Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 883/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia

25 marca 2015r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący

SSO Irena Dobosiewicz

Sędziowie

SO Aurelia Pietrzak (spr.)

del.SR Joanna Cyganek

Protokolant

sekr. sądowy Tomasz Rapacewicz

po rozpoznaniu w dniu 25 marca 2015r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa E. L.

przeciwko Powiatowi (...)

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Inowrocławiu VII Zamiejscowego Wydziału Cywilnego z siedzibą w Mogilnie

z dnia 18 lipca 2014r. sygn. akt. VII C 39/14

I/ oddala apelację,

II/ zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 300 zł (trzysta) tytułem

zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego

Sygn. akt: II Ca 883/14

UZASADNIENIE

Powódka E. L. wniosła o zasądzenie od pozwanego Powiatu (...) kwoty 850 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 9 października 2013 r. do dnia zapłaty i kosztów procesu wskazując w uzasadnieniu, że przed przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej złożyła wniosek o zarejestrowanie u pozwanego dwóch pojazdów. Pozwany pobrał od niej opłatę za karty pojazdów w wysokości 500 zł za każdą kartę. Powódka powołując się na orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego podała, że przepis, w oparciu o który pobierana była opłata za wydanie karty pojazdu jest niekonstytucyjny. Tym samym wezwała pozwanego o zwrot za każdy pojazd kwoty 425 zł. Wezwanie to nie przyniosło oczekiwanego rezultatu.

Nakazem zapłaty Sąd Rejonowy w Inowrocławiu VII Zamiejscowy Wydział Cywilny w Mogilnie orzekł zgodnie z żądaniem pozwu.

Pozwany w sprzeciwie od nakazu zapłaty wniósł o oddalenie powództwa i o zasądzenie kosztów procesu wskazując, że pojazdu powódki zostały zarejestrowane przed przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej, zaś przytoczone przez nią orzecznictwo dotyczy stanu faktycznego po akcesji.

W toku sprawy powódka rozszerzyła swoje żądanie domagając się zapłaty ostatecznie kwoty 1.000 zł tytułem zwrotu uiszczonych kwot w pełnej wysokości, to jest po 500 zł za każdą kartę.

Jednocześnie powódka wystąpiła z trzema pozwami przeciwko pozwanemu domagając się zapłaty różnicy pomiędzy kwotami uiszczonymi przez nią tytułem opłaty od kart pojazdu w związku z rejestrowaniem samochodów w wysokości 500 zł za każdy pojazd, a kwotami zwracanymi przez pozwanego, który uiścił powódce 425 zł za każdą wydaną kartę pojazdu. Łącznie tymi pozwami powódka dochodziła zapłaty kwoty 2.925 zł wraz z ustawowymi odsetkami. Sprawy te zostały połączone do łącznego rozpoznania i rozstrzygnięcia.

Wyrokiem z dnia 18 lipca 2014 r. Sąd Rejonowy w Inowrocławiu VII Zamiejscowy Wydział Cywilny w Mogilnie zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 3.925 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 9 października 2013 r. do dnia zapłaty (punkt 1) oraz kwotę 1.398 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (punkt 2).

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

Powódka przed datą przystąpienia Polski do Unii Europejskiej złożyła u pozwanego wniosek o rejestrację zakupionych pojazdów marki O. (...) i O. (...), pochodzących z kraju Unii Europejskiej. Pojazdy zostały zarejestrowane przed dniem 1 maja 2004 r. Ponadto po dacie przystąpienia Polski do Unii Europejskiej pozwany na wniosek powódki zarejestrował 39 pojazdów. W związku z powyższym pozwany wydał 41 kart pojazdu, za które na podstawie § 1 ust. 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie wysokości opłat za kartę pojazdu pobrał od powódki opłaty w wysokości 500 zł za każdą kartę.

Powyższy przepis został uznany wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 17 stycznia 2006 r. za niekonstytucyjny, czego skutkiem była utrata przez niego mocy obowiązującej z dniem 1 maja 2006 r.

W nowym rozporządzeniu w sprawie wysokości opłat za kartę pojazdu, które weszło w życie z dniem 15 kwietnia 2006 r. uchylając tym samym poprzednie rozporządzenie w tym przedmiocie, ustalono wysokość opłaty na kwotę 75 zł.

Powódka wystąpiła do pozwanego o zwrot kwoty 20.500 zł z ustawowymi odsetkami tytułem zwrotu nienależnie pobranej opłaty za wydanie kart pojazdów. Pozwany zwrócił jedynie część należności, to jest po 425 zł za każdą kartę wydaną powódce po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej, czyli za 39 kart i odmówił zapłaty w pozostałej części.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dokumentów oraz zeznań świadka oraz Starosty (...) zeznającego w charakterze pozwanego.

Przechodząc do rozważań prawnych Sąd wskazał, że pozwany nie kwestionował faktu rejestracji pojazdów powódki, daty tych czynności oraz wysokości pobieranych opłat, a także tego, że zwrócił powódce po 425 zł za każdą kartę wydaną po wstąpieniu Polski do UE. Istota sporu sprowadzała się od ustalenia, czy pozwany winien był zwrócić powódce uiszczoną przez nią opłaty za wydanie kart w pełnej wysokości tj. w kwocie 500 zł za każdą kartę i czy powinien zwrócić te opłaty, które powódka uiściła rejestrując pojazdy przed wstąpieniem Polski do UE.

Po stwierdzeniu, że w niniejszej sprawie droga sądowa przysługiwała powódce, Sąd wskazał, że w sprawie znajduje zastosowanie art. 410 § 2 k.c. Jednakże w pierwszej kolejności Sąd przeanalizował zgodność pobierania opłaty za kartę pojazdu z prawem wspólnotowym, które ma pierwszeństwo przed prawem krajowym. Postanowieniem z dnia 10 października 2007 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że art. 90 Traktatu ustanawiającego WE sprzeciwia się opłacie, którą należy ponieść na podstawie przepisów szczególnych w danym państwie członkowskim za wydanie pierwszej karty pojazdu. Biorąc pod uwagę powyższe Sąd wskazał, że pobrana od pozwanego opłata za kartę pojazdu była od początku niezgodna ze wskazanym przepisem prawa wspólnotowego. Zatem była to opłata nienależna. Dotyczy to zarówno opłaty w kwocie 500 zł ustalonej § 1 ust. 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie wysokości opłat za kartę pojazdu, który to przepis uznany został za niekonstytucyjny wyrokiem z dnia 17 stycznia 2006 r. w sprawie o sygn. akt: U 6/04, jak również opłaty w wysokości 75 zł ustalonej na podstawie obowiązującego rozporządzenia Ministra Transportu i Budownictwa z dnia 28 marca 2006 r. w sprawie wysokości opłat za kartę pojazdu. Wskazane wyżej orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości odnosi się bowiem do opłaty w pełnej wysokości.

Podstawa świadczenia wprawdzie obowiązywała w momencie jego spełnienia, lecz potem odpadła, co skutkowało koniecznością zwrotu opłat przez organ, które je pobrał. Zatem pozwany powinien zwrócić powódce wszystkie pobrane kwoty w pełnej wysokości jako nienależne świadczenia, w tym również kwoty po 500 zł za karty, które zostały wydane przed wstąpieniem Polski do UE związku z rejestracją pojazdów marki O. (...) i O. (...). Wobec tego Sąd na podstawie art. 410 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 405 k.c. zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 3.925 zł.

O odsetkach ustawowych Sąd orzekł na mocy art. 455 k.c. wskazując, że powódka miała prawo domagać się odsetek od dnia 9 października 2013 r., tj. od dnia upływu terminu określonego w wezwaniu do zapłaty skierowanym do pozwanego.

Natomiast podstawą wydania orzeczenia o kosztach procesu był przepis art. 98 § 1 k.p.c.

Apelację od wyroku wniósł pozwany zarzucając Sądowi pierwszej instancji naruszenie art. 410 § 1 k.c. w zw. z art. 405 k.c. poprzez ich niezastosowanie wobec bezspornego faktu wydania karty pojazdu stronie powodowej zgodnie z przepisami prawa o ruchu drogowym i osiągnięcia korzyści równej co najmniej wartości owej karty oraz art. 77 ust. 3, 4 i 5 ustawy – Prawo o ruchu drogowym poprzez ich niezastosowanie, gdy tymczasem zgodnie z brzmieniem tych przepisów, kartę pojazdu wydaje się za opłatą oraz po uiszczeniu opłaty ewidencyjnej. Wskazując na powyższe skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w punkcie 1 i oddalenie powództwa co do kwoty ponad 850 zł, zmianę punktu 2 i rozstrzygnięcie o kosztach procesu stosunkowo do wyniku sprawy. Nadto pozwany domagał się zasądzenia na jego rzecz kosztów postępowania apelacyjnego.

Powódka w odpowiedzi na apelację wniosła o jej oddalenie w całości oraz o zasądzenie na jej rzecz kosztów postępowania odwoławczego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego nie jest zasadna.

Sąd Rejonowy poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne w zakresie istotnym w sprawie, niezbędnym do jej rozstrzygnięcia, które nie były sporne. Zatem Sąd odwoławczy przyjmuje te ustalenia także za podstawę swego wyroku i podziela dokonaną przez Sąd Rejonowy ocenę prawną tych ustaleń, jako właściwą.

Sąd pierwszej instancji prawidłowo uczynił podstawą swojego rozstrzygnięcia przepisy art. 410 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 405 k.c., co pozostaje w zgodzie z poglądem Sądu Najwyższego, który w uchwale z dnia 2 czerwca 2010r. potwierdził dopuszczalność wywiedzenia roszczenia o zwrot nienależnie pobranej opłaty za kartę pojazdu na podstawie 410 § 1 k.c. (III CZP 37/10, OSNC 2011, nr 1, poz. 2).

Nie znajduje uzasadnienia zarzut dotyczący naruszenia art. 410 § 1 k.c. w zw. z art. 405 k.c. Nie można postrzegać karty pojazdu jako korzyści majątkowej w rozumieniu wskazanych przepisów. Karta ta stanowi dokument, bez którego nie jest możliwe użytkowanie sprowadzonego z innego państwa członkowskiego używanego pojazdu na terenie kraju. Jest ona przypisana do pojazdu i zawiera wszystkie identyfikujące go dane. Jej wyrobienie przy rejestracji sprzyja ograniczeniu handlu kradzionymi samochodami. Trudno zatem przyjąć, aby wydanie karty pojazdu związane z dopełnieniem administracyjnego obowiązku polegającego na rejestracji pojazdu, mogło stanowić jakąkolwiek korzyść majątkową. Karta ta, co oczywiste, nie może być samodzielnym przedmiotem obrotu.

Skarżący argumentując swoje stanowisko wyłącznie w oparciu o przepisy prawa krajowego zdaje się nie dostrzegać, że stosowanie prawa wspólnotowego nie może być wyłączone w oparciu o regulacje wewnętrzne danego państwa członkowskiego. W orzecznictwie europejskim obowiązuje zasada pierwszeństwa prawa unijnego nad prawem krajowym. Kierując się tą zasadą Sąd pierwszej instancji prawidłowo zwrócił uwagę na postanowienie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 10 grudnia 2007 r. w sprawie C-134/07 (Dz.U. UE.C2008.64.15/1), w którym wskazano, że art. 90 akapit pierwszy TWE sprzeciwia się opłacie, którą należy zapłacić w państwie członkowskim za wydanie pierwszej karty pojazdu, która w praktyce jest nakładana w związku z pierwszą rejestracją używanego pojazdu samochodowego przywiezionego z innego państwa członkowskiego, lecz nie jest nakładana w związku z nabyciem używanego pojazdu samochodowego, jeśli jest on już w tym państwie zarejestrowany. Postanowienie to wywołuje skutek retroaktywny. W świetle tego orzeczenia, nakładanie opłaty za kartę pojazdu było od początku sprzeczne z prawem unijnym, co oznacza, że kupujący nie był zobowiązany do uiszczenia tej opłaty. Z postanowienia tego jednoznacznie wynika, jak słusznie zaznaczył Sąd Rejonowy i na co wskazał także Sąd Najwyższy w wyżej podanym judykacie (III CZP 37/10), że odnosi się ono do pełnej wysokości opłaty za kartę pojazdu, a zatem zarówno do tej wynoszącej 500 zł ustalonej nieobowiązującym już rozporządzeniem z dnia 28 lipca 2003 r. Ministra Infrastruktury w sprawie opłat za kartę pojazdu (Dz. U. 2003 r. Nr 137, poz. 1370), jak również wynoszącej 75 zł według aktualnego rozporządzenia Ministra Transportu i Budownictwa z dnia 28 marca 2006 r. regulującego ten sam przedmiot (Dz. U. 2006 r. Nr 59, poz. 421). Tym samym zgodnie z prawem unijnym pozwany nie był uprawniony do pobrania jakiejkolwiek opłaty za kartę pojazdu, a skoro opłaty takie od powódki pobrał kierując się powyższymi przepisami, powinien był zwrócić je w pełnej wysokości, nie zaś tylko w części, co jest konsekwencją odpadnięcia powyższej podstawy dokonanego świadczenia. Zatem niewątpliwie przedmiotowe roszczenia ma uzasadnienie w treści art. 410 § 1 k.c. w zw. z art. 405 k.c.

Z tych samych względów nie mógł zostać uwzględniony drugi zarzut wywiedziony w złożonej apelacji, albowiem przepis art. 77 ust. 3 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym (tekst jednolity - Dz. U. 2012 r., poz. 1137 ze zm.) również nie uwzględnia regulacji prawa unijnego, zaś ust. 4 i 5 tego przepisu stanowią normę kompetencyjną skierowaną do właściwego centralnego organu administracji rządowej, wobec czego ich naruszenie przez Sąd Rejonowy nie było możliwe.

Biorąc powyższe pod uwagę fakt, iż wyprodukowanie dokumentu w postaci karty pojazdu w związku z jego pierwszą rejestracją w kraju generuje określone koszty, nie mógł przesądzać o zasadności stanowiska pozwanego. Okoliczność ta, w obliczu orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, pozostaje bez znaczenia w niniejszej sprawie.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację jako niezasadną.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł na podstawi art. 108 § 1 k.p.c. w zw. z art. 98 § 1 k.p.c. zasądzając od pozwanego na rzecz powódki kwotę 300 zł (§ 12 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 6 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu – t.j. Dz. U. 2013 r., poz. 490).