Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 592/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 lutego 2015 roku

Sąd Rejonowy dla Warszawy – Śródmieścia w Warszawie II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSR Piotr Rozbicki

Protokolanci: Emilia Drozd, Sylwia Adamczyk

w obecności Prokuratora Tomasza Mioduszewskiego

po rozpoznaniu na rozprawie w dniach 22 grudnia 2014 roku i 16 lutego 2015 roku

sprawy H. A. G. urodz. (...)

w L. (Nigeria)

syna L. i S. z domu S.

oskarżonego o to, że:

w dniu 5 kwietnia 2014 roku w W. naruszył czynność narządu ciała A. G., w ten sposób, że uderzał ją po głowie, kopał po całym ciele i popychał, czym spowodował u w/w pokrzywdzonej złamanie paliczka środkowego palca V ręki prawej i stłuczenie prawej ręki, skutkujące rozstrojem zdrowia trwającym powyżej 7 dni,

tj. o czyn z art. 157 § 1 k.k.

I.  Oskarżonego H. A. G. uznaje za winnego tego, że w dniu 5 kwietnia 2014 roku w W., woj. (...), przy ul. (...), szarpał i popychał A. G., uderzał ją po głowie i kopał po całym ciele, czym spowodował u niej naruszenie czynności narządu ciała inne niż określone w art. 156 § 1 k.k. i trwające powyżej dni siedmiu, w postaci stłuczenia prawej ręki i złamania paliczka środkowego palca V prawej ręki, tj. popełnienia czynu wyczerpującego znamiona art. 157 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 157 § 1 k.k. skazuje go na karę 5 (pięciu) miesięcy pozbawienia wolności;

II.  na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k. i art. 70 § 1 pkt 1 k.k. wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesza na okres próby wynoszący 3 (trzy) lata;

III.  na podstawie art. 46 § 2 k.k. orzeka od oskarżonego H. A. G. na rzecz pokrzywdzonej A. G. nawiązkę w wysokości 1.000 (jeden tysiąc) złotych;

IV.  przyznaje ze Skarbu Państwa na rzecz adw. Ł. G. kwotę 723,24 złotych (siedemset dwadzieścia trzy 24/100 złotych – w tym kwota 135,24 złotych stanowiąca 23% podatku VAT) tytułem nieopłaconych kosztów zastępstwa prawnego udzielonego z urzędu na rzecz oskarżycielki posiłkowej;

V.  zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 120 (sto dwadzieścia) złotych tytułem opłaty oraz kwotę 1.294,17 (jeden tysiąc dwieście dziewięćdziesiąt cztery 17/100) złotych tytułem zwrotu wydatków postępowania.

Sygn. akt II K 592/14

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 23 lutego 2015 roku

A. G. i H. A. G. są małżeństwem. Od dnia 8 lutego 2014 roku nie mieszkają razem. Mają wspólną córkę.

/wyjaśnienia oskarżonego H. A. G. k. 37 - potwierdzone na rozprawie k.224, zeznania pokrzywdzonej A. G. k. 2 - potwierdzone na rozprawie k. 225/

W dniu 5 kwietnia 2014 roku A. G. umówiła się telefonicznie z H. A. G. w miejscu swojego zamieszkania, tj. przy ulicy (...) w W.. H. A. G. przyszedł zobaczyć córkę, z którą kontakt utrudniała mu A. G..

/wyjaśnienia oskarżonego H. A. G. k.222v-223, korespondencja sms k. 193-203/

A. G. na okoliczność spotkania przygotowała pisemne oświadczenie swojej matki B. Z. na okoliczność odbioru od H. A. G. pieniędzy w kwocie 800 złotych, których w prowadzonej korespondencji się od niego domagała jako jego długu w stosunku do swojej matki i które miał jej przekazać podczas spotkania, otrzymując w zamian owo oświadczenie na udokumentowanie tej okoliczności. Podczas spotkania H. A. G. miał też oddać A. G. umówione przedmioty gospodarstwa domowego, takie jak talerze, miski czy młotek, a nadto pieniądze w kwocie 150 złotych.

/zeznania pokrzywdzonej A. G. k. 2-2v - potwierdzone na rozprawie k. 225, k. 224v, zeznania świadka B. Z. k. 235v, korespondencja sms k. 199-203/

Około godziny 14.00, wychodząc na spotkanie z mieszkania na klatkę schodową, A. G. wzięła ze sobą aparat telefoniczny, w którym uruchomiła funkcję nagrywania. Wzięła też ze sobą ww. pisemne oświadczenie.

/ częściowo wyjaśnienia H. A. G. k. 223, zeznania pokrzywdzonej A. G. k. 2 - potwierdzone na rozprawie k. 225, k.224v, zeznania świadka B. Z. k. 235v, oględziny płyty z nagraniem audio k. 237v, oględziny płyty z karty 12 z zapisem audio - k. 237v, zapis rozmowy z tłumaczeniem k. 189-190/

H. A. G. wydał A. G. przedmioty, których domagała się ona od niego.

/ wyjaśnienia H. A. G. k. 223, zeznania pokrzywdzonej A. G. k. 2 - potwierdzone na rozprawie k. 225, oględziny płyty z karty 12 z zapisem audio - k. 237v, zapis rozmowy z tłumaczeniem k. 189/

Zażądała ona od niego także pieniędzy, okazując przygotowane na tę okoliczność pisemne oświadczenie. H. A. G. odebrał od niej to oświadczenie, schował je do swojej kieszeni, ale nie dał żonie rzeczonych pieniędzy. Pytał o swoją córkę.

/ częściowo wyjaśnienia H. A. G. k. 223, zeznania pokrzywdzonej A. G. k. 2 - potwierdzone na rozprawie k. 225, k. 224v, oględziny płyty z karty 12 z zapisem audio - k. 237v, zapis rozmowy z tłumaczeniem k. 189-192/

A. G. kilkakrotnie ponowiła powyższe żądanie, a następnie celem odebrania od męża pisemnego oświadczenia użyła w stosunku do niego miotacza gazu i próbowała wyciągnąć z jego kieszeni oświadczenie.

/ częściowo wyjaśnienia oskarżonego H. A. G. k. 38 - potwierdzone na rozprawie k. 224, k. 223, częściowo zeznania pokrzywdzonej A. G. k. 2-2v - potwierdzone na rozprawie k. 224v, k. 224v-225, informacja o wizycie k. 220-221, oględziny płyty z karty 12 z zapisem audio - k. 237v, zapis rozmowy z tłumaczeniem k. 190-192/

H. A. G. zaczął szarpać i popychać żonę, uderzał ją po głowie i kopał po całym ciele. Ona w tym czasie szarpała go za kieszeń, w której znajdowało się oświadczenie.

/ zeznania pokrzywdzonej A. G. k. 2-2v - potwierdzone na rozprawie k. 224v, k. 224v-225,, informacja o wizycie k. 220-221, obdukcja k. 11b, skierowanie do szpitala k. 6, karta informacyjna k. 8, karta pobytu k. 9, opinia sądowo – lekarska k. 238, oględziny płyty z karty 12 z zapisem audio - k. 237v, zapis rozmowy z tłumaczeniem k. 191-192/

A. G. udało się je odebrać i gdy H. A. G. odstąpił od niej, wróciła do swojego mieszkania. Stąd około godziny 16.00 udała się na Komisariat Policji, a następnie, około godziny później, na izbę przyjęć M. S. ZOZ, gdzie stwierdzono u niej urazy „po pobiciu” i wystawiono skierowanie do szpitala. Następnie A. G. udała się bezpośrednio do Szpitala (...) na ul. (...), gdzie stwierdzono m. in. uraz głowy, złamanie paliczka środkowego palca V prawej ręki i stłuczenie prawej ręki.

/z eznania pokrzywdzonej A. G. k. 2-2v - potwierdzone na rozprawie k. 225, k.224v-225, skierowanie do szpitala k. 6, skierowanie do szpitala k. 6, karta informacyjna k. 8, karta pobytu k. 9/

W dniu 7 kwietnia 2014 roku była też na badaniach u chirurga, który potwierdził występowanie powyższych obrażeń. Za konsultację chirurgiczną A. G. zapłaciła 150 złotych.

/obdukcja lekarska k. 11b, paragon fiskalny k. 114/

H. A. G. po zdarzeniu przy ul. (...) udał się do lekarza internisty, gdzie zgłosił, że został uderzony ręką w okolice obu policzków i spryskany nieznaną substancją w spraju. Lekarz stwierdził stan ogólny dobry pacjenta, niebolesne kości głowy i twarzy, poza okolicami kości jarzmowej, wskazującej na śladowy obrzęk, skóra bez zmian.

/wyjaśnienia H. A. G. k. 38 – potwierdzone na rozprawie k. 224, k. 223v, informacja o wizycie k. 238/

Następnie, w celu umożliwienia mu kontaktu z córką, udał się na policję. W miejscu zamieszkania jego żony interweniowali dwaj funkcjonariusze policji. W mieszkaniu przebywała wówczas B. Z., która nie wpuściła policjantów do mieszkania, rozmawiając z nimi przez drzwi.

/ wyjaśnienia oskarżonego k. 38 - potwierdzone na rozprawie k. 224, k.223v, z eznania pokrzywdzonej A. G. k.225, 225v, zeznania świadka B. Z. k. 236/

W wyniku szarpania i popychania, jak też uderzeń w głowę i kopnięć po całym ciele, zadanych w dniu 5 kwietnia 2014 roku przez H. A. G., A. G. doznała m. in. stłuczenia prawej ręki i złamania paliczka środkowego palca V prawej ręki. Powyższe obrażenia skutkowały naruszeniem czynności narządu ciała na okres powyżej 7 dni.

/ karta informacyjna k. 8, karta pobytu pacjenta k. 9, obdukcja lekarska z 7 kwietnia 2014 roku k. 11b, opinia sądowo – lekarska k. 15/

W dniu 10 lutego 2014 roku A. G. była na oględzinach i badaniu u chirurga, zgłaszając mu, że w dniu 8 lutego 2014 roku w mieszkaniu była szarpana i wielokrotnie uderzana w głowę przez męża. Lekarz stwierdził złamanie zęba i dużą bolesność samoistną i uciskową kości czaszki, zwłaszcza kości ciemieniowo – potylicznej, a także że powyższe obrażenia mogły powstać w czasie i okolicznościach podanych przez pacjentkę, zaś ich leczenie ocenił na trwające mniej niż 7 dni. Za konsultację chirurgiczną A. G. zapłaciła 150 złotych.

/obdukcja lekarska k. 10, paragon fiskalny k. 114/

Następnie lekarz stomatolog stwierdził złamanie ścian korzenia zęba. Za usługę stomatologiczną A. G. zapłaciła 200 złotych.

/zaświadczenie lekarza stomatologa k. 11, faktura VAT k. 114/

H. A. G. był wcześniej w związku małżeńskim z M. A. (1).

/zeznania świadka M. A. (1) k. 236-236v/

W dniu 20 sierpnia 2011 roku została wydana opinia lekarska na skutek zgłoszenia M. A. (2) (wówczas noszącą nazwisko: A.G.) o obrażeniach doznanych od męża w wyniku bicia jej pięściami po głowie, twarzy i plecach. W wyniku badań stwierdzono liczne sińce na powłokach ciała i stłuczenia powłok miękkich głowy, wskazując, że powyższe obrażenia mogły powstać w czasie i okolicznościach podanych przez pacjentkę.

/ opinia lekarska k. 167/

H. A. G. jest żonaty. Ma jedno dziecko. Posiada wykształcenie wyższe ekonomiczne. Pracuje w PHU (...), z tytułu czego jego deklarowany dochód miesięczny wynosi 1.700 złotych. Nie był dotychczas karany.

/ wyjaśnienia oskarżonego H. A. G.co do swojej osoby k. 141, informacje z kartoteki karnej KRK - k. 185/

Sąd Rejonowy ustalił stan faktyczny na podstawie wskazanych dowodów.

Oskarżony H. A. G. zarówno w postępowaniu przygotowawczym, jak i przed Sądem nie przyznał się do popełnienia zarzucanego czynu (k. 37, k. 222). Złożył wyjaśnienia, w których podał, iż podczas spotkania nie było żadnej szarpaniny, nie dotknął pokrzywdzonej, ani nic jej nie zrobił. W świetle jego wyjaśnień, to pokrzywdzona spryskała go gazem, uderzała i szarpała. Podkreślał, że motywem jego obecności w miejscu zamieszkania żony było uzyskanie kontaktu z córką.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje.

Wyjaśnienia oskarżonego zasługują na uwzględnianie częściowo, tj. co do tej ich części, w której potwierdził on w ogólności spotkanie z żoną w dniu 5 kwietnia 2014 roku na klatce schodowej kamienicy przy ul. (...) w W., fakt oddania przez niego określonych przedmiotów, wysuwane w stosunku do niego przez żonę żądania natury finansowej, wreszcie użycie w stosunku do niego miotacza gazu.

Nie sposób też kwestionować wiarygodności podnoszonego przezeń motywu, który towarzyszył mu wówczas, choć okoliczność ta nie ma większego znaczenia dla rozstrzygnięcia tej sprawy. Nie ma powodów w świetle całego materiału dowodowego do kwestionowania wyjaśnień oskarżonego, zgodnie z którymi, odnosząc tego dnia pokrzywdzonej A. G. określone przedmioty, przede wszystkim chciał zobaczyć córkę, kontakt z którą był mu już od dłuższego znacznie utrudniany przez pokrzywdzoną. Powyższe nie wyklucza tego, że pokrzywdzonej w związku ze spotkaniem z oskarżonym w dniu 5 kwietnia 2014 roku przyświecał zupełnie inny motyw. Kierowała się ona wówczas głównie zamiarem uzyskania od oskarżonego pieniędzy wynikających z rozliczeń między nimi oraz jej matką, przy czym nie ma istotnego znaczenia w tej sprawie, czy były to roszczenia zasadne, czy też nie. W każdym razie pokrzywdzona wyszła do oskarżonego z pisemnym oświadczeniem od matki, przygotowanym na okoliczność ww. rozliczeń.

Oceniając całościowo dowody, z uwzględnieniem zasad logiki, wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, nie sposób natomiast dać wiarę oskarżonemu co do tej części jego wyjaśnień, w których podniósł, że podczas rzeczonego spotkania nie było żadnej szarpaniny, że nie dotknął pokrzywdzonej, nic jej nie zrobił (k. 224), a jeśli już doszło do użycia siły fizycznej, to tylko pokrzywdzona go szarpała (k. 37).

Jak bowiem w świetle zeznań pokrzywdzonej i niekwestionowanego nagrania audio ze zdarzenia, na którym słychać prawie dwudziestosekundowe wrzaski bólu pokrzywdzonej przy wtórujących temu odgłosach uderzeń, zinterpretować dołączoną do akt sprawy dokumentację medyczną z tego samego dnia, wskazującą na obrażenia pokrzywdzonej odpowiadające jej zeznaniom co do przebiegu zdarzenia, a co potwierdził też biegły sądowy z zakresu medycyny, stwierdzający jednocześnie, że pokrzywdzona doznała naruszenia czynności narządu ciała na okres powyżej 7 dni.

Duża część wyjaśnień oskarżonego odnosiła się do relacji rodzinnych, stosunków majątkowych czy oceny zachowań pokrzywdzonej. W tym zakresie wyjaśnienia oskarżonego nic istotnego z punktu widzenia granic aktu oskarżenia nie wniosły do sprawy.

Zeznania pokrzywdzonej A. G. (k. 2-3, k. 224v-225v, k. 237), zasłużyły na uwzględnienie w części. Pokrzywdzona w sposób niewiarygodny minimalizowała swoje przyczynienie się w dniu 5 kwietnia 2014 roku do zachowania oskarżonego, skutkującego wystąpieniem u niej obrażeń ciała. W szczególności, ustalić należało w świetle przeprowadzonych dowodów, że użycie przez oskarżonego siły względem pokrzywdzonej zostało bezpośrednio poprzedzone użyciem przez nią miotacza gazu w celu odebrania oskarżonemu pisemnego oświadczenia, które ten schował do kieszeni nie płacąc żądanych pieniędzy. Przedstawiona wersja wydarzeń z wodą święconą, tym bardziej użytą z pojemnika na gaz, w świetle prawideł logiki oraz wskazań doświadczenia życiowego jest nie tylko niewiarygodna, ale wręcz naiwna. Pokrzywdzona używając gazu chciała odebrać pisemne oświadczenie, w tym też celu szarpała za kieszeń oskarżonego w trakcie, jak ten ją bił.

W pozostałym zakresie zeznania pokrzywdzonej zasługują na uwzględnienie, jako spójne, logiczne i znajdujące potwierdzenie w innych wiarygodnych dowodach, w szczególności w dokumentacji lekarskiej i opinii biegłego z zakresu medycyny, jak też w nagraniu audio ze zdarzenia oraz odnoszącym się do tego nagrania zapisie rozmowy z tłumaczeniem. Nadto, częściowo korespondowały one z uznanymi za wiarygodne fragmentami wyjaśnień oskarżonego.

Świadek B. Z. (zeznania k. 235v-236) przedstawiła znane jej okoliczności zdarzenia z dnia 5 kwietnia 2014 roku przy ul. (...). Nie była ona naocznym świadkiem zdarzenia, ale w czasie przedmiotowego incydentu przebywała w mieszkaniu pokrzywdzonej przy ul. (...) w W.. Wskazała, iż będąc w mieszkaniu słyszała krzyk pokrzywdzonej. Podała, jakie urazy dostrzegła u córki po spotkaniu z oskarżonym. Zeznania tego świadka zasłużyły na wzgląd o tyle, o ile stanowiły potwierdzenie wiarygodnej części zeznań pokrzywdzonej. Uwzględnić należało też w ogólności, jako potwierdzone innymi wiarygodnymi dowodami, zeznania świadka złożone na okoliczność interwencji policji w miejscu zamieszkania pokrzywdzonej w dniu 5 kwietnia 2014 roku, już po zaistnieniu zdarzenia, o którym mowa w zarzucie.

Sąd nie znalazł powodów, dla których miałby odmówić wiarygodności zeznaniom świadka M. A. (1) (k. 236-236v). Co do samego zdarzenia objętego zarzutem w tej sprawie, M. A. (1) była jedynie świadkiem ze słyszenia, w dodatku wiedzę o tym zdarzeniu uzyskującym od jego uczestnika, tj. pokrzywdzonej A. G.. Z tego względu niska jest wartość dowodowa jej zeznań, choć nie sposób im przypisać niewiarygodności, jako potwierdzającym ustalone okoliczności. Świadek ta zeznawała też na okoliczność skłonności oskarżonego do agresji, która to okoliczność aczkolwiek nie odnosiła się wprost do zdarzenia z dnia 5 kwietnia 2014 roku, to jednak nie była bez znaczenia przy całościowej ocenie materiału dowodowego i ustaleniu stanu faktycznego. Zeznania świadka także w tym zakresie zasłużyły na uwzględnienie, tym bardziej że na ich potwierdzenie złożona została niezakwestionowana w sprawie obdukcja z dnia 20 sierpnia 2011 roku (k. 167).

Sąd podzielił wnioski sporządzonej na potrzeby niniejszego postępowania opinii, tj. opinii sądowo-lekarskiej biegłego Z. M. (k. 15). Opinia ta wydana została przez osobę posiadającą wymagane kwalifikacje, której wydanie opinii poprzedził stosowną analizą akt sprawy, w szczególności znajdującymi się w nich dokumentacją medyczną oraz zeznaniami pokrzywdzonej. Ww. opinię uznać należy za pełną, klarowną i wewnętrznie niesprzeczną. Jej wnioski stanowcze i nie poddawane w wątpliwość przez strony.

Zasłużył na uwzględnienie dowód z oględzin płyty z nagraniem audio, znajdującej się na k. 12 akt sprawy (k. 237v). W sprawie nie zgłoszono obiekcji co do autentyczności czy kompletności tego nagrania. Nie budzi też ono zastrzeżeń Sądu. Zapisana na nagraniu rozmowa odbywała się w języku angielskim, toteż na zlecenie Sądu została ona przetłumaczona na język polski przez tłumacza przysięgłego.

Za wiarygodne uznano także inne niż opinia sądowo-lekarska dokumenty znajdujące się w aktach sprawy, które zostały uznane za ujawnione na rozprawie w trybie art. 393 k.p.k. i art. 394 k.p.k. (k. 238). Dokumenty oficjalne zostały sporządzone przez kompetentne osoby w ramach wykonywanych przez nie czynności, a strony procesowe nie kwestionowały ich prawdziwości. Także autentyczność dokumentów prywatnych, takich jak wyciągu z korespondencji sms, nie była negowana przez strony, toteż dokumenty te zasłużyły na uwzględnienie.

Sąd oddalił wniosek dowodowy obrońcy oskarżonego o dopuszczenie dowodu z uzupełniających zeznań w charakterze świadka oskarżycielki posiłkowej A. G.. Wniosek dowodowy został złożony na okoliczność motywów zawarcia przez nią związku małżeńskiego z oskarżonym. Okoliczność, na jaką ów wniosek dowodowy został zawnioskowany, nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Ponadto, na tej samej podstawie, Sąd oddalił wniosek dowodowy obrońcy o zwrócenie się do (...) W. I o udzielenie informacji odnośnie interwencji po zgłoszeniu przez oskarżonego w dniu 5 kwietnia 2014 roku w mieszkaniu oskarżycielki posiłkowej oraz przesłuchanie w charakterze świadków funkcjonariuszy policji przeprowadzających interwencję ze zgłoszenia oskarżonego w dniu 5 kwietnia 2014 roku - na okoliczność tej interwencji. Ów drugi wniosek należało oddalić nadto z tego powodu, że sam fakt rzeczonej interwencji, w tym okoliczność niewpuszczenia funkcjonariuszy policji do mieszkania, stanowią okoliczności, które zostały udowodnione w sprawie zgodnie z twierdzeniem wnioskodawcy.

W świetle poczynionych ustaleń stwierdzić należy, że oskarżony dopuścił się zarzucanego mu czynu z art. 157 § 1 k.k., zgodnie z którym karze podlega, kto powoduje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia, inny niż określony w art. 156 § 1 k.k.

Przedmiotem ochrony tego przestępstwa jest zdrowie. Jest to przestępstwo skutkowe. Skutkiem stanowiącym znamię przestępstwa z art. 157 § 1 k.k. jest inne niż określone w art. 156 § 1 k.k. naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia, trwające dłużej niż siedem dni (tzw. średni uszczerbek na zdrowiu). Przestępstwo z art. 157 § 1 k.k. można popełnić tylko umyślnie, zarówno z zamiarem bezpośrednim, jaki i z zamiarem ewentualnym.

W tej sprawie użycie przez oskarżonego siły fizycznej w stosunku do pokrzywdzonej spowodowało u niej obrażenia opisane w złożonej do akt dokumentacji medycznej. Na jej podstawie biegły sądowy z zakresu medycyny stwierdził, że obrażenia te stanowiły średni uszczerbek na zdrowiu w rozumieniu art. 157 § 1 k.k..

Od strony podmiotowej zachowanie oskarżonego cechowało się umyślnością. Oskarżony szarpiąc, popychając, uderzając i kopiąc pokrzywdzoną, zwłaszcza w bardziej wrażliwe i delikatne części ciała, musiał przewidywać skutek w postaci uszczerbku na zdrowiu poważniejszego niż lekki uszczerbek na zdrowiu, i godził się na to.

Dodać należy, że jakkolwiek z ustalonego stanu faktycznego wynika, iż szarpanie, popychanie, uderzenia i kopnięcia oskarżonego poprzedzone zostały użyciem przez pokrzywdzoną miotacza gazu, to jednak nie sposób byłoby z tej tylko okoliczności wywodzić, że oskarżony wiedząc o motywie tego działania pokrzywdzonej, jakim było przecież dążenie do odebrania przechwyconego przez niego pisemnego oświadczenia, przystępując do jej uderzania i kopania, bronił się. Był to wyłącznie odwet z jego strony za tego typu niespodziewane zachowanie pokrzywdzonej. Owo użycie przez nią gazu i próby siłowego odebrania oświadczania, choć z pewnością nie zasługujące na pochwałę, nie usprawiedliwiają tej agresji oskarżonego i nie zwalniają go od odpowiedzialności karnej z art. 157 § 1 k.k.. Ma to natomiast znaczenie przy wymiarze kary, o czym w dalszej części uzasadnienia.

Spełnione są przesłanki warunkujące przypisanie oskarżonemu winy, a nie zachodzą żadne okoliczności ją wykluczające. Oskarżony jest bowiem osobą dojrzałą i poczytalną. W konkretnych warunkach niniejszego stanu faktycznego miał zdolność rozpoznania znaczenia czynu oraz pokierowania swoim postępowaniem bez naruszania norm prawa karnego. Zaznaczyć należy, że oskarżony mieszka w Polsce już kilka lat i był uprzednio w związku małżeńskim z obywatelką tego państwa, nie można więc mówić o tym, że mógł w sposób usprawiedliwiony nie wiedzieć, jakie panują normy postępowania w Rzeczpospolitej Polskiej, tym bardziej, że nie są to normy osobliwe w skali światowej, lecz dalece w świecie upowszechnione, czy też jakie zachowania są zabronione.

Kara została wymierzona oskarżonemu w oparciu o dyrektywy art. 53 § 1 i 2 k.k., tj. według własnego uznania Sądu, z baczeniem, by jej dolegliwość nie przekraczała stopnia winy, a także uwzględniała stopień społecznej szkodliwości czynu. Wzięto też pod uwagę cele w zakresie prewencji indywidualnej i generalnej. Uwzględniono nadto motywację i sposób zachowania się sprawcy, rodzaj i rozmiar ujemnych następstw przestępstwa, właściwości i warunki osobiste sprawcy i zachowanie się jego po popełnieniu przestępstwa.

Ustalając stopień winy oskarżonego, Sąd miał na uwadze, że jest on osobą dostatecznie dojrzałą, i mieszkając w Polsce już kilka lat wystarczająco zorientowaną co do obowiązujących w społeczeństwie norm postępowania, mającym pełną świadomość odnośnie zachowań niezgodnych z prawem i związanych z tym konsekwencji. Sąd uwzględnił na korzyść oskarżonego, że ten, dopuszczając się przestępstwa, działał z zamiarem nagłym.

Ustalając stopień społecznej szkodliwości czynu, Sąd miał na względzie sposób i okoliczności jego popełnienia. Oskarżony działał w miejscu publicznym. Sąd miał również na uwadze rozmiar wyrządzonej szkody – jakość spowodowanych obrażeń. Z drugiej zaś strony uwzględniono zachowanie się pokrzywdzonej, która swoją bezwzględną postawą, w szczególności użyciem gazu i próbą wyszarpania pisemnego oświadczenia przyczyniła się do eskalacji zirytowania oskarżonego i popełnienia przezeń przestępstwa.

Sąd miał w polu widzenia brak skruchy oskarżonego, jego bezkrytyczny stosunek do popełnionego czynu zabronionego.

Okolicznością łagodzącą jest dotychczasowa jego niekaralność.

Mając na uwadze powyższe, a także sankcję za czyn z art. 157 § 1 k.k. (kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5), oskarżonemu zasadnym było wymierzyć karę 5 miesięcy pozbawienia wolności.

W ocenie Sądu Rejonowego, zachodzą przesłanki do zastosowania art. 69 § 1 k.k., tj. zawieszenia wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności. W szczególności dotychczasowa niekaralność, a także warunki osobiste oskarżonego pozwalają na supozycję, iż pomny wyroku skazującego będzie w przyszłości przestrzegać porządku prawnego, a cele kary zostaną osiągnięte. Trzyletni okres próby powinien być przy tym wystarczający dla weryfikacji tej pozytywnej prognozy kryminologicznej.

W myśl art. 46 § 2 k.k., zamiast obowiązku określonego w § 1 tj. obowiązku naprawienia wyrządzonej przestępstwem szkody w całości albo w części lub zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, sąd może orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego. Na tej podstawie Sąd orzekł wobec oskarżonego na rzecz pokrzywdzonej nawiązkę w wysokości 1.000 złotych. Jakkolwiek pokrzywdzona nie wykazała szkody, która została wyrządzona bezpośrednio przypisanym oskarżonemu czynem (podnoszone we wniosku o naprawienie szkody poniesione koszty odnosiły się do zdarzenia niebędącego przedmiotem rozpoznania w tej sprawie), to jednak w związku z przypisanym oskarżonemu przestępstwem, w szczególności doznanymi przez nią obrażeniami i ich uciążliwymi konsekwencjami można miała wymierny dyskomfort fizyczny i psychiczny, co uzasadnia orzeczenie nawiązki.

W punkcie IV wyroku zasądzono od Skarbu Państwa na rzecz adw. Ł. G. kwotę 723,24 złotych (z VAT) tytułem nieopłaconych kosztów zastępstwa prawnego udzielonego z urzędu na rzecz oskarżycielki posiłkowej (pełnomocnik reprezentował oskarżycielkę posiłkową w postępowaniu zwyczajnym, na trzech terminach rozprawy). Podstawę tego rozstrzygnięcia stanowi art. 627 k.p.k., zaś wysokość kwoty wynika z § 14 ust. 2 pkt 3, § 14 ust. 7 i § 16 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 461 z późn. zm.).

Na podstawie art. 627 k.p.k. Sąd Rejonowy zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 120 złotych tytułem opłaty (art. 2 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych) oraz kwotę 1.294,17 złotych tytułem zwrotu poniesionych wydatków, na które złożyły się: ryczałty za doręczanie pism w postępowaniu przygotowawczym i sądowym (łącznie 40 złotych), opłata za informację z KRK (50 złotych), koszty tłumaczeń wykraczające poza zakres hipotezy art. 72 § 1 k.p.k. (480,93 złotych), oraz ww. koszty pełnomocnika z urzędu poniesione przez Skarb Państwa (723,24 złotych).

Z tych wszystkich względów i na podstawie powołanych przepisów, orzeczono jak w wyroku.