, że w takiej sytuacji należy stosować się do warunków przedstawionej polisy ubezpieczeniowej oraz zapewnić nadzór kierowcy nad dostarczonym ładunkiem.

( Dowód: pismo z 5.02.2012 r. wraz z odpowiedzią, k. 56-57; zeznania świadka P. D., k. 110-111 (e-protokół); przesłuchanie I. S., k. 128-129 (e-protokół)

W piśmie z dnia 1 marca 2013 r. strona powodowa wezwała stronę pozwaną do zapłaty kwoty 126.678,43 zł w terminie 7 dni. Wezwanie do zapłaty okazało się bezskuteczne.

( Dowód: wezwanie, k. 70; przesłuchanie I. S., k. 128-129 (e-protokół)

W oparciu o tak ustalony stan faktyczny Sąd zważył, co następuje.

Powództwo w całości zasługiwało na uwzględnienie.

W ocenie Sądu nie zasługiwał na uwzględnienie argument strony pozwanej, iż była ona w okolicznościach rozpoznawanej sprawy zwolniona z obowiązku wypłaty odszkodowania na rzecz strony powodowej, z uwagi na rażące niedbalstwo strony powodowej jako przewoźnika, przejawiającej się na parkowaniu samochodów ciężarowych (TIR-ów) w trakcie wykonywania międzynarodowych przewozów, na niestrzeżonych parkingach, a tym samym złamaniu zasad przewozu towarów ustalonych z (...) sp. z o.o. jako zlecającym transport. Kluczowe znaczenie dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy miało ustalenie treści łączącej strony umowy, w szczególności odnośnie dopuszczalnych warunków postoju kierowców pojazdów ciężarowych powódki podczas przewozu powierzonego jej towaru.

Z ustaleń Sądu wynikało, że w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą strona powodowa zawarła w dniu 1 lutego 2012 r. z (...) S.A. w W. umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej przewoźnika drogowego, na podstawie której strona pozwana objęła ochroną ubezpieczeniową odpowiedzialność cywilną strony powodowej jako przewoźnika drogowego w ruchu krajowym i międzynarodowym. Z dowodów w postaci zeznania świadka P. D. (k. 110-111 (e-protokół) i przesłuchania reprezentanta strony powodowej I. S. (k. 128-129 (e-protokół), a także zeznań świadków – kierowców J. J. (k. 109, 111 (e-protokół) i K. F. (k. 110-111 (e-protokół) wynikało, że wykonując usługi transportowe strona powodowa była związana przepisami regulującymi czas pracy kierowców, a planowanie przejazdu ograniczane było koniecznością uwzględnienia postojów. Zeznania w/w świadków należało ocenić jako wiarygodne i znajdujące potwierdzenie w treści rozporządzenia (WE) nr 561/2006 Parlamentu europejskiego i Rady z dnia 15 marca 2006 r. w sprawie harmonizacji niektórych przepisów socjalnych odnoszących się do transportu drogowego oraz zmieniającego rozporządzenie Rady (EWG) nr 3821/85 i (WE) 2135/98, jak również uchylającego rozporządzenie Rady (EWG) nr 3820/85). Zgodnie z tymi przepisami maksymalna norma czasu prowadzenia pojazdu przez kierowcę w ciągu 24-godzinnego okresu wynosiła 9 godzin z możliwością przedłużenia do 10 godzin dwukrotnie w tygodniu. Naruszenie przepisów dotyczących norm czasu pracy kierowców grozi sankcjami nakładanymi zarówno na kierowców, jak również firmy transportowe.

Sąd ustalił, że mając na uwadze w/w okoliczności, strona powodowa przed podpisaniem umowy zadbała i wynegocjowała, aby w jego treści znalazły się zapisy, odpowiadające warunkom, w jakich faktycznie wykonywane były usługi transportowe w ruchu międzynarodowym, w szczególności obejmujące kwestie związane z postojami pojazdów w toku wykonywania transportu. Warunki te odbiegały od treści ogólnych warunków umowy ubezpieczenia, ograniczających zakres odpowiedzialności ubezpieczyciela jedynie do kradzieży mających miejsce na terenie parkingów strzeżonych, co w realiach rozpoznawanej sprawie należało uznać na niemożliwe do spełnienia. Wynikało to z okoliczności, że na trasie przejazdu TIR-ów wiozących towar nie było parkingów strzeżonych, ogrodzonych i wyposażonych w pełny monitoring, które umożliwiałyby parkowanie pojazdów z uwzględnieniem dopuszczalnych norm czasu pracy kierowców.

W polisie (k. 23-27) wskazano zatem, że co do zasady postój pojazdu z przesyłką dozwolony był wyłącznie na parkingu strzeżonym, a ubezpieczeniem nie była objęta odpowiedzialność cywilna przewoźnika ubezpieczającego z tytułu szkód powstałych podczas postoju w innych miejscach niż parking strzeżony. Istotnym w rozpoznawanej sprawie było, że w w/w polisie poczyniono jednocześnie ważne odstępstwa od w/w zasady. W punkcie 2.8 polisy wskazano bowiem, że postanowienia w/w klauzuli odnośnie obowiązku parkowania na parkingach strzeżonych nie dotyczyły sytuacji, gdy postój pojazdu wraz z przesyłką stanowił tzw. postój konieczny, tj. wynikający z konieczności przestrzegania czasu pracy kierowcy. W takim przypadku kierowca miał jednak obowiązek ciągłego dozoru pojazdu (opuszczanie i oddalanie się pojazdu było zabronione pod rygorem braku odpowiedzialności ubezpieczyciela), a pojazd musiał być zaparkowany w miejscu do tego przeznaczonym i dopuszczonym odpowiednimi przepisami. Podkreślić należało ponadto, że w związku z zamieszczeniem w polisie w/w zapisu (punkt 2.8), wynegocjowanego przez stronę powodową, strona powodowa podwyższyła składkę ubezpieczeniową, rekompensując sobie w ten sosom zwiększone ryzyko kradzieży towarów.

Mając na uwadze powyższe okoliczności Sąd stwierdził, że – wbrew twierdzeniom strony pozwanej – strona powodowa miała prawo w trakcie przewozu towarów, nie narażając się na ryzyko odmowy wypłaty odszkodowania od ubezpieczyciela, korzystać nie tylko z parkingów strzeżonych, ale także z innych przeznaczonych dla pojazdów ciężarowych parkingów, w sytuacji tzw. postoju koniecznego wynikającego z konieczności przestrzegania czasu pracy kierowcy. Z uwagi na powyższe Sąd uznał, że strona pozwana niezasadnie odmówiła zapłaty odszkodowania powołując się na fakt wykonywania przez stronę powodową postojów samochodów ciężarowych na niestrzeżonych parkingach.

W ocenie Sądu, za niezasadnie zależało uznać także powoływanie się przez stronę powodową na złamanie przez powoda zasad przewozu towarów, wynikających ze zleceń transportowych (...) sp. z o.o. w B.. Powyższe zasady nie stanowiły bowiem elementu łączącej strony, tj. powodowej spółki i ubezpieczyciela, umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej przewoźnika drogowego. Zasady odpowiedzialności ubezpieczyciela za szkodę wynikającą z kradzieży towaru strony wyczerpująco uregulowały bowiem w w/w polisie, której wynegocjowana i zmodyfikowana treść była wystarczająca do ustalenia łączących strony stosunków prawnych, w tym podstawy żądania wypłaty odszkodowania. Strona pozwana nie była natomiast stroną ramowej umowy świadczenia usług transportowych nr (...) zawartej w dniu 1 kwietnia 2010 r., która regulowała wyłącznie prawa i obowiązki strony powodowej oraz (...) sp. z o.o. w B. z związku z długoletnią współpracą obu tych spółek. Na skutek tego Sąd uznał, że strona pozwana niezasadnie powoływała się na podstawę odmowy wypłaty odszkodowania, wynikającą rzekomo z w/w ramowej umowy świadczenia usług transportowych, której nie była stroną.

Niezależnie od powyższego Sąd stwierdził, że z analizy treści umowy świadczenia usług transportowych z 1.04.2010 r. wraz z załącznikami i aneksami (k. 41-55) nie wynikało, jakoby zgodnie z nią strona powodowa w trakcie transportu miała obowiązek parkowania pojazdów wyłącznie na parkingach wyposażonych w całodobową ochronę, ogrodzenie na całym obwodzie parkingu oraz pełny monitoring C.. Sąd ustalił bowiem, że każdorazowy przewóz towaru miał się odbywać na podstawie zlecenia transportu, stanowiącego nieodłączną część umowy. Wzór zlecenia transportu stanowił załącznik nr 2 do umowy. We wzorze zlecenia transportowego znalazły się m.in. dwie klauzule, zgodnie z którymi stronę powodową w trakcie transportu obowiązywał całkowity zakaz rozładunku towaru w innym miejscu niż wskazane w dokumencie CMR, a także obowiązywał ją całkowity zakaz doładunku obcego towaru – samochód miał być w całości dedykowany zleceniodawcy. Istotnym było, że obowiązujący strony umowy wzór zlecenia transportu nie obejmował spornej klauzuli przewidującej obowiązek parkowania pojazdów wyłącznie na parkingach strzeżonych. Taki zapis pojawił się dopiero na zleceniach transportu ładunków z 26 września 2012 r. i 12 listopada 2012 r. dotyczących transportu telewizorów z B. koło W. do Francji oraz do Wielkiej Brytanii. Z analizy treści zgromadzonych w sprawie dowodów nie wynikało jednakże, aby strony w tym zakresie zawarły pisemny aneks do umowy, zmieniając uprzednio wzór zlecenia transportu poprzez uzupełnienie go o sporny zapis przewidującej obowiązek parkowania pojazdów wyłącznie na parkingach strzeżonych. Z § 11 pkt 4 umowy świadczenia usług transportowych (k. 47) wynikało zaś, że wszelkie zmiany i uzupełnienia niniejszej umowy wymagają formy pisemnej pod rygorem ich nieważności. Na powyższą okoliczność odnośnie braku zawarcia pisemnego aneksu w tym zakresie, wskazywała także analiza treści pisma strony powodowej z dnia 5 lutego 2013 r. (k. 56). W piśmie tym strona powodowa zwróciła się do (...) sp. z o.o. w B. o interpretację w/w zapisu, który pojawił się w zmienionej formie zlecenia transportowego odnośnie obowiązku parkowania pojazdu wyłącznie na parkingach strzeżonych. Interpretacja miała na celu ustalenie, czy nowy zapis z systemu zleceń dotyczył tylko przewoźników niekontrastowych, a stronę powodową w dalszym ciągu obowiązywały zapisy umowy i wzory ujęte w załączniku. Mając na uwadze powyższe okoliczności Sąd stwierdził, że strony nie dokonały zmiany łączącej jej umowy odnośnie wprowadzenia nowego wzoru zlecenia transportowego zawierającego sporną klauzulę, na którą powołała się stron pozwana odmawiając wypłaty odszkodowania. Do powyższych wniosków prowadziła także analiza treści odpowiedzi (...) sp. z o.o. w B. (k. 57), w której poinformowała stronę powodową, że jej polisa spełnia wymagania T. dotyczące postoju, w szczególności postoju koniecznego, pod warunkiem nadzorowania pojazdu przez kierowcę. Wskazano, że ze względu na warunki drogowe, takie jak korki, utrudnienia spowodowane wypadkiem, zamknięcia autostrad oraz inne, mogły spowodować zmianę planowanego miejsca parkowania, ze względu na czas pracy kierowcy. Podano, że w takiej sytuacji należy stosować się do warunków przedstawionej polisy ubezpieczeniowej oraz zapewnić nadzór kierowcy nad dostarczonym ładunkiem.

Ponadto Sąd rozstrzygając w sprawie Sąd stwierdził, że w okolicznościach stanu faktycznego sprawy nie dopatrzył się rażącego niedbalstwa po stronie kierowców przewoźnika, jako przyczyny kradzieży przesyłek. Ta postać zawinienia zachodzi bowiem tylko wtedy, gdy stopień naganności postępowania drastycznie odbiega od modelu właściwego w danych warunkach zachowania się dłużnika, co jednak w sprawie nie miało miejsca. W rozpoznawanej sprawie bezspornym było, że stron powodowa nie naruszyła swoich obowiązków odnośnie przestrzegania zakazu rozładunku towaru w innym miejscu niż wskazane w dokumencie CMR, a także przestrzegania zakazu doładunku obcego towaru. Ponadto Sąd miał na uwadze, że transport towaru w postaci telewizorów, który miał miejsce w dniach 26 września 2012 r. i 12 listopada 2012 r. odbywał się przy pomocy samochodów ciężarowych typu TIR, wyposażonych w naczepy o twardej zabudowie – utrudniającej ewentualną kradzież towaru, a także kierowanych przez doświadczonych kierowców z kilkudziesięcioletnim stażem pracy. Sąd stwierdził ponadto, że w trakcie transportu kierowcy przestrzegali dopuszczalne normy czasu pracy, co wynika z analizy akt likwidacyjnych, a w szczególności sporządzonej na zleceni strony pozwanej opinii dotyczącej analizy zapisów z tachografów (k. 78-88 akt szkody o nr (...)). Podkreślić również należało, iż jak wynikało z zeznań świadków – kierowców TIR-ów i przesłuchania reprezentanta strony powodowej, którym Sąd dał wiarę, na trasie przejazdu samochodów ciężarowych wiozących w/w towar w postaci telewizorów brak było parkingów strzeżonych, ogrodzonych i wyposażonych w pełny monitoring, które umożliwiałyby parkowanie pojazdów z uwzględnieniem dopuszczalnych norm czasu pracy kierowców. W związku z tym kierowcy TIR-ów zmuszeni byli w trakcie transportu towaru zjeżdżać na postoje konieczne na parkingi niestrzeżone, dopuszczalne według łączącej strony umowy ubezpieczenia OC. Zaakcentować jednocześnie należało, że postoje te wykonywane były na dużych, oświetlonych, parkingach przeznaczonych dla TIR-ów, usytuowanych przy stacjach paliw. Były to parkingi przeznaczone do parkowania ciężarówek i spełniały wymagania firmy (...) odnośnie bezpieczeństwa, co potwierdził świadek P. D., zatrudniony w tej firmie. W trakcie postojów koniecznych kierowcy TIR-ów pozostawali przez cały czas przy ciężarówkach lub w kabinach, korzystali z własnych posiłków, a także przestrzegali obowiązujących procedur bezpieczeństwa odnośnie sprawdzania plomb i obchodu pojazdu. Z zeznań świadków – kierowców wynikało nadto, że w tych konkretnie przypadkach złodzieje działali w sposób wyrafinowany, najprawdopodobniej wpuszczając gaz do kabiny kierowców, którzy zostali w ten sposób uśpieni.

Mając na uwadze wszystkie w/w okoliczności, za nieuzasadnione należało uznać stanowisko strony pozwanej odnośnie przekroczenia przez przewoźnika podstawowych, elementarnych zasad staranności, a tym samym wystąpienia po jego stronie cech rażącego niedbalstwa. W konsekwencji uznać należało, że nie spełnione zostały warunki do wyłączenia odpowiedzialności pozwanego. Biorąc pod uwagę, że wysokość doznanej przez stronę powodową szkody była w toku procesu niesporna, Sąd uwzględnił w całości powództwo co do należności głównej, o czym orzekł jak w punkcie I wyroku.

Rozstrzygnięcie co do odsetek Sąd wydał w oparciu o art. 481 k.c., zgodnie z którym jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi (§1), zaś wysokość odsetek może wynikać albo z umowy stron, albo – w razie jej braku – należne są odsetki ustawowe (§2). O opóźnieniu można mówić jedynie, gdy nadszedł już termin spełnienia świadczenia – zaś zgodnie z ogólną regułą zawartą w art. 455 k.c. termin spełnienia świadczenia może być oznaczony przez strony albo obowiązujące przepisy, może też wynikać
z właściwości zobowiązania, a jeśli nie zachodzi żadna z tych sytuacji – świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do jego wykonania. W niniejszej sprawie termin wymagalności świadczenia wynika z art. 817 § 1 k.c., zgodnie z którym jeżeli nie umówiono się inaczej, zakład ubezpieczeń obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie 30 dni, licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku. Gdyby zaś wyjaśnienie w tym terminie okoliczności koniecznych do ustalenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości świadczenia okazało się niemożliwe, świadczenie powinno być spełnione w ciągu 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe (art. 817 § 2 k.c.). W przedmiotowej sprawie Sąd uznał, iż nie zachodziły podstawy do wyjaśniania dalszych okoliczności po upływie terminu podstawowego 30 dni od otrzymania zawiadomienia o wypadku. Z przedłożonych przez stronę powodową dokumentów oraz z treści akt szkody wynikało, że w dniach 5 października 2012 r. i 16 listopada 2012 r. strona powodowa dokonała zgłoszeń szkód wynikłych z obu zdarzeń stronie pozwanej, wnosząc o wypłatę świadczenia zgodnie z zawartą umową ubezpieczenia. Zgodnie więc z powyższym przepisem, świadczenie z tytułu odszkodowania w pełnej wysokości powinno zatem zostać spełnione najpóźniej w dniu 16 grudnia 2012 r., a od dnia następnego strona pozwana popadła w stan opóźnienia uzasadniający uprawnienie powoda do żądania zapłaty na jego rzecz odsetek ustawowych. W związku z tym, że strona powodowa domagała się zapłaty odsetek ustawowych od dnia 13 marca 2013 r., tj. de facto od dnia następnego po dniu sporządzenia pozwu, Sąd uwzględnił w całości roszczenie odsetkowe, o czym orzekła jak w punkcie I wyroku.

Podstawę orzeczenia o kosztach zawartego w punkcie II wyroku stanowił przepis art. 98 k.p.c. Na koszty procesu poniesione przez stronę powodową składały się: opłata sądowa od pozwu w kwocie 6.334 zł, koszty zastępstwa procesowego w kwocie 3600 zł i opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł.