Pełny tekst orzeczenia

Sygn. IC 181/15

UZASADNIENIE

Powód K. O. (2)wniósł na podstawie art. 448 k.k. w zw. z art. 24 k.c. o zasądzenie od pozwanego (...) i Towarzystwa (...) S.A. z siedzibą w Ł. kwoty 10.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 16.08.2014r. do dnia zapłaty, tytułem zadośćuczynienia za naruszenie dobra osobistego jakim jest prawo do niezakłóconego życia rodzinnego oraz zerwanie więzi rodzinnych, wywołanych tragiczną śmiercią siostry; nadto zażądał zasądzenia kosztów procesu według norm przepisanych w tym kosztów zastępstwa procesowego w wysokości 1.200 zł wraz z opłatą skarbową w kwocie 34,00 zł oraz złożył wnioski dowodowe.

W uzasadnieniu przedstawił okoliczności śmierci siostry A. P.. Przyznał, iż pozwany po zgłoszeniu roszczenia przejął odpowiedzialność za sprawcę zdarzenia i wypłacił mu 5.000 zł tytułem zadośćuczynienia, nie kompensując doznanej krzywdy. Przekonywał, że bliskie pokrewieństwo, wzajemna miłość, okazywana pomoc i troska wytworzyły między nim i siostrą zażyłą więź, która została brutalnie przerwana wskutek tragicznego zdarzenia. Opisał relacje jakie łączyły go z młodszą o 9 lat siostrą oraz ból i pustkę jaką odczuwał po jej nagłej śmierci, która nastąpiła w czasie dla niego szczególnym bo w dwa tygodnie po uroczystości zaślubin gdzie A. P. była świadkiem. Uzasadnił szczegółowo podstawę żądania w zakresie zadośćuczynienia, odsetek, właściwości, kosztów procesu, przywołując na poparcie prezentowanego stanowiska pogląd doktryny i orzecznictwa.

W odpowiedzi na pozew pozwany (...) S.A.z siedzibą w Ł. wniósł o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie kosztów procesu wg norm przepisanych. Nie kwestionując okoliczności wypadku w wyniku którego śmierć poniosła siostra powoda A. P., przyznał, że przejął odpowiedzialność za jego skutki i wypłacił powodowi świadczenie odpowiadające zakresowi szkody. Przekonywał o niezasadności roszczenia w zakresie żądania dopłaty 10.000 zł z tytułu zadośćuczynienia, podkreślając, że kompensacyjny charakter świadczenia nie oznacza nieograniczoności a dla ustalenia jego rozmiaru należy wziąć pod uwagę szereg okoliczności. W ocenie pozwanego na wysokość zadośćuczynienia winna mieć wpływ także sytuacja życiowa i rodzinna powoda, który, mimo bolesnej i niespodziewanej straty, nie był pozbawiony oparcia w najbliższych. Pozwany stanął na stanowisku, że odległość czasowa pomiędzy zdarzeniem z 2002 roku a zgłoszeniem żądania budzi wątpliwości co do zasadności roszczenia.

Przedstawił pogląd judykatury i orzecznictwa na kwestię dochodzenia roszczeń z art. 448 k.c. oraz przesłanki jakie winny być brane przy ustaleniu wysokości zadośćuczynienia. Odniósł się do negatywnie do żądania zasądzenia odsetek od dnia 16 sierpnia 2014r. wskazując, że winny one być zasądzone od daty wyrokowania (k.50-52).

W toku procesu stanowiska stron nie uległy zmianie.

Sąd ustalił i zważył co następuje:

K. O. (2) urodził się (...) Jest synem J. P. z domu W. i B. O.. Ze związku małżeńskiego J. P. urodziło się troje dzieci: dnia 02.03.1982 r. A., w 1986 r. – J., w 1992 r. M.. Wszyscy zamieszkiwali w B.. Stanowili normalną, szczęśliwą rodzinę. Pomagali sobie i wzajemnie się wspierali. K. O. z pomocą siostry A. opiekował się młodszym rodzeństwem podczas nieobecności rodziców. Spędzali razem dużo czasu. Dobrze się dogadywali. A. była zdrową, pogodną osobą. Ukończyła szkołę zawodową. Pracowała. Poznała S. G. (1) i z nim wiązała plany na przyszłość. W dniu 12.10.2002r. K. O. ożenił się. A. była świadkiem na jego ślubie. Dnia 31.10.2002r. K. O. wyprowadził się do żony i wspólnie z nią zamieszkał u teściów. W dniu 09 listopada 2002 r. widział się z siostrą. Tego samego dnia w miejscowości B. S. G. kierujący samochodem osobowym marki O. (...), nie dostosował prędkości do panujących warunków drogowych, wpadł w poślizg, zjechał na sąsiedni pas ruchu i doprowadził do zderzenia z jadącym z przeciwka pojazdem w wyniku czego, zarówno on jak i pasażerka O. A. P., doznali rozległych obrażeń i ponieśli śmierć.

Tragiczny w skutkach wypadek zaburzył prawidłowe funkcjonowanie całej rodziny. Był doświadczeniem niespodziewanym, nagłym, zaburzającym poczucie bezpieczeństwa psychicznego, powodującym szok psychiczny i silne negatywne emocje. Wywołał u K. O. przygnębienie. Uniemożliwił mu przeżywanie radości związanej z założeniem rodziny. Przez długi czas odwiedzał grób siostry. Źle znosił święta. Często wspominał siostrę. Miał problemy ze snem, koncentracją. Po pogrzebie w dalszym ciągu doświadczał ciągłego silnego przygnębienia. Taki stan utrzymywał się u niego przez kilka lat. Do dnia dzisiejszego pielęgnuje pamięć o zmarłej siostrze.

K. O. zarabia 1.800 zł netto, jego żona 1.400 zł netto. Nadal mieszkają u teściów. Wspólnie ponoszą koszty utrzymania domu. Mają dwóch synów w wieku 10 i 12 lat.

(dowód: zeznania świadków: M. P..66-v-67, J. S. k. 67, H. O. k. 67-67v, dokumenty: postanowienie Prokuratury Rejonowej w Turku o umorzeniu dochodzenia k.11-12, odpis skrócony aktu zgonu k.13, odpis zupełny aktu urodzenia k. 14-15, faktury i rachunki k.27-41)

Sprawcę zdarzenia wiązała z Zakładem (...) S.A. umowa odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, potwierdzona polisą nr (...)- (...). Pierwsze decyzje dotyczące roszczeń J. P., związanych z wypadkiem z dnia 09.11.2002r. podjęła już w 2003r. (...) S.A. w Ł. – następca (...). W lipcu 2014r. z roszczeniem wystąpił K. O. (1) żądając zypłaty 40.000 zł z tytułu zadośćuczynienia za śmierć siostry. Po przeprowadzonym postępowaniu, decyzją z dnia 15.08.2015r. ubezpieczyciel przyznał K. O. 5.000 zł zadośćuczynienia. Po odwołaniu odmówił spełnienia dalej idącego roszczenia.

(dowód: dokumenty z akt szkody i sprawy: zgłoszenie szkody k.16-18, decyzje (...)i T.U.: z dnia 15.08.2015r. k.19, z dnia 09.01.2015r. k.20, oświadczenie K. O. k.21, oświadczenie osoby uprawnionej, poświadczenie o zameldowaniu k. O.)

Stan faktyczny przedmiotowej sprawy w zakresie zdarzenia komunikacyjnego, sytuacji materialnej i rodzinnej powoda, jego relacji z siostrą A. ustalono w oparciu o logiczne, spójne i wiarygodne zeznania świadków: M. P. (k.66v-67), J. S. (k. 67), H. O. (k.67-67v), znajdujące oparcie w dokumentach zgromadzonych przez pozwanego w toku postępowania likwidacyjnego. Świadkowie opisali szczegółowo sytuację rodziny P. oraz powoda po śmierci siostry i jej wpływ na ich dalsze życie. Zeznania świadków były przekonujące, jasne, rzeczowe i korespondowały ze sobą. Świadek H. O., zeznała, że śmierć A. P. źle wpłynęła na stan psychiczny dopiero co poślubionego męża. Podkreśliła, że sytuacja ta utrzymywała się przez kilka lat. W trudnych dla powoda chwilach starała się mu służyć pomocą i go wspierać. Brak jest podstaw do podważenia jej zeznań w tym zakresie.

Zeznania świadków M. P. i J. S., młodszego rodzeństwa powoda, przybliżyły i przedstawiły relacje panujące w rodzinie P. przed i po tragicznym wypadku. Pozwany ich nie podważał.

Wartość dowodowa dokumentów zgromadzonych w sprawie nie budziła wątpliwości Sądu co do ich autentyczności, nie była również kwestionowana przez strony.

Odpowiedzialność pozwanego opiera się na art. 822 k.c. w zw. z art. 34 ust.1ustawy z dnia z dnia 22 maja 2003r.o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych– j.t. Dz.U. z 2013r. poz. 392 ze zm. - dalej u.u.ob.). Kierujący pojazdem i wyrządzający szkodę ponosi odpowiedzialność deliktową.

Odpowiedzialność ubezpieczyciela wynikająca z umowy wyraża się w obowiązku spełnienia świadczenia pieniężnego polegającego na wypłacie odszkodowania za szkodę powstałą w wyniku przewidzianego w umowie wypadku. Istota ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej wynikająca z art. 822 k.c. sprowadza się do tego, że zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za te szkody ponosi ubezpieczający albo osoba, na rzecz której zawarta została umowa ubezpieczenia. Przepis ten określa szkodę jako następstwo pozostające w związku z ruchem pojazdu mechanicznego, obejmując tym pojęciem zarówno szkody na osobie (śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia), jak i szkody w mieniu, polegające na jego utracie, zniszczeniu lub uszkodzeniu. Jednocześnie nie wyłącza on z zakresu odpowiedzialności cywilnej zadośćuczynienia za krzywdę osoby, wobec, której ubezpieczony ponosi odpowiedzialność na podstawie art. 448 k.c. Takie ograniczenie wymagałoby wyraźnej podstawy prawnej. Tymczasem art. 38 u.u.ob., zawierający zamknięty katalog okoliczności wyłączających odpowiedzialność gwarancyjną zakładu ubezpieczeń dotyczy tylko szkody na mieniu.Powyższe wskazuje więc, że co do zasady roszczenie powoda jest uprawnione.

Między wypadkiem ubezpieczeniowym i szkodą musi niewątpliwie istnieć związek przyczynowo-skutkowy. Powód istnienie takiego związku, dowodem z dokumentuw postaci postanowienia Prokuratury Rejonowej w Turku o umorzeniu dochodzenia, wykazał.

Powód roszczenie swoje wywodzi z art. 448 k.c. w zw. z art. 24§1 k.c. W U. dnia 22 października 2010 r.III CZP 76/10, Sąd Najwyższy przyjął, iż Najbliższemu członkowi rodziny zmarłego przysługuje na podstawie art. 448 k.c. w związku z art. 24 § 1 k.c. zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę, gdy śmierć nastąpiła na skutek deliktu, który miał miejsce przed dniem 3 sierpnia 2008 r.(LEX nr 604152, www.sn.pl, Biul.SN 2010/10/11). Pogląd ten potwierdził w Uchwale z dnia 13 lipca 2011 r. sygn. III CZP 32/11 i w wyroku z dnia 7 sierpnia 2014 r., sygn. II CSK 552/13.Zadośćuczynienie przewidziane w art. 448 k.c. jest roszczeniem samodzielnym, niezależnym od innych środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia dobra osobistego, których wybór ustawa pozostawia pokrzywdzonemu. Dopuszczalna jest zatem kumulacja poszczególnych środków ochrony dóbr osobistych przewidzianych w art. 24 i 448 k.c.

Katalog dóbr osobistych określony w art. 23 k.c. ma charakter otwarty. W orzecznictwie i w piśmiennictwie przyjmuje się zgodnie, że ochroną przewidzianą w art. 23 i 24 k.c. objęte są wszelkie dobra osobiste rozumiane jako pewne wartości niematerialne związane z istnieniem i funkcjonowaniem podmiotów prawa cywilnego, które w życiu społecznym są uznawane za doniosłe i zasługujące z tego względu na ochronę.

Takie dobra osobiste jak życie, wolność, zdrowie, dobre imię, a także prawo do zachowania więzi rodzinnych i życia w pełnej rodzinie są dobrami szczególnymi, stąd powinny podlegać wzmożonej ochronie, co przekłada się zarówno na możliwość zasądzenia zadośćuczynienia w konkretnej sprawie, jak i na jego wysokość. Sytuacją szczególną stanowi dochodzenie przez osieroconych członków rodziny zadośćuczynienia za krzywdę wywołaną zerwaniem więzi uczuciowej i rodzinnej łączącej ich ze zmarłym. Powyższe uprawnia do stwierdzenia, że więź emocjonalna między członkami rodziny pozostaje pod ochroną przewidzianą w art. 23 i 24 k.c.

W orzecznictwie wskazano, że określenie „odpowiedniej” sumy zadośćuczynienia przyznawanego na podstawie art. 448 k.c. wymaga rozważenia wszystkich okoliczności sprawy, w tym rodzaju naruszonego dobra, rozmiaru doznanej krzywdy oraz intensywności naruszenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z 16 kwietnia 2002 r., sygn. V CKN 1110/00, OSNC 2003 Nr 4, poz. 56). W pojęciu „odpowiednia suma” zawarte jest uprawnienie dokonania swobodnej oceny przez sąd, motywowanej dodatkowo niematerialnym - a zatem z natury rzeczy, trudnej do precyzyjnego oszacowania wartości doznanej krzywdy, stanowiącej naruszenie dóbr osobistych poszkodowanego (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 15 lutego 2006 r., sygn. akt IV CK 384/05; z dnia 4 lipca 2002 r., sygn. akt I CKN 837/00). Określając wysokość należnego tytułem zadośćuczynienia świadczenia pieniężnego sąd musi kierować się całokształtem okoliczności każdego rozpatrywanego przypadku. Uwzględnianie stopy życiowej społeczeństwa przy określaniu wysokości zadośćuczynienia nie może podważać jego zasadniczej - kompensacyjnej funkcji (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 marca 2006 r., sygn. akt IV CSK 80/05).

Za ograniczoną należy uznać przydatność kierowania się przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia sumami zasądzonymi z tego tytułu w innych przypadkach, co podyktowane jest subiektywnym charakterem krzywdy, którą ma ono rekompensować. Przesłanka ta nie jest jednak całkowicie pozbawiona znaczenia o tyle, o ile pozwala ocenić, czy na tle innych podobnych przypadków zadośćuczynienie nie jest nadmiernie wygórowane lub nadmiernie zaniżone. Jednolitość orzecznictwa sądowego w tym zakresie odpowiada poczuciu sprawiedliwości i równości wobec prawa. Postulat ten może być jednak uznany za słuszny, jeżeli daje się pogodzić z zasadą indywidualizacji okoliczności określających rozmiar krzywdy w odniesieniu do konkretnej osoby poszkodowanego i pozwala uwzględnić przy orzekaniu specyfikę poszczególnych przypadków.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt przedmiotowej sprawy nie można przy ustalaniu wysokości dochodzonego przez powoda zadośćuczynienia pominąć znacznego upływu czasu jaki upłynął od zdarzenia. Śmierć jest zjawiskiem nieodwracalnym. Nie ma wątpliwości co do tego, że stanowi ono wyjątkowe przeżycie, szczególnie dla najbliższej rodziny. Pozostaje w pamięci na zawsze. Emocje związane z utratą członka rodziny wyciszają się po latach ale przy każdej uroczystości rodzinnej wracają. Dla powoda wypadek siostry był szczególnie traumatycznym wydarzeniem. Zdarzył się on bowiem w czasie kiedy powinien przeżywać radość z powodu własnych, pozytywnych zmian w życiu. Wpłynął na relacje z żoną i nie pozwolił mu na naturalne wejście w nową rolę.

Mając na uwadze zgromadzony materiał dowodowy i przedstawioną argumentację, rodzaj relacji łączących powoda ze zmarłą, oraz dotychczas wypłaconą przez pozwanego kwotę 5.000 zł Sąd zasądził na rzecz powoda dodatkowo kwotę 5.000 zł uznając, iż nie jest ona ani nadmierna ani zbyt wygórowana i z pewnością nie doprowadzi do jego wzbogacenia. Kwota łączna 10.000 zł zadośćuczynienia, w ocenie sądu mieści się w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa. W pozostałej części sąd powództwo oddalił uznając, iż nie znajduje ono oparcia w zebranym materiale dowodowym. Powód nie wykazał żadnym dowodem (np. opinią biegłego), własnymi zeznaniami z których złożenia zrezygnował nie stawiając się na rozprawę wyznaczoną w celu przeprowadzenia dowodu z przesłuchania stron, że żałoba po stracie siostry była wyjątkowo długa i wywarła negatywny skutek na jego dalsze życie. Bez wątpienia była szokiem dla najbliższej rodziny i powoda, silnie związanego ze zmarłą ale upływ czasu te negatywne uczucia wyhamował. Powód funkcjonuje prawidłowo w rodzinie. Ma dwoje dzieci. Pracuje. Żądanie zasądzenia kwoty łącznej 15.000 zł (łącznie z kwotą wypłaconą) uznać należy w tej sytuacji za wygórowane.

Powód zażądał zasądzenia dochodzonej kwoty wraz z ustawowymi odsetkami wskazując jako datę początkową datę zajęcia przez pozwanego w toku postępowania likwidacyjnego, merytorycznego stanowiska w przedmiocie zgłoszonego przez niego żądania.

Zgodnie z ogólną regułą (art. 455 k.c.) dotyczącą wymagalności roszczenia, a w konsekwencji określenia terminu od którego rozpoczyna bieg roszczenie o odsetki, związanego z opóźnieniem się dłużnika ze spełnieniem świadczenia pieniężnego (art. 481 § 1 k.c.), jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania.

Wysokość zadośćuczynienia pieniężnego zależna jest od różnych mierników. Tym samym i początkowy termin naliczania odsetek za opóźnienie w zapłacie należnego zadośćuczynienia, może się różnie kształtować w zależności od okoliczności sprawy (zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 2004 r., ICK 131/03 i z dnia 4 listopada 2008 r., II PK 100/08 OSNP 2010, Nr 10, poz. 108). Terminem, od którego należą się odsetki za opóźnienie w zapłacie zadośćuczynienia za krzywdę może być więc, w zależności od okoliczności sprawy, zarówno dzień poprzedzający wyrokowanie o zadośćuczynieniu, jak i dzień tego wyrokowania (por. wyrok SN z dn. 18 lutego 2011 r., ICSK 243/10). Niewątpliwe jeżeli zobowiązany nie płaci zadośćuczynienia w terminie wynikającym z przepisu szczególnego lub w terminie ustalonym zgodnie z art. 455 k.c., uprawniony nie ma możliwości czerpania korzyści z zadośćuczynienia, jakie mu się należy już w tym terminie. W stanie faktycznym przedmiotowej sprawy, ubezpieczyciel odniósł się do żądania powoda dnia 15.08.2014r. Już w tym czasie dysponował materiałem pozwalającym mu na zajęcie stanowiska. Mając na uwadze powyższe sąd postanowił zasądzić odsetki od zasądzonej kwoty od dnia następnego po dniu wydania decyzji ustalającej wysokość zadośćuczynienia uznając, iż dnia 15.08.2014r. pozwany miał wiedzę na temat stanu sprawy.

Powód „wygrał” sprawę w 50%.Zgodnie z regułą odpowiedzialności za wynik sprawy, zawartą w art. 98 k.p.c., w postępowaniu procesowym strona przegrywająca zobowiązana jest zwrócić przeciwnikowi poniesione przez niego koszty procesu.

Stosownie do art. 100 k.p.c. w przypadku częściowego uwzględnienia żądań stron sąd, kierując się względami słuszności, może dokonać bądź wzajemnego zniesienia kosztów, bądź stosunkowego rozdzielenia kosztów, które polega na wyważonym rozłożeniu kosztów pomiędzy stronami, odpowiednio do wysokości, w jakiej zostały poniesione, oraz stosownie do wyniku postępowania.

W przedmiotowej sprawie obie strony były reprezentowane przez fachowych pełnomocników.

Kwestię wynagrodzenia pełnomocników regulują: rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu - j.t. Dz.U. Z 2013, poz.461 oraz Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu – j.t. Dz.U. z 2013r, poz. 490 ze zm.

Z uwagi na wynik rozstrzygnięcia, na podstawie art. 100 zd. 1 k.p.c. koszty zastępstwa procesowego sąd postanowił znieść wzajemnie.

Na podstawie art. 113 ust. 1 w zw. z art. 13 ust. 1 ustawy z dn. 28.07.2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych – j.t. Dz.U. z 2014r. poz. 1025 - i art. 100 zd. 1 k.p.cnakazano ściągnąć od pozwanego ½ części opłaty od wniesienia której powód został zwolniony. Sąd uznał, iż pozwany jako firma ubezpieczeniowa dysponująca dużym majątkiem, jest w stanie ponieść przedmiotowe koszty bez zbędnej uciążliwości.