Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt I C 93/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 lipca 2014 r.

Sąd Rejonowy w Ostrołęce I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Anna Domian

Protokolant:

st. sekr. sądowy Agnieszka Radecka

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 10 lipca 2014 r. w O.

sprawy z powództwa A. D. (1)

przeciwko Gminie C.

o zapłatę

orzeka:

1.  oddala powództwo;

2.  zasądza od powoda na rzecz pozwanej kwotę 3617 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sygn. akt I C 93/13

UZASADNIENIE

A. D. (1)w dniu 23 maja 2012 r. wniósł do Sądu Okręgowego w Ostrołęce pozew (I C 500/12) skierowany przeciwko R. G. (1)Gminy C.o zadośćuczynienie w wysokości 60.000zł oraz nakazanie złożenia oświadczenia wskazanej treści w związku z naruszeniem jego dóbr osobistych. W dniu 5 listopada 2012 r. powód zmodyfikował roszczenie o zapłatę zadośćuczynienia w ten sposób, że skierował to żądanie przeciwko Gminie C..

Uzasadniając roszczenie powód wskazał, iż w dniu 24 lutego 2012 r. podczas obrad XV Sesji Rady Gminy C., W. Gminy C. naruszył jego dobra osobiste w postaci czci, godności osobistej oraz dobrego imienia, poprzez użycie w stosunku do niego słów obraźliwych (określenie „najgłupiejszy”) oraz pomówienie powoda, iż jako policjant odpowiada za zatrzymanie podczas wyborów samorządowych trzech niewinnych osób, oraz że rejestruje obrady, po to by „coś znowu zorganizować”. Powód podnosił, iż wypowiedź W. Gminy C. była dla niego krzywdząca, naraziła go na utratę zaufania niezbędnego do wykonywania zawodu funkcjonariusza policji oraz podważyła jego autorytet. Wskazał, iż negatywne skutki tej wypowiedzi odczuwa do dziś.

W dniu 16 stycznia 2013 r. Sąd Okręgowy w Ostrołęce stwierdził swą niewłaściwość w zakresie roszczenia o zadośćuczynienie za naruszenie dóbr osobistych skierowane przeciwko Gminie C. i przekazał ją do rozpoznawania według właściwości Sądowi Rejonowemu w Ostrołęce (k. 39).

W odpowiedzi na pozew (k. 94 i n) Gmina C. wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na jej rzecz kosztów postępowania. Pozwana w pierwszej kolejności podnosiła, że nie ponosi odpowiedzialności za naruszenie dóbr osobistych powoda i nie powinna występować w sprawie w charakterze strony. Twierdziła, iż pozwany nie wykazał istnienia związku przyczynowego pomiędzy opisanym w uzasadnieniu pozwu zachowaniem R. G. (1) a jego obowiązkami pracowniczymi jako W. Gminy C.. Podkreślał, że do wypowiedzenia rzekomo obraźliwych słów doszło podczas niemerytorycznej dyskusji, która wywiązała się między R. G. (1) a matką powoda – G. D. (1).

W dalszej kolejności - z ostrożności procesowej - odnosząc się do zarzutu określenia powoda mianem „najgłupiejszy”, pozwana wskazała, iż R. G. (1) przytoczył jedynie słowa matki powoda, co wyłącza bezprawność jego zachowania. Co do pozostałej części wypowiedzi – dotyczącej sformułowania „tu w wybory niewinnie trzech ludzi zostało zamkniętych” i „coś znowu zorganizować” – pełnomocnik pozwanej podnosił, iż miały one charakter całkowicie neutralny, nie dotyczący powoda. Podkreślał, że ocena zniesławiającego charakteru wypowiedzi nie może być dokonywana wyłącznie według subiektywnej oceny osoby, która się poczuła wypowiedzią dotknięta.

Pozwana kwestionowała także wysokość żądanego zadośćuczynienia – jako wygórowaną.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

- na podstawie twierdzeń stron w zakresie, w jakim były bezsporne; powołanych poniżej dowodów z dokumentów bądź niekwestionowanych odpisów/kopii; częściowo zeznań wskazanych niżej świadków-

W dniu 24 lutego 2012 r. na obradach XV Sesji Rady Gminy C., R. G. (1) pełniący funkcję W. Gminy C., odnosząc się do pism matki A. D. oraz okoliczności nagrywania przez niego sesji kamerą, powiedział: (…) przyszła Pani 15 lat temu i mówi – W. pomóż mu załatwić pracę w policji, bo on jest najgłupiejszy z moich synów tylko skończył szkoły rolnicze, pomóż mu (…). Mówi jak zostanie policjantem to na pewno będzie dobrym policjantem. Nie wiem czy jest dobrym policjantem, tu w wybory niewinnie trzech ludzi zostało zamkniętych. Zaintrygowane to było wszystko, gdzie biliby, był bity chłopak, żeby wymusić zeznania na nim, dzisiaj nagrywa się nie wiem po co, może żeby znowu coś zorganizować.

Następnie T. C. (1) zaproponowała zmianę tematu obrad. Po sesji, obecne tam osoby pytały G. D. (1), czy wie, że ma głupiego syna, żartując z zaistniałej sytuacji.

A. D. (1) jest (...). Posiada wyższe wykształcenie. Pracuje jako funkcjonariusz policji. (bezsporne)

Rodzice A. D. (1)z racji wielokrotnego zgłaszania Radzie Gminy C.zarzutów związanych z wykonywaniem swoich obowiązków przez R. G. (1)Gminy C.– pozostają z R. G. (1)w konflikcie. (pisma rodziców powoda kierowane do Przewodniczącej Rady Gminy C.i Rady Gminy C.– k. 98, 99,100, 101, 102, 105, 106, 108,109)

A. D. (1) z racji zamieszkiwania w małej wspólnocie lokalnej oraz upublicznienia protokołu z obrad w Internecie, przez długi czas narażony był na uszczypliwe uwagi, szykany i żarty ze strony innych mieszkańców gminy oraz kolegów z pracy. Jako jedyny funkcjonariusz z wyższym wykształceniem nie otrzymał awansu. (zeznania G. D. – k. 228 – 229, zeznania T. C. – k. 227, zeznania R. P. – k. 228, zeznania A. S. – k. 229, zeznania P. A. – k. 229, zeznania J. P. – k. 271 – 272)

W sprawie sygn. akt I C 500/12 Sąd Okręgowy w Ostrołęce prawomocnym wyrokiem z dnia 30 kwietnia 2013 r. (apelacja pozwanego została oddalona) zobowiązał R. G. (1) do złożenia ustnie przez mikrofon na pierwszych obradach sesji Rady Gminy C. po uprawomocnieniu się wyroku, w kolejności po otwarciu sesji i stwierdzeniu quorum, oświadczenia wskazanej w wyroku treści, mającego formę przeprosin. Sąd Okręgowy uznał, iż W. Gminy C. naruszył dobra osobiste powoda jedynie pierwszym fragmentem swojej wypowiedzi tj. (…) W. pomóż mu załatwić pracę w policji, bo on jest najgłupiejszy z moich synów tylko skończył szkoły rolnicze (…). Wskazując, iż pozostałe są zbyt ogólne, by nadać im negatywny charakter oraz podnosząc, iż powód winien być uodporniony na konieczność odbierania nawet bezpodstawnej krytyki, wykonując zawód policjanta. ( z akt sprawy o sygn. I C 500/12: pozew – k. 2 – 6, odpowiedź na pozew – k. 39 – 40, wyrok Sądu Okręgowego w Ostrołęce z dnia 30 kwietnia 2013 r. – k. 205, uzasadnienie wyroku – k. 211 – 219, wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 28 listopada 2013 r. – k. 273 – 274, uzasadnienie wyroku – k. 276 - 281)

R. G. (1) spotkał się z przełożonym A. D. – ówczesnym komendantem miejskim policji w O. J. P., sugerując zwolnienie A. D. (1) ze służby w policji. ( zeznania J. P. – k. 271 – 272)

W dniu 5 grudnia 2010 r. R. S., A. Z. (1) oraz K. S. (1) zostali zatrzymani przez policję pod zarzutem kupowania głosów wyborców odbywających się tego dnia wyborów samorządowych na rzecz R. G. (1) – okoliczności zdarzenia potwierdził A. D., który nie brał udziału w żadnych czynnościach wykonywanych z udziałem zatrzymanych. W związku z powyższym, osoby zatrzymane złożyły zawiadomienie o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez funkcjonariuszy policji w przedmiocie bezprawnego pozbawienia wolności, przekroczenia swoich uprawnień, naruszenia nietykalności cielesnej zatrzymanych oraz stosowania gróźb karalnych wobec A. Z. (1) i K. S. (1). W dniu 29 kwietnia 2011 r. Prokurator Prokuratury Rejonowej w Ostrołęce umorzył śledztwo w sprawie, z uwagi na brak danych dostatecznie uzasadniających popełnienie przestępstwa. Sąd Rejonowy w Ostrołęce postanowieniem z dnia 3 lutego 2012 uchylił ww. postanowienie prokuratora w zakresie dotyczącym fałszywego oskarżenia R. G. (1) o udzielanie korzyści majątkowej mieszkańcom gminy, aby skłonić ich do głosowania na jego osobę w wyborach samorządowych na stanowisko W. Gminy C.. Ostatecznie w dniu 17 kwietnia 2012 r. umorzono śledztwo w tym zakresie.

W sprawach sygn. akt II Kp 429/10 oraz II Kp 430/10 Sąd stwierdził bezzasadność zatrzymania A. Z. (1)i K. S. (1)w trakcie wyborów samorządowych. (zeznania R . R. S.– k. 227, zeznania A. Z.– k. 227 – 228, zeznania K. S.– k. 228, z akt 1 Ds. 301/12: zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa – k. 1 – 3, postanowienie o umorzeniu śledztwa – k. 306 – 308, postanowienie Sądu Rejonowego w Ostrołęce z dnia 3 lutego 2012 r. – k. 379 – 382, postanowienie o umorzeniu postępowania z dnia 17 kwietnia 2012 r. – k. 387 – 388, z akt II Kp 429/10 – postanowienia Sądu Rejonowego w Ostrołęce dnia 25 stycznia 2011r. o bezzasadności zatrzymania A. Z.i K. S.)

Sąd zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 24 § 1 kc, ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny.

Sąd rozpoznając sprawę w przedmiocie ochrony dóbr osobistych musi ustalić, czy w danym przypadku doszło do naruszenia dobra osobistego. Następnie, jeżeli w rzeczywistości naruszenie miało miejsce, konieczne jest ustalenie, czy miało ono charakter bezprawny. W mniejszej sprawie ustalenie istnienia łącznie tych dwóch przesłanek nie pozwala jednak uwzględnić powództwa z uwagi na fakt, że nie zostało wykazane, by odpowiedzialność za słowa R. G. (1) ponosiła Gmina R..

Zdaniem Sądu fakt naruszenia dóbr osobistych powoda nie powinien – wbrew twierdzeniom strony pozwanej - budzić wątpliwości. Został przesądzony w sprawie I C 500/12 Sądu Okręgowego w Ostrołęce. Także dowody przeprowadzone w niniejszej sprawie jednoznacznie tego dowodzą. W oparciu w szczególności o zeznania świadków: G. D., T. C., A. S., P. A., J. P.oraz R. R. S., A. Z.i K. S., Sąd uznał, iż wypowiedź R. G. (1)odnosząca się do intelektu powoda godziła w dobra osobiste powoda, naruszając jego dobre imię, godność oraz cześć. W tym miejscu wskazać należy, że zeznania B. D.i Z. J.(k. 272) nic nie wniosły dla rozstrzygnięcia sprawy.

Przedmiotem sporu w pierwszej kolejności było jednak ustalenie, czy Gmina C. ponosi odpowiedzialność za zachowanie R. G. (1) sprawującego funkcję W. Gminy C..

Pełnomocnik powoda jako podstawę skierowania roszczeń przeciwko Gminie C.wskazał art. 120 § 1 kp stanowiący, że w razie wyrządzenia przez pracownika przy wykonywaniu przez niego obowiązków pracowniczych szkody osobie trzeciej, zobowiązany do naprawienia szkody jest wyłącznie pracodawca. Powód twierdził, że Gmina C.ponosi odpowiedzialność za działania R. G. (1)na zasadzie odpowiedzialności pracodawcy za szkodę wyrządzoną działaniem pracownika.

Podkreślić należy, że art. 120 kp nie może stanowić wyłącznej podstawy prawnej odpowiedzialności pracodawcy za szkodę wyrządzona przez pracownika. Ustalenie tej odpowiedzialności wymaga zasięgnięcia - stosownie do art. 300 kp - odpowiednio do przepisów kodeksu cywilnego ustalającego zasady odpowiedzialności za szkodę (tu: art. 417 kc) (v. np. uzasadnienie wyroku SA w Łodzi z dnia 11.12.2013r., I ACa 679/13, LEX nr 1416108). Art. 417 § 1 kc stanowi, iż za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej ponosi odpowiedzialność Skarb Państwa lub jednostka samorządu terytorialnego lub inna osoba prawna wykonująca tę władzę z mocy prawa.

Zważyć również należy, że zgodnie z art. 43 ust. 1 ustawy z 21.11.2008r. o pracownikach samorządowych ( Dz. U. 2008.223.1458 ze zm.), w sprawach nieuregulowanych w ustawie stosuje się odpowiednio przepisy Kodeksu pracy. Sąd miał również na względzie, że art. 8 ust. 1 powołanej ustawy stanowi, że pracodawcą wójta jest urząd gminy, jednak – zdaniem Sądu –pozwanym może być urząd gminy jedynie w sprawie między wójtem a jego pracodawcą.

Sąd zważył, że wynikające wprost z treści przepisu 120 kp warunki odpowiedzialności pracodawcy to: szkoda wyrządzona osobie trzeciej, wyrządzenie szkody w wyniku nagannego zachowania pracownika (z naruszeniem powszechnie obowiązujących norm) oraz wyrządzenie szkody przy wykonywaniu obowiązków pracowniczych. Przesłanką konieczną dla przyjęcie odpowiedzialności pracodawcy jest istnienie normalnego związku przyczynowego pomiędzy szkodą, a czynnościami wykonywanymi przez pracownika, wchodzącymi w zakres jego obowiązków pracowniczych. Zgodnie z utrwalonym w orzecznictwie poglądem, art. 120 kp nie uzasadnia odpowiedzialności pracodawcy, gdy szkoda wynikła tylko przy okazji, czy sposobności, wykonywania obowiązków pracowniczych (zob. np. wyrok SN z 29.11.2013 r., I CSK 87/13, LEX nr 1418874; wyrok SN z 5.5.1998r., I CKU 110/97, lex nr 34023; uchwała 7 SSN z 19.6.1975 r. V PRN 2/75, OSNC 1976/6/4/70; wyrok SN z 14.3.2012 r., II CSK 343/11 nie publ.)

Zarówno przepis art. 417 §1 kc, jak i art. 120 kp, jako przesłankę odpowiedzialności danej osoby za szkodę ustanawiają działanie lub zaniechanie – odpowiednio - „przy wykonywaniu władzy publicznej” i „przy wykonywaniu przez pracownika obowiązków pracowniczych”.

W ocenie Sądu w świetle ustalonego stanu faktycznego brak podstaw do przypisania pozwanej odpowiedzialności za zachowanie R. G. (1). W ocenie Sądu – jak wyżej wskazano – nie może budzić wątpliwości, że 24 lutego 2012 r. na obradach XV Sesji Rady Gminy C., R. G. (1) używając w stosunku do powoda słów „najgłupiejszy” naruszył jego dobra osobiste w postaci czci, godności i dobrego imienia. Sąd podziela w tym zakresie ustalenia Sądu Okręgowego w Ostrołęce w sprawie sygn. akt I C 500/12. Zachowanie R. G. (1) i okoliczności jego wypowiedzi, tj. podczas obrad sesji Rady Gminy, w której uczestniczyło wiele osób, a także której przebieg był utrwalony w protokole, należy oceniać jako naganne. Jednak brak podstaw do uznania odpowiedzialności pozwanej za zachowanie R. G. (1), albowiem w ocenie Sądu przedmiotowa wypowiedź R. G. (1) nie miała miejsca „przy wykonywaniu obowiązków pracowniczych” (przy wykonywaniu władzy publicznej), a jedynie przy okazji wykonywania tych obowiązków. Aby móc przypisać odpowiedzialność pozwanej za zachowanie R. G. (1) niezbędne było wykazanie, że szkoda została wyrządzona w związku z zachowaniem polegającym na wykonywaniu funkcji władczych oraz władczym działaniu jednostki samorządu terytorialnego, z tzw. imperium (zob. A. Rzetecka – Gil, Komentarz do art. 417 Kodeksu cywilnego, LEX 2011). Pracownik wyrządza szkodę przy wykonywaniu swych pracowniczych obowiązków, gdy szkoda pozostaje w normalnym wewnętrzno- organizacyjnym funkcjonalnym związku z powierzonymi mu czynnościami, które podjął na podstawie stosunku pracy w celu osiągnięcia zadań związanych z przedmiotem działalności pracodawcy. (v. wyrok SN z 5.5.1988, I CKU 110/97, lex nr 34023). Użycie przez R. G. (1) słów naruszających dobra osobiste powoda nie miało żadnego związku z wykonywaniem czynności wójta, jako organu gminy. Nie może budzić wątpliwości, że nie miały związku z obowiązkami, jakie ciążą na wójcie jako organie władzy publicznej. Wypowiedź R. G. (1) naruszająca dobra osobiste powoda nie miała charakteru działania lub zaniechania w sferze imperium władzy wykonawczej Gminy C.. Co oczywiste, w zakresie obowiązków wójta nie mieści się wyrażanie opinii o potencjale intelektualnym innych osób. W ocenie Sądu, przedmiotowa wypowiedź stanowiła swobodną dygresję R. G. (1), nie związaną z meritum spraw rozpatrywanych na sesji Rady Gminy C. i miała charakter całkowicie osobisty. Krzywdzące powoda twierdzenia zostały przedstawione przez R. G. (1) jako odczucia osoby fizycznej, nie zaś organu wykonawczego gminy.

Wypowiedź R. G. (1) miała tym samym charakter całkowicie prywatny, wynikała z konfliktu R. G. (1) z matką powoda. R. G. (1) wykorzystał jedynie sposobność, że jako wójt, mógł zabrać głos w trakcie sesji rady gminy. Jednostka samorządu terytorialnego nie może jednak ponosić odpowiedzialności za szkody wyrządzone wskutek konfliktu na tle osobistym. (zob. wyrok SN z 8.11.2005r., I CK 201/05, niepubl.) Zdaniem Sądu niesłuszne byłoby obciążenie finansowe – de facto społeczności lokalnej – (...) - za niekulturalne i naganne zachowanie się osoby, która pełniła funkcję wójta tej gminy.

Reasumując, zachowanie R. G. (1) można kwalifikować jedynie jako podjęte przy okazji wykonywania obowiązków pracowniczych, co wyłącza uznanie odpowiedzialności jednostki samorządu terytorialnego. Wyrządzenie szkody osobie trzeciej jedynie przy sposobności zatrudnienia, nie zwalnia pracownika – sprawy z obowiązku osobistego naprawienia szkody. (zob. komentarz do art. 120 kp, Waldemar Idziak, lex)

Wobec powyższych ustaleń i wyrażonej oceny, bezprzedmiotowe było rozstrzyganie, czy zostały spełnione pozostałe przesłanki odpowiedzialności pozwanej.

Okoliczność, czy R. G. (1) wykonał wyrok wydany w sprawie I C 500/12 przez Sąd Rejonowy w Ostrołęce, nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Znaczenia nie ma również nieprawomocny wyrok wydany w sprawie II K 627/12 Sądu Rejonowego w Ostrołęce

Uznając, że po stronie pozwanej brak biernej legitymacji procesowej, Sąd orzekł jak w pkt 1. sentencji.

O kosztach Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 i § 3 k.p.c. w zw. z § 6 pkt. 6 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu, uwzględniając wysokość poniesionej opłaty skarbowej od udzielonego pełnomocnictwa.

/-/ A. D.