Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt XV GC 1016/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

W., dnia 28 października 2014 r.

Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Fabrycznej we Wrocławiu XV Wydział Gospodarczy w następującym składzie:

Przewodniczący:SSR Łukasz Kurnicki

Protokolant:Alicja Zalewska

po rozpoznaniu w dniu 28 października 2014 r. we Wrocławiu

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K.

przeciwko L. K.

o zapłatę

I.  oddala powództwo;

II.  zasądza od strony powodowej na rzecz pozwanego kwotę 617,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt XV GC upr 1016/14

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 9 stycznia 2014 r. strona powodowa (...) sp. z o.o. w K. domagała się od pozwanego L. K. zasądzenia kwoty 1 803,24 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od kwoty 14,74 zł od dnia 9 stycznia 2014 r. oraz kwoty 1 788,50 zł od dnia 14 marca 2013 r. do dnia zapłaty oraz kosztami procesu. W uzasadnieniu wskazano, że strony łączyła umowa o dostawę przez powódkę energii elektrycznej do lokalu, w którym pozwany prowadzi działalność gospodarczą oraz że wraz z zawarciem tej umowy pozwany przystąpił do promocji, obowiązującej do 31 grudnia 2012 r. Wraz z upływem okresu promocji strona powodowa przysłała pozwanemu nowa ofertę promocyjną, która miała obowiązywać od dnia 1 stycznia 2013 r. do dnia 30 września 2014 r. Pozwany odebrał przedmiotową ofertę wraz z regulaminem i nie złożył pisemnego oświadczenia o braku akceptacji tej promocji, wobec czego w sposób dorozumiany przedłużona została umowa z pozwanym. Pozwany wypowiedział umowę ze stroną powodową wobec skorzystania z usług innego dostawcy energii elektrycznej w okresie obowiązywania promocji, czym naruszyła postanowienia regulaminu. Wobec tego strona powodowa obciążyła pozwanego karą umowną za niedotrzymanie warunków promocji. Pozwany, pomimo wezwania do zapłaty, nie uiścił na rzecz powódki kwoty dochodzonej pozwem.

W dniu 16 kwietnia 2014 r. został wydany nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, którym zasądzono kwotę dochodzoną pozwem i 647 zł kosztów procesu.

W sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie kosztów procesu. Przyznał, że łączyła go ze stroną powodową umowa o dostawę energii elektrycznej, jednakże umowa ta została wypowiedziana w związku z kończącą się z dniem 31 grudnia 2012 r. promocją. Zarzucił, że w przesyłce od powódki otrzymał wyłącznie regulamin promocji (...), na którą nie wyrażał zgody w rozmowach telefonicznych z konsultantami strony powodowej. Wskazano, że zaoferowana promocja była wyłącznie propozycją, na którą pozwany nie przystał i zgodnie z dotychczasowymi postanowieniem umowy wypowiedział ją.

W odpowiedzi na sprzeciw strona powodowa podtrzymała swoje dotychczasowe twierdzenia, a nadto podniosła, że już z treści samego regulaminu wynikało, że jeżeli pozwany nie wyraża zgody na nową promocję, to powinien złożyć powódce stosowne oświadczenie.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 31 grudnia 2010 r. L. K. (odbiorca) zawarł z (...) sp. z o.o. we W. (sprzedawca) umowę kompleksową dostarczania energii elektrycznej do obiektu położonego przy ul. (...) we W..

Zgodnie z § 3 pkt 6 umowy wszelkie zmiany umowy kompleksowej wymagały formy pisemnej pod rygorem nieważności z zastrzeżeniem postanowień Ogólnych Warunków Umowy Kompleksowej (OWU).

Niniejsza umowa została zawarta na czas nieokreślony, z możliwością wypowiedzenia na warunkach określonych w OWU.

Umowa kompleksowa zmieniona została przez strony na wniosek z dnia 11 maja 2011 r. w formie aneksu.

Następcą prawnym sprzedawcy była (...) spółka z o.o. we W.. Zgodnie z planem podziału tej spółki część jej majątku (obejmująca między innymi prawa i obowiązki wynikające z umów sprzedaży energii elektrycznej) przejęta została przez (...) spółkę z o.o. (obecnie (...) spółkę z o.o.) w K..

(dowód: bezsporne, a nadto

postanowienie z dnia 3.01.2011 roku – k. 9;

odpis z KRS – k. 10-12;

ogłoszenie (...) – k. 13;

umowa wraz z załącznikami – k. 16-25;

zaświadczenie z (...) pozwanego – k. 26;

wniosek z dnia 11 maja 2011 r.- k. 35;

oferta promocji (...) wraz z regulaminem – k. 64-66;

wniosek o udział w promocji - 82)

W związku ze zbliżającym się końcem obowiązywania dotychczasowej promocji (...) strona powodowa zaoferowała pozwanemu nową promocję na okres od 1 stycznia 2013 r. do 30 września 2014 r. (...). W dniu 14 listopada 2012 r. została skierowana przez powódkę do pozwanego przesyłka, która została odebrana przez niego w dniu 20 listopada 2011 r.

W przypadku nowej promocji powódki klient zobowiązywał się do nie rozwiązywania umowy i jej kontynuacji do dnia 30 września 2014 r. W przypadku rozwiązania umowy przed upływem tego terminu powódka uprawiona była do obciążenia klienta opłatą jednorazową w wysokości wyliczonej w sposób określony w pkt 9 rozdziału III regulaminu.

(dowód: wniosek z dnia 14 listopada 2014 r. – k. 27;

potwierdzenie odbioru przesyłki – k. 28;

oferta promocji (...) wraz z regulaminem – k. 36-37)

Pismem z dnia 28 grudnia 2012 r. działająca w imieniu pozwanego (...) S.A. wypowiedziała umowę stron z dnia 31 grudnia 2010 r. Do rozwiązania tej umowy doszło z dniem 31 stycznia 2013 r.

W związku z rozwiązania przez pozwanego umowy strona powodowa obciążyła pozwanego karą umowną za naruszenie warunków promocji (...).

(dowód: pismo z dnia 28 grudnia 2012 r. wraz z potwierdzeniem nadania i pełnomocnictwem – k. 29-31;

pisma z dnia 28 stycznia 2013 r. – k. 32-33;

zestawienie zbiorcze – k. 44;

noty obciążeniowe wraz ze specyfikacją - k. 45-47)

Jeszcze przed wytoczeniem niniejszego powództwa pozwany kwestionował zasadność obciążenia go karą umowną za niedotrzymanie warunków promocji.

(dowód: pismo z dnia 11 lutego 2013 r. – k. 39;

pismo z dnia 26 lutego 2013 r. – k. 40;

pismo z dnia 7 marca 2013 r. – k. 41;

pismo z dnia 11 marca 2013 r. – k. 63;

pismo z dnia 9 sierpnia 2013 r. – k. 42)

Pismem z dnia 14 sierpnia 2013 r. strona powodowa wezwała L. K. do zapłaty kwoty dochodzonej w przedmiotowej sprawie.

(dowód: wezwanie do zapłaty – k. 43)

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

Strona powodowa dochodziła w niniejszej sprawie od pozwanego zapłaty z tytułu kary umownej za niedotrzymanie warunków promocji (...) (1788,50 zł) oraz skapitalizowanych odsetek za opóźnienie w jej zapłacie (14,74 zł).

Bezsporne było zawarcie przez strony umowy kompleksowej dostarczania energii elektrycznej w dniu 31 grudnia 2010 r. oraz jej zmiana w formie aneksu na wniosek pozwanego z dnia 11 maja 2011 r. Poza sporem pozostawała także okoliczność, że umowę tą pozwany wypowiedział za pośrednictwem innego dostawcy energii ze skutkiem na dzień 31 stycznia 2013 r. Pozwany zaprzeczył, że wyraził zgodę na nową promocję powódki (...), przez co umowa uległa przedłużeniu do dnia 30 września 2014 r. bez możliwości wcześniejszego wypowiedzenia, pod rygorem kary umownej w wysokości określonej w pkt 9 rozdziały III regulaminu tej promocji. Istota niniejszego sporu sprowadzała się do tego, czy doszło do milczącego zaakceptowania przez pozwanego nowej promocji strony powodowej oraz czy w ten sposób mogło dojść do umowy stron.

Na wstępie trzeba przypomnieć, że postępowanie cywilne ma charakter kontradyktoryjny, czego wyrazem jest przede wszystkim dyspozycja art. 232 k.p.c., określająca obowiązek stron do wskazywania dowodów dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne, co z kolei jest potwierdzeniem reguły zawartej w art. 6 k.c., wyznaczającej sposób rozłożenia ciężaru dowodu. Podkreślić przy tym należy, że zasady art. 6 k.c. i 232 k.p.c. nie określają jedynie zakresu obowiązku zgłaszania dowodów przez strony, ale rozumiane muszą być przede wszystkim i w ten sposób, że strona, która nie przytoczyła wystarczających dowodów na poparcie swych twierdzeń ponosi ryzyko niekorzystnego dla siebie rozstrzygnięcia, o ile ciężar dowodu co do tych okoliczności na niej spoczywał. Zaznaczyć także należy, że nie jest rzeczą Sądu poszukiwanie za stronę dowodów przez nią nie wskazanych, mających na celu udowodnienie jej twierdzeń (tak również Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 17 grudnia 1996 roku, I CKU 45/96, OSNC 1997, nr 6-7, poz. 76). Dopuszczenie dowodów z urzędu jest bowiem prawem, a nie obowiązkiem Sądu, z którego to prawa powinien szczególnie ostrożnie korzystać, tak by swym działaniem nie wspierać żadnej ze stron procesu. Faktycznie działanie Sądu z urzędu powinno ograniczać się tylko do sytuacji, gdy strona działa bez fachowego pełnomocnika i dodatkowo jest nieporadna. Z zasady nie dotyczy to więc przedsiębiorcy, którego profesjonalizm powinien obejmować także sferę funkcjonowania w obrocie prawnym.

Wobec powyższego należy stwierdzić, że zgodnie z ogólną regułą, wyrażoną w art. 6 k.c. i art. 232 k.p.c., ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z tego faktu wywodzi skutki prawne. Wskazana zasada oznacza, że powód składając pozew powinien udowodnić fakty, które w jego ocenie świadczą o zasadności powództwa. Udowodnienie faktów może nastąpić przy pomocy wszelkich środków dowodowych przewidzianych przez kodeks postępowania cywilnego. Nie ulega także wątpliwości, że co do zasady to na powodzie spoczywa ciężar udowodnienia twierdzeń zawartych w pozwie, bowiem to on domaga się zapłaty i powinien udowodnić zasadność swojego roszczenia. Reguła dotycząca ciężaru dowodu nie może być jednak pojmowana w ten sposób, że ciąży on zawsze na powodzie. W zależności od rozstrzyganych w procesie kwestii faktycznych i prawnych ciężar dowodu co do pewnych faktów będzie spoczywał na powodzie, co do innych z kolei – na pozwanym.

Nie ulega przy tym wątpliwości, że w niniejszej sprawie to na stronie powodowej spoczywał ciężar udowodnienia istnienia dochodzonego roszczenia, bowiem to ona domagała się zapłaty kary umownej oraz zsumowanych odsetek za opóźnienie w jej zapłacie.

W ocenie Sądu strona powodowa w żaden sposób nie wykazała, aby przysługiwało jej roszczenie o zapłatę kary umownej z tytułu przedterminowego wypowiedzenia umowy sprzedaży energii elektrycznej (niezgodnie z regulaminem promocji).

Swoje roszczenie strona powodowa wywodziła z treści art. 60 k.c. i art. 68[2] k.c. oraz regulaminu oferty promocji (...).

Zgodnie zaś z art. 60 k.c. z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych, wola osoby dokonującej czynności prawnej może być wyrażona przez każde zachowanie się tej osoby, które ujawnia jej wolę w sposób dostateczny, w tym również przez ujawnienie tej woli w postaci elektronicznej (oświadczenie woli). Zgodnie z art. 68[2] k.c. jeżeli przedsiębiorca otrzymał od osoby, z którą pozostaje w stałych stosunkach gospodarczych, ofertę zawarcia umowy w ramach swej działalności, brak niezwłocznej odpowiedzi poczytuje się za przyjęcie oferty.

O milczeniu jako oświadczeniu woli można mówić wówczas, gdy wypełnia ono warunku przewidziane w art. 60 k.c. Zatem milczenie powinno w sposób dostateczny wyrażać wolę podmiotu. Dopiero w określonym kontekście sytuacyjnym milczenie może nabrać cech oświadczenia woli. Milczenie będzie traktowane jako wyraz zgody przede wszystkim wtedy, gdy dany podmiot pozostaje bierny, pomimo że w danych okolicznościach powinien i mógł zabrać głos. Zgodnie z art. 68[2] k.c. brak odpowiedzi oblata zostanie potraktowany jako przyjęcie oferty, jeżeli obalt jest przedsiębiorcą, oferent i oblat pozostają w stałych stosunkach gospodarczych, proponowana umowa mieści się w ramach działalności oblata.

W niniejszej sprawie oczywistym było, że obie strony były przedsiębiorcami. Natomiast w ocenie Sądu strony nie pozostawał w takich stosunkach gospodarczych, które pozwoliłyby uznać je za stałe. Wskazać należy, że reguła z art. 68[2] k.c. nie powinna być interpretowana rozszerzająco, zaś strony nie pozostawały w takich stosunkach, że zawierały coraz to nowe umowy. Miedzy stronami została zawarta w 2010 r. umowa kompleksowa, a w 2011 r. doszło do jej zmiany poprzez przyjęcie przez pozwanego oferty nowej promocji powódki. Z tych względów nie sposób uznać, że ich relacja była trwała i intensywna. Zgodnie z wyrokiem SA w Katowicach z dnia 18 marca 2004 r., I ACa 1238/03, OSA 2005, z. 5, poz. 24, „o stałości stosunków w rozumieniu (...) art. 68 2 k.c. można mówić w sytuacji, gdy strony związane są pewnymi umowami gospodarczymi w dłuższym okresie (np. kooperacji, franchisingu itp.), powodującymi stałą współpracę gospodarczą (...). Natomiast incydentalne umowy danego typu, zawierane pomiędzy stronami co jakiś czas (...) nie mieszczą się w pojęciu «stałych stosunków» w rozumieniu omawianej regulacji i nie dają podstaw do jej stosowania, gdy nie prowadzą do powstania stałej współpracy gospodarczej". Z kolei w uzasadnieniu wyroku z dnia 5 grudnia 2003 r., IV CK 286/02, LEX nr 164015, SN, jeszcze na gruncie art. 386 k.c., stwierdził, że „choć dla przyjęcia istnienia stałych stosunków (...) nie jest obojętna ilość, wielkość, powtarzalność i częstotliwość zawieranych między stronami transakcji oraz wielkość obrotów, to jednak (...) decydujące znaczenie ma stały charakter tych kontaktów umożliwiający przewidzenie zarówno tego, że oferta zostanie złożona, jak i jej przybliżonej wielkości, a przede wszystkim zachowania stron związanego ze składaniem i przyjmowaniem ofert oraz zawieraniem umów. Jedynie stałe kontakty, które doprowadziły do wytworzenia się zwyczajowego, stałego trybu zawierania umów, w których reakcje każdej ze stron na czynności drugiej strony są zawsze podobne i łatwe do przewidzenia, a do zawierania umów dochodzi rutynowo i niejako automatycznie, mogą uzasadniać przyjęcie, że strony pozostają w stałych stosunkach (...), w których brak odpowiedzi na ofertę może być uznany za jej przyjęcie".

W ocenie Sądu strona powodowa nie wykazała, że jej stosunki z pozwanym były na tyle częste, aby móc uznać, że pozwany przyjął jej ofertę w sposób milczący (art. 68[2] k.c.).

Wskazać również należy, że w przedmiotowej sprawie trudno również uznać, że umowa o dostawę energii elektrycznej mieściła się w zakresie działalności pozwanego.

Zdaniem Sądu strona powodowa nie wykazała również, że pozwanemu została stworzona możliwość niezwłocznego odrzucenia oferty. Wobec zarzutu pozwanego, że w przesyłce, którą odebrał od strony powodowej w dniu 20 listopada 2011 r., znajdował się wyłącznie regulamin promocji (...), nie było zaś w niej oferty powódki ani wniosku o zmianę umowy, to na powódce, stosownie do art. 6 k.c. i art. 232 k.p.c., spoczywał ciężar wykazania, że w przesyłce znajdowała się przedmiotowa oferta. Nie można również zgodzić się z twierdzeniem powódki, że na podstawie samego regulaminu promocji (ust. 6 rozdziału II) pozwany został poinformowany o tym, że w przypadku braku akceptacji warunków promocji zobowiązany był w ciągu 14 dni od otrzymania przesyłki pocztowej złożyć pisemne oświadczenia o braku akceptacji promocji. Wskazać bowiem należy, że doręczenie regulaminu promocji nie może zastąpić doręczenia oferty.

Nawet gdyby uznać, że przesyłka doręczona pozwanemu w dniu 20 listopada 2012 r. zawierała ofertę nowej promocji, to oczywistym w niniejszej sprawie było, że oferta ta nie dotyczyła zawarcia z pozwanym nowej umowy o dostawę energii elektrycznej, lecz zmianę umowy kompleksowej. W § 3 pkt 6 umowy z dnia 31 grudnia 2010 r. strony zaś zastrzegły, że wszelkie zmiany umowy wymagają formy pisemnej pod rygorem nieważności. Strona powodowa zaś nie wykazała, że umowa stron w tym zakresie została zmieniona. W tym miejscu wskazać również należy, że pozwany podnosił w niniejszej sprawie, że zaakceptowanie przez niego poprzedniej promocji (...) polegało na zawarcie przez strony pisemnego aneksu do umowy kompleksowej oraz że pozwany otrzymał wniosek o zmianę umowy, który wypełnił i odesłał powódce.

Mając powyższe na uwadze Sąd uznał, że strona powodowa w żaden sposób nie udowodniła faktu pisemnego przedłużenia umowy na okres do 30 września 2014 r. bez możliwości wcześniejszego wypowiedzenia. Poza tym w niniejszej sprawie brak było podstaw do przyjęcia, że doszło do milczącego przyjęcia przez pozwanego nowej oferty powódki w trybie art. 68[2] k.c. Zatem obciążenie pozwanego karą umowną w wysokości wynikającej z pkt 9 rozdziału III regulaminu oferty promocji należało uznać za bezzasadne.

Jedynie na marginesie można zatem wskazać, że kara umowna stanowi odszkodowanie umowne i przysługuje na zasadzie winy, ale od odszkodowania sensu stricto kara umowna różni się tylko tym, że należy się bez względu na wysokość szkody. W ten sposób kara umowna spełnia funkcję prewencyjną i ma powstrzymywać dłużnika od określonych zachowań. Powszechnie przyjmuje się jednak, że z drugiej strony dysproporcja pomiędzy szkodą a wysokością kary umownej nie może być zbyt wysoka, ponieważ powoduje to zbytnie uprzywilejowanie jednej ze stron stosunku zobowiązaniowego, który rządzi się przede wszystkim zasadami równorzędności i ekwiwalentności świadczeń. Stąd też rażąco wygórowana kara umowna powinna ulec zmniejszeniu w stopniu dostosowanym do tej dysproporcji, w innym przypadku prowadziłaby bowiem do nieuzasadnionego wzbogacenia wierzyciela. Stanowisko takie zajął także Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 17 marca 1988 roku, IV CR 58/88, LEX nr 8867. Trzeba jednak zaznaczyć, że zmniejszenie kary umownej nie może polegać na jej ścisłym dostosowaniu do wysokości poniesionej szkody, ponieważ wtedy utraciłaby ona swój charakter środka prewencyjnego. Biorąc powyższe pod uwagę w ocenie Sądu naliczoną przez stronę powodową karę umowną można by uznać za rażąco wygórowaną (gdyby oczywiście przyjąć, że jest ona należna, co w niniejszej sprawie nie miało miejsca). W ocenie Sądu bowiem zastrzeżenie (i naliczenie) kar umownych w wysokości ponad ośmiu tysięcy złotych można by uznać za zbyt wysokie i prowadzące z jednej strony do zbytniego wzbogacenia wierzyciela (strony powodowej), a z drugiej strony stanowiące dla dłużnika (strony pozwanej) karę zupełnie nieadekwatną do stopnia jego winy, zwłaszcza w sytuacji, w której korzyści strony pozwanej z udziału w organizowanej przez stronę powodową promocji wynosiły około kilkadziesiąt złotych w ciągu kilku miesięcy (co mogłoby prowadzić do rażącej dysproporcji pomiędzy świadczeniami stron umowy).

Należy w tym miejscu jednak jeszcze raz podkreślić, że w ocenie Sądu w niniejszej sprawie nie było w ogóle podstaw do naliczenia kary umownej wobec wypowiedzenia przez pozwanego umowy z naruszeniem zasad nowej promocji.

Na podstawie art. 227 k.p.c. Sąd postanowił oddalić wniosek pozwanego o zobowiązanie strony powodowej do przedłożenia pisemnego oświadczenia lub nagrania (albowiem strona powodowa nie kwestionowała, że nie posiada tych nagrań, zaś swoje roszczenie opierała na milczącym zaakceptowaniu oferty przez pozwanego).

Wobec powyższego, na podstawie art. 6, art. 60, art. 68 [2], art. 483 k.c., art. 232 k.p.c. oraz łączącej strony umowy powództwo podlegało oddaleniu, jak w punkcie I wyroku.

O kosztach orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c., zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw. Mając na względzie wynik sprawy stronie pozwanej należały się koszty zastępstwa procesowego w wysokości 600 zł, ustalona zgodnie z § 2 i § 6 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U.2013.490 j.t.) oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa (17 zł).