Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ka 218/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 kwietnia 2015 r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy IV Wydział Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący SSO Włodzimierz Hilla

Sędziowie SO Mariola Urbańska - Trzecka (sprawozdawca)

SO Piotr Kupcewicz

Protokolant protokolant sądowy Mateusz Pokora

przy udziale Antoniny Kasprowicz-Czerwińskiej - prokuratora Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy

po rozpoznaniu dnia 24 kwietnia 2015 r.

sprawy T. A. s. A. i L. ur. (...) w I.

oskarżonego z art. 226 § 1 k.k. i art. 222 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy

z dnia 2 grudnia 2014 roku - sygn. akt IX K 175/14

utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok, uznając apelację za oczywiście bezzasadną; wymierza oskarżonemu opłatę w wysokości 80,00 (osiemdziesiąt) złotych za II instancję i obciąża go wydatkami poniesionymi przez Skarb Państwa w postępowaniu odwoławczym.

Sygn. akt IV Ka 218/14

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy w Bydgoszczy wyrokiem z dnia 2 grudnia 2014 roku sygn. akt IX K 175/14 uznał T. A. za winnego tego, że w dniu 02 grudnia 2012 roku około godziny 03:10 w B. przy ul. (...) działając wspólnie i w porozumieniu z K. B. i A. J. podczas i w związku z pełnieniem przez funkcjonariuszy Policji M. S., H. C., P. B. i Ł. L. obowiązków służbowych, to jest podczas podejmowanej wobec niego interwencji oraz w trakcie konwojowania go radiowozem do (...) B. Ś. przy ul. (...), znieważył ich w ten sposób, że użył wobec nich słów wulgarnych i powszechnie uznawanych za obelżywe oraz naruszył nietykalność cielesną st. sierż. M. S. i sierż. sztab. P. B. poprzez szarpanie ich w trakcie interwencji za umundurowanie, tj. występku z art. 226 § 1 k.k. i art. 222 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i za to w myśl art. 11 § 3 k.k. na podstawie art. 222 § 1 k.k. wymierzył mu karę grzywny w rozmiarze 80 (osiemdziesięciu) stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 10 (dziesięciu) złotych;

Na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej kary grzywny zaliczył oskarżonemu okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie w dniu 02.12.2012 roku przyjmując, że jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności równa się dwóm dziennym stawkom grzywny;

Wyrok zawiera także rozstrzygniecie o kosztach procesu.

Apelację od powyższego wyrku wniósł obrońca oskarżonego, zaskarżając wyrok w całości na jego korzyść.

Na podstawie art. 438 pkt 2 i kpk zaskarżonemu wyrokowi zarzucił obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść wyroku w szczególności;

art. 7 kpk w zw. z art. 410 kpk polegającą na dowolnej i fragmentarycznej ocenie zebranego materiału dowodowego przy całkowitym pominięciu okoliczności przemawiających na korzyść oskarżonego T. A., zwłaszcza w świetle dokonanej przez Sąd I instancji jednostronnej i bezkrytycznej ocenie wyjaśnień samego oskarżonego, a także zeznań świadków w tym K. B. i A. J. oraz zebranych w postepowaniu zapisów nagrań filmowych pozostających w całkowitej sprzeczności z ustaleniami sądu zawartymi w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, a także dokonanej bezkrytycznej ocenie zeznań świadków P. B., H. C., M. S. i Ł. L., co w zasadniczy sposób podważa istnienie w przedmiotowej sprawie wiarygodnych dowodów winy oskarżonego odnośnie zarzucanego aktem oskarżenia i przypisanego czynu zabronionego,

obrazę art. 424 kpk i art. 410 kpk polegającą na niewskazaniu w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku jakie okoliczności miał Sąd na względzie przy przyjęciu, że T. A. dopuścił się zarzucanego mu czynu, a także polegającą na nie przeprowadzeniu w uzasadnieniu szczegółowej analizy zebranych w sprawie dowodów, w zakresie w jakim wskazują zdaniem sądu na sprawstwo oskarżonego, zwłaszcza przy jednoczesnym braku odniesienia się dowodów przeciwnych, co doprowadziło w konsekwencji do obrazy art. 5 § 2 kpk, polegającej na rozstrzygnięciu niedających się usunąć wątpliwości na niekorzyść oskarżonego,

obrazę art. 167 kpk w zw. z art. 366 §1 kpk w zw. z art. 4 kpk i art. 2 § 2 kpk poprzez niewyjaśnienie wszystkich istotnych okoliczności w szczególności w świetle wyjaśnień oskarżonego T. A. złożonych na etapie postępowania przygotowawczego, gdzie nie przyznał się do zarzuconego czynu i szczegółowo odnosił do zebranego materiału dowodowego.

Stawiając te zarzuty obrońca wniósł o zmianę wyroku i uniewinnienie oskarżonego od zarzucanego mu czynu ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Sąd odwoławczy zważył co następuje:

Apelacja jako oczywiście bezzasadna nie zasługiwała na uwzględnienie.

Stwierdzić należy, że w ocenie sądu odwoławczego - sąd pierwszej instancji w sposób należyty przeprowadził postępowanie dowodowe, wbrew twierdzeniom apelujących, po czym poczynił jak najbardziej trafne ustalenia faktyczne, w zakresie określonym w części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku, po przeprowadzeniu kompleksowej i gruntownej analizy i oceny całokształtu materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie dochodząc do słusznego wniosku, że materiał zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwala na jednoznaczne stwierdzenie, że oskarżony T. A. dopuścił się zarzucanego mu czynu. Sąd zgodnie z przepisami procedury karnej wbrew twierdzeniom apelującego ujawnił pełny materiał dowodowy niezbędny do ustalenia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia o przedmiocie procesu, opierając wyrok na kompletnym materiale, bez naruszenia art. 410 kpk. Lektura uzasadnienia wskazuje nadto, że sąd dokonał zgodnej z wymogami i zasadami procesowymi, wszechstronnej i rzetelnej analizy i oceny całokształtu materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, stosownie do wskazania zawartego w art. 4 k.p.k., uwzględnił zarówno dowody przemawiające na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego, nie przekraczając przy tym zasady swobodnej ich oceny, z których to wyprowadził prawidłowe wnioski co do winy oskarżonego, które to wnioski odpowiadają zasadom logicznego rozumowania oraz wskazaniom wiedzy i doświadczenia życiowego, zgodnie z treścią art. 7 k.p.k. Sąd orzekający w uzasadnieniu wyroku wskazał wyraźnie jakie fakty uznał za dowiedzione, na czym opierał poszczególne ustalenia i dlaczego nie uznał dowodów przeciwnych. W związku z powyższym podkreślić należy, iż proces wyrokowania w przedmiotowej sprawie w pełni odpowiada przepisom procedury karnej, a przedstawiona analiza i ocena dowodów, argumentacja na jej poparcie nie może budzić zastrzeżeń co do ich poprawności z punktu widzenia zasad wymaganych treścią art. 7 kpk.

Czyniąc natomiast zadość stosownym wymogom procesowym przewidzianym dla postępowania odwoławczego treścią przepisów art. art.: 433 § 2 i 457 § 3 k.p.k., należy stwierdzić co następuje w odniesieniu do zarzutów podniesionych w opisanym wyżej środku odwoławczym.

Nie istnieją - w ocenie Sądu Odwoławczego - żadne racjonalne przesłanki by podzielić zarzut obrazy prawa procesowego skonstruowany w apelacji obrońcy oskarżonego. Należy stanowczo stwierdzić, iż jest on całkowicie chybiony i niezasadny. Apelacja oparta li tylko na wersji oskarżonego nie przyznającego się do winy jawi się w realiach niniejszej sprawy jako wybitnie polemiczna wobec prawidłowych i nie budzących zastrzeżeń ustaleń Sądu orzekającego oraz obszernej, wyczerpującej, logicznej i jak najbardziej przekonującej argumentacji zawartej w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, nie dostarczając jakichkolwiek merytorycznych argumentów pozwalających na podzielenie zarzutów sformułowanych w środku odwoławczym oraz leżącej u ich podstaw argumentacji, gdzie usiłuje się w sposób nadzwyczaj jednostronny i uproszczony kwestionować prawidłowość i zasadność zapadłego rozstrzygnięcia. W żaden sposób nie można się zgodzić się z twierdzeniami autora apelacji , jakoby Sąd meriti z przekroczeniem zasady swobodnej oceny dowodów, dokonanej w sposób w sposób jednostronny i fragmentaryczny z pominięciem okoliczności przemawiających na korzyść oskarżonego i zeznań świadków K. B. i A. J. w konsekwencji na podstawie błędnych ustaleń faktycznych przypisał oskarżonemu popełnienie zarzucanego w akcie oskarżenia czynu.

Podkreślić trzeba, że zarzut naruszenia obrazy przepisów postępowania w szczególności art. 7 kpk nie może ograniczać się do wskazania wadliwości sędziowskiego przekonania o wiarygodności jednych, a niewiarygodności innych źródeł czy środków dowodowych, lecz powinien wykazywać konkretne błędy w samym sposobie dochodzenia do określonych ocen, przemawiające w zasadniczy sposób przeciwko dokonanemu rozstrzygnięciu. W grę może wchodzić np. pominięcie istotnych środków dowodowych, niedostrzeżenie ważnych rozbieżności, uchylenie się od oceny wewnętrznych czy wzajemnych sprzeczności (postanowienie SN z dnia 14 lutego 2007 r., II KK 397/06,niepubl.). Sąd orzekający, rozstrzygając o winie lub niewinności oskarżonego(ych), kieruje się własnym wewnętrznym przekonaniem, nieskrępowanym żadnymi ustawowymi regułami dowodowymi, a przekonanie to pozostaje pod ochroną art. 7 k.p.k. dopóki nie zostanie wykazane, że sąd I instancji oparł swoje przekonanie o winie lub niewinności oskarżonego (ych) bądź na okolicznościach nieujawnionych w toku przewodu sądowego, bądź ujawnionych, ale ocenionych w sposób sprzeczny ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego. Tego rodzaju uchybień autor apelacji nie wykazał, w każdym razie nie sposób przyjąć, że dowody, na których sąd oparł swoje orzeczenie, na które wskazał w uzasadnieniu wyroku, w szczególności zaś zeznaniach P. B. , H. C., M. S. , Ł. L., częściowo zeznań K. B. tudzież częściowo wyjaśnień samego oskarżonego (k. 12-13, 70), wreszcie zapisów nagrań filmowych (k. 63 akt sprawy XVI K 954/13, k. 86 akt sprawy XVI K 654/13, k. 110 akt sprawy XXI K 954/13) są sprzeczne i niejasne i by dokonując ich analizy i oceny, przyznając im walor wiarygodności sąd naruszył zasady wiedzy i doświadczenia życiowego. Sąd rejonowy na co wskazuje treść uzasadnienia, wbrew nieuprawnionym twierdzeniom autora apelacji, w sposób bardzo wnikliwy dokonał analizy wszystkich źródeł dowodowych we wzajemnych powiązaniu i słusznie doszedł do przekonania, że ów materiał pozwala w sposób jednoznaczny, bez naruszenia reguł wynikających z treści art. 5 § 1 i 2 kpk, na przypisanie oskarżonemu winy polegającej na tym, że w dniu 02 grudnia 2012 roku około godziny 03:10 w B. przy ul. (...) działając wspólnie i w porozumieniu z K. B. i A. J. podczas i w związku z pełnieniem przez funkcjonariuszy Policji M. S., H. C., P. B. i Ł. L. obowiązków służbowych, to jest podczas podejmowanej wobec niego interwencji oraz w trakcie konwojowania go radiowozem do (...) B. Ś. przy ul. (...), znieważył ich w ten sposób, że użył wobec nich słów wulgarnych i powszechnie uznawanych za obelżywe oraz naruszył nietykalność cielesną st. sierż. M. S. i sierż. sztab. P. B. poprzez szarpanie ich w trakcie interwencji za umundurowanie, tj. popełnienia występku z art. 226 § 1 k.k. i art. 222 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.

Argumentacja autora apelacji, oparta wyłącznie na kwestionowaniu tej oceny materiału dowodowego jaka została zaprezentowana w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, w szczególności podważaniu wartości dowodowej opinii zeznań policjantów w konfrontacji z wyjaśnieniami oskarżonego i ujawnionymi nagraniami z przebiegu policyjnej interwencji, w żadne sposób nie jest w stanie podważyć prawidłowych wniosków jakie sąd wyprowadził na podstawie gruntownej i zgodnej z zasadami logicznego myślenia i doświadczenia życiowego analizy materiału dowodowego. W szczególności sąd słusznie krytyczne ocenił wyjaśnienia oskarżonego właśnie w konfrontacji z ujawnionymi nagraniami, które w sposób obiektywny i oczywisty potwierdzają, że oskarżony nie stosował się poleceń interweniujących policjantów, był agresywny i wulgarny, znieważał policjantów. Właśnie , wbrew twierdzeniom autora apelacji, z zabezpieczonych nagrań filmowych dot. zdarzenia wynika, że oskarżony zachowywał się agresywnie, szarpał się i wyzywał podczas zatrzymania, próbował tez uniemożliwić doprowadzenie go do radiowozu, a więc wykonanie przez funkcjonariuszy czynności służbowych. Powyższe ustalenia znajdują potwierdzenie w zeznaniach świadków w szczególności funkcjonariuszy policji i nie sposób przyjąć, że policjanci mając świadomość tego, że są nagrywani przez oskarżonego sprowokowali oskarżonego do takiego wobec nich zachowania, które wyczerpuje znamiona przypisanego występku, czy zeznawali w sposób niezgodny z przebiegiem zdarzenia. Nie ma żadnych podstaw by świadomie i celowo dążyli do pogorszenia sytuacji procesowej oskarżonego, składając zeznania określonej treści, niekorzystne dla oskarżonego. W ocenie sądu odwoławczego sąd rejonowy w prawidłowy sposób dokonał oceny wszystkich dowodów ujawnionych w niniejszej sprawie.

Dowody te wbrew twierdzeniom obrońcy oskarżonego zostały ocenione prawidłowo, uwzględniając całokształt okoliczności sprawy i zasady logiki oraz doświadczenia życiowego i przywiodły sąd I instancji do słusznego wniosku, że ocenione we wzajemnym powiązaniu jednoznacznie wskazują na winę T. A.. Reasumując w realiach niniejszej sprawy, w świetle dowodów na jakie wskazał sąd w uzasadnieniu nie ma najmniejszych wątpliwości co prawidłowości rozstrzygnięcia w zakresie winy oskarżonego co do przypisanego mu czynu, zaś autor apelacji nie wskazał poza polemiką z oceną materiału dowodowego i ustaleniami sądu na których oparł swoje rozstrzygnięcie żadnych rzeczowych argumentów, jakich to konkretnie błędów logicznych w ocenie materiału dowodowego dopuścił się sąd I instancji, które ocenę tę by podważały. Nie ma też żadnych podstaw do przyjęcia, by w tym zakresie materiał dowodowy był niepełny i wymagał dalszego uzupełnienia lub powtórnej oceny. N ie zachodzą bowiem w sprawie żadne wątpliwości. Wszelka wątpliwość w zakresie ustaleń faktycznych powinna być wyjaśniona i usunięta przez wszechstronną inicjatywę dowodową organu procesowego i gruntowną analizę całego dostępnego materiału dowodowego. Dopiero wtedy, gdy po wykorzystaniu wszelkich istniejących możliwości wątpliwość nie zostanie usunięta, należy ją wytłumaczyć w sposób korzystny dla oskarżonego (wyrok SN z dnia 25 czerwca 1991 r. - WR 107/91 , OSNKW 1992/1-2/14). Dla oceny, czy nie został naruszony zakaz in dubio pro reo, nie są miarodajne tego rodzaju wątpliwości, zgłaszane przez stronę, ale jedynie to, czy orzekający w sprawie sąd rzeczywiście powziął wątpliwości co do treści ustaleń faktycznych lub wykładni prawa i wobec braku możliwości ich usunięcia rozstrzygnął je na niekorzyść oskarżonego, względnie to, czy w świetle realiów konkretnej sprawy wątpliwości takie powinien był powziąć (postanow. SN z 13.05.2002r., V KKN 90/01, LEX nr 53913) . W niniejszej sprawie taka sytuacja nie występuje w odniesieniu do żadnego z ustaleń podjętych przez sąd w odniesieniu do przypisanego oskarżonemu czynu. Nie może być więc mowy o naruszeniu art. 5 § 2 kpk. Należało zatem uznać, że wyczerpana została wszelka konieczna i niezbędna inicjatywa dowodowa w celu ustalenia przebiegu obydwu zdarzeń będących przedmiotem rozpoznania, a orzeczenie zostało oparte na kompletnym materiale dowodowym, zaś sąd meriti poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne, które sąd odwoławczy – jak wspomniano wyżej - w całości podziela.

Uwzględniając powyższe należy stwierdzić, że żadną miarą zebrany w sprawie materiał dowodowy, wbrew twierdzeniom skarżącego nie pozwala na postawienie Sądowi Rejonowemu zarzutu obrazy postępowania, który miał wpływ na treść orzeczenia. Ocena materiału dowodowego cechuje się skrupulatnością, wszechstronnością i jest zgodna z regułami sformułowanymi w dyspozycji art. 4 kpk i art. 7 kpk, przez co nie narusza granic oceny swobodnej, jest zgodna z zasadami wiedzy, doświadczenia życiowego i prawidłowego rozumowania oraz nie zawiera błędów logicznych. Nie doszło więc do obrazy ani art. 2 § 2 kpk, art. 4 kpk, art. 7 kpk, art. 410 kpk jak i art. 167 kpk, art. 366 kpk oraz art. 424 kpk.

Wprawdzie apelacja obrońcy oskarżonego nie odnosi się do orzeczonej wobec oskarżonego kary to należy tylko zauważyć, że ocenie Sądu Okręgowego rozstrzygnięcie w omawianej materii sąd I instancji uczynił, respektując zasady wymiaru kary i nie wykroczył poza swoje uprawnienia w zakresie swobodnego kształtowania sędziowskiego wymiaru kary. Kara w ostatecznym swym wymiarze została ukształtowana uwzględniając wszystkie okoliczności tej sprawy, jest adekwatna w stosunku do winy i społecznej szkodliwości czynu i spełnia cele kary tak w zakresie prewencji ogólnej jak i szczególnej, czyniąc zadość wymogom kary w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa.

Z tych wszystkich względów Sąd odwoławczy nie znalazł podstaw do uwzględnienia apelacji i uznał ją za oczywiście bezzasadną, utrzymując zaskarżony wyrok w mocy.

Na podstawie art. 636 kpk orzeczono o kosztach postępowania odwoławczego.