Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II C 479/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 lutego 2015r .

Sąd Okręgowy w Łodzi II Wydział Cywilny

w składzie :

Przewodniczący : SSO Marek Kruszewski

Protokolant: Julita Sielicka

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 5 lutego 2015r., w Ł.

sprawy z powództwa P. O.

przeciwko A. L.

o zapłatę

1/ zasądza od A. L. na rzecz P. O. 97’200,00 zł (dziewięćdziesiąt siedem tysięcy dwieście złotych) z ustawowymi odsetkami od 5 kwietnia 2013r. do dnia zapłaty oraz 3’058,50 zł (trzy tysiące pięćdziesiąt osiem złotych pięćdziesiąt groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu;

2/ oddala powództwo w pozostałej części.

II C 479/13

UZASADNIENIE

5 kwietnia 2013r. P. O. wniosła pozew, w którym domagała się zasądzenia nakazem zapłaty wydanym w postępowaniu nakazowym od A. L. na swoją rzecz 194’670,00 zł z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty tytułem kary umownej za nienależyte wykonanie łączącego strony kontraktu, którego przedmiotem była zabudowa przez pozwanego dwóch kadłubów jachtów. Wysokość kary umownej została wyliczona za okres od 11 kwietnia 2011r. do 31 marca 2013r.

Zarządzeniem z 12 kwietnia 2013r. sprawa została skierowana do postępowania zwyczajnego.

A. L., któremu doręczono odpis pozwu 13 maja 2013r. (k 48), wniósł o oddalenie powództwa zaś w przypadku uznania roszczenia za usprawiedliwione co do zasady – o dokonanie miarkowania kary umownej z uwagi na jej rażąco wygórowaną wysokość w stosunku do wartości przedmiotu umowy, a nadto o zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów procesu według norm.

W piśmie złożonym 24 listopada 2014r. powódka zmodyfikowała podstawę faktyczną swojego roszczenia na wypadek uznania, że doszło do rozwiązania umowy łączącej strony, oraz kwotę powództwa, wnosząc ewentualnie o zasądzenie 198’090,00 zł jako odszkodowania za utracone przez P. O. korzyści w postaci dochodów z czarteru jachtu niezabudowanego przez pozwanego. Odnośnie wniosku strony przeciwnej o miarkowanie kary umownej, powódka wniosła o jego nieuwzględnienie.

Podczas zeznań złożonych na rozprawie 22 grudnia 2014r. P. O. oświadczyła, że roszczenie zgłoszone w tej sprawie obejmuje karę umowną za opóźnienie w wykonaniu zabudowy jednego z dwóch kadłubów objętych umową łączącą strony, tzn. tego, który ostatecznie nie został wykonany przez pozwanego. Jednocześnie powódka oświadczyła, że według jej interpretacji umowy, którą zawarły strony, wysokość kary umownej była niezależna od tego, czy opóźnienie wykonania zleconych prac dotyczyło jednego, czy obydwu kadłubów (k 317).

Stan faktyczny:

7 grudnia 2010r. strony zawarły umowę, w której A. L., w ramach prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej zobowiązał się wykonać zabudowę dwóch powierzonych mu laminatów jachtów typu(...), zgodnie z wymogami obowiązujących przepisów, wskazaniami zamawiającego oraz zasadami wiedzy technicznej i sztuki szkutniczej. Zgodnie z wolą stron, zabudowa obejmowała również wyposażenie kadłubów w podstawowe elementy niezbędne do prawidłowego i bezpiecznego użytkowania jachtu w turystyce i wypoczynku. Zakres szczegółowy zabudowy został określony w załączniku nr 1 do umowy, stanowiącym ustalony przez strony kosztorys planowanych prac i przewidywanych wydatków. Wytyczne co do sposobu wykonania niektórych prac zawarte zostały w załączniku nr 2, projekcie zabudowy oraz załączonych do umowy zdjęciach. Wszelkie zmiany przy zabudowie oraz wyposażeniu jachtów zamawiający miał uzgodnić z wykonawcą. Do wykonawcy należało przyjęcie do wykonania prac dodatkowych po ich zgłoszeniu przez zamawiającego, na podstawie odrębnego porozumienia na piśmie w formie aneksu do umowy. Zamawiający był zobowiązany każdorazowo uzgodnić z wykonawcą każdą zgłoszoną propozycję zamienną przyjmując ją do realizacji albo odrzucając.

Strony uzgodniły wysokość wynagrodzenia za zabudowę jachtów na kwotę 27’000,00 zł płatną w następujących ratach:

- 7.000,00 zł jako zaliczka płatna na konto wykonawcy w ciągu 3 dni od dnia podpisaniu umowy.

- 2.500,00 zł na koniec stycznia 2011 r. po przesłaniu przez wykonawcę dokumentacji fotograficznej, potwierdzającej wykonanie prac uzgodnionych do tego czasu z zamawiającym,

- 2.500,00 zł na koniec lutego 2011 r. po przesłaniu przez Wykonawcę dokumentacji potwierdzającej wykonanie prac uzgodnionych do tego czasu z zamawiającym,

- 500,00 zł na koniec marca 2011 r. po przesłaniu przez Wykonawcę dokumentacji potwierdzającej wykonanie prac uzgodnionych do tego czasu z zamawiającym,

- 14.500,00 zł po zwodowaniu i sprawdzeniu zabudowanych jachtów, w dniu podpisania protokołu odbioru prac, o ile stwierdzone przy odbiorze wady nie będą uniemożliwiały bezpiecznej eksploatacji jachtów.

Strony ustaliły, że do wykonawcy należy zaopatrywanie się w materiały niezbędne do wykonania zabudowy zaś rozliczenia za te materiały będą się odbywać na podstawie przedstawionych zamawiającemu faktur. Wykonawca miał konsultować każdorazowo z zamawiającym zakup materiałów oraz ich cenę. Część materiałów miała być kupowana przez zamawiającego samodzielnie i następnie dostarczana do zamontowania wykonawcy. Umowa nie zawierała specyfikacji materiałów, których zakup obciążał każdą ze stron.

W ciągu 3 dni od zawarcia umowy zamawiający zobowiązał się wpłacić na wskazane konto bankowe wykonawcy 7’000,00 zł, stanowiącą zaliczkę na materiały określone w umowie.

Zamawiający miał sporządzić protokół odbioru robót, który określać będzie sposób i termin usunięcia ewentualnych wad jakościowych przez wykonawcę. Protokół wymagał podpisu obu stron. Koszt usuwania wad jakościowych obciążał wykonawcę, natomiast termin usunięcia tych wad strony miały określić w protokole odbioru.

Wykonawca zobowiązał się do zapłaty kary umownej w wysokości 1% wynagrodzenia określonego w § 3 umowy za każdy dzień zwłoki w przekroczeniu terminu realizacji umowy, tj. po 10 kwietnia 2011r. Wykonawca zobowiązał się także do zapłaty kary umownej w wysokości 1% wynagrodzenia określonego w § 3 umowy za każdy dzień zwłoki w przekroczeniu terminu wyznaczonego do usunięcia wady ujawnionej w okresie gwarancji, który strony umowy określiły na 24 miesiące.

Wykonawca przyjął odpowiedzialność za powierzone mu przez zamawiającego mienie w postaci dwóch kadłubów o wartości 100.000,00 zł po 50.000,00 zł każdy oraz wyposażenia nabywanego na bieżąco przez wykonawcę oraz przekazywanego przez zamawiającego, zgodnie z fakturami wykonawcy i zamawiającego. Wierzytelność obejmująca wskazaną w umowie wartość kadłubów została zabezpieczona wekslem, który wykonawca podpisał w dniu zawarcia umowy.

Zmiana umowy wymagała pisemnego aneksu.

Umowę tę w imieniu powódki podpisał I. O. legitymujący się pisemnym pełnomocnictwem P. O. z 1 grudnia 2010r. do zawarcia takiej umowy oraz jej wykonania. Podobnym pełnomocnictwem dysponował D. O..

/ kopia umowy wraz z aneksami – k 326-331, kopia pełnomocnictwa – k 332 , kopia pełnomocnictwa – k 333 /

A. L. prowadził działalność gospodarczą w zakresie produkcji łodzi wycieczkowych i sportowych co najmniej od 16 listopada 2010r.; działalność tę zakończył z dniem 29 grudnia 2012r.

/ wydruk (...) k 41 /

Pod koniec grudnia 2010r. pozwany otrzymał pierwszy z kadłubów, które miał zabudować i umieścił go w hangarze, w którym miały być prowadzone prace. Drugi kadłub miał zostać przekazany wykonawcy po zwolnieniu miejsca w hangarze. Ostatecznie, drugi kadłub został przywieziony wykonawcy pod koniec stycznia 2011r. Ze względu na brak miejsca kadłub ten stał na zewnątrz do wczesnej wiosny.

/ zeznania świadka D. O. – k 186 /

Bieżący nadzór nad pracami ze strony zamawiającego sprawował D. O., który odwiedzał wykonawcę mniej więcej raz na tydzień lub raz na dwa tygodnie. Prace nad pierwszym kadłubem toczyły się powolnie. D. O. sam kupował lub zamawiał materiały do zabudowy i przywoził je pozwanemu, otworzył wykonawcy rachunek w sklepie żeglarskim, aby ten mógł dokonywać niezbędnych zakupów we własnym zakresie. Pozwany ani razu nie skorzystał z możliwości zakupu materiałów w tym sklepie. D. O. przekazał pozwanemu w ratach 12’500,00 zł tytułem zapłaty za zabudowę pierwszego kadłuba oraz około 13’000,00 – 14’000,00 zł z przeznaczeniem na zakup materiałów i osprzętu. Część tych płatności została zrealizowana przelewami, a część gotówką. Tylko niewielka część kwoty przeznaczonej na materiały została rozliczona przez pozwanego.

/ wyciągi z rachunku bankowego pozwanego – k 81-82, potwierdzenia dokonania przelewów – k 113-120, pokwitowania – k 121-123, potwierdzenia przelewów – k 124-125, zeznania świadka D. O. – k 186, zeznania świadka I. O. – k 186, zeznania świadka S. K. – k 186, zeznania świadka P. N. – k 186 /

Pozwany uważał, że był odpowiedzialny jedynie za zakup sklejki, żywicy i drewna potrzebnych do wykonania podstawowych prac, natomiast drobny osprzęt jachtu i materiały wykończeniowe powinien kupować sam zamawiający tak, aby wykonawca nie tracił na to czasu.

/ zeznania pozwanego k 317 w zw. z k 186 /

Według ustnych ustaleń między wykonawcą i D. O. zakup materiałów niezbędnych do prac podstawowych miał zostać dokonany przez pozwanego, natomiast drobny osprzęt oraz materiały wykończeniowe, których wybór zależał od powódki miały zostać zakupione przez zamawiającego. Balast miał zostać kupiony przez pozwanego, jednakże ze względu na opóźnienie w jego zakupie przez wykonawcę balast kupił ostatecznie D. O..

/ potwierdzenie przelewu – k 131, zeznania świadka D. O. – k 186, zeznania świadka I. O. – k 186 , zeznania powódki – k 317 /

A. L. wykonał zabudowę jednego kadłuba w ramach umowy łączącej strony, w czerwcu 2011r. Jacht został zwodowany, ale posiadał usterki wymagające naprawy. Pozwany wykonał tylko część tych napraw. Usterki te uniemożliwiały prawidłową eksploatację jachtu. Część tych usterek została naprawiona przez powódkę i jej męża w zakresie niezbędnym do korzystania z jachtu.

/ kopia zestawienia napraw – k 18, zeznania świadka D. O. – k 189, zeznania świadka I. O. – k 186 /

Przy odbiorze pierwszego kadłuba wykonawca otrzymał polecenie kontynuowania prac przy drugim jachcie, mimo istniejącego już wówczas opóźnienia w realizacji umowy.

/ zeznania pozwanego k w zw. z k 186 /

Pozwany zwlekał z wykonaniem drugiego kadłuba. Realizacja umowy w tym zakresie przedłużała się, zamawiający napotykał trudności w kontakcie z pozwanym, a w końcu pełnomocnik powódki utracił kontakt z wykonawcą w sierpniu 2011r. D. O. nie miał też informacji na temat miejsca przechowywania drugiego kadłuba, w związku z czym podjął próbę jego odnalezienia i odzyskania m.in. przez policję. Powódka wystosowała do A. L. pisma z 12 sierpnia 2011r. oraz 9 stycznia 2012r., W pierwszym domagał się wykonania umowy, natomiast w drugim domagała się wydania stanowiącego jej własność kadłuba oraz zapłaty kar umownych wyliczonych za okres do 31 grudnia 2011r. na kwotę 71’550,00 zł. Intencją powódki nie było jednak rozwiązanie umowy zawartej z wykonawcą, a jedynie zmobilizowanie go do wywiązania się z umowy, zaś w przypadku braku reakcji ze strony pozwanego – odzyskanie swojej własności. Dopiero w styczniu 2012r. ojciec pozwanego skontaktował się z D. O. pytając, czy ten zabierze kadłub stojący w jego pomieszczeniu. Po wielu miesiącach, pod koniec 2012r. D. O. udało się umówić spotkanie z ojcem pozwanego, w celu odbioru drugiego kadłuba. Ostatecznie do wydania rzeczy nie doszło ponieważ ojciec pozwanego uzależnił to od podpisania przez D. O. oświadczenia o zrzeczeniu się roszczeń z umowy oraz od zwrotu weksla wystawionego przez wykonawcę na zabezpieczenie.

/ kopia pisma – k wraz z dowodem nadania – k 26-28, kopia pisma wraz z dowodem nadania – k 29-3 1 , zeznania świadka D. O. – k 186, zeznania świadka I. O. – k 186, zeznania świadka P. N. – k 186 , zeznania powódki – k 317 w zw. z k 186, /

Jesienią 2012r. ojciec pozwanego oddał na przechowanie drugi z kadłubów należących do powódki swojemu znajomemu S. D.. W owym czasie zakres prac wykonanych przez pozwanego przy tym kadłubie był niewielki.

/ zeznania świadka S. D. – k 270-270 odwrót /

W związku z niewykonaniem zamówionego dzieła w części obejmującej drugi jacht, powódka utraciła możliwość czarterowania tej jednostki oraz prowadzenia na niej szkoleń żeglarskich w sezonie wiosenno-letnim 2011r. W ramach prowadzonej działalności powódka z mężem przyjęła rezerwacje m.in. na jachty, których wykończenie zlecone zostało pozwanemu. Rezerwacje te musieli odwołać. Pierwszy jacht zabudowany przez pozwanego był wykorzystywany w sezonie 2011 w zakresie nie większym, niż 15% jego możliwości. Ostatecznie został on sprzedany. W sezonie 2011 powódka z mężem posiadali jeszcze trzy mniejsze jachty.

/ zeznania świadka D. O. – k 186, zeznania świadka I. O. – k 186, zeznania świadka P. A. – k 186 , zeznania powódki – k 317 /

Ostatecznie powódka odzyskała drugi z kadłubów przekazanych do zabudowy pozwanemu, dzięki wystąpieniu na drogę sądową z roszczeniem o wydanie rzeczy i wszczęciu postępowania egzekucyjnego uzyskanego orzeczenia. Weksel in blanco podpisany przez pozwanego jako wystawce oraz jego żonę jako awalistę nadal jest w posiadaniu P. O.. Weksel ten był zabezpieczeniem wydania przez wykonawcę przedmiotu umowy oraz otrzymanych od zleceniodawcy materiałów i funduszy. Powódka nie występowała z akcją sądową w celu realizacji zobowiązania wekslowego.

/ zeznania powódki – k 317 /

Pozwany otrzymał zapłatę za pierwszy zabudowany jacht.

/ zeznania pozwanego – k 317 /

Sąd nie dał wiary zeznaniom pozwanego w części dotyczącej przyczyn opóźnienia w wykonaniu prac zleconych przez zamawiającego oraz przyczyny ostatecznego niewykonania umowy w części obejmującej drugi z kadłubów. Twierdzeniom A. L. odnośnie opóźnienia w dostarczeniu zarówno kadłubów jachtów, jak i materiałów niezbędnych do wykonania zleconych prac przeczą zeznania świadków strony powodowej: D. O., I. O., S. K. i P. N.. Wynika z nich, że późniejsze dostarczenie drugiego kadłuba spowodowane było brakiem miejsca do jego przechowywania przez wykonawcę w warunkach zapewniających ochronę przed czynnikami atmosferycznymi, zaś zgodnie z ustnymi uzgodnieniami poczynionymi przez strony, większa część materiałów miała zostać zakupiona przez pozwanego. Zeznania tych świadków korespondują przy tym z niekwestionowanym przez A. L., a wręcz potwierdzonym z zeznaniach (k 317) faktem otrzymywania przez wykonawcę zaliczek na poczet materiałów koniecznych do wykonania prac. Zaliczki takie byłyby zbędne w sytuacji, gdyby pozwany nie musiał kupować większości materiałów we własnym zakresie. Ponadto, strona pozwana nie przedstawiła żadnego dowodu na potwierdzenie swoich twierdzeń, poprzestając jedynie na prezentacji własnej interpretacji treści umowy łączącej strony. Warto dodać, że interpretacja ta nie znajduje potwierdzenia w treści spisanej przez strony umowy.

Sąd zważył, co następuje:

Strony łączyła umowa o dzieło, której przedmiotem było wykonanie w określonym terminie całkowitej zabudowy dwóch kadłubów jachtów będących własnością pozwanej, za wynagrodzeniem określonym ryczałtowo – art. 627 kc. W opisanym stanie faktycznym nie ulega wątpliwości, że umowa ta została wykonana przez pozwanego jedynie częściowo, tzn. w zakresie zabudowy jednego kadłuba. Struktura tej umowy, w szczególności zaś sposób ustalenia wynagrodzenia jako jednej kwoty za zabudowę obydwu jachtów oraz sposób płatności tej kwoty, wykluczają możliwość uznania, iż mamy do czynienia w istocie rzeczy z dwiema umowami, z których jedna została wykonana w całości, natomiast druga – nie. Z tego względu należało uznać, że po stronie pozwanego nastąpiło nienależyte wykonanie umowy zawartej z powódką.

Pozwany nie udowodnił, aby nienależyte wykonanie umowy nastąpiło z przyczyn leżących po stronie zamawiającego, ani wyniknęło z okoliczności, za które wykonawca nie ponosi odpowiedzialności. Natomiast dowody przedstawione przez powódkę wskazują na zawinione działanie A. L., jako przyczynę nienależytego wykonania zobowiązania. Z tego względu, na podstawie art. 417 kc pozwany ponosi odpowiedzialność za szkodę wynikł z nienależytego wykonania umowy. Strony zastrzegły w umowie obowiązek wykonawcy zapłaty kary umownej za nienależyte wykonanie umowy polegające na przekroczeniu umówionego terminu wykonania dzieła. Takie świadczenie jest substratem odszkodowania dopuszczalnym na podstawie art. 483 § 1 kc. Roszczenie, z którym wystąpiła powódka w tym procesie dotyczy takiego właśnie zobowiązania.

Kara umowna należy się wierzycielowi w przypadku spełnienia dwóch przesłanek:

- niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego (art. 483 § 1 kc),

- poniesienia przez wierzyciela tego zobowiązania szkody pozostającej w adekwatnym związku przyczynowym z niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem zobowiązania (art. 484 § 1 kc w zw. z art. 361 § 1 kc).

Jak wynika z wywodów przedstawionych wcześniej, pierwsza z tych przesłanek została spełniona.

Odnośnie drugiej przesłanki należy podkreślić, że obowiązkiem procesowym powódki było jedynie wykazanie, że wskutek nienależytego wykonania umowy przez pozwanego poniosła szkodę, natomiast dla zasadności roszczenia o zapłatę kary umownej obojętna jest wysokość tej szkody. Z art. 484 § 1 kc nie wynika bowiem, aby zasadność lub wysokość kary umownej była uzależniona od wysokości poniesionej szkody. Świadczenie to należy się w umówionej wysokości bez względu na wysokość poniesionej szkody. Warto też zauważyć, że także przepis o miarkowaniu kary umownej zawarty w art. 484 § 2 kc nie uzależnia w żaden sposób możliwości zastosowania tej instytucji od wysokości poniesionej szkody. Wykonanie zobowiązania w znacznej części, nie musi bowiem przekładać się na wysokość poniesionej przez wierzyciela szkody. Także kryterium rażącego wygórowania kary umownej, nie oznacza obowiązku porównywania ustalonej w umowie wysokości tego świadczenia z wysokością poniesionej przez wierzyciela szkody.

Rozważania te mają w tej sprawie istotne znaczenie, ponieważ P. O. nie miała obowiązku udowodnienia wysokości doznanego uszczerbku majątkowego; powódka musiała jedynie udowodnić, że wskutek nienależytego wykonania umowy takiego uszczerbku doznała.

W świetle przeprowadzonych dowodów Sąd nie miał wątpliwości, że powódka poniosła szkodę w postaci nie uzyskanych dochodów spodziewanych w związku z czarterowaniem jachtu nie wykonanego przez pozwanego oraz w związku z organizowaniem szkoleń na tej jednostce. Są to utracone korzyści, o których mowa w art. 361 § 2 kc. Przedmiot umowy miał bowiem być wykorzystywany w prowadzonej przez powódkę działalności, która ze swej istoty jest działalnością zarobkową.

Wbrew twierdzeniom strony pozwanej, zasadność żądania zapłaty kary umownej nie jest uzależniona od ewentualnego rozwiązania umowy. Niezależnie od tego, w sprawie niniejszej brak jest podstaw do stwierdzenia, że wolą powódki było rozwiązanie umowy łączącej strony. Woli takiej nie przejawił też w sposób dostatecznie jasny sam przyjmujący. Oświadczenia składane przez zamawiającą należy raczej interpretować jako zmierzające do odzyskania swojej własności po stwierdzeniu, że umowa nie zostanie należycie wykonana przez przyjmującego zamówienie. Okoliczność, iż umowa nie została wykonana w pewnej części, tzn. w zakresie zabudowy jednego z dwóch kadłubów, nie może być argumentem za odmienną interpretacją. Truizmem jest bowiem stwierdzenie, że każde nienależyte wykonanie umowy prowadzi w efekcie do stanu, który nie jest wykonaniem umowy zgodnie z jej treścią wyrażającą wolę stron. Nie oznacza to jednak, że żądanie zwrotu rzeczy przekazanych wykonawcy przez zamawiającego w celu dokonania w nich zmian, które są istotą umowy o dzieło, oraz żądanie zwrotu przekazanych w tym samym celu materiałów oraz rozliczenia zaliczek, są przejawami woli rozwiązania umowy. Są one naturalną konsekwencją nienależytego wykonania takiej umowy.

Wobec powyższego powództwo o zapłatę kary umownej należało uznać za usprawiedliwione co do zasady. Wniosek ten zwalniał Sąd z konieczności szczegółowego badania zasadności roszczenia odszkodowawczego, które powódka zgłosiła w piśmie z 24 listopada 2014r. jako żądanie ewentualne.

Odnośnie wysokości dochodzonej kary umownej Sąd uznał, iż istnieją przesłanki do jej miarkowania na podstawie art. 484 § 2 kc. Przede wszystkim jest nią wykonanie umowy w znacznej części. Przepis nie precyzuje tego pojęcia, natomiast nie ma powodu po temu, aby określenie „znaczna” utożsamiać z określeniem „większa”. Jedno ze znaczeń tego słowa, wskazanych w Słowniku języka polskiego PWN to „dość duży”. W tym kontekście część umowy wykonana przez pozwanego, z którą powódka – według jej oświadczenia, nie wiąże dochodzonego w tym procesie roszczenia, odpowiada takiemu rozumieniu pojęcia „znaczna część”. Ponadto, wyliczona zgodnie z umową wysokość świadczenia może być uznana za rażąco wygórowaną zwłaszcza gdy porówna się ją do wynagrodzenia ustalonego za wykonanie dzieła. Wobec powyższego Sąd uznał za zasadne obniżenie należnej kary umownej o połowę.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 kpc zdanie pierwsze, z uwzględnieniem ich stosunkowego rozdzielenia proporcjonalnie do stopnia, w jakim powództwo zostało uwzględnione. Na koszty procesu złożyły się:

- po stronie powódki – opłata od pozwu w łącznej kwocie 9’734,00 zł,

- po stronie pozwanego – wynagrodzenie pełnomocnika wraz z opłatą od pełnomocnictwa, w łącznej kwocie 3’617,00 zł.