Pełny tekst orzeczenia

I A Cz 1070/13

POSTANOWIENIE

Dnia 4 lipca 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Poznaniu Wydział I Cywilny

w następującym składzie:

Przewodniczący SSA Małgorzata Mazurkiewicz-Talaga

Sędziowie: SA Mikołaj Tomaszewski, SA Jan Futro (spr.)

po rozpoznaniu w dniu 4 lipca 2013 r. na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa Spółdzielni Mieszkaniowej (...) z siedzibą w P.

przeciwko (...) S.A. z siedzibą w P.

o zapłatę

na skutek zażalenia pozwanej

na postanowienie Sądu Okręgowego w Poznaniu z dnia 18 kwietnia 2013 r.

sygn. akt XII C 2264/09

uchyla zaskarżone postanowienie w części, w jakiej przyznano biegłemu R. P. wynagrodzenie przekraczające kwotę 3597,60 zł i przekazuje sprawę w tym zakresie Sądowi Okręgowemu w Poznaniu do ponownego rozpoznania.

Jan Futro Małgorzata Mazurkiewicz-Talaga Mikołaj Tomaszewski

UZASADNIENIE

Zaskarżonym postanowieniem Sąd Okręgowy przyznał biegłemu sądowemu R. P. za opracowanie opinii z dnia 29 października 2012 wynagrodzenie w kwocie 13 224,33 zł, które polecił wypłacić jemu tymczasowo ze Skarbu Państwa- Sądu Okręgowego w Poznaniu.

W uzasadnieniu wskazał, że biegły uzasadniając kartę swojej pracy odwołał się do postanowienia Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 20 stycznia 2012 roku, sygn. akt I A Cz 52/12, w którym Sąd ten wskazał, że za uzasadnione w odniesieniu do opinii podstawowej należało uznać 141 godzin roboczych, a w zakresie opinii uzupełniającej 17 godzin łącznie 158 godzin roboczych. Z tych względów i obecnie biegły niezbędny nakład pracy na sporządzenie podobnej opinii ustalił na poziomie 158 godzin. W przedmiotowej opinii zgodnie z postanowieniem dowodowym Sądu należało przedstawić trzy warianty ceny, co automatycznie wiązało się z większym nakładem pracy, a mimo wykonania aż trzech wycen nakład ten zwiększono tylko o 49,37%. W konkluzji nakład pracy na przygotowanie niniejszej opinii wyniósł 236 godzin, jako iloczyn 158 godzin i współczynnika 1,4937.

W ocenie Sądu należy uwzględnić stanowisko biegłego, że opinia przedstawiona przez niego do akt niniejszej sprawy wymagała zawarcia w swojej treści trzech wariantów wyliczeń, tj. trzech wariantów wyceny, które niewątpliwie wiązały się ze zwiększeniem nakładu pracy. Zdaniem Sądu orzekającego, biegły opiniujący w niniejszej sprawie wykonał swoją pracę zgodnie ze zleceniem Sądu. Opinia z dnia 29 października 2012 roku dotyczyła nowej tezy dowodowej, a dodatkowo od czerwca 2011 roku (tj. daty wydania pierwszej opinii) biegły był zobligowany zbadać, czy doszło do zmiany okoliczności faktycznych, na podstawie których wydawał opinię zasadniczą i uzupełniającą w niniejszej sprawie. Za uzasadnione należy przyjąć wynagrodzenie za 236 godzin poświęconych na jej opracowanie.

Na postanowienie to zażalenie wniosła pozwana domagając się zmiany zaskarżonego postanowienia i zasądzenie wynagrodzenia biegłego w kwocie 3 597,60 zł, a w pozostałej części o oddalenie jego wniosku ewentualnie o uchylenie postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Według pozwanej temat, długość oraz zakres opinii zleconej do wykonania biegłemu nie wymaga tak dużego nakładu pracy, szczególnie mając na uwadze, iż biegły wykonywał już opinię w niniejszej sprawie. W związku z powyższym, zapoznanie się ze stanem faktycznym, czynności techniczno-organizacyjne i zbieranie dokumentów powinno zająć zdecydowanie mniej czasu, ponieważ biegły już wykonywał wszystkie te czynności i musiał jedynie sprawdzić zmiany, jakie zaszły od momentu wykonania pierwszej opinii, a żadnych zmian w stanie faktycznym w niniejszej sprawie nie było.

Pozwana podniosła, że sporządzenie trzech wariantów wyceny również nie uzasadnia tak dużej ilości godzin, które biegły rzekomo spędził przy sporządzaniu opinii. Większość opinii - 51 z 58 stron - została sporządzona dla wszystkich wariantów wyceny, więc twierdzenia biegłego jakoby konieczność sporządzenia trzech wycen spowodowała zwiększenie nakładu pracy o blisko 50% budzą poważne wątpliwości.

Wobec powyższego, zdaniem pozwanej, czas potrzebny na sporządzenie niniejszej opinii nie powinien przekroczyć 80 godzin, w związku z czym wynagrodzenie biegłego powinno wynieść maksymalnie 3 597,60 zł.

Biegły R. P. wniósł o odrzucenie zażalenia.

S ą d Apelacyjny zwa ż y ł , co nast ę puje.

Zażalenie jest zasadne.

Przepis art. 288 k.p.c. wprowadza zasadę, że w postępowaniu cywilnym osoba powołana do pełnienia czynności biegłego ma prawo żądać wynagrodzenia za stawiennictwo i za wykonaną pracę. Również z § 11 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 24 stycznia 2005 r. w sprawie biegłych sądowych (Dz. U. nr 15, poz. 133) wynika, że za wykonanie biegłemu sądowemu przysługuje wynagrodzenie.

Zgodnie z obowiązującymi w dacie złożenia wniosku o wynagrodzenie przepisami a w szczególności z art. 90 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. nr 167 poz.1398 z późn. zm.) wysokość wynagrodzenia biegłego za wykonaną pracę określa się, uwzględniając wymagane kwalifikacje, potrzebny do wydania opinii czas i nakład pracy, a wysokość wydatków niezbędnych do wykonania czynności - na podstawie złożonego rachunku. Zgodnie natomiast z Rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości z dnia 18 grudnia 1975 r. w sprawie kosztów przeprowadzenia dowodu z opinii biegłych w postępowaniu sądowym. (Dz. U. nr 46 poz. 254 z późn. zm.) jeżeli wynagrodzenie określa się w całości lub w części według stawki wynagrodzenia za godzinę pracy, należy przedstawić sądowi wraz z rachunkiem dwa egzemplarze karty pracy sporządzonej według wzoru ustalonego odrębnie.(§ 12). W niniejszej sprawie biegły złożył fakturę wskazując między innymi, że na wykonanie opinii poświęcił 236 godzin. Nie przedłożył jednak karty, o której wyżej a jedynie powołał się na orzeczenie przyznające mu wynagrodzenie w podobnej sprawie.

Prawdą jest, że należności biegłych ustala się i przyznaje na podstawie przedstawionych rachunków i innych dokumentów sprawdzonych przez głównego księgowego sądu wypłacającego należność lub przez innego pracownika wyznaczonego przez prezesa sądu. W zaistniałej jednak sytuacji Sąd winien wezwać biegłego o przedłożenie właściwie sporządzonej karty pracy celem ocenienia jej w kontekście wskazanych wyżej przepisów. Wynik powyższego winien znaleźć odbicie w treści postanowienia przyznającego wynagrodzenie.

Brak właściwej karty pracy i takiej oceny Sądu I instancji powoduje, iż orzeczenie wymyka się spod kontroli instancyjnej.

Wobec powyższego Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c. orzekł jak w postanowieniu.

Ponownie rozpoznając sprawę Sąd Okręgowy winien także wziąć pod uwagę, że opinia, za która przyznano biegłemu R. P. wynagrodzenie jest opinią uzupełniającą. Nie można nie zgodzić się z żalącym, że wykonanie opinii, której dotyczy obecny spór nie wymaga tak znacznego nakładu pracy jak wykonanie opinii z czerwca 2011 r. Pierwszych 17 stron opinii z października 2012 r. powiela treść wcześniejszej opinii. W obu przypadkach wartość sieci obliczano metodą dochodową. W konsekwencji stosowano tę samą metodologię, uaktualniając jedynie dane np. wysokość oprocentowania bonów skarbowych, wielkość zużycia wody. Wariantowość natomiast opinii sprowadzała się do wyliczenia w oparciu o zweryfikowane dane oszacowania wartości sieci wodociągowej i kanalizacyjnej w przypadku 11 albo 12 budynków mieszkalnych czy 5 podłączeń.

Jan Futro Małgorzata Mazurkiewicz-Talaga Mikołaj Tomaszewski