Pełny tekst orzeczenia

Sygn.akt III AUa 1366/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 lutego 2015r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSA Marek Szymanowski (spr.)

Sędziowie: SA Maryla Pannert

SA Dorota Elżbieta Zarzecka

Protokolant: Agnieszka Charkiewicz

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 24 lutego 2015 r. w B.

sprawy z odwołania J. Z.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

o emeryturę

na skutek apelacji wnioskodawcy J. Z.

od wyroku Sądu Okręgowego w Suwałkach III Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 16 czerwca 2014 r. sygn. akt III U 959/13

I.  oddala apelację,

II.  zasądza od J. Z. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. kwotę 120 zł (sto dwadzieścia złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za II instancję.

Sygn. akt III AUa 1366/14

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych O. B. decyzją z dnia 5 listopada 2012 roku, wydaną na podstawie przepisów ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. Dz. U. z 2009 roku, Nr 153, poz.1227 ze zm.) oraz rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm.) odmówił J. Z. przyznania prawa do emerytury. Zdaniem organu rentowego wnioskodawca nie udowodnił wymaganego, co najmniej 15 – letniego stażu pracy w warunkach szczególnych. W tym zakresie organ rentowy nie uwzględnił wnioskodawcy okresów zatrudnienia od dnia 11 października 1979 roku do dnia 31 grudnia 1986 roku w Urzędzie Wojewódzkim w S. i od dnia 12 stycznia 1991 roku do dnia 31 grudnia 1996 roku w Zakładzie (...) Urzędu Wojewódzkiego w S. z uwagi na brak świadectw pracy w warunkach szczególnych. Podniósł, iż z przedłożonych dokumentów nie wynika, aby w tych okresach wnioskodawca wykonywał pracę w warunkach szczególnych.

W odwołaniu od powyższej decyzji J. Z. domagał się uwzględnienia spornych okresów do stażu pracy w warunkach szczególnych i przyznania prawa do wcześniejszej emerytury. Powołał się na wyrok Sądu Rejonowego w Suwałkach z dnia 8 maja 2012 roku w sprawie sygn. IV P 38/12 ustalający, iż od dnia 11 października 1979 roku do dnia 31 grudnia 1986 roku i od dnia 12 stycznia 1991 roku do dnia 31 grudnia 1996 roku odwołujący stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał prace w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych i wykonywał prace w warunkach szczególnych.

Sąd Okręgowy w Suwałkach po rozpoznaniu powyższego odwołania, wyrokiem z dnia 25 stycznia 2013 roku zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał J. Z. prawo do emerytury od dnia 21 sierpnia 2012 roku. Sąd Okręgowy ustalił, że J. Z. (ur. (...)) posiada na dzień 1 stycznia 1999 roku ogólny staż ubezpieczeniowy wyniósł 31 lat 2 miesiące i 24 okresów składkowych i nieskładkowych. Do stażu pracy w warunkach szczególnych organ rentowy zaliczył 6 lat i 23 dni, uwzględniając na podstawie świadectwa pracy w warunkach szczególnych zatrudnienie od dnia 18 września 1973 roku do dnia 10 października 1979 roku w Wojewódzkiej Kolumnie (...) Sanitarnego w S. na stanowisku mechanika napraw pojazdów samochodowych. Resztę brakującego okresu pracy w warunkach szczególnych Sąd Okręgowy przyjął, odwołując się do prawomocnego wyroku Sąd Rejonowego w Suwałkach z dnia 8 maja 2012 roku (sygn. IV P 38/12), którym to wyrokiem uwzględniono powództwo J. Z. przeciwko (...) w B. o ustalenie wykonywania pracy w szczególnych warunkach i przyjęto, iż wnioskodawca w okresie od dnia 11 października 1979 roku do dnia 31 grudnia 1986 roku i od dnia 12 stycznia 1991 roku do dnia 31 grudnia 1996 roku stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał prace w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych określone w Wykazie A Dziale XIV pkt 16 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Wyrok ten uprawomocnił się bez zaskrzenia, a nawet bez uzasadnienia.

Na skutek apelacji organu rentowego Sąd Apelacyjny w Białymstoku uchylił wyrok Sądu Okręgowego z dnia 25 stycznia 2013 roku i przekazał sprawę temu do ponownego rozpoznania uznając, iż Sąd Okręgowy nie poprowadził postępowanie dowodowego w sprawie, a jedynie oparł się na wyroku Sądu Rejonowego w Suwałkach, w której wnioskodawca pozwał byłego pracodawcę o ustalenie pracy w szczególnych warunkach, a postępowanie to w zasadzie nawet nie było sporne ( nie wniesiono nawet o uzasadnienie wyroku).

Po ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy w Suwałkach wyrokiem z dnia 16 czerwca 2014 roku odwołanie oddalił.

Sąd Okręgowy ustalił, że organ rentowy decyzjami z dnia 9 września 2011 roku i z dnia 20 października 2011 roku odmówił J. Z. (urodzony w dniu (...)) prawa do wcześniejszej emerytury, ponieważ nie udokumentował rozwiązania stosunku pracy z każdym pracodawcą, na rzecz którego świadczył pracę bezpośrednio przed dniem ustalenia prawa do emerytury i nie uwodnił 15 lat pracy w warunkach szczególnych. Na skutek odwołania od obu decyzji. Sąd Okręgowy w Suwałkach prawomocnym wyrokiem z dnia 15 grudnia 2011 roku odwołanie oddalił. W dniu 21 sierpnia 2012 roku odwołujący ponownie wystąpił z wnioskiem o emeryturę, udowodniając na dzień 1 stycznia 1999 roku wnioskodawca 31 lat 2 miesiące i 24 okresów składkowych i nieskładkowych. Do stażu pracy w warunkach szczególnych organ rentowy zaliczył 6 lat i 23 dni uwzględniając zatrudnienie w Wojewódzkiej (...)w S. od dnia 18 września 1973 roku do dnia 10 października 1979 roku na stanowisku mechanika napraw pojazdów samochodowych.

Na podstawie świadectw pracy Sąd Okręgowy ustalił, że wnioskodawca w okresie od dnia 11 października 1979 roku do dnia 31 grudnia 1986 roku był zatrudniony stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w Urzędzie Wojewódzkim w S. na stanowisku rzemieślnika specjalisty (prawidłowo: na stanowisku mechanika, a ostatnio - na stanowisku rzemieślnika specjalisty) oraz od dnia 12 stycznia 1991 roku do dnia 31 grudnia 1996 roku w Zarządzie Administracyjno-Gospodarczym Urzędu Wojewódzkiego w S. jako mechanik samochodowy-diagnostyk. (...) Urząd Wojewódzki w B. (następca prawny) odmówił wystawienia świadectwa pracy w szczególnych warunkach. Na skutek pozwu o ustalenie (przeciwko (...)) Sąd Rejonowy w Suwałkach IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych prawomocnym wyrokiem z dnia 8 maja 2012 roku (sygn. IV P 38/12) ustalił, iż wnioskodawca w okresie od dnia 11 października 1979 roku do dnia 31 grudnia 1986 roku i od dnia 12 stycznia 1991 roku do dnia 31 grudnia 1996 roku stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał prace w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych określone w Wykazie A Dziale XIV pkt 16 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8 poz. 43 ze zm.).

Na podstawie akt osobowych Sąd Okręgowy ustalił, że wnioskodawca zajmował stanowiska: mechanika samochodowego (od dnia 11 października 1979 roku), rzemieślnika specjalisty (od dnia 1 października 1983 r.), mechanika (od dnia 12 stycznia 1991 roku) oraz mechanika samochodowego-diagnosty (od dnia 1 lipca 1996 roku). Do obowiązków wnioskodawcy na stanowisku mechanika należało m.in. naprawa i przegląd pojazdów samochodowych na podstawie karty napraw; specjalizowanie się w diagnostyce silnika oraz naprawach instalacji elektrycznej; dbanie o porządek i właściwe rozmieszczenie narzędzi i urządzeń na stanowiskach naprawczych i diagnostycznych; przestrzeganie przepisów BHP i p.poż.; wdrażanie postępu technicznego na stanowiskach obsługowo-naprawczych, wnioskowanie do wymiany lub regeneracji uszkodzonych zespołów i części i wykonywanie innych czynności zleconych przez kierownika Oddziału (...). W aktach osobowych znajduje się również zakres obowiązków wnioskodawcy na stanowisku mechanika-diagnostyka.

Sąd Okręgowy ustalił, że w dniach 5 czerwca 1976 roku i 5 czerwca 1977 roku (prawidłowo: 5 maja 1977 roku) wnioskodawca ukończył kursy diagnostyki samochodowej, natomiast w dniu 15 października 1976 roku - kurs legalizacji szybkościomierzy i drogomierzy pojazdów.

W spornych okresach razem z wnioskodawcą jako mechanicy pracowali również C. C. (1), L. C. i P. S.. Na podstawie akt osobowych tych pracowników Sąd Okręgowy ustalił, że brygadzistą w warsztacie był L. C.. Do jego zakresu obowiązków należało przygotowywanie i kierowanie pracą warsztatów naprawczych (wyznaczanie zadań do wykonania dla mechaników, kwalifikowanie zespołów, części do wymiany lub naprawy, pobieranie z magazynów części zamiennych etc.), dbanie o porządek, właściwe rozmieszczenie przyrządów i narzędzi na warsztacie, wykonywanie napraw i przeglądów pojazdów zgodnie z kartą napraw, specjalizowanie się w naprawach silników i instalacji elektrycznych oraz blacharki. P. S. i C. C., którzy w spornych okresach również byli mechanikami i obowiązywał ich zakres obowiązków praktycznie taki sam, jak wnioskodawca, specjalizowali się natomiast w naprawach układów jezdnych i kierowniczych oraz wkładów zasilania i wydechu. W dniu 1 października 1983 roku każdy z pracowników, w tym wnioskodawca, został przeniesiony na stanowisko rzemieślnika-specjalisty, a w dniu 1 stycznia 1989 r. - na stanowisko konserwatora-mechanika, przy czym wnioskodawcę - na stanowisko kontrolera technicznego. Sąd Okręgowy nie badał tego okresu pod kątem pracy w warunkach szczególnych, albowiem nie zachowały się zakresy obowiązków na stanowisku rzemieślnika specjalisty.

Na podstawie zeznań świadków H. O., W. M. (obaj zeznawali w sprawie IV P 38/12) oraz A. S. Sąd Okręgowy ustalił, że warsztat samochodowy UW był odrębna jednostką i zajmował się obsługą - konserwacją i naprawą całego taboru Urzędu Wojewódzkiego w S., tj. samochodów osobowych (W., P., F.) oraz dostawczych (Ż. i N.). UW dysponował ok. 20 pojazdami, które w przeważającej części były nowe. W warsztacie znajdowały się 4 kanały i pracowało 4-5 mechaników. Na terenie warsztatu znajdowała się również stacja paliw. Zeznający świadkowie potwierdzili, iż brygadzistą w warsztacie był L. C..

Zgodnie z dalszymi ustaleniami Sądu Okręgowego, do zadań wnioskodawcy należała naprawa i remont samochodów osobowych znajdujących się na stanie UW, które wykonywał również w kanałach. Rodzaj napraw był uzależniony od rodzaju usterki. Jak wynika z zeznań świadka A. S., który w spornym okresie był kierownikiem działu transportu, praca diagnosty polegała na sprawdzeniu układu zawieszenia, prawidłowości układu hamulcowego w celu dopuszczenia pojazdu do dalszego użytkowania. Diagnostyka była przeprowadzana po stwierdzeniu jakikolwiek nieprawidłowości przez kierowcę. Natomiast rzemieślnik-specjalista brał udział w naprawie pojazdów oraz procesie diagnostycznym. Zakres obowiązków rzemieślnika i diagnosty był tożsamy z zakresem obowiązków mechanika samochodowego. Jego zdaniem naprawy były wykonywane przez większość czasu pracy w kanałach, gdyż wynikało to z procesu naprawczego. Pozostali świadkowie wskazywali, iż wnioskodawca był mechanikiem, który z zasady stale pracował w kanale. Odwołujący wykonywał również coroczny przegląd samochodów, gdyż wymagały tego przepisy.

Oceniając stan faktyczny sprawy, Sąd Okręgowy odwołał się do art. 184 ust. 1 i 2 w zw. z art. 32 ust. 1, 2 i 4 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz.1227) oraz § 2, 3 i 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983 r. Nr 8, poz. 43 ze zm.). Sąd Okręgowy przyjął, że w spornych okresach wnioskodawca pracował jako mechanik samochodowy, mimo że zajmował stanowiska rzemieślnika-specjalisty czy mechanika samochodowego-diagnostyka. Miał na uwadze, iż UW dysponował 4 stanowiskami remontowymi dla 4 mechaników.

Zdaniem Sądu Okręgowego, z uwagi na obsadę w warsztacie i rodzaj taboru UW, który w przeważającej części stanowiły nowe samochody osobowe, nie było podstaw do przyjęcia, że wnioskodawca był mechanikiem samochodowym, który jako jedyny stale pracował w kanałach. W ocenie Sądu, nie potwierdziło się, aby UW dysponował samochodami ciężarowymi czy specjalistycznymi. Również analiza akt osobowych pozostałych pracowników warsztatu wskazywała, iż byli oni zatrudnieni na tych samych stanowiskach co wnioskodawca, a zmiany organizacyjne następowały równocześnie i obejmowały wszystkich pracowników. W oparciu o zakresy obowiązków mechaników, Sąd Okręgowy uznał, że generalnie byli oni zobowiązani do wykonywania tych samych prac, z tym że wnioskodawca specjalizował się w pracach związanych z diagnostyką silnika i naprawami instalacji elektrycznej, a pozostali mechanicy w naprawach układów jezdnych i kierowniczych oraz układów zasilania i wydechu. Ponadto świadkowie wskazywali, iż w przeważającej części czasu pracy wnioskodawca wykonywał prace w kanałach remontowych, co nie jest równoznaczne z pracą stałą i w pełnym wymiarze czasu pracy. Sąd Okręgowy miał na uwadze, iż praca mechanika, który stale i w pełnym wymiarze czasu pracy odbywa się w kanałach, wymaga również okresowego „wyjścia z kanału" z uwagi na dokonania naprawy poza kanałem czy skorzystania z przerwy na posiłek. Natomiast w przypadku wnioskodawcy uznał, iż zakres prac remontowych, naprawczych czy diagnostycznych był uzależniony od rodzaju awarii. Zdaniem Sądu Okręgowego, z zakresów obowiązków wynika, iż nastąpił podział prac pomiędzy pracowników warsztatu i odwołujący miał przydzielone prace związane z naprawą instalacji elektrycznej, co nie wymagało pracy w kanale. Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do podważania wiarygodności i rzetelności dokumentacji znajdującej się w aktach osobowych.

Konkludując, Sąd Okręgowy nie uznał, aby odwołujący stale i w pełnym wymiarze czasu pracy pracował jako mechanik samochodowy w kanałach remontowych. Sąd nie kwestionował, iż odwołujący pracował jako mechanik samochodowy w kanałach remontowych, jednak podkreślił, że warunkiem zaliczenia takiej pracy do wykonywanej w warunkach szczególnych, jest wykonywanie jej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Sąd Okręgowy nie zaliczył wnioskodawcy do stażu pracy w szczególnych warunkach okresów zatrudnienia w Urzędzie Wojewódzkim S. od dnia 11 października 1979 roku do dnia 31 grudnia 1986 roku i od dnia 12 stycznia 1991 roku do dnia 31 grudnia 1996 roku. Tym samym ocenił, że wnioskodawca nie spełnił ostatniej przesłanki wymaganej przy ubieganiu się o wcześniejszą emeryturę, czyli 15 lat pracy w warunkach szczególnych.

W związku z powyższym, na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c. Sad Okręgowy orzekł, jak w sentencji wyroku.

Apelację od wyroku Sądu Okręgowego wywiódł J. Z., zaskarżając wyrok w całości i zarzucając mu:

I.  naruszenie przepisu art 233 § 1 k.p.c. w zakresie oceny dowodów i ustalenia faktów a w szczególności:

1.  dokonanie niewłaściwej oceny charakteru pracy w Urzędzie Wojewódzkim w S. i jednostkach organizacyjnych Urzędu Wojewódzkiego powodującej, że okresy pracy u tych pracodawców nie zostały zaliczone do okresów pracy w warunkach szczególnych, pomimo iż faktycznie praca była wykonywana przez odwołującego w warunkach szczególnych;

2.  błędy w ustaleniach faktycznych polegające między innymi na przyjęciu, iż odwołujący w okresie od dnia 12 stycznia 1991 roku do dnia 31 grudnia 1996 roku świadczył pracę na stanowisku mechanika-diagnosty, podczas gdy ze świadectwa pracy wynika, iż świadczył pracę na stanowisku mechanika, w spornych okresach razem z nim pracowali trzej mechanicy, podczas gdy:

-

L. C. pracował do 1990 roku,

-

C. C. (1) pracował od 1977 roku do 1999 roku,

-

P. S. pracował od 1976 roku do 1986 roku,

II.  naruszenia prawa materialnego - art. 32 ust. 1, 2 i 4 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz § 2 i 4 rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, wobec niezaliczenia wnioskodawcy okresu pracy w warunkach szczególnych od dnia 11 października 1979 roku do dnia 31 grudnia 1986 roku i od dnia 12 stycznia 1991 roku do dnia 31 grudnia 1996 roku, poprzez zbyt rygorystyczną wykładnię pracy stałej i w pełnym wymiarze czasu.

Wskazując na powyższe zarzuty, apelujący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i poprzedzającej go decyzji ZUS i orzeczenie, iż wnioskodawca ma prawo do wcześniejszej emerytury, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji.

Sąd Apelacyjny ustalił i zważył:

Apelacja jest niezasadna.

Sąd Apelacyjny w pełni aprobuje stanowisko Sądu Okręgowego, wyrażone w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. W ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy dokonał właściwych ustaleń faktycznych w sprawie i przeprowadził właściwą ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego przy uwzględnieniu zasad logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego, które to ustalenia faktyczne i ocenę prawną Sąd Apelacyjny przyjmuje za własne. Nie można zatem podzielić zarzutu obrazy art. 233 § 1 k.p.c., określającego Sądowi granice swobody oceny dowodów. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem art. 233 § 1 k.p.c. zawiera przede wszystkim nakaz - nie doznający wyjątku - aby wyrażona ocena w aspekcie wiarygodności dokonana była na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału w sprawie oraz uwzględnienie wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 18 lipca 2002 r., IV CKN 1256/00, LEX nr 80267; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 stycznia 2000 r., III CKN 562/98 (...); postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 23 stycznia 2002 r., II CKN 691/99, LEX nr 54339, Prok. i Pr.-wkł. (...)). Takiemu obowiązkowi Sąd Okręgowy sprostał, wskazując w sporządzonym uzasadnieniu, na jakich dowodach się oparł i dlaczego.

Kwestią sporną w niniejszej sprawy było ustalenie, czy okres zatrudnienia w Urzędzie Wojewódzkim w S. od dnia 11 października 1979 roku do dnia 31 grudnia 1986 roku oraz w Zakładzie (...) Urzędu Wojewódzkiego w S. od dnia 1 stycznia 1991 roku (a w zasadzie od dnia 1 stycznia 1987 r.) do dnia 31 grudnia 1996 roku można zaliczyć wnioskodawcy do stażu pracy w warunkach szczególnych, który w konsekwencji uprawniałby ubezpieczonego do uzyskania świadczenia emerytalnego z tego tytułu.

W kontekście tak przedstawianego zagadnienia, Sąd Apelacyjny podziela ugruntowane już orzecznictwo sądowe, zgodnie z którym wcześniejsza emerytura jest dla powszechnego systemu świadczeń emerytalnych instytucją wyjątkową, określającą szczególne uprawnienia uprzywilejowanego kręgu podmiotów, stąd wymaga ścisłej wykładni i spełnienia ściśle określonych przez prawo warunków, które to warunki wyznacza art. 184 i art. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. Dz. U. z 2013 r., poz. 1440 ze zm., zwana dalej: ustawa emerytalna) oraz przepisy Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983 r., Nr 8, poz. 43, zwane dalej: rozporządzenie). Praca w szczególnych warunkach to praca wykonywana stale (codziennie) i w pełnym wymiarze czasu pracy (przez 8 godzin dziennie, jeżeli pracownika obowiązuje taki wymiar czasu pracy) w warunkach pozwalających na uznanie jej za jeden z rodzajów pracy wymienionych w wykazie stanowiącym załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 22 stycznia 2008 roku, I UK 210/2007 OSNP 2009/5-6 poz. 75, z dnia 6 grudnia 2007 r., III UK 66/2007, z dnia 4 października 2007 r., I UK 111/2007 Lex Polonica nr 1800555, z dnia 19 września 2007 r., III UK 38/2007 OSNP 2008/21-22 poz. 329, z dnia 14 września 2007 r., III UK 27/2007 OSNP 2008/21-22 poz. 325). Rozporządzenie to bowiem wymienia enumeratywnie rodzaje wykonywanych prac, które uznawane są za pracę w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. I do takich prac zaliczają się m.in. prace wykonywane w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych lub szynowych (Wykaz A Dział XIV poz. 16 rozporządzenia).

Analizując okoliczności stanu faktycznego niniejszej sprawy, zdaniem Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy mógł uznać, że wnioskodawca w spornych okresach zatrudnienia w Urzędzie Wojewódzkim w S. lub w jego jednostkach organizacyjnych wykonywał pracę związaną z zawodem mechanika, niezależnie od nazwy zajmowanego stanowiska. Zważyć trzeba, że w tym czasie w zakładzie pracy było czterech mechaników (L. i C. C. (1) oraz P. S.) i cztery stanowiska pracy. Każde stanowisko pracy mechanika było wyposażone w kanał remontowy, na którym były naprawiane głównie nowe samochodowy osobowe. W zakładzie pracy miały miejsce zmiany organizacyjne stanowisk pracy, które obejmowały wszystkich czterech mechaników w tym samym czasie. W zakresie tych zmian, od dnia 1 października 1983 roku wskazani mechanicy (także wnioskodawca) zajmowali stanowisko rzemieślnika-specjalisty, a następnie w dniu 1 stycznia 1989 roku – stanowisko konserwatora-mechanika, poza wnioskodawcą, który od dnia 1 stycznia 1989 roku wykonywał pracę kontrolera technicznego. Obowiązki wnioskodawcy na stanowisku rzemieślnika - zgodnie z zeznaniami A. S. (kierownik działu transportu) - były związane z procesem naprawczym jednostek samochodowych i diagnozowaniem stwierdzonych przez kierowców nieprawidłowości. W tych okolicznościach Sąd Okręgowy mógł wywieźć, że wnioskodawca przez cały sporny okres zatrudnienia wykonywał pracę mechanika na stanowiskach rzemieślnika-specjalisty, kontrolera technicznego czy mechanika-diagnostyka.

Przechodząc do oceny poszczególnych okresów zatrudnienia wnioskodawcy pod kątem spełnienia kryterium wykonywania prac w szczególnych warunkach stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, Sąd Apelacyjny podziela stanowisko Sądu Okręgowego w zakresie niezaliczenia do prac wykonywanych w tych warunkach okresu świadczenia pracy na stanowisku mechanika od dnia 11 grudnia 1990 roku do dnia 11 stycznia 1991 roku oraz od dnia 2 stycznia 1997 roku do dnia 31 grudnia 1998 roku. Co wynika z akt osobowych J. Z., w tych okresach zatrudnienia wnioskodawca świadczył pracę w niepełnym wymiarze czasu pracy (1/2 etatu) i przez to nie spełnił jednej z podstawowych przesłanek zakwalifikowania tego okresu do stażu pracy w szczególnych warunkach – jego praca nie było bowiem świadczona w pełnym wymiarze czasu pracy. Z tych też powodów badanie wskazanych okresów zatrudnienia pod kątem świadczenia przez wnioskodawcę pracy w szczególnych warunkach było niecelowe.

Co do pozostałych spornych okresów zatrudnienia w Urzędzie Wojewódzkim w S. (od dnia 11 października 1979 roku do dnia 31 grudnia 1986 roku) oraz w Zakładzie (...) Urzędu Wojewódzkiego w S. (od dnia 1 stycznia 1987 roku do dnia 31 grudnia 1996 roku), zdaniem Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy zasadnie uznał, że w tych okresach wnioskodawca nie wykonywał pracy przy naprawie pojazdów samochodowych w kanałach remontowych stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Materiał dowodowy sprawy wskazuje, że wnioskodawca w tych okresach – poza pracą w kanale remontowym - bezsprzecznie wykonywał szereg innych czynności niezwiązanych z pracą w kanałach remontowych. I tak, ze zgromadzonej dokumentacji z akt osobowych (pismo z dnia 16 sierpnia 1979 r. o zatrudnienie) wyraźnie wynika, że wnioskodawca ubiegał się o stanowisko diagnostyka samochodowego w Urzędzie Wojewódzkim w S. (k. 1 akt osobowych części B), a posiadane uprawnienia diagnostyczne (ukończona zasadnicza szkoła zawodowa w zawodzie mechanika samochodowo-ciągnikowego i kurs diagnostyków samochodowych) stanowiły element decydujący przy przyjęciu wnioskodawcy do pracy (k. 2 akt osobowych części B). Okoliczność, że tę pracę wnioskodawca zobowiązał się wykonywać, potwierdza zakres jego obowiązków na stanowisku mechanika-diagnostyka, podpisany przez wnioskodawcę w dniu 12 listopada 1981 roku. Zgodnie z tym zakresem czynności, wnioskodawca - poza naprawami i przeglądem pojazdów samochodowych na podstawie karty napraw -specjalizował się w diagnostyce silnika oraz naprawach instalacji eklektycznej. Już z tych względów zatrudnienie wnioskodawcy na stanowiskach, w których zobowiązał się do świadczenia pracy mechanika-diagnostyka samochodowego, nie mogło być przypadkowe. A skoro do takich czynności został zobowiązany, to jego praca nie mogła być i nie była świadczona stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w kanałach remontowych.

Również z zeznań świadków nie wynika, aby wnioskodawca stale i w pełnym wymiarze czasu pracy naprawiał pojazdy samochodowe w kanałach remontowych. Ustalenie, że podstawowym elementem pracy wnioskodawcy jako diagnostyka samochodowego była ocena stanu technicznego pojazdów samochodowych celem dopuszczenia ich do eksploatacji (zeznania świadka A. S., k. 84v), nie pozostawia wątpliwości w świetle zasad doświadczenia życiowego, że ocena stanu technicznego dotyczyła całego pojazdu, zatem zarówno elementów zespołów pojazdów samochodowych weryfikowanych w kanale remontowym, jak i poza nim.

Sąd Apelacyjny, podobnie jak Sąd Okręgowy, nie kwestionuje tego, że wnioskodawca naprawiał pojazdy samochodowe w kanałach remontowych. Jednakże praca w kanale remontowym w przeważającym zakresie, bo na taką wskazują wnioskodawca i zeznający w sprawie świadkowie A. S., W. M. i H. O., nie spełnia wymogu pracy wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Jeżeli weźmie się pod uwagę zeznania tych świadków oraz fakt, że pracujący wówczas mechanicy w osobach L. i C. C. (1) oraz P. S. wykonywali właściwie takie same czynności, co wnioskodawca, z tą tylko zmianą, że specjalizowali się w naprawach układów jezdnych i kierowniczych oraz wkładów zasilania i wydechu (zakresy czynności z akt osobowych L. i C. C. (1) oraz P. S.), to można wywieźć, iż wnioskodawca nie był mechanikiem, który w zakresie swoich obowiązków miał za zadanie wyłącznie naprawę pojazdów samochodowych w kanałach remontowych. Tylko bowiem takie ustalenie uzasadniałoby zaliczenie wnioskodawcy wykonywaną przez niego pracę jako pracę w szczególnych warunkach. Materiał dowodowy sprawy w żaden sposób nie potwierdza, aby naprawą elementów zespołów pojazdów samochodowych poza kanałem zajmowali się pozostali mechanicy. Z tych powodów nie można uznać, że wnioskodawca stale i w pełnym wymiarze czasu pracy naprawiał pojazdy samochodowe w kanałach remontowych.

Nadmienić przy tym należy, że praca mechanika w kanale nigdy nie trwa faktycznie, efektywnie „pełnych” 8 godzin, jednak czasem pracy w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze nie jest czas, w którym praca ta jest efektywnie rzeczywiście wykonywana, lecz czas, w którym pracownik pozostaje w gotowości do świadczenia na rzecz pracodawcy pracy tego rodzaju. W rozpoznawanej sprawie kwestią wymagającą oceny nie było jednak to, ile godzin wnioskodawca efektywnie świadczył pracę w kanale remontowym, ale to, czy rodzaj świadczonej przez niego pracy odpowiadał definicji (istocie) pracy wykonywanej w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych. Jeżeli wnioskodawca pracował zarówno w kanale remontowym, jak i poza nim, to oznacza, że nie była mu powierzona stale i wyłącznie praca w kanałach remontowych. Bowiem prace, o jakich stanowi Wykaz A Dział XIV pkt 6 załącznika do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku, to prace, przy wykonywaniu których stałym i jedynym stanowiskiem pracy pracownika jest stanowisko ulokowane w kanale remontowym, a praca w kanale remontowym należy do podstawowych obowiązków pracownika.

Co wynika z materiału dowodowego sprawy, istotą pracy wnioskodawcy na stanowisku mechanika w tych spornych okresach nie była wyłącznie naprawa pojazdów samochodowych w kanałach remontowych. Zakres jego obowiązków pracowniczych wykraczał bowiem poza pracę w kanale remontowym i to miało decydujące znaczenie dla uznania, że wnioskodawca w spornych okresach zatrudnienia nie pracował w szczególnych warunkach w rozumieniu § 2 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Apelacja nie zawiera zarzutów, które skutkowałoby zmianą wyroku Sądu Okręgowego.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. orzekł, jak w pkt 1 sentencji wyroku.

O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na zasadzie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. oraz § 12 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (tekst jedn. Dz. U. z 2013 roku, poz. 490 z zm.) – pkt II sentencji wyroku.