Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI Ka 89/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 marca 2015 r.

Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze w VI Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie:

Przewodniczący – Sędzia SO Barbara Żukowska (spr.)

Sędziowie SO Edyta Gajgał SO Andrzej Tekieli

Protokolant Jolanta Kopeć

przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze Dariusza Kończyka

po rozpoznaniu w dniu 24 marca 2015r.

sprawy P. Ż.

oskarżonego z art. 288 § 1 kk

z powodu apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Zgorzelcu

z dnia 19 listopada 2014 r. sygn. akt II K 319/14

I. utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok wobec oskarżonego P. Ż. uznając apelację obrońcy oskarżonego za oczywiście bezzasadną,

II. zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe za postępowanie odwoławcze w kwocie 140 złotych.

Sygn. akt VIKa 89/15

UZASADNIENIE

P. Ż. oskarżony był o to, że:

w dniu 21 stycznia 2014 roku w O. rejonu (...), działając wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami dokonał uszkodzenia powłoki karoserii w samochodzie osobowym marki M. (...) o nr rej. (...) powodując jej wgniecenie i zarysowania oraz uszkodzenia tylnej lewej lampy i wkładu lewego lusterka, czym wyrządził straty w łącznej wysokości 9.911,64 zł na szkodę G. S.,

tj. o czyn z art. 288§1kk

Sąd Rejonowy w Zgorzelcu wyrokiem z dnia 19 listopada 2014r. sygn. akt IIK 319/14:

1.  oskarżonego P. Ż. uznał za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w części wstępnej wyroku, przyjmując, iż wartość szkody wynosi 7278 złotych, tj. występku z art. 288§1kk i za to na podstawie art. 288§1kk wymierzył mu karę 4 miesięcy pozbawienia wolności,

2.  na podstawie art. 69§1kk i art. 70§1 pkt 1kk wykonanie orzeczonej wobec oskarżonego P. Ż. kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił na okres 2 lat próby,

3.  na podstawie art. 46§1kk zobowiązał oskarżonego P. Ż. do zapłaty na rzecz pokrzywdzonego G. S. kwoty 2000 zł tytułem obowiązku częściowego naprawienia szkody,

4.  na podstawie art. 627 kpk zasądził od oskarżonego P. Ż. na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe, w tym na podstawie art. 2 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 23.06.1973r. o opłatach w sprawach karnych (Dz.U. nr 49, poz. 223 z 1983r. ze zm.) opłatę w wysokości 120,00 złotych.

Apelację zwróconą przeciwko całości wyroku wywiódł obrońca oskarżonego, podnosząc zarzut obrazy przepisów postępowania mającej wpływ na treść orzeczenia a to art. 4 kpk w zw. z art. 7 kpk oraz zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku mogący mieć wpływ na treść orzeczenia.

Obrońca wniósł o zmianę wyroku i uniewinnienie oskarżonego od stawianych mu zarzutów, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Podniesione w apelacji zarzuty są oczywiście bezzasadne, w konsekwencji nie zasługuje na uwzględnienie żaden z wniosków tejże apelacji.

Obrońca oskarżonego wywodzi, iż wskutek dowolnej oceny dowodów przeprowadzonej w postępowaniu pierwszoinstancyjnym doszło do dokonania błędnych ustaleń faktycznych stanowiących podstawę uznania sprawstwa i winy oskarżonego P. Ż. w popełnieniu przypisanego mu czynu.

Wbrew stawianym w apelacji zarzutom i przytoczonym na ich poparcie wywodom sąd odwoławczy stwierdza, iż ustalenia faktyczne w przedmiotowej sprawie dokonane zostały po przeprowadzonej swobodnej – a nie dowolnej – ocenie zgromadzonych dowodów, zgodnej z wymogami przepisu art. 7 kpk.

Ocena dowodów dokonana przez Sąd Rejonowy, zaprezentowana w pisemnym uzasadnieniu zaskarżonego wyroku stanowi rezultat rozważań okoliczności przemawiających na korzyść i na niekorzyść oskarżonego zgodnie z treścią tychże dowodów, z uwzględnieniem wskazań wiedzy, doświadczenia życiowego, reguł prawidłowego rozumowania i wnioskowania. W takiej sytuacji ustalenia sądu I instancji nie mogły być poddane ingerencji apelacyjnej, sąd odwoławczy nie mógł zajmować odmiennego stanowiska.

Kontrola odwoławcza polega na sprawdzeniu trafności wyprowadzonych przez sąd I instancji wniosków, prawidłowości ustaleń faktycznych, poprawności stosowania przepisów proceduralnych i prawnomaterialnych a nie na dokonywaniu, po raz kolejny, oceny dowodów i wyprowadzeniu z tejże oceny wniosków, bowiem nie należy do obowiązku sądu odwoławczego ponowne rozstrzyganie sprawy.

Apelacja wywiedziona przez obrońcę od wyroku zapadłego w Sądzie I instancji wobec P. Ż. nie zawiera argumentów, które byłyby w stanie skutecznie podważyć słuszność ocen i wyprowadzonych przez ten sąd wniosków, podniesione argumenty są nieprzekonujące, świadczą wyłącznie o przeciwstawieniu ocenom i ustaleniom dokonanym w postępowaniu pierwszoinstancyjnym własnych, ocen i wniosków. Zawarte w apelacji zarzuty i ich uzasadnienie stanowią wyłącznie wyraz subiektywnego przekonania skarżącego o braku dowodów świadczących o sprawstwie i winie P. Ż. w popełnieniu przypisanego mu zaskarżonym wyrokiem czynu.

Zebrany w przedmiotowej sprawie materiał dowodowy jest kompletny, brak jest podstaw do uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania w postępowaniu sądowym w celu ewentualnego poszukiwania dowodów; na taką potrzebę nie wskazał także skarżący.

Sąd Rejonowy rozpoznając przedmiotową sprawę zrezygnował z przeprowadzenia dowodu z zeznań naocznego świadka zdarzenia – J. O. – bez jakiegokolwiek sprawdzenia, czy J. O. i oskarżonego faktycznie łączną więzy zezwalające na ustalenie w sposób pewny, iż pozostają oni w związku konkubenckim. Pozostałe jednakże dowody ocenione bez błędów natury faktycznej (zgodnie z ich treścią), logicznej (bez błędów w rozumowaniu i wnioskowaniu), nadto zgodnie ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego, po wykorzystaniu dodatkowych możliwości prawidłowej ich oceny wynikającej z bezpośredniości przeprowadzenia tychże dowodów zezwoliły na dokonanie ustaleń w sposób pewny.

Obrońca eksponuje w apelacji fakt istnienia konfliktu pomiędzy oskarżonym a D. S. dążąc do wykazania, iż „świadek D. S. mógł kierując się chęcią zemsty oraz w celu uniknięcia konsekwencji zarówno prawnych, jak i finansowych oskarżyć P. Ż. o udział w zajściu, którego (ów) był tylko świadkiem”.

Sąd Rejonowy nie pominął w swych rozważaniach, iż pomiędzy P. Ż. a D. S. istniał konflikt, jednakże z żadnych okoliczności nie wynika, by z uwagi na tenże konflikt D. S. świadomie, fałszywie pomówił P. Ż. o popełnienie przestępstwa.

Oskarżony konsekwentnie twierdził, iż nie uszkodził samochodu, którym w krytycznym czasie poruszał się D. S. i nie widział, by jakichkolwiek uszkodzeń dokonali „chłopcy”, którzy nagle zjawili się w pobliżu auta.

Uszkodzenia samochodu, którym w krytycznym czasie poruszał się D. S. zostały obiektywnie stwierdzone bezpośrednio po zdarzeniu. Brak jest podstaw dla twierdzenia, iż samochód ten faktycznie uległ charakterystycznym uszkodzeniom w innych okolicznościach niż zrelacjonował je D. S. a świadek ten wyłącznie celowo, „z zemsty” – jak sugeruje w apelacji obrońca – pomówił o to P. Ż. z uwagi na istniejący między tymi młodymi ludźmi konflikt.

Z nielogiczności takiego stanowiska zdaje sobie zapewne sprawę obrońca, który wprawdzie w apelacji twierdzi, że oskarżony „był tylko świadkiem zajścia”, jednocześnie jednak nie kwestionuje, iż samochód uległ uszkodzeniu właśnie w krytycznym czasie, jednakże spowodowane zostały wyłącznie przez osoby „które działały w celu pomocy zaatakowanemu oskarżonemu”.

Nieprzekonujące i niepodważające prawidłowości ustaleń Sądu Rejonowego jest twierdzenie apelacji, iż Sąd ten „ a priori założył, że wyjaśnienia oskarżonego są tylko przyjętą linią obrony”. W pisemnym uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd Rejonowy logicznie, a zatem przekonująco wykazał dlaczego wyjaśnienia oskarżonego nieprzyznającego się do popełnienia zarzucanego mu przestępstwa ocenił jako niewiarygodne. Sąd Odwoławczy nie znalazł podstaw do zakwestionowania tej oceny w kontekście argumentów podniesionych w apelacji.

Sąd Rejonowy analizując sprzeczne dowody z wyjaśnień oskarżonego i zeznań D. S. co do okoliczności „pojawienia się” młodych mężczyzn i ich zachowania miał obowiązek przesądzić, który z dowodów uznaje za wiarygodny i dlaczego, a który odrzuca. Dokonaną ocenę Sąd Rejonowy zaprezentował w pisemnym uzasadnieniu zaskarżonego wyroku i jest ona w pełni ocenę swobodną, nie dowolną. Rację ma Sąd Rejonowy twierdząc, iż „O. nie jest metropolią” a z doświadczenia życiowego wiadomym jest, iż młodzi ludzie mieszkający w niewielkiej odległości na ogół znają się.

Nadzwyczajnym zbiegiem okoliczności – w realiach przedmiotowej sprawy zasadnie przesądzającym o dokonanej przez Sąd Rejonowy ocenie dowodu z wyjaśnień oskarżonego i zeznań D. U. – byłoby, by D. S. wymyślił pseudonim „A.” wskazując, iż tak nazwany był wezwany przez oskarżonego jeden z „chłopców” a faktycznie mieszkający w O. kolega oskarżonego D. U. nosił taki pseudonim.

Oskarżony twierdził, iż w krytycznym czasie do D. S. podeszło trzech chłopaków, którzy jednakże „nic nie zrobili”; z żadnych dowodów przeprowadzonych w sprawie nie wynika, by – jak twierdzi obrońca w apelacji – „oskarżony w logiczny sposób wyjaśnił, iż osoby te to zapewne pracownicy budowlani, którzy przyszli mu z pomocą…”.

Sąd Rejonowy analizując sprzeczne wyjaśnienia oskarżonego i zeznania D. S. co do okoliczności „pojawienia się owych chłopaków” i ich zachowania miał obowiązek przesądzić, który z tych dowodów, i dlaczego uznaje za wiarygodny. Zadanie to Sąd Rejonowy zrealizował, wyjaśnił motywy, którymi kierował się dokonując oceny a w apelacji obrońcy brak jest przekonującego wykazania, jakich to konkretnie uchybień dopuścił się ten Sąd dokonując ocen i następnie ustaleń faktycznych.

Za oczywiście niewystarczające należy uznać zarówno samo przeciwstawienie dowodom uznanym za wiarygodne w postępowaniu pierwszoinstancyjnym, na których oparł się sąd orzekający przy rekonstrukcji stanu faktycznego występujących w sprawie dowodów przeciwnych, jak i odmienne interpretowanie dowodów stanowiących kanwę dla wydanego w sprawie rozstrzygnięcia, skoro apelujący obrońca nie wykazał przekonująco, iż to właśnie owe przeciwne dowodowy, ocenione zgodnie z zasadami logiki i doświadczenia życiowego winny uznane być za wiarygodne.

W ocenie sądu odwoławczego zaprezentowany w pisemnym uzasadnieniu zaskarżonego wyroku proces dojścia do prawdy materialnej nie został przez apelującego skutecznie zakwestionowany. Wskazać również należy, iż możliwość stworzenia w sprawie innej, hipotetycznej wersji zdarzenia niż przyjęta przez sąd orzekający nie uprawnia do twierdzenia, że skoro i taka (inna) wersja jest możliwa, to dokonana przez sąd ocena dowodów i wynikające z tej oceny ustalenia faktyczne noszą cechy dowolności. Błąd takiego rozumowania wynika z ignorowania dyrektywy zasady swobodnej oceny dowodów. Ocena dowodów i dokonane w jej rezultacie ustalenia faktyczne poczynione przez sąd meriti, mogą być skutecznie zakwestionowane a ich poprawność zdyskwalifikowana wyłącznie wówczas, gdyby w procesie dochodzenia do nich sąd rzeczywiście uchybił dyrektywom art. 7 kpk. Z treści rozpoznawanej apelacji wynika natomiast, iż jej autor – po sformułowaniu zarzutów – przystąpił do polemiki z ocenami dowodów poczynionymi w pierwszej instancji i dokonanymi ustaleniami faktycznymi kwestionując ich trafność, przeciwstawiając im własną ocenę dowodów i własne wnioski co do „powinności” ustaleń faktycznych.

Raz jeszcze stwierdzić należy, iż zgromadzony i ujawniony w przedmiotowej sprawie materiał dowodowy, zaprezentowane w pisemnym uzasadnieniu zaskarżonego wyroku motywy jego wydania utwierdziły sąd odwoławczy w przekonaniu o trafności poczynionych przez Sąd Rejonowy ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę zapadłego wobec P. Ż. wyroku skazującego. Apelacja obrońcy nie dostarczyła powodów potwierdzających zasadność postawionych zarzutów, stanowiła wyłącznie polemikę z oceną materiału dowodowego i ustaleniami faktycznymi dokonanymi przez Sąd I instancji, co czyni ją bezzasadną i to w stopniu oczywistym.

Nie stwierdził Sąd Okręgowy, by zachodziła podstawa do zmiany zaskarżonego wyroku w oparciu o przepis art. 438 pkt 4 kpk. Wymierzając oskarżonemu karę, przesądzając istnienie pozytywnej prognozy kryminologicznej wobec skazanego Sąd Rejonowy uwzględnił istotne okoliczności wiążące się z poszczególnymi ustawowymi dyrektywami i wskazaniami co do jej rodzaju i wymiaru, uwzględnił istotne okoliczności podmiotowe i przedmiotowe mające znaczenie w procesie orzekania o karze, czego dowodem jest treść pisemnych motywów wyroku.

Przywołaną argumentację Sąd Okręgowy w pełni podziela wskazując jednocześnie, iż wobec młodocianego sprawcy P. Ż. przepis art. 70§2kk wymagał, by okres warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności wynosił od 3 (do 5 ) lat a zgodnie z przepisem art. 73§2kk wobec młodocianego sprawcy przestępstwa umyślnego orzeczony winien być dozór kuratora; wady wyroku Sądu Rejonowego nie mogły zostać usunięte w postępowaniu odwoławczym zważywszy na kierunek wywiedzionej apelacji (zakaz informationis in peius).

W sytuacji przesądzenia sprawstwa i winy oskarżonego Sąd Rejonowy miał obowiązek orzec – na podstawie art. 46§1kk – o zobowiązaniu oskarżonego do naprawienia wyrządzonej w całości lub w części szkody, skoro o orzeczenie takie wniósł pokrzywdzony.

Nie znajdując podstaw faktycznych ani prawnych dla uwzględnienia apelacji obrońcy oskarżonego, uznając tę apelację za oczywiście bezzasadną Sąd Okręgowy zaskarżony wyrok, jako trafny i prawidłowy, utrzymał w mocy.

Koszty sądowe za postępowanie odwoławcze Sąd Okręgowy zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa w oparciu o przepisy art. 634 kpk w zw. z art. 627 kpk oraz art. 2 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 23.VI.1973r. o opłatach w sprawach karnych i § 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 18.VI.2003r. w sprawie wysokości i sposobu obliczania wydatków Skarbu Państwa w postępowaniu karnym.

uk.